Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013 - Strona 89 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł kolejnej części?
Mama w necie, do kontaktu palce wsadza dziecię - mamusie maj czerwiec 2013 2 3,77%
Do majowo-czerwcowych kurator wkracza, kończy patologię, każda rozpacza - mamusie maj czerwiec 2013 10 18,87%
Dziecko nie przebrane, obiad nie gotowy, zawsze jest czas na wizażowe rozmowy - mamy V VI 2013 4 7,55%
Majówki od wizażu uzależnione, dzieci zaniedbane, samotne, nie nakarmione.- mamy maj czerwiec 2013 2 3,77%
W domu syf, w domu smród przez Internet cierpię głód - dzieci majowo-czerwcowe 2013 5 9,43%
Każda mama jak sarenka po wizażu hasa, a dzieci ich brudne i gile do pasa- mamusie maj czerwiec 2013 5 9,43%
Jem warzywek kilkanaście, budzę się, gdy mama zaśnie- mamusie maj czerwiec 2013 14 26,42%
Już mamusie lamentują, czy nam żółtka posmakują- mamusie maj czerwiec 2013 2 3,77%
Jak ten czas nam szybko leci, pierwsza gwiazdka naszych dzieci - mamusie maj czerwiec 2013 21 39,62%
Wątek wolno nam leci, bo pilnujemy dzieci- mamusie maj czerwiec 2013 0 0%
Kto rano wcześnie wstaje, temu dziecię spać nie daje - mamusie maj czerwiec 2013 5 9,43%
Większość dzieci już ząbkuje, a Emil to nawet raczkuje - mamusie maj czerwiec 2013 0 0%
Na dworze chłód doskwiera, a u nas gorąca atmosfera- mamusie maj czerwiec 2013 0 0%
Pierwsze ząbki i obiadki, jak dobrze nam w roli matki - mamusie maj czerwiec 2013 2 3,77%
Ząbki, marchewki, gluteny i cuda – za nami jesień złotoruda! - mamusie maj czerwiec 2013 0 0%
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013 na odchowalni, cz.6 2 3,77%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 53. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-11-26, 22:02   #2641
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

W ogóle to mamy prawie 6 zębów.. moje cycki się boją..

Dzisiaj próbowałam jakoś wpoić mojemu dziecku, że ma ich nie gryźć... taaa mogę sobie gadać.. wkladam cyca.. cmok cmok cmok gryzz... Ja wyciągam mowie nie, pokazuje palca grożącego, zabieram cyca.. a ten chi chi chi i paca ręką cyca....

Znowu jak mialam bardziej stanowczy glos to byl taki wzrok, podkówka i taki żałosny płacz jakbym go zbila.. nie wiem jak podejść do tematu, żeby moje cycki ocalały??

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

W ogóle to chyba zwiedze większość specjalistów z tym moim dzieciem.. już mam gastrologa na styczen, ortopedę na grudzien ( z bioderek), zaliczylam już usg jamy brzusznej 2x, glowy, usg bioderek, wczoraj rtg klatki piersiowej, dostalam w szpitalu skierowanie na laryngologa, usg serca wiec do kardiologa, usg grasicy - do radiologa... jeszcze nam kilka specjalistów zostało ale to chyba kwestia czasu...

O dziwo (tfu tfu tfu) tylu go pediatrów już widziało - z moich obliczen to kolo 15, w tym chyba z 5 neonatologów... i nikt nic nie mowil o żadnym napięciu więc przynajmniej w tej kwestii już chyba mogę spać spokojnie...

Byla rozmowa kiedyś o sterelizowaniu i myciu wszystkiego.. Kurcze wydaje mi sie ze zachowuje w tej kwestii rozsądek.. Smoczki wcześniej wyparzałam za każdym razem jak spadną na podlogę.. Teraz wyparzam jak spadną gdzieś na dworze albo w przychodni, raz na jakiś czas też zalewam je wrzątkiem, czasami gotuje butelki. Ale głównie myje je plynem do mycia naczyń.

Zabawki plastikowe - nowe przelewam wrzątkiem, albo myje mydlem/plynem do mycia naczyń, no i jak mi spadną na podlogę w jakiś zarazkowym miejscu to też to wyparzam.. a jak w domu to myje od czasu do czasu..

Jeżeli chodzi o wychodzenie to wlucze się z dzieckiem wszędzie...

Ale do czego zmierzam i nie wiem czy ten mój zdrowy rozsądek to do konca dobry jest dla mojego dziecka.. bo już zaliczyliśmy 2 razy szpital i raz 2 tygodniową infekcje... Może nie powinnam jednak go wlóczyć i jednak omijać komunikacje? kurcze sama nie wiem? A może to już taki typ,ze ma slabą odporność? może wszystko jednak wyparzać?a może ma normalną odprność tylko ja jakoś za poźno reaguje? mam jakiegoś mikro dolka z tego powodu
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-26, 22:19   #2642
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
U nas cieszy się takim sobie zainteresowaniem. Ale podsuwam co chwilę bo to 70zł
oj to myślałam,ze każdy Maluch wielbi żyrafkę lepiej i niech mój ją lubi
gryzak nawet wchodzi dobrze , az ta guma piszczy jak jeździ po dziąsłach
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-26, 22:21   #2643
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Marchewa co do gryzienia to on się w końcu nauczy ssać z ząbkami tak, aby nie gryźć ale pewnie od czasu do czasu złośliwie ukąsi


teraz serio idę
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-26, 22:25   #2644
szprotka_mada
Wtajemniczenie
 
Avatar szprotka_mada
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 2 298
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
Kochana to naprawdę bardzo mało potrzebuje snu Maluszkowi szkoda czasu na sen woli być z mamcią
Generalnie my z Mężem śpiochy jesteśmy (Mąż to w ogóle ostatnio tak śpi, że w nocy nie słyszy jak siedzę obok Niego z płaczącym dzieckiem, albo nie słyszał jak włączałam w sypialni w nocy odkurzacz żeby gluty odciągnąć Kubie), z tym, że ja mam napady, że mogę spać mniej w nocy, ewentualnie jakaś drzemka w dzień, więc może Kuba to po mnie ma...
W nocy śpi tak 22-6, albo jak się wybudzi o 4, to gdzieś przed 6 zaśnie i pośpi jeszcze do 7-8. W dzień ma 4 drzemki, każda po około +/- 30-40min (sporadycznie zdarzy się, że pośpi dłużej, np na spacerze, albo ostatnio w dzień padł nam na 2h!!!) co daje ok 10-12h snu na dobę.. Wydaje mi się, że to stanowczo za mało... Ale co zrobić jak On nie chce spać...


Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość

Tż już kupił nie wiem którą część zamku ale fajne te klocki
Nie widziałam tego krzesełka na żywo.. nie wiem nawet gdzie szukać.. może w smyku
muszę oblukać.
Tylko czas ucieka a ja nie mam krzesełka
My na razie będziemy w leżaczku próbować się karmić. Mamy krzesełko, które ma regulację pochylenia oparcia i może być półleżące, ale póki co stawiam na leżaczek. Chociaż dzisiaj właśnie zapowiedziałam Mężowi, że gdzieś za tydzień, może dwa trzeba będzie je przywlec z garażu żeby je wyszorować i pewnie wtedy zaczniemy korzystać

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
kurde czemu to jest takie drogie ??? jestem takim smierdzacym żydem (nikogo nie obrazajac), ze mi szkoda kasy na zyrafe i moje dziecko nie ulzy sobie
Ja też nie kupiłam

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
W ogóle to mamy prawie 6 zębów.. moje cycki się boją..

Dzisiaj próbowałam jakoś wpoić mojemu dziecku, że ma ich nie gryźć... taaa mogę sobie gadać.. wkladam cyca.. cmok cmok cmok gryzz... Ja wyciągam mowie nie, pokazuje palca grożącego, zabieram cyca.. a ten chi chi chi i paca ręką cyca....

Znowu jak mialam bardziej stanowczy glos to byl taki wzrok, podkówka i taki żałosny płacz jakbym go zbila.. nie wiem jak podejść do tematu, żeby moje cycki ocalały??

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

W ogóle to chyba zwiedze większość specjalistów z tym moim dzieciem.. już mam gastrologa na styczen, ortopedę na grudzien ( z bioderek), zaliczylam już usg jamy brzusznej 2x, glowy, usg bioderek, wczoraj rtg klatki piersiowej, dostalam w szpitalu skierowanie na laryngologa, usg serca wiec do kardiologa, usg grasicy - do radiologa... jeszcze nam kilka specjalistów zostało ale to chyba kwestia czasu...

O dziwo (tfu tfu tfu) tylu go pediatrów już widziało - z moich obliczen to kolo 15, w tym chyba z 5 neonatologów... i nikt nic nie mowil o żadnym napięciu więc przynajmniej w tej kwestii już chyba mogę spać spokojnie...

Byla rozmowa kiedyś o sterelizowaniu i myciu wszystkiego.. Kurcze wydaje mi sie ze zachowuje w tej kwestii rozsądek.. Smoczki wcześniej wyparzałam za każdym razem jak spadną na podlogę.. Teraz wyparzam jak spadną gdzieś na dworze albo w przychodni, raz na jakiś czas też zalewam je wrzątkiem, czasami gotuje butelki. Ale głównie myje je plynem do mycia naczyń.

Zabawki plastikowe - nowe przelewam wrzątkiem, albo myje mydlem/plynem do mycia naczyń, no i jak mi spadną na podlogę w jakiś zarazkowym miejscu to też to wyparzam.. a jak w domu to myje od czasu do czasu..

Jeżeli chodzi o wychodzenie to wlucze się z dzieckiem wszędzie...

Ale do czego zmierzam i nie wiem czy ten mój zdrowy rozsądek to do konca dobry jest dla mojego dziecka.. bo już zaliczyliśmy 2 razy szpital i raz 2 tygodniową infekcje... Może nie powinnam jednak go wlóczyć i jednak omijać komunikacje? kurcze sama nie wiem? A może to już taki typ,ze ma slabą odporność? może wszystko jednak wyparzać?a może ma normalną odprność tylko ja jakoś za poźno reaguje? mam jakiegoś mikro dolka z tego powodu
No ja właśnie się boję połączenia zębiska + cyce
A co do ostatnich zdań, to ja też mam swojego rodzaju doła...
Z myciem/wyparzaniem w tej chwili robię podobnie jak Ty. Na początku bardziej na to uważałam, ale jakby nie patrzeć, nie da się wiecznie trzymać dzieciaka w sterylności. Zresztą, u mnie takich warunków nie ma Staram się nie przegrzewać/wyziębiać Małego. Chodzimy na spacerki. Kuba je tylko pierś, więc powinien mieć lepszą odporność niż ma... W ciągu miesiąca chorował nam 2 razy i "zjadł" 3 różne antybiotyki Nie mam pojęcia co robię źle. Doszłam już do obwiniania się o to, że to przez to, że moja odporność jest do du.py i że dostaje za mało przeciwciał w mleku. Oczywiście pediatra mnie opieprzyła za takie myślenie, ale powiedziała, że dla mojego spokoju mogę spróbować podbudować naturalnie swoją oporność (sok z aloesu, plus czosnek ze 2 razy w tygodniu)...
Eh...

----

Dziecię me śpi od godziny, tak więc idę i ja się położyć.
Jutro chyba powrócimy do rozszerzania diety i ponownie popróbujemy marcheweczki

Kolorowych!
__________________
29. 01. 2002 09. 02. 2011 10. 09. 2011

Kubuś

ex-aparatka
góra- 30.06.10- 17.11.11
dół- 01.09.10- 26.08.11

koszt leczenia- 6225 zł


szprotka_mada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-26, 22:48   #2645
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
W ogóle to mamy prawie 6 zębów.. moje cycki się boją..

Dzisiaj próbowałam jakoś wpoić mojemu dziecku, że ma ich nie gryźć... taaa mogę sobie gadać.. wkladam cyca.. cmok cmok cmok gryzz... Ja wyciągam mowie nie, pokazuje palca grożącego, zabieram cyca.. a ten chi chi chi i paca ręką cyca....

Znowu jak mialam bardziej stanowczy glos to byl taki wzrok, podkówka i taki żałosny płacz jakbym go zbila.. nie wiem jak podejść do tematu, żeby moje cycki ocalały??

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

W ogóle to chyba zwiedze większość specjalistów z tym moim dzieciem.. już mam gastrologa na styczen, ortopedę na grudzien ( z bioderek), zaliczylam już usg jamy brzusznej 2x, glowy, usg bioderek, wczoraj rtg klatki piersiowej, dostalam w szpitalu skierowanie na laryngologa, usg serca wiec do kardiologa, usg grasicy - do radiologa... jeszcze nam kilka specjalistów zostało ale to chyba kwestia czasu...

O dziwo (tfu tfu tfu) tylu go pediatrów już widziało - z moich obliczen to kolo 15, w tym chyba z 5 neonatologów... i nikt nic nie mowil o żadnym napięciu więc przynajmniej w tej kwestii już chyba mogę spać spokojnie...

Byla rozmowa kiedyś o sterelizowaniu i myciu wszystkiego.. Kurcze wydaje mi sie ze zachowuje w tej kwestii rozsądek.. Smoczki wcześniej wyparzałam za każdym razem jak spadną na podlogę.. Teraz wyparzam jak spadną gdzieś na dworze albo w przychodni, raz na jakiś czas też zalewam je wrzątkiem, czasami gotuje butelki. Ale głównie myje je plynem do mycia naczyń.

Zabawki plastikowe - nowe przelewam wrzątkiem, albo myje mydlem/plynem do mycia naczyń, no i jak mi spadną na podlogę w jakiś zarazkowym miejscu to też to wyparzam.. a jak w domu to myje od czasu do czasu..

Jeżeli chodzi o wychodzenie to wlucze się z dzieckiem wszędzie...

Ale do czego zmierzam i nie wiem czy ten mój zdrowy rozsądek to do konca dobry jest dla mojego dziecka.. bo już zaliczyliśmy 2 razy szpital i raz 2 tygodniową infekcje... Może nie powinnam jednak go wlóczyć i jednak omijać komunikacje? kurcze sama nie wiem? A może to już taki typ,ze ma slabą odporność? może wszystko jednak wyparzać?a może ma normalną odprność tylko ja jakoś za poźno reaguje? mam jakiegoś mikro dolka z tego powodu
nie zadręczaj się, coś ty..., na pewne infekcje nie mamy wpływu, jak pozytałam, Ty wyparzasz i jak dbasz o to, to az mnie a może własnie za często, nie wiem, ja nie wyparzam, aż tak nie myję zabawek, nie wygotowuję, Kuba od bardzo wczesnych dni jeździ z nami wszędzie i nie mieliśmy infekcji. moze za bardzo aż to wszystko pilnujesz, nie wiem.

Cytat:
Napisane przez szprotka_mada Pokaż wiadomość
Generalnie my z Mężem śpiochy jesteśmy (Mąż to w ogóle ostatnio tak śpi, że w nocy nie słyszy jak siedzę obok Niego z płaczącym dzieckiem, albo nie słyszał jak włączałam w sypialni w nocy odkurzacz żeby gluty odciągnąć Kubie), z tym, że ja mam napady, że mogę spać mniej w nocy, ewentualnie jakaś drzemka w dzień, więc może Kuba to po mnie ma...
W nocy śpi tak 22-6, albo jak się wybudzi o 4, to gdzieś przed 6 zaśnie i pośpi jeszcze do 7-8. W dzień ma 4 drzemki, każda po około +/- 30-40min (sporadycznie zdarzy się, że pośpi dłużej, np na spacerze, albo ostatnio w dzień padł nam na 2h!!!) co daje ok 10-12h snu na dobę.. Wydaje mi się, że to stanowczo za mało... Ale co zrobić jak On nie chce spać...
a jak z zasypianiem? nie ma problemów o tej 22-23?

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
a może Ci się takie trafiło? moj lubi z bobovity.. mi tam smakowało..

Ej dziewczyny jak Wy rozumiecie ten schemat:
http://www.osesek.pl/podstawy-zywien...a.html?start=1

Chodzi mi o to:
Posiłki uzupełniające:3

  • zupa jarzynowa lub przecier jarzynowy z gotowanym mięsem lub rybą (1-2 razy w tygodniu) - bez wywaru - z kleikiem zbożowym glutenowym i z 1/2 żółtka co drugi dzień
  • kaszka / kleik zbożowy bezglutenowy lub glutenowy4
  • sok owocowy (najlepiej przecierowy) lub przecier owocowy (nie więcej niż 150
Zupelnie nie czaje, czyli posilek zupka/danie ma być 1-2 razy w tygodniu? czy 1-2 razy w tygodniu ma być z miesem? czy z tego wynika ze mają być 3 dania dziennie nie cycowe? tj owoc, kaszka, obiadek?? jakieś to dla mnie niezrozumiale jest...
tu chodzi im o to,zemy 1-2 w tyg podac zupkę z tym dodatkiem
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-26, 22:50   #2646
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez paulinka_22 Pokaż wiadomość
Myślałam,że tylko ja tak mam....moja Hania do niedawna przesypiała całe noce,a teraz budzi się tak jak wyżej i nie mam zielonego pojęcia dlaczego tak się dzieje staram się ją zmęczyć w ciągu dnia,wyciągam rano wcześnie z łóżka , ale to nic nie daje....

czy któraś z Was myśli już może o kolejnym dziecku,czy narazie macie dość?? My z mężem powoli zaczynamy dochodzić do wniosku,że fajnie by było mieć jedno po drugim, tym bardziej, że obydwoje ładnie się "ogarnęliśmy" przy Hani,na wiosnę chcielibyśmy poważnie "pomyśleć" o drugim
ja chce dzieciaczka na wiosnę 2015

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
no i kolejny przykłąd, że bycie miłym nie popłaca
jakaś dziwna kobieta.. ja bym jej za taki niewyparzony język jednak ekonomicznym wysłała !



nieźle


super zakupy




my myślimy, gdyby nie to że miałam cc to już byśmy zaczeli starania
a tak musimy poczekać.. mam nadzieję, że od wiosny będziemy jednak mogli zacząć


My jeszcze w gondoli jeździmy. Wczoraj założyłam osłonki i Wiktorek już nie może podziwiać świata przez swoje okienka.. chyba nie jest zadowolony
A wy już w spacerówce ?
Mam 2 śpiworki, które dostaliśmy.. nie podobają mi się, ale ja ogólnie jakoś nie widzę dziecka w śpiworku pewnie jak mróz dowali to zmienię zdanie. A Ty o jakim śpiworku myślałaś ?



gdybym wiedziała, to bym poszła


kurcze.. u nas było identycznie... dziewczyny są świadkami bo pisałam ciągle na fb i fotki wstawiałam jak mały spał na mnie....
biedaczek.. ruszyć się nie mogłam, spał tylko na mnie mim, że był rozpalony. Robiłam mu chłodne okłady na czółko.
Dziwę się tylko, że musicie się męczyć w szpitalu.. ja wezwałam lekarza na wizytę domową żeby dziecka nigdzie nie ciągać.. A w domu szybko doszedł do siebie..

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------


to my za tydzień we wtorek kończymy pół roczku.

co do trzydniówki..
Ojjj straszne to było, przeżywałam bardziej niż mały.. tak mi go szkoda było przy takiej gorączce łatwo o odwodnienie, więc cyca dawałam jak najczęściej, zmuszałam go żeby pił..
Na szczęście trwało to krótko, już na trzeci dzień było lepiej, a czwartego nie pamiętaliśmy o chorobie
ale jak widziałam na termometrze 39,2st to byłam przerażona
wiesz co no my byliśmy u lekarza i nas wyslali do szpitala, chyba taki dupochron ze nie wiadomo czy to 3 dniowka czy co, ona podejrzewala zapaleie pecherza moczowego chociaz jej mowilam ze nic z moczem niepokojącego niezaobserwowalam.. ale ja nic do szpitali nie mam.. w sumie to lepiej niepotrzebnie kilka dni w szpitalu spedzic niz niz by sie w domu miala jakas tragedia rozegrac bo lekarze niezareagowali..

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Xal dla mnie wyprowadzka na studia to nie wyprowadzka Jak będzie już stara i się wyprowadzi na stałe, do swojego mieszkania, a tak w ogóle to wszyscy się wyśpimy... Po śmierci :P

gold fish nic już Ci nie odpiszę, bo mi się nie chce wałkować kolejny raz tematu. KAŻDY ROBI JAK UWAŻA.
hehe ostatnio moja mama się smiala, no ze juz spokoju to nie będzie bo jak sie wkoncu wyprowadza to przychodzą wnuki i zabawa od początku:p
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 00:49   #2647
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

A ja dalej nie śpię
I nawet brewka mi nie pyknie w tym kierunku jakaś bezsenność mnie dopadła i siedze czytam książkę ;/ Kuba pewnie jeszcze z godzinkę i obudzi się na mleko, to juz chyba poczekam
Ale ze mnie
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-27, 07:02   #2648
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cześć powooooli nadrabiam jeszcze u rodziców

Ash dziękujemy
Xal - kurcze teraz to już pewnie nigdzie w biedronie nie znajdzemy tego odkurzacz
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 07:08   #2649
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
No więc wiem, że mnie pobijecie, ale wypiłam dziś 3-4 łyki wina. Czuje się pijana
ee ja z okazji urodzin, wypiłam 3 kieliszki, wczoraj też 1. jak nie jesteś w ciąży to przecież można pić, tylko żeby potem odczekać z kp

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
i kupiliśmy te klocki drewniane w biedronce.
SUPER są, mały już śpi.. może zaraz się nimi pobawię
ja mam czasem wrażenie że mnie bardziej cieszą zabawki i książeczki małego

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
a może Ci się takie trafiło? moj lubi z bobovity.. mi tam smakowało..

Ej dziewczyny jak Wy rozumiecie ten schemat:
http://www.osesek.pl/podstawy-zywien...a.html?start=1

Chodzi mi o to:
Posiłki uzupełniające:3

  • zupa jarzynowa lub przecier jarzynowy z gotowanym mięsem lub rybą (1-2 razy w tygodniu) - bez wywaru - z kleikiem zbożowym glutenowym i z 1/2 żółtka co drugi dzień

  • kaszka / kleik zbożowy bezglutenowy lub glutenowy4

  • sok owocowy (najlepiej przecierowy) lub przecier owocowy (nie więcej niż 150
Zupelnie nie czaje, czyli posilek zupka/danie ma być 1-2 razy w tygodniu? czy 1-2 razy w tygodniu ma być z miesem? czy z tego wynika ze mają być 3 dania dziennie nie cycowe? tj owoc, kaszka, obiadek?? jakieś to dla mnie niezrozumiale jest...
ja bym obstawiała mięsko 1-2 x w tyg. ale rzeczywiście jest to dość dwuznaczne
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 07:37   #2650
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
na którym jest Paulinka?
Pchełka na 3 centylu i się go trzyma
Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
Xal - kurcze teraz to już pewnie nigdzie w biedronie nie znajdzemy tego odkurzacz
U mnie jeszcze widziałam ostatnio, tak mi się wydaje. Wpadnijcie w odwiedziny, zobaczysz jak ja to uzywam i po drodze możesz kupić
Najlepiej daj mężowi ten katarek żeby spróbował w sklepie.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 08:19   #2651
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Clo - dziękuję

Diabli - sto lat dla Nelusi

idę pod prysznic może potem jeszcze coś mi się uda poczytać...ale coś mozolnie mi to idzie więc nic nie piszcie i poczekajcie aż nadrobię
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-27, 08:24   #2652
szprotka_mada
Wtajemniczenie
 
Avatar szprotka_mada
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 2 298
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość

a jak z zasypianiem? nie ma problemów o tej 22-23?

Raczej nie, tzn na pewno nie większe niż w dzień :P
__________________
29. 01. 2002 09. 02. 2011 10. 09. 2011

Kubuś

ex-aparatka
góra- 30.06.10- 17.11.11
dół- 01.09.10- 26.08.11

koszt leczenia- 6225 zł


szprotka_mada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 08:30   #2653
justyna_g4
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_g4
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013



Ostatnio się nie odzywałam ale nie mam w sumie nic optymistycznego do napisania. Nie mam zielonego pojęcia co się dzieje z moim dzieckiem i czy iść z nim do lekarza. Mamy 24tygodnie i 6 dni wiec może to być skok ale żeby aż tak bardzo go przechodziła W dzień spanie beeee. Ryk przy usypianiu taki jakby ją ktoś ze skóry obdzierał. Usypianie trwa godzinę, a spanie pół. Na spacerze zazwyczaj zasypia bez problemu. Kupa raz dziennie. I nie wygląda jakby ją coś bolało. Za to noce to horror. Zaczęło się od budzenia co godzinę. Teraz już co prawda nie co godzinę, ale usypianie i uspakajanie trwa ze 40 minut. Wczoraj zasnęła koło 20 na rękach ( co raczej u nas się nie zdarzało ). O 20.40 obudziła się wyspana. Ja po poprzednich nocach zombi, Tż na rano do roboty a ta 22.30 i spać nie zamierza. Ale ponownie usnęła na moich rękach. Pobudka na jedzenie o 00.50 a o 2 alarm jak nie wiem wycie, ale gazy szły i stąd wnioskuję, że brzuszek bolał. Kolejny cyc koło 4 i pobudka o 5.40 jak o 2. Zasnęła na moim brzuchu wiec zostawiłam ją na łóżku i ostatecznie obudziła się o 7.30 i nie było opcji na dalsze spanie.
Teraz moje pytanie czy to możliwe, żeby brzuch bolał ją po marchewce??Od dwóch dni dostaje marchewkę z bobovity i nie wiem teraz czy jeszcze dzisiaj jej dać czy odpuścić wogóle na razie jedzenie czy może spróbować coś innego Jak myślicie? Zastanawiam się czy jej nie zaszkodziło to co ja jadłam. Wczoraj były gołąbki., Co prawda kapusty starałam się nie jeść ale nie sądzę, żeby taka mała ilość jej zaszkodziła, albo majonez
__________________
Razem od 12. VII. 2009
Zaręczyny 25. II. 2011
Ślub 27. X. 2012


Laura

http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png
justyna_g4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 08:36   #2654
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
też jestem śmierdzącym żydem
byłabym nieźle wkurzona gdyby się okazało , że sophie go nie zainteresowała;p
ostatnio dostał oballa grzechotkę i nie bawi się nią
tak samo jak piłką oball ,którą mu kupiliśmy
woli proste zabawki np opakowanie po kremie ,chusteczkach
ja myślę że na oballa za późno, Przemek olewa swojego od 2 miesięcy a wcześniej się z nim nie rozstawał


pospaliśmy do 7. ja padłam przed 22. i rano byłam tak nieprzytomna że nie słyszałam jak mama wstaje do Przemka, przewija go i karmi ... pół metra ode mnie, na tym samym łóżku bo śpimy w trójkę bo babcia przejęła jeden pokój. obudziłam się tylko, popatrzyłam i dalej poszłam spać mama jakimiś magicznymi sposobami go uśpiła jeszcze i pospaliśmy do 8.30
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 09:04   #2655
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
bardzo poukladany dzien, brawo nasz po 19tej tez chodzi, chyba ze ostatnia drzemka mu sie przedluzy. wtedy robie 2h przerwy.

a co do cv - dobrze robisz a moze sie okazac, ze jak bedziesz miala juz konkretna oferte, to ci obecny szef cos lepszego zaproponuje, bo jak dobrze pamietam to tylko z tym masz problem. ja przed zajsciem w ciaze dostalam poprzez headhuntera fajna oferte pracy za lepsza kase i juz mialam umowe przygotowana, zlozylam wypowiedzenie w swojej robocie i... wyzszy szef przylecial i zaczal ze mna rozmawiac, podzwonil, pokombinowal i w efekcie dostalam jeszcze wiecej kasy nigdy nie przypuszczalam, ze tak to sie skonczy...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
hehe taki poukładany dzień to jest zazwyczaj ale ostatnie 2 wieczory nie wiem o co kaman:/ marudiz przed 19 jest kąpiel i pada, budzi się ok 19.30 i usypiamy go 2h do 21.30:/ nie drze się więc nie boli go nic raczej ale marudzi więc go samego w łóżeczku nie zostawię żeby się na spanie namyślił, a na rękach się chichra no ale pospał dziisaj do 8.30 przynajmniej

co do pracy to ja swoją lubię i źle z kasą nie jest, ale skoro może być lepiej to trzeba probować poza tym tutaj nie bardzo mam gdzie awansować, pracuje już 3 lata, pasowałoby coś zmienić przed drugim dzieciaczkiem

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
super, powodzenia
do mnie dzwonili w zeszłym tygodniu świetną, po prostu wymarzoną ofertą i musiałam odmówić
prosili żebym chociaż na rozmowę przyszła i że na pewno mnie skuszą swoją propozycją..
Właśnie wiem, że skuszą dlatego nie poszłam, nie chciałam robić sobie jeszcze większej ochoty i żalu

no nic.. pozostaje mi wierzyć, że w czerwcu też będą się tak o mnie bili


no i słusznie, wszystko w swoim czasie


nie chciałaś skrócić macierzyńskiego? albo oni na pol etatu się dogadać? ja bym brała, ale ja planowałam powrot wcześniej

czytaj jak Was dzieciaki gryzą i stwierdzam, że to ironia losu. Mój ma piękne zęby i ani raz mnie nie ugryzł, a ja i tak do końca roku kończę karmienie a Wy chcecie dłużej a dzieciaki takie gryzonie
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 09:13   #2656
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Szczerze Ci powiem Diabli, że robiłabym tak samo z tym budzeniem. Gdy pisałaś o wadze nie wpadłam na taki pomysł, ale jak napisałaś, że budzisz na mleczko to ja pomyślałam, że robiłabym identycznie. Tak jak mówisz- w nocy bardziej kaloryczne. Ja myślę, że Daro właśnie dlatego ciągle przybiera bo on jednak w nocy je prawie 3x.
Nela w dzień "nie ma czas" na jedzenie za to gdy dopadam ja w nocy to pięknie wspolpracuje :P jak się podlaczy to ciagnie i ciagnie. licze na efekty "D

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
A i zapomniałam napisać, że Daro na tyle wzmocnił sobie mięśnie brzucha, że przytrzymany za nogi już prawie do pionu siada
Ale stabilny nie jest za nic. Jak mu pomogłam do pionu i zostawiłam to w zależności od tego gdzie dojrzał cos ciekawego to lądował na boku albo na nogach swoich ;p
zdolniacha. Nela za bardzo kiwa się na boczki. wiotka jeszcze jest, glowa za ciezka zalozylam jej dzisiaj body 74 z h&m i wygląda jak po starszej siostrze hehe. szerokie w ramionach, caly dekolt na wierzchu zostajemy przy 68.
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 09:14   #2657
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Justyna G a może zęby ją męczą??
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 09:15   #2658
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
zapomniałam się pochwalić. dzisiaj mieliśmy marchewkowy debiut.
Bączek zjadł swoją pierwszą łyżeczkę

i kupiliśmy te klocki drewniane w biedronce.
SUPER są, mały już śpi.. może zaraz się nimi pobawię
za marchewke. a fotki?

oj chyba musze isc do biedronki hehe...

coraz mniej tylko mlecznych dzieci
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 09:16   #2659
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Diabli,wyczytałam, że Nelcia ma 7 kg
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-27, 09:17   #2660
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
diabli- te ochraniacze co wkleiłaś nic nie zmienią..
i tak będzie wstawał i jak się obali to będzie go bolało...
mam nadzieję, że w łózeczku turystycznym nie będzie już wstawał tak łatwo
i kask to dobry pomysł dla niego i laczki też dostanie:P
laczki tanie, zabawek nie potrzebujecie to możesz inwestować
http://allegro.pl/chicco-kask-ochron...723379708.html
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 09:17   #2661
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Pchełka na 3 centylu i się go trzyma
U mnie jeszcze widziałam ostatnio, tak mi się wydaje. Wpadnijcie w odwiedziny, zobaczysz jak ja to uzywam i po drodze możesz kupić
Najlepiej daj mężowi ten katarek żeby spróbował w sklepie.
w końcu ktoś na 3 centylu oprócz nas
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 09:23   #2662
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Jaki cwaniaczek
Cieszę się jej córa 11m była praktycznie 100% na cycu z tego co wiem
poczekaj aż usiądzie, zaczniecie BLW i Nela wyrośnie na smakosza
Ja zaczęłam podawać słoiczki ale nie mam zamiaru dawać więcej niż 1/3 dziennie, tylko po to aby poznał smak, nie chcę zastępować cyca innym posiłkiem cyc=posiłek, jedzonko=poznawanie+smako wanie

nie wiem jak to przezyje moja tesciowa, ktora uważa, ze jeśli sloik jest PO 4 miesiącu to Nela majac 6 powinna jesc półtorej

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Hehe, u nas najlepszymi zabawkami są paści butelka po wodzie, pudełko sudocremu bo czerwone, worek z cukierkami. Zabawa jest wtedy na 102 .
u nas od wczoraj najlepsza zabawa to uderzanie reka/zabawka o rozne powierzchnie - panele, dywan, koc, meble. im więcej huku tym lepiej oczy mruzy, ale daje czadu dalej tylko czekam az sobie czyms przywali w glowe i będzie rozpacz.
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 09:23   #2663
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Pytałam juz na fejsie ale zapytam i tu

Kupiłam sobie kupon na usuwanie naczynek laserem, robiłam już przed ciążą i super efekt był no i przeciwwskazaniem jest karmienie piersią (wg. niektórych stron do 3-go miesiąca). Ja generalnie planuje i tak niedługo skończyć karmić więc nie boję się ewentualnego zaniku laktacji, zastanawiam się więc tylko czy to właśnie z tego powodu jest przeciwwskazaniem? czy chodzi o coś innego?
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 09:24   #2664
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
ufff... nie przepuściłam.. musiałam ułożyć kilka wieżyczek.. zamek.. miasto..
pobawiłam się klockami teraz mogę iść spać
dzieci spia a matki harcują
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 09:26   #2665
justyna_g4
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_g4
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
Justyna G a może zęby ją męczą??
No ale kurde tylko przed spaniem? Ona w dzień normalnie nie wyje tylko jak ma iść spać. Tak to się śmieje. A nocy to już sama nie wiem. Niby w opisie tego skoku co mamy mieć jest napisane że może się często budzić...
To jest horror normalnie dla mnie. Już mi sie w głowie kręci z braku snu, a w dzień zasnąć nie mogę.

My też mamy 7kg w niedziele ważone na wadze zwykłej ( raz sama teściowa, raz z małą).
__________________
Razem od 12. VII. 2009
Zaręczyny 25. II. 2011
Ślub 27. X. 2012


Laura

http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png
justyna_g4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 09:35   #2666
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Wojtuś, Bartuś - pół roczku za Wami
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 09:41   #2667
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
za marchewke. a fotki?

oj chyba musze isc do biedronki hehe...

coraz mniej tylko mlecznych dzieci
a kto na mleczku jeszcze??

hump to ile wy ważycie??

Justyna G Sharp chyba tak ma...

za półroczki

Mysiu ja się nie znam...
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 09:42   #2668
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
a może Ci się takie trafiło? moj lubi z bobovity.. mi tam smakowało..

Ej dziewczyny jak Wy rozumiecie ten schemat:
http://www.osesek.pl/podstawy-zywien...a.html?start=1

Chodzi mi o to:
Posiłki uzupełniające:3

  • zupa jarzynowa lub przecier jarzynowy z gotowanym mięsem lub rybą (1-2 razy w tygodniu) - bez wywaru - z kleikiem zbożowym glutenowym i z 1/2 żółtka co drugi dzień

  • kaszka / kleik zbożowy bezglutenowy lub glutenowy4

  • sok owocowy (najlepiej przecierowy) lub przecier owocowy (nie więcej niż 150
Zupelnie nie czaje, czyli posilek zupka/danie ma być 1-2 razy w tygodniu? czy 1-2 razy w tygodniu ma być z miesem? czy z tego wynika ze mają być 3 dania dziennie nie cycowe? tj owoc, kaszka, obiadek?? jakieś to dla mnie niezrozumiale jest...
glupio napisane, ale zaloze sie, ze chodzi o to, zeby ryba byla 1-2 razy w tyg zamiast miesa. a czy to beda kompletnie niecycowe dania czy raczej probowanie i male porcje dopelniane cycem to juz twoja sprawa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 09:59   #2669
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Totalnie wyczerpana przypominam
https://www.bebiklub.pl/konkurs/nasz...ia/porada/1253

Moje dziecko zwariowało już drugi dzień bardzo wcześnie chce zaczynać dzień,wczoraj o 4 dziś o 5:30. No masakra, mam nadzieje, że mu nie zostanie.
Trochę zastanawiam się czy to nie ząbki i nad nurofenem, ale ten nurofen to bym chyba musiała podać w nocy jakoś np. o 2, a nie o 20:00 jak kładziemy spać, co?
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 10:03   #2670
klarites
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 76
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Ja tak na chwilkę na szybko

Diabli, pisałaś pewnie z tydzień temu o tym DHA i znajomej, która się lekarza pytała- dziwnie jej odpowiedział i trochę bez sensu według mnie (chodziło o to, że zamiast DHA lepiej podawać witaminy a przecież to zupełnie różne sprawy i witaminy w mleku Bebiko to akurat są). No i o tych dawnych czasach też niezły tekst- dzieciom niepiersiowym dawali mleko krowie wtedy i też jakoś żyją.
Bardzo mnie zaciekawiłaś tym Bebilonem, że do 3 już nie dodają tego ich pronutra, aż tak bardzo mi się nie chciało wgłębiać w temat, żeby to zauważyć Zastanowię się jeszcze nad zmianą mleczka ale trochę się boję już kombinować jak z Bebiko nie mamy problemów
Ale szkoda, że kp mi nie wyszło...

Marchewko, Odnośnie tego schematu to ja rozumiem to tak, że 1-2 razy w tygodniu dodawać do zupy rybę, a w pozostałe dni mięsko (ja tak robię, jak źle to mnie oświećcie!). Gotuję sobie zupę na kilka dni i codziennie domiksowuję masełko i zamrożone mięsko. Ryby nie podaję (dlatego zwracam uwagę żeby DHA podać w kapsułkach). No i teraz będę co drugi dzień dodawać do tego pół żółtka.

A co do wygotowywania- ja zabawki myję rzadko, zwykle myję jak są nowe, potem jak mi się wydaje, że trzeba. Smoczki za to wyparzam codziennie, butelki też wyparzam codziennie (bo nie chce mi się od razu po karmieniu ich myć, dlatego jak to mleko już w nich długo postoi to uważam, że muszę). Chodzimy z małym wszędzie, w każdą pogodę (do CH, do sklepów, biedronki, apteki, kościoła, nawet kiedyś do pubu. Raz miał katar i tyle, oby tak było dalej. Także Marchewko, Szprotko- to chyba zależy od dziecka, dodatkowo mój na butelce więc żadnych przeciwciał ode mnie nie ma.
klarites jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:08.