Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II - Strona 30 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-10-24, 20:19   #871
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Cytat:
Napisane przez live Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie mam wyboru i dwa dni z rzędu muszę wykonać 25 minutowy trening rano (T25) ale już nie zdążę wcześniej zjeść będę ćwiczyła na czczo i teraz pytanie , czy lepiej zjeść po owsiankę czy omleta ? wiem może panikuję ale jestem jabłkiem i nie chciałabym robić coś zle , wydaje mi się że to nie wielki grzech dwa dni na czczo bo niestety pózniej mam pracę 8 godz i pomoc w remoncie więc trening muszę wczesnie rano zrobić,moze dla kogoś te skakanie w T25 to nie trening ale dla mnie po przerwie jak na razie to i tak dużo ,więc co będzie lepsze?
Omlet
jak nie masz czasu nic zjesc przed to zjedz chociaz jogurt, lepsze to niz cwiczenie na czczo
wypicie odzywki albo lykniece BCAA byloby jeszcze lepsze
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 20:21   #872
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Mi w sumie wyszło wszystko w porzo w tym jakże profesjonalnym teście. Oczywiście 1 do 3 kaw dziennie to za dużo No i ochota na makaron świadczy o samotności
O matko, najgorsze, że kończąc to zgadzamy się na newsletter, trzeba się z tego jakoś wypisać.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 20:21   #873
Erena
Zadomowienie
 
Avatar Erena
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Getynga, Niemcy
Wiadomości: 1 119
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

live, a machnij sobie owsiankę z jajami

Zrobiłam ten test. Ichnim zdaniem jestem coś za idealna... Tkanka tłuszczowa wg nich w normie, ilość posiłków w normie, dostałam baty za to, że ośmielam się pić kawę :p

Witam w klubie frustratów i złośników - też jestem mięsożerna. Tzn. mega gorzka czekoladę zdarza mi się wciągnąć cząstkę czy dwie, ale potrafię sobie (i innym) odmówić :p A z mięsem nieco gorzej.

Ja się na razie obśmiałam jak norka z propozycji "super" sałatki na lunch w pracy z trzech łyżek soczewicy, jednego pomidora i plasterka ricotty tudzież śniadania złożonego z jednej kromki chleba z malutkim okładem (pomijam fakt, że walczę z miłością do nabiału i powoli go eliminuję - te ilości, żeby się ktoś aby nie przejadł)
Erena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 20:32   #874
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

To ja juz bym wolala nic nie jesc, bo taka ilosc to co najwyzej pobudzi apetyt
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 21:10   #875
nolose
Rozeznanie
 
Avatar nolose
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 534
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Dokładnie, ja tam nie przepadam za "przekąszaniem"
I wiecie co? Najgorsze jest to, że mnóstwo osób w to uwierzy i zacznie się stosować do podobnych zasad - przecież to "zdrowe" No i sobie zaszkodzi. Ale np. jak można jeść mięso 5 razy w tygodniu? Za to pół kilo owoców na raz jest OK, one mają witaminy Takie są niestety przekonania.
__________________
Człowiek niewiele wie, zanim umrze. Åsa Larsson, "Aż gniew twój przeminie"
nolose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 21:46   #876
Ismenkusia
Zakorzenienie
 
Avatar Ismenkusia
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 879
GG do Ismenkusia
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Kanapka, a co to jest

na dobranoc
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 969994_488616811216707_1536282340_n.jpg (55,9 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 943299_632065276823719_2125344912_n.jpg (46,6 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1234185_516666035078451_1362148435_n.jpg (96,9 KB, 14 załadowań)
__________________
lubię sobie spuszczać wpie..ol
Ismenkusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 04:44   #877
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Cytat:
Napisane przez charlizeee Pokaż wiadomość
Już zrobiłam mam 23% tłuszczu haha mieszczę sie w normie a i mam iść do lekarza bo mimo braku zmiany jedzenia schudłam przez ostatnie 6 m-cy haha
Na pewno hormony Ci siadły więc schudłaś. Ciekawe jakbyś poszła do lekarza i mu o tym powiedziała

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
No i ochota na makaron świadczy o samotności
O matko, najgorsze, że kończąc to zgadzamy się na newsletter, trzeba się z tego jakoś wypisać.

Ja się od razu wypisałam

Cytat:
Napisane przez nolose Pokaż wiadomość
Dokładnie, ja tam nie przepadam za "przekąszaniem"
I wiecie co? Najgorsze jest to, że mnóstwo osób w to uwierzy i zacznie się stosować do podobnych zasad - przecież to "zdrowe" No i sobie zaszkodzi. Ale np. jak można jeść mięso 5 razy w tygodniu? Za to pół kilo owoców na raz jest OK, one mają witaminy Takie są niestety przekonania.
To samo sobie pomyślałam. Portal dość znany a my się potem musimy denerwować, bo znajoma wyczytała, że to i tamto
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-25, 08:13   #878
konspiracja
Zakorzenienie
 
Avatar konspiracja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Cytat:
Napisane przez nolose Pokaż wiadomość
I wiecie co? Najgorsze jest to, że mnóstwo osób w to uwierzy i zacznie się stosować do podobnych zasad - przecież to "zdrowe" No i sobie zaszkodzi. Ale np. jak można jeść mięso 5 razy w tygodniu? Za to pół kilo owoców na raz jest OK, one mają witaminy Takie są niestety przekonania.
No właśnie mięso...
jestem w szoku jak nadal wśród wydawałoby sie "światłych" ludzi tkwi głęboko przekonanie, że mieso to zło... Miałam niedawno spotkanie z laskami z byłej pracy - wszystkie mlode wykształcone i oczywiście większość żywi sie bezmięsnie... Za to wielkie ciacho - jak najbardziej Jak sie tylko odezwałam ze mieso jest zdrowe i pyszne to od razu zostałam zakrzyczana czy nie słyszłam o tych wszystkich aferach i że mięso to zło, syf i sama chemia. Trucizna wręcz...



---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Ismenkusia Pokaż wiadomość
Kanapka, a co to jest
A ja jem kanapki ale z samodzielnie upieczonego bezgluutenowego chleba gryczanego z przepisu Hani, z wielka furą salaty i pieczonym Hindorem

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
To samo sobie pomyślałam. Portal dość znany a my się potem musimy denerwować, bo znajoma wyczytała, że to i tamto
Właśnie jakby człowiek mało stresów miał...

Ela, kłopoty ze spaniem? Jak tam samopoczucie?
__________________
...najmniejsze państwo świata
Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy...

na Groszka orbicie


Syzyf była kobietą
konspiracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 08:36   #879
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
No właśnie mięso...
jestem w szoku jak nadal wśród wydawałoby sie "światłych" ludzi tkwi głęboko przekonanie, że mieso to zło... Miałam niedawno spotkanie z laskami z byłej pracy - wszystkie mlode wykształcone i oczywiście większość żywi sie bezmięsnie... Za to wielkie ciacho - jak najbardziej Jak sie tylko odezwałam ze mieso jest zdrowe i pyszne to od razu zostałam zakrzyczana czy nie słyszłam o tych wszystkich aferach i że mięso to zło, syf i sama chemia. Trucizna wręcz...
Mi się wydaje, że nie chodziło im o to, że mięso samo w sobie jest złe, tylko to, co nazywamy mięsem dziś. Nie da się ukryć, że ciężko to już dziś nazwać hodowlą, a raczej produkcją, nastawioną na szybki wzrost i szybką sprzedaż.
Poza tym to kwestia mimo wszystko sporna - w Australii wegetarianie płacą mniej za ubezpieczenie, bo są zdrowsi niż reszta społeczeństwa i dużo rzadziej chorują. Nie można jednoznacznie stwierdzić, że niejedzenie mięsa jest złe.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 08:41   #880
BrandNewName
Zadomowienie
 
Avatar BrandNewName
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 374
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
No właśnie mięso...
jestem w szoku jak nadal wśród wydawałoby sie "światłych" ludzi tkwi głęboko przekonanie, że mieso to zło... Miałam niedawno spotkanie z laskami z byłej pracy - wszystkie mlode wykształcone i oczywiście większość żywi sie bezmięsnie... Za to wielkie ciacho - jak najbardziej Jak sie tylko odezwałam ze mieso jest zdrowe i pyszne to od razu zostałam zakrzyczana czy nie słyszłam o tych wszystkich aferach i że mięso to zło, syf i sama chemia. Trucizna wręcz...
U mnie w pracy najpopularniejszym posiłkiem na 2 śniadanie jest zupka "gorący kubek" lub chińska Byłam swego czasu biednym studentem i takiego syfu nie jadłam. To by było na tyle w temacie świadomości żywieniowej polskiego społeczeństwa :/

Też sobie zrobiłam test (w pracy... mierzyłam się kabelkiem i linijka z braku centymetra ) i generalnie wszystkoe w normie... ukryta złość (widzę w gratisie do diagnozy dietetycznej dorzucili analizę psychologiczna ) ale nie rozumiem zalecenia zwiększenia nabiału

A newsletter czytać będę... aż się nie mogę doczekać ich złotych rad dietetycznych

A tak na marginesie idę w sobotę na Mistrzostwa Świata w Podnoszeniu Ciężarów na silnych Panów popatrzeć
__________________
Bloguję lakierowo ... i muzycznie

Edytowane przez BrandNewName
Czas edycji: 2013-10-25 o 08:43
BrandNewName jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 08:48   #881
konspiracja
Zakorzenienie
 
Avatar konspiracja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Mi się wydaje, że nie chodziło im o to, że mięso samo w sobie jest złe, tylko to, co nazywamy mięsem dziś. Nie da się ukryć, że ciężko to już dziś nazwać hodowlą, a raczej produkcją, nastawioną na szybki wzrost i szybką sprzedaż.
Właśnie nie, samo mieso jest złe, dokładnie taki poglą d w towrzystwie panował i nawet kotu mam go nie dawac
Że mieso jest takie jakie jest - no jest wszyscy kupujemy hodowlane
Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość

Poza tym to kwestia mimo wszystko sporna - w Australii wegetarianie płacą mniej za ubezpieczenie, bo są zdrowsi niż reszta społeczeństwa i dużo rzadziej chorują. Nie można jednoznacznie stwierdzić, że niejedzenie mięsa jest złe.
SERIO??? w szoku jestem. A nie wynika to raczej z tego że ci, co jedzą mięso w Australii żywią sie np w Mc Donaldzie, wegetariane jedza po prostu zdrowiej w sensie - soczewicę, warzywa, wszytsko gotowane i bez zbędnego smażenia na tłustej margarynie?
__________________
...najmniejsze państwo świata
Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy...

na Groszka orbicie


Syzyf była kobietą
konspiracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-25, 08:52   #882
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość

SERIO??? w szoku jestem. A nie wynika to raczej z tego że ci, co jedzą mięso w Australii żywią sie np w Mc Donaldzie, wegetariane jedza po prostu zdrowiej w sensie - soczewicę, warzywa, wszytsko gotowane i bez zbędnego smażenia na tłustej margarynie?
Nie wiem z czego to wynika. Statystycznie wegetarianie są po prostu zdrowsi i rzadziej chorują, dlatego płacą mniej, bo mniej się wydaje na ich leczenie. Zwykle, nie oszukujmy się, są bardziej świadomi żywieniowo i syfu nie jedzą, ale wśród tych jedzących mięso przecież nie każdy smaży na margarynie i wcina gotowce.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 09:23   #883
sensei1992
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 374
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Ja słyszałem że statystycznie wegetarianie częściej chorują na przykład na miażdżycę a wydaje się że to jedna z chorób przed którą wegetarianizm powinien chronić. Z tą świadomością wegetarian też się nie do końca zgodzę bo znam wegetarianki które odżywiają się głównie ryżem polanym sosem chińskim z biedronki i słodyczami, niektórzy myślą że po prostu nie jedzenie mięsa jest zdrowe i sam ten fakt zapewnia że się zdrowo odżywiają. Są w ogromnym błędzie.
__________________
Zapraszam na mojego bloga: tanie przepisy studenckie
sensei1992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 09:25   #884
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Cytat:
Napisane przez sensei1992 Pokaż wiadomość
Ja słyszałem że statystycznie wegetarianie częściej chorują na przykład na miażdżycę a wydaje się że to jedna z chorób przed którą wegetarianizm powinien chronić. Z tą świadomością wegetarian też się nie do końca zgodzę bo znam wegetarianki które odżywiają się głównie ryżem polanym sosem chińskim z biedronki i słodyczami, niektórzy myślą że po prostu nie jedzenie mięsa jest zdrowe i sam ten fakt zapewnia że się zdrowo odżywiają. Są w ogromnym błędzie.
No jasne chodziło mi o to, że stwierdzenie, że jedzenie mięsa jest niezdrowe jest błędne, bo zarówno dieta bezmięsna jak i mięsna może być zdrowa lub niezdrowa.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 13:29   #885
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Zrobiłam test
BMI 19,68 - ważysz prawidłowo, ale możesz schudnąć
tt 22% - za niski
typ budowy - gruszka! ( z moimi lichymi biodrami i skłonnością do zbytniego chudnięcia w nogach)
Dołącz do jadłospisu pełnoziarniste produkty zbożowe. Pomogą one m.in.: w profilaktyce zaparć. - dobra rada przy mojej nietolerancji glutenu i odwrotnym problemem do zaparć
Moja zachcianka (czekolada) ma łapkę do góry
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 14:04   #886
Erena
Zadomowienie
 
Avatar Erena
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Getynga, Niemcy
Wiadomości: 1 119
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Widzialam zdjecia w watku. No grucha z Ciebie rasowa, ze Ty tego sama nie zauwazylas

Podejrzewam, ze u nich wszyscy sa gruszkami, ewentualnie jablkami, jak juz totalnie nie maja wciecia w talii
Erena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 15:44   #887
Ismenkusia
Zakorzenienie
 
Avatar Ismenkusia
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 879
GG do Ismenkusia
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Nie lubię kanapek moje węgle to głównie ziemniaki

z tymi typami figur to sa dwa podstawowe typy hormonalne gruszka albo jabłko

jabłko tyjesz w brzuchu
gruszka uda,pupa

ja nie wyglądam jak typowa gruszka bo mam szerokie ramiona ale jak tyje to w dole

Inna sprawa to patologie zaburzenia hormonalne np. gruszki mogą tyć w brzuchu
__________________
lubię sobie spuszczać wpie..ol
Ismenkusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 17:47   #888
Erena
Zadomowienie
 
Avatar Erena
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Getynga, Niemcy
Wiadomości: 1 119
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

A ja w tym momencie sama nie wiem co ja tak naprawdę jestem. Całe życie byłam przekonana, że własnie gruszką (no, jak chciałam sobie trochę powlewać, to mówiłam, że klepsydrą ) - mam stosunkowo wąskie barki (podobne obwody w biodrach i w ramionach) i miałam wrażenie, że uda to pierwsze co u mnie tyje i ostatnie co chudnie. A potem zaczęłam ćwiczyć siłowo. I ku własnemu zaskoczeniu pierwsze (minimalne) efekty zauważyłam... na nogach Żeby nie spekulować - może wreszcie się odważę wrzucić choć kawałek zdjęcia w dziennik, to będzie o czym gadać, bo tak na sucho cięzko.
Erena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 18:37   #889
nolose
Rozeznanie
 
Avatar nolose
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 534
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Cytat:
Napisane przez BrandNewName Pokaż wiadomość
(...)
A newsletter czytać będę... aż się nie mogę doczekać ich złotych rad dietetycznych

A tak na marginesie idę w sobotę na Mistrzostwa Świata w Podnoszeniu Ciężarów na silnych Panów popatrzeć
Ja tam wcale nawet nie wchodziłam na tę stronę ;P
Woow, super

Co do wegetarian (prawdziwych, tzn. nie pieczywo z dżemem/nutellą przez cały dzień, bo to bez mięsa ), to rzeczywiście często są bardziej świadomi żywieniowo - ogólnie niejedzenie mięsa kojarzy mi się trochę z filozofią Wschodu, tzn. też takie wyciszenie itp. i może dlatego to statystyczne zdrowie?

Cytat:
Napisane przez Ismenkusia Pokaż wiadomość
Nie lubię kanapek moje węgle to głównie ziemniaki

z tymi typami figur to sa dwa podstawowe typy hormonalne gruszka albo jabłko

jabłko tyjesz w brzuchu
gruszka uda,pupa

ja nie wyglądam jak typowa gruszka bo mam szerokie ramiona ale jak tyje to w dole

Inna sprawa to patologie zaburzenia hormonalne np. gruszki mogą tyć w brzuchu
Też nie przepadam za kanapkami Jak coś, to jem chleb z... i to coś mam obok, bo by się nie zmieściło xD
To ja raczej jestem gruszką
__________________
Człowiek niewiele wie, zanim umrze. Åsa Larsson, "Aż gniew twój przeminie"
nolose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-25, 19:26   #890
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Ja też nie przepadam za chlebem. To jest produkt z którym najłatwiej mi się było rozstać.
Czego nie może zrozumie moja teściowa, która uważa, że:
nie jem chleba = głoduje
nie jem chleba = jestem chora, słaba
ma nawet teorie, ze przez niejedzenie chleba dostałam zapalenia wyrostka
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 19:40   #891
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Ja też nie przepadam za chlebem. To jest produkt z którym najłatwiej mi się było rozstać.
Czego nie może zrozumie moja teściowa, która uważa, że:
nie jem chleba = głoduje
nie jem chleba = jestem chora, słaba
ma nawet teorie, ze przez niejedzenie chleba dostałam zapalenia wyrostka

Rodzina mojego faceta ma teorie, że niejedzenie tortu = odchudzanie, a jak wiadomo odchudzanie jest złe.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 19:52   #892
uUuAsissuUu
Zakorzenienie
 
Avatar uUuAsissuUu
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 003
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Swoją drogą, nie lubię słowa odchudzanie. Jedząc na uczelni zawsze się mnie pytają czy się odchudzam. Koleżanka dzisiaj na moją odpowiedź, że nie piję alkoholu. "A ty sie jeszcze odchudzasz?!"
Nie kurde! Nie chcę pić alkoholu.
"Długo się będziesz odchudzać?" rozumiem jako: kiedy zaczniesz jeść kanapki, wpadać z nami do maka, i jeść czipsy do piwka. never!
"Dlaczego nie jesz tortu/nie pijesz szampana? Przestań się odchudzać, od jednego razu nic ci się nie stanie"
No cóż, dziękuję za dobre rady

Edytowane przez uUuAsissuUu
Czas edycji: 2013-10-25 o 19:53
uUuAsissuUu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 20:07   #893
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Cytat:
Napisane przez uUuAsissuUu Pokaż wiadomość
Swoją drogą, nie lubię słowa odchudzanie. Jedząc na uczelni zawsze się mnie pytają czy się odchudzam. Koleżanka dzisiaj na moją odpowiedź, że nie piję alkoholu. "A ty sie jeszcze odchudzasz?!"
Nie kurde! Nie chcę pić alkoholu.
"Długo się będziesz odchudzać?" rozumiem jako: kiedy zaczniesz jeść kanapki, wpadać z nami do maka, i jeść czipsy do piwka. never!
"Dlaczego nie jesz tortu/nie pijesz szampana? Przestań się odchudzać, od jednego razu nic ci się nie stanie"
No cóż, dziękuję za dobre rady
Powiedz, że religia Ci zabrania
Chociaż ja nie uważam, żeby kawałek ciasta w niedziele miał mi zaszkodzić, i jak mam ochotę to zjem, mojej figurze to nie zaszkodzi. Ale każdy ma inne zasady, stawia sobie inne ograniczenia i inni powinni to szanować.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 20:21   #894
charlizeee
Zakorzenienie
 
Avatar charlizeee
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 10 094
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

No właśnie każdy ma prawo wyboru jeżeli ja nie chce jeść pewnych produktów i mowię o tym że zmieniam styl żywienia to nie na miejscu jest wciskanie mi ze nic nie będzie itd itp i każdy powinien to uszanować tak jak ja szanuje to ze inni sie trują
__________________
Nigdy nie przyjmuj rad od osób,które nie osiągnęły tego, co Ty chcesz osiągnąć.
charlizeee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 20:41   #895
uUuAsissuUu
Zakorzenienie
 
Avatar uUuAsissuUu
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 003
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Cytat:
Napisane przez charlizeee Pokaż wiadomość
No właśnie każdy ma prawo wyboru jeżeli ja nie chce jeść pewnych produktów i mowię o tym że zmieniam styl żywienia to nie na miejscu jest wciskanie mi ze nic nie będzie itd itp i każdy powinien to uszanować tak jak ja szanuje to ze inni sie trują
z bólem serca szanuję
uUuAsissuUu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 20:47   #896
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Cytat:
Napisane przez uUuAsissuUu Pokaż wiadomość
z bólem serca szanuję
Hehe, ciekawe jakby było na odwrót, już sobie wyobrażam jak mówię do kogoś przy stole "O jesz margarynę? Kiedy przestaniesz jeść to świństwo i zaczniesz się zdrowo odżywiać?"
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 20:55   #897
Erena
Zadomowienie
 
Avatar Erena
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Getynga, Niemcy
Wiadomości: 1 119
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Wtedy trzeba się liczyć z odpowiedzią, że "normalni ludzie" tak jedzą i że to Ty masz jakiś proble mze sobą. Generalnie coś w tym tonie

Ja wychodzę z założenia, że większej szkody narobię uparcie odmawiając czegoś, co ktoś zrobił specjalnie dla mnie niż jak sporadycznie poczęstuję się jakimś babcinym ciastem czy czymś. Babci (przynajmniej mojej - ona jest z tych przekonanych, że ich racja jest "najichniejsza", powtarzając za Adasiem M. ) nie da się w sposób dla niej przekonywający wyjaśnić, dlaczego nagle nie jem tego czy tamtego, a po mojej odmowie będzie jej zwyczajnie przykro.

Ale taka tolerancyjna jestem tylko w stosunku do najbliższych i tylko dopóki ktoś nie próbuje mnie w agresywny sposób przekonać, że nie mam racji
Erena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 21:15   #898
malvinus
Raczkowanie
 
Avatar malvinus
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 450
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

no u mnie w pracy wystarczylo przyniesienie pudelek z jedzeniem zeby wywolac nawine pytan o odchudzanie i diete. to nic ze w pudelku byl placek jaglany z 3 jaj, 70gr kaszy jaglanej i dodatkow (wedlina, suszone pomidory albo owoce). WSZYSCY jedza kanapki, zupki chinskie i kisielki (pracujemy 12h gdzie glownie stoi sie i chodzi)

moi tesciowie sa wyrozumiali i do niczego nie namawiaja, nawet staraja sie zeby mi ulatwic diete. TŻ tez mi pomaga. najgorsza chyba jest babcia, wiec unikam spotkan gdzie bede musiala sie wykrecac od zjedzenia czegos co mi nie pasuje (nie zapomne jak na moje oswiadczenie ze nie jem glutenu (a wiec bulek i ciast) powiedziala:- a dlaczego nie jesz?i tak nic nie schudlas. )
__________________
"Nie trwoń czasu, to z niego składa się życie."
malvinus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 22:05   #899
nolose
Rozeznanie
 
Avatar nolose
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 534
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Ja też nie przepadam za chlebem. To jest produkt z którym najłatwiej mi się było rozstać.
Czego nie może zrozumie moja teściowa, która uważa, że:
nie jem chleba = głoduje
nie jem chleba = jestem chora, słaba
ma nawet teorie, ze przez niejedzenie chleba dostałam zapalenia wyrostka
Hahaha To jak coś, ja dostałam, jak chleb jadłam

uUuAsissuUu
: Taa, dobre rady zawsze w cenie

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Powiedz, że religia Ci zabrania
Chociaż ja nie uważam, żeby kawałek ciasta w niedziele miał mi zaszkodzić, i jak mam ochotę to zjem, mojej figurze to nie zaszkodzi. Ale każdy ma inne zasady, stawia sobie inne ograniczenia i inni powinni to szanować.


Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Hehe, ciekawe jakby było na odwrót, już sobie wyobrażam jak mówię do kogoś przy stole "O jesz margarynę? Kiedy przestaniesz jeść to świństwo i zaczniesz się zdrowo odżywiać?"
Genialne... Jak ktoś wypróbuje, niech da znać o reakcji

Cytat:
Napisane przez Erena Pokaż wiadomość
Wtedy trzeba się liczyć z odpowiedzią, że "normalni ludzie" tak jedzą i że to Ty masz jakiś proble mze sobą. Generalnie coś w tym tonie
(...)
Zapewne coś takiego by było... W ogóle to nie lubię określenia "normalni ludzie" - może oni wszyscy są właśnie nienormalni, a ci nienormalni są normalni?

Cytat:
Napisane przez malvinus Pokaż wiadomość
no u mnie w pracy wystarczylo przyniesienie pudelek z jedzeniem zeby wywolac nawine pytan o odchudzanie i diete. to nic ze w pudelku byl placek jaglany z 3 jaj, 70gr kaszy jaglanej i dodatkow (wedlina, suszone pomidory albo owoce). WSZYSCY jedza kanapki, zupki chinskie i kisielki (pracujemy 12h gdzie glownie stoi sie i chodzi)

moi tesciowie sa wyrozumiali i do niczego nie namawiaja, nawet staraja sie zeby mi ulatwic diete. TŻ tez mi pomaga. najgorsza chyba jest babcia, wiec unikam spotkan gdzie bede musiala sie wykrecac od zjedzenia czegos co mi nie pasuje (nie zapomne jak na moje oswiadczenie ze nie jem glutenu (a wiec bulek i ciast) powiedziala:- a dlaczego nie jesz?i tak nic nie schudlas. )
To nic, że to placek - jeśli to było coś niestandardowego, i to jeszcze w pudełku = odchudzasz się
Potem w domu nadrabiają i się dziwią, że wyglądają i czują się nie tak, jak by chcieli
" a dlaczego nie jesz?i tak nic nie schudlas" - mnie generalnie dołuje mój brak efektów, ale nie w tym sensie, że "nie mogę jeść tego i tamtego", bo akurat jem to, co lubię

Poza tym w sumie ja tam za bardzo nie narzekam na reakcje innych, ale to może dlatego, że generalnie rzecz biorąc to jestem raczej niebardzo towarzyska, o imprezowej nie wspominam Ale zdarzają się "zdziwieni". I tak w ogóle to już lepiej, jak powiedzą to wprost, a nie szepczą po kryjomu
__________________
Człowiek niewiele wie, zanim umrze. Åsa Larsson, "Aż gniew twój przeminie"
nolose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-26, 06:57   #900
Kuningatar
Raczkowanie
 
Avatar Kuningatar
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Fennia
Wiadomości: 459
Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II

Cytat:
Napisane przez nolose Pokaż wiadomość
Genialne... Jak ktoś wypróbuje, niech da znać o reakcji
Ja wypróbowałam na siostrze przy okazji jedzenia przez nią snickersa czy czegoś podobnego. W odpowiedzi usłyszałam, że jakby miała słuchać każdego specjalisty, to nic by nie jadła. Dla niej zdrowe ożywianie jest dla osób, które chcą schudnąć albo "mają kompleksy". No kurde, nie o to tu chodzi, prawda? Ja u niej widzę początki kortyzolowego "brzuszka", a ona sama ignoruje swoje problemy hormonalne. Gdyby to był ktoś obcy to co innego, ale chciałabym, żeby moja siostra była zdrowa Najgorsze jest to, że ona wie, że się niezdrowo odżywia, ale słodkie bułeczki i kanapeczki są przecież takie wygodne... Niestety, takie posiłki były u nas w domu na porządku dziennym.
Mój S. też niby słucha co mówię i nawet czasem zje co ugotuję, ale jego śniadanie to niezmiennie kawa i papieros. W tym przypadku nawet nie wiem, od czego zacząć.
Przepraszam, że tak tu marudzę, ale w sumie nie mam z kim o tym porozmawiać, bo większość znajomych podziela zdanie mojej siostry :/

A co do odmawiania niezdrowego jedzenia, to uważam, że czasem warto zrobić małe odstępstwo. Chociażby po to, żeby sobie przypomnieć, dlaczego czegoś nie jemy Z tym, że "czasem" to kilka razy w roku, a nie w tygodniu, no i oczywiście nacisk kładę również na "małe". Ale jeśli wiemy, że na małej porcji się nie skończy, to chyba rzeczywiście lepiej nie ruszać. Dla mnie takim zakazanym jedzeniem są orzechy (chociaż nie zawsze nim były), ale np. nie odmówię zjedzenia słynnego babcinego pączka, bo wiem, że jeden mi w zupełności wystarczy.
__________________
You say I'm getting older. I say I'm getting better.
Kuningatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-09-22 10:56:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:19.