Polecamy:

szakal165 · 2013-09-08, 21:53

Cytat:

Napisane przez lazada

Skoro zapraszają Cię na rozmowy, to pewnie masz odpowiednie kompetencje na stanowiska na które aplikujesz

Uwierz w siebie i następnym razem zrób tak jak mówi nicRu.
Niestety, niektórzy pracodawcy oferują takie stawki, ponieważ wiedzą, że i tak znajdą osobę która przystanie na ich warunki.

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Umowę na czas określony nie dłuższy niż 6 miesięcy można rozwiązać chyba tylko za porozumieniem stron? jeśli się mylę, to proszę, niech mnie ktoś poprawi

nie mylisz się.

Heledore · 2013-09-08, 22:04

szakal pamiętam że miałaś ofertę przejścia do innej firmy. zdecydowałaś się? A jeśli nie, to przedłużą ci umowę w obecnej pracy? Co tam u ciebie?

**201701191353** · 2013-09-09, 07:53

Witam z rana, w ten piękny dzień.

Dla mnie niestety nie jest piękny. Dziś idę wpłacić opłaty rekrutacyjne na studia i na 'dzień dobry' znów się z mamą posprzeczałam. Ona wciąż mówi, że powinnam iść na dzienne, bo TANIEJ, a ja nie mam ochoty.

Możecie wierzyć lub nie, ale studia dzienne kosztowały mnie wiele nerwów, zdrowia i dopiero po obronie odżyłam, co dziwne wiele symptomów 'chorób' (tj. ból brzucha, migrena, problemy z cerą, włosami i inne) zniknęło po zakończeniu 3 lat. Ale nie o tym.

Więc mama myśli, że pójdę na dzienne i będę siedzieć i zakuwać teorię kolejne 2 lata,a potem wyjdę w świat bez praktyki. Ja znam moje szanse na dzienne i są nikłe... Bo UMCS jako jedyny ma mój kierunek na II stopniu, a inne lubelskie uczelnie mają tylko I-szy stopień, no i niestety koszmarny system boloński (chyba), gdzie polonistka I-go stopnia może pójść na mój kierunek i wiem, że dużo osób się "pcha" do nas na wydział.

Szkoda mi 140 zł wyrzucić w błoto, ale zobaczę, czy mam szanse, jeśli się nie załapię to trudno

Szczerze, głupie to, ale wolałabym się nie dostać na nic.

Szkoda, że tak z pracą ciężko, ale może coś się uda.

BTW. Wysyłałam CV do jednej firmy, ale oni chcieli "na już", więc nie czekam, bo na pewno nie zadzwonią, a szkoda. Lecę przeglądać oferty, a potem zapłacić. Miłego dnia

pani pogodna · 2013-09-09, 09:29

ja ze swojego doświadczenia odradzam pójście na dzienne studia magisterskie, chyba że plan zajęć jest taki, że będziesz mogła załapać się gdzieś do pracy, a jak nie to studia zaoczne i łapać jakieś doświadczenie.

tusiamar · 2013-09-09, 09:32

Cytat:

Napisane przez fdhgfhjhkghgfdh

Dla mnie niestety nie jest piękny. Dziś idę wpłacić opłaty rekrutacyjne na studia i na 'dzień dobry' znów się z mamą posprzeczałam. Ona wciąż mówi, że powinnam iść na dzienne, bo TANIEJ, a ja nie mam ochoty.

Możecie wierzyć lub nie, ale studia dzienne kosztowały mnie wiele nerwów, zdrowia i dopiero po obronie odżyłam, co dziwne wiele symptomów 'chorób' (tj. ból brzucha, migrena, problemy z cerą, włosami i inne) zniknęło po zakończeniu 3 lat. Ale nie o tym.

idź na zaoczne.

Madaaa · 2013-09-09, 10:13

Cytat:

Napisane przez Heledore

szakal pamiętam że miałaś ofertę przejścia do innej firmy. zdecydowałaś się? A jeśli nie, to przedłużą ci umowę w obecnej pracy? Co tam u ciebie?

Tez jestem ciekawa jak potoczyło u ciebie szakal ?

gwiazdeczka172 · 2013-09-09, 11:06

Cześć!

U mnie nic nowego, mojej bratowej nie zgadza się kasa, ponoć 170zł brakuje, ale niby obliczenia moje się zgadzają, więc nie wiem.

_nouvelle_ · 2013-09-09, 11:08

Dzień dobry

Zaspałam na rozmowę w sprawie praktyk...

Praktyki super niby w opisie, ale miały być niepłatne i to 2 miesiące.
Ja potrzebuję kasy, pracy, praktyki to już chyba trochę za późno.
I w sumie, jakie macie doświadczenia, jak pracodawcy i czy w ogóle patrzą na praktyki w CV?

Nie wiem, może tak miało dziś być, że zaspałam...

**201701191353** · 2013-09-09, 11:11

Cytat:

Napisane przez _nouvelle_

Dzień dobry

Zaspałam na rozmowę w sprawie praktyk...

Praktyki super niby w opisie, ale miały być niepłatne i to 2 miesiące.
Ja potrzebuję kasy, pracy, praktyki to już chyba trochę za późno.
I w sumie, jakie macie doświadczenia, jak pracodawcy i czy w ogóle patrzą na praktyki w CV?

Nie wiem, może tak miało dziś być, że zaspałam...

I takich ofert też się wystrzegam. Pracodawca ma darmową siłę roboczą "przynieś, wynieś, pozamiataj". Heh, ale to ja

Czasami też mam takie myśli "tak miało być"... w sumie....aj, tam, zły dzień mam, przyjdę wieczorem;P

**20160901857** · 2013-09-09, 11:30

Zależy jakie praktyki. Jak jakieś porządne i dłuższe (więcej niż miesiąc, bo w miesiąc to się ledwo z miejscem pracy można oswoić, nic się człowiek nie nauczy) to wydaje mi się, że dobrze patrzą.

tusiamar · 2013-09-09, 11:30

Cytat:

Napisane przez gwiazdeczka172

Cześć!

U mnie nic nowego, mojej bratowej nie zgadza się kasa, ponoć 170zł brakuje, ale niby obliczenia moje się zgadzają, więc nie wiem.

o fuck!

bordowa · 2013-09-09, 11:48

Cytat:

Napisane przez 3bit

Jak dostaję zaproszenia na rozmowy i mówię o tym w domu, zadowolona że może w końcu coś ruszy (tak jak pisałam wcześniej szukam już jakiejkolwiek pracy), zawsze gadanie 'gdzie ty do takiej pracy...', 'po co ci to'. Skutecznie mnie dołują takim gadaniem, i faktycznie się zaczynam zastanawiać czy ja się do czegokolwiek nadaję...

Kiedyś dostałam skierowanie z UP na staż. Poszłam z nim i kierowniczka mówi do mnie "poproszę CV ze zdjęciem, szef się odezwie". Wracam do domu, zdaję mamie relację. A ona na to "aha, ze zdjęciem... To pewnie Cię nie przyjmą?"

A brzydka wcale nie jestem

Ja nadal sobie pracuję gdzie pracowałam, mam szansę na inną pracę na umowę o pracę, ale na zastępstwo, zastanawiam się nad tym...
Chwilowo choruję, chyba w przedszkolu córki coś mi się przyplątało. Wczoraj byłam w pracy z gorączką, czułam się trochę jak na haju

_nouvelle_ · 2013-09-09, 13:12

Cytat:

Napisane przez fdhgfhjhkghgfdh

I takich ofert też się wystrzegam. Pracodawca ma darmową siłę roboczą "przynieś, wynieś, pozamiataj". Heh, ale to ja

Czasami też mam takie myśli "tak miało być"... w sumie....aj, tam, zły dzień mam, przyjdę wieczorem;P

Wyglądało spoko, ale właśnie to w sumie mogło i tak wyglądać.
Ale nouvelle90 ma rację, z drugiej strony, żeby to miało ręce i nogi,
to 2-3 miechy minimum, a ja sobie na to, po prostu bezproduktywość przez taki czas,
pozwolić nie mogę.

gwiazdeczka172 · 2013-09-09, 14:25

Cytat:

Napisane przez tusiamar

o fuck!

Nom... Bratowa nie móże znaleźć gdzie jest błąd, mówiła, że równie dobrze ona mogła popełnić błąd, bo obliczenia się zgadzają razem z raportami, więc wszystko jest niby ok, da mi znać co dalej. Mówiła, że jak nie znajdzie przyczyny to weźmiemy to na połowę po prostu

kasia1608 · 2013-09-09, 14:45

dzisiaj byłam na 1 etapie (rozmowie) do biura obsługi klienta w czwartek idę na kolejną rozmowę
chyba mam mało wiary w siebie, bo myślę że mnie nie przyjmą

tusiamar · 2013-09-09, 15:08

pozytywne myślenie to podstawa!!

**201701191353** · 2013-09-09, 16:31

Dziewczyny, jak wy się zapatrujecie na takie oferty pracy, w których pisze "gotowość do założenia własnej DG"? Jeśli napiszecie, że nie warto to dlaczego? Ja się boję takich ogłoszeń, a może nie powinnam?

_nouvelle_ · 2013-09-09, 16:45

Cytat:

Napisane przez fdhgfhjhkghgfdh

Dziewczyny, jak wy się zapatrujecie na takie oferty pracy, w których pisze "gotowość do założenia własnej DG"? Jeśli napiszecie, że nie warto to dlaczego? Ja się boję takich ogłoszeń, a może nie powinnam?

Widząc, ile siostra ma problemów, bo zamyka swoją działalność, opłaty a głównie ZUS ją zjadły.
Zbyt wysokie opłaty i ryzyko, w porównaniu do zarobków które zazwyczaj Ci pracodawcy proponują.

Malinowa_dziewczynka · 2013-09-09, 17:14

chyba jednak nikt sie nie zgodził na prace ze stawką poniżej 5zł
gdyż dziś ponownie do mnie dzwonili z ta propozycją!
Uważam,że żadnej pracy nie można wycenić tak nisko.
W 2006 podczas studiów zarabiałam więcej niz teraz proponują.
Czekam tylko na ogłoszenie,że za przyjęcie do pracy trzeba będzie zapłacić.

a tak z innej bajki wie ktoś jak zmotywować się do nauki angielskiego?
znam podstawy i jakoś dalej przebrąć nie mogę.

**tajkuna** · 2013-09-09, 18:06

Byłam dziś na rozmowie o pracę. Praca w biurze na 1/2 etatu. Za dobre miejsce i za dobra firma by nie mieli swojego w tak małym mieście jak moje. Byłam pierwszą osobę na rozmowie, po mnie już stał chłopak i dwie dziewczyny. Miał dyrektor ok 20 CV na stole. Pierwsze pytanie czy ma Pani doświadczenie w pozyskiwaniu dotacji unijnych dla firm, pisaniu wniosków , bo my szukamy osoby z doświadczeniem. Nie mam takiego doświadczenia. Drugie pytanie Pani ma studia o kierunku ekonomia, czyli Pani księgową z wykształcenia nie jest? . Wytłumaczyłam Panu, że, mam studia o kierunku ekonomia i specjalności rachunkowość oraz studium dwuletnie o kierunku rachunkowość tytuł technik księgowości ( czarno na białym miał to napisane w CV) / Ale chyba CV nie czytał przed rozmową, tylko jego sekretarz wybierał CV na rozmowę spośród setek CV. Sekretarz siedział obok niego i pomagał mu ogarniać CV. Także nie zadzwonią bo nie mam takiego doświadczenia jak chcą. Pytał się jeszcze, gdzie wcześniej pracowałam. Powiedziałam też , że byłam miesiąc na kursie w biurze rachunkowym, gdzie pracowałam miesiąc przy komp ucząc sie księgować, bo pytał o księgowe rzeczy. I tak miałam duże szczęście , że mnie wybrali na rozmowę , bo CV na pewno mieli ogrom. czyli moje CV jest dobre, bo jak raz na ruski rok się trafi ogłoszenie to mnie zapraszają na rozmowę ( oprócz tylko sklepów odzieżowych, bo tam chcą młode, zgrabne, piękne , a nie takie stare jak ja

)

Ale stwierdzam bo dzisiejszej rozmowie, że ludzie nie umieją się ubrać na rozmowy. Ja się ubrałam w szare spodnie materiałowe, czarna elegancka bluzka, biały żakiet, buty czarne na obcasie. A panna jedna przyszła w spódnicy ołówkowej nie wiele dłużej od miniówki, . Bluzkę miała koszulową to fakt, ale ta spódnica taka krótka, że jak mogła ją na rozmowę ubrać. Chyba, że myślała, że za zgrabne , długie nogi dostanie pracę.

I z tego co dojrzałam, to rajstop nie miała ubranych.

Jeden chłopak przyszedł w koszuli w kratę i dżinsach. Jedna kobieta była fajnie ubrana, czarna spódnica, biała bluzka.

Pamiętacie jak miałam problem z tym sklepem zagranicznym , do którego bon wygrałam. Dziś mi przyszły te rzeczy. Tylko mnie oszukali.Za ten bon 150 $ wybrałam 2 t-shirty, bluzkę, 2 sukienki , 2 bransoletki i 2 naszyjniki. A przyszedł mi 1 t-shirt, 1 sukienka, bluzka, 2 naszyjniki i 2 bransoletki. Brakuje jednej sukienki i jednego t-shirta!. Bransoletki są ładne. Naszyjnik jednen ma skazę na przodzie na brązowym oczku!!!. T-shirt jest długi jak tunika. Sięga mi do kolan. Będzie mi na wiosnę służył za tunikę do getrów. Muszę go tylko pod pachami zwęzić. Bluzkę wybrałam dla mamy miała być duża, 90 w biuście, a jest dużo mniejsza za mała na mamę , na mnie nie będzie bo za duża. Sukienka jest za duża w ramionach na mnie, a ciągnie mnie w biodrach, Może się da ją przerobić jako. Także tylko bransoletki od nich mogę pochwalić, bo są naprawdę śliczne. Szkoda, że naszyjnik ma widoczną skazę. Nic się z tym nie da zrobić.
Do tego wygrałam książkę we czwartek " Hinduska miłość " i już ją w tą sobotę odebrałam.
Przyszły mi też dziś inne nagrody- 1. tomiki poezji i czasopismo Topos. 2. alkomat

anjuta · 2013-09-09, 18:19

Cytat:

Napisane przez tajkuna

Byłam dziś na rozmowie o pracę. Praca w biurze na 1/2 etatu. Za dobre miejsce i za dobra firma by nie mieli swojego w tak małym mieście jak moje. Byłam pierwszą osobę na rozmowie, po mnie już stał chłopak i dwie dziewczyny. Miał dyrektor ok 20 CV na stole. Pierwsze pytanie czy ma Pani doświadczenie w pozyskiwaniu dotacji unijnych dla firm, pisaniu wniosków , bo my szukamy osoby z doświadczeniem. Nie mam takiego doświadczenia. Drugie pytanie Pani ma studia o kierunku ekonomia, czyli Pani księgową z wykształcenia nie jest? . Wytłumaczyłam Panu, że, mam studia o kierunku ekonomia i specjalności rachunkowość oraz studium dwuletnie o kierunku rachunkowość tytuł technik księgowości ( czarno na białym miał to napisane w CV) / Ale chyba CV nie czytał przed rozmową, tylko jego sekretarz wybierał CV na rozmowę spośród setek CV. Sekretarz siedział obok niego i pomagał mu ogarniać CV. Także nie zadzwonią bo nie mam takiego doświadczenia jak chcą. Pytał się jeszcze, gdzie wcześniej pracowałam. Powiedziałam też , że byłam miesiąc na kursie w biurze rachunkowym, gdzie pracowałam miesiąc przy komp ucząc sie księgować, bo pytał o księgowe rzeczy. I tak miałam duże szczęście , że mnie wybrali na rozmowę , bo CV na pewno mieli ogrom. czyli moje CV jest dobre, bo jak raz na ruski rok się trafi ogłoszenie to mnie zapraszają na rozmowę ( oprócz tylko sklepów odzieżowych, bo tam chcą młode, zgrabne, piękne , a nie takie stare jak ja

)

Ale stwierdzam bo dzisiejszej rozmowie, że ludzie nie umieją się ubrać na rozmowy. Ja się ubrałam w szare spodnie materiałowe, czarna elegancka bluzka, biały żakiet, buty czarne na obcasie. A panna jedna przyszła w spódnicy ołówkowej nie wiele dłużej od miniówki, . Bluzkę miała koszulową to fakt, ale ta spódnica taka krótka, że jak mogła ją na rozmowę ubrać. Chyba, że myślała, że za zgrabne , długie nogi dostanie pracę.

I z tego co dojrzałam, to rajstop nie miała ubranych.

Jeden chłopak przyszedł w koszuli w kratę i dżinsach. Jedna kobieta była fajnie ubrana, czarna spódnica, biała bluzka.

Pamiętacie jak miałam problem z tym sklepem zagranicznym , do którego bon wygrałam. Dziś mi przyszły te rzeczy. Tylko mnie oszukali.Za ten bon 150 $ wybrałam 2 t-shirty, bluzkę, 2 sukienki , 2 bransoletki i 2 naszyjniki. A przyszedł mi 1 t-shirt, 1 sukienka, bluzka, 2 naszyjniki i 2 bransoletki. Brakuje jednej sukienki i jednego t-shirta!. Bransoletki są ładne. Naszyjnik jednen ma skazę na przodzie na brązowym oczku!!!. Miał być z czerwonym oczkiem jest z brązowym. T-shirt jest długi jak tunika. Sięga mi do kolan. Będzie mi na wiosnę służył za tunikę do getrów. Muszę go tylko pod pachami zwęzić. Bluzkę wybrałam dla mamy miała być duża, 90 w biuście, a jest dużo mniejsza za mała na mamę , na mnie nie będzie bo za duża. Sukienka jest za duża w ramionach na mnie, a ciągnie mnie w biodrach, Może się da ją przerobić jako. Także tylko bransoletki od nich mogę pochwalić, bo są naprawdę śliczne. Szkoda, że naszyjnik ma widoczną skazę. Nic się z tym nie da zrobić.
Do tego wygrałam książkę we czwartek " Hinduska miłość " i już ją w tą sobotę odebrałam.
Przyszły mi też dziś inne nagrody- 1. tomiki poezji i czasopismo Topos. 2. alkomat

opchnij te za duże ciuchy na allegro, będziesz miała kasę na butki zimowe

nie przerabiaj sama, bo raczej Ci nie wyjdzie jak w oryginale. Możesz wstawić fotki?

**201701191353** · 2013-09-09, 18:44

Cytat:

Napisane przez tajkuna

Byłam dziś na rozmowie o pracę. Praca w biurze na 1/2 etatu. Za dobre miejsce i za dobra firma by nie mieli swojego w tak małym mieście jak moje. Byłam pierwszą osobę na rozmowie, po mnie już stał chłopak i dwie dziewczyny. Miał dyrektor ok 20 CV na stole. Pierwsze pytanie czy ma Pani doświadczenie w pozyskiwaniu dotacji unijnych dla firm, pisaniu wniosków , bo my szukamy osoby z doświadczeniem. Nie mam takiego doświadczenia. Drugie pytanie Pani ma studia o kierunku ekonomia, czyli Pani księgową z wykształcenia nie jest? . Wytłumaczyłam Panu, że, mam studia o kierunku ekonomia i specjalności rachunkowość oraz studium dwuletnie o kierunku rachunkowość tytuł technik księgowości ( czarno na białym miał to napisane w CV) / Ale chyba CV nie czytał przed rozmową, tylko jego sekretarz wybierał CV na rozmowę spośród setek CV. Sekretarz siedział obok niego i pomagał mu ogarniać CV. Także nie zadzwonią bo nie mam takiego doświadczenia jak chcą. Pytał się jeszcze, gdzie wcześniej pracowałam. Powiedziałam też , że byłam miesiąc na kursie w biurze rachunkowym, gdzie pracowałam miesiąc przy komp ucząc sie księgować, bo pytał o księgowe rzeczy. I tak miałam duże szczęście , że mnie wybrali na rozmowę , bo CV na pewno mieli ogrom. czyli moje CV jest dobre, bo jak raz na ruski rok się trafi ogłoszenie to mnie zapraszają na rozmowę ( oprócz tylko sklepów odzieżowych, bo tam chcą młode, zgrabne, piękne , a nie takie stare jak ja

)

Ale stwierdzam bo dzisiejszej rozmowie, że ludzie nie umieją się ubrać na rozmowy. Ja się ubrałam w szare spodnie materiałowe, czarna elegancka bluzka, biały żakiet, buty czarne na obcasie. A panna jedna przyszła w spódnicy ołówkowej nie wiele dłużej od miniówki, . Bluzkę miała koszulową to fakt, ale ta spódnica taka krótka, że jak mogła ją na rozmowę ubrać. Chyba, że myślała, że za zgrabne , długie nogi dostanie pracę.

I z tego co dojrzałam, to rajstop nie miała ubranych.

Jeden chłopak przyszedł w koszuli w kratę i dżinsach. Jedna kobieta była fajnie ubrana, czarna spódnica, biała bluzka.

Pamiętacie jak miałam problem z tym sklepem zagranicznym , do którego bon wygrałam. Dziś mi przyszły te rzeczy. Tylko mnie oszukali.Za ten bon 150 $ wybrałam 2 t-shirty, bluzkę, 2 sukienki , 2 bransoletki i 2 naszyjniki. A przyszedł mi 1 t-shirt, 1 sukienka, bluzka, 2 naszyjniki i 2 bransoletki. Brakuje jednej sukienki i jednego t-shirta!. Bransoletki są ładne. Naszyjnik jednen ma skazę na przodzie na brązowym oczku!!!. Miał być z czerwonym oczkiem jest z brązowym. T-shirt jest długi jak tunika. Sięga mi do kolan. Będzie mi na wiosnę służył za tunikę do getrów. Muszę go tylko pod pachami zwęzić. Bluzkę wybrałam dla mamy miała być duża, 90 w biuście, a jest dużo mniejsza za mała na mamę , na mnie nie będzie bo za duża. Sukienka jest za duża w ramionach na mnie, a ciągnie mnie w biodrach, Może się da ją przerobić jako. Także tylko bransoletki od nich mogę pochwalić, bo są naprawdę śliczne. Szkoda, że naszyjnik ma widoczną skazę. Nic się z tym nie da zrobić.
Do tego wygrałam książkę we czwartek " Hinduska miłość " i już ją w tą sobotę odebrałam.
Przyszły mi też dziś inne nagrody- 1. tomiki poezji i czasopismo Topos. 2. alkomat

Witam koleżankę "z branży" :P Ja jestem po rachunkowości 1-go stopnia i oprócz praktyk miesięcznych nie mam nic ;( a mnie ciągnie do rachunkowości, i nie ukrywam, do tych funduszy unijnych, a nie mam doświadczenia. Patrząc wstecz, pomiędzy maturą a liceum miałam do wyboru 2 kursy - albo o zakładaniu nowej firmy, albo o pozyskiwaniu funduszy z UE, i co wybrałam? Pierwszy kurs,ehhh

ajeva · 2013-09-09, 18:48

Hej dziewczyny.
Mam pytanko, ktoś może pracuje/pracował, ma znajomych, którzy pracują w Stradivariusie? Jakie są opinie?
Ja aktualnie pracuję i możliwe, że mogłabym zmienić pracę i przejść do Stradivariusa ale obawiam się, że tam będzie gorzej niż jest teraz w mojej aktualnej pracy..
Czytałam już na necie, ale chciałabym aktualne informacje. Może ktoś coś słyszał jeszcze?

_nouvelle_ · 2013-09-09, 19:01

A ja się pochwalę mocnym postanowieniem oszczędzania !

Otóż założyłam świnkę skarbonkę, dosłownie, błękitna i pękata.

Chcę oszczędzać, bo widzę, że gdy tylko mam parę złotych w portfelu, muszę roztrwonić...
Wielkich sum nie, ale tu 3 zł, a tu 7 zł, tam 10 zł i robi się po czasie 100 zł. A mam jak w reklamie ING, czasem gdzieś uda mi się coś upolować taniej od ciucha po paczkę makaronu
i w związku z tym się rozgrzeszam, że mogę wydać więcej.

Odkładać na konto nie chcę,
bo nie mam jakichkolwiek na razie regularnych wpływów na konto, wpłatomat 5 zł nie przyjmie, z karty superłatwo mi się wydaje tą kasę zawsze.

a jak przypałęta mi się coś w portfelu to siup - do pękatego brzucha prosiaka.

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Cytat:

Napisane przez ajeva

Hej dziewczyny.
Mam pytanko, ktoś może pracuje/pracował, ma znajomych, którzy pracują w Stradivariusie? Jakie są opinie?
Ja aktualnie pracuję i możliwe, że mogłabym zmienić pracę i przejść do Stradivariusa ale obawiam się, że tam będzie gorzej niż jest teraz w mojej aktualnej pracy..
Czytałam już na necie, ale chciałabym aktualne informacje. Może ktoś coś słyszał jeszcze?

samo zło, aczkolwiek są tam zniżki itd. ale stawka, zapieprz i ciśnięcie straszne-w zależności od ambicji kierowniczki, max. koleżanki wytrzymały 2 i 5 miesięcy.

**tajkuna** · 2013-09-09, 19:02

Cytat:

Napisane przez anjuta

opchnij te za duże ciuchy na allegro, będziesz miała kasę na butki zimowe

nie przerabiaj sama, bo raczej Ci nie wyjdzie jak w oryginale. Możesz wstawić fotki?

Mi ojciec z mamą przerabiają rzeczy, nawet dżinsy mi w pasie zwężają.

T-shirt posłuży mi za tunikę na wiosnę , nie jest aż tak dużo za duży, odrobinę tylko. Nad sukienką jeszcze pomyśle. Zdjęć nie mam. Mogę wam linki ze sklepu wkleić.
http://www.sheinside.com/Blue-Half-S...-cat-1727.html
http://www.sheinside.com/White-Short...-cat-1738.html
http://www.sheinside.com/Red-Short-S...-cat-1733.html
ta bluzka miała być dla mamy
http://www.sheinside.com/Gold-Gemsto...-cat-1758.html

http://www.sheinside.com/Silver-Fros...-cat-1758.html

http://www.sheinside.com/Red-Gemston...-cat-1755.html
przyszedł ze skaza i inny odcień
http://www.sheinside.com/Blue-Gemsto...-cat-1755.html

**201701191353** · 2013-09-09, 19:04

Cytat:

Napisane przez tajkuna

Mi ojciec z mamą przerabiają rzeczy, nawet dżinsy mi w pasie zwężają.

T-shirt posłuży mi za tunikę na wiosnę , nie jest aż tak dużo za duży, odrobinę tylko. Nad sukienką jeszcze pomyśle. Zdjęć nie mam. Mogę wam linki ze sklepu wkleić.
http://www.sheinside.com/Blue-Half-S...-cat-1727.html
http://www.sheinside.com/White-Short...-cat-1738.html
http://www.sheinside.com/Red-Short-S...-cat-1733.html
ta bluzka miała być dla mamy
http://www.sheinside.com/Silver-Fros...758.html:love:
http://www.sheinside.com/Gold-Gemsto...758.html:love:
http://www.sheinside.com/Red-Gemston...html-przyszedł ze skaza i inny odcień
http://www.sheinside.com/Blue-Gemsto...755.html:love:

nie wszystko działa (linki), ale ta 1 sukienka jest boska

**tajkuna** · 2013-09-09, 19:10

Już poprawiłam część linków.

**201701191353** · 2013-09-09, 19:16

Ładne, ładne

Możesz sprzedać, myślę, że pójdą

Gdybym miała pracę i kasę to bym odkupiła od Ciebie;P

tablanka88 · 2013-09-09, 19:19

Hej dziewczyny, to mój pierwszy post w tym wątku i mam pewien problem. Pracuję już ponad rok w pewnym hotelu, mam 1400 zł netto przy 180 godzinach w miesiącu. Od października zaczynam studia magisterskie zaoczne. Także nie uda mi się połączyć pracy ze studiami. Na razie innej pracy nie znalazłam. Czy odeszłybyście z pracy i w między czasie szukałybyście nowej? czy zostałybyście w tej pracy, nie mając już w ogóle czasu na nic plus brak możliwości rozwoju i podwyżki (12 godzinne dyżury). Dodam tylko, że przez ten czas odłożyłam sobie kwotę dzięki której mogę przeżyć i opłacić studia do Grudnia. Chciałabym także zapisać się na angielski. Inną opcją jest jeszcze bezpłatny 2-miesięcy staż, a potem dopiero szukanie pracy. Nie wiem co zrobić...

**20160901857** · 2013-09-09, 19:23

Cytat:

Napisane przez Malinowa_dziewczynka

chyba jednak nikt sie nie zgodził na prace ze stawką poniżej 5zł
gdyż dziś ponownie do mnie dzwonili z ta propozycją!
Uważam,że żadnej pracy nie można wycenić tak nisko.
W 2006 podczas studiów zarabiałam więcej niz teraz proponują.
Czekam tylko na ogłoszenie,że za przyjęcie do pracy trzeba będzie zapłacić.

a tak z innej bajki wie ktoś jak zmotywować się do nauki angielskiego?
znam podstawy i jakoś dalej przebrąć nie mogę.

Już są! Pisałam kilka stron temu, że czasami aplikanci płacą patronom żeby mogli łaskawie zrobić praktykę w ich kancelarii.

Zacznij od czytania artykułów w necie, mogą być nawet jakieś głupoty, serwisy plotkarskie itp- łatwiej ci będzie słownictwo wchodziło.

2013-09-08, 22:04	#4172
Heledore Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 4 538	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.6 szakal pamiętam że miałaś ofertę przejścia do innej firmy. zdecydowałaś się? A jeśli nie, to przedłużą ci umowę w obecnej pracy? Co tam u ciebie? __________________ "Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć" moje robótki

2013-09-09, 07:53	#4173
201701191353 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 899	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.6 Witam z rana, w ten piękny dzień. Dla mnie niestety nie jest piękny. Dziś idę wpłacić opłaty rekrutacyjne na studia i na 'dzień dobry' znów się z mamą posprzeczałam. Ona wciąż mówi, że powinnam iść na dzienne, bo TANIEJ, a ja nie mam ochoty. Możecie wierzyć lub nie, ale studia dzienne kosztowały mnie wiele nerwów, zdrowia i dopiero po obronie odżyłam, co dziwne wiele symptomów 'chorób' (tj. ból brzucha, migrena, problemy z cerą, włosami i inne) zniknęło po zakończeniu 3 lat. Ale nie o tym. Więc mama myśli, że pójdę na dzienne i będę siedzieć i zakuwać teorię kolejne 2 lata,a potem wyjdę w świat bez praktyki. Ja znam moje szanse na dzienne i są nikłe... Bo UMCS jako jedyny ma mój kierunek na II stopniu, a inne lubelskie uczelnie mają tylko I-szy stopień, no i niestety koszmarny system boloński (chyba), gdzie polonistka I-go stopnia może pójść na mój kierunek i wiem, że dużo osób się "pcha" do nas na wydział. Szkoda mi 140 zł wyrzucić w błoto, ale zobaczę, czy mam szanse, jeśli się nie załapię to trudno Szczerze, głupie to, ale wolałabym się nie dostać na nic. Szkoda, że tak z pracą ciężko, ale może coś się uda. BTW. Wysyłałam CV do jednej firmy, ale oni chcieli "na już", więc nie czekam, bo na pewno nie zadzwonią, a szkoda. Lecę przeglądać oferty, a potem zapłacić. Miłego dnia

2013-09-09, 09:29	#4174
pani pogodna Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-09 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 108	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.6 ja ze swojego doświadczenia odradzam pójście na dzienne studia magisterskie, chyba że plan zajęć jest taki, że będziesz mogła załapać się gdzieś do pracy, a jak nie to studia zaoczne i łapać jakieś doświadczenie. __________________ ''Pomyślałam: nie ogrzejesz mnie, jestem cała z lodu. ''

2013-09-09, 11:06	#4177
gwiazdeczka172 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: B. Wiadomości: 10 083	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.6 Cześć! U mnie nic nowego, mojej bratowej nie zgadza się kasa, ponoć 170zł brakuje, ale niby obliczenia moje się zgadzają, więc nie wiem. __________________ 21.06.2008 03.09.2011 Moje (s)tworki - zapraszam na bloga Wymiana

2013-09-09, 11:08	#4178
_nouvelle_ Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 631	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.6 Dzień dobry Zaspałam na rozmowę w sprawie praktyk... Praktyki super niby w opisie, ale miały być niepłatne i to 2 miesiące. Ja potrzebuję kasy, pracy, praktyki to już chyba trochę za późno. I w sumie, jakie macie doświadczenia, jak pracodawcy i czy w ogóle patrzą na praktyki w CV? Nie wiem, może tak miało dziś być, że zaspałam... __________________ _____________________

2013-09-09, 11:30	#4180
20160901857 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 21 098	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.6 Zależy jakie praktyki. Jak jakieś porządne i dłuższe (więcej niż miesiąc, bo w miesiąc to się ledwo z miejscem pracy można oswoić, nic się człowiek nie nauczy) to wydaje mi się, że dobrze patrzą.

2013-09-09, 14:45	#4185
kasia1608 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: Lbn Wiadomości: 17 893	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.6 dzisiaj byłam na 1 etapie (rozmowie) do biura obsługi klienta w czwartek idę na kolejną rozmowę chyba mam mało wiary w siebie, bo myślę że mnie nie przyjmą __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=786648 wymiana

2013-09-09, 15:08	#4186
tusiamar Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 11 898	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.6 pozytywne myślenie to podstawa!! __________________ A wszystko zaczęło się tak dawno...

2013-09-09, 16:31	#4187
201701191353 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 899	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.6 Dziewczyny, jak wy się zapatrujecie na takie oferty pracy, w których pisze "gotowość do założenia własnej DG"? Jeśli napiszecie, że nie warto to dlaczego? Ja się boję takich ogłoszeń, a może nie powinnam?

2013-09-09, 17:14	#4189
Malinowa_dziewczynka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Moja Wieś Wiadomości: 4 317	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.6 chyba jednak nikt sie nie zgodził na prace ze stawką poniżej 5zł gdyż dziś ponownie do mnie dzwonili z ta propozycją! Uważam,że żadnej pracy nie można wycenić tak nisko. W 2006 podczas studiów zarabiałam więcej niz teraz proponują. Czekam tylko na ogłoszenie,że za przyjęcie do pracy trzeba będzie zapłacić. a tak z innej bajki wie ktoś jak zmotywować się do nauki angielskiego? znam podstawy i jakoś dalej przebrąć nie mogę. __________________ Nie ma sprawiedliwości jestem tylko JA. Wymiana (nowy depilator Philips ! ) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1173491 Edytowane przez Malinowa_dziewczynka Czas edycji: 2013-09-09 o 17:21

2013-09-09, 18:06	#4190
tajkuna BAN stały Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 3 353	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.6 Byłam dziś na rozmowie o pracę. Praca w biurze na 1/2 etatu. Za dobre miejsce i za dobra firma by nie mieli swojego w tak małym mieście jak moje. Byłam pierwszą osobę na rozmowie, po mnie już stał chłopak i dwie dziewczyny. Miał dyrektor ok 20 CV na stole. Pierwsze pytanie czy ma Pani doświadczenie w pozyskiwaniu dotacji unijnych dla firm, pisaniu wniosków , bo my szukamy osoby z doświadczeniem. Nie mam takiego doświadczenia. Drugie pytanie Pani ma studia o kierunku ekonomia, czyli Pani księgową z wykształcenia nie jest? . Wytłumaczyłam Panu, że, mam studia o kierunku ekonomia i specjalności rachunkowość oraz studium dwuletnie o kierunku rachunkowość tytuł technik księgowości ( czarno na białym miał to napisane w CV) / Ale chyba CV nie czytał przed rozmową, tylko jego sekretarz wybierał CV na rozmowę spośród setek CV. Sekretarz siedział obok niego i pomagał mu ogarniać CV. Także nie zadzwonią bo nie mam takiego doświadczenia jak chcą. Pytał się jeszcze, gdzie wcześniej pracowałam. Powiedziałam też , że byłam miesiąc na kursie w biurze rachunkowym, gdzie pracowałam miesiąc przy komp ucząc sie księgować, bo pytał o księgowe rzeczy. I tak miałam duże szczęście , że mnie wybrali na rozmowę , bo CV na pewno mieli ogrom. czyli moje CV jest dobre, bo jak raz na ruski rok się trafi ogłoszenie to mnie zapraszają na rozmowę ( oprócz tylko sklepów odzieżowych, bo tam chcą młode, zgrabne, piękne , a nie takie stare jak ja ) Ale stwierdzam bo dzisiejszej rozmowie, że ludzie nie umieją się ubrać na rozmowy. Ja się ubrałam w szare spodnie materiałowe, czarna elegancka bluzka, biały żakiet, buty czarne na obcasie. A panna jedna przyszła w spódnicy ołówkowej nie wiele dłużej od miniówki, . Bluzkę miała koszulową to fakt, ale ta spódnica taka krótka, że jak mogła ją na rozmowę ubrać. Chyba, że myślała, że za zgrabne , długie nogi dostanie pracę. I z tego co dojrzałam, to rajstop nie miała ubranych. Jeden chłopak przyszedł w koszuli w kratę i dżinsach. Jedna kobieta była fajnie ubrana, czarna spódnica, biała bluzka. Pamiętacie jak miałam problem z tym sklepem zagranicznym , do którego bon wygrałam. Dziś mi przyszły te rzeczy. Tylko mnie oszukali.Za ten bon 150 $ wybrałam 2 t-shirty, bluzkę, 2 sukienki , 2 bransoletki i 2 naszyjniki. A przyszedł mi 1 t-shirt, 1 sukienka, bluzka, 2 naszyjniki i 2 bransoletki. Brakuje jednej sukienki i jednego t-shirta!. Bransoletki są ładne. Naszyjnik jednen ma skazę na przodzie na brązowym oczku!!!. T-shirt jest długi jak tunika. Sięga mi do kolan. Będzie mi na wiosnę służył za tunikę do getrów. Muszę go tylko pod pachami zwęzić. Bluzkę wybrałam dla mamy miała być duża, 90 w biuście, a jest dużo mniejsza za mała na mamę , na mnie nie będzie bo za duża. Sukienka jest za duża w ramionach na mnie, a ciągnie mnie w biodrach, Może się da ją przerobić jako. Także tylko bransoletki od nich mogę pochwalić, bo są naprawdę śliczne. Szkoda, że naszyjnik ma widoczną skazę. Nic się z tym nie da zrobić. Do tego wygrałam książkę we czwartek " Hinduska miłość " i już ją w tą sobotę odebrałam. Przyszły mi też dziś inne nagrody- 1. tomiki poezji i czasopismo Topos. 2. alkomat Edytowane przez tajkuna Czas edycji: 2013-09-09 o 19:03

2013-09-09, 18:48	#4193
ajeva Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: silesia Wiadomości: 459	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.6 Hej dziewczyny. Mam pytanko, ktoś może pracuje/pracował, ma znajomych, którzy pracują w Stradivariusie? Jakie są opinie? Ja aktualnie pracuję i możliwe, że mogłabym zmienić pracę i przejść do Stradivariusa ale obawiam się, że tam będzie gorzej niż jest teraz w mojej aktualnej pracy.. Czytałam już na necie, ale chciałabym aktualne informacje. Może ktoś coś słyszał jeszcze? __________________ orto start - góra metal 07.06.2011 (+hyrax) dół 17.01.2012 koniec 10.01.2014 "It's not a dream anymore. It's worth fighting for!" proszę o udostępnianie=》 https://zrzutka.pl/ndpe6p dla mamy Edytowane przez ajeva Czas edycji: 2013-09-09 o 18:58

2013-09-09, 19:10	#4197
tajkuna BAN stały Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 3 353	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.6 Już poprawiłam część linków.

2013-09-09, 19:16	#4198
201701191353 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 899	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.6 Ładne, ładne Możesz sprzedać, myślę, że pójdą Gdybym miała pracę i kasę to bym odkupiła od Ciebie;P

2013-09-09, 19:19	#4199
tablanka88 Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 1 516	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.6 Hej dziewczyny, to mój pierwszy post w tym wątku i mam pewien problem. Pracuję już ponad rok w pewnym hotelu, mam 1400 zł netto przy 180 godzinach w miesiącu. Od października zaczynam studia magisterskie zaoczne. Także nie uda mi się połączyć pracy ze studiami. Na razie innej pracy nie znalazłam. Czy odeszłybyście z pracy i w między czasie szukałybyście nowej? czy zostałybyście w tej pracy, nie mając już w ogóle czasu na nic plus brak możliwości rozwoju i podwyżki (12 godzinne dyżury). Dodam tylko, że przez ten czas odłożyłam sobie kwotę dzięki której mogę przeżyć i opłacić studia do Grudnia. Chciałabym także zapisać się na angielski. Inną opcją jest jeszcze bezpłatny 2-miesięcy staż, a potem dopiero szukanie pracy. Nie wiem co zrobić... __________________ "You've got something I need, In this world full of people there’s one killing me And if we only die once I wanna die with you" Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post75739756

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)