2013-07-25, 19:28 | #481 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 13
|
Dot.: Książeczka sanitarno - epidem...
Pracodawcy się wycwanili i żądają gotowej książeczki, więc musisz sobie sama wyrobić. 20 albo 30 zł wpis od lekarza kosztuje.
|
2013-07-26, 19:13 | #482 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: młp
Wiadomości: 2 122
|
Dot.: Książeczka sanitarno - epidem...
To chyba zależy od lekarza. Ja też robiłam, z wynikami poszłam do lekarki med. pracy (tj moja lekarka rodzinna) więc podbiła i problemów nie było, ale kazała znów przyjść, jak będę znać miejsce pracy , to wtedy dopisze i podbije.
__________________
"Granica tego, co możliwe, jest w Twojej głowie. Mogą Cię zatrzymać tylko te ściany, które stawiasz sam." "Odważni nie żyją wiecznie ale ostrożni nie żyją wcale."
|
2013-07-27, 20:49 | #483 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 13
|
Dot.: Książeczka sanitarno - epidem...
Co zależy od lekarza? Lekarz podbije, jak mu pokażesz wyniki z Sanepidu i zapłacisz. Zapyta, dla jakiej firmy to ma być, ale jak powiesz, że na razie dla żadnej, bo dopiero szukasz pracy i we wszystkich ogłoszeniach już wymagają gotowej książeczki, to na pewno cię nie wygoni z gabinetu :P
|
2013-07-28, 11:25 | #484 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Książeczka sanitarno - epidem...
Dane firmy na pewno potrzebne są , jak lekarz musi wystawić rachunek !
Jeżeli nie masz konkretnej pracy to wpisze Ci bez danych pracodawcy. Mnie to kosztowało 30zł. Pierwsze podbicie w nowej książeczce przeważnie trzeba sobie samemu załatwiać, potem ew. możesz w nast. pracy jeżeli już sobie załatwisz, żądać zwrotu kasy za badania. Aby książeczka była ważna, zawsze musisz mieć w niej wyniki badania kału i aktualne badania lekarza medycyny pracy. |
2013-07-29, 05:28 | #485 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 13
|
Dot.: Książeczka sanitarno - epidem...
Cytat:
Jeżeli jesteś dajmy na to studentką rozglądającą się za pierwszą dorywczą pracą, a w każdym ogłoszeniu żądają już aktualnej książeczki i cię bez niej nie przyjmą, to skąd masz wziąć jakieś dane firmy? Po prostu dopiero szukasz pracy i tyle. Książeczka będzie ważna i aktualna także bez danych firmy. Jakbym poszła teraz do agencji, która mnie zatrudnia, żeby mi oddali za badania, to by mnie wyśmiali. Nie te czasy, dzisiaj wszyscy sie wycwanili i nie chcą płacić komuś za badania, skoro mogą przyjąć pracownika, który już książeczkę posiada od dawna. Dlatego trzeba sobie wyrobić książeczkę samemu i dopiero może nas przyjmą do jakiegoś baru jako kelnerka albo supermarketu na kasę. Dziewczyny, nie zawracajcie sobie głowy jakimiś danymi firmy, tylko idźcie zrobić te badania i z wynikami pójdźcie do lekarza medycyny pracy. Z ważną książeczką na pewno jakaś praca dorywcza się znajdzie, bez tego dzisiaj ani rusz. Nawet na inwentaryzacje wprowadzili nakaz posiadania książeczki, co wcześniej nie było obowiązkowe. Edytowane przez agropol Czas edycji: 2013-07-29 o 05:37 |
|
2013-07-29, 07:17 | #486 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Książeczka sanitarno - epidem...
Cytat:
Napisałam że dane firmy potrzebne są wtedy kiedy lekarz ma wystawić rachunek, dlaczego miałby nie wystawić bez danych firmy????? Czytaj uważniej Może u Ciebie taki rejon, mi zwracano kasę za badania u lekarza medycyny pracy. |
|
2013-07-29, 11:27 | #487 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 13
|
Dot.: Książeczka sanitarno - epidem...
Niestety to nie kwestia rejonu a czasów. Jeżeli dostałaś pracę w jakiejś porządnej firmie i dostałaś umowę o pracę, itd. to owszem, możliwe że Ci zwrócili za badania. Ale nie oceniaj wszystkiego podług siebie. Autorka wątku napisała, że szuka pracy dorywczej w wakacje, co oznacza, że jest uczniem/studentem, a więc najłatwiej jej będzie znaleźć pracę, niestety, na zlecenie. A jak wiemy, praca dorywcza na zlecenie to beznadziejna stawka i beznadziejne warunki, a pracodawca zrobi wszystko, żeby jeszcze zminimalizować koszty. Wystarczy przejrzeć sobie ogłoszenia - wszędzie żądają już gotowej książeczki i jak jej nie posiadasz, to nie masz co się do nich zgłaszać, bo jest setka ludzi chętnych na to miejsce, które badania mają zrobione. Więc opcja zwrotu kasy za badania jest czystą fantastyką :P
<mnie upomina o nauczenie się czytania, a sama napisała to samo, co przed nią dwie osoby... > Oczywiście nie spisuję autorki wątku na straty, po prostu mówię, jak na 90% będzie. Ale kto wie, może uda jej się znaleźć dobrą ofertę z umową o pracę i uczciwym pracodawcą, który zadba o obowiązek sfinansowania badań. Aha, i możesz próbować mówić, że badania masz zrobione, tylko jeszcze nie wzięłaś wpisu od lekarza, ale mnie zawsze na to odpowiadali, żebym się z nimi ponownie skontaktowała, jak już załatwię wpis. |
2013-07-29, 11:33 | #488 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Książeczka sanitarno - epidem...
haha a Ty za to napisałaś jakąś nowość
Ja pracowałam 5 lat w zawodzie, na umowę zlecenie, jak widać sfinansowanie nie było czystą fantastyką. Poza tym nie napisałam że na pewno pracodawca jej sfinansuje, może trafić na takiego ale nie musi. |
2013-07-29, 11:40 | #489 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 13
|
Dot.: Książeczka sanitarno - epidem...
Czyli 5 lat temu sfinansowanie badań nie było fantastyką. Dziękujemy Ci za informację, na pewno wiedza o tym, jak było 5 lat temu na rynku pracy, do czegoś się przyda, skoro dzisiaj obserwuje się coś całkowicie innego.
|
2013-07-29, 11:42 | #490 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Książeczka sanitarno - epidem...
Cytat:
Nie "pracowałam 5 lat temu" a "pracowałam 5 lat". Ostatnio książeczkę podbijałam w tamtym roku. |
|
2013-07-29, 16:26 | #491 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: Książeczka sanitarno - epidem...
ja pracowalam i na zlecenie i na umowe o prace i nie byly to jakies super korporacje tylko firmy prywatne i ani razu ja nie placilam za badania, tylko zawsze mi pracodawca placil.
Ale oczywiscie, jesli sie chce to mozna sobie samemu wyrobic i jak dziewczyny pisza, nie jest to duzy kosz, wiec nie ma nawet sensu prosic sie przyszlego pracodawce o zwrot jesli sam nie jest chetny. |
2013-10-18, 23:57 | #492 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 13
|
Dot.: Książeczka sanepidowska
Cześć dziewczyny,
właśnie dostałam dorywczą pracę, ale najpierw muszę wyrobić książeczkę sanepidowską. Byłam wczoraj (piątek) w miejscowym sanepidzie i pani poinformowała mnie, że mam zebrać próbki z 3 kolejnych dni, czyli piątku, soboty i niedzieli i potem przynieść je do nich, do tego laboratorium. Nie powiedziała mi, co z nimi zrobić, ale na jakimś forum przeczytałam, że trzeba je trzymać w chłodnym miejscu np. w lodówce. Problem w tym, że nie wyobrażam sobie, żeby w lodówce, z jedzeniem trzymać takie pojemniki, nawet w reklamówkach czy innych opakowaniach... Można je trzymać np. w piwnicy albo na strychu, gdzie jest chłodno? Stanie się coś, jeśli nie będą trzymane w odpowiednio chłodnej temperaturze? |
2013-10-19, 00:43 | #493 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 10
|
Dot.: Książeczka sanepidowska
Ja też nie chciałam zostawiać w lodówce, więc wystawiałam w plastikowym pudełku na parapet za okno (temperatura była pewno w granicach 5-7 stopni albo i mniej, bo jednego ranka jak wyciągnęłam pojemnik to był troszke oszroniony) i wszystko było z próbkami okej.
|
2013-11-05, 13:02 | #494 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Książeczka sanepidowska
Cytat:
|
|
2013-11-11, 17:09 | #495 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: Książeczka sanepidowska
Ile jest ważne badania kału?
Czy jeśli robiłam je w 2007 r to nadal jest ok czy muszę robić od nowa?
__________________
|
2014-03-21, 12:55 | #496 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 18
|
Książeczka sanepidowska
Krótkie pytanie- ile ważne są wyniki robione w sanepidzie na nosicielstwo?? Robiłam je koniec lipca, ale nie byłam wtedy w medycynie pracy, bo potrzebowałam tylko tych wyników. Teraz chcę szukać pracy więc czas najwyższy taką książeczkę wyrobić tylko nie wiem czy musze robić jeszcze raz wyniki czy te z lipca są jeszcze ważne? Dziękuję za odp
|
2014-03-21, 13:14 | #497 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 5 883
|
Dot.: Książeczka sanepidowska
Cytat:
|
|
2014-03-21, 15:33 | #498 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 829
|
Dot.: Książeczka sanepidowska
Nie prawda. Ksiazeczka sanepidowska jest wazna jakby to okreslic na zawsze. Nie trzeba podbijac co rok. Ja jak robiłam to lekarz medycyny pracy wymagal rtg pluc
__________________
Zakochana w yarisce |
2014-03-22, 07:14 | #499 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 243
|
Dot.: Książeczka sanepidowska
Cytat:
W moim przypadku też jeden nadgorliwy lekarz wymagał rtg płuc. Do tego 70 zł za to wszystko zaśpiewał. Poszłam do innego i mi wyjaśnił, że to absolutnie nie jest konieczne, chyba że to pracodawca kieruje na badania i lekarz uzna, że rtg jest potrzebne na dane konkretne stanowisko. Powiedział, że jeśli robi się książeczkę tak sobie o dla siebie to jest to całkowicie zbędne.
__________________
Są rzeczy, których kupić nie jesteś w stanie - honor, szacunek, zaufanie. Edytowane przez _Aneta Czas edycji: 2014-03-22 o 07:15 |
|
2014-03-22, 12:51 | #500 |
Raczkowanie
|
Dot.: Książeczka sanepidowska
Książeczkę podbija się co rok, ja to robiłam u lekarza rodzinnego.
Wyniki natomiast są bezterminowe. Wystarczy je dobrze schować, żeby się gdzieś nie zgubiły. Jeśli zgubisz książeczkę, wystarczy, że z wynikami pójdziesz wyrobić nową. (Tak przynajmniej zostałam poinformowana przez lekarza medycyny pracy)
__________________
meine kleine eine schweine. |
2014-03-22, 14:19 | #501 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6
|
Dot.: Książeczka sanepidowska
Bezterminowo - według mojej wiedzy - są ważne wyniki badań z sanepidu (czyli badania kału). Sama książeczka nie jest ważna bezterminowo - trzeba ją podbijać.
|
2014-03-23, 13:26 | #502 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 519
|
Dot.: Książeczka sanepidowska
Cytat:
Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
__________________
Nie czyń priorytetu z kogoś,
kto ma Cię tylko za opcję |
|
2014-04-25, 02:53 | #503 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 047
|
książeczka sanepidu
Witajcie, mam problem i nie wiem co robić. Tydzień temu byliśmy z chłopakiem w pracy dorywczej na etykietowaniu w magazynie. Dawaliśmy swoje książeczki. W środku mieliśmy badania i zdolność do pracy. Co się okazało? A to, że po powrocie do domu z książeczkami u chłopaka było wszystko, a u mnie faktura magazynu na papier toaletowy. Magazyn umywa ręce.
Pytanie, czy jeżeli mam książeczkę z wpisem to czy potrzebuje tego kwitka z badaniami? Nie chce przez tych dziadów płacić kolejnej stowy. |
2014-04-25, 06:57 | #504 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 243
|
Dot.: książeczka sanepidu
Chodzi o tą kartkę z wynikami z sanepidu? Mam kilka lat książeczkę i oprócz pierwszego wpisu te wyniki nigdy mi się jeszcze nie przydały, więc nie powinno być problemów.
__________________
Są rzeczy, których kupić nie jesteś w stanie - honor, szacunek, zaufanie. |
2014-05-19, 14:22 | #505 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 254
|
Książeczka SANEPIDU
Witam.
Mam problem. Szukam pracy sezonowej (na wakacje). Wysłałam kilka CV i otrzymałam odpowiedź od jednej z restauracji, jednak kazali mi najpierw wyrobić książeczkę SANEPIDU, a dopiero potem skontaktować się z nimi. Na książeczce mam "nazwa i adres zakładu pracy". Czy to ja będę musiała coś tam wpisać, czy jak? Jeśli zmienię pracę ta książeczka będzie nieważna właśnie przez ten adres? I jeszcze jedno pytanie. Czy firma, w której będę pracować, odda mi pieniądze za badania? Muszę pokazać jakąś fakturę? Kogo o to poprosić? Edytowane przez samantagrey Czas edycji: 2014-05-19 o 14:57 |
2014-05-19, 16:34 | #506 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3
|
Dot.: Książeczka SANEPIDU
Nazwy i adresu zakładu pracy raczej się nie podaje. Jeśli chodzi o zwrot kosztów to nie. To Ty ponosisz koszty badania.
|
2014-05-20, 07:55 | #507 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Książeczka SANEPIDU
czasem oddaja np w macu ale to rzadko
|
2014-05-20, 07:57 | #508 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
co z tą książeczką
4 lata temu robiłam książeczkę - pełen pakiet, krew, badanie w sanepidzie ( :p ) i rentgen. miałam wbite w książeczke pozwolenie.
3 lata temu miałam odnawiane z zakładu pracy i od tego czasu nic. co zrobić by książeczka na to lato była aktualna? muszę iść do lekarza pracy i on mi po prostu wbije w książeczkę na ten rok ważność tak? nie muszę powtarzać kompletu badań? jak to wygląda bo jestem skołowana :P |
2014-05-20, 13:10 | #509 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: co z tą książeczką
super, dziękuję za połączenie tylko to nie jest to samo pytanie.
|
2014-05-20, 13:53 | #510 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Szczecinek :/
Wiadomości: 1 269
|
Dot.: co z tą książeczką
Idziesz do lekarza medycyny pracy, lekarz po przeprowadzeniu wywiadu wbija w książeczkę ważność, może być też tak, że zleci Ci rtg lub morfologię krwi jeśli są ku temu jakieś wskazania. Badanie kału robi się raz w życiu, no chyba, że zarazisz się np. salmonellą. Ja np. musiałam robić badania chcąc przedłużyć ważność książeczki san-epid, tak zalecił lekarz.
__________________
|
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:41.