Czy pomóc wrednej teściowej ? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-10-03, 09:23   #1
_Tori_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 22
Angry

Czy pomóc wrednej teściowej ?


Witam.Mam dość delikatny problem.

Mieszkam z narzeczonym w wynajętym jednopokojowym mieszkaniu.Zarabiamy w miarę dobrze.Starcza Nam na podstawowe potrzeby oraz rachunki.I udaje Nam się nawet coś odłożyć na ślub,który bierzemy w czerwcu.

Mój chłopak pochodzi z biednej rodziny.Jego ojciec jest alkoholikiem.Matka od lat choruje na cukrzyce oraz ma niesprawne nerki żyje ze skromnej renty.Która nie starcza jej na utrzymanie dużego domu,siebie oraz na leki.Gdzie na utrzymaniu ma jeszcze 7 letnie dziecko.Najmłodszego brata TŻ. Ma jeszcze jednego syna.Który mieszka z nią i pracuje.Zarabia dość dużo.A swojej matce daje co miesiąc 50 zł.Śmieszne 50 zł..Resztę traci na imprezy,siebie i dziewczynę.A później chodzi po ludziach i żali się,że w domu nie ma nic do jedzenia etc.

Mieszkaliśmy razem z Nimi przez 3 lata.Przez trzy lata to ja z TŻ płaciłam wszystkie rachunki,dbałam o teściową oraz o resztę domowników.

Ale przyszła teściowa zaczęła stwarzać problemy.Nie podobało się Jej,że kupuje sobie ciuchy,kosmetyki- za swoje. Że bywały niedziele,że razem z TŻ spędzaliśmy tylko sami. Że zdarzało mi się,że nie pomogłam Jej sprzątać domu.Ale czasem wracałam po 22 z pracy i byłam padnięta po 12 godzinach w pracy nie miałam chęci na mycie okien. Ale zawszę sprzątałam,prałam.Za siebie i TŻ.Gdy miałam dzień wolny to pomagałam Jej.Nie byłam jakimś pasożytem..O nie! A najbardziej bolało ją,że Jej syn zabierał mnie na pizze,do kina czy coś kupował.Bolało ją,że całej wypłaty nie oddaje Jej.

Wiec wyprowadziliśmy się z hukiem.Bo teściowa zaczęła mnie obrażać i wyzywać od dzi**ek etc.. Nie dało się tam już normalnie żyć.

Przez miesiąc nie odzywała się do Nas.Jak mi się wydawało,ale później się okazało,że TŻ dawał Jej pieniądze na leki.Jakoś to przeżyłam,ale byłam zła .Bo nie powiedział mi o tym. Później przyszła do Nas.I zaczęłyśmy rozmawiać normalnie.Chciałam z Nią porozmawiać o tym jak mnie potraktowała.Ale gdy zaczynałam temat to robiła się czerwona na twarzy i spuszczała głowę na dół i od razu zmieniła temat.Raz powiedziała,że żałuje tego co zrobiła.. .


Za raz po Naszej wyprowadzce odcięli Jej światło,bo nie było komu zapłacić rachunków.A ostatnio też odcięli jej wodę...

Została tak jakby sama z dzieckiem.Bo jej mąż pije codziennie i nic go nie interesuje.A syn utrzymuje swoją małoletnią dziewczynę.

To my kupiliśmy książki TŻ braciszkowi do szkoły i teraz też mieszka z Nami bo jak ma żyć dziecko bez prądu i wody?


I teraz zaczyna się Nasz problem.Bo urząd gminy grozi,że odbierze Jej dziecko jak nie zapewni mu jakiś warunków.Bynajmniej powinni mieć wodę i prąd oraz coś do jedzenia.

Chodziłam i pytałam o mieszkanie socjalne dla Niej,ale nasze urzędy albo odrzucają ją od razu albo proponują pomoc za rok,dwa

A nie stać Jej na wynajęcie mieszkania.Bo Jej cały miesięczny dochód to 900 zł.A u Nas na samo mieszkanie potrzeba 80o-1000 miesięcznie.
A gdzie życie?

I wywnioskowaliśmy,że jedynym wyjściem jest wynajęcie większego mieszkania i zamieszkanie we czwórkę tzn ja,tż jego matka i brat.

Nie jestem do końca przekonana do tego pomysłu.Bo raz,że potraktowała mnie jak śmiecia,więc czemu mam jej pomagać?

Ale z drugiej strony jest to matka chłopaka którego kocham.I jest dla Niego bardzo ważną osobą.I gdy pomyślę,że moja mama potrzebowała by takiej pomocy to TŻ nie wahał by się ani sekundy.

Ale obawiam się jak wyjdzie Nam mieszkanie z teściową.. Nie wiem jak mogę Jej inaczej pomóc.?


Proszę Was o rady..
_Tori_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 09:29   #2
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Cytat:
Napisane przez _Tori_ Pokaż wiadomość
Witam.Mam dość delikatny problem.

Mieszkam z narzeczonym w wynajętym jednopokojowym mieszkaniu.Zarabiamy w miarę dobrze.Starcza Nam na podstawowe potrzeby oraz rachunki.I udaje Nam się nawet coś odłożyć na ślub,który bierzemy w czerwcu.

Mój chłopak pochodzi z biednej rodziny.Jego ojciec jest alkoholikiem.Matka od lat choruje na cukrzyce oraz ma niesprawne nerki żyje ze skromnej renty.Która nie starcza jej na utrzymanie dużego domu,siebie oraz na leki.Gdzie na utrzymaniu ma jeszcze 7 letnie dziecko.Najmłodszego brata TŻ. Ma jeszcze jednego syna.Który mieszka z nią i pracuje.Zarabia dość dużo.A swojej matce daje co miesiąc 50 zł.Śmieszne 50 zł..Resztę traci na imprezy,siebie i dziewczynę.A później chodzi po ludziach i żali się,że w domu nie ma nic do jedzenia etc.

Mieszkaliśmy razem z Nimi przez 3 lata.Przez trzy lata to ja z TŻ płaciłam wszystkie rachunki,dbałam o teściową oraz o resztę domowników.

Ale przyszła teściowa zaczęła stwarzać problemy.Nie podobało się Jej,że kupuje sobie ciuchy,kosmetyki- za swoje. Że bywały niedziele,że razem z TŻ spędzaliśmy tylko sami. Że zdarzało mi się,że nie pomogłam Jej sprzątać domu.Ale czasem wracałam po 22 z pracy i byłam padnięta po 12 godzinach w pracy nie miałam chęci na mycie okien. Ale zawszę sprzątałam,prałam.Za siebie i TŻ.Gdy miałam dzień wolny to pomagałam Jej.Nie byłam jakimś pasożytem..O nie! A najbardziej bolało ją,że Jej syn zabierał mnie na pizze,do kina czy coś kupował.Bolało ją,że całej wypłaty nie oddaje Jej.

Wiec wyprowadziliśmy się z hukiem.Bo teściowa zaczęła mnie obrażać i wyzywać od dzi**ek etc.. Nie dało się tam już normalnie żyć.

Przez miesiąc nie odzywała się do Nas.Jak mi się wydawało,ale później się okazało,że TŻ dawał Jej pieniądze na leki.Jakoś to przeżyłam,ale byłam zła .Bo nie powiedział mi o tym. Później przyszła do Nas.I zaczęłyśmy rozmawiać normalnie.Chciałam z Nią porozmawiać o tym jak mnie potraktowała.Ale gdy zaczynałam temat to robiła się czerwona na twarzy i spuszczała głowę na dół i od razu zmieniła temat.Raz powiedziała,że żałuje tego co zrobiła.. .


Za raz po Naszej wyprowadzce odcięli Jej światło,bo nie było komu zapłacić rachunków.A ostatnio też odcięli jej wodę...

Została tak jakby sama z dzieckiem.Bo jej mąż pije codziennie i nic go nie interesuje.A syn utrzymuje swoją małoletnią dziewczynę.

To my kupiliśmy książki TŻ braciszkowi do szkoły i teraz też mieszka z Nami bo jak ma żyć dziecko bez prądu i wody?


I teraz zaczyna się Nasz problem.Bo urząd gminy grozi,że odbierze Jej dziecko jak nie zapewni mu jakiś warunków.Bynajmniej powinni mieć wodę i prąd oraz coś do jedzenia.

Chodziłam i pytałam o mieszkanie socjalne dla Niej,ale nasze urzędy albo odrzucają ją od razu albo proponują pomoc za rok,dwa

A nie stać Jej na wynajęcie mieszkania.Bo Jej cały miesięczny dochód to 900 zł.A u Nas na samo mieszkanie potrzeba 80o-1000 miesięcznie.
A gdzie życie?

I wywnioskowaliśmy,że jedynym wyjściem jest wynajęcie większego mieszkania i zamieszkanie we czwórkę tzn ja,tż jego matka i brat.

Nie jestem do końca przekonana do tego pomysłu.Bo raz,że potraktowała mnie jak śmiecia,więc czemu mam jej pomagać?

Ale z drugiej strony jest to matka chłopaka którego kocham.I jest dla Niego bardzo ważną osobą.I gdy pomyślę,że moja mama potrzebowała by takiej pomocy to TŻ nie wahał by się ani sekundy.

Ale obawiam się jak wyjdzie Nam mieszkanie z teściową.. Nie wiem jak mogę Jej inaczej pomóc.?


Proszę Was o rady..
Nie zgadzaj się za nic na zamieszkanie z teściową!
Chyba oszalałaś. Już raz pokazała Ci ile dla niej jesteś warta i jakie ma o Tobie zdanie. To, że o Twojej wyprowadzce zmiękła, bo nie ma kto jej pomagać nie znaczy, że sytuacje nie wróci do 'normy' jak znowu razem zamieszkacie.
Dom jest jej?
Nie można go sprzedać i kupić w to miejsce dwóch mieszkań?
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 09:30   #3
Catjusza
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 490
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

A czemu twój facet nie zmusi tego swojego brata bon vivanta do tego żeby odpalał matce więcej kasy ze swojej wypłaty, czemu mu nie powie, że wy nie chcecie i nie dacie rady utrzymywać ich wszystkich ? Brat bratu chyba może wywalić prosto z mostu o co mu chodzi ? No ludzie, szczypcie się więcej, to wszyscy wylądujecie z dupą na lodzie. Zanim zajdą takie zmiany jak zamieszkanie razem całej waszej czwórki to powinniście wykorzystać wszystkie możliwość, też prawne. Dziecko oczywiście bardzo słusznie wzieliście do siebie, bo ono faktycznie nic nie może poradzić na tą sytuację.
A nie da się sprzedać tego domu w którym mieszka teściowa, kupić coś mniejszego, teścia wysłać na leczenie, a starszego brata zachęcić do samodzielnego mieszkania ? Do chorej matki może przychodzić opiekunka środowiskowa. Wspólne mieszkanie to ostateczność, możecie nie podałać zwłaszcza, że cały czas chowasz to tej kobiety głęboką urazę, zresztą słusznie skoro nawet cie nie przeprosiła.

Edytowane przez Catjusza
Czas edycji: 2013-10-03 o 09:32
Catjusza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 09:41   #4
_Tori_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 22
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Nie zgadzaj się za nic na zamieszkanie z teściową!
Chyba oszalałaś. Już raz pokazała Ci ile dla niej jesteś warta i jakie ma o Tobie zdanie. To, że o Twojej wyprowadzce zmiękła, bo nie ma kto jej pomagać nie znaczy, że sytuacje nie wróci do 'normy' jak znowu razem zamieszkacie.
Dom jest jej?
Nie można go sprzedać i kupić w to miejsce dwóch mieszkań?

Dom nie jest Jej.A właścicielką domu jest Jej teściowa..

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Catjusza Pokaż wiadomość
A czemu twój facet nie zmusi tego swojego brata bon vivanta do tego żeby odpalał matce więcej kasy ze swojej wypłaty, czemu mu nie powie, że wy nie chcecie i nie dacie rady utrzymywać ich wszystkich ? Brat bratu chyba może wywalić prosto z mostu o co mu chodzi ? No ludzie, szczypcie się więcej, to wszyscy wylądujecie z dupą na lodzie. Zanim zajdą takie zmiany jak zamieszkanie razem całej waszej czwórki to powinniście wykorzystać wszystkie możliwość, też prawne. Dziecko oczywiście bardzo słusznie wzieliście do siebie, bo ono faktycznie nic nie może poradzić na tą sytuację.
A nie da się sprzedać tego domu w którym mieszka teściowa, kupić coś mniejszego, teścia wysłać na leczenie, a starszego brata zachęcić do samodzielnego mieszkania ? Do chorej matki może przychodzić opiekunka środowiskowa. Wspólne mieszkanie to ostateczność, możecie nie podałać zwłaszcza, że cały czas chowasz to tej kobiety głęboką urazę, zresztą słusznie skoro nawet cie nie przeprosiła.

Wiele razy próbował rozmawiać z bratem,ale to nic nie daje.Zawszę kończy się wielką kłótnią.Bo on uważa,że nic nie jest winien swojej matce.Leczenie "teścia" też nic nie daje.Był już na kilku.A nadal pije.

A właśnie jeśli chodzi o pielęgniarkę to też nie ma na co liczyć.
Urząd gminy także nie pomaga,a jeszcze szkodzi..
Co miesiąc zabiera Jej jakieś pieniądze albo czeka z wypłaceniem kilka tygodni.Przez co matka Tż nie ma na leki ani na życie.

No dziwnie czuję się w Jej towarzystwie.Mimo,że kiedyś była mi bardzo bliska czuje się dopiero teraz poznaję ją od nowa,na prawdę..
_Tori_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 09:41   #5
red high heels
Rozeznanie
 
Avatar red high heels
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 613
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Ja również uważam, że wspólne mieszkanie to ostateczność. Raz już to przerabialiście. Oczywiście, że nie powinniście zostawiać teściowej bez pomocy, ale sposób jej udzielenia trzeba rozsądnie wybrać i przemyśleć. Jak kogoś nie stać na duży dom, to może trzeba go sprzedać i kupić mniejsze mieszkanie? Jeśli sytuacja jest tak zła, że odcięli im media, to czas najwyższy wziąć w obroty dorosłego syna, który również tam mieszka. Jemu nie przeszkadza życie bez prądu i wody?
Co do Waszej opieki nad młodszym bratem Twojego partnera, to moim zdaniem tylko rozwiązanie tymczasowe, na chwilę. To jego rodzice mają obowiązek zapewnić mu warunki do życia, nauki i rozwoju. Wasza opieka nad nim może nie uchronić teściowej przed odebraniem jej dziecka.
Sytuacja jest bardzo trudna i wymaga działania na wielu frontach: leczenia ojca-alkoholika, bardziej odpowiedzialnego zachowania dorosłego syna, sprzedaży domu, organizacji opieki dla teściowej itd.
-----------------------------------------------
Przeczytałam Twój kolejny post, więc większa część mojego jest nieaktualna. Ale sprawę z odebraniem dziecka musicie mieć na uwadze. Warunki zapewnione przez starszego brata i jego partnerkę to nie to samo, co warunki zapewnione przez rodziców.
__________________
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

Edytowane przez red high heels
Czas edycji: 2013-10-03 o 09:43
red high heels jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 09:46   #6
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Nie zgadzaj się za nic na zamieszkanie z teściową!
Chyba oszalałaś. Już raz pokazała Ci ile dla niej jesteś warta i jakie ma o Tobie zdanie. To, że o Twojej wyprowadzce zmiękła, bo nie ma kto jej pomagać nie znaczy, że sytuacje nie wróci do 'normy' jak znowu razem zamieszkacie.
Dom jest jej?
Nie można go sprzedać i kupić w to miejsce dwóch mieszkań?
Dokładnie.
Ta pani to chyba taki typ człowieka,dla którego czym bardziej jest się dobrym, tym bardziej ona tego kogoś nie szanuje.
Poza tym jeśli teraz zamieszkacie wspólnie, to będziecie ciągnąc ten stan w nieskończoność, przecież za pare miesięcy jej sytuacja się nie poprawi na tyle, żeby samej utrzymać mieszkanie. A nie jest to osoba, z którą powinny mieszkać Wasze ewentualne dzieci.

Edytowane przez Fleur_D
Czas edycji: 2013-10-03 o 09:47
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 09:47   #7
malutkaaa89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 18
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Po pierwsze Twój facet MUSI trochę "potrząsnąć" swoim bratem. Nie może tak być, że wy tyle poświęcacie dla jego mamy, a on nic. Szczególnie, że brat pracuje i mieszka z nią. Po drugie nie możecie sprzedać lub wynająć domu? Jeśli kogoś nie stać na utrzymanie domu to Jaki sens w nim mieszkać? Na bok sentymenty. Ja zrobiłabym wszystko żeby nie zamieszkać z teściowa. Dać wędkę a nie rybę.
malutkaaa89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-03, 09:48   #8
_Tori_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 22
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Cytat:
Napisane przez red high heels Pokaż wiadomość
Ja również uważam, że wspólne mieszkanie to ostateczność. Raz już to przerabialiście. Oczywiście, że nie powinniście zostawiać teściowej bez pomocy, ale sposób jej udzielenia trzeba rozsądnie wybrać i przemyśleć. Jak kogoś nie stać na duży dom, to może trzeba go sprzedać i kupić mniejsze mieszkanie? Jeśli sytuacja jest tak zła, że odcięli im media, to czas najwyższy wziąć w obroty dorosłego syna, który również tam mieszka. Jemu nie przeszkadza życie bez prądu i wody?
Co do Waszej opieki nad młodszym bratem Twojego partnera, to moim zdaniem tylko rozwiązanie tymczasowe, na chwilę. To jego rodzice mają obowiązek zapewnić mu warunki do życia, nauki i rozwoju. Wasza opieka nad nim może nie uchronić teściowej przed odebraniem jej dziecka.
Sytuacja jest bardzo trudna i wymaga działania na wielu frontach: leczenia ojca-alkoholika, bardziej odpowiedzialnego zachowania dorosłego syna, sprzedaży domu, organizacji opieki dla teściowej itd.
-----------------------------------------------
Przeczytałam Twój kolejny post, więc większa część mojego jest nieaktualna. Ale sprawę z odebraniem dziecka musicie mieć na uwadze. Warunki zapewnione przez starszego brata i jego partnerkę to nie to samo, co warunki zapewnione przez rodziców.

Sprzedanie domu nie wchodzi w grę,bo dom nie jest Jej.A teściowej.Wiec nie ma takiej możliwości.

Jeśli chodzi o jej drugiego syna,to mieszkanie bez prądu i wody mu nie przeszkadza.A w tej chwili remontuje nawet swój pokój

Wszystkie rozmowy z nim kończą się kłótnią.Bo on uważa,że matka nic mu w życiu nie dała.Wiec on nie musi nic dawać jej..

Jeśli chodzi o jej męża.To nie jest człowiek do życia.Co zarobi to przepija,nie dokłada się do życia.A do tego ciągle się awanturuje.,A gdy TŻ był mniejszy to jego ojciec znęcał się nad ich matka.
Dlatego TŻ matka ma separacje ze swoim mężem.Ale nie miała gdzie się wyprowadzić wiec nadal mieszka z mężem tyranem.
_Tori_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 09:49   #9
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Jeśli pomoc to wspólne zamieszkanie no cóż spoko jeśli nie da się inaczej, ale to powinna być naprawdę ostateczność. Przemyślcie inne sposoby. Z resztą z tego co wiem matka chyba może pozwać swoje dorosłe dziecko o alimenty, zwłaszcza, że on tam mieszka, zużywa a nie dokłada się i ma pracę. Może go też wyrzucić z domu, mniej rachunków.
Dodatkowo piszesz, że mają duży dom - powinni go sprzedać skoro nie stać ich na mieszkanie w nim.
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 09:50   #10
Catjusza
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 490
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Cytat:
Napisane przez _Tori_ Pokaż wiadomość
Wiele razy próbował rozmawiać z bratem,ale to nic nie daje.Zawszę kończy się wielką kłótnią.Bo on uważa,że nic nie jest winien swojej matce.Leczenie "teścia" też nic nie daje.Był już na kilku.A nadal pije.

A właśnie jeśli chodzi o pielęgniarkę to też nie ma na co liczyć.
Urząd gminy także nie pomaga,a jeszcze szkodzi..
Co miesiąc zabiera Jej jakieś pieniądze albo czeka z wypłaceniem kilka tygodni.Przez co matka Tż nie ma na leki ani na życie.

No dziwnie czuję się w Jej towarzystwie.Mimo,że kiedyś była mi bardzo bliska czuje się dopiero teraz poznaję ją od nowa,na prawdę..
No dobra, ale dlaczego w takim razie ich matka ciągnie od nich forsę nie równo, tzn. od twojego faceta bierze regularnie i sporo z tego co wnioskuję, a od tamtego syna praktycznie nic
Dziwię się, że twój facet nie zwrócił jej uwagi na tę niesprawiedliwość. Chyba że zwrócił, to co ona na to ? Przecież to jasne powinno być i dla niej, że tamten syn nie może z nią mieszkać nie dokładając się do opłat, bo jej zwyczajnie na to nie stać. A skoro on pracuje i sporo zarabia, to niech się wyprowadzi na swoje.
Jesteście, tzn. twój facet jest, stanowczo zbyt grzeczny, a takich nieudacznicy życiowi i cwaniacy baaaardzo lubią wykorzystywać.

Niech teściowa się rozwiedzie z mężem pijakiem, po co z nim siedzi ?

Jakiś porządek tam musicie zaprowadzić i zdrowy rozsądek w tym całym towarzystwie, bo naprawdę tego chłopca najmniejszego zabiorą w końcu do rodziny zastępczej > może używajcie ciągle tego argumentu w rozmowie z teściową, niech ona też zacznie układać swoje życie jakoś, nie jest jeszcze na tyle i chora i niepełnosprawna żeby nie mogła mieć wpływu na własny los. Wy nie jesteście od zbawiania jej i jej chorej rodziny, to jest w pierwszym rządzie jej problem, a nie wasz.

Edytowane przez Catjusza
Czas edycji: 2013-10-03 o 09:54
Catjusza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 09:52   #11
_Tori_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 22
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Cytat:
Napisane przez malutkaaa89 Pokaż wiadomość
Po pierwsze Twój facet MUSI trochę "potrząsnąć" swoim bratem. Nie może tak być, że wy tyle poświęcacie dla jego mamy, a on nic. Szczególnie, że brat pracuje i mieszka z nią. Po drugie nie możecie sprzedać lub wynająć domu? Jeśli kogoś nie stać na utrzymanie domu to Jaki sens w nim mieszkać? Na bok sentymenty. Ja zrobiłabym wszystko żeby nie zamieszkać z teściowa. Dać wędkę a nie rybę.

Nie da się.Do tego chłopaka nic nie dochodzi.Nic.Od dawna próbował z nim rozmawiać.Wiele razy nie doszło nawet do rękoczynów..


____


Gdybym wiedziała,że zamieszkanie z teściową jest tylko przejściowe.I potrwa nawet rok czy dwa.To bym to przeżyła.Ale nie wyobrażam sobie dalszego życia we czwórkę czy nawet w piątkę.Bo przecież chcemy z TŻ mieć dzieci..
_Tori_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-03, 09:55   #12
szprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar szprotka_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

pierwsze co bym zrobiła, to bym zabezpieczyła pod względem prawnym tego młodszego brata. on w tej całej historii jest niewinny. pójdźcie do radcy prawnego i się dowiedźcie, co należy zrobić żeby uchronić młodego albo ograniczyć wpływ tej całej machiny administracyjnej.

przy okazji takiej wizyty, możecie się zapytać jak pomóc teściowej. nie wiem, może jakieś alimenty od synów czy cóś. skoro tylko jeden matce dokłada do leków, a drugi, ani myśli dawać jakichś realnych kwot na utrzymanie domu.
szprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 09:55   #13
_Tori_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 22
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Cytat:
Napisane przez Catjusza Pokaż wiadomość
No dobra, ale dlaczego w takim razie ich matka ciągnie od nich forsę nie równo, tzn. od twojego faceta bierze regularnie i sporo z tego co wnioskuję, a od tamtego syna praktycznie nic
Dziwię się, że twój facet nie zwrócił jej uwagi na tę niesprawiedliwość. Chyba że zwrócił, to co ona na to ? Przecież to jasne powinno być i dla niej, że tamten syn nie może z nią mieszkać nie dokładając się do opłat, bo jej zwyczajnie na to nie stać. A skoro on pracuje i sporo zarabia, to niech się wyprowadzi na swoje.
Jesteście, tzn. twój facet jest, stanowczo zbyt grzeczny, a takich nieudacznicy życiowi i cwaniacy baaaardzo lubią wykorzystywać.

Niech teściowa się rozwiedzie z mężem pijakiem, po co z nim siedzi ?

Jakiś porządek tam musicie zaprowadzić i zdrowy rozsądek w tym całym towarzystwie, bo naprawdę tego chłopca najmniejszego zabiorą w końcu do rodziny zastępczej.
Mój chłopak wiele razy rozmawiał o tym z matką i bratem.Ale zazwyczaj to jest tak,że jego brat zaczyna krzyczeć,wyzywać wszystkich i wyraźnie mówi,że ma swoją matkę w głębokim poważaniu.

I jeśli miał by czekać,aż jego brat da swojej matce na leki to najprawdopodobniej już dawno odwiedził by matkę na cmentarzu..
_Tori_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 09:57   #14
Catjusza
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 490
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Cytat:
Napisane przez _Tori_ Pokaż wiadomość
Mój chłopak wiele razy rozmawiał o tym z matką i bratem.Ale zazwyczaj to jest tak,że jego brat zaczyna krzyczeć,wyzywać wszystkich i wyraźnie mówi,że ma swoją matkę w głębokim poważaniu.

I jeśli miał by czekać,aż jego brat da swojej matce na leki to najprawdopodobniej już dawno odwiedził by matkę na cmentarzu..
No ale co matka wtedy na to ? Ja bym na miejscu twojego faceta powiedziała, że jak nie zrobi z nim porządku, to ja też nie będę jej kasy dawać. No dajcie spokój

O rozwodzie też nie myśli z tym swoim mężem ?
Catjusza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 09:58   #15
_Tori_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 22
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Cytat:
Napisane przez szprotka_ Pokaż wiadomość
pierwsze co bym zrobiła, to bym zabezpieczyła pod względem prawnym tego młodszego brata. on w tej całej historii jest niewinny. pójdźcie do radcy prawnego i się dowiedźcie, co należy zrobić żeby uchronić młodego albo ograniczyć wpływ tej całej machiny administracyjnej.

przy okazji takiej wizyty, możecie się zapytać jak pomóc teściowej. nie wiem, może jakieś alimenty od synów czy cóś. skoro tylko jeden matce dokłada do leków, a drugi, ani myśli dawać jakichś realnych kwot na utrzymanie domu.
Alimenty od syna jak najbardziej tak,ale on pracuje bez umowy.Wg prawa to on jeszcze się uczy...
_Tori_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 10:00   #16
Catjusza
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 490
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Cytat:
Napisane przez _Tori_ Pokaż wiadomość
Alimenty od syna jak najbardziej tak,ale on pracuje bez umowy.Wg prawa to on jeszcze się uczy...
A uczy się faktycznie ? Ile ma lat ?
Catjusza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 10:02   #17
_Tori_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 22
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Cytat:
Napisane przez Catjusza Pokaż wiadomość
No ale co matka wtedy na to ? Ja bym na miejscu twojego faceta powiedziała, że jak nie zrobi z nim porządku, to ja też nie będę jej kasy dawać. No dajcie spokój

O rozwodzie też nie myśli z tym swoim mężem ?

Nawet jak ona każe mu się wyprowadzić to on zaśmieje się jej w twarz i nie zrobi tego..

A jeśli chodzi o rozwód to chce z nim wziąć ale nie może półki z nim mieszka.Bo zrobi Jej wielką awanturę.A ona się go strasznie boi.Na razie mają separacje..

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Cytat:
Napisane przez Catjusza Pokaż wiadomość
A uczy się faktycznie ? Ile ma lat ?

Ma 20 lat.Tzn do szkoły się zapisał.I jak na razie raz był.Bo jest to szkoła dla pracujących i tylko w weekendy.
_Tori_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 10:03   #18
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

A nie ma możliwości założenia oddzielnych liczników dla części domu teściowej i części brata?

aha, czyli jeśli dobrze zrozumiałam dom nalezy do teściowej Twojej teściowej? Gdzie ona mieszka? Co ona na całą sytuację?
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!

Edytowane przez _ema_
Czas edycji: 2013-10-03 o 10:05
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 10:03   #19
Catjusza
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 490
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Bardzo ci wpółczuję, siedzisz w samym centrum jakiegoś kosmicznego dziadostwa i właściwie to masz związane ręce.
Myślę, że jedyna rada dla twojego faceta to mieć mniej skrupułów.
Catjusza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-03, 10:04   #20
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

_Tori_, przede wszystkim musicie z TŻ-em troszczyć się o Was samych. Po drugie, teściowa zachowywała się naprawdę obrzydliwie wobec Ciebie, więc moim zdaniem nie masz najmniejszego powodu, by wypruwać sobie żyły, żeby jej było lepiej. Na pewno nie decyduj się na wspólne mieszkanie, bo to oznaczałoby, że niemalże na 100% teściowa będzie z Wami mieszkać przed resztę życia. Częściowo na Wasz koszt, rzecz jasna. A co jak znowu zacznie Cię wyzywać? O wiele trudniej byłoby wtedy zrezygnować ze wspólnego mieszkania.

Rozumiem jednak, że zależy Wam na tym, by najmłodszy brat TŻ-a żył w godziwych warunkach. Może jest możliwość, żebyście np. zostali jego tymczasowymi opiekunami? W ten sposób moglibyście bardzo mu pomóc, a jednocześnie nie wpakowalibyście się w dożywotnie zajmowanie się niewdzięczną teściową.

Przy okazji, jeśli sądzicie, że teściowa zdolna byłaby pozwać Twojego TŻ-a o alimenty, to koniecznie zbierajcie wszystkie dowody na to, że już teraz znacznie ją wspomagacie finansowo. Zbierajcie rachunki za leki, które jej kupujecie, a pieniądze przesyłajcie jej na konto, żeby w razie czego był dowód, że dostała od Was pieniądze.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 10:06   #21
_Tori_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 22
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
A nie ma możliwości założenia oddzielnych liczników dla części domu teściowej i części brata?

A zapomniałam dodać,że rachunek za prąd jest jeszcze połączony z babką TŻ.Bo mieszkają na jednym placu.I babka TŻ rachunki za prąd płaciła sama przez 20 lat.Teraz przestała płacić.I wymaga by płacono jeszcze za nią..

A jako,że jest właścicielką obu domów nie pozwala na żadne zmiany w domu..
_Tori_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 10:08   #22
red high heels
Rozeznanie
 
Avatar red high heels
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 613
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Czy ojciec ma prawa rodzicielskie w stosunku do najmłodszego syna? Czy płaci cokolwiek na jego utrzymanie? Może trzeba wystąpić o alimenty od ojca? Pieniądze ściągałby komornik i nie byłoby ryzyka, że cała wypłata zostanie w monopolowym...
Może trzeba rozważyć dom samotnej matki? Nie wiem jakie są kryteria przyjmowania do takich placówek, ale moim zdaniem warto się tym zainteresować.
__________________
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.
red high heels jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 10:11   #23
_Tori_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 22
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
_Tori_, przede wszystkim musicie z TŻ-em troszczyć się o Was samych. Po drugie, teściowa zachowywała się naprawdę obrzydliwie wobec Ciebie, więc moim zdaniem nie masz najmniejszego powodu, by wypruwać sobie żyły, żeby jej było lepiej. Na pewno nie decyduj się na wspólne mieszkanie, bo to oznaczałoby, że niemalże na 100% teściowa będzie z Wami mieszkać przed resztę życia. Częściowo na Wasz koszt, rzecz jasna. A co jak znowu zacznie Cię wyzywać? O wiele trudniej byłoby wtedy zrezygnować ze wspólnego mieszkania.

Rozumiem jednak, że zależy Wam na tym, by najmłodszy brat TŻ-a żył w godziwych warunkach. Może jest możliwość, żebyście np. zostali jego tymczasowymi opiekunami? W ten sposób moglibyście bardzo mu pomóc, a jednocześnie nie wpakowalibyście się w dożywotnie zajmowanie się niewdzięczną teściową.

Przy okazji, jeśli sądzicie, że teściowa zdolna byłaby pozwać Twojego TŻ-a o alimenty, to koniecznie zbierajcie wszystkie dowody na to, że już teraz znacznie ją wspomagacie finansowo. Zbierajcie rachunki za leki, które jej kupujecie, a pieniądze przesyłajcie jej na konto, żeby w razie czego był dowód, że dostała od Was pieniądze.

Dziś porozmawiam z TŻ jak on sobie to wyobraża.Czy teściową wyobraża sobie mieszkać z Nami już zawszę czy to tylko sytuacja przejściowa..

Uwierz mi,że jeśli znów zaczęłaby mnie wyzywać otworzyła bym Jej drzwi i kazała się wyprowadzić. Nie interesowało by mnie wtedy ani zdanie TŻ ani czy ma gdzie pójść..Bo jej nie interesowało co się stanie ze mną jak mnie wyrzuci.
_Tori_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 10:11   #24
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Cytat:
Napisane przez _Tori_ Pokaż wiadomość
A zapomniałam dodać,że rachunek za prąd jest jeszcze połączony z babką TŻ.Bo mieszkają na jednym placu.I babka TŻ rachunki za prąd płaciła sama przez 20 lat.Teraz przestała płacić.I wymaga by płacono jeszcze za nią..

A jako,że jest właścicielką obu domów nie pozwala na żadne zmiany w domu..
No ale babce nie przeszkadza mieszkanie bez prądu?
Nie da się z nią dogadać, że np. w zamian za podzielenie rachunków, Wy byście z teściową płacili część swoją i babki a brat niech sam się o sibeie martwi? Wszyscy by na tym wyszli na plus, zwłaszcza babka, która teraz tak jak wszyscy siedzi po ciemku.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 10:13   #25
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
_Tori_, przede wszystkim musicie z TŻ-em troszczyć się o Was samych. Po drugie, teściowa zachowywała się naprawdę obrzydliwie wobec Ciebie, więc moim zdaniem nie masz najmniejszego powodu, by wypruwać sobie żyły, żeby jej było lepiej. Na pewno nie decyduj się na wspólne mieszkanie, bo to oznaczałoby, że niemalże na 100% teściowa będzie z Wami mieszkać przed resztę życia. Częściowo na Wasz koszt, rzecz jasna. A co jak znowu zacznie Cię wyzywać? O wiele trudniej byłoby wtedy zrezygnować ze wspólnego mieszkania.

Rozumiem jednak, że zależy Wam na tym, by najmłodszy brat TŻ-a żył w godziwych warunkach. Może jest możliwość, żebyście np. zostali jego tymczasowymi opiekunami? W ten sposób moglibyście bardzo mu pomóc, a jednocześnie nie wpakowalibyście się w dożywotnie zajmowanie się niewdzięczną teściową.

Przy okazji, jeśli sądzicie, że teściowa zdolna byłaby pozwać Twojego TŻ-a o alimenty, to koniecznie zbierajcie wszystkie dowody na to, że już teraz znacznie ją wspomagacie finansowo. Zbierajcie rachunki za leki, które jej kupujecie, a pieniądze przesyłajcie jej na konto, żeby w razie czego był dowód, że dostała od Was pieniądze.
Ja się podpiszę.

Skoro teściowa jest w separacji z mężem, to niech wniesie o rozwód z jego winy, alkoholizm i jego zachowanie chyba są wystarczającą przesłanką, ewentualnie poradźcie się prawnika. Wtedy dodatkowo mogłaby się chyba ubiegać o jakieś dodatki na dziecko i alimenty, jeśli nie od tatusia pijaka, to z funduszu.

Ewentualnie zabierzcie braciszka do siebie, matkę ewentualnie wspomagać w zakupie leków, ale nie brać jej do siebie, wykończycie się psychiczne, a i możliwe, że wasz związek, a wkrótce małżeństwo, tylko na tym ucierpi.
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 10:13   #26
_Tori_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 22
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Cytat:
Napisane przez red high heels Pokaż wiadomość
Czy ojciec ma prawa rodzicielskie w stosunku do najmłodszego syna? Czy płaci cokolwiek na jego utrzymanie? Może trzeba wystąpić o alimenty od ojca? Pieniądze ściągałby komornik i nie byłoby ryzyka, że cała wypłata zostanie w monopolowym...
Może trzeba rozważyć dom samotnej matki? Nie wiem jakie są kryteria przyjmowania do takich placówek, ale moim zdaniem warto się tym zainteresować.

Jego prawa są ograniczone tylko do nauki dziecka.
Fundusz płaci za niego alimenty w kwocie 200 zł.
Ale teściowa właśnie wystąpiła o podwyższenie do 600 zł.

Jeśli chodzi o dom samotnej matki to przysługuje jej.A najbliższy jest oddalony o 200 km.Oraz to tylko wyjście na pół roku.
_Tori_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 10:14   #27
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Teściowa nie jest wredna tylko chora.
Cukrzyca ma to do siebie , że osoby na nią cierpiące często dziwnie się zachowują.
Gdy krew jest niedocukrzona stają się agresywne, rozdrażnione, wszystko im przeszkadza, zdarza się im nie panować nad emocjami wówczas.
Leki i kontrola poziomu cukru a co za tym idzie aparat i dość kosztowne paski do mierzenia cukru są niezbędne.
Zaniedbanie grozi zapadnięciem w śpiączkę, śmiercią.

Teściowa jest w okropnej sytuacji, nie ma wsparcia ani w mężu ani w jednym z synów a na dodatek ma małe dziecko.
Biedna, chora, bez własnego kąta , na łasce męża i byłej teściowej w zimnym domu bez prądu, z wizją odebrania dziecka.

Nie miej za złe swojemu narzeczonemu , że pomagał matce w zakupie lekarstw.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 10:20   #28
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Teściowa nie jest wredna tylko chora.
Cukrzyca ma to do siebie , że osoby na nią cierpiące często dziwnie się zachowują.
Gdy krew jest niedocukrzona stają się agresywne, rozdrażnione, wszystko im przeszkadza, zdarza się im nie panować nad emocjami wówczas.
Leki i kontrola poziomu cukru a co za tym idzie aparat i dość kosztowne paski do mierzenia cukru są niezbędne.
Zaniedbanie grozi zapadnięciem w śpiączkę, śmiercią.

Teściowa jest w okropnej sytuacji, nie ma wsparcia ani w mężu ani w jednym z synów a na dodatek ma małe dziecko.
Biedna, chora, bez własnego kąta , na łasce męża i byłej teściowej w zimnym domu bez prądu, z wizją odebrania dziecka.

Nie miej za złe swojemu narzeczonemu , że pomagał matce w zakupie lekarstw.
Nie przesadzajmy
Nerwowość, wahania nastroju ok, ale wyzywanie od kurew z powodu cukrzycy to chyba lekko naciagana teoria
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 10:22   #29
_Tori_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 22
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Teściowa nie jest wredna tylko chora.
Cukrzyca ma to do siebie , że osoby na nią cierpiące często dziwnie się zachowują.
Gdy krew jest niedocukrzona stają się agresywne, rozdrażnione, wszystko im przeszkadza, zdarza się im nie panować nad emocjami wówczas.
Leki i kontrola poziomu cukru a co za tym idzie aparat i dość kosztowne paski do mierzenia cukru są niezbędne.
Zaniedbanie grozi zapadnięciem w śpiączkę, śmiercią.

Teściowa jest w okropnej sytuacji, nie ma wsparcia ani w mężu ani w jednym z synów a na dodatek ma małe dziecko.
Biedna, chora, bez własnego kąta , na łasce męża i byłej teściowej w zimnym domu bez prądu, z wizją odebrania dziecka.

Nie miej za złe swojemu narzeczonemu , że pomagał matce w zakupie lekarstw
.
Nie mam tego za złe.W końcu dawał na leki a nie na picie dla ojca.
Ale mógł mnie o tym poinformować.Ale uznał,że nie będzie bo wiedział że byłabym zła zrobiła bym awanturę.A dopiero później przyznałabym mu rację.

Wiem jak to jest.Bo nie raz ratowałam Jej życie.Robiąc zastrzyki z insuliny.. I wiem co to małe dziecko wtedy przeżywało.

Bo nie raz tak,było że nie miała co jeść.Spadł jej poziom cukru we krwi w środku nocy .Traciła przytomność i znajdował ją najmłodszy syn.Bo mąż spał pijany,a syn na imprezie..Wtedy przychodził do Nas w nocy i płakał,że mama umarła..


W zimnym domu siedzi,bo na opał na zimę też nie ma ;\

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
No ale babce nie przeszkadza mieszkanie bez prądu?
Nie da się z nią dogadać, że np. w zamian za podzielenie rachunków, Wy byście z teściową płacili część swoją i babki a brat niech sam się o sibeie martwi? Wszyscy by na tym wyszli na plus, zwłaszcza babka, która teraz tak jak wszyscy siedzi po ciemku.

Babka wyprowadziła się do syna.Co mieszka sam.I ma w nosie wszystko.
_Tori_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 10:25   #30
Catjusza
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 490
Dot.: Czy pomóc wrednej teściowej ?

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Teściowa nie jest wredna tylko chora.
Cukrzyca ma to do siebie , że osoby na nią cierpiące często dziwnie się zachowują.
Gdy krew jest niedocukrzona stają się agresywne, rozdrażnione, wszystko im przeszkadza, zdarza się im nie panować nad emocjami wówczas.
Leki i kontrola poziomu cukru a co za tym idzie aparat i dość kosztowne paski do mierzenia cukru są niezbędne.
Zaniedbanie grozi zapadnięciem w śpiączkę, śmiercią.

Teściowa jest w okropnej sytuacji, nie ma wsparcia ani w mężu ani w jednym z synów a na dodatek ma małe dziecko.
Biedna, chora, bez własnego kąta , na łasce męża i byłej teściowej w zimnym domu bez prądu, z wizją odebrania dziecka.

Nie miej za złe swojemu narzeczonemu , że pomagał matce w zakupie lekarstw.
Ojjjj, biedna bezbronna kobiecinka A wszystkie te plagi spadły na nią w jeden dzień, w ogóle nie pracowała na taką swoją patologiczną sytuację, długimi latami wcale a wcale, to wszystko przez cukrzycę.

Czy ona ma za złe ?
Catjusza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:31.