Dzień za dniem mija roczek - czas postawić pierwszy kroczek. Mamusie XI-XII 2012!

[kala__20]

Napisane przez happy_eve

Hej!

Byłam dzisiaj u lekarza. Z dwóch powodów w sumie. Pierwszy to moje przeziębienie. A drugi to po skierowanie na jakieś badania, bo chyba Wam nie mówiłam, ale jakieś dziwne rzeczy się ze mną dzieją Mdłości często mam (nie, nie jestem w ciąży ), jakieś biegunki często i - co mnie najbardziej martwi - samoistnie siniaki mi się robią Na nogach głównie - ostatnio na jednym udzie naliczyłam 12!! Dużo badań mam zrobić, ale dopiero w przyszłym tygodniu jak ta infekcja mi przejdzie.

Żeby to nic powaznego nie bylo

Napisane przez judkama

Sola 100 latek dla Izy!!! kl aski:

Sto lat

[jagnna]

Napisane przez judkama

Tomek mnie nakrył musiałam się podzielić

mnie tak Ula dziś nakryła jak jadłam makaron zapiekany z jabłkami i cynamonem (normalnie tego nie jadam, bo to dla mnie ale dziś tak jakoś wyjątkowo ) No musiałam jej dać, bo by mi nie dała zjeść a 10 min wcześniej nie chciała jeść swojego deserka

Napisane przez moonie_85

Zdjęcie widziałaś

Zapraszam znowu, zaprzyjaźnicie się

A jutro jedziemy do kina

widziałam



ja też! z koleżankami

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

A teraz ide się kąpać i do łóżka, bo jutro do pracy na 7
Wole mieć drugie zmiany

[dzika_kaka]

W temacie pieluch babydream jeszcze zapomniałam napisać, że raz nam się na noc przesikała i potem już jej dawałam tylko na dzień, bo jednak pampers to pampers. Ale żeby nie było - pampers też nam się pare razy przesikał w życiu więc te pieluchy są naprawdę spoko.

Napisane przez Sola1

Iza padła wykończona

Właśnie jest problem w tym, że zadziałało Jadłam Drwalika kilka dni przed

Ewka też padła Ale wcześniej coraz śmielej raczkowała po całym salonie, jednak jak się naoglądała innych to już wie, że nie taki diabeł straszny

Kilka dni przed to się nie liczy. Jakby Ci wody w trakcie odeszły to co innego

Napisane przez Ma_majka

ejjjjjjjjj, może coś więcej gdzie były, kto, co robiły, no i FOTY!!!

Były "na chacie" Żarły fondue czekoladowe, pilnowały żeby się dzieciarnia nie pozabijała, obrabiały Wam doopy, takie tam Była Edyta, Milena, Kinga, Sola, Marta i ja. A foty to już w gestii gospodarza

Napisane przez moonie_85

wybraliśmy fotelik w końcu samochodowy następny bo w tym nosidełkowym się już Franuś ostro buntuje (dziadkowie prezentują na roczek )

Jaki wybraliście?

Napisane przez judkama

nooo kiedys wyjda, ma czas

Nam chyba się przebiły górne jedynki. W paszcze se nie da zajrzeć ale jak mi dziś ryczała to coś mi tam mignęło przy rozdziawionej gębie

Napisane przez jagnna

w dalszym ciągu zazdroszczę Ci tej wanny....

Czy to jest jakaś speszyl wanna

Napisane przez jagnna

Jem kromke z homemade pasztetem z królika i kury
Dla co wrażliwszych wybieliłam
Dzika nie czytaj

Straciłaś w moich oczach

Napisane przez moonie_85

A jutro jedziemy do kina Do multibabykina, na Grawitację Cokolwiek by to nie było, za chwilę w kinie i popcorn zniosę wszystko

To jest z Dżordżem Klunejem

Napisane przez Sola1

Z rzeczy jedzeniowych to mojej ostatnio bardzo smakowały gołąbki. Będę musiała kiedyś sama je zrobić, ale raczej nie wyjdą takie same

Ewka jako pierwsze, poza mlekiem, wcinała gołąbki. Sama marcheweczka jakoś jej nie podchodziła

[4n3t4]

Napisane przez jagnna

4n3t4 dzieci śliczne

Napisane przez Ma_majka

śliczne dzieciaczki Kochana a mamusia gdzie

Napisane przez judkama

4n3t4 masz skarby śliczne oczka mają

dziękuję wszystkim a mamusia akurat zdjęcie robiła

Napisane przez jagnna

Jem kromke z homemade pasztetem z królika i kury
Dla co wrażliwszych wybieliłam
Dzika nie czytaj

[dzinek]

Dzien szkolenia mamy przez corke wrescie sie skonczyl. Mam nadzieje ze to jednorazowy zryw panienki do wymuszania rykiem zaprzestania wszystkiego co nie po jej mysli
cudna jest ale sie nie daje

ej mmm12345 widze Cie

[jagnna]

Napisane przez dzika_kaka

Kilka dni przed to się nie liczy. Jakby Ci wody w trakcie odeszły to co innego

A foty to już w gestii gospodarza


Nam chyba się przebiły górne jedynki.

Czy to jest jakaś speszyl wanna


Straciłaś w moich oczach

otóż to

a kto acz?



łazienka w sumie jest speszyl

to po co czytałaś

Pada deszcz i ponuro Ide do pracy

[moonie_85]

Napisane przez jagnna

mnie tak Ula dziś nakryła jak jadłam makaron zapiekany z jabłkami i cynamonem (normalnie tego nie jadam, bo to dla mnie ale dziś tak jakoś wyjątkowo ) No musiałam jej dać, bo by mi nie dała zjeść a 10 min wcześniej nie chciała jeść swojego deserka

To ostatnio u nas też był numer niezły. My jedliśmy carbonare a Franek w krzesełku jadł warzywa na parze i indyczka kawałki. Jadł to w zasadzie nadużycie, bo miał jeść. Ale widział (nie wiem czemu sądziłam, że się nie zorientuje ) że my jemy coś zupełnie innego. I piszczał, krzyczał - trzeba było mu dać. Co prawda surowe żółtka nie dla niego, więc dostał sam makaron, ale wtedy się uspokoił. Jaja też były jak tż nalał sobie do obiadu kieliszek wina... oczywiście awantura, że Franek też chce to coś co ma tata. Tym razem nie dostał

Napisane przez dzika_kaka

Jaki wybraliście?

Nam chyba się przebiły górne jedynki. W paszcze se nie da zajrzeć ale jak mi dziś ryczała to coś mi tam mignęło przy rozdziawionej gębie

Czy to jest jakaś speszyl wanna

To jest z Dżordżem Klunejem

Ewka jako pierwsze, poza mlekiem, wcinała gołąbki. Sama marcheweczka jakoś jej nie podchodziła

Besafe Izi Plus, tyłem do 25 kg

za jedynki!

nie jest speszyl, normalna tylko trójkątna i z widokiem na las

Z Dżordżem mówisz Oj taki Dżordż to mnie bierze

Frankowi też podchodzą "zaawansowane" potrawy sos boloński, zupa dyniowa z imbirem albo pikantna pomidorowa, w ten deseń

---------- Dopisano o 07:07 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Napisane przez jagnna

otóż to

łazienka w sumie jest speszyl

Pada deszcz i ponuro Ide do pracy

no, szczególnie ta w stanie surowym z nornicą gratis

oj Jeszcze nie wiem czy u mnie ponuro, bo rolet nie podniosłam, ale obawiam się że wiem co ujrzę :/

[kala__20]

Napisane przez dzika_kaka

W temacie pieluch babydream jeszcze zapomniałam napisać, że raz nam się na noc przesikała i potem już jej dawałam tylko na dzień, bo jednak pampers to pampers. Ale żeby nie było - pampers też nam się pare razy przesikał w życiu więc te pieluchy są naprawdę spoko.

Były "na chacie" Żarły fondue czekoladowe, pilnowały żeby się dzieciarnia nie pozabijała, obrabiały Wam doopy, takie tam Była Edyta, Milena, Kinga, Sola, Marta i ja. A foty to już w gestii gospodarza

Nam chyba się przebiły górne jedynki. W paszcze se nie da zajrzeć ale jak mi dziś ryczała to coś mi tam mignęło przy rozdziawionej gębie

Ewka jako pierwsze, poza mlekiem, wcinała gołąbki. Sama marcheweczka jakoś jej nie podchodziła

czyli trza spróbować ja właśnie tak sobie pomyślałam, żeby jakieś oprócz pampersów mieć takie tańsze pieluchy. Bo np. nieraz się zdarzy kupa pół godz albo godzinę przed kąpaniem i szkoda mi pampka na taki krótki czas

Zazdraszczam



moja też uwielbia gołąbki. Właśnie postanowiłam, że zrobię i zamrożę żeby miała na obiadki co jakiś czas. Ale nigdy jeszcze nie robiłam i nie wiem jak mi to wyjdzie Może teściowa da się namówić i zrobi dla wnuczki Bo robi pyyycha
---------------------
Mela mi tu popyla po podłodze i się o wszystko podnosi i co chwilę muszę się zrywać żeby się nie zabiła. Bo to niby wstanie, ale później to taka dzika jest, że się puszcza i leci.

I mamy kupę, bo czuję

[dzika_kaka]

Napisane przez dzinek

ej mmm12345 widze Cie

O właśnie, w ogóle się nie odzywa Trzeba będzie z listy dla przykładu wywalić

Napisane przez jagnna

a kto acz?

to po co czytałaś

Edyta

To po co pisałaś

Napisane przez moonie_85

Besafe Izi Plus, tyłem do 25 kg

nie jest speszyl, normalna tylko trójkątna i z widokiem na las

Z Dżordżem mówisz Oj taki Dżordż to mnie bierze

Lece poczytać.

No widok na las w sumie nie taka codzienna sprawa

Ja ze względu na Dżordża też miałam iść na ten film ale jednak nie, no nie aż tak

Napisane przez kala__20

Mela mi tu popyla po podłodze

Moje dziecko od wczoraj, jak się napatrzyło na szalejące dzieci, to popiernicza z amokiem w oczach i na ustach po całej chałupie prawie. Ej serio on aż krzyczy z radości jak leci przed siebie W związku z tym spadam odkurzać na ten tychmiast bo znowu co ją widzę to nic tylko paprochy do buzi co i rusz

[T'ai]

Napisane przez happy_eve

Byłam dzisiaj u lekarza. Z dwóch powodów w sumie. Pierwszy to moje przeziębienie. A drugi to po skierowanie na jakieś badania, bo chyba Wam nie mówiłam, ale jakieś dziwne rzeczy się ze mną dzieją Mdłości często mam (nie, nie jestem w ciąży ), jakieś biegunki często i - co mnie najbardziej martwi - samoistnie siniaki mi się robią Na nogach głównie - ostatnio na jednym udzie naliczyłam 12!! Dużo badań mam zrobić, ale dopiero w przyszłym tygodniu jak ta infekcja mi przejdzie.

mam nadzieję że to nic poważnego

Napisane przez jagnna

mnie tak Ula dziś nakryła jak jadłam makaron zapiekany z jabłkami i cynamonem (normalnie tego nie jadam, bo to dla mnie ale dziś tak jakoś wyjątkowo ) No musiałam jej dać, bo by mi nie dała zjeść a 10 min wcześniej nie chciała jeść swojego deserka

my nic nie możemy zjeść jak Jan jest obok
dzisiaj rano dzieliłam się kanapką z mozzarellą i pomidorem

Napisane przez kala__20

I mamy kupę, bo czuję

nam się wczoraj wylała na leżaczek
no ale Jan był w trakcie butli i nie dało się go posadzić na nocnik akurat



Jan mi zrobił pobudkę przed 7 ()
miałam taką nadzieję że poleży ze mną i wzięłam go do wyra
pozazdrościłam sąsiadce bo mówiła że codziennie rano z synkiem się wylegują, czasem przysną
ale z Janem się nie da wykręcił mi nos, strzelił z liścia w policzek, wepchał palec do oka a na koniec znalazł mój balsam do ust i zaczął mi wciskać do buzi

[musso4]

Napisane przez T'ai

ale z Janem się nie da wykręcił mi nos, strzelił z liścia w policzek, wepchał palec do oka a na koniec znalazł mój balsam do ust i zaczął mi wciskać do buzi

[Pokrzywka19]

Napisane przez dzika_kaka

Chciałam zapytać jak odstawienie od smoczka? W ogóle już nie korzystacie?

u nas smoczek jest tylko na wieczór do spania później w nocy i tak zawszy wypluje albo gdzies wyrzuci

Napisane przez T'ai

my nic nie możemy zjeść jak Jan jest obok
dzisiaj rano dzieliłam się kanapką z mozzarellą i pomidorem

My mamy to samo nic nie można zjeść w obecnosci Adasia nawet jak on sam przed chwilą jadł

[kala__20]

Napisane przez dzika_kaka

Moje dziecko od wczoraj, jak się napatrzyło na szalejące dzieci, to popiernicza z amokiem w oczach i na ustach po całej chałupie prawie. Ej serio on aż krzyczy z radości jak leci przed siebie W związku z tym spadam odkurzać na ten tychmiast bo znowu co ją widzę to nic tylko paprochy do buzi co i rusz

moja jakoś tak nie pcha syfu z podłogi do buzi i się cieszę, bo chroni mnie to przed zbyt częstym odkurzaniem

Napisane przez T'ai

ale z Janem się nie da wykręcił mi nos, strzelił z liścia w policzek, wepchał palec do oka a na koniec znalazł mój balsam do ust i zaczął mi wciskać do buzi

Jan jest Debeściak

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

A właśnie...Moonie, coś mi się kojarzy, że Ty robiłaś jakoś kaszkę tak, że bobas mógł do rączki wziąć ??? Przypomnisz

A i jeszcze - dawałyście już maluchom białko? Np. w naleśnikach?

[dzika_kaka]

Napisane przez T'ai

pozazdrościłam sąsiadce bo mówiła że codziennie rano z synkiem się wylegują, czasem przysną

Takie rzeczy to tylko z noworodkami chyba

Napisane przez kala__20

moja jakoś tak nie pcha syfu z podłogi do buzi i się cieszę, bo chroni mnie to przed zbyt częstym odkurzaniem

A właśnie...Moonie, coś mi się kojarzy, że Ty robiłaś jakoś kaszkę tak, że bobas mógł do rączki wziąć ??? Przypomnisz

A i jeszcze - dawałyście już maluchom białko? Np. w naleśnikach?

A moja pcha nawet takie paproszki, których praktycznie nie widać Wczoraj w gościach to samo Dzieci się bawią a ta palcem po podłodze i am

Jaglaną robiła z małą ilością wody, tak żeby łycha stawała. A potem kroiła w kostkę. Chyba, że coś mieszam

Ja dawałam już np. jajecznicę. Ewka aż się trzęsie Naleśniki też jadła. Nie bawiłam się w to podawanie żółtka przez 2 (?) miesiące. Dałam parę razy jak mi się przypomniało. A niedawno zaczęła jeść i białka.

[kala__20]

Napisane przez dzika_kaka

A moja pcha nawet takie paproszki, których praktycznie nie widać Wczoraj w gościach to samo Dzieci się bawią a ta palcem po podłodze i am

Jaglaną robiła z małą ilością wody, tak żeby łycha stawała. A potem kroiła w kostkę. Chyba, że coś mieszam

Ja dawałam już np. jajecznicę. Ewka aż się trzęsie Naleśniki też jadła. Nie bawiłam się w to podawanie żółtka przez 2 (?) miesiące. Dałam parę razy jak mi się przypomniało. A niedawno zaczęła jeść i białka.

sory, ale

muszę właśnie spróbować...

też się nie bawiłam. Po pierwsze zawsze o tym zapominałam, a po drugie - jak mi się już przypomniało to i tak Mela pluła takim samym żółtkiem.
Muszę właśnie spróbować z tym białkiem robić, bo póki co to naleśniki z samymi żółtkami robiłam

[musso4]

my nie używamy smoka wcale

[kala__20]

Rozpakowuje mi dziecko torebkę - na podłodze leżała

[Pokrzywka19]

Napisane przez kala__20

A i jeszcze - dawałyście już maluchom białko? Np. w naleśnikach?

Adaś wszystko je dosłownie a nie daj boże tylko przyuważy że ktoś coś je to on też chce koniec kropka, he he ostatnio jak sobie zrobiłam jajecznicę to tylko dosłownie posmakowałam a reszta wiadomo Adam

[moonie_85]

Kala! Tak jak Dzika pisze- robie i jaglana i manna na twardo, malo wody, czekam az stwardnieje i w kostke, albo w kulki a ostatnio jadl hummus i maczal zwyczajnie paluchy w miseczce i oblizywal.
Smok u nas w uzyciu-niestety-ale tylko do spania, jak zasnie to wypluwa

wyslane z drogi

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Aa co do bialek, to juz od dawna Franek je w roznych daniach, byly tez proby z jajecznica, omletami ale in gardzi jajkiem jako odrebnym daniem

wyslane z drogi

[villemi]

Hej!
moje dziecko jeszcze spi
wczoraj wstal po 7, a nie mogl zasnac wieczorem gdzies do 23 a w dzien jakos super dlugo nie spal

tak czytam o jedzeniu waszym i dzieci, to moj Czarus jakis inny jest, bo on raczej nie interesuje sie tym co u nas na talerzu, nawet jak sama chce mu dac cos sprobowac to rzadko sie zdarza, ze chce, zazwyczaj kreci glowa i nie

zoltko to tez rzadko dawalam jak mi sie przypomnialo

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

ide zrobic kawke

a w ogole ostatnio zaczelam ogladac serial o poloznych pracujacyh w najbiedniejszej dzielnicy Londynu pod koniec lat 50tych - fajny

[dzika_kaka]

Napisane przez musso4

my nie używamy smoka wcale

Ale się indywidualista uchował

Młodzież padła, odkurzyłam, umyłam podłogę, idę się ogarnąć. A potem sru na bazar. Dzisiaj robimy rosołek

[kala__20]

Napisane przez moonie_85

Kala! Tak jak Dzika pisze- robie i jaglana i manna na twardo, malo wody, czekam az stwardnieje i w kostke, albo w kulki a ostatnio jadl hummus i maczal zwyczajnie paluchy w miseczce i oblizywal.

Smok u nas w uzyciu-niestety-ale tylko do spania, jak zasnie to wypluwa

Aa co do bialek, to juz od dawna Franek je w roznych daniach, byly tez proby z jajecznica, omletami ale in gardzi jajkiem jako odrebnym daniem

dzięki

u nas smoka niet zamiast niego w nocy jest cycek jak zaśnie to też wypluwa

musze zrobić jajecznicę

[T'ai]

Napisane przez 4n3t4

W albumie zdjęcie moich Szkrabików kochanych (chyba poprawnie umieściłam)

super
i jak ładnie pozują

Napisane przez musso4

jak się domyślasz odechciało mi się wylegiwania

Napisane przez Pokrzywka19

My mamy to samo nic nie można zjeść w obecnosci Adasia nawet jak on sam przed chwilą jadł

jest po misce kaszy a i tak zmieści

Napisane przez kala__20

Jan jest Debeściak



A i jeszcze - dawałyście już maluchom białko? Np. w naleśnikach?

nie Jan jest łobuz
mąż mówi że my oboje za spokojni jesteśmy i dlatego nam się takie trafiło

tak, w naleśnikach np to już dawno bo oczywiście nie mógł przeżyć że my jemy
a później dałam mu raz do barszczu czerwonego całe jajo na twardo po prostu

Napisane przez dzika_kaka

Takie rzeczy to tylko z noworodkami chyba


A moja pcha nawet takie paproszki, których praktycznie nie widać Wczoraj w gościach to samo Dzieci się bawią a ta palcem po podłodze i am

jej synek ma dokładnie 8 miesięcy i 4 dni

Janowi to przeszło teraz tylko siada, wciska paluszkiem wskazującym i idzie dalej


ja też lecę trochę tapety nałożyć bo Jan zje obiad to lecimy na spacer
aż mi gorąco tak słońce wpada przez okno
a i kisiel łobuzowi ugotuję

[Pokrzywka19]

kupiła któraś takie ?
http://allegro.pl/cieple-skorzane-ko...637546923.html

[villemi]

Napisane przez Pokrzywka19

kupiła któraś takie ?
http://allegro.pl/cieple-skorzane-ko...637546923.html

[Sola1]

Napisane przez kala__20

Sto lat

Napisane przez kala__20

A i jeszcze - dawałyście już maluchom białko? Np. w naleśnikach?

Tak Na początku jak dałam pierwszy raz to wyskoczyły małej dwie krostki. Nie wiem czy to po białku czy coś innego było, ale potem zeszło. Także podejrzewam, że mogło być od tego. Przez jakiś czas nie dawałam białka, było wszystko dobrze. Potem znowu spróbowałam i już wszystko ok

[moonie_85]

Witam sie po kinie, dżordża było jak na lekarstwo, generalnie film nie w moim stylu, taki plytki raczej, bez puenty, przeslania. Wole kino artystyczne. Ale z braku laku dobre i to, popcorn byl, cola byla, zmienianie pampersa pod ekranem tez

wyslane z drogi

[T'ai]

Napisane przez Pokrzywka19

kupiła któraś takie ?
http://allegro.pl/cieple-skorzane-ko...637546923.html

Jasiek jeszcze nie chodzi więc na takie w ogóle nie zwracałam uwagi


kurcze myślałam że cieplej jest

[4n3t4]

Napisane przez kala__20

A i jeszcze - dawałyście już maluchom białko? Np. w naleśnikach?

Ja dawałam w naleśniku, sałatce, jajku sadzonym...

Napisane przez villemi

tak czytam o jedzeniu waszym i dzieci, to moj Czarus jakis inny jest, bo on raczej nie interesuje sie tym co u nas na talerzu, nawet jak sama chce mu dac cos sprobowac to rzadko sie zdarza, ze chce, zazwyczaj kreci glowa i nie

Mój synek taki był, natomiast córcia odmiennie, wszystko by jadła z nami i złości się jak nie chcemy dać jej czegoś co my jemy. Synek jest niejadkiem niestety...

Napisane przez moonie_85

Witam sie po kinie, dżordża było jak na lekarstwo, generalnie film nie w moim stylu, taki plytki raczej, bez puenty, przeslania. Wole kino artystyczne. Ale z braku laku dobre i to, popcorn byl, cola byla, zmienianie pampersa pod ekranem tez

wyslane z drogi

Podziwiam jak Wy z synkiem byliście w kinie...

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Napisane przez T'ai

super
i jak ładnie pozują

dziękujemy

[musso4]

Jagna pacz
https://www.google.pl/search?q=czapk...ml%3B400%3B286