|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2014-01-20, 15:25 | #871 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Monika super blog i super się czyta! Rewelacja
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
2014-01-20, 15:34 | #872 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 315
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Hej
Inutil sto lat dla Julka. Przystojniak. Ja tez sie buntowalam ze moich malych nie ratowali ze najchetniej poszlabym z tym do sadu. Nic to nie da w Anglii jest bardzo duzo lekarzy z wyrokami a nadal lecza bo jesli ich zwolnia to bedzie to nie zgodne z prawem. Moja polożna mi powiedziała ze ten lekarz ktory sie mną opiekowal ona by mu zycie w jego rece oddala. Jak nastepnym razem bede w ciazy to jej sie zapytam czy nadal tak twierdzi. Dla mnie nic nie zrobil poza tym ze caly czas nam mowil ze napewno urodzi sie jedno dziecko a moze urodza sie dwa. Nie urodzilo sie żadne. To w dniu porodu powiedział ze gdyby to byla ciaza pojedyncza wszystko skonczylo by sie dobrze. Chcialam mu sie zapytac czy jest lekarzem czy wróżbita ale tż zlapał mnie za rękę. Nigdy takich rzeczy nie zrozumiem. Moja glowa nadal boli. Moja siostra tak miala. Samo przeszło. Elizka m ---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ---------- Zeżarlo mi kawałek. Elizka masz fajne podejscie. Monika super ten blog ale spostrzegawczoscia nie grzesze dopiero dzis go zauwazylam.
__________________
Aniołki 7 lipiec 2012(8tc) 2 maj 2013(30tc) |
2014-01-20, 15:45 | #873 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ale pędzicie. Jakaś zamuła mnie wzieła. Pogoda do d, nie mam telewizora (dopiero za 2,3 tygodnie kupimy nowy), mąż pracuje od 7 do 21. A ja siedze i kapcieje |
||||
2014-01-20, 15:53 | #874 | ||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Cytat:
jak byliśmy na weselu J. miał pół roku, po powrocie miałam ochotę wyjąć go z łóżeczka żeby przytulić, ale tż mnie powstrzymał. Cytat:
Cytat:
a, jakoś tak.. nie wiem jeszcze na ile mi starczy zapału i tematów choć znając mojego chłopa to dostarczy mi wielu tematów ---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ---------- dziękuję Cytat:
________ czegoś mi nie zacytowało, ale nie pamiętam już.. Eliza, jeszcze o dostosowywaniu dziecka napiszę. nie zawsze jest kolorowo. jakoś nie wyobrażałam sobie wychodzić z dzieckiem mającym kolki albo zapraszać do nas znajomych jak dziecko kilka godzin zanosi się płaczem, są rzeczy, których nie da się przeskoczyć mimo szczerych chęci. teraz chętnie bym wyszła albo zaprosiła kogoś, ale jak widze jak J. ulewa ileś razy pod rząd na widok moich znajomych i płacze w ich towarzystwie to odpuszczam, to samo jest na wyjściach jak ktoś do niego zagada, spojrzy, choć teraz już i tak mu przeszło, jakiś czas temu było dużo gorzej. |
||||
2014-01-20, 15:54 | #875 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Monia ja też dziś spostrzegłam bloga
Cytat:
Ja ubieram w pajace cały czas. Nie przejmuję się wyglądem, zresztą ja po domu chodzę jak kocmołuch, to dziecko może piżamkowo wyglądać :P Cytat:
Ciociami a nie masz tych bóli na tle hormonalnym? Ja miewam... My też nie kąpiemy codziennie, a co drugi dzień. Nie widzę potrzeby. Artur się nie poci zbytnio, buzię i tak mu myję dwa razy dziennie, szyjkę przy okazji też przemywam, pupę na bieżąco. Nasz rytuał jest ewentualnie taki: zakładam mu śpiworek, wyłączam górne światło, karmię i nyny. Bardzo rzadko jest tak, że nie zasypia po mleku wtedy. |
||
2014-01-20, 15:55 | #876 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
W życiu bym nie zostawiła na 4dni miesięcznego dziecka... Szczerze, to średnio mi sie to w głowie mieści. Takie dziecko i mama to jeszcze "jedność", ono potrzebuje najwiecej bliskości wlasnie teraz... i wierze, ze jak ja otrzyma to to w przyszłości zaprocentuje.
Co kto lubi. Byłam aktywna, podróżująca i te kilka pierwszych miesięcy mnie nie zbawi. Czas na dostosowanie dziecka do siebie jeszcze przyjdzie. Teraz stety/niestety dostosowuje(my) sie do dziecka, do jego potrzeb (ktore mimo ze Tymek jest malutki bardzo jasno komunikuje.) |
2014-01-20, 15:56 | #877 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Kacper jest dzisiaj niezłym cwniaczkiem - przebudza się, niby szuka piersi bo głodny, a ledwo wezmę go na ręce i przytulę do piersi (w staniku, bez podawania do jedzenia) to zaraz zasypia
A w ogóle to Kacper nie lubi tego polecanego kładzenia na klatce piersiowej rodzica - kręci się wtedy i płacze, natomiast główke na piersi (na leżąco lub siedząco) bardzo. Słodko się wtedy trzyma łączenia między miseczkami stanika
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie Edytowane przez Hosenka* Czas edycji: 2014-01-20 o 16:00 |
2014-01-20, 15:58 | #878 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Cytat:
Cytat:
Moi znajomi też zabierali trójkę swoich dzieci (od pierwszych miesięcy życia) na wyprawy, nad morze, pod namiot każde w ciągu pierwszego roku życia chyba pół Polski zwiedziło. Wprawdzie wyjęłam z kontekstu, ale coś w tym jest, również jeśli chodzi o negatywne myśli... pamiętam moje przeczucia o #.... [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44702602] Dlaczego nie zrobiono cc? [/QUOTE] Nie wiem jak było we Włocławku, ale w moim mieście była kiedyś podobna historia. CC nie zrobiono bo po co, jeśli ktoś za chwilę za nie zapłaci... Czekali na kasę w łapę... Kochane czy możecie mi wytłumaczyć różnicę między luteiną a duphastonem? Jedno doustnie, drugie pod język. I dawki są inne. Czy to znaczy, że np. dup może działać lepiej niż luteina?
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. Edytowane przez wadera4 Czas edycji: 2014-01-20 o 16:01 |
||
2014-01-20, 16:02 | #879 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Luteina jest naturalnym hormonem (progesteron), a duphaston sztucznym, niby lepszym.
Luteina jest jescze dopochwowa.
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie |
2014-01-20, 16:06 | #880 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 315
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Perse a jak na tle hormonalnym to co masz na mysli?
I jeszcze jedno pytanie Ile czasu moze trwac migrena?
__________________
Aniołki 7 lipiec 2012(8tc) 2 maj 2013(30tc) |
2014-01-20, 16:12 | #881 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ---------- Cytat:
A co do podejscia. Coz takie mam i raczej go nie zmienie ;-) Uwazam ze mlodym rodzicom tez sie cos od zycia należy a dziadkowie sie tylko uciesza ze moga sie wnuczkiem zaopiekować Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|||
2014-01-20, 16:12 | #882 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Migrena może trwać nawet kilka dni.
Ciociami ja mam migreny i czasami na tle hormonalnym. Z tym, że moje migreny to jest szał ciał, wszelkie możliwe objawy, nie widzę połowy obrazu, drętwieje mi połowa ciała włącznie z językiem, wymiotuję, przez chwilę tak jakby tracę świadomość - kiedyś na początku ataku chciałam kupić schabowego i nie wiedziałam, zapomniałam, że to się nazywa "kotlet"... Tak, że jak ktoś mówi, że ma migrenę, to w myślach zawsze proszę, żeby się zastanowił, zanim użyje tego stwierdzenia. No i ból głowy. Migreny zaczęły się u mnie pojawiać w okresie dojrzewania, potem jak brałam tabletki anty, a potem pod koniec II ciąży - po dwie dziennie. Dlatego łączę je z hormonami. Ja nie umiem Artusia zostawić dłużej niż na parę godzin, zawsze się z nim potem ściskam i całuję, a zresztą jemu też mnie brakuje, potem się do mnie uśmiecha i spokojnie zasypia |
2014-01-20, 16:21 | #883 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ---------- Zdradzisz szczegóły? ? Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ---------- Cytat:
Ja tez bym raczej nie zostawila dziecka na 4 dni. Nie piętnujcie mnie tak LOL. Tylko napisalam co moja kolezanka zrobila i ze nic sie ani im ani dziecku nie stalo i ze po prostu tak mozna.. a Wy od razu wszystkie na mnie sie rzucilyscie... to ze ktos ma inne zdanie i robi inaczej niz inni, to nie znaczy z automatu ze zle ... Nastepnym razem zastanowie sie 10000 razy zanim cos napisze Ide Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. Edytowane przez elizabarbara Czas edycji: 2014-01-20 o 16:26 |
|||
2014-01-20, 16:23 | #884 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 315
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Perse wiem ze u mnie to nie migrena.
Ale tez wiem ze nie kazdy organizm az tak zle znosi migrene. Moja siostra I mama to maja. Ale one taki stan jak opisujesz to tylko jeden dzien maja. Dlatego ja u siebie migrene od razu wykluczylam. Bo czasami tylko mnie tak boli ze jest mi nie dobrze. Pawika bym wtedy walnela. A jak na tle hormonalnym to jak to obserwowac? Nigdy nie bralam tabletek anty ani zadnych innych hormonow. 2 lutego bedzie 8 miesiecy po porodzie. No I pierwszy raz mi sie tak zrobilo. Fakt po @. Czytalam ze to moze byc przez obfite @. A takie mam. Zobacze musze to przeczekac.
__________________
Aniołki 7 lipiec 2012(8tc) 2 maj 2013(30tc) |
2014-01-20, 16:27 | #885 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Cytat:
Edytowane przez anitaxas Czas edycji: 2014-01-20 o 16:32 |
|
2014-01-20, 16:27 | #886 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Słuchajcie, jak lubicie chusteczki Toujours, to w Lidlu można kupić 4-pak po 19,95 z bardzo praktycznych pudełkiem
|
2014-01-20, 16:28 | #887 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
100 lat Juliusz!
co do kuchenki ja kupowałam na chrzesniaka na allegro, kosztowała ok 130 zł i już w pierwszych minutach zabawy odłamał kawałek. ogólnie te co widziałam to są słabej jakości i teraz na to patrząc szkoda tych pieniędzy. ale chyba nawet wczoraj oglądałam DIY i znalazłam takie cóś co wzałączniku Cytat:
co do butów wybrałam się do sklepu i kupiłam zimowe traperki. nie pamiętam kiedy ja ostatnio na płaskim chodziłam ale jak zobaczyłam stan chodników po których mam się poruszać to zwątpiłam i postanowiłam nie ryzykować. poza tym kupiłam na ciuchach spodnie z szeroką gumka w pasie, na jakis czas powinny się sprawdzić i tego typu ręczniczek z kapturkiem https://www.google.pl/search?q=r%C4%...ml%3B615%3B461 tylko z Bubusiem Puchatkiem za 3,70
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam Edytowane przez BERBIE Czas edycji: 2014-01-20 o 16:30 |
|
2014-01-20, 16:30 | #888 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
|
2014-01-20, 16:33 | #889 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Cytat:
---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ---------- Berbie, Bubus Puchatek- jaka cudna literówka |
|
2014-01-20, 16:33 | #890 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Cytat:
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
2014-01-20, 16:34 | #891 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Edytowane przez kooocur Czas edycji: 2014-01-20 o 16:35 |
2014-01-20, 16:34 | #892 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
rzeczywiście słodka literówka
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
2014-01-20, 16:35 | #893 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Ciociami ale ja bym właśnie u Ciebie migreny nie wykluczała.
Tylko chodzi mi o to, jak kogoś lekko zaboli głowa i mówi, że ma migrenę U Ciebie to już strasznie długo trwa, poza tym migrena może być rodzinna jak najbardziej. Dziewczyny mogę ugotować Artkowi kompot z gruszki???? Jutro kończy 7 m-cy... |
2014-01-20, 16:39 | #894 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44705795]Monia ja też dziś spostrzegłam bloga [/QUOTE]
Cytat:
po tylu miesiącach juz jestem pewna, że to charakterek, bo to się nie zmienia, a jakby nie patrzeć skoki rozwojowe mijają, zęby też nie idą non stop, sytuacja się zmienia, raz jest ze mną, z tż, z moja mamą, różne aktywności, sposoby spędzania czasu z dzieckiem. Eliza, hormony Ci szaleją nikt nie piętnuje. ---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ---------- [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44706604]Dziewczyny mogę ugotować Artkowi kompot z gruszki???? Jutro kończy 7 m-cy...[/QUOTE] myślę, że tak. to gotowana będzie, to bezpieczna, ja surowe już dawno dawałam. |
|
2014-01-20, 16:41 | #895 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Eliza, nie piętnuję. ale też się czuję dość wyrodnie i gUpio jak piszesz że coś się da, coś się nie da i to czytając bez eufemizmów: kwestia lenistwa mentalnego... dość autorytarnie na dodatek piszesz... "to ze ktos ma inne zdanie i robi inaczej niz inni, to nie znaczy z automatu ze zle" ...
- to działa w dwie strony :roll eyes:
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
2014-01-20, 16:46 | #896 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Ja tam uważam, że wyobrażenia się zderzą z rzeczywistością...:rolley es:
Dziecko wiele zmienia...a dwoje dzieci- heh myślę, że to prawdziwy hardcore |
2014-01-20, 16:51 | #897 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Dokładnie, dziecko wszystko zmienia I nie ma w tym nic złego, KAŻDA z tego wątku się o tym prędzej czy później dowie
|
2014-01-20, 17:04 | #898 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Juleczku 100 lat!
nie wiem czemu we wcześniejszym poście mi umknąłeś Cytat:
A myślicie, że u mnie to niski progesteron mógł być przyczyną #? Oglądałam swoje dawne wyniki i np. w 3 ciąży na samym początku miałam progesteron 9 (wtedy chyba wzięłam pierwszą luteinę), potem w trakcie było 20, a na końcu dwa dni po odstawieniu leków spadło do 6!!! No i tsh w dwóch ostatnich ciążach wysokie (w pierwszej nie badałam). A poza ciążą w normie
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. Edytowane przez wadera4 Czas edycji: 2014-01-20 o 17:06 |
|
2014-01-20, 17:14 | #899 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44706948]Dokładnie, dziecko wszystko zmienia I nie ma w tym nic złego, KAŻDA z tego wątku się o tym prędzej czy później dowie [/QUOTE]
Cytat:
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
2014-01-20, 17:51 | #900 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Witam.
Inuti 100 lat dla Julka Ja mam pytanko. Jak jest z tą luteiną? Czy może ona zaszkodzić? Dzisiaj byłam się zapisać do ginka na NFZ i okazało się że mogę się zapisać na początek lutego . Zeszłam, więc piętro niżej do rodzinnego po luteinę. Mówię że jest taka i taka sprawa i czy by mi jej nie zapisała. Dostałam i mam tylko nie wiem czy to dobra? I jak mam ją stosować. Mam Luteinę 50 mg podjęzykową. Rodzinna pomogła mi jeszcze załatwić wcześniejszą wizytę. Prawdopodobnie mam mieć wizytę w środę. Jutro mam jeszcze zadzwonić i konkretnie się dowiedzieć.
__________________
19.04.2013 r. Staś i Michaś Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego.... |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:47.