Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) cz.VI

[green_eyes20]

Napisane przez biologicznochemiczna

Biorę tabletki antykoncepcyjne. Jestem w trakcie 7 dniowej przerwy po 2 opakowaniu. Od początku przyjmowania tabletek miałam bolesne, twarde piersi. Teraz są miękkie, nie bolą a czuję tylko ciągle takie mrowienie sutków. Na brodawce zauważyłam, że są takie bardziej różowe w środku a lekko brązowe na zewnątrz tak jakby lekko się rozrastały. Dostałam normalnie krwawienia z odstawienia w środę, tego też dnia zrobiłam test ciążowy- negatywny, dziś krwawienie się kończy. Czy to możliwe abym była w ciąży?

Jak jest krwawienie, to nie ma ciąży A skoro to Twoje 2 opakowanie, to organizm musi się po prostu przyzwyczaić.

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Napisane przez panna mati_

Myślę, że taka jednorazowa sytuacja nie ma powinna wpłynąć na wchłanianie tabletki. I w ulotce chyba jest o ostrej biegunce.

Tak, wiem, że wymieniona jest ostra biegunka. Tylko byłam w kropce, bo nie wiedziałam czy zdążyło się to wchłonąć czy nawet jeżeli nie, to to rozwolnienie nie miało na to wpływu.

[Vermira]

mam lekki problem z interpretacją fragmentu ulotki... "nie są znane interakcje leku z innymi lekami" - to znaczy, że nie przeprowadzono badań na ten temat czy nie odnotowano żadnych interakcji?

[kasiarzynaa]

Napisane przez green_eyes20

Czyli nie wydaliła się tabletka? Bo ledwo 1,5 h minęło, dlatego spytałam

Nie, nie wydaliła się. Wszystko jest w porządku, możesz szaleć

Napisane przez Vermira

mam lekki problem z interpretacją fragmentu ulotki... "nie są znane interakcje leku z innymi lekami" - to znaczy, że nie przeprowadzono badań na ten temat czy nie odnotowano żadnych interakcji?

Na moje rozumowanie to, że nie odnotowano żadnych interakcji

[_morlinka_]

Ratujcie ! Tabletki wzielam w tym miesiacu wszystkie, o normalnych porach, dzisiaj polknelam ostatnia, mialam jeden stosunek na poczatku opakowania. Od wczoraj boli mnie brzuch, bole sa dosc nagle zawsze wieczorem, mam wzdecia, straszne klucie jak przy @, mdlosci, dzisiaj zwymiotowalam wieczorem, gdzies 4 dni temu zaczely mnie bolec piersi, jak przed okresem, nawet sie ucieszylam, ze to symptomy @ i ze nie ma stracha, teraz siedze glupia i sie zastanawiam czy to nie sa nie daj borze jakies inne symptomy. Okres powinien byc w srode alho czwartek, nie wiem czy ze strachu nie zwariuje, a jeszcze sesja ;( Prosze wybic mi z glowy to glupue myslenie, najlepiej czyms ciezkim... ;/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kasiarzynaa]

Napisane przez _morlinka_

Ratujcie ! Tabletki wzielam w tym miesiacu wszystkie, o normalnych porach, dzisiaj polknelam ostatnia, mialam jeden stosunek na poczatku opakowania. Od wczoraj boli mnie brzuch, bole sa dosc nagle zawsze wieczorem, mam wzdecia, straszne klucie jak przy @, mdlosci, dzisiaj zwymiotowalam wieczorem, gdzies 4 dni temu zaczely mnie bolec piersi, jak przed okresem, nawet sie ucieszylam, ze to symptomy @ i ze nie ma stracha, teraz siedze glupia i sie zastanawiam czy to nie sa nie daj borze jakies inne symptomy. Okres powinien byc w srode alho czwartek, nie wiem czy ze strachu nie zwariuje, a jeszcze sesja ;( Prosze wybic mi z glowy to glupue myslenie, najlepiej czyms ciezkim... ;/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jeżeli wszystkie tabletki wzięłaś i żadnej nie pominęłaś, ani nie miałaś przygód z toaletą czy też nie brałaś żadnych antybiotyków itp. to raczej nie ma szans na ciąże. Bolące piersi, bóle piersi czy też wzdęcia mogą być spowodowane nadchodzącym okresem, a wymioty.... Możliwe, że jesteś zestresowana sesją lub coś Ci zaszkodziło. Im będziesz więcej myśleć tym więcej znajdziesz objawów ciąży. Wyluzuj

[_morlinka_]

Rozsadek mowi ze nie pominelam, schizujac nie mam pewnosci, ale wszystkie bralam zgodnie z dn tygodnia na opakowaniu, wiec zauwazylabym gdybym ktorejs nie polknela, nie przypominam sobie tez sytuacji zebym zwrocila tabletke, biegunek tez nie mialam albo co gorsza nie pamietam zebym miala, bo jestem w takim stanie nerwowki ze niczego juz nie jestem pewna. Czy objawy moga wystepowac tak szybko ? Chyba pojawiaja sie ok 6 tygodnia, a ja ostatnie krwawienie mialam normalnie, teraz czekam na kolejne.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Vermira]

Napisane przez _morlinka_

Ratujcie ! Tabletki wzielam w tym miesiacu wszystkie, o normalnych porach, dzisiaj polknelam ostatnia, mialam jeden stosunek na poczatku opakowania. Od wczoraj boli mnie brzuch, bole sa dosc nagle zawsze wieczorem, mam wzdecia, straszne klucie jak przy @, mdlosci, dzisiaj zwymiotowalam wieczorem, gdzies 4 dni temu zaczely mnie bolec piersi, jak przed okresem, nawet sie ucieszylam, ze to symptomy @ i ze nie ma stracha, teraz siedze glupia i sie zastanawiam czy to nie sa nie daj borze jakies inne symptomy. Okres powinien byc w srode alho czwartek, nie wiem czy ze strachu nie zwariuje, a jeszcze sesja ;( Prosze wybic mi z glowy to glupue myslenie, najlepiej czyms ciezkim... ;/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jest poniedziałek...

[green_eyes20]

Napisane przez _morlinka_

Rozsadek mowi ze nie pominelam, schizujac nie mam pewnosci, ale wszystkie bralam zgodnie z dn tygodnia na opakowaniu, wiec zauwazylabym gdybym ktorejs nie polknela, nie przypominam sobie tez sytuacji zebym zwrocila tabletke, biegunek tez nie mialam albo co gorsza nie pamietam zebym miala, bo jestem w takim stanie nerwowki ze niczego juz nie jestem pewna. Czy objawy moga wystepowac tak szybko ? Chyba pojawiaja sie ok 6 tygodnia, a ja ostatnie krwawienie mialam normalnie, teraz czekam na kolejne.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jeżeli nic nie pominęłaś, to nie masz się czym stresować Bo może właśnie to stres? Wmawiasz sobie objawy i one się pojawią.

[_morlinka_]

Dziewczyny, dzisiaj jak to czytam, to to jakas totalna histeria. Najadlam sie surowych platkow owsianych, wczoraj i przedwczoraj, zawsze na kolacje, stad te wieczorne mdlosci czekam na @, byle do czwartku dzieki za podniesienie na duchu !!!

Sent from my GT-P5110 using Wizaz Forum mobile app

[Celine5]

Witajcie
Pomozcie....

Tabletki Novynette zaczełam przyjmowac od listopada, wczesniej brałam Cilest (ale zostały wycofane). Skonczyłam brac juz 3 opakowanie Novynette i czekam na okres ( zadnej tab. nie pominełam, pilnowałam się ). Wczesniej po kazdym przyjmowanym blistrze dostawałam okres,mniejszy ale był. Mineło juz 7 dni przerwy ,jest juz 15 dzien,okresu brak.... Nie rozpoczełam nowego blistra gdyz odstawiam teraz tabletki na okolo 5 misiecy ze wzg.na wyjazd ( bez partnera). Ostatni raz wspołzyłam gdy miałam jeszcze 3 tab. do spozycia z tego ostatniego opakowania. Jesli chodzi o antykoncepcje to nie biore tabletek cały rok, ze wzg .na wyjazdy raz do roku na 5 miesiecy ( nie wspołzyje wtedy).
W niedziele 3 lutego mam wyjazd za granice i sie martwie.....

[propolka]

Napisane przez Celine5

Witajcie
Pomozcie....

Tabletki Novynette zaczełam przyjmowac od listopada, wczesniej brałam Cilest (ale zostały wycofane). Skonczyłam brac juz 3 opakowanie Novynette i czekam na okres ( zadnej tab. nie pominełam, pilnowałam się ). Wczesniej po kazdym przyjmowanym blistrze dostawałam okres,mniejszy ale był. Mineło juz 7 dni przerwy ,jest juz 15 dzien,okresu brak.... Nie rozpoczełam nowego blistra gdyz odstawiam teraz tabletki na okolo 5 misiecy ze wzg.na wyjazd ( bez partnera). Ostatni raz wspołzyłam gdy miałam jeszcze 3 tab. do spozycia z tego ostatniego opakowania. Jesli chodzi o antykoncepcje to nie biore tabletek cały rok, ze wzg .na wyjazdy raz do roku na 5 miesiecy ( nie wspołzyje wtedy).
W niedziele 3 lutego mam wyjazd za granice i sie martwie.....

Jak nie pominęłaś żadnej tabletki i nie kochałaś się w przerwie, to jest w porządku. Organizm może trochę szaleć przez to, że brałaś trzy miesiące i teraz odstawiłaś. Poza tym nie bierzesz tabletek regularnie tylko co jakiś czas, więc mieszasz sobie w hormonach i szaleją.

[green_eyes20]

Napisane przez Celine5

Witajcie
Pomozcie....

Tabletki Novynette zaczełam przyjmowac od listopada, wczesniej brałam Cilest (ale zostały wycofane). Skonczyłam brac juz 3 opakowanie Novynette i czekam na okres ( zadnej tab. nie pominełam, pilnowałam się ). Wczesniej po kazdym przyjmowanym blistrze dostawałam okres,mniejszy ale był. Mineło juz 7 dni przerwy ,jest juz 15 dzien,okresu brak.... Nie rozpoczełam nowego blistra gdyz odstawiam teraz tabletki na okolo 5 misiecy ze wzg.na wyjazd ( bez partnera). Ostatni raz wspołzyłam gdy miałam jeszcze 3 tab. do spozycia z tego ostatniego opakowania. Jesli chodzi o antykoncepcje to nie biore tabletek cały rok, ze wzg .na wyjazdy raz do roku na 5 miesiecy ( nie wspołzyje wtedy).
W niedziele 3 lutego mam wyjazd za granice i sie martwie.....

Ja bym się zastanowiła czy jest w ogóle sens brania tabletek, bo dostarczasz swojemu organizmowi dużego szoku co jakiś czas przerywając i zaczynając, bo organizm potrzebuje czasu żeby się przyzwyczaić, a tabletki hormonalne, to nie są cukierki.. Więc może lepiej przerzucić się na prezerwatywy? To też skuteczna metoda jeżeli się odpowiednio stosuje, a przynajmniej nie niszczysz sobie organizm takimi "zabawami".

[zlosnica12]

Witam,
biorę 4 opakowanie syndi35 jestem przy 7 tabletce, w tym tyg miałam jakieś dziwne kłucie, twardy brzuch a potem taki ostry ból że nie mogłam się podnieść z łóżka. Zdarzało mi się to przez dwa dni. Sądzicie że mogą być to skutki uboczne? Czy może to stres sesja itp.? Jak dotąd wszystko było bardzo dobrze.

[_morlinka_]

Mialam kiedys podobne rewolucje, musialam ograniczyc blonnik i wszystko wrocilo do normy, predzej bym podejrzewala rewolucje zwiazane z perystaltyka jelit.

Sent from my GT-P5110 using Wizaz Forum mobile app

[green_eyes20]

Zaczęłam sobie przeglądać różne fora i trochę zdębiałam.. Jak widziałam odpowiedzi teoretycznie "ekspertów" lub chociaż "ekspertów forum", którzy twierdzili, że sperma na palcu wsadzona do pochwy, że pocieranie, itd.. to wszystko może skończyć się ciążą! Zastanawiam się skąd takie absurdy biorą się w internecie? Nie dziwię się już chyba, że tyle młodych dziewczyn schizuje wchodząc na takie rzeczy i czytając to wszystko.. Zawsze wydawało mi się, że w ciąże to wcale nie jest tak łatwo zajść i że musi najpierw odbyć się stosunek oraz wytrysk głęboko w pochwie, dodatkowo w dni płodne, a nie przeniesienie spermy przez rękę, ale chyba muszę zajrzeć do książek od biologii..

[201708160922]

Na wizazu tez widzialam "ekspertki" , ktore wypowiadaja sie w watku jako specjalistki tematu, a ich kompetencje pozostawialy wiele do zyczenia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[green_eyes20]

A potem młode w to wierzą i schizują...

[panna mati_]

Napisane przez green_eyes20

Zaczęłam sobie przeglądać różne fora i trochę zdębiałam.. Jak widziałam odpowiedzi teoretycznie "ekspertów" lub chociaż "ekspertów forum", którzy twierdzili, że sperma na palcu wsadzona do pochwy, że pocieranie, itd.. to wszystko może skończyć się ciążą! Zastanawiam się skąd takie absurdy biorą się w internecie? Nie dziwię się już chyba, że tyle młodych dziewczyn schizuje wchodząc na takie rzeczy i czytając to wszystko.. Zawsze wydawało mi się, że w ciąże to wcale nie jest tak łatwo zajść i że musi najpierw odbyć się stosunek oraz wytrysk głęboko w pochwie, dodatkowo w dni płodne, a nie przeniesienie spermy przez rękę, ale chyba muszę zajrzeć do książek od biologii..

Jak wytłumaczysz ciążę z pękniętej prezerwatywy? Powiedzmy, że śladowa ilość spermy wylewa się bez odpowiedniego ciśnienia i głębokości.
Osobiście uważam, że ciąża z palca to raczej szansa równa darmowym lotom w kosmos, ale nie można powiedzieć, że ciąża to taki wyczyn.
Idąc takim tokiem rozumowania można zdjąć gumkę po wytrysku i wejść na chwilę.
I szczerze, to najbardziej schizują te dziewczyny, które biorą tabletki i zjadły cząstkę grejpfruta albo łyknęły apap.

Napisane przez CzasKomety

Na wizazu tez widzialam "ekspertki" , ktore wypowiadaja sie w watku jako specjalistki tematu, a ich kompetencje pozostawialy wiele do zyczenia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie zauważyłam, żeby któraś z wypowiadających się tutaj osób miała w podpisie " jestem ekspertem''. Każda dzieli się swoim doświadczeniem, jedne były matkami, inne biorą tabletki latami. Żadna porada na forum nie zastąpi wizyty lekarskiej czy testu ciążowego.

[green_eyes20]

Napisane przez panna mati_

Jak wytłumaczysz ciążę z pękniętej prezerwatywy? Powiedzmy, że śladowa ilość spermy wylewa się bez odpowiedniego ciśnienia i głębokości.

O takim przypadku nie pomyślałam, fakt, więc go nie przeanalizuje, nie uważam się za eksperta i nie podważam nikogo kompetencji, odniosłam się po prostu do niektórych bzdur wypisywanych na internecie z którymi sama się pewnie nie raz spotkałaś.

[panna mati_]

Napisane przez green_eyes20

O takim przypadku nie pomyślałam, fakt, więc go nie przeanalizuje, nie uważam się za eksperta i nie podważam nikogo kompetencji, odniosłam się po prostu do niektórych bzdur wypisywanych na internecie z którymi sama się pewnie nie raz spotkałaś.

Tak są różne zabawne sytuacje. I gdyby nie moc płodnego śluzu wiele ciąż nie miałoby szansy bytu. Bez odpowiedniego śluzu to nawet pełny wytrysk ciąży nie zdziała. Moim zdaniem jeśli ktoś nie jest gotowy na dziecko to nie powinien eksperymentować i palców w spermie maczać. Jedna para ma problemy z zajściem w ciąże z braku odpowiedniego ciśnienia właśnie, a druga para zaliczy wpadkę przy zsunięciu się prezerwatywy.

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Dziewczyny jak jest taka sytuacja: piłam połówkę wódki z koleżanką, o 18 skończyłam, a po 21 wzięłam tabletkę, dla mnie to sporo alkoholu, czułam się strasznie pijana, ale nie wymiotowałam i ją wzięłam. Taka duża ilość alkoholu nie ma wpływu? Bo kochałam się do końca z moim facetem tuż przed jej wzięciem.

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez TakaJednaDziwnaOsoba

Dziewczyny jak jest taka sytuacja: piłam połówkę wódki z koleżanką, o 18 skończyłam, a po 21 wzięłam tabletkę, dla mnie to sporo alkoholu, czułam się strasznie pijana, ale nie wymiotowałam i ją wzięłam. Taka duża ilość alkoholu nie ma wpływu? Bo kochałam się do końca z moim facetem tuż przed jej wzięciem.

Alkohol nie ma zadnego wplywu na antykoncepcje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kasiarzynaa]

Napisane przez TakaJednaDziwnaOsoba

Dziewczyny jak jest taka sytuacja: piłam połówkę wódki z koleżanką, o 18 skończyłam, a po 21 wzięłam tabletkę, dla mnie to sporo alkoholu, czułam się strasznie pijana, ale nie wymiotowałam i ją wzięłam. Taka duża ilość alkoholu nie ma wpływu? Bo kochałam się do końca z moim facetem tuż przed jej wzięciem.

Jeśli nie wymiotowałaś to wszystko jest ok

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Dziewczyny, jeśli współżyłam z chłopakiem codziennie i do końca blistra zostały mi dwie tabletki to mogę już ich nie brać i od razu przejść do 7 dniowej przerwy? Nie ma żadnego ryzyka?

[fiska]

Napisane przez TakaJednaDziwnaOsoba

Dziewczyny, jeśli współżyłam z chłopakiem codziennie i do końca blistra zostały mi dwie tabletki to mogę już ich nie brać i od razu przejść do 7 dniowej przerwy? Nie ma żadnego ryzyka?

A czytałas ulotkę? Pomyśł sama kurde...

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez TakaJednaDziwnaOsoba

Dziewczyny, jeśli współżyłam z chłopakiem codziennie i do końca blistra zostały mi dwie tabletki to mogę już ich nie brać i od razu przejść do 7 dniowej przerwy? Nie ma żadnego ryzyka?

:banghead: pomysl ze skroceniem brania tabsow i robienie przy tym 7dniowej przerwy jest dosc kiepski

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fiska]

Napisane przez Diablica z Tasmanii

:banghead: pomysl ze skroceniem brania tabsow i robienie przy tym 7dniowej przerwy jest dosc kiepski

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Hmmm a ja myslę, że jeżeli wzieła przynajmniej 15 tabsów, to spokojnie może przejść do przerwy...

[TakaJednaDziwnaOsoba]

To w końcu jak to jest? Bo przeczytałam, że jeżeli sie zapomni jakiejś tabletki z 3 tygodnia, można przejść do 7 dniowej przerwy, w moim przypadku "zapomniałabym" ostatniej czyli 21. To wreszcie mogę tak zrobić czy nie?

[fiska]

Możesz

[mangoo123]

Czy dobrze rozumiem, że te tabletki mają taką samą moc? Chodzi o przechodzenie ze słabszych na mocniejsze i odwrotnie.. one są takie same, bo mają 0,02 mg E.?
Daylette (0,02 mg+ 3mg, Ethinylestradiolum+ Drospirenonum) 24+4
Kontracept (0,02 mg+ 0,075 mg, Ethinylestradiolum+Gestod enum) 21+7
Czyli jak zacznę nowe opakowanie w pierwszy dzień krwawienia lub odrazu po zakończeniu starego opakowania (bez placebo) to antykoncepcja jest zachowana?

Bo teraz to już nie wiem jak mam to zrobić, a im więcej czytam tym większe mam wątpliwości.