Rozłąka z ukochanym część III :D - Strona 161 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-12-14, 00:26   #4801
margaa
Rozeznanie
 
Avatar margaa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 926
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez Moschoforos Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny Jestem tu nowa, ale podczytuje już Was od pewnego czasu. Jestem w sumie nie tak długo w rozłące, jeżeli miałabym się porównać co do niektórych z Was, ale szczerze powiedziawszy, nie wiem czy da się do tego przyzwyczaić. Nic tylko odliczanie dni od spotkania do spotkania Jeżeli chodzi o kontakt z moim chłopakiem, to my używamy komunikatora viber, można go sobie ściągnąć na komórkę i za jego pośrednictwem dzownić i sms za darmo i bez ograniczeń. Szczerze to mi to dużo kasy zaoszczędziło, bo przyznam się, że jeżeli chodzi o kontak, to muszę go mieć minimum raz na 3-4 godziny, inaczej się zaczynam zamartwiać. Fajnie, że jest tutaj taka grupa dziewczyn, które się wzajemni wspierają i rozumieją, mimo iż tak naprawde się w większości nie znają

Co 3-4 godzin no to bardzo często . Powiedz coś więcej o sobie będzie nam łatwiej choć trochę cie poznać.
__________________
Wszystko było takie, jakie być powinno, z tym tylko zastrzeżeniem, że nic nie było jak należy.
Esmeralda Weatherwax

margaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-14, 01:19   #4802
Oligiste
Raczkowanie
 
Avatar Oligiste
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 131
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Dziś wróciłam ( znaczy się w piątek )

Było cudownie

A teraz siedzę u cioci i nie mogę spać byle do popołudniowego pociągu.
__________________
zrobić coś ze swoim życiem

czytam, czytam ...
Oligiste jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-14, 11:44   #4803
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Może nawet trochę dłużej, ale nie martwię się - pracujemy na swoją przyszłość A co u Ciebie, kochana?
U mnie wszystko w porządku, dobrze nam się układa, jesteśmy chyba ze sobą jeszcze bardziej związani niż przed rozłąką. Dodatkowo nie mieszkamy już w żadnym studenckim mieszkanku tylko wynajmujemy kawalerkę więc, że się tak wyrażę, trochę inna jakość życia haha. Tak już bardziej rodzinnie. TŻ pracuje, ja piszę magisterkę i sobie dodatkowo dorabiam. Już wcześniej pisałam, że mieliśmy na samym początku lekki kryzys, nie umieliśmy sobie za bardzo poradzić z zazdrością. Zaczęły się jakieś chore akcje z dwóch stron z podpatrywaniem fejsbuka (wstyd, wiem). Taka naprawdę głupia, dziecinna zazdrość nie wiadomo o co. Ale zmądrzeliśmy, trwało to chwilkę i jest normalnie.
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-15, 19:51   #4804
kawa_o
Zadomowienie
 
Avatar kawa_o
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

a ja próbowałam się dzis do niego dodzwonić, ale zdziwiło mnie to, ze był taki sygnał jak do Polski, a za drugim razem już normalny nie wiem czy to jakiś błąd co o tym myślicie?
naszło mi na myśl nawet, że on mógł być w Polsce teraz jakoś, bo cały tydzień znowu nie dzwonił,a w niedziele jak gadaliśmy to mu niby kamerka nie działała,wiec nie widziałam gdzie jest...ja się chyba wykończę niedługo
kawa_o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-15, 23:20   #4805
Disnejova
Wtajemniczenie
 
Avatar Disnejova
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 176
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Witajcie nie było mnie dawno mój tż przyjeżdża w piątek go widze 6 tygodni mineło! skacze jak szalona z radości Oh ,a zapytam spedzacie sylwester z ukochabnymi co panujecie kupić pod choinke
__________________
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.
„Jeśli próbujesz być kimś innym, poniesiesz porażkę. Świat już ma taką osobę. Teraz potrzebuje ciebie. Ścieżka, którą wytyczasz, może nie mieć sensu dla nikogo na świecie oprócz ciebie. I nie musi. Jest wyłącznie twoja.
Disnejova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 00:36   #4806
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez Disnejova Pokaż wiadomość
Witajcie nie było mnie dawno mój tż przyjeżdża w piątek go widze 6 tygodni mineło! skacze jak szalona z radości Oh ,a zapytam spedzacie sylwester z ukochabnymi co panujecie kupić pod choinke
Super, bardzo się cieszę! Spędzamy razem Sylwestra, ale w tym roku nie ma prezentów gwiazdkowych
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 14:00   #4807
ojejciu_jejciu
Raczkowanie
 
Avatar ojejciu_jejciu
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 125
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

A ja spędziłam miły weekendzik z moim TŻ, a teraz czeka mnie cięęęęężki tydzień na studiach, na szczęście okropny poniedziałek mam już prawie za sobą ! Szybko zleci, potem weekend sprzątania i przygotowań do świąt, prezentów itd. Święta i wreszcie porządnie się zobaczę z moim TŻ prawie przez 2 tygodnie <3
ojejciu_jejciu jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-12-17, 20:48   #4808
magdish
Raczkowanie
 
Avatar magdish
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez ojejciu_jejciu Pokaż wiadomość
A ja spędziłam miły weekendzik z moim TŻ, a teraz czeka mnie cięęęęężki tydzień na studiach, na szczęście okropny poniedziałek mam już prawie za sobą ! Szybko zleci, potem weekend sprzątania i przygotowań do świąt, prezentów itd. Święta i wreszcie porządnie się zobaczę z moim TŻ prawie przez 2 tygodnie <3

Fajnie masz... U mnie jutro mina 3 miesiące odkąd się nie widzimy. Chyba coraz gorzej to znoszę...
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam.

Too much of nothing so why don't we give it try
Too much of something we're gonna be living a lie...
magdish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-18, 07:16   #4809
ojejciu_jejciu
Raczkowanie
 
Avatar ojejciu_jejciu
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 125
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez magdish Pokaż wiadomość
Fajnie masz... U mnie jutro mina 3 miesiące odkąd się nie widzimy. Chyba coraz gorzej to znoszę...
A ile jeszcze zostało ?
ojejciu_jejciu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-18, 08:25   #4810
margaa
Rozeznanie
 
Avatar margaa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 926
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez magdish Pokaż wiadomość
Fajnie masz... U mnie jutro mina 3 miesiące odkąd się nie widzimy. Chyba coraz gorzej to znoszę...

u mnie z czasem było tylko łatwiej to zmieć Ja już prawie nie rozłąkowa ale pozwolę sobie raz na jakiś czas tu wpaść i podtrzymać was na duchu .
__________________
Wszystko było takie, jakie być powinno, z tym tylko zastrzeżeniem, że nic nie było jak należy.
Esmeralda Weatherwax

margaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-18, 09:07   #4811
magdish
Raczkowanie
 
Avatar magdish
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez ojejciu_jejciu Pokaż wiadomość
A ile jeszcze zostało ?
Jakieś 2-3 tygodnie...

Cytat:
Napisane przez margaa Pokaż wiadomość
u mnie z czasem było tylko łatwiej to zmieć Ja już prawie nie rozłąkowa ale pozwolę sobie raz na jakiś czas tu wpaść i podtrzymać was na duchu .
No właśnie łatwiej znieść z czasem, tzn że się obojętnieje... Ja trochę też tak mam, nie szukamy kontaktu jak kiedyś, a przecież nie o to chodzi w związku. Także mam dość tej rozłąki.

Nic dziewczyny ide wziąć wałek dłoń, czeka mnie malowanie ścian . Trzeba się czymś zająć żeby tyle nie myśleć
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam.

Too much of nothing so why don't we give it try
Too much of something we're gonna be living a lie...
magdish jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-18, 09:13   #4812
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez magdish Pokaż wiadomość
No właśnie łatwiej znieść z czasem, tzn że się obojętnieje... Ja trochę też tak mam, nie szukamy kontaktu jak kiedyś, a przecież nie o to chodzi w związku.
O nie, na pewno nie chodzi o takie "łatwiej" Nie ma nic gorszego niż obojętność.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-19, 09:38   #4813
magdish
Raczkowanie
 
Avatar magdish
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
O nie, na pewno nie chodzi o takie "łatwiej" Nie ma nic gorszego niż obojętność.
W każdym razie nasza rozłąka kończy sie 2.01. Mam nadzieje że jakoś sie między nami wyprostuje. Kurcze przed wyjazdem mam tyle zajęć że nie wiem w co rece włożyć... Chyba musze zacząć wstawać o 6.00.

Ahhh lece, a Wam życze miłych przygotowań do Świąt
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam.

Too much of nothing so why don't we give it try
Too much of something we're gonna be living a lie...
magdish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-19, 11:44   #4814
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

podczytuję was jako stara rozłąkowa już chwilę, i życzę wam wszystkim dziewczyny dużo wytrwałości dla tych które muszą jeszcze chwilę wytrzymać, a tym którym ta rozłąka się kończy gratuluję
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-21, 21:55   #4815
sylwusiach
Zakorzenienie
 
Avatar sylwusiach
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 8 684
Send a message via Skype™ to sylwusiach
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

czesc dziewczyny U mnie wszystko ok, powoli przygotowujemy sie do swiat, jutro caly dzien spedze w kuchni TŻ jest cudowny i uklada nam sie super kupilismy bilety i na poczatku lutego lecimy razem do Polski,tylko na tydzien ale zawsze to cos Przedstawie go swoim rodzicom

z okazji swiat chcialabym Wam Zyczyc duzo ciepla, milosci, wytrwalosci w dazeniu do celu i zdrowka
__________________
Lilly 20.06.2015
sylwusiach jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-22, 12:39   #4816
Zetowiczka
Raczkowanie
 
Avatar Zetowiczka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 53
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez sylwusiach Pokaż wiadomość
czesc dziewczyny U mnie wszystko ok, powoli przygotowujemy sie do swiat, jutro caly dzien spedze w kuchni TŻ jest cudowny i uklada nam sie super kupilismy bilety i na poczatku lutego lecimy razem do Polski,tylko na tydzien ale zawsze to cos Przedstawie go swoim rodzicom

z okazji swiat chcialabym Wam Zyczyc duzo ciepla, milosci, wytrwalosci w dazeniu do celu i zdrowka

Och, mi zostały 4 dni i lecę do mojego ukochanego. Tylko na 1,5 tygodnia, ale cieszę się z każdej chwili. Nie mogę się doczekać, odliczam odkąd kupiłam bilet. Powiem Wam, że przez to wszystko jakoś uciekają mi te święta. Czekam tylko na wylot.

Ja również się dołączam do życzeń. Wszystkiego co najlepsze, oby rozłąki szybko zleciały.
Zetowiczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-22, 22:52   #4817
kawa_o
Zadomowienie
 
Avatar kawa_o
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

nie wiem czy jest sens żebym to pisała,ale muszę to z siebie wyrzucić.
M. dzisiaj ze mną zerwał definitywnie to zakończył...w sumie to przeczuwała ostatnio,ze cos jest nie tak,widziałam,ze mnie unikał,ale nadal żyłam nadzieją. niedawno jeszcze było dobrze,mówił jak kocha i tęskni.
a nagle stwierdził,ze nie pasujemy do siebie, ze związek na odległość jest bez sensu,ze on się przyzwyczaił do tego,ze mnie nie ma, i nie chce zebym cierpiała...moje prośby na nic, najgorsze jest to,ze nie powiedział mi tego wprost,tylko pisał to wszystko...nic w tej chwili nie zabije mojego bólu, nie dam juz rady, myślę, że to jest moja wina, po prostu wiem o tym, mam do siebie żal ogromny.
rodzice powiedzieli,ze niezły prezent zrobił mi na święta...no cóż.
kawa_o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 19:16   #4818
MaloMi93
Raczkowanie
 
Avatar MaloMi93
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 65
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez kawa_o Pokaż wiadomość
nie wiem czy jest sens żebym to pisała,ale muszę to z siebie wyrzucić.
M. dzisiaj ze mną zerwał definitywnie to zakończył...w sumie to przeczuwała ostatnio,ze cos jest nie tak,widziałam,ze mnie unikał,ale nadal żyłam nadzieją. niedawno jeszcze było dobrze,mówił jak kocha i tęskni.
a nagle stwierdził,ze nie pasujemy do siebie, ze związek na odległość jest bez sensu,ze on się przyzwyczaił do tego,ze mnie nie ma, i nie chce zebym cierpiała...moje prośby na nic, najgorsze jest to,ze nie powiedział mi tego wprost,tylko pisał to wszystko...nic w tej chwili nie zabije mojego bólu, nie dam juz rady, myślę, że to jest moja wina, po prostu wiem o tym, mam do siebie żal ogromny.
rodzice powiedzieli,ze niezły prezent zrobił mi na święta...no cóż.
Tylko takie powody podał?
Kochana trzymaj się! Jeszcze wszystko będzie dobrze, zobaczysz. Nie daj się zwariować
MaloMi93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 21:23   #4819
201610170910
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Dziewczyny, życzę Wam wesołych, pełnych miłości Świąt i udanego Sylwestra!
201610170910 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-24, 13:24   #4820
kawa_o
Zadomowienie
 
Avatar kawa_o
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

MaloMi93 no tak stwierdził,ze nie ma sensu dalej tego ciągnąć, ze miłość trzeba pielęgnować, ze za rzadko się widujemy, ze jego uczucie wygasło, ostatnio jak był to czuł,ze jestem bardziej obca dla niego niż dawniej, ale jeszcze miał nadzieje, ale teraz juz jej nie ma.
ja nadal nie rozumiem, nigdy wcześniej takich rzeczy mi nie mówił.
nawet nie mam juz siły płakać, chyba to nie dotarło do mnie jeszcze.
ale z drugiej strony myślę sobie,ze te powody to tylko kolejny kit, nie wierzę w te słowa. Wiem,ze jakby mu zależało na nas to starał by się zrobić wszystko, zeby to przetrwało, zabrał by mnie tam, odwiedzał czesciej,odzywał się codzień, ale widocznie już tego nie chciał...

Życzę Wam Wesołych Świąt , wytrwałości i powodzenia w miłości
kawa_o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-24, 14:57   #4821
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez kawa_o Pokaż wiadomość
nie wiem czy jest sens żebym to pisała,ale muszę to z siebie wyrzucić.
M. dzisiaj ze mną zerwał definitywnie to zakończył...w sumie to przeczuwała ostatnio,ze cos jest nie tak,widziałam,ze mnie unikał,ale nadal żyłam nadzieją. niedawno jeszcze było dobrze,mówił jak kocha i tęskni.
a nagle stwierdził,ze nie pasujemy do siebie, ze związek na odległość jest bez sensu,ze on się przyzwyczaił do tego,ze mnie nie ma, i nie chce zebym cierpiała...moje prośby na nic, najgorsze jest to,ze nie powiedział mi tego wprost,tylko pisał to wszystko...nic w tej chwili nie zabije mojego bólu, nie dam juz rady, myślę, że to jest moja wina, po prostu wiem o tym, mam do siebie żal ogromny.
rodzice powiedzieli,ze niezły prezent zrobił mi na święta...no cóż.
Bardzo mi przykro. miałam nadzieję, że uda się wam dojść do porozumienia i naprawić relację. Wiesz..tak jak już pisałaś tutaj na forum, on od jakiegoś czasu totalnie Cię olewał, co więcej nie chciał i nie dążył do rozmowy na ten temat. Doskonale Cię rozumiem, że żyłaś nadzieją, ale lepiej wiedzieć na czym się stoi niż marnować czas i czekać...
Absolutnie siebie nie obwiniaj! Daj sobie teraz czas..dużo czasu. Spędzaj czas z rodziną, przyjaciółmi z kimś w kim będziesz mieć wsparcie.

Jeśli chodzi o mnie to jest totalna porażka. Doszło do tego, że na fb usunęłam już swój związek i zdjęcia z R.
A R. funduje mi coraz to ciekawsze atrakcje na odległość. Nie rozmawiamy już jak para, ja stałam się strasznie oschła. Kilka dni temu obiecał mi, że na 100 procent wróci 28 grudnia. W weekend gdzieś wyszedł, upił się, wracał autem w stanie nietrzeźwym (!) wydał ponad 300 $ w jedną noc i zgubił kartę kredytową! Nie jestem w stanie tego ogarnąć. Następnie napisał, że ma problem z rezerwacją biletu bo zgubił tą kartę.
Wiecie co? ja już przestałam się tym przejmować. Ja już nawet nie mam ochoty czytać tego co on czasem do mnie pisze. Myślę, że to już koniec związku. Nie mogę być z tak nieodpowiedzialnym człowiekiem, który na dodatek ma chyba jakiś problem z alkoholem, bo nie potrafi się kontrolować. Przykro mi strasznie ale jestem twarda i na pewno z nim nie będę.

W każdym razie, chciałabym Wam życzyć Zdrowych, spokojnych, rodzinnych Świąt
__________________
Dajcie czasowi czas...
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-24, 14:59   #4822
Moniika95
Zakorzenienie
 
Avatar Moniika95
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 4 533
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Dziewczyny ja również życzę wam wesołych świat i wytrwałości w związkach
__________________
Niech to trwa, nigdy się nie kończy...

18.08.2012 razem
14.02.2015 zaręczeni
Moniika95 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-24, 16:45   #4823
kawa_o
Zadomowienie
 
Avatar kawa_o
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Manja przykre, ze trafiłyśmy na takich facetów...ja jednak ciągle myslę o tym co się stało i dlaczego tak nie potrafię tego ogarnąć,jak mozna tak się zmienić...udawać uczucie. podejrzewam,ze jak ostatnio mówił,ze miał zesputy komputer to mi kłamał wtedy,zeby ograniczyc ten kontakt.
nie daj sobie wciskać kitów tak jak ja.
kawa_o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-26, 22:55   #4824
Disnejova
Wtajemniczenie
 
Avatar Disnejova
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 176
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Musze tez wywalić z siebie parę rzeczy które głębko w serduszku tkwią , Odległość niszczy chwilami mam tak że przez nia cierpię wylewam łzy , i co gorsza czuję w środku pustkę ktorą nic ani nikt nie może ugasić niż dotyk mojego TŻ . Na odległość najbardziej się martwię gdy on pije z kolegami a ja nie moge przy nim byc od razu nie spię po nocach denerwuję sie taki charakter ...
Jak minęły wam święta ? Kochane
__________________
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.
„Jeśli próbujesz być kimś innym, poniesiesz porażkę. Świat już ma taką osobę. Teraz potrzebuje ciebie. Ścieżka, którą wytyczasz, może nie mieć sensu dla nikogo na świecie oprócz ciebie. I nie musi. Jest wyłącznie twoja.
Disnejova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 14:53   #4825
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez Manja25 Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o mnie to jest totalna porażka. Doszło do tego, że na fb usunęłam już swój związek i zdjęcia z R.
A R. funduje mi coraz to ciekawsze atrakcje na odległość. Nie rozmawiamy już jak para, ja stałam się strasznie oschła. Kilka dni temu obiecał mi, że na 100 procent wróci 28 grudnia. W weekend gdzieś wyszedł, upił się, wracał autem w stanie nietrzeźwym (!) wydał ponad 300 $ w jedną noc i zgubił kartę kredytową! Nie jestem w stanie tego ogarnąć. Następnie napisał, że ma problem z rezerwacją biletu bo zgubił tą kartę.
Wiecie co? ja już przestałam się tym przejmować. Ja już nawet nie mam ochoty czytać tego co on czasem do mnie pisze. Myślę, że to już koniec związku. Nie mogę być z tak nieodpowiedzialnym człowiekiem, który na dodatek ma chyba jakiś problem z alkoholem, bo nie potrafi się kontrolować. Przykro mi strasznie ale jestem twarda i na pewno z nim nie będę.
Może to chamskie, ale będę się cieszyć jeśli Wasz związek definitywnie przestanie istnieć. Po co Ci taki facet? Nie dość, że chlejus, szasta pieniędzmi, to jeszcze totalnie nieodpowiedzialny i wdupiemający swój powrót do Ciebie. Olej go w końcu na amen i żyj normalnie, dziewczyno, a nie ciągle zastanawiając się czy Cię kocha czy nie, czy coś wywinął czy nie, i czy w ogóle wróci jak obiecał czy nie. Znajdziesz kogoś lepszego, kto nie będzie Ci fundował takich akcji
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-01, 10:39   #4826
magdish
Raczkowanie
 
Avatar magdish
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Heeej Co tam u Was w Nowym Roku? Trochę zaniedbałyśmy wątek, ale pewnie większość z Was widziała się na Święta i Sylwestra ze swoimi połówkami ? Ja za to widziałam sie z grypa, kubkiem fervexu i Sylwestrem z Polsatem. Do TŻ wyjeżdżam na dniach. Emocje ida w górę Chociaż pozytywy mieszają się z pesymistycznymi myślami.
A jak tam u Was kawa_o, Manja25? Jak się trzymacie?

Mary_poppins, o masz nowy avek Widzę że jesteś obeznana z makeupem. Nie wiesz przypadkiem do czego służy taki gigantyczny pędzel Douglasa? Dostałam na prezent i nie wiem co z nim robić. Normalnie mi zakrywa cały polik jak próbuje się nim malować Coś czuje że on się w ogóle do twarzy nie nadaje, ew plecy mogę sobie nim pomaziać

Miłego 01.01.2014!
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam.

Too much of nothing so why don't we give it try
Too much of something we're gonna be living a lie...

Edytowane przez magdish
Czas edycji: 2014-01-01 o 10:41
magdish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-01, 10:44   #4827
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez magdish Pokaż wiadomość
Heeej Co tam u Was w Nowym Roku? Trochę zaniedbałyśmy wątek, ale pewnie większość z Was widziała się na Święta i Sylwestra ze swoimi połówkami ? Ja za to widziałam sie z grypa, kubkiem fervexu i Sylwestrem z Polsatem. Do TŻ wyjeżdżam na dniach. Emocje ida w górę Chociaż pozytywy mieszają się z pesymistycznymi myślami.
A jak tam u Was kawa_o, Manja25? Jak się trzymacie?

Mary_poppins, o masz nowy avek Widzę że jesteś obeznana z makeupem. Nie wiesz przypadkiem do czego służy taki gigantyczny pędzel Douglasa? Dostałam na prezent i nie wiem co z nim robić. Normalnie mi zakrywa cały polik jak próbuje się nim malować Coś czuje że on się w ogóle do twarzy nie nadaje, ew plecy mogę sobie nim pomaziać

Miłego 01.01.2014!
Ja też się pochorowałam Zaraz po świętach niestety. Ale TŻ zna domowe sposoby na kuracje i poza paracetamolem pomogły Teraz już tylko zostało zapalenie krtani i katar, ale to betka w porównaniu z tym, co było. Mimo to jest bardzo miło, niestety jutro jadę do domu

Co do pędzla, to musiałabym zobaczyć fotkę, ale skoro taki wielki to najprędzej jest do pudru
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-01, 11:01   #4828
magdish
Raczkowanie
 
Avatar magdish
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Mary_poppins to chyba sama obecność TŻ uzdrawia
Ja normalnie jak jestem z Moim to nigdy nie choruję (nie licząc migren:/). W każdym razie jak zaczynam pociągać nosem to on kupuje wszystkie owoce które znajdzie w sklepie łącznie z kaki,granatami, pomelami i innnymi ktorych nie pamietam nazw. Robi mi sałatkę z tego wszystkiego i stwierdza że to musi mi pomoc a nie jakies tam ujowe tabletki. Zapewnia że jutro bede zdrowa i tak jest haha. To prędzej siła podświadomości niż te owoce chyba.
Mary a kiedy sie znowu ze swoja TZ widzisz?

A co do pędzla, to faktycznie na naklejce z kodem jest napisane powderbrush, ale myśle że on musi być do ciała. Bo do twarzy to jest normalnie za gigantyczny. Jak próbuje go zamoczyć w zakretce Ben Nye to normalnie sie 20% pędzla tylko się miesci. No nic, może zużyję go w lato do jakiegoś rozświetlacza na dekolt czy coś
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam.

Too much of nothing so why don't we give it try
Too much of something we're gonna be living a lie...

Edytowane przez magdish
Czas edycji: 2014-01-01 o 11:03
magdish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-01, 11:11   #4829
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez magdish Pokaż wiadomość
Mary_poppins to chyba sama obecność TŻ uzdrawia
Ja normalnie jak jestem z Moim to nigdy nie choruję (nie licząc migren:/). W każdym razie jak zaczynam pociągać nosem to on kupuje wszystkie owoce które znajdzie w sklepie łącznie z kaki,granatami, pomelami i innnymi ktorych nie pamietam nazw. Robi mi sałatkę z tego wszystkiego i stwierdza że to musi mi pomoc a nie jakies tam ujowe tabletki. Zapewnia że jutro bede zdrowa i tak jest haha. To prędzej siła podświadomości niż te owoce chyba.
Mary a kiedy sie znowu ze swoja TZ widzisz?

A co do pędzla, to faktycznie na naklejce z kodem jest napisane powderbrush, ale myśle że on musi być do ciała. Bo do twarzy to jest normalnie za gigantyczny. Jak próbuje go zamoczyć w zakretce Ben Nye to normalnie sie 20% pędzla tylko się miesci. No nic, może zużyję go w lato do jakiegoś rozświetlacza na dekolt czy coś
Ooo, o to to! Dokładnie jak moja Mnie pomogło obrzydliwe mleko z czosnkiem, miód i syrop z cebuli - nie powiem, sałatka owocowa to trochę bardziej zachęcająca opcja, ale najważniejsze że działa
Jeszcze nie wiemy kiedy znów się zobaczymy, jest nadzieja że w Wielkanoc. A Wy, po tym spotkaniu kiedy?

Możesz wysypywać puder na rękę i brać z niej Albo inaczej lawirować pędzlem. Ja też mam dość spory, ale na pewno nie taki wielki jak Twój - takiego ogromnego nigdy nie miałam w rękach!
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-01, 11:21   #4830
magdish
Raczkowanie
 
Avatar magdish
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

mary_poppins faktycznie jakos nigdy nie przyszlo mi do głowy wysypywać puder na rękę, ale to może byłoby jakieś rozwiązanie, szkoda żeby się kurzył, może po prostu byłam przyzwyczajona do mniejszych pedzelków .

A ja z moim to się będę teraz widzieć że hoho, spotkanie się przeciągnie W planach jakieś 10 miesiecy bedziemy razem. A potem dopiero rozłąka na zime Chociaż wiadomo, jak to w życiu coś może sie pozmieniać, ale na razie o tym nie myśle

A co do tabletek, ja sama zauważyłam ze lepiej zjeść pomarańcze, niż np łyknąć rutinoscorbin Szybciej sie zdrowieje Ogólnie jak najdłużej staram sie nie brać Gripexów itd, bo to zwykły paracetamol przecież... A po czosnku i miodzie zawsze boli mnie brzuch. Także wczoraj sie zmusiłam do wypicia wody z miodem i cytryna, ale 2 godziny sie meczyłam z brzuchem. Także u mnie w gre wchodzi tylko naturalny soczek malinowy i on mi sporo pomaga

Nic uciekam na obiad
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam.

Too much of nothing so why don't we give it try
Too much of something we're gonna be living a lie...
magdish jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-03 23:00:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:32.