2013-09-03, 21:08 | #271 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Yenna wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń i wytrwałości w realizacji celu
No właśnie, ja mogę nie solić niczego oprócz jajek. Myślicie, że na taki wybryk jak np. do jajecznicy czy tam omletu mogę sobie pozwolić? |
2013-09-03, 21:08 | #272 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Sopot
Wiadomości: 66
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
Wszystko dla ludzi, ale z umiarem no ba, że białko ale kilka cm to jeszcze nie tragedia, no i do północy to się strawi
__________________
74-73-72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50 |
|
2013-09-03, 21:10 | #273 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 212
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
Tłuszcz, zdrowy tłuszcz jest niezbędny w diecie, a wręcz się od niego "chudnie".
__________________
Wymarzyć, zaplanować, osiągnąć. |
|
2013-09-03, 21:11 | #274 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 2 797
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
czy zdrowa i dobra jakosciowo to nie wiem:p z sokołowa:P kiełbasa jak kiełbasa
__________________
"Cause I may be bad but I'm perfectly good at it " |
2013-09-03, 21:12 | #275 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 212
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
__________________
Wymarzyć, zaplanować, osiągnąć. |
|
2013-09-03, 21:16 | #276 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Dobrze, że to nie tatar z Sokołowa
|
2013-09-03, 21:18 | #277 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 212
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Zachowaj dyskrecję, bo jeszcze Ciebie pozwą! Tatar z Sądołowa
__________________
Wymarzyć, zaplanować, osiągnąć. |
2013-09-03, 21:21 | #278 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Sopot
Wiadomości: 66
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
Hahaha, też pierwsze o czym pomyślałam to sądołów
__________________
74-73-72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50 |
|
2013-09-03, 21:22 | #279 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
|
2013-09-03, 21:25 | #280 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 2 797
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
ej o co kaman z tatarem?:P
__________________
"Cause I may be bad but I'm perfectly good at it " |
2013-09-03, 21:27 | #281 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 212
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ---------- http://mojaslowianskafilozofia.blogs...tatar-nie.html
__________________
Wymarzyć, zaplanować, osiągnąć. |
|
2013-09-03, 21:28 | #282 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Ale jak coś to wspomożecie mnie finansowo na koszty procesu i kary?
Słuchajcie, właściwie wiem tyle, że też jecie mało i 5 posiłków dziennie. Ale.. możecie mi powiedzieć z czego zrezygnowałyście, co jest w Waszych ustaleniach niedozwolone? Pytam z ciekawości |
2013-09-03, 21:31 | #283 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 212
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Podczas procesu jasne, ale przecież Sądołów i tak by przegrał, później posądziłabyś ich o zniesławienie czy niesłuszne posądzenie, czy o to, ze nie pozwalają głosić własnej opinii (nie wiem, prawnikiem nie jestem, ale cos się da wymyslic) i musiałabyś sie podzielic wygrana
Wiem, jestem genialna
__________________
Wymarzyć, zaplanować, osiągnąć. |
2013-09-03, 21:33 | #284 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 2 797
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
ja nie słodze. tzn w sumie jedna lyzeczke kawy dziennie do 2 kaw:P pieczywo tylko rano i ew wieczorem ale nie pozniej niz 4h przed snem. jem mniej.
nie jem ziemniakow ale ogólnie nigdy nie jadlam nie jem parówek nie smaze hmmm... jem wiecej warzyw. nie jem na 5 posilków bulek chleba, pierogów, klusek;p
__________________
"Cause I may be bad but I'm perfectly good at it " |
2013-09-03, 21:34 | #285 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 212
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
Same jogurty naturalne, żadnych innych nie uznaję. Pieczywo jeśli już to ciemne i to z dobrym składem. Ryż brązowy, rzadko zdarza się biały, makaronu to nawet pełnoziarnistego nie jem, ale może to zmienie :P I zdrowe tłuszcze: smalec, olej kokosowy, orzechy, oliwa z oliwek, siemię lniane. Do picia tylko woda, czerwona i zielona herbata, czasem jakieś ziółka. U mnie zero cukru. W ogóle to mam wielki rygor (tylko ta pizza dziś), ale jakoś cieszy mnie to zdrowe odzywianie I trwa to już gdzies od końcówki lipca (jakoś 20 wzięłam się za siebie) i od tamtej pory moje największe grzechy to: paczka chipsów, dwa kawałki pizzy, kilka drinków Może czasem gdzieś się zabłąka niepotrzebny plasterek żółtego sera
__________________
Wymarzyć, zaplanować, osiągnąć. Edytowane przez Mesis Czas edycji: 2013-09-03 o 21:40 |
|
2013-09-03, 21:38 | #286 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 2 797
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
no zapomnialam wspomniec o gazowanych napojach, piwie;( ;( ;( fast foodach;D
__________________
"Cause I may be bad but I'm perfectly good at it " |
2013-09-03, 21:43 | #287 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
No to ja też mam w sumie rygor, bo wszystko co słodkie, słone, fast foodowe out. Nie jem także ziemniaków, serów żółtych, topionych, makaronu, smażeliny, chleba, parówek, alkoholu., kolorowych napoi, nie słodzę, itp, itd. A jeżeli tłuszcze to oliwa z oliwek albo śladowe ilości masła np. do jajecznicy. Jest ciężko, ale przecież robię to dla własnego samopoczucia.
---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ---------- Tak, tak, też nad tym ubolewam.. |
2013-09-03, 21:44 | #288 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 2 797
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
moge pomarudzic? musze,
wiecie co mnie wkurza? ze chocbym schudla do wagi 50kg/172cm to i tak do jasnej cholery w tylku bede miec 90 pare cm. bo kosci sobie nie spiłuje. wkurza mnie to niemiłosiernie -_- chyba mam nastrój depresyjny.
__________________
"Cause I may be bad but I'm perfectly good at it " |
2013-09-03, 21:51 | #289 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
Wiesz niektórzy mówią: "Eeee, ta to mierzy ponad 170, a waży 50 kg, szok!". G. prawda. To się nazywa budowa ciała. Ale to co możemy zmienić to zmieniajmy! Ja się zapuściłam na brzuszku. Nogi mam jakie mam, tak samo jak Ty-dół nie podoba mi się. Ale pocieszam się, że to fajnie wygląda, ładna talia, płaski brzuch i szerszy dół. Niestety nie zbudujemy siebie od podstaw, możemy poprawiać swój wygląd i wygląd skóry. Ale zawsze minimalnie można potracić cm w dole. |
|
2013-09-03, 22:01 | #290 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 2 797
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
mi idzie w brzuch biodra i cycki -_- jestem typowa klepsydra, wypisz wymaluj. i co mi z tego. wazywalm 57 czulam sie super ide kupic spodnie. przejda przez tyłek <a cierpie na płaskodupie> wisza w talii/pasie. bluzka? dobra w talii nie dopne w cyckach. no niech to szlag i kazdy mi moze wmawiac. wole figure typu anja rubik. moze nie az tak chuda ale taka 'wiotka'
__________________
"Cause I may be bad but I'm perfectly good at it " |
2013-09-03, 22:08 | #291 | |||||
Rozeznanie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ---------- Cytat:
Polecam Wam dziewczyny bloga, który zmienił moją dietę w coś cudownego, ale z tego co czytałam nie tylko moją - http://smak-zdrowia.blogspot.com/ Tu są takie przepisy, że aż ślinka cieknie. Nawet polskie tradycyjne potrawy są odtłuszczone ---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ---------- Cytat:
A ogólnie jeśli chodzi o sól to w sumie to jest jedyna rzecz jakiej nie potrafię sobie odmówić - nie słodzę, nie muszę jakoś smażyć czy coś, ale dla mnie potrawa musi mieć smak - sól, pieprz i czosnek to podstawa! ---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ---------- Cytat:
Wiadomo, że chipsy i inne takie odpadają, bo są zwyczajnie niezdrowe. Jednak i one czasem wpadną w niewielkiej ilości. Więc w skrócie:
__________________
Moja dzidzia przyjdzie na świat:r oza: 26.04.2019 |
|||||
2013-09-03, 22:09 | #292 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Czytałaś mi w myślach, bo właśnie przeglądałam tą stronkę, ale wyłączyłam, bo za bardzo zaczęła cieknąć!
|
2013-09-03, 23:01 | #293 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
ciekawa jestem gdzie się podziała autorka wątku
__________________
odwielorybiam się |
2013-09-04, 07:39 | #294 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
Skąd Ci się to wzięło? Cytat:
Zaginęła w akcji
__________________
"Look into my eyes You will see... You know it´s true everything I do I do it for you..." 27.05.2009r.- najszczęśliwsza kobieta na Ziemi www.radicalis.fbl.pl - strona mojego najzdolniejszego |
||
2013-09-04, 08:37 | #295 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Chyba z Twojego awatara Wydawało mi się, że podobne zdjęcie widziałam właśnie na takim blogu
Drugi dzień walki czas zacząć! Wlekę się do kuchni po śniadanko.. |
2013-09-04, 09:58 | #296 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
Jak znajdziesz kiedyś tego bloga to daj znać, TŻ nie będzie zadowolony :P Ja właśnie amciam serek wiejski Mój spalacz chyba się sprawdza - nie mam żadnych skutków ubocznych za to jest jedna zasadnicza zaleta - totalne nie chce mi się jeść Jem dopiero jak w brzuchu zaburczy - nie ciągnie ani do słodyczy, ani do chipsów Ten chrom chyba jednak swoje ze mną robi
__________________
"Look into my eyes You will see... You know it´s true everything I do I do it for you..." 27.05.2009r.- najszczęśliwsza kobieta na Ziemi www.radicalis.fbl.pl - strona mojego najzdolniejszego |
|
2013-09-04, 10:14 | #297 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Ja wczoraj w nocy ledwo dawałam radę, ale się nie poddałam. Jestem już po śniadanku i zaraz biorę tyłek w troki i idę poćwiczyć coś Motywacja do diety-owszem, ale z ćwiczeniami gorzej
|
2013-09-04, 10:43 | #298 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 249
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
- jak zaczęłam się odchudzać, ograniczyłam smażone rzeczy i panierowane (choć zjem czasem jakiegoś schaboszczaka w panierce) - przerzuciłam się na indyka (mniej wieprzowiny i kurczaka) - staram się ograniczyć słodycze, ale nie udaje mi się czasem, bo uwielbiam - w związku z wcześniejszym punktem jak tworzę własne wypieki, to albo używam stewii, albo słodzę brązowym cukrem i mniej niż w przepisie - przestałam słodzić kawę z mlekiem już kilka dni tego nie robię (niestety czarną nadal muszę...), herbaty nie słodzę od jakiś 10 lat, kakao słodzę jeśli mam ochotę na mały grzeszek - więcej wody piję, choć jak teraz zrobiło się zimno, miałam problem z wypiciem 1,5l - zamieniłam herbatę czarną na zioła, teraz piję głównie pokrzywę, bratka i skrzyp - jem więcej warzyw - nie ograniczam się w jedzeniu rzeczy mącznych i innych węgli, normalnie jem makarony, kluski, chleb itp Tylko wszystko jest pełnoziarniste. W kuchni przeważa u mnie mąka orkiszowa typ 2000, pszenna i żytnia też najwyższego typu, makaron ciemny z mąki durum lub orkiszowej (ogólnie mam od 2óch miesięcy fazę na orkisz ), chleb też ciemny (zresztą ja zawsze zjadałam max 4 kromki dziennie), ryż też brązowy lub dziki jem. - jem więcej kasz i przekonałam się do gryczanej i teraz uwielbiam - nie jem fast foodów, czipsów, paluszków itp, ale nigdy nie miałam do nich słabości. Czasem zjem pizzę (sama robię albo zamawiamy z pizzerii) Ogólnie moja dieta, to taka nie-dieta. Jem normalnie (dużo ), tylko zdrowiej. Obawiam się, że jakbym narzuciła sobie ostry rygor, to po uzyskaniu pożądanego efektu, znow bym się rzucała na "złe" jedzenie. Swoje nawyki zmieniałam stopniowo, więc mój organizm nie jest zszokowany tymi zmianami, więc lepiej się przystosowywał. Choć wiem, że niektórzy wolą od razu rzucić wszystkie złe rzeczy z menu Cytat:
Koleżanka, ktora więcej i dłużej ode mnie biega dała mi takie przykazania, żeby nie mieć kolki: - nie pić dużo przed bieganiem - nie jeść 2-3 godziny przed - oddychać równomiernie i najlepiej przeponą - starać się przebiegać tę kolkę Do wszystkiego się stosuję i tak mnie łapie, po dłużej przerwie od biegania. Co do kolacji, to ja zwykle jem sałatkę: gotowy mix sałat, pomidor, ogórek kiszony/małosolny/świeży (zależy co mam), ser feta/sałatkowy, cebula, uprażone na suchej patelni nasiona dyni i słonecznika (mniam ), oliwki (jeśli akurat mam), inne warzywa, co akurat mam pod ręką np papryka, do tego albo robię sos jogurt z czosnkiem, pieprzem, solą lub polewam olejem lnianym. Jak zjem wielką michę, to jestem najedzona. Jeśli mam wielkiego głoda, to robię sobie do takiej sałatki kanapkę z wędliną Ja już po ogromniastym śniadaniu. Zrobiłam sobie bułkę graham. Serek bieluch, sałata, wędlina, ser żółty, pomidor, cebula, ogórek kiszony. Do tego jajecznicę z 3 jajek, bo miała być dla mnie i dla dziecia...ale ów dzieć pogardził jajecznicą, więc musiałam sama zjeść jadłam 3 godziny temu, a nadal jestem pełna... wypiłam do tego wielki gar kawy z mlekiem (bez cukru ). Teraz muszę nadgonić z piciem wody. No i trening z Jilian zrobiony, jeszcze mi zostało 3 dni do końca levelu 1, znając życie jak wejdę w level 2, to dostanę @ i będę zdychać a czytałam, że 2 jest dość ciężki... ---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ---------- Cytat:
Choć dziś też miałam lenia, baaardzo mi się nie chciało ćwiczyć, ale się przemogłam i bardzo dobrze mi to zrobiło. Miałam ochotę przenieść trening na wieczór, ale wieczorami różnie bywa z tymi ćwiczeniami |
|||
2013-09-04, 10:57 | #299 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
ja też po śniadaniu, czekam aż mi się w brzuchu poukłada i idę trochę potruchtać wczoraj na wadze 65,4 kg u mnie było jeszcze pół kg i wkroczę w magiczną granicę wagową 60-65 tak, wiem, wariatka ze mnie, ale lepiej być w tym przedziale niż w 65-70 pomaga mi to mentalnie
__________________
odwielorybiam się |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:47.