|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2014-03-05, 10:59 | #1111 |
in the dark of night
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 908
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Właśnie zrobiłam mężowi na obiad sałatkę z grillowanym kurczakiem, myślałam, że nie wytrzymam kilku minut przy kurczaku Na szczęście 'gotowanie' za mną...
__________________
Insta: holistraw
|
2014-03-05, 11:04 | #1112 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 867
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Dziewczyny, ja też już po pierwszej wizycie i usg Wyszedł mi 6t6d i 8,6mm Maleństwo Czy u Was na usg słychać serduszko? Bo ja tylko widziałam... Nie wiem czy mój gin ma taki sprzęt? Z tych emocji aż nie dopytałam w gabinecie.
Mój lekarz znowu podniósł cenę za wizytę - jeszcze w grudniu płaciłam 140zł, dzisiaj już 150 :/ |
2014-03-05, 11:04 | #1113 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Współczuję...trzymaj się U mnie ostatnio troche lepiej z mdłościami, wczoraj miałam taką ogromną ochote na lasagnę a dojechała mi taka niedoprawiona, że musialam keczupem polewać....wściekła byłam. Dobrze, że sobie pieczywo czosnkowe dobrałam, przynajmniej coś zjadłam!
|
2014-03-05, 11:07 | #1114 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 360
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
Strasznie dużo płacicie za te wizyty. Moja bierze 60 zł. |
|
2014-03-05, 11:08 | #1115 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
|
|
2014-03-05, 11:12 | #1116 | |
in the dark of night
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 908
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
Wczoraj wessałam całą średnią pizzę i było ok, wszystkie zapaszki, smaki - dziś jak paprykę kroiłam dostałam dreszczy, wlazłam szybko pod koc jak skończyłam 'wielkie gotowanie', od razu mi zimno, mam gęsią skórę, skąd to się bierze Za oknem mam tak piękną pogodę, że nic tylko iść pogrzać gnaty gdzieś na spacerze ale o wyjściu nie ma mowy Pieczywko czosnkowe, kurde, mam bagietkę ziołową w lodówce, może bym pochłonęła, spróbuję bo jestem bez śniadania dziś jeszcze
__________________
Insta: holistraw
|
|
2014-03-05, 11:21 | #1117 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Muszę wam coś napisać!! Mianowicie dziś oglądałam program Polska non stop i tam kobieta wypowiadała się o pewnym znanym producencie materacyków "leczniczych" dla dzieci ze Swarzędza (nie wiem czy mogę linka do strony podać) ale znalazłam jak wpisałam materacyki.pl pierwszy link ale do rzeczy... Kobieta zachęcona uzdrawiającymi właściwościami materacyka takowy zakupiła był to materacyk Lateks-Pianka-Gryka PRESTIGE Line. Po powrocie ze szpitala od początku postanowiła dziecko przyzwyczajać do łóżeczka. Dziecko w łóżeczku bez przerwy płakało biło się rączkami po twarzy i dostało mega wysypki pojechali do szpitala, ale lekarze rozłożyli ręce, bo nie wiedzieli co może dolegać dziecku... Ojciec w desperacji rozpruł materacyk a tam RÓJ rudych robali które tę dziewczynkę gryzły po twarzy!!! Jestem przerażona, bo nie mam jeszcze nic dla dziecka, muszę kupić wszystko od A do Z. Sprawa jest tym bardziej groteskowa, że producent dalej sprzedaje materacyki a UOKIK nic nie może z tym zrobić bo niby te robale są nieszkodliwe dla człowieka... Dodam, że takich przypadków było 11 na 20 000 sprzedanych materacyków.
Edytowane przez Lilotka Czas edycji: 2014-03-05 o 11:32 |
2014-03-05, 11:32 | #1118 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 191
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
Byłam w tym samym wieku ciąży co Ty (no może z 2 dni mniej )i zapytałam się lekarza czy mogę usłyszeć bicie serca to powiedział, że przy tak młodej ciąży lepiej nie sprawdzać (on to jakoś tak bardziej profesjonalnie powiedział hehe) i też tylko zobaczyłam, a sprzęt ma bardzo dobry - dlatego go w sumie wybrałam. Czy też miałyście takie wrażenie, że mogłybyście patrzeć w monitor godzinami?? Mam nadzieję, że ja nie będę wymiotować po tej glukozie bo rano zazwyczaj kręci mi się trochę w głowie |
|
2014-03-05, 11:33 | #1119 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
Cytat:
|
||
2014-03-05, 11:50 | #1120 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 867
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
Już pomijając tę historię to te wszystkie "lecznicze" materace, kołdry, pościele itp. to lecznicze są chyba tylko z nazwy i z ceny. Cytat:
|
||
2014-03-05, 11:54 | #1121 | |
in the dark of night
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 908
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
Coffee a Ty będziesz pracować do którego miesiąca? Nie wiem dlaczego ale jakoś z Twojego opisu (że pracujesz z TŻtem blisko) ubzdurałam sobie, że pracujecie w tym kompleksie biurowców koło Marino
__________________
Insta: holistraw
|
|
2014-03-05, 12:03 | #1122 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 399
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Kiedy te mdłości odejdą
Jak czytam co Wy jecie to mi ślinka cieknie. Nie daj Boże zostanie postawione mi przed nosem...ojj...toaleta Już schudłam 3kg. Boję się powtórki z rozrywki z poprzedniej ciąży -10kg. Coś tam jem ale rzadko i w małych ilościach ( np 1 rurka canneloni na obiad lub 1 banan na śniadanie ) Takich posiłków mam z 3-4 i to koniec moich chęci. Tak mnie dziś nosi na kebaba, ale nie dość że dziś popielec to jak mi TŻ postawi przed nosem to tylko podłubię a ten będzie siedział nade mną i wyliczał że jeszcze troszkę muszę zjeść Już bym też pizzę wciągnęła, ale jeden kawałeczek, no wstyd hehehehe Badanie na cukrzycę...glukoza, ten napój Okropieństwo! Mi też strasznie słabo się robiło po tym napoju. Raz mi laborantka się pomyliła w dawce i badanie wykazało że mam cukrzycę, ganiali po przychodniach, wszędzie musiałam TO pić do badań i na koniec diabetolog mówi...przecież z Panią wszystko ok...nosz fuck! Zła byłam bo byłam dodatkowo na ścisłej diecie. Nie mogłam jeść nic słodkiego a w poprzedniej ciąży uwielbiałam słodkości, nie mogłam się opanować. Co do cen u lekarzy, też płacę 150zł takie stawki są i u mnie. Jedyny plus, przy każdym badaniu mam usg i jakoś tak psychicznie lepiej się czuję. |
2014-03-05, 12:03 | #1123 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
Zamierzam pracować tak do 7 miesiąca (potem bym chciała taki dłuższy urlop u teściow na wsi sobie zrobić, bo tam wiadomo lepsze powietrze, świeże owoce, warzywa, swojej jaka, sery) jeśli nie będzie przeciwskazań, praca biurowa, lekka i raczej mało stresująca, do tego prawdopodobnie od przyszłego tygodnia będę pracowac już tylko 4 godziny - z tego jeszcze mam czwartki i piątki prace z domu. Bardziej na zasadzie wyjścia do ludzi i pogadania to będzie. Nie widze sensu brania L4 bo póki co dobrze się czuję |
|
2014-03-05, 12:09 | #1124 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
"Dotyczy to zwłaszcza wymiotów ciążowych. Według wielu danych ich natężenie koreluje ściśle z poziomem stężenia hormonu ciążowego, czyli gonadotropiny kosmówkowej. Wymioty mogą osiągać największe nasilenie właśnie między 8 a 12 tygodniem ciąży. Warto jednak podkreślić, że u kobiet z wymiotami podczas ciąży występuje teoretycznie mniejsze ryzyko poronienia, obumarcia płodu, porodu przedwczesnego czy wewnątrzmacicznego ograniczenia wzrastania płodu." "Jeśli nudności i wymioty są bardzo nasilone, czujesz po nich wyraźne osłabienie, zawroty głowy, drżenie rąk - zgłoś się do poradni lub izby przyjęć w szpitalu ginekologiczno-położniczym. Być może potrzebna będzie hospitalizacja i uzupełnienie niedoborów elektrolitów czy innych substancji odżywczych, często podawanych wówczas drogą pozajelitową (kroplówka)." |
|
2014-03-05, 12:13 | #1125 | |
in the dark of night
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 908
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
__________________
Insta: holistraw
|
|
2014-03-05, 12:22 | #1126 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Nie mamy daleko, bo tylko 40 km, więc bardzo często jesteśmy na weekend, ale jak już będę mieć czas i wolne to nie widze problemu, żeby sobie zostawać tak na tydzień.... Mąż też może prace z domu dostać bez problemu to będziemy mogli dłużej posiedzieć. Na zdrowie nam wyjdzie na pewno. A te truskawki, borówki i maliny Mają tego masę i to jeszcez nie nawożone niczym..
|
2014-03-05, 12:47 | #1127 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 549
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
witam sie i ja)
ja nie sluchalam serduszka , w pierwszej ciazy uslyszalam dopiero gdzies w 20 tygodniu jak mialam usg przez brzuch, wzruszajace bardzo i jeszcze sie nie spodziewalam, wiec lekarz zaskoczyl mnie tym pieknym dzwiekiem oj tak cycyki urosna, a ile pozniej z nimi klopotu badanie z glukoza robi sie kolo 28 tygodnia, zle wspominam, bylo mi bardzo slabo i niedobrze, mnie najbardziej muli przy kaszce mojego synka, az mu wspolczuje, ze to lubi moja lekarka za wizyte brala 100 zl, wiec nieduzo, ale juz od nastepnej zapowiedziala, ze 120 to przeboleje, ale ona by chciala, zebym ja co dwa tygodnie odwiedzala, ale sie z nia rozmowie jak bede 11 i powiem , ze nastepna wizyta bede za miesiac. Lilotka straszne to co piszesz..czlowiek sie glowie czemu to dziecko placze, czy alergia czy kolki, ale robale w materacu to chyba ostatna rzecz , która by do głowy w ogole przyszla.
__________________
26.03.2012 Mateuszek 21.09.2014 Piotruś |
2014-03-05, 13:33 | #1128 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 360
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
Nadal nie mam mdłości ani nie ściskałam się z kibelkiem. Mam nadzieję, że tak zostanie. Ale z drugiej strony mam takie napady głodu, że sama się siebie wtedy boję |
|
2014-03-05, 14:38 | #1129 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Czesc
Bylam dzisiaj na wizycie i lekarz stwierdzil najpierw ze troche za szybko przyszlam bo moze jeszcze nic nie widac, ale byl duzy Kropek wg usg 4t6d, narazie mam brac witaminy, karte ciazy juz zalozyl a l4 wypisze mi kiedy bede sie zle czula, wystarczy ze wysle mu smsa a na nastepna wizyte mam przyjsc za 6 tygodni i teraz mam zagwozdke czy powiedziec szefowej w pracy, ponoc przed skonczonym 12 tyg. pracodawca moze zwolnic, orientujecie sie?
__________________
Weronika 30.07.2009 Dominika 04.11.2014 |
2014-03-05, 14:44 | #1130 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
W zakładzie pracy, pracuje Kasia i Basia – obie zostały zatrudnione na umowę na czas określony na rok w dniu 01.01.2013 roku. Kasia zaszła w ciążę 1 września, Basia 1 listopada 2013 roku. Jak wyglądać będzie ich sytuacja zawodowa? Otóż Kasia, w dniu 31.12.2013 roku będzie już w 4 miesiącu ciąży. Pracodawca będzie musiał przedłużyć jej umowę do dnia porodu. Basia, w dniu końca umowy (31.12.2013r) będzie w drugim miesiącu ciąży – zatem umowa rozwiąże się zanim Basia będzie w trzecim miesiącu ciąży. Pracodawca nie musi zatem przedłużać umowy. Basia może zatem stracić pracę. Dla sytuacji obu Pań, nie ma znaczenia kiedy Kasia i Basia powiedzą pracodawcy o ciąży." Może ktoś wie coś więcej? |
|
2014-03-05, 15:20 | #1131 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
ja planuje pracowac do konca marca, potem ide na l4 no chyba ze wczesniej zle sie bede czula
__________________
Weronika 30.07.2009 Dominika 04.11.2014 |
|
2014-03-05, 15:45 | #1132 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
Kiedyś był taki przepis, że jeśli zaraz po macierzyńskim składałaś wniosek o skrócenie etatu do 3/4 to chyba jeszcze przez ileś tam miesięcy nie mogli zwolnić (ale nie wiem czy to obowiązuje po tych ostatnich zmianach). Moim zdaniem czy powiesz teraz czy dopiero po 3 miesiącu nie ma znaczenia z punktu samego zwolnienia. Pytanie tylko czy ma to jakiś wpływ na charakter/ciężkość/ilość godzin Twojej pracy? |
|
2014-03-05, 16:30 | #1133 | |||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 663
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||||
2014-03-05, 17:01 | #1134 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 991
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
CoffeeMonster, jak tam dzisiejsza wizyta? U mnie wszystko ok, widziałam jak się maleństwo rusza Pani dr zmierzyła stópkę - 2,5mm A w całości mierzy 3cm. Termin mi się przesunął na 6 października. Martwi mnie tylko wysoki poziom toxoplazmozy - mam 136 (powyżej 30 wynik pozytywny). Muszę dalej to badać czy mam obecnie czy już przechodziłam. No i nieszczęsne tyłozgięcie, muszę spać na brzuchu Też macie? Podobno to częste.
|
2014-03-05, 17:10 | #1135 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 663
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
|
|
2014-03-05, 17:10 | #1136 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
To u mnie chyba wszystko ok, bo jak dzisiaj miałam pacjenta od którego czuć było rozpuszczalnik albo coś podobnego to jak dostałam odruchu wymiotnego to krztusiłam się póki nie otworzyłam okna i nie spsikałam obficie odświeżaczem powietrza Moja córa nadal w szpitalu,ale dostałam wiadomość, że dzisiaj zapadła decyzja o zamknięciu w ogóle oddziału dziecięcego w moim mieście, więc zupełnie nie mam pojęcia co będzie dalej... Wczoraj zaczęła kaszleć, dzisiaj robili rtg, mam nadzieję, że nie okaże się, że jednak załapała od kogoś zapalenie płuc |
|
2014-03-05, 17:35 | #1137 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 399
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
Lekarz prowadzący z poprzedniej ciąży powiedział że jeśli zejdę ponieżej -10 wysyła mnie na patologię. To było lato...robiłam wszystko tylko żeby tam nie leżeć. Udało się, lecz przenosiłam ciążę i już musiałam ten oddział odwiedzić. Przy wywiadzie lekarka bardzo się zdziwiła że nie leżałam u nich W obecnej ciąży myślę że 3kg to nie tragedia. Coś tam jem, nie ma tragedii tak jak wtedy że jedząc płakałam Jedyny plus to przynajmniej wiem że z brzuszkiem wszystko ok ---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ---------- Cytat:
Z tymi wymiotami to nie jest tak zawsze do końca. Moja szwagierka w pierwszej swojej ciąży miała 0% nudności. twierdziła że może w ciąży chodzić cały rok bo lepiej się czuje w ciąży niż poza. Teraz jest w drugiej i nie czuje się najlepiej, muli ją. Wniosek taki że ile ciąż tyle objawów |
||
2014-03-05, 17:36 | #1138 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 663
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
http://www.abbottdiagnostics.pl/asse...xo_Avidity.pdf |
|
2014-03-05, 17:37 | #1139 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 399
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
|
|
2014-03-05, 17:47 | #1140 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 936
|
Dot.: Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 201
Cytat:
Jeśli jest bezterminowa to jesteś chroniona od 1 dnia ciąży (nawet jeśli jeszcze o niej nie wiesz). Jeśli umowa jest czasowa i kończy się przed ukończeniem 12 tygodnia to pracodawca nie ma obowiązku jej przedłużyć (czyli jeśli np. umowa kończy się 6 marca br, a 12 tydzień skończysz 10 marca) to pracodawca NIE MUSI jej przedłużać. Jeśli natomiast umowa kończy się po 12 tygodniu (czyli np. kończysz 12 tydzień 10 marca a umowa kończy się 12 marca) to pracodawca MA OBOWIĄZEK przedłużyć umowę do dnia porodu. Po porodzie otrzymasz zasiłek macierzyński normalnie od ZUS. Tak samo sprawa wygląda z resztą przy umowie zleceniu (o ile zleceniobiorca zgodził się wcześniej na dobrowolne opłacanie składki chorobowej i opłaca ją od przynajmniej 90 dni ). |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:42.