Wybór - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja

Notka

Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-07-06, 18:08   #1
lovberry
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 48

Wybór


Mam problem z wyborem studiów. Od dawna moim marzeniem były stosunki międzynarodowe ze specjalizacją wschodnioazjatycką. Po dwóch latach planowałam wziąć druki kierunek - japonistykę. Jednak czytając niektóre opinie w internecie zaczynam wątpić w to, czy warto w ogóle bawić się w takie studia. Jako "humanistka" mam dosyć ograniczone pole manewru. Rodzina powtarza, że jedynym słusznym wyborem w tej dziedzinie jest prawo. Szczęśliwie na SM punktowane są dokładnie te same przedmioty co na prawie. Ale o czym należy wspomnieć - brak jakichkolwiek kontaktów Co powinnam zrobić? Może jakieś doświadczenia studiujących, cokolwiek. Dodam, że do matury podchodzę w 2014r
__________________

lovberry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-06, 18:22   #2
sweetcorn59
Raczkowanie
 
Avatar sweetcorn59
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 497
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez lovberry Pokaż wiadomość
Rodzina powtarza, że jedynym słusznym wyborem w tej dziedzinie jest prawo.
Zaraz tu pewna osoba się odezwie.
sweetcorn59 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-06, 19:40   #3
wild_horse
Zakorzenienie
 
Avatar wild_horse
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 855
Dot.: Wybór

Cześć . A czy myślałaś już, co chciałabyś po studiach robić, w jakiej branży/dziedzinie siebie widzisz?

O co Ci chodziło z tymi kontaktami? Chodzi o możliwość zatrudnienia, stażu itd? Sporo ludzi idzie na te studia bez jakichkolwiek kontaktów prawniczych .

Mnie rodzina ciągle mówi, że mam iść na dziennikarstwo (tata), albo na Turystykę i Rekreację (mama). A ja nie idę ani na to, ani na to . Także jeśli nie czujesz tego prawa to naprawdę nie warto - myślę, że Twoi rodzice to zrozumieją .
__________________
love
wild_horse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-06, 19:59   #4
lovberry
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 48
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez wild_horse Pokaż wiadomość
Cześć . A czy myślałaś już, co chciałabyś po studiach robić, w jakiej branży/dziedzinie siebie widzisz?

O co Ci chodziło z tymi kontaktami? Chodzi o możliwość zatrudnienia, stażu itd? Sporo ludzi idzie na te studia bez jakichkolwiek kontaktów prawniczych .

Mnie rodzina ciągle mówi, że mam iść na dziennikarstwo (tata), albo na Turystykę i Rekreację (mama). A ja nie idę ani na to, ani na to . Także jeśli nie czujesz tego prawa to naprawdę nie warto - myślę, że Twoi rodzice to zrozumieją .
Marzy to się praca w dyplomacji. Ale wątpię w to, że SM+filologia jest w stanie mi to zapewnić. Dlatego zaczynam myśleć o prawie, wtedy byłby chociaż cień szansy na pracę w wyuczonym zawodzie.

A jeśli chodzi o kontakty to miałam na myśli krążące stereotypy
__________________

lovberry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-06, 20:17   #5
wild_horse
Zakorzenienie
 
Avatar wild_horse
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 855
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez lovberry Pokaż wiadomość
Marzy to się praca w dyplomacji. Ale wątpię w to, że SM+filologia jest w stanie mi to zapewnić. Dlatego zaczynam myśleć o prawie, wtedy byłby chociaż cień szansy na pracę w wyuczonym zawodzie.

A jeśli chodzi o kontakty to miałam na myśli krążące stereotypy
A, ze stereotypami się zgodzę - one 'rządzą' wieloma kierunkami.

No, do dyplomacji faktycznie ciężko się dostać. Ale myślę, że SM + filologia to niezłe połączenie , bo daje Ci niezłą znajomość polityki (i stosunków międzynarodowych ), no i bardzo dobrą znajomość języka danego kraju.
__________________
love
wild_horse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-06, 20:24   #6
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez lovberry Pokaż wiadomość
Marzy to się praca w dyplomacji. Ale wątpię w to, że SM+filologia jest w stanie mi to zapewnić. Dlatego zaczynam myśleć o prawie, wtedy byłby chociaż cień szansy na pracę w wyuczonym zawodzie.

A jeśli chodzi o kontakty to miałam na myśli krążące stereotypy
Do dyplomacji musisz mieć perfekt dwa języki, to przede wszystkim i bez tego nawet nie masz co marzyć.


Wiesz, jak twoja mama prowadzi własny salon fryzjerski to idąc w kierunku fryzjerstwa też masz kontakty wyrobione i logiczne, że masz łatwiej. To się tyczy wszystkich kierunków i zupełnie nie rozumiem dlaczego ludzie tak się na to prawo i medycynę uwzięli w kontekście "pleców".

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Cytat:
Napisane przez sweetcorn59 Pokaż wiadomość
Zaraz tu pewna osoba się odezwie.
Akurat ta "pewna osoba" (bo domyślam się o kogo chodzi), mimo że prawa nie studiuje, o dziwo ma dużo racji w tym, co mówi na temat przyszłości po tym kierunku.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-06, 20:46   #7
sweetcorn59
Raczkowanie
 
Avatar sweetcorn59
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 497
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Do dyplomacji musisz mieć perfekt dwa języki, to przede wszystkim i bez tego nawet nie masz co marzyć.


Wiesz, jak twoja mama prowadzi własny salon fryzjerski to idąc w kierunku fryzjerstwa też masz kontakty wyrobione i logiczne, że masz łatwiej. To się tyczy wszystkich kierunków i zupełnie nie rozumiem dlaczego ludzie tak się na to prawo i medycynę uwzięli w kontekście "pleców".

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------



Akurat ta "pewna osoba" (bo domyślam się o kogo chodzi), mimo że prawa nie studiuje, o dziwo ma dużo racji w tym, co mówi na temat przyszłości po tym kierunku.
Przecież wcale nie mówię, że tak nie jest.
sweetcorn59 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-07-06, 20:50   #8
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Wybór

Tak to zabrzmiało
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-06, 21:02   #9
lovberry
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 48
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość



Akurat ta "pewna osoba" (bo domyślam się o kogo chodzi), mimo że prawa nie studiuje, o dziwo ma dużo racji w tym, co mówi na temat przyszłości po tym kierunku.
Nie mam pojęcia o kim mówicie, ale bardzobardzo proszę tę osobę do podzielenia się swoją wiedzą Szczególnie w kwestii przyszłości po tym kierunku. I czy faktycznie mamy w tej chwili przesyt studentów tej dziedziny.
__________________

lovberry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-06, 21:09   #10
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Wybór

Tak mamy przesyt i jedynym sposobem żeby się wybić i nie ugrzęznąć za marne grosze w jakiejś podrzędnej kancelarii klepiącej rozwody i alimenty (chociaż teraz to i tak całkiem dochodowa działka) jest znalezienie niszy, jakiejś ścisłej dziedziny, w której można się specjalizować i w której nie ma przesytu (jest parę takich, np finanse, zwłaszcza podatki, dystrybucja, prawo energetyczne, fuzje i jeszcze jakieś pewnie by się znalazły).
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-06, 22:13   #11
Eneajla
Zakorzenienie
 
Avatar Eneajla
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 974
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Tak mamy przesyt i jedynym sposobem żeby się wybić i nie ugrzęznąć za marne grosze w jakiejś podrzędnej kancelarii klepiącej rozwody i alimenty (chociaż teraz to i tak całkiem dochodowa działka) jest znalezienie niszy, jakiejś ścisłej dziedziny, w której można się specjalizować i w której nie ma przesytu (jest parę takich, np finanse, zwłaszcza podatki, dystrybucja, prawo energetyczne, fuzje i jeszcze jakieś pewnie by się znalazły).
Oj polemizowałabym, Finanse to przecież masówka. Tyle ludzi na to idzie ostatnio po 200 osób każdego roku na jednej uczelni + drugie tyle zaoczni.
__________________
Wymiana wszystkowątek:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1268152
Eneajla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-06, 22:15   #12
Japanication
Zadomowienie
 
Avatar Japanication
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Gdzie Petru tam i ja
Wiadomości: 1 369
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez lovberry Pokaż wiadomość
Marzy to się praca w dyplomacji. Ale wątpię w to, że SM+filologia jest w stanie mi to zapewnić. Dlatego zaczynam myśleć o prawie, wtedy byłby chociaż cień szansy na pracę w wyuczonym zawodzie.

A jeśli chodzi o kontakty to miałam na myśli krążące stereotypy
Jeżeli chodzi o MSZ to prawo jest dobrym wyborem, jednak tak jak mówiła "nouvella90" - musisz mieć 2 języki perfect ( w tym angielski ).
Generalnie filologia nie jest jedynym wyjściem w tym wypadku, znam osobiście osobę, która uczyła się hiszpańskiego z prywatnym lektorem ( Hiszpan polskiego pochodzenia ) i zdała egzaminy językowe w MSZ lepiej niż ludzie po filologii.

Jednakże nie musisz tutaj wcale prawa kończyć, może być równie dobrze np. politologia czy stosunki międzynarodowe, podstawa to drugi język - resztę idzie zaorać, co nie zmienia faktu, że prawnik czy politolog ma łatwiej z jedną częścią kwalifikacji, a filolog z 2 ( języki ), aczkolwiek niekoniecznie - podawałem już przykład.

Cytat:
jest parę takich, np finanse, zwłaszcza podatki, dystrybucja, prawo energetyczne, fuzje i jeszcze jakieś pewnie by się znalazły).
Oprócz podatków i specyficznego prawa jak wspomniane np. fuzje - doliczyłbym jeszcze KSAP ( ale tu problemem będzie konkurencja po administracji ) i już także wspominany - MSZ.

Typowe działki typu: prokurator, adwokat, sędzia, notariusz - do zaorania.

Cytat:
Oj polemizowałabym, Finanse to przecież masówka. Tyle ludzi na to idzie ostatnio po 200 osób każdego roku na jednej uczelni + drugie tyle zaoczni.
To nie polemizuj, bo nie wiesz o czym piszesz - po FiR równie ciężko być bezrobotnym, co po informatyce - a informatyka to też przecież "masówka"...dziwnym trafem ciągle tych informatyków brakuje, szczególnie w dużych miastach.
Same podatki zresztą to zupełnie co innego niż FiR.
__________________
Początkujący specjalista ds. bazodanowych, aczkolwiek porad w tym zakresie udzielam tylko na forach tematycznych pod innym nickiem, ew. na pw.

Edytowane przez Japanication
Czas edycji: 2013-07-06 o 22:17
Japanication jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-06, 22:16   #13
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Wybór

Ale ja mówię o prawie finansowym, nie o finansach i rachunkowości czy czymś podobnym. W prawie finansowym zawiera się między innymi prawo podatkowe, a to już bardzo dobra działka (audyt chociażby).
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-06, 22:23   #14
Japanication
Zadomowienie
 
Avatar Japanication
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Gdzie Petru tam i ja
Wiadomości: 1 369
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Ale ja mówię o prawie finansowym, nie o finansach i rachunkowości czy czymś podobnym. W prawie finansowym zawiera się między innymi prawo podatkowe, a to już bardzo dobra działka (audyt chociażby).
No ale dla absolwenta FiRu, audyt to raczej jedna z tych gorszych opcji.
Chociaż zaraz pewnie jakiś "ekspert" znowu stwierdzi, że to "masówka" - okej, ale ta masówka ma gigantyczne zapotrzebowanie na absolwentów, podobnie jak informatyka - o prawie nie da się tego powiedzieć, podobnie jak o socjologii itp. ( gdzie jest jeszcze większa masówka tak swoją drogą ).

No, ale chyba nie ma sensu się nad tym rozwodzić, autorka już swoją odpowiedź dostała - jak się przyłoży to na pewno coś jej z tego wyjdzie.
Moim zdaniem MSZ to najciekawszy resort w Polsce, ciekawa praca i bardzo duże zarobki.

Chociaż cofam, mnie bardziej leżałoby ministerstwo finansów, ale nie ma co tu pisać o sferze marzeń.
__________________
Początkujący specjalista ds. bazodanowych, aczkolwiek porad w tym zakresie udzielam tylko na forach tematycznych pod innym nickiem, ew. na pw.
Japanication jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-06, 22:44   #15
Eneajla
Zakorzenienie
 
Avatar Eneajla
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 974
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez Japanication Pokaż wiadomość

To nie polemizuj, bo nie wiesz o czym piszesz - po FiR równie ciężko być bezrobotnym, co po informatyce - a informatyka to też przecież "masówka"...dziwnym trafem ciągle tych informatyków brakuje, szczególnie w dużych miastach.
Same podatki zresztą to zupełnie co innego niż FiR.
Nie chciałabym, ale studiowałam finanse przez jeden rok. Znam tylu bezrobotnych po finansach co po informatyce. Ale co będę się rozpisywać, bo pewnie Ty wiesz lepiej -.-

To nie ma reguły, że na bank znajdę po tym robotę. To są bardzo popularne kierunki teraz(tak jak kiedyś fil. angielska, socjologia, europeistyka, kulturoznawstwo itp-ludzi z tych kierunków do groma). No ale jak ktoś jest obyty, ambitny itp to w każdej dziedzinie znajdzie pracę. Tylko że w takich dziedzinach juz trudniej, są wyższe wymagania... Np nie chcialabym by operowal mnie lekarz z tróją na dyplomie...a zawsze będzie zapotrzebowanie na lekarzy i to też jest masówka.
Moim zdaniem, głupotą jest studiowanie czegoś pod presją innych "bo to na 100% przyszłościowe jest". Dlaczego teraz ludzie nie sugerują sie własnymi umiejętnościami, talentem i marzeniami?

No ale więcej nic nie napisze, bo zaraz mnie zjecie.
__________________
Wymiana wszystkowątek:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1268152
Eneajla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-06, 23:18   #16
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez Eneajla Pokaż wiadomość
Nie chciałabym, ale studiowałam finanse przez jeden rok. Znam tylu bezrobotnych po finansach co po informatyce. Ale co będę się rozpisywać, bo pewnie Ty wiesz lepiej -.-

To nie ma reguły, że na bank znajdę po tym robotę. To są bardzo popularne kierunki teraz(tak jak kiedyś fil. angielska, socjologia, europeistyka, kulturoznawstwo itp-ludzi z tych kierunków do groma). No ale jak ktoś jest obyty, ambitny itp to w każdej dziedzinie znajdzie pracę. Tylko że w takich dziedzinach juz trudniej, są wyższe wymagania... Np nie chcialabym by operowal mnie lekarz z tróją na dyplomie...a zawsze będzie zapotrzebowanie na lekarzy i to też jest masówka.
Moim zdaniem, głupotą jest studiowanie czegoś pod presją innych "bo to na 100% przyszłościowe jest". Dlaczego teraz ludzie nie sugerują sie własnymi umiejętnościami, talentem i marzeniami?

No ale więcej nic nie napisze, bo zaraz mnie zjecie.

Co do tego dlaczego ludzie nie sugerują się marzeniami to...bardzo dużo młodych ludzi nie ma żadnych marzeń, planów ani pomysłu na siebie, a na studia idą, bo im się wydaje, że to jest jakiś kolejny etap obowiązkowej edukacji. Statystycznie pewnie z 80% studentów nie ma talentu ani predyspozycji do tego, co studiuje, ale i tak studiują, a jeszcze powiedz takiemu, że się nie nadaje na studia to cię zje

Pogrubione- niestety niekoniecznie (ot chociażby znam wielu obrotnych pedagogów, a pracy w szkołach dla nich nie ma, bo po prostu, bo nie ma dzieci i tak dalej), ale to już może nie będę offtopować.

Edytowane przez 20160901857
Czas edycji: 2013-07-06 o 23:20
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-06, 23:27   #17
Azulaya
Zadomowienie
 
Avatar Azulaya
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 920
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Co do tego dlaczego ludzie nie sugerują się marzeniami to...bardzo dużo młodych ludzi nie ma żadnych marzeń, planów ani pomysłu na siebie, a na studia idą, bo im się wydaje, że to jest jakiś kolejny etap obowiązkowej edukacji. Statystycznie pewnie z 80% studentów nie ma talentu ani predyspozycji do tego, co studiuje, ale i tak studiują, a jeszcze powiedz takiemu, że się nie nadaje na studia to cię zje

Pogrubione- niestety niekoniecznie (ot chociażby znam wielu obrotnych pedagogów, a pracy w szkołach dla nich nie ma, bo po prostu, bo nie ma dzieci i tak dalej), ale to już może nie będę offtopować.
Jakby nie upychali dzieci/młodzież w klasach ponad 30 osobowych też by to inaczej wyglądało .
Azulaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-06, 23:30   #18
Japanication
Zadomowienie
 
Avatar Japanication
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Gdzie Petru tam i ja
Wiadomości: 1 369
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez Azulaya Pokaż wiadomość
Jakby nie upychali dzieci/młodzież w klasach ponad 30 osobowych też by to inaczej wyglądało .
Tyle, że tych dzieci jest coraz mniej - dzietność Polek to "1,3", już samych nauczycieli ostatnio się sporo zwalniało, bo jest ich za dużo.
Hasło "dobry w czymś = praca", to zwykłe "urban legend".
Cytat:
Znam tylu bezrobotnych po finansach co po informatyce
To oznacza, że znasz naprawdę wybitnych leni i leserów, bo ofert pracy w tych branżach jest od groma, a wcale jakimś wybitnym nie trzeba tam być, ot lekko ponad grupę.

No, ale skoro żyjemy w czasach informatyków, którzy nie potrafią programować czy chociaż byle stronę zrobić, to się nie ma co dziwić.
Cytat:
bardzo dużo młodych ludzi nie ma żadnych marzeń, planów ani pomysłu na siebie, a na studia idą, bo im się wydaje, że to jest jakiś kolejny etap obowiązkowej edukacji. Statystycznie pewnie z 80% studentów nie ma talentu ani predyspozycji do tego, co studiuje, ale i tak studiują, a jeszcze powiedz takiemu, że się nie nadaje na studia to cię zje
I to trafną puentą zakończmy ten OT.
__________________
Początkujący specjalista ds. bazodanowych, aczkolwiek porad w tym zakresie udzielam tylko na forach tematycznych pod innym nickiem, ew. na pw.
Japanication jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-06, 23:31   #19
southie
Raczkowanie
 
Avatar southie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 276
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez lovberry Pokaż wiadomość
Mam problem z wyborem studiów. Od dawna moim marzeniem były stosunki międzynarodowe ze specjalizacją wschodnioazjatycką. Po dwóch latach planowałam wziąć druki kierunek - japonistykę. Jednak czytając niektóre opinie w internecie zaczynam wątpić w to, czy warto w ogóle bawić się w takie studia. Jako "humanistka" mam dosyć ograniczone pole manewru. Rodzina powtarza, że jedynym słusznym wyborem w tej dziedzinie jest prawo. Szczęśliwie na SM punktowane są dokładnie te same przedmioty co na prawie. Ale o czym należy wspomnieć - brak jakichkolwiek kontaktów Co powinnam zrobić? Może jakieś doświadczenia studiujących, cokolwiek. Dodam, że do matury podchodzę w 2014r
To Twoje życie, nie mamy i taty, więc idź na takie studia jakie Ciebie interesują, w końcu jesteś dorosła. Zresztą po tym, że piszesz o braku kontaktów wnioskuje, że Twoja rodzina z prawem nie ma wiele styczności, więc nie słuchaj osób, które o czymś mają zapewne kiepskie pojęcie.

Nie przejmuj się też zbytnio opiniami w internecie, tu za eksperta od prawa robi osoba, która nawet go nie studiuje, co dopiero mówiąc o znajomości realiów pracy
Jakbyś miała jakieś konkretne pytania zapraszam na priv postaram się pomóc.

Studiowanie języków to zawsze dobra baza, ale często to za mało o ile nie chce się zostać nauczycielem. A studentów w ogóle jest za dużo
southie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-06, 23:38   #20
Azulaya
Zadomowienie
 
Avatar Azulaya
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 920
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez Japanication Pokaż wiadomość
Tyle, że tych dzieci jest coraz mniej - dzietność Polek to "1,3", już samych nauczycieli ostatnio się sporo zwalniało, bo jest ich za dużo.
I to ma niby przeczyć temu , że gdyby nie upychali dzieci w takich klasach to sytuacja nie wyglądała by nieco inaczej?Przecież nie twierdze , że to by zapewniło pracę wszystkim pedagogom.
Azulaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-06, 23:52   #21
Japanication
Zadomowienie
 
Avatar Japanication
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Gdzie Petru tam i ja
Wiadomości: 1 369
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez Azulaya Pokaż wiadomość
I to ma niby przeczyć temu , że gdyby nie upychali dzieci w takich klasach to sytuacja nie wyglądała by nieco inaczej?Przecież nie twierdze , że to by zapewniło pracę wszystkim pedagogom.
Ale pedagog nie jest przypisany do klasy, tylko do szkoły.
Zresztą niezbyt rozumiem "upychanie", 30 osób to taki standard, nie widzę powodu, aby klasy były mniejsze.
To powoduje zresztą problemy organizacyjne, bo ilość sal jest ograniczona, pewnie więcej nauczycieli też by trzeba było zatrudnić, a po co zwiększać koszty?
Cytat:
To Twoje życie, nie mamy i taty, więc idź na takie studia jakie Ciebie interesują,
Jeszcze powiedz, że na socjologie np.
Wizaz prowadzi jakąś kampanie promującą bezrobocie?
__________________
Początkujący specjalista ds. bazodanowych, aczkolwiek porad w tym zakresie udzielam tylko na forach tematycznych pod innym nickiem, ew. na pw.
Japanication jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-06, 23:58   #22
Azulaya
Zadomowienie
 
Avatar Azulaya
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 920
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez Japanication Pokaż wiadomość
Ale pedagog nie jest przypisany do klasy, tylko do szkoły.
Zresztą niezbyt rozumiem "upychanie", 30 osób to taki standard, nie widzę powodu, aby klasy były mniejsze.
To powoduje zresztą problemy organizacyjne, bo ilość sal jest ograniczona, pewnie więcej nauczycieli też by trzeba było zatrudnić, a po co zwiększać koszty?
Może po to żeby jakaś wiedzę z tej szkoły wynosiły.Jak można się skupić w klasie 32 itp. osobowej , w najkrytyczniejszym momencie mieliśmy 34. Ciągły harmider.Krótko byłam w klasie integracyjnej ale było tam 14 osób ( nie liczę ludzi mających indywidualny tok nauczania) i można to porównać jak niebo do ziemi.Ale nasze państwo nigdy nie ma na nic pieniędzy tylko na swoje premie za ich ekstremalnie ciężką pracę.
Azulaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-07, 00:03   #23
southie
Raczkowanie
 
Avatar southie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 276
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez Japanication Pokaż wiadomość

Jeszcze powiedz, że na socjologie np.
Wizaz prowadzi jakąś kampanie promującą bezrobocie?
Nadinterpretujesz. Dziewczyna pisała, że interesują ją dwa kierunki, żaden z nich nie był socjologią to po co z nią wyjeżdzasz?

Nawiasem mówiąc nie, nie polecałabym nikomu socjologii/ politologii/ europeistyki/ administracji/ biotechnologii/ dziennikarstwa itd., chyba że jest się prawdziwym pasjonatem, wybitni zawsze sobie poradzą, chociażby zostając na uczelni.
southie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-07, 03:53   #24
5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 726
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez lovberry Pokaż wiadomość
Mam problem z wyborem studiów. Od dawna moim marzeniem były stosunki międzynarodowe ze specjalizacją wschodnioazjatycką. Po dwóch latach planowałam wziąć druki kierunek - japonistykę. Jednak czytając niektóre opinie w internecie zaczynam wątpić w to, czy warto w ogóle bawić się w takie studia. Jako "humanistka" mam dosyć ograniczone pole manewru. Rodzina powtarza, że jedynym słusznym wyborem w tej dziedzinie jest prawo. Szczęśliwie na SM punktowane są dokładnie te same przedmioty co na prawie. Ale o czym należy wspomnieć - brak jakichkolwiek kontaktów Co powinnam zrobić? Może jakieś doświadczenia studiujących, cokolwiek. Dodam, że do matury podchodzę w 2014r
Drugi kierunek jest obecnie płatny, ale jeśli Cię na to stać - SM i filologia to niegłupi pomysł Jaką uczelnię rozważasz? Na dobrych SM o tej specjalności powinnaś mieć jakiś język azjatycki do wyboru. Nie opanujesz go co prawda na imponującym poziomie, ale zawsze to drugi język poza japońskim.

Dlaczego japonistyka? Dużo lepsze perspektywy miałabyś po sinologii, biorąc pod uwagę liczbę ludności w Chinach / Japonii oraz kontakty handlowe tych państw z Polską. Ewentualnie po koreanistyce (tak w każdym razie twierdzi Japanication i się z nim zgadzam ).

Na Twoim miejscu zdecydowałabym się na odwrotny zestaw: najpierw zaczęła filologię, później SM. Sama filologia też wystarczy, żeby zajmować się stosunkami międzynarodowymi, choć absolwent SM będzie miał (teoretycznie) większą wiedzę z tego zakresu.

Edytowane przez 5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766
Czas edycji: 2013-07-07 o 04:04
5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-07, 09:24   #25
Maguda_
Kawaii strona mocy
 
Avatar Maguda_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 963
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez lovberry Pokaż wiadomość
Marzy to się praca w dyplomacji. Ale wątpię w to, że SM+filologia jest w stanie mi to zapewnić. Dlatego zaczynam myśleć o prawie, wtedy byłby chociaż cień szansy na pracę w wyuczonym zawodzie.
A jeśli chodzi o kontakty to miałam na myśli krążące stereotypy
Wybór kierunków, które mogą przybliżyć Ci pracę w dyplomacji (zapewnić nikt nie jest w stanie, bo przechodzi się przez różne testy), jest bardzo szeroki: stosunki międzynarodowe, politologia, prawo, filologie vel kulturoznawstwa, ekonomia, historia, na niektóre stanowiska też administracja, zarządzanie, wszystko zależy gdzie się trafi Podstawa to tytuł mgr, udokumentowana znajomość 2 języków obcych na poziomie C1, w tym angielskiego, obywatelstwo polskie i dobry stan zdrowia.

Doskonale Cię rozumiem, sama miałam kiedyś takie plany jak Ty na studiowanie, życie trochę je zweryfikowało, ale nie żałuję. Prawda jest taka, że to co robi się "wewnątrz" MSZ a to co jest na studiach, to 2 różne rzeczy, a wiedzy książkowej wykorzystuje się stosunkowo niewiele.

Cytat:
Napisane przez Japanication Pokaż wiadomość
Generalnie filologia nie jest jedynym wyjściem w tym wypadku, znam osobiście osobę, która uczyła się hiszpańskiego z prywatnym lektorem ( Hiszpan polskiego pochodzenia ) i zdała egzaminy językowe w MSZ lepiej niż ludzie po filologii.
Gdy ma się dyplom z filologii (mgr) jest się zwolnionym z egzaminu językowego, więc albo nie były to osoby po hiszpańskiej albo ktoś Ci kit nawciskał Co oczywiście nie znaczy, że nie można zdać egzaminu resortowego z ładnym wynikiem

Cytat:
Napisane przez Japanication Pokaż wiadomość
No, ale chyba nie ma sensu się nad tym rozwodzić, autorka już swoją odpowiedź dostała - jak się przyłoży to na pewno coś jej z tego wyjdzie.
Moim zdaniem MSZ to najciekawszy resort w Polsce, ciekawa praca i bardzo duże zarobki.
Tak, to jest bardzo ciekawe, ale jest też duuużo nudnych rzeczy, a bardzo duże zarobki chyba są tylko na stanowiskach dyrektorskich, więc radzę nie iść w tym kierunku tylko ze względu na kasę, bo są ograniczenia ustawowe i nikt ich nie przejdzie. Osoby, które tam pracują mówiły mi to samo. Oczywiście zależy też czy pracuje się w obsłudze (w sensie administracja, finanse), departamencie regionalnym czy zajmującym się sprawami międzynarodowymi, w sensie ONZ.

[1=5e39f43c776cd63a5691dbe eeb4c12a7b21f7a21_63e1948 2c3766;41672463]
Na Twoim miejscu zdecydowałabym się na odwrotny zestaw: najpierw zaczęła filologię, później SM. Sama filologia też wystarczy, żeby zajmować się stosunkami międzynarodowymi, choć absolwent SM będzie miał (teoretycznie) większą wiedzę z tego zakresu.[/QUOTE]
Z tym się zgadzam i też bym coś takiego wybrała , szczególnie, że potem i tak wiedzę częściowo sprawdza aplikacja i egzamin dyplom - kons. Z drugiej strony są kursy, więc jeśli ktoś chce się zajmować Japonią, a nie zna języka, może się ubiegać w międzyczasie o sfinansowanie. Tylko też trzeba pamiętać, że jak się zna japoński to nie oznacza to automatycznie, że będzie się zajmować danym krajem. Najważniejszy jest angielski i tego się trzymajmy, inne ważne języki to oczywiście francuski, niemiecki i hiszpański, reszta tak naprawdę jest "dodatkiem" i czasem nawet w wymogach formalnych na dane stanowisko nie są ujęte albo jako wymaganie dodatkowe.

Edytowane przez Maguda_
Czas edycji: 2013-07-07 o 09:32
Maguda_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-07, 12:30   #26
lovberry
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 48
Dot.: Wybór

Dziękuje WAM wszystkim za pomoc


Moim celem jest UW, ale wiadomo jak wszystko może się skończyć. Teoretycznie jestem z okolic Poznania, więc powinnam skłaniać się ku UAM, ale tam nie mają tak szerokiego wyboru specjalizacji. Co do wszelkich filologii przerażają mnie niewyobrażalnie wysokie progi.
90+/100 Nie wiem czy dam radę. Od dwóch lat kładłam nacisk głównie na historię i wos. Teraz musiałabym przestawić się na polski, angielski i matematykę. Dlatego właśnie planowałam rozpocząć od SM.

Boję się również jak będą wyglądały progi za dwa lata, gdy przyjdą studenci z "nową" maturą.
Nie mam pojęcia jak mogą wyglądać ich wyniki. Jak mam konkurować z osobami mającymi 5 godzin tygodniowo historii, gdy ja mam tylko jedną.
__________________


Edytowane przez lovberry
Czas edycji: 2013-07-07 o 12:38
lovberry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-07, 12:58   #27
Mick
Rozeznanie
 
Avatar Mick
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 955
Dot.: Wybór

Rozejrzyj się w ofercie akademii dyplomatycznych - akademia PISM czy EAD. Z tego co wiem prowadzą szkolenia w trybie weekendowym, więc teoretycznie mogłabyś je połączyć ze studiami dziennymi (tutaj również doradzałabym szlifowanie języków + wybranie sobie jakiejś "działki" - gospodarka, polityka, kultura, finanse, handel, prawo międzynarodowe itd.).
Mick jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-07, 21:01   #28
Japanication
Zadomowienie
 
Avatar Japanication
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Gdzie Petru tam i ja
Wiadomości: 1 369
Dot.: Wybór

Cytat:
Gdy ma się dyplom z filologii (mgr) jest się zwolnionym z egzaminu językowego, więc albo nie były to osoby po hiszpańskiej albo ktoś Ci kit nawciskał Co oczywiście nie znaczy, że nie można zdać egzaminu resortowego z ładnym wynikiem
Certyfikaty typu C1/C2 chyba też zwalniają.
Nah, to było akurat pewien kawałek czas temu, więc przepisy mogły być inne, zresztą nie podpytywałem o dokładne detale ( czy chodziło o absolwentów akurat tego, czy może mieli jako drugi kierunek itd. ), więc trochę zagalopowałem w tej wypowiedzi.
Raczej chodziło mi o podkreślenie tego, że filologia to nie jest jakieś "must have".
Cytat:
Tak, to jest bardzo ciekawe, ale jest też duuużo nudnych rzeczy, a bardzo duże zarobki chyba są tylko na stanowiskach dyrektorskich, więc radzę nie iść w tym kierunku tylko ze względu na kasę, bo są ograniczenia ustawowe i nikt ich nie przejdzie. Osoby, które tam pracują mówiły mi to samo. Oczywiście zależy też czy pracuje się w obsłudze (w sensie administracja, finanse), departamencie regionalnym czy zajmującym się sprawami międzynarodowymi, w sensie ONZ.
Yhm nie podawaj tu scenariuszy "sci-fi", zaraz się okaże, że każda czynność w pracy musi być super interesująca, a jak jest to każdy wie.

Tyle, że MSZ ma średnie wynagrodzenie najwyższe ze wszystkich ( jakieś 7,5 k ), mediana też była całkiem spora z tego co pamiętam.
__________________
Początkujący specjalista ds. bazodanowych, aczkolwiek porad w tym zakresie udzielam tylko na forach tematycznych pod innym nickiem, ew. na pw.
Japanication jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-08, 20:22   #29
Maguda_
Kawaii strona mocy
 
Avatar Maguda_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 963
Dot.: Wybór

Cytat:
Napisane przez Mick Pokaż wiadomość
Rozejrzyj się w ofercie akademii dyplomatycznych - akademia PISM czy EAD. Z tego co wiem prowadzą szkolenia w trybie weekendowym, więc teoretycznie mogłabyś je połączyć ze studiami dziennymi (tutaj również doradzałabym szlifowanie języków + wybranie sobie jakiejś "działki" - gospodarka, polityka, kultura, finanse, handel, prawo międzynarodowe itd.).
Na akademię w PISMie przyjmują dopiero po uzyskaniu mgr, kosztuje też niemało, ale poruszane są prawie takie same zagadanienia jak na studiach (wiadomo, że wszystko okrojone), ale merytorycznie jest dobry Natomiast EAD nie polecam - plan zajęć już pokazuje, że będą to zazwyczaj pogaduszki i nic konkretnego, również moi znajomi, którzy w tym brali udział w ostatniej edycji mówią, że nic im to nie dało. Tak więc szkoda kasy.

Cytat:
Napisane przez Japanication Pokaż wiadomość
Certyfikaty typu C1/C2 chyba też zwalniają.
Nah, to było akurat pewien kawałek czas temu, więc przepisy mogły być inne, zresztą nie podpytywałem o dokładne detale ( czy chodziło o absolwentów akurat tego, czy może mieli jako drugi kierunek itd. ), więc trochę zagalopowałem w tej wypowiedzi.
Raczej chodziło mi o podkreślenie tego, że filologia to nie jest jakieś "must have".

Yhm nie podawaj tu scenariuszy "sci-fi", zaraz się okaże, że każda czynność w pracy musi być super interesująca, a jak jest to każdy wie.

Tyle, że MSZ ma średnie wynagrodzenie najwyższe ze wszystkich ( jakieś 7,5 k ), mediana też była całkiem spora z tego co pamiętam.
Tak, zwalniają, ale chodziło mi akurat i tę konkretną sytuację. Ogólnie 3 rzeczy zwalniają z egzaminów językowych (no i bez tych papierków nie ma co podchodzić do aplikacji): filologia, certyfikat C1 lub C2, ale też nie wszystkie, są określone które, a trzecie to egzamin resortowy msz, mon i jeszcze którejś instytucji, teraz nie pamiętam jakiej.

Nie chodzi o scenariusz science - fiction, tylko żeby nie zapominać, że znaczna część pracy to jednak sprawy urzędowe, szczególnie na placówkach.

Wysoka średnia - już tłumaczyłam dlaczego tak jest i od czego zależy.
Maguda_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:25.