Szczęśliwe związki 2012 cz. V

[Migotka8923]

Napisane przez _agg_

nie trzeba brac zadnego slubu żeby się tam zameldować co ty Sylwia wymyslasz?

Ja sie tylko zapytalam, bo nie wiem jakie sa procedury w Niemczech

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Napisane przez felice_

Nie trzeba ale masz 3 tyg MAX na zameldowanie się w DE.
Bez tego nie załatwi ŻADNYCH dokumentów- zawsze chcą meldunek

To nie mam pojecia

[_agg_]

Napisane przez Migotka8923

Ja sie tylko zapytalam, bo nie wiem jakie sa zasady w Niemczech

pomerdało ci się chyba z obywatelstwem po ohajtaniu z niemcem

[felice_]

na które i tak trzeba czekać 3 lata + zdać test polityczny

[Migotka8923]

Napisane przez _agg_

pomerdało ci się chyba z obywatelstwem po ohajtaniu z niemcem

Mozliwe

Wiem, ze tam gdzie moja siostra jest to trzeba na przedszkole czekac rok i wraca tu do Pl i w Pl jej syn pojdzie do przedszkola a partner zostanie w De, zeby nie to to by nie ruszyla sie z tamtad, ogolnie chca tylko odlozyc kase i wrocic do Pl

[Lilly_Lilly]

chyba poczytam sobie ksiazke

[Migotka8923]

Napisane przez Lilly_Lilly

chyba poczytam sobie ksiazke

Jaka?

[felice_]

Sylwia bo tutaj przedszkola załatwia się po urodzeniu dziecka- niektóre kobiety załatwiają jeszcze w ciąży

[Migotka8923]

Napisane przez felice_

Sylwia bo tutaj przedszkola załatwia się po urodzeniu dziecka- niektóre kobiety załatwiają jeszcze w ciąży

Ale to spowodowane przepelnieniami Czy jak? Czy po prostu niemiecka biurokracja?

[felice_]

szczerze to nie mam pojęcia

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Wydaje mi się, że chodzi o przepełnienia- zwyczajnie brak miejsc

[Migotka8923]

Napisane przez felice_

szczerze to nie mam pojęcia

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Wydaje mi się, że chodzi o przepełnienia- zwyczajnie brak miejsc

Ja chce malego oddac od wrzesnia do zlobka i zajac sie szukaniem pracy

[felice_]

Ja mam jeszcze przed sobą 1,5r siedzenia w domu

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

a później Mała przedszkole a ja praca/studia

[Migotka8923]

Napisane przez felice_

Ja mam jeszcze przed sobą 1,5r siedzenia w domu

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

a później Mała przedszkole a ja praca/studia

Przewalone nie? Nie mozna sobie wyjsc kiedy, gdzie sie chce i wracac o ktorej sie chce

Tz-a kumpel 2 tygodnie temu molestowal go przez telefon zeby przylatywal ze wszystkim do kanady, tz nie chce stwierdzil, ze mu tu dobrze

[felice_]

Nie mamy z tym problemu- raz wychodzę ja z koleżankami a raz TŻ z kumplami. Jeśli wychodzimy do znajomych, na golfa, do zoo, na basen- bierzemy Małą ze sobą.
Jeśli idziemy grupą do pubu lub klubu- proszę bratową o popilnowanie Małej

[pannaagacinska]

Napisane przez aardbei77

Hej dziewczyny Ale naspomowałyście Ja sobie wróciłam z weekendu z TŻ. Byliśmy na Wiankach w Krakowie - piękny pokaz fajerwerków. I znalazłam w końcu strój kąpielowy - tzn. zamówiłam na Allegro, bo mi się nic nie podobało w sklepach.
Matura śni mi się po nocach - w piątek wyniki... Wg. dzisiejszego snu zdałam język chiński na 48%

A wlasnie mam pytanie dotyczace snow
Macie cos takiego, ze wierzycie w sny? Ze te obrazy maja jakies ukryte znaczenie i nie pojawiaja sie w naszej glowie bez powodu? Mi od jakiegos czasu sni sie kolega ze studiow i dzis znow to samo. Lubimy sie, fajny chlopak z niego i ogolnie jak jeszcze nie bylam zakochana w obecnym TZ, to podobal mi sie. Sama nie wiem co o tym myslec, bo to troche dziwne, ze w takich snach wystepuje on, a nie TZ

[felice_]

Pannaagacinska mi się często śni mój ex, którego szczerze nienawidzę, i do tego często w dość romantycznych sceneriach- do tej pory nie wiem co to znaczy. Może został mi żal, że nici wyszły z 1wszej miłości?

[Migotka8923]

Napisane przez felice_

Nie mamy z tym problemu- raz wychodzę ja z koleżankami a raz TŻ z kumplami. Jeśli wychodzimy do znajomych, na golfa, do zoo, na basen- bierzemy Małą ze sobą.
Jeśli idziemy grupą do pubu lub klubu- proszę bratową o popilnowanie Małej

A to dobrze

[pannaagacinska]

No wlasnie u mnie tez sa to romantyczne scenerie Jeszcze mi dziwnie, bo budze sie rano, a obok mnie lezy moj TZ. To czemu do cholery sni mi sie tamten

[Migotka8923]

Napisane przez pannaagacinska

A wlasnie mam pytanie dotyczace snow
Macie cos takiego, ze wierzycie w sny? Ze te obrazy maja jakies ukryte znaczenie i nie pojawiaja sie w naszej glowie bez powodu? Mi od jakiegos czasu sni sie kolega ze studiow i dzis znow to samo. Lubimy sie, fajny chlopak z niego i ogolnie jak jeszcze nie bylam zakochana w obecnym TZ, to podobal mi sie. Sama nie wiem co o tym myslec, bo to troche dziwne, ze w takich snach wystepuje on, a nie TZ

Ja nie wierze

[201711281122]

Sny podobno objawiają nasze lęki albo pragnienia... w sumie u mnie by się zgadzało chociaż czasem takie herezje mi się śnią...

[_agg_]

ja myśle, że sny to taie nasze zobrazowanie naszych pragnień i obaw, które siedzą gdzieś tam w podświadomości i możemy sobie nawet nie zdawać sprawy z tego, że tak myślimy

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

o, ard myśli podobnie

[madziara889]

Napisane przez pannaagacinska

A wlasnie mam pytanie dotyczace snow
Macie cos takiego, ze wierzycie w sny? Ze te obrazy maja jakies ukryte znaczenie i nie pojawiaja sie w naszej glowie bez powodu? Mi od jakiegos czasu sni sie kolega ze studiow i dzis znow to samo. Lubimy sie, fajny chlopak z niego i ogolnie jak jeszcze nie bylam zakochana w obecnym TZ, to podobal mi sie. Sama nie wiem co o tym myslec, bo to troche dziwne, ze w takich snach wystepuje on, a nie TZ

Przez kilka lat miałam coś takiego, ze jak mi się śniło kilka osób z mojej rodziny (zawsze Ci sami) to w ciągu kilku dni umierał ktoś z rodziny lub znajomych.

[201711281122]

Napisane przez _agg_

ja myśle, że sny to taie nasze zobrazowanie naszych pragnień i obaw, które siedzą gdzieś tam w podświadomości i możemy sobie nawet nie zdawać sprawy z tego, że tak myślimy

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

o, ard myśli podobnie

piąteczka

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Napisane przez madziara889

Przez kilka lat miałam coś takiego, ze jak mi się śniło kilka osób z mojej rodziny (zawsze Ci sami) to w ciągu kilku dni umierał ktoś z rodziny lub znajomych.

Mi się raz śniło, że dziadek trafił do szpitala. Śniło mi się dlaczego, kto zadzwonił nas o tym poinformować itd. I tego dnia wszystko wydarzyło się dokładnie tak, jak mi się śniło...

Poza tym miałam kiedyś sen, który pozwolił mi uwierzyć w życie po śmierci. Gdy wyżej opisywany dziadek zmarł, bardzo często chodziło się na jego grób. Kilka grobów niżej od niego leży jego teściowa, czyli moja prababcia. Za każdym razem szłam też tam, ale tego dnia tak się nie stało. Nie pomyślałam nawet o niej. Po czym przyśniła mi się, była taka żywa, uśmiechnięta, ja zaczęłam w tym śnie wrzeszczeć, a ona tylko podeszła do mnie, dotknęła w ramię i zniknęła. Zupełnie jakby się chciała przypomnieć

[felice_]

Mi się śniła mojej św pamięci babcia, która nie mogła sobie znaleźć miejsca w domu, byłam z nią bardzo zżyta więc następnego dnia pojechałam na cmentarz i okazało się, że na grobowcu mojej babci i dziadka panowie kładący płytę na nagrobek obok urządzili sobie miejsce na odpadki

[CzerwonaDziewczyna]

oficjalnie mam wakacje tyle że od poniedziałku do pracy

[felice_]

Czerwona dłuuuuuuugie wakacje

[201711281122]

Napisane przez felice_

Mi się śniła mojej św pamięci babcia, która nie mogła sobie znaleźć miejsca w domu, byłam z nią bardzo zżyta więc następnego dnia pojechałam na cmentarz i okazało się, że na grobowcu mojej babci i dziadka panowie kładący płytę na nagrobek obok urządzili sobie miejsce na odpadki

[201703160948]

.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Uff nadrobiłam Nie miałam w weekend w ogóle czasu na wizaż, bo uczyłam się do egzaminu, dziś go napisałam, więc kilka godzin chilloutu

Co do tych snów to ja mam często tak, że śni mi się coś, o czym myślałam/rozmawiałam za dnia. Np. ostatnio rozmawiałam z TŻ o naszym koledze, który ma tatuaż Matki Boskiej na nadgarstku. No i tej samej nocy przyśniło mi się, że mój TŻ też ma tatuaż o tematyce religijnej, tylko na stopie

[201711281122]

Napisane przez felice_

Czerwona dłuuuuuuugie wakacje

Ja mam od 26 kwietnia/21 maja

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez poziomkaa_

O mamo, mi się ostatnio śni seks z moim najlepszym kumplem to znaczy, że chcę go przelecieć?

Oby nie, bo kiedyś mi się śniło, że bzykałam się z kolesiem, z którym prawie byłam, ale mnie w ostatnim momencie olśniło, że go jednak nie chcę (mówię na niego niedoszły były )