Wątek (nie całkiem) Anonimowych Drożdżopijaczek cz. VI

[201605021613]

Napisane przez Majka1503

Zapraszam do mojej pani fryzjerki

Za daleko chyba

Napisane przez __Veronique

Wyborne rzeczywiście są wyborne fajnie się rozpuszczają i nie zostają żadne nierozpuszczone drożdżowe flujki

Super, cieszy mnie to, że specjalnie nie będę musiała szukać Babuniowych.

Dziś rano wchodzę do roboty i podpisywałam się na liście obecności na portierni, a stróż, który akurat miał zmianę mówi do mnie:

,,No dziś ma Pani rozpuszczone włosy, takie ładne to szkoda związywać, a koki to po 50-tce można nosić''



Traktuję to jako włosowy komplement.

[__Veronique]

Napisane przez edziorek 203

Za daleko chyba




Super, cieszy mnie to, że specjalnie nie będę musiała szukać Babuniowych.

Dziś rano wchodzę do roboty i podpisywałam się na liście obecności na portierni, a stróż, który akurat miał zmianę mówi do mnie:

,,No dziś ma Pani rozpuszczone włosy, takie ładne to szkoda związywać, a koki to po 50-tce można nosić''



Traktuję to jako włosowy komplement.

Taka mała rzecz, a jak cieszy kobietę mnie to jeszcze daleko do takich włosowych komplementów

[Hoshi94]

Napisane przez edziorek 203

a jakie pijesz, Domowe?

Drożdże wyborne, większość z was pisze, że nie ma problemu z ich rozpuszczaniem. Nie wiem czemu u mnie grudki zostają, może daję za mało wody? Leję tylko tyle, żeby je przykryło bo chcę mieć jak najmniej płynu do wypicia

Napisane przez edziorek 203

Dziś rano wchodzę do roboty i podpisywałam się na liście obecności na portierni, a stróż, który akurat miał zmianę mówi do mnie:

,,No dziś ma Pani rozpuszczone włosy, takie ładne to szkoda związywać, a koki to po 50-tce można nosić''



Traktuję to jako włosowy komplement.

Gratulacje Ja najczęściej słyszę "weź wyprostuj włosy" Chociaż komplementy też czasem się zdarzają

[201605021613]

Napisane przez Hoshi94

a



Gratulacje Ja najczęściej słyszę "weź wyprostuj włosy" Chociaż komplementy też czasem się zdarzają

ostatnio tata mi powiedział, że tyle dbania a mam coraz gorsze włosy

albo, żebym obcięła się na krótko.

[scrabble1]

Wysłałam chłopa po drożdże i przyniósł mi Biedronkowe. Zalałam, wymieszałam a tam tyle gruz u zostało, że nie nadawały się do niczego...

[Hoshi94]

Napisane przez scrabble1

Wysłałam chłopa po drożdże i przyniósł mi Biedronkowe. Zalałam, wymieszałam a tam tyle gruz u zostało, że nie nadawały się do niczego...

Chodzi o te drożdże wyborne? A gdzie można dostać babuni, które są tak wychwalane? Jakoś nigdzie ich jeszcze nie widziałam

[patiuszka]

Napisane przez Hoshi94

Chodzi o te drożdże wyborne? A gdzie można dostać babuni, które są tak wychwalane? Jakoś nigdzie ich jeszcze nie widziałam

Różnie bywało z babuniowymi, kiedyś właśnie w biedronce były pewne. Teraz z moich miejsc dostaję je w Careffour, Żabce, Fresh i czasem w zwykłych małych sklepikach się trafiają. Są nadal dla mnie bezkonkurencyjne

[Hoshi94]

Napisane przez patiuszka

Różnie bywało z babuniowymi, kiedyś właśnie w biedronce były pewne. Teraz z moich miejsc dostaję je w Careffour, Żabce, Fresh i czasem w zwykłych małych sklepikach się trafiają. Są nadal dla mnie bezkonkurencyjne

Carrefour mam w miarę blisko więc może, któregoś dnia je tam dorwę Narazie mam jeszcze w lodówce jedną całą kostkę wybornych to starczy mi na 4 dni.

[Majka1503]

Napisane przez Hoshi94

Gratulacje Ja najczęściej słyszę "weź wyprostuj włosy" Chociaż komplementy też czasem się zdarzają

Ja też to często słyszałam, tylko od eksa.
I to nie tak, że byliśmy wtedy razem. "Nas" nie ma już od 2,5 roku, włosów nie prostuję od 10 miesięcy, ale i tak miał jakieś "ale"
Tż obecny zawsze chwali

[Skarfejs]

Napisane przez patiuszka

Różnie bywało z babuniowymi, kiedyś właśnie w biedronce były pewne. Teraz z moich miejsc dostaję je w Careffour, Żabce, Fresh i czasem w zwykłych małych sklepikach się trafiają. Są nadal dla mnie bezkonkurencyjne

na bank też są w Lidlu

[201605090940]

swoją kurację zaczęłam 13.05.2013, jestem niesamowicie zadowolona moje paznokcie bardzo cierpiały z powodu niesamowitej łamliwości (duży paznokieć na stopie czasem pękał na pół! nieprzyjemny widok złamaną warstwę trzeba było po prostu odciąć, bo sprawiała dyskomfort, nie dało się tego niczym zamaskować ). teraz paznokcie są idealnie twarde, muszę jedynie pozbyć się ostatnich ich rozdwojeń podcięłam nieco końcówki i liczę na przyrost, gdyż do wymarzonej długości brakuje mi 7cm a smak drożdży jest wg mnie ok, mogłabym je pić kilka razy dziennie, ale nie wiem, czy ma to większy sens dziwadło ze mnie póki co, piję Drożdże Domowe (kupione w Sano), zostawiają nierozpuszczone "coś" na dnie kubka, ale wystarczy wcześniej je rozkruszyć, by to zniwelować. w zanadrzu mam Drożdże Babuni, zobaczymy, czy będzie różnica w smaku

[Majka1503]

Napisane przez xandria_

swoją kurację zaczęłam 13.05.2013, jestem niesamowicie zadowolona moje paznokcie bardzo cierpiały z powodu niesamowitej łamliwości (duży paznokieć na stopie czasem pękał na pół! nieprzyjemny widok złamaną warstwę trzeba było po prostu odciąć, bo sprawiała dyskomfort, nie dało się tego niczym zamaskować ). teraz paznokcie są idealnie twarde, muszę jedynie pozbyć się ostatnich ich rozdwojeń podcięłam nieco końcówki i liczę na przyrost, gdyż do wymarzonej długości brakuje mi 7cm a smak drożdży jest wg mnie ok, mogłabym je pić kilka razy dziennie, ale nie wiem, czy ma to większy sens dziwadło ze mnie póki co, piję Drożdże Domowe (kupione w Sano), zostawiają nierozpuszczone "coś" na dnie kubka, ale wystarczy wcześniej je rozkruszyć, by to zniwelować. w zanadrzu mam Drożdże Babuni, zobaczymy, czy będzie różnica w smaku

Uwierz, że będzie i to duża

[201605021613]

pada deszcz

z dobrych wiadomości: za tydzień zaczynam pić.

[scrabble1]

Napisane przez Hoshi94

Chodzi o te drożdże wyborne? A gdzie można dostać babuni, które są tak wychwalane? Jakoś nigdzie ich jeszcze nie widziałam

Tak Wyborne! Mam teraz na zbyciu ponad 1,5 kostki
Babuni są w Społem, w wielu małych osiedlowych sklepach , w którymś z molochów też widziałam ale czy to był eklerek czy inny nie pamiętam ?
Drożdże Babuni wymiatają

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Napisane przez Hoshi94

Carrefour mam w miarę blisko więc może, któregoś dnia je tam dorwę Narazie mam jeszcze w lodówce jedną całą kostkę wybornych to starczy mi na 4 dni.

Może też dlatego Ci nie smakują? Różnica jest między nimi.

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Napisane przez Majka1503

Ja też to często słyszałam, tylko od eksa.
I to nie tak, że byliśmy wtedy razem. "Nas" nie ma już od 2,5 roku, włosów nie prostuję od 10 miesięcy, ale i tak miał jakieś "ale"
Tż obecny zawsze chwali

Mój zawsze mówi, że pięknie : w tej sukience, w tamtej, w tym swetrze, tej kurtce, w związanych włosach czy rozpuszczonych lokach....... mogę tak do rana wymieniać !
Niby fajnie z jego strony (bo miło się robi) ale wiem, że gdy wyglądam źle to mi nie powie tego! To po co pytać o zdanie?

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Napisane przez xandria_

swoją kurację zaczęłam 13.05.2013, jestem niesamowicie zadowolona moje paznokcie bardzo cierpiały z powodu niesamowitej łamliwości (duży paznokieć na stopie czasem pękał na pół! nieprzyjemny widok złamaną warstwę trzeba było po prostu odciąć, bo sprawiała dyskomfort, nie dało się tego niczym zamaskować ). teraz paznokcie są idealnie twarde, muszę jedynie pozbyć się ostatnich ich rozdwojeń podcięłam nieco końcówki i liczę na przyrost, gdyż do wymarzonej długości brakuje mi 7cm a smak drożdży jest wg mnie ok, mogłabym je pić kilka razy dziennie, ale nie wiem, czy ma to większy sens dziwadło ze mnie póki co, piję Drożdże Domowe (kupione w Sano), zostawiają nierozpuszczone "coś" na dnie kubka, ale wystarczy wcześniej je rozkruszyć, by to zniwelować. w zanadrzu mam Drożdże Babuni, zobaczymy, czy będzie różnica w smaku

No jak entuzjastycznie ! Fajnie, że jesteś zadowolona !
Ja się podjarałam ostatnio wiadomością,że drożdże minimalizują czy zapobiegają migrenom to tym bardziej ochoczo piłam ( teraz akurat 27 kubek) a tu dziś taka migrena mnie dopadła, że żyć się odechciewa...

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez edziorek 203

pada deszcz

z dobrych wiadomości: za tydzień zaczynam pić.

To fantastycznie, bo stęskniłam się za Tobą ! ! !

Haha, taki żarcik spokojnie należy Ci się tytuł "DROŻDŻOPIJACZKI NR. 1 W PÓŁNOCNEJ EUROPIE " (jeżeli nie w całej ?)

[201605021613]

Napisane przez scrabble1

.

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ---------

To fantastycznie, bo stęskniłam się za Tobą ! ! !

Haha, taki żarcik spokojnie należy Ci się tytuł "DROŻDŻOPIJACZKI NR. 1 W PÓŁNOCNEJ EUROPIE " (jeżeli nie w całej ?)

Nie no co Ty, jest wiele bardziej zasłużonych pijaczek, których ostatnio brak na wątku.

Ja dopiero trzecią kurację będę zaczynać

[__Veronique]

Napisane przez edziorek 203

pada deszcz

z dobrych wiadomości: za tydzień zaczynam pić.

"cześć jestem edziorek i jestem drożdżoholiczką"
"czeeeść eeedziooooreeek"

Ja pije do końca miesiąca i zamierzam wrócić do drożdży po przerwie. Nie wiem jak ja tą przerwe wytrzymam, przyzwyczaiłam się już

[201605021613]

Napisane przez __Veronique

"cześć jestem edziorek i jestem drożdżoholiczką"
"czeeeść eeedziooooreeek"

Ja pije do końca miesiąca i zamierzam wrócić do drożdży po przerwie. Nie wiem jak ja tą przerwe wytrzymam, przyzwyczaiłam się już

Ten miesiąc przerwy bardzo szybko zleci.

[Skarfejs]

Napisane przez edziorek 203

Ten miesiąc przerwy bardzo szybko zleci.

Dokładnie, aż za szybko Dlatego ja przedłużam przerwę o kolejny miesiąc

[sziszunja]

Cześć dziewczyny, można się dołączyć? 3 kubek za mną, mam nadzieje, że dam radę

[201605021613]

Napisane przez sziszunja

Cześć dziewczyny, można się dołączyć? 3 kubek za mną, mam nadzieje, że dam radę

Witamy.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Napisane przez Skarfejs

Dokładnie, aż za szybko Dlatego ja przedłużam przerwę o kolejny miesiąc

też o tym myślałam, jednak włosy już zwolniły z porostem, paznokcie rosną miększe więc muszę pilnie zacząć kurację

jakbym mogła to już dziś bym piła, ale miesiąc to miesiąc.

[Hoshi94]

A ja melduję, że właśnie wypiłam 5 kubek drożdży Jednak tych grudek z końca w dalszym ciągu nie jestem w stanie zjeść. Może niedługo gdzieś dorwę drożdże babuni i nie będę miała tego problemu

[__Veronique]

Napisane przez Hoshi94

A ja melduję, że właśnie wypiłam 5 kubek drożdży Jednak tych grudek z końca w dalszym ciągu nie jestem w stanie zjeść. Może niedługo gdzieś dorwę drożdże babuni i nie będę miała tego problemu

Raz miałam nieprzyjemność pić takie drożdże z grudkami i myślałam, że się porzygam. 3/4 kostki, które mi zostało po obrzydliwych drożdżach zużyłam na maseczkę. Nigdy więcej!

[Hoshi94]

Napisane przez __Veronique

Raz miałam nieprzyjemność pić takie drożdże z grudkami i myślałam, że się porzygam. 3/4 kostki, które mi zostało po obrzydliwych drożdżach zużyłam na maseczkę. Nigdy więcej!

No właśnie i tutaj mam pytanie, to że nie wypiję tych grudek z końca bardzo ujmuje ilości witamin dostarczanych do organizmu z drożdży? W sumie to jest bardzo niewielka część tego co się nie rozpuściło. Chyba nic się nie dzieje jeśli nie będę tego pić?

[__Veronique]

Napisane przez Hoshi94

No właśnie i tutaj mam pytanie, to że nie wypiję tych grudek z końca bardzo ujmuje ilości witamin dostarczanych do organizmu z drożdży? W sumie to jest bardzo niewielka część tego co się nie rozpuściło. Chyba nic się nie dzieje jeśli nie będę tego pić?

Nie, nic się nie powinno stać, tak jak mówisz, to jest niewielka część. Narazie musisz przecierpieć to nierozpuszczalne obrzydlistwo, ale jak znajdziesz gdzieś babuniowe to nie będziesz chciała przestać pić drożdży chociaż ja ostatnio kupiłam wyborne z biedronki (już wiem, że nie wyborowe, bo to wódka haha) i są całkiem całkiem. Niebo a ziemia w porównaniu z tym co było kiedyś....

[201605021613]

Ja 2 razy piłam Domowe i to nierozpuszczone gó*no pływało i drażnilo moje gardło fuuu. Smak obrzydliwy.

A ten gruz z dna wyrzuciłam, bo też mnie wzięło na wymioty.

[weronka19]

Cześć Dziewczyny

Wróciłam do drożdży po dłuższej przerwie, piję znowu od 8 maja jak na razie pierwsze co zauważyłam, a czego nie miałam w poprzednich seriach, to wyraźne wzmocnienie paznokci efekt jest bardzo wyraźny, bo wcześniej zniszczyłam je sobie beznadziejną odżywką mam nadzieję, że i włosy trochę przyspieszą. Po pierwszym miesiącu może sobie dorzucę CP albo siemię lniane


Off top: czy któraś z Was zna jakiś dobry sposób na bardzo suchą skórę na stopach?? Co lato mam taką przypadłość, reszta ciała jest ok, a na stopach mam taki przesusz, że masakra. Prawie codziennie staram się pumeksowac złuszczający się naskórek, na noc wsmarowuję grubą warstwę kremu i zakładam na to skarpetki, ale efekt jest mizerny

[201605021613]

Napisane przez weronka19

Cześć Dziewczyny

Wróciłam do drożdży po dłuższej przerwie, piję znowu od 8 maja jak na razie pierwsze co zauważyłam, a czego nie miałam w poprzednich seriach, to wyraźne wzmocnienie paznokci efekt jest bardzo wyraźny, bo wcześniej zniszczyłam je sobie beznadziejną odżywką mam nadzieję, że i włosy trochę przyspieszą. Po pierwszym miesiącu może sobie dorzucę CP albo siemię lniane


Off top: czy któraś z Was zna jakiś dobry sposób na bardzo suchą skórę na stopach?? Co lato mam taką przypadłość, reszta ciała jest ok, a na stopach mam taki przesusz, że masakra. Prawie codziennie staram się pumeksowac złuszczający się naskórek, na noc wsmarowuję grubą warstwę kremu i zakładam na to skarpetki, ale efekt jest mizerny

Ja mam to samo latem, też nie pomaga krem ani w ogóle nic.
Nie mam pomysłu, jak temu zaradzić.

[__Veronique]

Napisane przez weronka19

Cześć Dziewczyny

Wróciłam do drożdży po dłuższej przerwie, piję znowu od 8 maja jak na razie pierwsze co zauważyłam, a czego nie miałam w poprzednich seriach, to wyraźne wzmocnienie paznokci efekt jest bardzo wyraźny, bo wcześniej zniszczyłam je sobie beznadziejną odżywką mam nadzieję, że i włosy trochę przyspieszą. Po pierwszym miesiącu może sobie dorzucę CP albo siemię lniane


Off top: czy któraś z Was zna jakiś dobry sposób na bardzo suchą skórę na stopach?? Co lato mam taką przypadłość, reszta ciała jest ok, a na stopach mam taki przesusz, że masakra. Prawie codziennie staram się pumeksowac złuszczający się naskórek, na noc wsmarowuję grubą warstwę kremu i zakładam na to skarpetki, ale efekt jest mizerny

Ja mam tak cały rok. Pomaga mi krem z scholla zmiękczający pięty, ale jest dość drogi niestety. I trzeba złuszczać, złuszczać i jeszcze raz złuszczać. Nie tylko pumeksem, ale też tarką. Jak się dobrze stopy wymoczy to jest dużo łatwiej

[passing bird]

hey, hey..

spełnił się mój czarny scenariusz.. w polskim sklepie zabrakło surowych drożdży i przez ostatnie dwa dni musiałam się ratować suszonymi. CO ZA PASKUDZTWO! Dziewczyny, jeśli kiedykolwiek najdzie Was myśl, by spróbować drożdży z saszetek, proszę, NIE! Rozpuszczają się świetnie, ale smak jest po prostu tragiczny. Ohydny, na samą myśl robi mi się niedobrze.. Miałam autentyczne odruchy wymiotne! Gdybym miala pić coś takiego codziennie przez 3 miesiące, to bym sobie szybko kurację☠drożdżową odpuściła.. Obawiam się, że dziś znów będę musiała je pić, chyba że wczoraj była dostawa surowych (w co jednak wątpie:/) .. TŻ poszedł do sklepu, zobaczymy..

Po moich paznokciach nadal nie widać efektów działania drożdży..

[Skarfejs]

Napisane przez weronka19

Cześć Dziewczyny

Wróciłam do drożdży po dłuższej przerwie, piję znowu od 8 maja jak na razie pierwsze co zauważyłam, a czego nie miałam w poprzednich seriach, to wyraźne wzmocnienie paznokci efekt jest bardzo wyraźny, bo wcześniej zniszczyłam je sobie beznadziejną odżywką mam nadzieję, że i włosy trochę przyspieszą. Po pierwszym miesiącu może sobie dorzucę CP albo siemię lniane

picie drożdży i jednoczesne przyjmowanie CP jest moim zdaniem bezsensowne.