Czy mogę być w ciąży - wątek zbiorczy cz. 3

[8355f3214928e8ca593bbc826fae52348aebc2a8_60ac3015b60c0]

Boże, nie wierzę w to, co czytam. Raz, że jesteś w ciąży, bo twojej koleżance śniło się, że jesteś... Ok. Niech będzie i tak. Ale robisz test ciążowy za grosze, pewnie klasyczny z apteki, a potem się zastanawiasz, czy beta hcg ci wyjdzie wiarygodne, bo czy można po tak krótkim czasie go robić. Matko świnta ty jedyna.

Idź i sobie zrób. Jaki to problem. Mi robili i to nie jest jakaś tragedia.

[Sweeet_Kitty]

wybacz, ale panikarą to ja jestem, NIGDY NIGDY NIGDY nie pozwoliłam swojemu facetowi a jestem z nim 2,5 roku wejść bez gumki i on też nigdy by tego nie zrobił. teraz biore tabsy to problem z głowy
ale jak dla mnei jestesś mega wyluzowana skoro mu pozwoliłaś.
odp. penis w pochwie=może być ciąża.

[malapaka]

witam juz miesiac spoznia mi sie okres... kiedys mialam z nim klopoty i nie mialam go nawet 3 miesiace, jednak po wizycie u ginekologa i zazywaniu tabletek, okres miaalam czesciej, co jakis miesiac , poltorej ... z chlopakiem nigdy nie wspolzylismy jednak ostatnio uprawialismy tzw petting. czy jest mozliwosc ze jezeli jego penis dotykal mojej zewnetrznej czesci miejsca intymnego, to plemnik dostal sie dalej? slyszalam na ten temat rozne opinie... chwilami mnie dodatkowo boli podbrzusze, a temperatura rano wynosi okolo 36.2 stopnia z gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi

[Margolciia]

Napisane przez malapaka

witam juz miesiac spoznia mi sie okres... kiedys mialam z nim klopoty i nie mialam go nawet 3 miesiace, jednak po wizycie u ginekologa i zazywaniu tabletek, okres miaalam czesciej, co jakis miesiac , poltorej ... z chlopakiem nigdy nie wspolzylismy jednak ostatnio uprawialismy tzw petting. czy jest mozliwosc ze jezeli jego penis dotykal mojej zewnetrznej czesci miejsca intymnego, to plemnik dostal sie dalej? slyszalam na ten temat rozne opinie... chwilami mnie dodatkowo boli podbrzusze, a temperatura rano wynosi okolo 36.2 stopnia z gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi

Nie, nie ma takiej możliwości.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[slodka0018]

dziewczyno co Ty czytasz , jakim cudem mial by sie dostac . Jak spoznia Ci sie okres idz do lekarza ....

[Individualist]

Idź do lekarza, żeby okres wyregulować.
W ciąży nie jesteś.

[201607231719]

Proszę o pomoc.
Okres spóźnia mi się drugi dzień.
Czuje się choro, mam biegunkę, bóle brzucha, głowy. Około miesiąc temu przeszłam ciężką infekcję wirusową. Schudłam 3kg.
Nie było pełnego stosunku. Jedynie petting. Pocieranie miejscami intymnymi[za pierwszym razem główka nie dotknęła warg, za drugim mogła dotknąć moich palców, które wkładałam do środka). Nie było wytrysku. Było to dzień przed planowaną miesiączką. Cykl przebiegł normalnie.
Bardzo się denerwuje, nie śpię po nocach.
Współżyję od roku.
Czy możliwa jest ciąża?

Wiem, powinnam się martwić infekcją, ale wiadomo, czasem rozsądek zawodzi.

Proszę o pomoc.

Pierwszy raz mi się tak zdarzyło. Taki silny stres, że chyba na razie dam sobie spokój z seksem.

[maruda69]

Napisane przez tisiphone

Proszę o pomoc.
Okres spóźnia mi się drugi dzień.
Czuje się choro, mam biegunkę, bóle brzucha, głowy. Około miesiąc temu przeszłam ciężką infekcję wirusową. Schudłam 3kg.
Nie było pełnego stosunku. Jedynie petting. Pocieranie miejscami intymnymi[za pierwszym razem główka nie dotknęła warg, za drugim mogła dotknąć moich palców, które wkładałam do środka). Nie było wytrysku. Było to dzień przed planowaną miesiączką. Cykl przebiegł normalnie.
Bardzo się denerwuje, nie śpię po nocach.
Współżyję od roku.
Czy możliwa jest ciąża?

Wiem, powinnam się martwić infekcją, ale wiadomo, czasem rozsądek zawodzi.

Proszę o pomoc.

Pierwszy raz mi się tak zdarzyło. Taki silny stres, że chyba na razie dam sobie spokój z seksem.

1. Dwa dni to jeszcze nie spóźnienie, a normalne fizjologiczne "widełki" Mi się ostatnio spóźnił dwa tygodnie, to dopiero był stres...
2. Masz biegunkę, czujesz się chora... Nie dziwię się, że okres może się spóźniać.
3. Od pettingu nie zachodzi się w ciążę, zwłaszcza, że nie doszło do wytrysku. Spokojnie.

Przestań się denerwować, bo w ciąży na pewno nie jesteś Zrób sobie test, a jak wyjdzie negatywny (bo wyjdzie) to może trochę wrzucisz na luz. A wtedy miesiączka sama przyjdzie, bo stres i niespanie po nocach tylko dodatkowo ją opóźniają- wiem, co mówię, miałam tak samo.

[franas]

Witajcie kochane.

"Stare babsko, a takie głupie" rzekło się czasem mówić. No i to się ładnie ziściło w moim przypadku, w którym aż wstyd pytać.

W sobotę 11.01.2014 w czasie namiętnego pettingu poprosiłam partnera o wsadzenie członka do mojej pochwy. Byl w niej ok 15 sekund, wykonał parę ruchów, po czym przestał i więcej takowych spraw nie było. Nie doszło do wytrysku (do niego doszło kilkanaście minut później w czasie pozycji "69", jak również nie doszło do wydobycia się preejakulatu przed wprowadzeniem członka do pochwy. (tak twierdzi)
Ostatnią miesiączkę miałam 17.12.2013. Moje cykle są w miarę regularne (29-31 dni), aczkolwiek raz się zdarzyło, ze miesiączki w miesiącu nie było. Od wczoraj czuję ból lewego jajnika, jak przy normalnej miesiączce.

Czy istnieje szansa, ze coś mogło się stać nieprzewidywalnego?

[201607231719]

Napisane przez maruda69

1. Dwa dni to jeszcze nie spóźnienie, a normalne fizjologiczne "widełki" Mi się ostatnio spóźnił dwa tygodnie, to dopiero był stres...
2. Masz biegunkę, czujesz się chora... Nie dziwię się, że okres może się spóźniać.
3. Od pettingu nie zachodzi się w ciążę, zwłaszcza, że nie doszło do wytrysku. Spokojnie.

Przestań się denerwować, bo w ciąży na pewno nie jesteś Zrób sobie test, a jak wyjdzie negatywny (bo wyjdzie) to może trochę wrzucisz na luz. A wtedy miesiączka sama przyjdzie, bo stres i niespanie po nocach tylko dodatkowo ją opóźniają- wiem, co mówię, miałam tak samo.

Uff, dzięki. Niby sama wiedziałam, ale potrzebowałam potwierdzenia - wiesz o co chodzi Dzięki raz jeszcze.

[heriszeri]

szansa zawsze istnieje, nawet przy zabezpieczeniu. Ale nie sądzę, żeby mogło się coś stać, już tym bardziej biorąc pod uwagę ten "zwykły" ból jajnika

[panna mati_]

Napisane przez franas

Witajcie kochane.

"Stare babsko, a takie głupie" rzekło się czasem mówić. No i to się ładnie ziściło w moim przypadku, w którym aż wstyd pytać.

W sobotę 11.01.2014 w czasie namiętnego pettingu poprosiłam partnera o wsadzenie członka do mojej pochwy. Byl w niej ok 15 sekund, wykonał parę ruchów, po czym przestał i więcej takowych spraw nie było. Nie doszło do wytrysku (do niego doszło kilkanaście minut później w czasie pozycji "69", jak również nie doszło do wydobycia się preejakulatu przed wprowadzeniem członka do pochwy. (tak twierdzi)
Ostatnią miesiączkę miałam 17.12.2013. Moje cykle są w miarę regularne (29-31 dni), aczkolwiek raz się zdarzyło, ze miesiączki w miesiącu nie było. Od wczoraj czuję ból lewego jajnika, jak przy normalnej miesiączce.

Czy istnieje szansa, ze coś mogło się stać nieprzewidywalnego?

To nie był petting.
Jeśli byłaś kilka dni przed miesiączką i cykle masz regularne to nie ma obaw. Ale na przyszłość zakoduj sobie, że z takiego pettingu możesz zajść w ciążę.

[franas]

Źle troszkę nazwałam, chociaż jak pisałam sam stosunek trwał niesamowitą chwilę. Chwila głupoty, nic nie usprawiedliwia.

Miesiączki zwykle bywają regularne, ostatnio jednak brałam antybiotyk na zakażenie układu moczowego.

A jajnik zwykle mnie tak lekko pobolewał jak teraz tuż przed okresem.

[ujagny_blog]

Na przyszłość - zawsze miej przy sobie gumki. W razie gdyby peeting miał się przerodzić w normalny seks.

[maruda69]

O tak, wiem doskonale
I wiem, jak ciężko w takiej sytuacji wrzucić na luz, ale niestety, im bardziej się niepokoisz, tym bardziej okres się spóźni, więc zaczniesz stresować się jeszcze bardziej... Błędne koło
Ja odpuściłam, jak któraś wizażanka zapewniła mnie, że nie jestem w ciąży- i następnego dnia okres się pojawił, magia jakaś

[szary posrod tlumu]

Nie jesteś w ciąży nie martw się.

P.S. Podczas stosunku (penetracji) ciężko wyczuć czy wydobywa się preejakulat, raczej jest to niemożliwe - przynajmniej w moim przypadku.

[pyrazgzikiem]

Skoro taki krótki kontakt był w 26 dniu cyklu to nie było jajeczka do zapłodnienia.

Ale na przyszłość - trzeba uważać!

Okres jednak może Ci się opóźnić w wyniku przyjmowania tego antybiotyku.

[franas]

Czyli ryzyka nie ma, a ewentualne opóźnienie @ wynikać może ze stresu, bądź antybiotyków, które przyjmowałam?

[pyrazgzikiem]

Bez spustu? Bez jajeczka? Przed miesiączką?

Mniej niż 1% jak dla mnie. Czysto hipotetycznie jest to jednak możliwe

[franas]

Byłam w toalecie. Mój ból jednak wywróżył dobrze i dostałam @. I nie chodzi o plamienie.

Alarm zażegnany, ale na drugi raz będę dużo bardziej rozważna. Dziękuję wszystkim za wpisy

[lulka19]

Napisane przez louki

Stary tapczan, ale nie wiem, czy to ma coś do rzeczy.

Może to przez Wacka, tak jakoś do góry idzie. W każdym razie, to ona jest za nisko :/

Oboje jesteśmy na łóżku, jak coś :P

czytając twój post zrozumiałam, że tylko ona jest na łóżku, teraz już wszystko jasne

nie pozostaje nic innego jak ona dalej na łózku, a Ty klęczysz na podłodze tylko musisz mieć np kołdrę pod kolanami

[louki]

Oboje wolelibyśmy, żebym został na łóżku, poza tym przy klęczeniu na twardym bardzo szybko zaczynają mnie boleć kolana.

Naprawdę nie wiem, jakby tu ją podwyższyć

[201605090958]

Napisane przez louki

Oboje wolelibyśmy, żebym został na łóżku, poza tym przy klęczeniu na twardym bardzo szybko zaczynają mnie boleć kolana.

Naprawdę nie wiem, jakby tu ją podwyższyć

Nie klęcz na łóżku tylko na dywanie, na którym jest kołdra/koc/coś rownie miękkiego

[ARAKSJEL]

A tak mi się jeszcze przypomniało ... opierasz się rękami za jej ramionami i automatycznie ją blokujesz ,tylko że pole widzenia w tedy się zawęża ... niestety.

[chwast]

po to jest penis i po to jest pochwa (coś jak klocki) żeby penis mógł zapłodnić wchodząc w środek, plemnik nie przemieszcza się jak robaczek tam gdzie chce tylko leży w kałuży innych substancji tam gdzie zostały pozostawione. ;p

[aike_]

Witajcie!
Współżyłam ze swoim partnerem mniej więcej w połowie grudnia, była to granica dni płodnych/niepłodnych. Przez chwilę nie zabezpieczaliśmy się a potem używaliśmy już prezerwatyw. Do wytrysku w pochwie jednak nie doszło.
Od końca grudnia miałam możliwe objawy ciąży/@ - ból piersi, jajników. @ jednak chyba (?) się pojawiła - z trzydniowym opóźnieniem, większym niż zwykle bólem brzucha i bardziej skąpa. Dodam, że ostatni miesiąc był dla mnie bardzo stresujący - ze względu być może na ciążę i sprawy prywatne. Trudno teraz rozróżnić czy to @ czy jakieś plamienie.
Wczoraj po południu zrobiłam test ciążowy firmy Quixx. Na początku byłam pewna, że negatywny. Jest jedna kreska w okienku kontrolnym, jednak po kilku godzinach, przyglądając się pod światło zauważyłam w okienku testowym białą kreskę na lekko beżowym tle. Dodam, że patrząc normalnie jej nie widać. Nie jest lekko różowa - nie ma żadnego zabarwienia. Nie wiem, czy jest to po prostu cecha fabryczna tego testu, że w tym miejscu w wypadku ciąży miałaby się ona zabarwić, czy jednak może oznaczać wynik pozytywny?
Dodam jeszcze, że właściwie niedługo po stosunku zaczęłam cierpieć na zapalenie pęcherza moczowego, które trochę słabo podleczyłam. W każdym bądź razie nie wiem, czy nadal w wyniku powikłań czy jest to objaw ciąży ale bardzo często oddaję dosyć skąpy mocz i ciągle chce mi się pić.
Co o tym myślicie?

[panna mati_]

Napisane przez aike_

Witajcie!
Współżyłam ze swoim partnerem mniej więcej w połowie grudnia, była to granica dni płodnych/niepłodnych. Przez chwilę nie zabezpieczaliśmy się a potem używaliśmy już prezerwatyw. Do wytrysku w pochwie jednak nie doszło.
Od końca grudnia miałam możliwe objawy ciąży/@ - ból piersi, jajników. @ jednak chyba (?) się pojawiła - z trzydniowym opóźnieniem, większym niż zwykle bólem brzucha i bardziej skąpa. Dodam, że ostatni miesiąc był dla mnie bardzo stresujący - ze względu być może na ciążę i sprawy prywatne. Trudno teraz rozróżnić czy to @ czy jakieś plamienie.
Wczoraj po południu zrobiłam test ciążowy firmy Quixx. Na początku byłam pewna, że negatywny. Jest jedna kreska w okienku kontrolnym, jednak po kilku godzinach, przyglądając się pod światło zauważyłam w okienku testowym białą kreskę na lekko beżowym tle. Dodam, że patrząc normalnie jej nie widać. Nie jest lekko różowa - nie ma żadnego zabarwienia. Nie wiem, czy jest to po prostu cecha fabryczna tego testu, że w tym miejscu w wypadku ciąży miałaby się ona zabarwić, czy jednak może oznaczać wynik pozytywny?
Dodam jeszcze, że właściwie niedługo po stosunku zaczęłam cierpieć na zapalenie pęcherza moczowego, które trochę słabo podleczyłam. W każdym bądź razie nie wiem, czy nadal w wyniku powikłań czy jest to objaw ciąży ale bardzo często oddaję dosyć skąpy mocz i ciągle chce mi się pić.
Co o tym myślicie?

Wynik z testu jest wiarygodny kilka minut, a potem należy go wyrzucić. Zrób sobie badanie moczu, zakażenie dróg moczowych to częsta przypadłość u kobiet współżyjących. Lekarz przepisze Ci pewnie furagin ( można też kupić bez recepty). Myślę, że masz problem z drogami moczowymi, a to olewasz i wkręcasz sobie ciążę.

[Kejti_M]

Jeśli użyjemy z chłopakiem gumki w dni płodne, oraz wytrysk będzie poza pochwą i z gumką bedzie wszystko ok, to czy w takim wypadku mogę zajść w ciążę? Może ktoś miał taka sytuację?

[encia]

Jeżeli użyjecie prezerwatywy tak jak trzeba, to bedzie ok.

Na jakiej podstawie określasz kiedy masz dni płodne?

[Kejti_M]

Napisane przez encia

Jeżeli użyjecie prezerwatywy tak jak trzeba, to bedzie ok.

Na jakiej podstawie określasz kiedy masz dni płodne?

Kalendarzyk + obserwacja własnego organizmu i śluzu (ciagnący się jak białko kurzego jajka) wtedy mam bardzo mokro, aż cieknie

Może ktoś jeszcze sie wypowie?