Prezerwatywy- naprawdę SKUTECZNA metoda antykoncepcji, cz. II

[Jacqueline__]

Malinka, dziewczyny no niby nie było.. jak byliśmy w górach to za każdym razem byłą gumka. byłabym spokojna, bo za każdym razem widziałam że wszystko było dobrze z nią, tylko jedna sytuacja nie daje mi spokoju bo raz nas coś przestraszyło z gumką, Tż od razu wyjął co trzeba, ale za chwilkę kontynuowaliśmy dalej.. niby wiem ze gdyby coś było nie tak to na pewno ciągu dalszego by nie było ale z drugiej strony.. ech ech ech, ale los dziewczyny.. []

co do waszych sposobów, czasami jak mam ten 28 czy 29 dc to biorę takie gorące kąpiele, wiec dzisiaj też zrobię

[tija93]

Napisane przez Jacqueline__

Malinka, dziewczyny no niby nie było.. jak byliśmy w górach to za każdym razem byłą gumka. byłabym spokojna, bo za każdym razem widziałam że wszystko było dobrze z nią, tylko jedna sytuacja nie daje mi spokoju bo raz nas coś przestraszyło z gumką, Tż od razu wyjął co trzeba, ale za chwilkę kontynuowaliśmy dalej.. niby wiem ze gdyby coś było nie tak to na pewno ciągu dalszego by nie było ale z drugiej strony.. ech ech ech, ale los dziewczyny.. []

co do waszych sposobów, czasami jak mam ten 28 czy 29 dc to biorę takie gorące kąpiele, wiec dzisiaj też zrobię

Też czekam na wujka, dzisiaj 29dc. Niby nic, niby sie nie martwie ale bym wolała już go mieć.

Ale chyba idzie, bo teraz 2 godziny pospałam i mnie zaczeło podbrzusze boleć. U mnie brak opcji na ciepła kąpiel, mam aktualnie remont łazienki. Myje sie u TŻ, on wynajmuje pokój w mieszkaniu i tam każdy prysznic bierze, wiec sie nie bede wyrywać.

Wujku nadchodz i skończ sie do czwartku

[minka-80]

Nadrobiłam jako tako wątek, ale mieliśmy rocznicę ślubu i same rozumiecie
Widzę, że specjalnie żadnych schiz nie było większych w normie

karolinuuusia gratulacje

żaklin będzie dobrze, zmiany klimatu, stres sama wiesz że to ma wpływ, zrelaksuj się kąpielą i będzie ok

A co do męskich przyjemności u nas nie ma meczyków, gier... ale są ryby, na które czasem mnie ciągnie a dokładnie chce, ale ja zawsze się wymigam on ma swój relaks, a ja swój

[Arya90]

Żaklin luzik, sama wiesz jak było ostatnio u mnie, ni stąd ni zowąd chyba z 44 dzień cyklu i dopiero przylazł wujek, więc nie stresuj się, na pewno będzie

[laurek93]

Witam ponownie dziewuszki! Opisywałam niedawno moją "wpadkę" z chłopakiem, pisałam, że powinnam dostać niedługo okresu i że pobolewa mnie brzuch itd. No i owszem, dzisiaj rano dostałam, ale czy to miesiączka to sama nie wiem... Od samego rana boli mnie brzuch tak jak zawsze przy okresie, krwawienie trwa cały dzień, ale jest dość skąpe i krew jest dość jasna. I teraz zaczynam się schizować czy to nie jest przypadkiem plamienie implantacyjne, jak dochodzi do zagnieżdżania zarodka w macicy, bo od "wypadku" mija 6 dzień... Niby czytałam, że takie krwawienie występuje pod postacią dosłownie kropelki krwi i oczywiście nie ma skurczów tak jak przy okresie. No a ja niby miałam wszystkie objawy nadchodzącej miesiączki, wszystko tak jak zawsze, tylko to skąpe krwawienie... Co o tym myślicie, dziewczyny? Pozdrawiam!

[PoziomkowaGalaretka]

herbatka, do lozka i meldowac sie jutro jak @ sie rozwija !

[paulinka_47]

Napisane przez laurek93

Witam ponownie dziewuszki! Opisywałam niedawno moją "wpadkę" z chłopakiem, pisałam, że powinnam dostać niedługo okresu i że pobolewa mnie brzuch itd. No i owszem, dzisiaj rano dostałam, ale czy to miesiączka to sama nie wiem... Od samego rana boli mnie brzuch tak jak zawsze przy okresie, krwawienie trwa cały dzień, ale jest dość skąpe i krew jest dość jasna. I teraz zaczynam się schizować czy to nie jest przypadkiem plamienie implantacyjne, jak dochodzi do zagnieżdżania zarodka w macicy, bo od "wypadku" mija 6 dzień... Niby czytałam, że takie krwawienie występuje pod postacią dosłownie kropelki krwi i oczywiście nie ma skurczów tak jak przy okresie. No a ja niby miałam wszystkie objawy nadchodzącej miesiączki, wszystko tak jak zawsze, tylko to skąpe krwawienie... Co o tym myślicie, dziewczyny? Pozdrawiam!

No gdzie plamnienie implantacyjne?! Ło matko!
A co? Zarodek to sobie miejscówę zębami wygryza, że przy okazji brzuch Cię boli i masz skurcze?

Normalny masz okres, pewnie rozkręca się dopiero
Chill, dziewczyny, bo widzę ostatnio trochę tu stresowo szkoda czasu, na zamartwianie się, gdy nie ma takiej potrzeby

[laurek93]

No właśnie tak to jest jak my, kobietki, zabezpieczamy się, a zdarza się wpadka i od razu panikujemy... Taka już nasza natura

[cllaudek]

Czesc dziewczynki
Tym razem wpadam w koncu bez zadnych schiz Za to niestety z innym problemem... Tylko dwa pierwsze miesiace po rozpoczecu wspolzycie uzywalam prezerwatyw i zawsze okropnie panikowalam, wiec zdecydowalam sie na tabletki. Niestety teraz z powodow zdrowotnych musze zrezygnowac z tabletek I kompletnie sobie tego nie wyobrazam... Kompletnie nie ufam gumkom, tym bardziej, ze dwa razy juz nam pekly, ale bralam tabletki, wiec bylo spokojnie. Poza tym przy tabletkach okres byl, jak w zegarku i nie wyobrazam sobie teraz znowu ciaglego wyczekiwania go Przekonajcie mnie jakos o skutecznosci prezerwatyw, no bo kto jak nie Wy!

[PoziomkowaGalaretka]

cllaudek - zastanowcie sie dlaczego Wam pekly. Moze uzywacie zly rozmiar, albo jestes nieodpowiednio nawilzona, a tarcie sprzyja pekaniu

[cllaudek]

Myślę, ze to moze byc wina nieodpowiedniego nawilzenia. Mam problemy z nawilzeniem od tabletek.

[Jacqueline__]

u mnie nadal cisza pomału włącza mi się stresowanie, ale liczę na to że do końca dnia dostanę pośpieszcie tą pocztę z wujaszkami do mnie kochane

cllaudek, tak jak mówi Poziomkowa- zastanówcie się czemu pękają. prawidłowo stosowane gumki są bardzo dobrym zabezpieczeniem ja czuje się nie pewnie i zaczynam schizować bo wydaje mi się ze raz w tym cyklu coś się zadziało z gumką..

[paulinka_47]

Jacqueline__, chyba w końcu załączyła mi się empatia, bo zaczynam rozumieć Twoje zaniepokojenie. Na początku patrzyłam na Twoje wpisy z przymróżeniem oka ( na te o schizach, oczywiście), ale własnie zastanowilam sie, jak ja bym się zachowywawła, gdybym miała jakieś wątpliwości co do seksu z gumką, przy którym by mnie coś zaniepokoiło. I zachowywałabym się tak samo jak Ty, albo jeszcze gorzej...

Wiem, że to co napisałam, to marne pocieszenie. Wlasciwie to nie miało być pocieszenie. Bo tutaj nie ma co pocieszac, zapewniać, że będzie, takie tam. Nie pozostaje nic innego jak czekać na okres, który udowodni, ze nie było żadnego wypadku z gumką, a górę wzięło przewrażliwienie. Ale zeby tak było, trza na ten okres poczekać. Chociaż jestem przekonana, że ten okres bedzie ( chyba to jeszcze nie jest żadne stricte spóźnienie, tylko czasem o tej porze okres juz był, a teraz jeszcze go nie ma, dobrze rozumiem?).
Nie mniej jednak zaczynam ogarniac, jak bardzo się stresujesz i czekam, aż dasz znać, kiedy już sie stresy skończą.

Sama naszczęscie od dawna juz nie miałam powodu do obaw. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz tu schizowalam. mam za to tendencję do lekkiego opieprzania tutaj innych za schizy, które mi - podkreślam MI- wydają się głupie i bezpodstawne, także gdyby któraś kiedys poczuła się urażona to przepraszam. Sama juz zapomiałam, jak to jest się schizować, więc zgrywam ważniaka :P

[Jacqueline__]

tak kochana, właśnie o to mi chodzi- wiem ze nie powinnam że tak się wyrażę - 'srać żarem' [] i tego nie robię, bo dziś jest 32 dc, a okres mam między 28 a 31 dc. ale po prostu chce już go mieć i to jak nie pojawił się ani 28, ani 29 ani 30 średnio mi się podoba.. tym bardziej ze właśnie coś nas raz z tą gumką zaniepokoiło, ale tak jak mówię- Tż wyszedł na chwilę więc chyba sprawdził co i jak, poza tym później przecież do łazienki też poszedł, wiec pewnie jakby coś się stało to by mi powiedział.. ale kurde ta nutka niepewności, że może coś przeoczyliśmy.. nie wiem brzuszek mnie boli trochę mniej niż zawsze, ale boli. cycki- zaraz wybuchną, syfki na buźce też się pojawiły, ale to wszystko było już przed tym 'nie pewnym stosunkiem'.. kurcze, nie po to się zabezpieczam żeby zostać 23 letnią mamą. przez ostatnie 2 cykle też nic tu nie schizowałam ani nic, bo było wszystko ok, więc też nie należę do naczelnych panikar dopiero teraz kiedy mam wątpliwości, to się z nich wam spowiadam i ogromnie sie cieszę że jest tutaj miejsce na to i że zawsze się wspieramy- bo to na prawdę pomaga

[veri1986]

Cześć .. z góry piszę albo Wy mnie uspokoicie albo walnę barana w ścianę . Mam podobną sytuację do poprzedniczki .
Tylko że moje cykle wyglądaja tak ostatni trwal 25 dni :/ jeszcze wczesniejszy 29 ... wczesniejszy 26 :/
Ale fakt faktem najdłuższy 29 dni .
Dzisiaj jest 29 dzień od 3 dni strasznie boli mnie brzuch jak na miesiączke piersi również . Dzisiaj zauważyłam żółtawy leciutenko śluz... nic mnie nie swędzi ani nie pieczę wszystko ok od tak ... żółty śluz . Poza tym odbyłam stosunek w 13 dniu cyklu jeden po drugim oczywiscie zmieniając w miedzy czasie prezerwatywy . Zadna z nich nie pękła :/ ani nie zsuneła się pomiedzy jednym a drugim załozeniem prezerwatywy moj partner wziął prysznic :/
Pojęcia nie mam co się dzieje albo to może jakieś przesilenie jesienne ? Albo coś innego juz brałam gorące kąpiele piłam wino ... robiłam cuda .. wianki a okresu jak nie ma tak nie ma .
Dzisiaj się zdenerwowalam co jest mało prawdopodobne abym była w ciązy ... chociaż nie wiem cuda były są i będą ... zrobiłam test 16 dni od tego stosunku czy 17 :/ wyszedł negatywny .
Błagam Was zrobcie cos nie wiem powiedzcie pocieszcie cokolwiek :/ bo zwariuje denerwuje mnie ten fakt ze boli mnie brzuch a okresu nie mam nie wiem o co chodzi :/
Nadmienie... ze mamy juz synka który był dzieckiem PLANOWANYM .
I moze przez fakt iż bardzo zle przechodzilam ciąze ... stad moje obawy ? :/ Strach ? Przepraszam ze tak pisze jak małolata ale może potrzebuje jakiegos pocieszenia ? Nie wiem .. fiksuje

[Jacqueline__]

Napisane przez veri1986

Cześć .. z góry piszę albo Wy mnie uspokoicie albo walnę barana w ścianę . Mam podobną sytuację do poprzedniczki .
Tylko że moje cykle wyglądaja tak ostatni trwal 25 dni :/ jeszcze wczesniejszy 29 ... wczesniejszy 26 :/
Ale fakt faktem najdłuższy 29 dni .
Dzisiaj jest 29 dzień od 3 dni strasznie boli mnie brzuch jak na miesiączke piersi również . Dzisiaj zauważyłam żółtawy leciutenko śluz... nic mnie nie swędzi ani nie pieczę wszystko ok od tak ... żółty śluz . Poza tym odbyłam stosunek w 13 dniu cyklu jeden po drugim oczywiscie zmieniając w miedzy czasie prezerwatywy . Zadna z nich nie pękła :/ ani nie zsuneła się pomiedzy jednym a drugim załozeniem prezerwatywy moj partner wziął prysznic :/
Pojęcia nie mam co się dzieje albo to może jakieś przesilenie jesienne ? Albo coś innego juz brałam gorące kąpiele piłam wino ... robiłam cuda .. wianki a okresu jak nie ma tak nie ma .
Dzisiaj się zdenerwowalam co jest mało prawdopodobne abym była w ciązy ... chociaż nie wiem cuda były są i będą ... zrobiłam test 16 dni od tego stosunku czy 17 :/ wyszedł negatywny .
Błagam Was zrobcie cos nie wiem powiedzcie pocieszcie cokolwiek :/ bo zwariuje denerwuje mnie ten fakt ze boli mnie brzuch a okresu nie mam nie wiem o co chodzi :/
Nadmienie... ze mamy juz synka który był dzieckiem PLANOWANYM .
I moze przez fakt iż bardzo zle przechodzilam ciąze ... stad moje obawy ? :/ Strach ? Przepraszam ze tak pisze jak małolata ale może potrzebuje jakiegos pocieszenia ? Nie wiem .. fiksuje

skoro zrobiłaś test i wyszedł negatywny to spokojnie czekaj albo go powtórz dla świętego spokoju mnie też pobolewa( fakt faktem już od tygodnia- ale ja tak mam zawsze )wszystko więc liczę na ten okres

[veri1986]

To czekanie jest najgorsze :-( ... słyszałam że no-spa pomaga ? Ale czy to prawda ?

[paulinka_47]

czekanie jest najgorsze, bo w takiej sytuacji jest jedynym rozwiązaniem no i czeka się jak na wyrok.

Dziewczyny, obie macie typowe objawy dla okresu- bół podbrzusza, piersi, krosty itp. Ja bym się nie doszukiwała niczego innego. Nic tylko czekać, musicie być cierpliwe.
Dajcie znać, co i jak

[PoziomkowaGalaretka]

Napisane przez cllaudek

Myślę, ze to moze byc wina nieodpowiedniego nawilzenia. Mam problemy z nawilzeniem od tabletek.

w takim razie musicie sobie sprawić żel, ale tylko taki, który można stosować w połączeniu z gumkami. Z tego co wiem wszystkie te żele z unimila i z durexa są dopasowane do działania z prezerwatywami
Spróbujcie w dni niepłodne (dla komfortu psychicznego) gumka + żel i zobaczcie, czy Wam odpowiada nic się nie powinno dziać

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

ja się kiedyś stresowałam po tzw. pettingu :P tak strasznie, że okres mi się spóźnił chyba 5 dni. Spokojnie dziewczęta! jesteśmy tu z Wami

[veri1986]

No tylko ,że akurat dla mnie ból brzucha nie jest żadnym symptomem ... zbliżającej się miesiączki . Ponieważ tak miałam na początku ciązy co podobno jest normalne :/ i mialam tak do 3 miesiąca ginekolozka wirdzila ze organizm przyzwyczaja sie do miesiaczki i bolesci z tym zwiazanych calego tego mechanizmu :/
Dlatego może gdybym nie miala juz dziecka to bym sie też cieszyla ze brzuch mnie boli :/ ale jakoś nie cieszy :/
Z tymi prezerwatywami tak jest mimo ze wszystko ok a jednak się martwimy . Ja pigulek brać nie mogłam ... zbyt duże ryzyko wystąpienia zakrzepicy ( jak u mnie )
i zostaly prezerwatywy ... czasami w ogole nie mysle i miesiaczka przychodzi ale jak juzj est ten 28 dc albo 29 a ja nadal nie mam to juz sie martwić zaczynam że coś jest nie tak :/
Wiecie co byłam nawet kiedys u takiego lekarza bo moja ginekolog byla na urlopie ze powiedzial mi ze "Droga Pani prezerwatywy to predzej czy pozniej pewna ciąza " troche nienormalny bo akurat moja pani ginekolog twierdzi ze prezerwatywy jesli prawidlowo się ich uzywa to maja wysoką skuteczność .
Coz z tego ze boli mnie brzuch a senna jestem niemiłosiernie juz psychika zaczyna platać figle :/ nakręcam się ...
W ogole test po 16-17 dniach jest wiarygodny prawda ?
Mam jakiś żółtawy śluz hmmm kremowy :/ dziwadło jakieś

[PoziomkowaGalaretka]

test jest wiarygodny po 14 dniach od stosunku, zrób drugi jeśli się denerwujesz...

[veri1986]

Pierwszy robiłam w piątek to jakieś 14 dni po a dzisiejszy zrobiłam 17 dni po :/ obydwa były negatywne :/
Jasny gwint nie wiem może zapisać się do ginekologa ale szkoda mi tych 150zl ;/ jak może lada dzien przyjdzie kurczę sama nie wiem możo juz chyba wszystke mozliwe sposoby w sobote bylam na silownie .. w niedziele uraczyłam się 2 lampkami winka dzisiaj polknęłam no-spę :/ pobiegałam i guzik !!!!! Brzuch jak bolał tak boli ale nie tak jakoś uporczywie tylko ten dziwny sluz :/

[paulinka_47]

Poczekaj jeszcze max tydzień, a jak okres do tego czasu się nie pojawi, to idź do tego lekarza. Choć moim zdaniem test załatwił już sprawę.

[Jacqueline__]

veri1986, ja niestety nie mogę czytać Twoich wypowiedzi piszesz że ból brzucha był u Ciebie objawem ciąży więc- ja się wyłączam bo nie mogę czytać takich rzeczy muszę mieć ten okres, muszę, muszę, muszę

[paulinka_47]

Ja się z jakiegoś forum dowiedziałam, że jak palce drętwieją to też od ciąży

Oj, spokojnie, bedziesz miała ten okres. Nie pękła wam ta guma- a innego sposobu nie ma. A jakby pekła to byście zauważyli, bo przecież TZet sprawdzał.

Nie każdy ból brzucha, nie każde rzyganie, nie każde "smaczki" trzaba od razu brać za objaw ciaży. Bez przesady i paranoi.

[Jacqueline__]

Napisane przez paulinka_47

Ja się z jakiegoś forum dowiedziałam, że jak palce drętwieją to też od ciąży

Oj, spokojnie, bedziesz miała ten okres. Nie pękła wam ta guma- a innego sposobu nie ma. A jakby pekła to byście zauważyli, bo przecież TZet sprawdzał.

Nie każdy ból brzucha, nie każde rzyganie, nie każde "smaczki" trzaba od razu brać za objaw ciaży. Bez przesady i paranoi.

o rzyganiu to ja nawet nie myślę nie no mam nadzieję ze nic nie przeoczyliśmy i że serio jest wszystko ok

[veri1986]

Jacqueline no ja tak miałam podobno macica sie powiększa i stąd takie dziwne ciągnięcia w dole brzucha miałam .
Ale dobra nie można się nakręcać tak jak piszę Paulinka ja dzisiaj tyle zjadłam ... i nie mam dość czekolada na to sałatka jarzynowa ... a ogólnie jak bym się zastanowiła to czasami tak mam ,że przed okresem jem bardzo dużo .
Mnie tylko martwi ... jedna sytuacja własnie podczas zmiany prezerwatyw... fakt ze podczas drugiego stosunku była prezerwatywa założona prawidłowo ale nie było 100% wzwodu :/ A drugi.. stosune miałam 26 dnia cyklu ale tutaj też się nic nie stało tylko mialam nieprzyjemne doznania po prezerwatywie ( durex perfomax intense ) osobiście nie przepadam za tymi prezerwatywami jakoś tak dziwnie
No ale nie pękły bo to przecież można zauważyć to nie jest mikro dziurka :/ jak pęka to widać pęknięcie .
Jacqueline a może mamy tak przez to przesilenie jesienne ? :/
Nie wiem ... sama nie wiem juz co mam myśleć ... próbowałam jak pisałam kapieli i innych specyfików nie pomogło . No nic na siłę :/ Z reguły miesiączkę dostaje rano więc i tak juz mam pozamiatane :/ pewnie już dzisiaj jej nie dostanę .
Jacqueline a u Ciebie coś jest jakoś się rozkręca ten ból brzucha ? Nie masz jakiegoś śluzu ? :/
Mnie jakby mniej boli :/
A najgorsze jest to ze im bardziej będziemy go wyczekiwać to tym bardziej on się odwleka ja tak mam :/

[Jacqueline__]

Napisane przez veri1986

Jacqueline no ja tak miałam podobno macica sie powiększa i stąd takie dziwne ciągnięcia w dole brzucha miałam .
Ale dobra nie można się nakręcać tak jak piszę Paulinka ja dzisiaj tyle zjadłam ... i nie mam dość czekolada na to sałatka jarzynowa ... a ogólnie jak bym się zastanowiła to czasami tak mam ,że przed okresem jem bardzo dużo .
Mnie tylko martwi ... jedna sytuacja własnie podczas zmiany prezerwatyw... fakt ze podczas drugiego stosunku była prezerwatywa założona prawidłowo ale nie było 100% wzwodu :/ A drugi.. stosune miałam 26 dnia cyklu ale tutaj też się nic nie stało tylko mialam nieprzyjemne doznania po prezerwatywie ( durex perfomax intense ) osobiście nie przepadam za tymi prezerwatywami jakoś tak dziwnie
No ale nie pękły bo to przecież można zauważyć to nie jest mikro dziurka :/ jak pęka to widać pęknięcie .
Jacqueline a może mamy tak przez to przesilenie jesienne ? :/
Nie wiem ... sama nie wiem juz co mam myśleć ... próbowałam jak pisałam kapieli i innych specyfików nie pomogło . No nic na siłę :/ Z reguły miesiączkę dostaje rano więc i tak juz mam pozamiatane :/ pewnie już dzisiaj jej nie dostanę .
Jacqueline a u Ciebie coś jest jakoś się rozkręca ten ból brzucha ? Nie masz jakiegoś śluzu ? :/
Mnie jakby mniej boli :/
A najgorsze jest to ze im bardziej będziemy go wyczekiwać to tym bardziej on się odwleka ja tak mam :/

mnie też martwi jedna sytuacja, gdyby nie ona to nawet bym uwagi nie zwróciła który to dzień cyklu może i przesilenie jesienne ja byłam 8 dni w górach, byłam na Słowacji więc zmieniłam otoczenie, do tego chodzilam tam spać dopiero nad ranem , białaczka zabrała mi mojego bardzo dobrego kolegę więc jego śmierć i pogrzeb też bardzo przeżywałam ostatnio, więc dużo rzeczy może wpłynąć na to. albo najzwyczajniej w świecie miałam owulację troszkę później niż normalnie albo wpadliśmy

ja śluz mam biało- żółtawy nieciągnący i brzuch mnie boli więc czekam nadal i staram się nie myśleć. Tż mówi że jest ok mimo tego ze coś tam się chyba zadziało a jak nie to że przyśpieszamy zaręczyny i zakładamy kartę rossnę w rossmanie - żartowniś

[veri1986]

No tak ... patrze tak w ten mój kalendarz i nie wiem ale ja chyba nie mam regularnych cykli . Tak wyglądają .
27dc 24dc, 25 dc , 25 dc, 27 dc 26dc , teraz mam 29 :/
widzę że mamy ten sam śluź hehe... też mam biało żółtawy i też boli mnie brzuch aaaaaa już sama nie wiem pójdę do lekarza on mi oczywiscie wizyty nie odmowi KASA KASA ... a ja wyjdę na idiotkę :/ no chyba ,że jestem na coś chora ... ( moja babcia byla hipochondryczką )
Mój małż też mówi ,że wszystko ok jego słowa "Dziubek i tak dostaniesz jutro albo za tydzień a Ty robisz sceny wszystko będzie ok ! "
Taaa... sceny cos sie nie zapowiada tak dlugiego cyklu jeszcze nie miałam ...

[wontrubka]

Laleeee dawno mnie nie było, a kiedy schizowałam, to już nie pamiętam, wiec mam nadzieję, że mi wybaczycie

Boli mnie brzuch jak na okres, tydzień przed okresem... miała tak któraś? w poprzednim cyklu wujek przyjechał wcześniej 25 dc, więc może i teraz będzie wcześniej... ale tak patrząc normalnie to tydzien przed bóle brzucha - nie za wcześnie ?

Dajcie baty bo schizuję jak za starych czasów