2013-08-11, 15:13 | #31 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 107
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Ja sądzę, że wszystko dzieje się po coś. Czegoś ma nas nauczyć, uświadomić. Amambada w takim razie nie daj się wciągnąć w zbędną dyskusję. To co trzeba i koniec. 3mam kciuki żebyś nie podchodziła do tego zbyt emocjonalnie |
|
2013-08-11, 15:21 | #32 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Oj biedactwo Nie zadręczaj się, już trudno, za kilka dni minie Ci ten stan. Czasem spotkania nie wychodzą na dobre, jesteś kolejnym dowodem na to. Cytat:
Cały dzień oglądam "The Good Wife", świetny serial
__________________
Książki 2021 98 (2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66) |
||
2013-08-11, 15:23 | #33 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
A gdyby jednak mi odbiło będę się Wam wypłakiwać... Mówił coś o miłej pożegnalnej kolacji... na moje oko- niemożliwe |
|
2013-08-11, 15:25 | #34 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
wiadomo,że przychodza chwile,gdy popłacze,gdy zatęsknię,ale jesteśmy tylko ludźmi.
__________________
cel: rzucić fajki!!!! "Have you heard the news that you're dead? No one ever had much nice to say" |
|
2013-08-11, 15:27 | #35 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 982
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Z drugiej strony,czy gdyby taka sytuacja miała miejsce,byłybyście w stanie zaryzykować i wrócić?
__________________
Everything will be okay in the end. If it's not okay, it's not the end. The cost of not following your heart is spending the rest of your life wishing you had. Bieganie i ćwiczenia moją nową miłością.
Książki przeczytane od 07.2014: 40 |
|
2013-08-11, 15:28 | #36 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ---------- Cytat:
Teraz pewnie bym się zastanowiła,ale już nei wyobrażam sobie z nim być, zreszta jak mówiłam,mój ex nie będzie tego chcial zrobić,więc z tym przynajmniej mam spokój
__________________
cel: rzucić fajki!!!! "Have you heard the news that you're dead? No one ever had much nice to say" |
||
2013-08-11, 15:29 | #37 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Olvnia, nie wiem co bym zrobiła. Cała sytuacja jest tak mało prawdopodobna, że chyba nie ma o czym myśleć Na pewno długo musiałby mi udowadniać, że na mnie zasługuje i rozpieszczać na maksa
__________________
Książki 2021 98 (2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66) Edytowane przez Naomi21 Czas edycji: 2013-08-11 o 15:31 |
|
2013-08-11, 15:35 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
cześć Dziewczyny, można dołączyć ? we wtorek miną trzy tygodnie, odkąd zostałam sama, może z Wami uporam się z tym choć trochę szybciej
|
2013-08-11, 15:36 | #39 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
nigdy się już nie zobaczymy... podobno chyba, że ja jego kiedyś na wielkiej scenie :p nie wiem, może liczy, że go przeproszę czy coś w tym stylu? Hmm... za to, że mnie zranił i go zostawiłam i tym zraniłam... niech idzie do swojej byłej, żeby go znowu pocieszyła :p |
|
2013-08-11, 15:38 | #40 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 171
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Mam taki charakter, a nie inny, że ze wszystkim jest mi cieżko się pogodzić, ciągle rozpamiętuję, rozdrapuję rany, żyję w swoim świecie. Wiem, że jeszcze dużo wody musi upłynąć, żebym mogła stanąć na nogi, ale wiem też, że kiedyś wreszcie przyjdzie taki dzień, że zacznę życie na nowo zostawiając bagaż daleko w tyle i tego się trzymam... |
|
2013-08-11, 15:38 | #41 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 982
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Eh u mnie ta sytuacja też jest nierealna. I również nie wiem czy potrafiłabym być z nim po tym wszystkim,bo jeszcze nigdy nikt mnie tak nie skrzywdził. Ale jak na razie nie wyobrażam sobie też,że mogłabym być z kimś innym. Mam nadzieję,że może za kilka miesięcy przestanę czuć,że go zdradzam nawet wtedy,gdy tylko z kimś rozmawiam. Zwłaszcza,że on ma mnie w głębokim poważaniu.
Na pewno jeszcze mało wiem o życiu i z perspektywy osoby starszej takie użalanie się 19-stki może być żałosne.
__________________
Everything will be okay in the end. If it's not okay, it's not the end. The cost of not following your heart is spending the rest of your life wishing you had. Bieganie i ćwiczenia moją nową miłością.
Książki przeczytane od 07.2014: 40 |
2013-08-11, 15:53 | #42 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
@Olvnia, wiek nie ma znaczenia... tu raczej chodzi o wrażliwość. Można przeżywać rozstanie okrutnie w wieku lat 15, 20, 25, 30, 40, 50... a można spokojnie przejść do porządku dziennego mając lat 15 i tak samo mając lat 40. Inna sprawa, że po wielu przejściach i życiowych doświadczeniach nabiera się odporności na pewne sytuacje. To co teraz przechodzisz, kiedyś może pozwolić Ci łatwiej przejść przez podobną sytuację za jakiś czas (chociaż nie życzę Ci powtórki z rozrywki).
Co do bycia z kimś innym, daj sobie szansę może jak Ci serce szybciej zabije w pewnym momencie, to zapomnisz o wszystkim i dasz się ponieść |
2013-08-11, 15:54 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 106
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
melduje sie i ja
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce 11.06.2016 - Maja 15 kg do celu |
2013-08-11, 16:01 | #44 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
podobno pierwsza miłośc boli najbardziej ---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ---------- jak po tej operacji na oczy? wszystko w porządku?
__________________
cel: rzucić fajki!!!! "Have you heard the news that you're dead? No one ever had much nice to say" |
|
2013-08-11, 16:05 | #45 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 982
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Dzięki za zrozumienie dziewczyny. Oby kolejna miłość już nie przysporzyła takiego cierpienia,ani mnie,ani Wam Nie należę do tych,którzy twierdzą,że można kochać tylko raz na całe życie,więc gdzieś nam w środku drzemie we mnie nadzieja.
__________________
Everything will be okay in the end. If it's not okay, it's not the end. The cost of not following your heart is spending the rest of your life wishing you had. Bieganie i ćwiczenia moją nową miłością.
Książki przeczytane od 07.2014: 40 |
2013-08-11, 16:06 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 106
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
dziekuje ze pytasz
powoli dochodze do siebie nie moge z domu wychodzic do czwartku :/ wiec siedze i nic nie robie ... nie moge nic dzwigac , za duzo siedziec na kompie ...wiec zostaje mi tylko lezenie mam nadzieje ze po tygodniu bedzie juz wszystko okey i bede mogla wyjsc na spacer a Ty jak tam ?
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce 11.06.2016 - Maja 15 kg do celu |
2013-08-11, 16:12 | #47 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ---------- Cytat:
pytam,bo sama mam dużą wadę i myślę,nad taką operacją. co u mnie? dzien za dniem,mam wakacje,ale trochę pracuję,o exie już prawie nie myślę.
__________________
cel: rzucić fajki!!!! "Have you heard the news that you're dead? No one ever had much nice to say" |
||
2013-08-11, 16:15 | #48 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 106
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
a co do exsa to bardzo fajnie czas leczy rany
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce 11.06.2016 - Maja 15 kg do celu |
|
2013-08-11, 16:24 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 142
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
|
2013-08-11, 16:34 | #50 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cześć kobietki
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
|
2013-08-11, 16:37 | #51 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
__________________
cel: rzucić fajki!!!! "Have you heard the news that you're dead? No one ever had much nice to say" |
2013-08-11, 16:40 | #52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 107
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Naomi21 z negatywnym nastawieniem nic nie wyjdzie. Poznając kogoś nie musisz myśleć jak o potencjalnym związku. Daj sobie odpocząć od związków, ale nie odmawiaj flirtów. I żebyś nie miała poczucia winy!
Amambada to będzie strzał w kolano (ta kolacja). Chyba dajesz się wciągnąć w jakieś jego gierki. Nie pójdziesz dalej jeśli nie skończysz z tą relacją. pewnaKa i od czego zaczęłaś? Jakieś wskazówki? Olvnia ja myślałam o tym i stwierdzam, że to by nie wypaliło. Każdy by czekał, aż sytuacja się powtórzy. Z resztą ja z moim eks chyba mamy inne priorytety. Chociaż nadal myślę, że pasujemy do siebie doskonale. justysiaa89 witaj uporasz się z nami |
2013-08-11, 16:44 | #53 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: somewhere
Wiadomości: 62
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Teraz wydaje się, że ostatni facet był ideałem w każdym calu, przez co strata boli ogromnie, ale myślę, że za jakiś czas też przejrzę na oczy... i jeśli ten był ideałem to następny będzie perfect. Gdyby teraz nastąpiła chęć powrotu z jego strony to bym się nie zdecydowała. Ciągle bym się zastanawiała czy jego wątpliwości i była dziewczyna znów się nie pojawią na horyzoncie. Rozsądek mówi, że nie będzie takiej chęci. Może kiedyś za rok, dwa, pięć mogłabym to rozważać, ale do tego czasu mam nadzieję, że jeszcze będę szczęśliwa choć w połowie tak jak z nim byłam. I staram się myśleć racjonalnie głową, a nie sercem. Bo najgorzej to zachowywać się irracjonalnie i po dłuższym okresie czasu wypominać sobie jaką to się głupią było. |
|
2013-08-11, 16:47 | #54 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Niby 100 tys. ale mentalność ludzi wioskowa. 3 kluby,2 galerie, z 10 sensownych pubów, knajpy ciągle zamykają... Bezrobocie 30% ponad, większość ludzi na zasiłkach (wiem to, bo wpadł mi kiedyś staż w odpowiednim urzędzie). A jedyni, którzy mają w miarę poukładane w głowie i jako tako wyglądają, mają po 19 lat i jeszcze nie zdążyli wyjechać
Mam tak samo, choć może nie było wielkich krzywd ale za to wiele drobnostek, wbijania małych szpilek, że w końcu musiało się nawarstwić. Z jednej strony nie chcę wchodzić w nowy związek, jeszcze za dobrze pamiętam byłego. Z drugiej strony jakby on chciał wracać też wątpię by mi się to spodobało. I tak ani jedno ani drugie i jest mi dziwnie.
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia. Edytowane przez Drakan Czas edycji: 2013-08-11 o 16:49 |
2013-08-11, 16:53 | #55 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 984
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Z początku strony 12 objawów, że Ci nie przeszło "7. Kiedy myśli o nim,znaki od niego nadal wywołują u Ciebie szczególne emocje: awersję, złość, irytację, frustrację, rezygnację" Na dodatek nowy kolega w pracy został już zlustrowany pod kątem "a może to moja big love"... i glownie plusował za cechy wspólne z eksem szatyn z niebieskim oczami, szczupły i wysoki No i minusował tym, że się jednak różnił. Chociaż otwarty i pozytywnych chłopak... Ale i tak znając życie kogoś ma i przyszedł na krótko... robię się zdesperowana... Najgorsza ta głupia myśl, że gdyby zrobil cokolwiek, żebym mu wybaczyła to bym to zrobiła... Co oznacza ni mniej ni więcej, że nadal chce go w moim życiu - źle źle źle.. Eh i oglądam Samotnego mężczyzne z Colinem Firthem i nie jest to dobry film na doła (przynajmniej początek) doskonale wiem co czuł... Jestem bez porównania bliżej wyleczenia się z tego niż byłam kiedykolwiek ale nadal to daleka cholernie daleka droga Nauczenia się przede wszystkim wiary w to, że życie się dla mnie nie skończyło i jeszcze spotka mnie coś dobrego...
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi I) 10 kg II) 10 kg Edytowane przez change Czas edycji: 2013-08-11 o 16:57 |
|
2013-08-11, 17:02 | #56 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Jakoś leci,wrociłam z wakacji i teraz walczę z licencjatem poza tym w sumie okej,ale nadal nie było dnia,żebym o nim nie pomyślała a u Ciebie?
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
|
2013-08-11, 17:06 | #57 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
od czego? nie leżałam i nie plakałam! ja potrafiłam siedzieć i cały dzień płakać,jak się spotykałam z TŻ (teraz już byłym ) to też patrzyłam się w jeden punkt i nagle potrafiłam się rozryczeć, nie wychodziłam z domu, obarczałam się winą za całe zło na tym świecie-dosłownie, bylo mi tak żle,że nie widziałam sensu życia,chciałam się zabić, ale poszłam do specjalisty,okazało się,że depresja- w takim stanie zostawił mnie ex, bo stwierdził,że tego nie wytrzymuje.
wskazówki? ja zaczęłam tylko żyć.odnowiłam stare kontakty, przestałam unikać kontaktów z ludżmi, na każde zaproszenie odpowiadałam pozytywnie, nie patrzyłam w przeszłość,jasno sobie powiedziałam : idę do przodu, nie szukałam w zerwaniu mojej winy-to ważne, przyjęłam to jako kolejną historię mojego zycia,jako kolejne doświadczenie, znowu zaczęłam śpiewać,mialam nawet koncert,co sprawiło mi wiele radości-poprostu trzeba znaleśc cos w czym jest sie dobrym, w tedy będziesz czula się szczęśliwa. na początku, chciałam zemsty,chciałam dla niego jak najgorzej,ale to też nie jest dobre-staram się z tym walczyć. pozatym coś,co może sie wam wydać dziwne,ale złamane serce jest...inspirujące, takie można powiedzieć doznanie bardzo rzadkie,oczywiście nei nalezy do przyjemnych,jednak jeśli popatrzyc na cierpienie, na przestrezni wieków,to ono własnie kształtowało między innymi ludzkość i społeczeństwo, religie, nie mówiąc o całej sztuce, trochę dziwne myślenie,ale ten ból starałam wykorzystać do jakiś przemyśleń i stał się on czasami dla mnie...fascynujący. (nie weźcie mnie za wariatkę proszę-mam lekko artystyczne podejście do zycia ) a jak przychodził smutek,to piłam :P na początku pomaga,potem sobie jakoś z samotnością, z brakiem osoby do przytulenia zaczłęłam radzić, życie bez niego stało się już normalnym życiem.
__________________
cel: rzucić fajki!!!! "Have you heard the news that you're dead? No one ever had much nice to say" |
2013-08-11, 17:15 | #58 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 45
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
|
|
2013-08-11, 17:24 | #59 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Też śpiewasz! Super! Podpisuję się - co do tego, że ból po rozstaniu jest inspirujący - patrz Adele Chciałam zrobić jak ona i zacząć pisać, ale moje emocje gdzieś zniknęły na jakiś czas, więc z tego nic nie wyszło :p ale nic straconego Dlatego właśnie jutro chce to definitywnie zakończyć, rozprawić się z pozostałymi rzeczami i sprawami. Mam nadzieję, że szybko uda mi się ulotnić, bez zbędnego gadania. Bo wszystko zostało powiedziane, wywleczone, przegadane po kilka razy i nic z tego nie wyszło. Gierki czy nie gierki, mam nadzieję, że uodporniłam się na jego "urok". Zobaczymy jutro. Może trochę będę później przeżywać, ale więcej takiej akcji nie przewiduję. A we wtorek mam drugi dzień pracy, więc jak się rzucę w wir obowiązków, to jakoś przeboleje. |
|
2013-08-11, 17:42 | #60 | ||||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 557
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
co do reszty, to mam podobnie też pewnie długo się będę leczyć i w ogóle to jakoś zwątpiłam, że jeszcze z kimś będę, w dodatku jestem dość nieśmiałą osobą zwłaszcza w relacjach damsko-męskich, więc tym bardziej wątpię czy kogoś poznam co do serialu, to muszę sprawdzić, oglądałam po rozstaniu Jess i chłopaki i w sumie mi pomógł się rozluźnić Cytat:
Cóż, spotkania jednak nic nie znaczą tylko wtedy, gdy już totalnie się wyleczymy z eksów, w przeciwnym wypadku przypuszczam, że będzie płacz Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Też uważam, że wszystko dzieje się po coś i pewnie czeka nas jeszcze coś dobrego, musi! ---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ---------- w ogóle, to pisałyście o tym, że jedne wcinąją po rozstaniu, drugie nic nie potrafią zjeść - ja należę do tych drugich i przeraża mnie to nie mam ochoty na nic, nawet na moje przeukochane chipsy tylko coś tam na dzień raz przełknę, żeby nie czuć tak głodu, ale nic mi się nie chce i od rozstania schudłam już 4 kg w dodatku mi potem ubywa głównie w biuście a i tak już tam szału nie ma poza tym muszę się porządnie odżywiać bo strasznie wypadają mi włosy, a po prostu nie umiem się zmusić ech, my baby to jednak mamy prze☠☠☠ane chłop coś tam przeżywa, ale ogólnie żyje dalej, spotyka się z kumplami i olewka a my... wkurza mnie to strasznie
__________________
happines depends upon ourselves |
||||||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:36.