przetłuszczające się włosy- WATEK ZBIORCZY

[amalke]

czyli wychodzi na to, że powinnam zmienić szampon.... tylko na jaki, mam włosy cienkie, delikatne, które lubią się puszyć i elektryzować

[martuuuska88]

Cześć dziewczyny
podglądam ten wątek chyba od wieków, więc najwyższa pora się uaktywnić metodą prób i błędów znalazłam kilka szamponów które u mnie przedłużają świeżość włosów. Zaznaczam że wcześniej musiałam myć codziennie...
Mi na przetłuszczanie pomaga:
-Barwa - Czarna rzepa do włosów normalnych ze skłonnością do przetłuszczania oraz łupieżu ( z codziennego mycia przeszłam z nim na mycie co 3 dni- włosy świeże i uniesione).
-Timotei pure naturalne oczyszczenie bez silikonów i parabenów- nawilża i tym samym łagodzi swędzenie głowy czy lekki łupież (mimo że przeciwłupieżowy nie jest, włosy "świeże" ok 2 dni)
-Herbal Care- Skrzyp polny- ostatnio cały czas używam, włosy puszyste świeże nawet do 3 dni, przy myciu skrzypiące więc mam pewność że dobrze umyte świetnie zmywa oleje
Mam jeszcze HC pokrzywowy ale nie używałam, czeka na swoją kolej

ps. amalke włosy mam dokładnie takie jak Ty- cienkie, delikatne, elektryzuj się i plączą niemiłosiernie, bo mimo że przetłuszczające się do od połowy bardzo suche. więc myślę że mogłabyś spróbować któregoś z tych szamponów, może na początek malwa albo timotei- dostępne w każdym rosmanie.

[amalke]

martuuuska88 kupiłam dzisiaj szampon l'oreal pure resorce, wyczytałam o nim bardzo dobre opinie na kwc, polecała mi go również pani ze sklepu fryzjerskiego, w którym się zaopatruję, zawsze dobrze mi doradzi. Jutro pierwsza próba Jeżeli nie będzie efektów, to na pewno wypróbuję szamponów przez Ciebie polecanych Myślałam o szamponie bez sls i tych wszystkich innych "cudów", ale jak czytałam lubią plątać włosy, a moje włosy podczas rozczesywania łamią się ostatnio i dlatego boję się tego plątania i strat we włosach.

[martuuuska88]

Napisane przez amalke

martuuuska88 kupiłam dzisiaj szampon l'oreal pure resorce, wyczytałam o nim bardzo dobre opinie na kwc, polecała mi go również pani ze sklepu fryzjerskiego, w którym się zaopatruję, zawsze dobrze mi doradzi. Jutro pierwsza próba Jeżeli nie będzie efektów, to na pewno wypróbuję szamponów przez Ciebie polecanych Myślałam o szamponie bez sls i tych wszystkich innych "cudów", ale jak czytałam lubią plątać włosy, a moje włosy podczas rozczesywania łamią się ostatnio i dlatego boję się tego plątania i strat we włosach.

szampony które wymieniłam mają w składzie SLeS więc podobno ten łagodniejszy. ale do całkiem łagodnych szapomnów się nie zaliczają takich jak np babydream, którego już w życiu nie kupię bo właśnie robił z włosów jednego wielkiego kołtuna nie od rozszesania bez większej utraty włosów. problemem jest że szampony ziołowe mogą lekko przesuszać i zasugerowano mi żeby je rozcieńczyć z wodą przed użyciem bo ja przedobrzyłam i co prawda włosy są świeże dłużej ale swędzi mnie podrażniona skóra głowy i mam lekki łupież (pierwszy raz w życiu). aleeeee 3 dni bez mycia i jest ok więc niby mogą podrażniać ale nie myję codziennie, wychodzi optymalnie
obecnie szukam dobrej odżywki nawilżającej po myciu ktoś coś poleca ?

[201605061003]

Napisane przez martuuuska88

szampony które wymieniłam mają w składzie SLeS więc podobno ten łagodniejszy. ale do całkiem łagodnych szapomnów się nie zaliczają takich jak np babydream, którego już w życiu nie kupię bo właśnie robił z włosów jednego wielkiego kołtuna nie od rozszesania bez większej utraty włosów. problemem jest że szampony ziołowe mogą lekko przesuszać i zasugerowano mi żeby je rozcieńczyć z wodą przed użyciem bo ja przedobrzyłam i co prawda włosy są świeże dłużej ale swędzi mnie podrażniona skóra głowy i mam lekki łupież (pierwszy raz w życiu). aleeeee 3 dni bez mycia i jest ok więc niby mogą podrażniać ale nie myję codziennie, wychodzi optymalnie
obecnie szukam dobrej odżywki nawilżającej po myciu ktoś coś poleca ?

Polecam odżywkę Alterra z granatem, świetnie nawilża. A z tymi ziołowymi szamponami, to prawda że wysuszają, ale większość z nich ma duże nakrętki i w nich rozrabiam szampon z wodą i tak myję swoje kłaczory

[201708160922]

Ja rozrabialam zawsze z woda, jednak zawsze wysuszaly i plataly.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[chimay]

Napisane przez CzasKomety

Ja rozrabialam zawsze z woda, jednak zawsze wysuszaly i plataly.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No niestety ziółka nie są dla każdego. Poza tym że większość wysusza, to jeszcze mogą usztywniać, co nie dla każdych włosów jest korzystne.

[martuuuska88]

Napisane przez Magdooosia_85

Polecam odżywkę Alterra z granatem, świetnie nawilża. A z tymi ziołowymi szamponami, to prawda że wysuszają, ale większość z nich ma duże nakrętki w w nich rozrabiam szampon z wodą i tak myję swoje kłaczory

hmmm... kurczę miałam już kiedyś ta odżywkę, kupiłam właśnie po dobrych recenzjach na KWC, ale wydawało mi się że nic nie robi... chociaż przyznam się że nie używałam jej regularnie i jakoś specjalnie nie dbałam o włosy... może dam jej drugą szansę

dolałam wody do szamponu ;] leje się wszędzie - dobrze że i tak była końcówka

[amalke]

Moje włosy po 3 myciach szamponem l'oreal są świeższe, jednak to nie jest jeszcze efekt na jaki czekam, pomyję jeszcze trochę i zobaczę co z tego wyniknie.

Dzisiaj kupiłam maskę placenta z kallos'a, podobno jest świetna, opinie na KWC też na to wskazują.

[Vespertine__Milo]

donoszę, że jestem po testach szamponu Farmona Szałwia do włosów tłustych. Rewelacja. Spodziewałam się plączącego włosy potwora a dostałam delikatny, mocno oczyszczający i dobrze pieniący się szampon. Minus - intensywny zapach nie szałwii...ale jakby trawy cytrynowej. Poza tym po pierwszych testach jestem b. zadowolona.

[amalke]

a włosy mniej się przetłuszczają? Ja planuję zakup czarnego mydła syberyjskiego.

[anielicaaa]

Hej mam lekki problem, i potrzebuję rady. a mianowicie, mam długie włosy i przetłuszczają mi się a na dodatek mam rozdwojone końcówki. Szukałam porady u fryzjerek to jedna mi powiedziała żebym zaczęła używać jedwabiu więc przez jakis czas używałam ale strasznie mi się włosy przetłuszczały przez to dlatego już nie używam. używałam pantene ale przez ten szampon również mi się włosy przetłuszczały i też go odstawiłam. Różnie ludzie mi gadają na temat tych włosów i nie wiem kogo słuchać... Hm. przybliżę wam moją historię. miałam włosy do połowy pośladków( każdy mi zazdrościł bo miałam bardzo zdrowe i grube, a używałam najtańszych szamponów i nie musiałam za często myć wystarczyło dwa razy w tygodniu a czasami nawet raz), niestety przez moją głupotę zaczęłam prostować i suszyć ale gdy zobaczyłam jak cholernie niszczy mi to włosy to przestałam poszłam do fryzjera ścięłam sporo ale tym razem na prosto bo wcześniej miałam pocieniowane i używam teraz jakiś lepszych szamponów, ale mam wrażenie a wręcz jestem tego pewna że mi nie pomagają. I wydaję mi sie że tymi eksperymentami na włosach gorzej się niszczą. Już nie wiem co robić dlatego prosze o pomoc, może coś doradzicie

[Papillon_]

Barwa ziołowa, dobierz sobie szampon do Twoich włosów, od siebie polecam glisskur i serical crema al late, gratisowo witamina a + e to na poprawę, a jeśli chodzi o przetłuszczanie się włosów musisz znaleźć dobry szampon oczyszczający, ale możliwe, że bedzie 'przesuszał'

[CiastoPanda]

a ja umyłam głowę 2 razy nizoralem i problem zniknął

[wojownicza ksiezniczka]

Napisane przez anielicaaa

Hej mam lekki problem, i potrzebuję rady. a mianowicie, mam długie włosy i przetłuszczają mi się a na dodatek mam rozdwojone końcówki. Szukałam porady u fryzjerek to jedna mi powiedziała żebym zaczęła używać jedwabiu więc przez jakis czas używałam ale strasznie mi się włosy przetłuszczały przez to dlatego już nie używam. używałam pantene ale przez ten szampon również mi się włosy przetłuszczały i też go odstawiłam. Różnie ludzie mi gadają na temat tych włosów i nie wiem kogo słuchać... Hm. przybliżę wam moją historię. miałam włosy do połowy pośladków( każdy mi zazdrościł bo miałam bardzo zdrowe i grube, a używałam najtańszych szamponów i nie musiałam za często myć wystarczyło dwa razy w tygodniu a czasami nawet raz), niestety przez moją głupotę zaczęłam prostować i suszyć ale gdy zobaczyłam jak cholernie niszczy mi to włosy to przestałam poszłam do fryzjera ścięłam sporo ale tym razem na prosto bo wcześniej miałam pocieniowane i używam teraz jakiś lepszych szamponów, ale mam wrażenie a wręcz jestem tego pewna że mi nie pomagają. I wydaję mi sie że tymi eksperymentami na włosach gorzej się niszczą. Już nie wiem co robić dlatego prosze o pomoc, może coś doradzicie

Po 1 musisz znaleźć odpowiedni szampon do włosów przetłuszczających się

Po 2 ponieważ włosy CI się niszczą nie myj całych włosów mocnym szamponem, skalp myj szamponem oczyszczającym resztę włosów spróbuj myć odżywką, oczyszczać mocnym szamponem raz na kilka dni albo myj jakimś delikatnym szamponem bez SLS.

Po 3 olejowanie włosów. Pomoże na rozdwojenia i może pomóc na problem przetłuszczających się włosów, zwalcz tłuszcz tłuszczem.

Po 4 odżywka do włosów to podstawa (w Twoim przypadku najlepiej od ucha w dół)

Po 5 jedwab jest dobry ale nakładaj na same końcówki po myciu to zapobiegnie łamaniu się i rozdwajaniu (i sprawdzaj czy w składzie jest Alkohol denat, jeśli tak wybierz inny jedwab bez Alkoholu denat, (nie mylić z Ceteryl Alkohol który jest nawilżaczem )

Po 6 podetnij zniszczenia

Po 7 spróbuj odżywek bez silikonów albo z lekkimi silikonami

Po 8 to chyba nie jest do końca wątek włosowy więc rozejrzyj się za wątkiem w którym będzie więcej o Twoich włosach. W razie pytań pisz na PRIV

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez CiastoPanda

a ja umyłam głowę 2 razy nizoralem i problem zniknął

Nie znaczy to jednak że jest taki dobry i każdemu pomoże, u mnie np wywołuje straszny łupież i swędzenie.

[chudelatte]

ale czy to jest właściwe miejsce na ten wątek?

[16paulina16]

Ja mogę polecić Ci ten szampon http://www.barwa.com.pl/pl/produkty/...leksem-witamin chociaż przy jego używaniu nie obejdzie się bez odżywki, ponieważ mocno plącze wlosy. Jako odżywkę z całego serca mogę polecić Ci balsam do włosów z apteczki babuni nawilżająco regenerujący. Oprócz powyższego szamponu jest jeszcze jeden, nieco gorszy od wspomnianego ale również dobry. Jest to radical szampon do wlosow tlustych i przetłuszczających się. ( ja używam go obecnie wraz z olejkiem orientalnym marion -kokos, tamanu, który również Ci polecam ). Jeśli chcesz zrobić dla swoich włosów coś jeszcze to polecam tabletki. xxx

[chimay]

Napisane przez 16paulina16

Ja mogę polecić Ci ten szampon http://www.barwa.com.pl/pl/produkty/...leksem-witamin chociaż przy jego używaniu nie obejdzie się bez odżywki, ponieważ mocno plącze wlosy.

U mnie ten szampon robił przyklap przy dłuższym używaniu i wcale dobrze nie oczyszczał.

[16paulina16]

Napisane przez chimay

U mnie ten szampon robił przyklap przy dłuższym używaniu i wcale dobrze nie oczyszczał.

Nie każdy szampon musi działać tak samo u każdej osoby. U mnie akurat ten szampon się sprawdził. Dobrze a nawet bardzo dobrze oczyszczał włosy, ale to nie znaczy ze u Ciebie i u każdej innej osoby też musiał działać tak samo.

[SceneQueene]

Szampony z Barwy są całkiem niezłe, ale nie na co dzień. 2 mycia w tygodniu gwoli oczyszczenia to fajny pomysł. Co do oczyszczania- polecam szampon i odżywkę z serii Chantal Sessio- mam i jestem bardzo zadowolona.

[amelka37]

Napisane przez martuuuska88

szampony które wymieniłam mają w składzie SLeS więc podobno ten łagodniejszy. ale do całkiem łagodnych szapomnów się nie zaliczają takich jak np babydream, którego już w życiu nie kupię bo właśnie robił z włosów jednego wielkiego kołtuna nie od rozszesania bez większej utraty włosów. problemem jest że szampony ziołowe mogą lekko przesuszać i zasugerowano mi żeby je rozcieńczyć z wodą przed użyciem bo ja przedobrzyłam i co prawda włosy są świeże dłużej ale swędzi mnie podrażniona skóra głowy i mam lekki łupież (pierwszy raz w życiu). aleeeee 3 dni bez mycia i jest ok więc niby mogą podrażniać ale nie myję codziennie, wychodzi optymalnie
obecnie szukam dobrej odżywki nawilżającej po myciu ktoś coś poleca ?

babydream jest świetny na przetłuszczające się☠włosy - owszem, plącze i może przesuszać, ale NIGDY jeśli po umyciu używasz odżywki lub nawet maski (na 10 minut).

ostatnio dostałam próbkę☠nowej maski seboradin z naftą kosmetyczną, bardzo się bałam że nafta obciąży mi włosy (cienkie i puszące się) a stało się wręcz przeciwnie, są idealnie mięsiste i gładkie. Tylko trzeba potrzymać dłużej, ja nakładam na mokre włosy i pod czepek na całą noc.

[likeityu]

Witam. Mam problem z przetłuszczającymi się włosami. Myję je codziennie bo inaczej nie dałabym rady pokazac się gdziekolwiek. Stosowałam szampony przeznaczone do częstego stosowania, do włosów przetłuszczających się , i nic.. Używałam tez preparatów od dermatologa. Próbowałam domowych metod - -płukanki z pokrzyw, mięty, octu.. Ale żadnych efektów. Jak radzić sobie z przetłuszczającymi się włosami? Jak o nie dbać żeby na drugi dzień po umyciu nie było na nich "tlustego" polysku?

[weak]

Mam ten sam problem. Wiem, że to bardzo, bardzo uciążliwe... Ja też próbowałam wielu sposobów wyczytanych w internecie, kupowałam mnóstwo szamponów. Jedyne co mogę Ci poradzić to wymienienie szamponów do włosów przetłuszczających się na szampony dla dzieci. Dlaczego? Obydwa typy zwykle nie zawierają substancji obciążających (silikonów itp.), ale dla dzieci zwyczajnie są tańsze.
Próbowałam też sposobu przetrzymywania włosów przez dłuższy czas, tak żeby się przyzwyczaiły do żadszego mycia. Oczywiście to nie jest tak, że przetrzymasz włosy raz przez 5 dni i od razu przestaną się przetłuszczać. Takie przyzyczajanie trwa co najmniej z miesiąc. Okropnie się czułam z takim czymś na głowie, ale byłam zdeterminowana. Mimo wszystko zrezygnowałam. Dlaczego? Bo później przy myciu strasznie mi wypadały, garściami wręcz. Nie wiem czy tak ich się nazbierało przez 5 dni, że później wyszły wszystkie na raz czy po prostu nadmiar sebum je tak uszkodził. Są dwie opcje i nie potrafię się dowiedzieć, która jest prawdziwa. Zaprzestałam, bo bałam się, że wyłysieję. Nie mam zbyt gęstych włosów. Możesz spróbować, może Tobie nie będą tak wypadać. Ten sposób poleciła mi fryzjerka.
Jeśli nie to trzeba to po prostu przeboleć, taki ich urok. Trzeba się zmotywować, wstać codziennie rano godzinkę wcześniej, umyć włosy i przez cały dzień masz spokój. Jak już się przyzwyczai skórę głowy to ciężko, oj ciężko cokolwiek na to poradzić...

[likeityu]

z tymi szamponami dla dzieci też próbowałam, a z tym drugim sposobem wole nie ryzykować - bez tego i tak włosy ''lecą'' garściami.
Ale dzięki

[weak]

A co przepisał Ci dermatolog?

[EdizA]

A może zwyczajnie jest to tempo przetłuszczania się Twoich włosów? Nie każdy z nas ma predyspozycje do tego, żeby myć włosy co -powiedzmy- 3 dni. Włosy myje się wtedy, kiedy tego potrzebują, a nie wtedy, kiedy nam wygodnie.

Koleżanko wyżej- "przetrzymywanie" to chyba najgorsza, a za razem najczęściej powtarzana głupota na jaką można trafić w tym temacie. Nie skutkuje niczym poza możliwymi chorobami skóry głowy, wypadaniem włosów i zapychaniem skóry (jeśli nie trafiły Ci się bolące pryszcze na głowie, to miałaś szczęście). Na pewno nie przyniesie rezultatów typu: zmniejszenie wydzielania sebum.

Ja od siebie polecam olejowanie skalpu np. olejem ze słodkich migdałów z dodatkiem olejku cedrowego (który nie dość, że działa przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie, to jeszcze może pomóc przy przetłuszczających się włosach). Ważne jednak jest to, żeby to nie był olejek eteryczny do palenia w kominku, a taki, który może mieć kontakt ze skórą.

Z tymi szamponami, to nie do końca jest tak, że liczy się, by były dla dzieci. Zdziwiłybyście się, jakie składniki tam mogą lądować (np. właśnie sylikony, chociaż jesteście przekonane, że w dzieciowym szamponie ich nie uświadczycie) + często substancją myjącą są SLSy, lub SLESy, które mogą, ale nie muszą przyczyniać się do wysuszenia skalpu, a co za tym idzie- przyspieszenia jego przetłuszczania.
Autorko, spróbuj może płynu do hig. intymnej z Rossmanna- Facelle (tak, do mycia głowy ) Zawiera on łagodniejsze detergenty i nie powinien podrażniać skalpu.
Stosujesz teraz jakieś wcierki? Ja od siebie polecam kozieradkę-potrafi unieść włosy u nasady i znacznie przedłużyć ich świeżość.

[Sandwichh]

Witam, piszę z problemem szybkiego przetłuszczania się włosów (a głównie skóry głowy!). Otóż jestem zmuszona myć je codziennie, co jest bardzo niewygodne... Używam szamponu BD, a co 2,3 tygodnie rypacza. Gdy myję włosy wieczorem to następnego dnia sama skóra głowy po prostu śmierdzi nieświeżością, takim tłuszczem... Pamiętam jak skalp potrafił mnie swędzieć, a po przejechaniu po nim paznokciem miałam na nim jakby biały osad? Nie wiem jak to nazwać. Łupieżu nie mam, nie widać.
Jak sobie z tym radzić?

[Vler]

Mi ogólnie na tego typu problemy pomagał zawsze nizoral, potem kontynuowałam h&s ale u mnie był łupież i łojotok + nieprzyjemny zapach; głównie w zimie kiedy nosiłam ciepłą czapkę.
Sprawdź jeszcze, czy szampony, których używasz zawierają SLSy, te środki ogólnie potrafią powodować dziwne reakcje skóry, alergie itp. Może spróbuj czegoś bez? Tu masz wątek z kosmetykami bez SLS: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=140497
Ewentualnie popytaj w zielarskim co polecają na takie problemy, może płukanka z ziół by tu pomogła.

[Sandwichh]

Hmm właśnie, dobry pomysł, może sięgnąć po jakichś szampon leczniczy. Gdzie można dostać ten Nizoral?

Szamopon, którego używam, nie ma na szczęście SLS.

[dobbinka]

Powinien być w każdej aptece.