Mając 19 lat wychodzę za mąż... - Strona 53 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-05-01, 13:55   #1561
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
To jest chyba oczywiste. Że wybieramy sobie zawód pod kątem naszych zainteresowań. Jednym to wychodzi lepiej innym gorzej, ale raczej mało kto zakłada sobie, ze bedzie w życiu wykonywał pracę która go całkowicie nie interesuje i nuży. Każdy raczej chce robic to co go interesuje i co jest jego mniejsza czy wieksza pasją. Jedni chcą leczyc ludzi, inni spełniaja się w wychowywaniu własnych dzieci.

Ale czy powinnismy się ograniczaj tylko do tego jednego? Mój zawód moją pasją i koniec?

Pozdrawiam także
Nie, absolutnie. Tylko że można, np. lubić ekonomię, pracę w biurze i faktycznie spełniać się w tym, co się robi, a po pracy rozmawiać o kursach giełdowych i pieniądzach, a można np. pasjonować się współczesnym malarstwem czy rzeźbą i wykonywać zawód z tym związany i z innymi ludźmi właśnie o tym dyskutować - o sztuce. Dla mnie to subtelna różnica, choć, oczywiście, w obu przykładach nie nalezy się zamykać tylko na "swoją" dziedzinę.
Szanuję wybór tych kobiet, które decydują się zostać w domu, dlatego, że wychowywanie dzieci i budowanie ciepłej domowej atmosfery to jest właśnie ta dziedzina, której chcą się poświęcić.
Rozwój osobisty, według mnie, ma miejsce wtedy, gdy przebywa się z ludźmi o różnych poglądach, różnych pasjach. Gdy rozmawia się wyłącznie o pracy, to, oczywiście, rozwój jest raczej kiepski.
Myślę, że zostając w domu, ma się z tego powodu nieco ograniczone możliwości (nie ograniczone horyzonty czy inteligencję, żeby ktoś się nie przyczepił), aby z różnymi ludźmi dyskutować, choć to nie znaczy wcale, że jest się skazanym na "uwstecznienie" To, jak się wykorzysta czas spędzony w domu, zależy już od samej kobiety - w końcu każda z nas jest inna: jedne będą świetnie sobie radziły i dodatkowo rozwiną skrzydła, inne ugrzęzną w pieluchach i obiadach i o niczym innym nie będą w stanie rozmawiać.
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 14:30   #1562
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez coccinelle Pokaż wiadomość
sluzbowy laptop, telefon...
To sa jeszcze ludzie, ktorym to imponuje?
Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
a można np. pasjonować się współczesnym malarstwem czy rzeźbą i wykonywać zawód z tym związany i z innymi ludźmi właśnie o tym dyskutować - o sztuce.
ale prawda jest taka, ze raz Cie zainteresuje sztuka i wybierzesz sie do galerii obrazow czy muzeum, innym razem chcesz posluchac wykonania na zywo Beethovena i udasz sie do filharmonii, jeszcze innym razem do teatru. Rzadko kto codziennie robi te rzeczy (rzadko, ale znam takich, zreszta sama mialam takie okresy w zyciu).
Czasem po prostu masz ochote cieszyc sie nowa sukienka, pogadac z kolezanka o nowym tuszu czy wlasnie ktos komus zachorowal i ta osoba chce sie wyzalic wlasnie Tobie. Warto miec i kogos z kim mozesz o tym pogadac - mi sie zdarzalo, ze w moim otoczeniu pelno bylo ludzi do dyskusji filozoficznych, a brakowalo kogos komu moglam powiedziec o tak pozornie blachych sprawach. Jezeli sie nie odczuje tego braku - wtedy sie nie wie jak to wazne plotkowac.

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Rozwój osobisty, według mnie, ma miejsce wtedy, gdy przebywa się z ludźmi o różnych poglądach, różnych pasjach. Gdy rozmawia się wyłącznie o pracy, to, oczywiście, rozwój jest raczej kiepski.
To zalezy bardzo jaki masz charakter pracy. Jezeli spotykasz ludzi wlasnie o roznych pogladach, z roznych kultur, czy narodowosci, praca zmusza Cie do podrozowania i ciaglego podnoszenia kwalifikacji, zaden dzien nie jest podobny do drugiego etc. to trudno powiedziec, aby ten rozwoj byl kiepski.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 14:40   #1563
coccinelle
BAN stały
 
Avatar coccinelle
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 822
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
To sa jeszcze ludzie, ktorym to imponuje?
.
nie, reno. teraz wszyscy to dostaja od swojego szefa. tak samo jak 5 tysiakow na reke.

chyba po lekturze tego watku bede miec niesamowicie wyrzezbione rece. w koncu...trzeba je wielokrotnie podnosic, bo ciagle opadaja.
coccinelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 14:54   #1564
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Nie, absolutnie. Tylko że można, np. lubić ekonomię, pracę w biurze i faktycznie spełniać się w tym, co się robi, a po pracy rozmawiać o kursach giełdowych i pieniądzach, a można np. pasjonować się współczesnym malarstwem czy rzeźbą i wykonywać zawód z tym związany i z innymi ludźmi właśnie o tym dyskutować - o sztuce. Dla mnie to subtelna różnica, choć, oczywiście, w obu przykładach nie nalezy się zamykać tylko na "swoją" dziedzinę.
Szanuję wybór tych kobiet, które decydują się zostać w domu, dlatego, że wychowywanie dzieci i budowanie ciepłej domowej atmosfery to jest właśnie ta dziedzina, której chcą się poświęcić.
Rozwój osobisty, według mnie, ma miejsce wtedy, gdy przebywa się z ludźmi o różnych poglądach, różnych pasjach. Gdy rozmawia się wyłącznie o pracy, to, oczywiście, rozwój jest raczej kiepski.
Myślę, że zostając w domu, ma się z tego powodu nieco ograniczone możliwości (nie ograniczone horyzonty czy inteligencję, żeby ktoś się nie przyczepił), aby z różnymi ludźmi dyskutować, choć to nie znaczy wcale, że jest się skazanym na "uwstecznienie" To, jak się wykorzysta czas spędzony w domu, zależy już od samej kobiety - w końcu każda z nas jest inna: jedne będą świetnie sobie radziły i dodatkowo rozwiną skrzydła, inne ugrzęzną w pieluchach i obiadach i o niczym innym nie będą w stanie rozmawiać.
Zgadzam się z Twoja wypowiedzią.

Odniosę się jedynie do tego co pogrubiłam.

Ja spojrzałabym na to z troche jednak innej strony.
Zostając w domu kobieta ma więcej możliwości. Może wybrać sobie czas w którym zrobi to czy tamto, moze rozwijac swoje zainteresowania w takim czasie jaki jej najbardziej pasuje. Może także sobie wybrać ludzi z którymi chce przebywać. Wcale kontakt z ludzmi nie musi być ograniczony, a już z pewnoscia o wiele bogatszy niż pani pracującej w sklepie. Pani w sklepie spotyka o wiele wiecej ludzi niż gospodyni domowa, ale w końcu tu nie chodzi o ilość a o jakość... Kobieta pracująca w domu moze sobie wybrac z kim chce sie spotykać i rozmawiać, kobieta pracująca zawodowo nie ma tego komfortu.

Kobieta pracująca zawodowo ma mniej mozliwości rozwoju. Musi iść do pracy a po pracy swoją część pracy w domu zrobić. Nawet jeśli podzieli obowiazki z mężem to jednak i tak coś będzie do jej obowiazków należało. Gdzie tu czas na zainteresowania? Na zrobienie czegokolwiek prócz pracy zawodowej i obowiązków domowych? Trudniej jest to wszystko pogodzić i mieć na wszystko chęci i siłę. A dzieci? Jesli ma dzieci to już dla siebie nawet jej weekendy nie zostają...


Wszystko zależy od nas. Od tego jak sobie życie ułożymy. I czasami warto się zastanowić nad tym czy to, ze pracujemy czy nie, nie jest tez dla nas wymówka. Wymówką dla tego, ze czegoś nie chcemy zrobic.
Bo ja nie pracuję i nie mam czasu...
Bo ja pracuję i nie mam czasu...

A może to nie czasu brakuje, tylko chęci?

Osobiście wolałabym, zeby ktos otwarcie powiedział mi że lubi sobie po pracy siedzieć i telewizje ogladać a najbardziej interesuje go to, czy moda na sukces bedzie miała dziesięc tysięcy odcinków. A nie wciskał mi kity o tym, że pracuje/czy tez nie i z tego powodu nie może iść (powiedzmy) na siłownię.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 15:09   #1565
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez coccinelle Pokaż wiadomość
nie, reno. teraz wszyscy to dostaja od swojego szefa. tak samo jak 5 tysiakow na reke.

chyba po lekturze tego watku bede miec niesamowicie wyrzezbione rece. w koncu...trzeba je wielokrotnie podnosic, bo ciagle opadaja.
No ale o ile ta kwota kazdemu sie moze przydac, o tyle komputer przenosny i telefon naprawde nie wszystkim jest potrzebny do szczescia.

A rece mozna sobie niezle wyrzezbic na noszeniu laptopa, nawet przy tych nowszych modelach, bo tu jeszcze kabelek taki siaki, jeszcze jakas ksiazka do torby, a moze wydruk z prezentacji i sie robia kilogramy
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 15:21   #1566
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
No ale o ile ta kwota kazdemu sie moze przydac, o tyle komputer przenosny i telefon naprawde nie wszystkim jest potrzebny do szczescia.
Nie zgadzam się.
Są stanowiska na których te "gadżety" są nieodzowne i nie wyobrażam sobie,żeby pracownik do wykonywania pracy używał swojego prywatnego sprzętu-laptopa/komórki .

Więc tak-to ,,że gdzieś "to" dają-robi wrażenie.
Bo nie wszędzie dają .


Poza tym.
Skoro już na "ekipunek roboczy" schodzimy .

To tylko w Polsce widziałam kierowców autobusu w jeansach i tureckim swetrze-na Zachodzie dostają spodnie/koszulę/swtere/krawat/kurtkę
z firmy,dla której pracują.
Wtedy przynajmniej widać,że to kierowca.

A kiedyś weszłam do polskiego autobusu i zwątpiłam,czy ten pan za kółkiem ma uprawnienia do prowadzenia tego typu pojazdu .
I tak-tylko na podstawie jego wyglądu.
Bo nie wygladał,jak kierowca-tylko pasażer.
I to już nawet jest niepraktyczne-bo niszczy swoje ubranie.
A przecież mógłby/powinien mieć firmowe.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 15:24   #1567
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Kobieta pracująca w domu moze sobie wybrac z kim chce sie spotykać i rozmawiać, kobieta pracująca zawodowo nie ma tego komfortu.

Kobieta pracująca zawodowo ma mniej mozliwości rozwoju. Musi iść do pracy a po pracy swoją część pracy w domu zrobić.
Nie zgadzam się
Pracuję zawodowo i nie narzekam na brak czasu. Są dni, że nie wiem od czego zacząć, ale mam wolne popołudnia i robię to, co chcę. Spotykam się z przyjaciółmi (niestety mieszkają dość daleko więc spotkanie z nimi musi byc zaplanowane). Lubię wieczorem posiedziec przed TV czy książką, czy pogrzebać z mężem przy samochodzie.
Siedząc całymi dniami i zajmując się domem robiłabym to samo, i pewnie o tej samej porze. Gdy byłam miesiąc na zwolnieniu lekarskim po prostu się nudziłam :? Wstawałam wcześnie rano, bo nie mogłam spać, szłam spać późno bo nie czułam zmęczenia. Bo to, że opiekując się dzieckiem (siostry) męczyłam się fizycznie, ale to nie było to samo co w pracy (zmęczenie psychiczne ).

Kobieta pracująca od nie pracującej niczym się nie różni. Ta druga ma może trochę więcej czasu. Ale jeśli ktoś dobrze nim dysponuje, to ma czas na wszystko. Nawet na basen, siłownię, saunę, kosmetyczkę, fryzjera itp. A to, raz na jakis czas musi robić KAŻDA kobieta aby nie "zdziadzieć" w domu Nawet ta pracująca.

Te, które są gospodyniami domowymi nie są w niczym gorsze. Dokonały takiego wyboru i dobrze. To jest najważniejsze. A nie podjęła tego sama, bo na pewno z mężem, który stwierdził, że zarabia wystarczająco dużo, aby jego oblubienica nie musiała pracować.

Moi rodzice podjęli 22 lata temu taką decyzję. Teraz, po 22 latach mama trochę żałuje, że się zgodziła, ale kto mógl wtedy przewidzieć, ze nastaną takie, a nie inne czasy (wg mamy pod wieloma względami gorsze, ale to zbyt osobiste na chwile obecną).
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-05-01, 15:29   #1568
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Nie zgadzam się.
Są stanowiska na których te "gadżety" są nieodzowne i nie wyobrażam sobie,żeby pracownik do wykonywania pracy używał swojego prywatnego sprzętu-laptopa/komórki .

Więc tak-to ,,że gdzieś "to" dają-robi wrażenie.
Bo nie wszędzie dają .
Zgadzam się.
Jeżeli praca wymaga częstego korzystania z komputera (laptopa) i komórki oraz samochodu - to dają. Teraz już chyba we wszystkich zawodach, gdzie pracownik jest w pracy 24/24.
Jeżeli praca nie wymaga stałego podłączenia do sieci i kontaktu z firmą etc. to po co komu służbowy laptop.
Jeśli chodzi o telefon, to pracodawcy zaczynają kontrolowac pracownika, czy komórka jest wykorzystywana służbowo czy także w celach prywatnych... Wiec coraz częściej widzimy pana z giełdy, banku itp z dwoma komórkami fajnie to czasem wygląda.

Co do kierowców... na prywatnych liniach ubrani sa juz ładnie. Koszula, krawat, czasem marynarka lub elegancki sweterek. Za to te miejskie... nóz się w kieszeni otwiera
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 15:29   #1569
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Nie zgadzam się.
Są stanowiska na których te "gadżety" są nieodzowne i nie wyobrażam sobie,żeby pracownik do wykonywania pracy używał swojego prywatnego sprzętu-laptopa/komórki .
No prawda. Bo sa to normalne narzedzia pracy - jeden ma mlotek, inny miotle a ktos inny laptop. I zaden nie chce tego kupowac z wlasnej kieszeni.

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Więc tak-to ,,że gdzieś "to" dają-robi wrażenie.
Bo nie wszędzie dają .
Miotle i mlotek tez nie wszedzie daja. Daja tam gdzie to jest potrzebne nie specjalnie interesujac sie tym czy ktos sie czuje dumny z posiadania sluzbowej miotly czy nie

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
To tylko w Polsce widziałam kierowców autobusu w jeansach i tureckim swtrze-na zachodzie dostają spodnie/koszulę/swtere/krawat/kurtkę
z firmy,dla której pracują.
Wtedy przynajmniej widac,że to kierowca.

A kiedyś weszłam do polskiego autobusu i zwątpiłam,czy ten pan za kółkiem ma uprawnienia do prowadzenia tego typu pojazdu .I tak-tylko na podstawie jego wyglądu.
W Polsce tez sie juz zdarzaja kierowcy w krawacie
Z tym ze nie wszyscy sie z tego krawatu beda cieszyc - tak samo jak uczniowie sie zbraniaja przed noszeniem mundurkow.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 15:40   #1570
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
W Polsce tez sie juz zdarzaja kierowcy w krawacie
Z tym ze nie wszyscy sie z tego krawatu beda cieszyc - tak samo jak uczniowie sie zbraniaja przed noszeniem mundurkow.
Nie wiem moze sa takie miasta w Polsce , ale w moim nigdy nie widzialam kierowcy autobusu w innym stroju niz sluzbowy uniform w specjalnym kolorze.
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 15:46   #1571
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Wiec coraz częściej widzimy pana z giełdy, banku itp z dwoma komórkami fajnie to czasem wygląda.
Czemu to fajnie wyglada? I czemu uwazasz, ze kontrolowanie to jedyny powod dla ktorego ktos moze miec 2 telefony? Moze ktos ma zasady, ze oddziela zycie prywatne od zawodowego i po prostu wylacza sluzbowy po godzinach?
Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
Nie wiem moze sa takie miasta w Polsce , ale w moim nigdy nie widzialam kierowcy autobusu w innym stroju niz sluzbowy uniform w specjalnym kolorze.
U nas tramwajorzom sie to zdarza - bede dzisiaj jechac tramwajem - to nie omieszkam popatrzec i zdam Wam relacje
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-05-01, 15:51   #1572
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Nie zgadzam się
Pracuję zawodowo i nie narzekam na brak czasu. Są dni, że nie wiem od czego zacząć, ale mam wolne popołudnia i robię to, co chcę. Spotykam się z przyjaciółmi (niestety mieszkają dość daleko więc spotkanie z nimi musi byc zaplanowane). Lubię wieczorem posiedziec przed TV czy książką, czy pogrzebać z mężem przy samochodzie.
Siedząc całymi dniami i zajmując się domem robiłabym to samo, i pewnie o tej samej porze. Gdy byłam miesiąc na zwolnieniu lekarskim po prostu się nudziłam :? Wstawałam wcześnie rano, bo nie mogłam spać, szłam spać późno bo nie czułam zmęczenia. Bo to, że opiekując się dzieckiem (siostry) męczyłam się fizycznie, ale to nie było to samo co w pracy (zmęczenie psychiczne ).

Kobieta pracująca od nie pracującej niczym się nie różni. Ta druga ma może trochę więcej czasu. Ale jeśli ktoś dobrze nim dysponuje, to ma czas na wszystko. Nawet na basen, siłownię, saunę, kosmetyczkę, fryzjera itp. A to, raz na jakis czas musi robić KAŻDA kobieta aby nie "zdziadzieć" w domu Nawet ta pracująca.

.
Jasne, ze ta pracująca i ta niepracująca zawodowo niczym sie specjalnie nie róznią od siebie. I piszac swój poprzedni post miałam na mysli raczej to, ze na wszystko mozna spojrzec z róznych "stron".
A wszystko zalezy od tego, jakim sie jest człowiekiem.

Co do pogrubionego.
Już nie pierwszy raz czytam w tym watku podobne słowa. "Gdy byłam pare dni w domu, to sie nudziłam", "podczas urlopu dostaje świra", teraz Ty przywołujesz swoje doswiadczenia z pobytu w domu na zwolnieniu lekarskim...
To nieporozumienie. Nieporozumieniem jest porównywanie pracy ktorą wykonuje osoba pracująca w domu z naszym doświadczeniem urlopowym, chorobowym itd. Będąc na chorobowym, czy na urlopie, czy majac pare dni wolnych nie żyjemy tak jak normalnie zyje osoba pracująca w domu. I nie za bardzo mozemy cokolwiek na ten temat powiedziec. To tak jakbyśmy parę dni przepracowały w bibliotece i stwierdziły, że to praca nudna i wcale nie męczaca. Czy po paru dnach pracy gdziekolwiek i to w warunkach "urlopowych" mozemy stwierdzić jak się w danym miejscu pracuje? Raczej nie...

Oczywiście, ze każda kobieta wie jak wygląda praca w domu. Ale sądząc po wypowiedziach w tym watku raczej mało tu pań pracujących w domu. A wiekszość bądz mieszka jeszcze z rodzicami, bądz dzieli obowiazki domowe z mężem, narzeczonym itd...
Nie wyrokujmy tak łatwo, ze praca w domu to... (wstawić co komu pasuje), jesli jej nie doswiadczyłysmy.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2007-05-01 o 15:56 Powód: hmmm, po zastanowieniu... wykresliłam
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 17:33   #1573
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Nie zgadzam się.
Są stanowiska na których te "gadżety" są nieodzowne i nie wyobrażam sobie,żeby pracownik do wykonywania pracy używał swojego prywatnego sprzętu-laptopa/komórki .

Więc tak-to ,,że gdzieś "to" dają-robi wrażenie.
Bo nie wszędzie dają .


Poza tym.
Skoro już na "ekipunek roboczy" schodzimy .

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
No prawda. Bo sa to normalne narzedzia pracy - jeden ma mlotek, inny miotle a ktos inny laptop. I zaden nie chce tego kupowac z wlasnej kieszeni.


Miotle i mlotek tez nie wszedzie daja. Daja tam gdzie to jest potrzebne nie specjalnie interesujac sie tym czy ktos sie czuje dumny z posiadania sluzbowej miotly czy nie


W Polsce tez sie juz zdarzaja kierowcy w krawacie
Z tym ze nie wszyscy sie z tego krawatu beda cieszyc - tak samo jak uczniowie sie zbraniaja przed noszeniem mundurkow.
Odnośnie narzędzi do pracy. Na mnie nie robi wrazenia, że laptop dają, telefon, itd. Telefon rozumiem- musi działać 24 godziny na dobre, ale laptop?? W pracy dostaje się swój komputerek, zawsze prace można na meila i w domu, bo statystycznie w prawie każdym domu jest komputer, a w co 3 internet. Rozumiem jak laptop dają jak się wykonuje chałupnictwo.

Nawiązując do czasu wolnego. Przytocze swoje sasiadki. Mieszkam w mieście, gdzie prawie wszyscy mieszkańcy wprowadzili się w latach 70 jak Gierek hute budował i zakłady. Jak wiadomo wtedy mozna było się dośc szybciutko dorobić domu, czy mieszkania. Koło mnie budowane wtedy domy jak grzyby po deszczu i wprowadziło sie to hrabiostwo herbu burak.
Hrabiostwo burak to katolicka rodzina, pędzaca co niedziela do kościołka, do ksieza na skarge na sasiadów, dzwoniąca do strazy miejskiej jak grilla zrobie, i tymże podobnych. Ten burak się panoszy- oczywiście męzowie pracuja, a hrabianki w domu i jedna do drugiej na ploty. Kobiety niesamowice zaradne obrobić "tyłek" sasiadom i w domu wszystko zrobic.
Oczywiście wykształcenie pewnie jakaś zawodowka rolnicza przy PGR. Zainteresowania- co słychac u sasiadów, oczywiście ogródek bo w ogórdku można coś robić jak ktos przyjechał do sasiadów i zajrzec co tam się dzieje.

też uwazam, że można rozwijac zaintersowania siedzac w domu, ale najwazniejsze TRZEBA MIEĆ ZAINTERSOWANIA I HOBBY
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 17:37   #1574
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Do awystepek- widze CIe u dołu i mam pytanie. Chwalisz się doświadczeniem życiowym,a czy nie chciałabyś inaczej poprowadzić życia??
Pójśc na studia? Troszke świata pouzywac?? Nie żal Ci tego tak troche, że życie się ułozyło tak a nie inaczej. Bo donosze wrażenie, że na siłe wbijasz nam, że powinnysmy miec dzieci, bo Ty wybrałas taką drogę. Taki wewnętrzny żal czuć..

Piszesz,że wszystkie koleznaki po gimnazjum slub brały. Do gimnazjum nie chodziłam, ale po przykładzie liceum powiem Ci,że nikt się nie parał- wszyscy woleli w Polske i zrealizowac sój pomysł na siebie

Edit- i sobie poszłaś jak zadałam pytanie
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 17:44   #1575
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez miphuhiz Pokaż wiadomość
nie wiem coscie sie tak tych rat uczepily.
moi rodzice zarabiaja bardzo dobrze i biora na rati, ich znajomi (lekarze, prawnicy, prezes spolki weglowej) tez biora na raty i nikt sie tego nie wstydzi ani nie robi problemow.
nie wiem o co chodzi z tymi ratami. Przeciez nie kazdy kto bierze na raty musi od razu zarabiac po 800 zl i jedyna szansa by cos miec jest taka forma platnosci (a szczerze powiedziawszy to ludzie ktorzy bardzo malo zarabiaja czesto nie biora na raty tylko np. oszczedzaja w skarpecie na lodowke, bo nie chca za odsetki placic, jakies ubezpieczenia).
mnie chodzi o to ze prezes spolki weglowej,lekarz czy prawnik nie bedzie bral na raty miksera za 500 zł ,brac na raty/kredyt samochod,mieszkanie to juz inna bajka i rzadko kogo stac na zakup mieszkania w gotowce.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 17:53   #1576
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
Odnośnie narzędzi do pracy. Na mnie nie robi wrazenia, że laptop dają, telefon, itd. Telefon rozumiem- musi działać 24 godziny na dobre, ale laptop?? W pracy dostaje się swój komputerek, zawsze prace można na meila i w domu, bo statystycznie w prawie każdym domu jest komputer, a w co 3 internet. Rozumiem jak laptop dają jak się wykonuje chałupnictwo.
statystycznie wkazdym domu jest komp,moze i jest ale dlaczego mam uzywac swojego,pomijam fakt iz w domu na kompa moze przypadac wiecej niz 1 osoba i dlaczego mam robote brac do domu-to jest problem.

w pewnych zawodach komorka,laptop i auto to zwykle narzedzia pracy i nie ma sie czym tu podniecac ale wiem ze w powaznych korporacjach te podtsawy moga byc problemem dla pracodawcy-ot taki polski problem,lepiej nich myszy obleza niz dac pracownikowi :-/lepiej niech auto stoi na parkingu niz nim jezdzic mialby pracownik:-/

a powszechnie wiadomo ze najlepszy samochod to samochod służbowy :-D
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 17:57   #1577
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
statystycznie wkazdym domu jest komp,moze i jest ale dlaczego mam uzywac swojego,pomijam fakt iz w domu na kompa moze przypadac wiecej niz 1 osoba i dlaczego mam robote brac do domu-to jest problem.

w pewnych zawodach komorka,laptop i auto to zwykle narzedzia pracy i nie ma sie czym tu podniecac ale wiem ze w powaznych korporacjach te podtsawy moga byc problemem dla pracodawcy-ot taki polski problem,lepiej nich myszy obleza niz dac pracownikowi :-/lepiej niech auto stoi na parkingu niz nim jezdzic mialby pracownik:-/

a powszechnie wiadomo ze najlepszy samochod to samochod służbowy :-D
CHyba odwrtonie w dużych firmach się dostaje.

Ktoś tu napisał o młotku- czyli jesli ejstem pracownikiem fizycznym zabieram młodek do domu, a co

Nawiasme mówiac, Polacy wola wszystko, co nie ich. Przykład- przedstawiciele handlowi- paliwko firmy, wyżerka poza miastem na koszt firmy. Prawde mówiac wolałabym taka prace niż śleczenie w biurze
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 18:52   #1578
justka_81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 375
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Zostając w domu kobieta ma więcej możliwości. Może wybrać sobie czas w którym zrobi to czy tamto, moze rozwijac swoje zainteresowania w takim czasie jaki jej najbardziej pasuje. Może także sobie wybrać ludzi z którymi chce przebywać. Wcale kontakt z ludzmi nie musi być ograniczony, a już z pewnoscia o wiele bogatszy niż pani pracującej w sklepie. Pani w sklepie spotyka o wiele wiecej ludzi niż gospodyni domowa, ale w końcu tu nie chodzi o ilość a o jakość... Kobieta pracująca w domu moze sobie wybrac z kim chce sie spotykać i rozmawiać, kobieta pracująca zawodowo nie ma tego komfortu.
Ja nie odczuwam braku komfortu że nie mogę pójść do koleżanek na kawkę o godz. 12 ponieważ wszystkie pracują, więc to oczywiste że dla nas spotkania zaczynają się o godz. 17 i w weekendy. Ja znajduję czas na pracę, spotkania a także swoje zainteresowania i nie stanowi to dla mnie problemu. Wbrew pozorom dzień jest bardzo długi i czasu starcza na wiele rzeczy.
A skoro kobieta niepracująca według Ciebie posiada ten komfort że może realizowac swoje zainteresoawnia kiedy jej się podoba, to mam pytanie, czy mężczyźni nie mają swoich pascji i zainteresowań? A co by było gdyby oni też chcieli realizować się o dowolnej godzinie w ciągu dnia? Jakoś musza jednak godzić pracę zawodową, pracę w domu i jeszcze chęć wyjścia z kolegami czy gdziekolwiek indziej.


Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
Nawiasme mówiac, Polacy wola wszystko, co nie ich. Przykład- przedstawiciele handlowi- paliwko firmy, wyżerka poza miastem na koszt firmy. Prawde mówiac wolałabym taka prace niż śleczenie w biurze
Mój kuzyn zaczynał jako przedstawiciel handlowy i jakoś sobie nie wyobrażam że jeżdżąc po całej Polsce miałby płacić za paliwo ze swojej kasy, bo do domu przynosiłby chyba tylko świstek z wypłaty ale bez pieniędzy. Chętnych do takiej pracy chyba raczej by wtedy nie było. Co do "gadżetów" miał ich sporo ale faktycznie są one konieczne przy takiej pracy, bo część tej pracy wykonywał tez w domu.
justka_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 18:57   #1579
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez justka_81 Pokaż wiadomość

Mój kuzyn zaczynał jako przedstawiciel handlowy i jakoś sobie nie wyobrażam że jeżdżąc po całej Polsce miałby płacić za paliwo ze swojej kasy, bo do domu przynosiłby chyba tylko świstek z wypłaty ale bez pieniędzy. Chętnych do takiej pracy chyba raczej by wtedy nie było. Co do "gadżetów" miał ich sporo ale faktycznie są one konieczne przy takiej pracy, bo część tej pracy wykonywał tez w domu.
Zgadzam się, ale częśc "uczciwych" pracowników wykorzystuje ten fakt.... jeżdząc niekoniecznie na spotkania śluzbowe
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-05-01, 19:13   #1580
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
CHyba odwrtonie w dużych firmach się dostaje.
niekoniecznie ,mam przyklad w domu, nowego laptopa,komorki nie mozna sie doprosci a auto jest jedno na 8 osob w zespole to jest normalna korporacja ,majaca file w kazdym prawie miescie w polsce,dzialajaca na terenie calej polski?i chcaca pokonac konkurencje?
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 19:16   #1581
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
Odnośnie narzędzi do pracy. Na mnie nie robi wrazenia, że laptop dają, telefon, itd. Telefon rozumiem- musi działać 24 godziny na dobre, ale laptop?? W pracy dostaje się swój komputerek, zawsze prace można na meila i w domu, bo statystycznie w prawie każdym domu jest komputer, a w co 3 internet. Rozumiem jak laptop dają jak się wykonuje chałupnictwo.


Są stanowiska,które wymagają podróży służbowych/wyjazdy w delegacje i nadal trzeba być na bieżąco z zadaniami wykonywanymi na miejscu w biurze.
I co wtedy?
Skok do kawiarenki,tak?
Czy też może taszczyć ze sobą w podróżnej walizce kompa stacjonarnego,oczywiście plus monitor klawiatura i myszka.
Wątpię,żeby nawet Pudzian się na takie warunki zgodził .
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 19:24   #1582
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość


Są stanowiska,które wymagają podróży służbowych/wyjazdy w delegacje i nadal trzeba być na bieżąco z zadaniami wykonywanymi na miejscu w biurze.
I co wtedy?
Skok do kawiarenki,tak?
Czy też może taszczyć ze sobą w podróżnej walizce kompa stacjonarnego,oczywiście plus monitor klawiatura i myszka.
Wątpię,żeby nawet Pudzian się na takie warunki zgodził .
No dobra, ale ile jest takich stanowisk???

Podrzednemu księgowemu nie potrzeba
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 19:31   #1583
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez justka_81 Pokaż wiadomość
Ja nie odczuwam braku komfortu że nie mogę pójść do koleżanek na kawkę o godz. 12 ponieważ wszystkie pracują, więc to oczywiste że dla nas spotkania zaczynają się o godz. 17 i w weekendy. Ja znajduję czas na pracę, spotkania a także swoje zainteresowania i nie stanowi to dla mnie problemu. Wbrew pozorom dzień jest bardzo długi i czasu starcza na wiele rzeczy.
A skoro kobieta niepracująca według Ciebie posiada ten komfort że może realizowac swoje zainteresoawnia kiedy jej się podoba, to mam pytanie, czy mężczyźni nie mają swoich pascji i zainteresowań? A co by było gdyby oni też chcieli realizować się o dowolnej godzinie w ciągu dnia? Jakoś musza jednak godzić pracę zawodową, pracę w domu i jeszcze chęć wyjścia z kolegami czy gdziekolwiek indziej.
Pisząc o mozliwosci rozwoju zainteresowań jakos przez mysli mi nie przeszło, że ktos moze to odczytac jako: "wyjście do kolezanki na kawkę o 12.00". Wybacz, ale dla mnie rozwijanie swoich zainteresowań oznacza całkiem cos innego...

Zresztą już pisałam o tym, że moja wypowiedz miała raczej na celu pokazanie, że mozna na coś spojrzec z różnych stron.

A mężczyzna? Prosze bardzo, moze swoje zainteresowania także rozwijać. Któż mu broni? Kobiety potrafią je rozwijać, to i mężczyźni chyba takze?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 19:45   #1584
justka_81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 375
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Może źle się wyraziłam, chodziło mi o to że mam czas i na spotkania i na zainteresowania, a praca nie przeszkadza mi ani w jednym ani w drugim. Jeśli lubię malować to nie robi mi wielkiej różnicy o której to godzinie. A siedząc w domu i tak nie malowałabym przez 12 godzin bo ja nie lubię monotonii.
Więc obie zgadzamy się że mężczyźni tak jak kobiety powinni się rozwijać (jeśli oczywiście tego chcąc). Tylko że skoro według Ciebie kobiety nie pracujące mają komfort rozwijania się kiedy tylko chcą to dlaczego mężczyźni tez nie mogliby zamiast chodzić do pracy rozwijać swoich zainteresowania w dowolnym czasie?
justka_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 19:53   #1585
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
No dobra, ale ile jest takich stanowisk???
Jeśli niewiele-to tym bardziej są w cenie .

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
Podrzednemu księgowemu nie potrzeba
Dzisiejsza młodzież mierzy wyżej .
Teraz to nie jest szczyt marzeń-co było widać wyraźnie w dyskusji w tym wątku.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 20:08   #1586
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez justka_81 Pokaż wiadomość
Może źle się wyraziłam, chodziło mi o to że mam czas i na spotkania i na zainteresowania, a praca nie przeszkadza mi ani w jednym ani w drugim.
Więc obie zgadzamy się że mężczyźni tak jak kobiety powinni się rozwijać (jeśli oczywiście tego chcąc). Tylko że skoro według Ciebie kobiety nie pracujące mają komfort rozwijania się kiedy tylko chcą to dlaczego mężczyźni tez nie mogliby zamiast chodzić do pracy rozwijać swoich zainteresowania w dowolnym czasie?


Wyjasnijmy sobie jasno i wyraźnie jedno.

Ja rozumiem sytuacje kobiety nie pracującej zawodowo tak: mamy zwiazek, kobieta i mężczyzna. Obydwoje, po rozmowach i przeliczeniu wszystich finansów, po długich czy krótkich rozmowach, po wypisaniu wszystkich za i przeciw, postanawiają że (z róznych wzgledów) ona pracuje w domu a on poza domem. Obydwoje to postanawiają i obydwoje się na to zgadzaja. I teoretycznie rzecz biorac kobieta jest w "komfortowej" sytuacj i może się rozwijac kiedy chce...

Ale jesli... Mężczyzna i kobieta postanowią, że to on będzie pracował w domu a ona poza domem, to wtedy proszę bardzo, mężczyzna jest w tym momencie w "komfortowej" sytuacji. I moze się rozwijac kiedy chce.


W Twoim mniemaniu mężczyzna to taka biedna, wykorzystywana owieczka a raczej baranek? Ze kobieta sobie postanowiła, ze nie bedzie pracowała zawodowo i zmusza męża do pracy cięzkiej bez odpoczynku?
Moim zdaniem to jest wspólna decyzja mężczyzny i kobiety. I obojetnie co postanowią to należy to uszanowac i nie użalac się nad żadną ze stron. Bo tak chcieli i tak zyją.
Czy zawodowo pracuje mężczyzna czy kobieta czy obydwoje pracują... Każdy ma te same mozliwosci rozwoju. Albo nie. Jak sobie chce.



I na koniec jeszcze raz zaznaczam, ze mój post o wiekszych mozliwościach rozwoju kobiety nie pracującej zawodowo był trochę przewrotny i miał na celu pokazanie, że na różne sytuacje mozna róznie spojrzeć. Ze nie trzeba ciągle trzymac się schematów.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 20:28   #1587
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
mnie chodzi o to ze prezes spolki weglowej,lekarz czy prawnik nie bedzie bral na raty miksera za 500 zł ,
ale dlaczego?
W sobote byli u moich rodzicow znajomi (wlasnie ten prezes z zona) i mowili na jaka fajna promocje maszynek do mielenia miesa trafili i ze bardzo dogodne warunki splaty byly. Niektorzy ludzie wola wydac 10 razy po 50 zl niz raz 500. I niewazne ile tysiecy miesiecznie zarabiaja.

Cytat:
Napisane przez Lemoorka
Odnośnie narzędzi do pracy. Na mnie nie robi wrazenia, że laptop dają, telefon, itd. Telefon rozumiem- musi działać 24 godziny na dobre, ale laptop?? W pracy dostaje się swój komputerek, zawsze prace można na meila i w domu, bo statystycznie w prawie każdym domu jest komputer, a w co 3 internet. Rozumiem jak laptop dają jak się wykonuje chałupnictwo.
Ale dalczego mam do pracy wykorzystywac swoj wlasny sprzet?? Jak to mawia moj tata "Jak daja to bierz, jak biorą to krzycz"
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 20:56   #1588
justka_81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 375
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Wyjasnijmy sobie jasno i wyraźnie jedno.

Ja rozumiem sytuacje kobiety nie pracującej zawodowo tak: mamy zwiazek, kobieta i mężczyzna. Obydwoje, po rozmowach i przeliczeniu wszystich finansów, po długich czy krótkich rozmowach, po wypisaniu wszystkich za i przeciw, postanawiają że (z róznych wzgledów) ona pracuje w domu a on poza domem. Obydwoje to postanawiają i obydwoje się na to zgadzaja. I teoretycznie rzecz biorac kobieta jest w "komfortowej" sytuacj i może się rozwijac kiedy chce...

Ale jesli... Mężczyzna i kobieta postanowią, że to on będzie pracował w domu a ona poza domem, to wtedy proszę bardzo, mężczyzna jest w tym momencie w "komfortowej" sytuacji. I moze się rozwijac kiedy chce.


W Twoim mniemaniu mężczyzna to taka biedna, wykorzystywana owieczka a raczej baranek? Ze kobieta sobie postanowiła, ze nie bedzie pracowała zawodowo i zmusza męża do pracy cięzkiej bez odpoczynku?
Moim zdaniem to jest wspólna decyzja mężczyzny i kobiety. I obojetnie co postanowią to należy to uszanowac i nie użalac się nad żadną ze stron. Bo tak chcieli i tak zyją.
Czy zawodowo pracuje mężczyzna czy kobieta czy obydwoje pracują... Każdy ma te same mozliwosci rozwoju. Albo nie. Jak sobie chce.



I na koniec jeszcze raz zaznaczam, ze mój post o wiekszych mozliwościach rozwoju kobiety nie pracującej zawodowo był trochę przewrotny i miał na celu pokazanie, że na różne sytuacje mozna róznie spojrzeć. Ze nie trzeba ciągle trzymac się schematów.
Nie chodzi mi tu wcale o faceta który jest biedny i pokrzywdzony bo pracuje. Dla mnie bynajmniej praca nie jest żadną karą. Chodziło mi raczej o spojrzenie na tą sytuację z jeszcze innej strony. Skoro kobieta ma wybór praca lub siedzenie w domu to moim zdaniem mężczyzna też powinien mieć taki wybór, bo niby dlaczego nie? Więc też wyszłam poza pewne schematy, bo raczej taki związek już nie byłby traktowany tak naturalnie i łagodnie
justka_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 21:19   #1589
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez justka_81 Pokaż wiadomość
Nie chodzi mi tu wcale o faceta który jest biedny i pokrzywdzony bo pracuje. Dla mnie bynajmniej praca nie jest żadną karą. Chodziło mi raczej o spojrzenie na tą sytuację z jeszcze innej strony. Skoro kobieta ma wybór praca lub siedzenie w domu to moim zdaniem mężczyzna też powinien mieć taki wybór, bo niby dlaczego nie? Więc też wyszłam poza pewne schematy, bo raczej taki związek już nie byłby traktowany tak naturalnie i łagodnie
Tyle tylko, że ja w żadnej swojej wypowiedzi nie odmawiałam mężczyznom takich samych praw (i obowiazków).
Nigdzie nie napisałam, ze mężczyzna nie moze miec takiego wyboru.

Naturalnie i łagodnie... Czyli Twoim zdaniem zwiazek gdzie kobieta pracuje w domu a mężczyna poza domem jest traktowany naturalnie i łagodnie? Taaak, szczególnie w tym wątku to widać Tak samo jak naturalnie i łagodnie zostały tu potraktowane kobiety samotne, bezdzietne i pracujace... Łagodność, ze tak powiem, aż bije... po oczach

Mnie jest obojętne w jakim kto związku żyje i kazdy traktuję "naturalnie i łagodnie". Byle i do mnie nikt sie nie wtrącał.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-01, 23:36   #1590
coccinelle
BAN stały
 
Avatar coccinelle
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 822
Dot.: Mając 19 lat wychodzę za mąż...

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
No dobra, ale ile jest takich stanowisk???

Podrzednemu księgowemu nie potrzeba
podrzedny ksiegowy nie dostaje pieciu tysiakow na reke.

co do laptopa...

architekt pracujacy w domu nad projektem pracuje chalupniczo, tak?
osoba, do ktorej obowiazkow nalezy projektowanie maszyn tak samo?

coz...nie kazdy kojarzy sluzbowego laptopa z gadu gadu i pisaniem maili do ukochanego. niektorzy napradwe pracuja.
coccinelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-03 16:39:16


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:02.