Wakacyjne Mamy 2012 (XXV) - część X

[Mandragorrka]

Napisane przez nel_a

dziewczyny, jak Wam idzie mycie włosów maluchom?
u nas dzikie awantury przy samym dotknięciu....
zamówiałam rondo kąpielowe, może z nim damy radę...

Roznie, jak ja jej myje to jest ryk. Ale jak tatuś to pełen luZ. Bez problemu może umyć jej włosy i splukac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nel_a]

Napisane przez Soleilka

Nam nie idzie Cyc w paszcze i go zamykam żeby się nie darł Ostatnio nawet myć się nie chce

no mój tęz nie chce....
biorę pianę na dłoń i tyle o ile go myję.
włosy na pół sucho są "myte"....ech

[agunia82]

No i znowu wyjdzie na to, że mam bezproblemowe dziecko, bo Lu daje sobie myć włosy bez najmniejszego problemu. Z tym, że my wcześnie ją zaczęliśmy przyzwyczajać do polewania głowy, i na basenie, i w domu. Do niedawna jej ulubioną "zabawą" w kąpieli było polewanie głowy wodą, takim konkretnym strumieniem z wiaderka kazała małżowi tak sobie polewać raz za razem Ostatnio jej się coś odwidziało, ale i tak bez protestów się obywa

Sol poczytałam na temat fenoterolu i jestem zszokowana tym, w jaki sposób ten lek został wycofany, bez wprowadzenia jakiegokolwiek zamiennika, bez odpowiedniego uprzedzenia, to jest skandal. U mnie akcja porodowa rozpoczęła się już przy zmniejszaniu dawki, nawet nie po zupełnym odstawieniu, więc można sobie wyobrazić, w jakiej sytuacji oni postawili teraz wiele kobiet i czym to się może skończyć Jak dobrze, że nie wpadli na taki genialny pomysł jak ja byłam w ciąży

[nel_a]

Agunia, tak myślałam że u Was bez problemu bo pamiętam że na basen chodzicie.
Fajnie Wam

Ja wczoraj widziałam info o wycofanym leku dla niemowląt - chyba na biegunkę?

[Mandragorrka]

Jutro mamy aktywny dzień, rano wybieramy się rodzinnie na bieg. Córcia bierze udział w biegu dla maluszków na 100 m. Dzisiaj jak byłam na spacerze to zasuwała jak mały motorek, więc bieg spokojnie ukończy

Napisane przez nel_a

Agunia, tak myślałam że u Was bez problemu bo pamiętam że na basen chodzicie.
Fajnie Wam

Ja wczoraj widziałam info o wycofanym leku dla niemowląt - chyba na biegunkę?

No, my też chodzimy na basen, chociaż już nie tak regularnie. I zawsze podczas kąpieli miała polewaną obficie główkę wodą, a w pewnym momencie jej się odwidziało

[nitka_88]

Napisane przez nel_a

dziewczyny, jak Wam idzie mycie włosów maluchom?
u nas dzikie awantury przy samym dotknięciu....
zamówiałam rondo kąpielowe, może z nim damy radę...

Napisane przez Soleilka

Nam nie idzie Cyc w paszcze i go zamykam żeby się nie darł Ostatnio nawet myć się nie chce

U nas też dziki szał, tak samo jak przy kremowaniu buzi

Napisane przez Mandragorrka

Jutro mamy aktywny dzień, rano wybieramy się rodzinnie na bieg. Córcia bierze udział w biegu dla maluszków na 100 m. Dzisiaj jak byłam na spacerze to zasuwała jak mały motorek, więc bieg spokojnie ukończy

No, my też chodzimy na basen, chociaż już nie tak regularnie. I zawsze podczas kąpieli miała polewaną obficie główkę wodą, a w pewnym momencie jej się odwidziało

Ale czad
Powodzenia!

[nel_a]

Napisane przez nitka_88

U nas też dziki szał, tak samo jak przy kremowaniu buzi



Ale czad
Powodzenia!

a to mój kremowanie lubi, smaruje się nawet masłem z kanapki

[pumas]

Hejka
Dlugo nie pisalam, wybaczcie. Czytam w miare na biezaco
Odkad pozbylismy sie smoczka, prawie miesiac temu, noce bywaja ciezkie. Budzi sie i dostaje szalu, niczym nie moge jej uspokoic, wychodze z siebie. I nie, nie wola smoczka, nawet go nie chce, ale nie umie sie uspokoic na nowo.

B. powtarza wszystko. Dzis powitala nas "o kur".... Takze ten!!! Trzeba sie pilnowac ze wszystkim.

[nitka_88]

Napisane przez nel_a

a to mój kremowanie lubi, smaruje się nawet masłem z kanapki

Napisane przez pumas

Hejka
Dlugo nie pisalam, wybaczcie. Czytam w miare na biezaco
Odkad pozbylismy sie smoczka, prawie miesiac temu, noce bywaja ciezkie. Budzi sie i dostaje szalu, niczym nie moge jej uspokoic, wychodze z siebie. I nie, nie wola smoczka, nawet go nie chce, ale nie umie sie uspokoic na nowo.

B. powtarza wszystko. Dzis powitala nas "o kur".... Takze ten!!! Trzeba sie pilnowac ze wszystkim.

Ups

[Maciejka__]

Witam.

Nadalka - ja chyba też długo poczekam na całe zdania.
Allebazi - wierszyk pewnie usłyszę jak młoda pójdzie do przedszkola.
Soleilka - tak, czytałam o wycofaniu fenoterolu jakiś czas temu na wizażu.
Czekają mnie zakupy ważniejsze, niż prezent urodzinowy, więc to raczej nie będzie nic drogiego.
Nawet nie wiem, gdzie spędzimy ten dzień.
Malwina - moja córa dostaje tylko syrop przeciwbólowy i doskonale wie, że to jej pomaga, więc otwiera buzię chętnie
i sama szuka bidonu. Czasem muszę tylko powiedzieć "popij".
Nela - córa pociesza mnie, jak udaję, że jestem smutna lub płaczę.
Z myciem włosków nie mam żadnych problemów - stawiam ją w wannie, zlewam prysznicem ciałko, potem główkę, myję żelem i spłukuję pianę trochę osłaniając dłonią twarz, bo ma otwarte oczy, a często jeszcze buzię. Na ogół się śmieje.

Napisane przez allebazi

Dziewczyny, dawno temu któraś z Was wkleiła tutaj linka z takim tekstem opowiadającym jak sie czuje noworodek tuż po narodzinach. Jeśli wiecie o co chodzi to wklejcie.

Wiem o co chodzi (zbyt jasno, zimno i głośno), ale chyba nie zapisywałam tego linku.

[Malwina_a]

U nas też problem z myciem włosów, a raczej spłukiwaniem bo tej czynności strasznie nie lubi. Potem kolejny szał jak jej suszarką suszymy. Ostatnio myjemy włoski średnio co 5 dni. Jak była młodsza i miała krótkie włoski to myliśmy codziennie, teraz nie ma szans.

A. ma znów jakiś większy katar, do tego mokry kaszel rano..chyba znów będzie trzeba iść do pediatry.


Widziałyście ten rowerek biegowy co ma być w biedronce?tak się zastanwiamy nad kupnem..ale mam wątpliwości. Nie mamy żadnego rowerka ani jeździka więc może małej by się spodobał..

[nel_a]

myślałam że to mój syn jest duży ale dziś poznałam chłopca miesiąc starszego który nosi ubranka w rozmiarze 98/104
Myślałam że on jest o rok starszy - jedynie brak mowy wskazywał na podobny wiek. My tu marudzimy że nasze dzieci niewiele mówią ale on nawet nie mówił "nie" lub" mama".
A podobno Emil dziś zapytał "gdzie mama"

[Soleilka]

Hej, my już po komunii

Nela syn Dominiki z bloga Mommydraws jest kwietniowy 2012, a nosi ciuchy na 104/110

[Mandragorrka]

Za nami aktywny dzień. Bylismy na biegu, na szczęście nie padalo wieć impreza udana. Mała pobiegła na 100 m, pewnie jescze nic z tego nie zrozumiała, ale medal otrZymany na mecie bardzo ja ucieszył.

Malwina nie widzialam rowerkow z Biedry. Od kiedy mają być?

Napisane przez Soleilka

Hej, my już po komunii

Nela syn Dominiki z bloga Mommydraws jest kwietniowy 2012, a nosi ciuchy na 104/110

Wow, cZyli moja corcia wcale nie taka duza jak wszyscy mówią

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nel_a]

http://www.biedronka.pl/pl/product,i...illafish-bunzi

my mamy na dwóch kółkach.

[Mandragorrka]

Napisane przez nel_a

http://www.biedronka.pl/pl/product,i...illafish-bunzi

my mamy na dwóch kółkach.

Dziękuję Super wygląda i jego mała waga to plus, a przynajmniej tak mi się wydaje na chwilę obecną hihi
Póki co zastanawiałam się nad zakupem jakiegoś używanego rowerka za grosze, bo chciałam zostawić na stałe u mamy na ogródku, a lepiej nic cennego nie zostawić.

[katja_22]

Hej

Co do pytania o prezenty to jedyne co mi przychodzi na myśl to rowerek biegowy No i jeszcze książka - to na pewno dostanie

Kupujecie coś dzieciakom na dzień dziecka?

Karol_ak zdrówka

Jak zwykle jestem w szoku jakie ilości potrafią zjeść Wasze dzieci U nas naleśnik w ilości 1 szt. to byłby nie lada wyczyn

Hehe Sol przypomniało mi się jak Pawełek rozmawiał z babcia przez telefon ostatnio, zawsze go pyta czy przyjedzie do babci (albo kiedy przyjedzie) a on jej powiedział, że przyjedzie na kawę

A właśnie po weekendzie muszę Wam powiedzieć jak wiele się zmieniło Nie wiem czy mały uznał, że babcia się poprawiła pod względem zachowania, ale nie oberwała ani razu, za to zapraszał ją do zabawy i nawet były czułości a przez długi czas nie miała co na to liczyć

Byliśmy też w odwiedzinach u babci męża w sobotę

Spacer, rower i plac zabaw też musiały oczywiście być (dzisiaj za to siedzieliśmy w czterech ścianach, bo było chłodno i mocno wiało, popadało też trochę) Początkowo nie bardzo chciałam na ten plac zabaw iść, bo było tam dużo ludzi a poza tym było już trochę późno, ale syn przeforsował swój pomysł, nie było innej rady Wyszalał się za wszystkie czasy, muszę przyznać, że zadziwia mnie swoją energią, prędkością i pomysłowością też

Tak mi się przypomniało w temacie konwalii, że dowiedziałam się niedawno, że one są trujące... Mam w ogródku, więc muszę małego pilnować, żeby ich nie ruszał...

Malwina zdrówka przypomniałaś mi, że miałam przejrzeć gazetki z biedronki i lidla - dawno nie zaglądałam co tam mają w ofercie

Nela P. ma kolegę starszego o rok i 3 m-ce i jako dwulatek (nawet trochę ponad) też nie mówił nawet mama... Rozgadał się, ale potrzebował więcej czasu

[Mandragorrka]

Hej nie śpię od 4, jakoś dzisiaj nie mam weny na spanie za to wypiłam kawę i wcinam herbatniki z czekoladą

Napisane przez katja_22

Kupujecie coś dzieciakom na dzień dziecka?

Raczej nie, może jakiś symboliczny drobiazg.

[nadalka]

Ja nie kupuję nic na dzień dziecka- w sumie nie swojemu może tak bo robimy zbiórkę dla dzieci z domu dziecka...

Ja na urodziny kupię skoczka i jeszcze nie wiem co ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nel_a]

Na dzień dziecka chyba nic nie kupimy - dla innych z rodziny na pewno tak bo Emiś też od innych coś dostanie.
Kupiłam mu ostatnio książki więc myślę że wystarczy na razie

[katja_22]

P. dostał na roczek książeczkę "Historyjki na 1 roczek" i bardzo ją polubił (ostatnio trochę odpuścił, ale była czytana po kilka razy dziennie), więc zamierzam kupić kolejne - widziałam na 2 i 3 latka jeszcze Więc na urodziny dostanie książkę i rowerek biegowy chyba

Na dzień dziecka jeśli już to drobiazg, bo w sumie często coś dostaje bez okazji Teraz po weekendzie też wzbogacił się o komplecik na lato (koszulka i spodenki) i puzzle (z peppą - jak zobaczył trzeba było wziąć :P) a babcia kupiła mu samochód i sprzęty do piaskownicy

Książkę będę zamawiać już teraz, bo chciałam też wziąć książeczkę dla chrześnicy męża z myślą o dniu dziecka Drugiej bratanicy kupiliśmy już sukienkę na lato i dostanie bransoletkę - niedługo po dniu dziecka ma też urodziny

[szczesliwa_mamusia]

"Historyjki na 1 roczek" - gdzie można nabyć takie książeczki?

[Maciejka__]

Na Dzień Dziecka córcia dostanie drobiazgi, a poza tym prezenty od babci, ale i tak zamierzam uczcić to święto zapewniając jej inne niż zwykle rozrywki poza domem.

Zakup na Dzień Dziecka lub urodziny roweru biegowego uważam za fajny pomysł pod warunkiem, że dziecko nie ma jeszcze podobnych pojazdów lub ma jakieś od dawna i jest już nimi znudzone.

[katja_22]

Kupowałam tą książkę na allegro

[Soleilka]

Hej!
Padam po powrocie na uczelnię...

Katja nie kupuję nic na dzień dziecka. Nie ma sensu, jak zaraz urodziny. A na urodziny chyba kupię mu drewnianą huśtawkę do domu.

Rowerek biegowy świetny zapewne go wykupią zanim będę mieć kasę

Mandi A ma po kim być wysoka

[katja_22]

A ja dalej nie wiem czy i co dostanie nasz smyk... Uważam, że jakiś drobiazg w zupełności wystarczy

Z koleżanką i jej synkiem (starszy 1,5 tygodnia od mojego ) umawiamy się do sali zabaw to może właśnie będzie nasz dzień dziecka, ale zobaczymy

P. ma taką huśtawkę w domu, średnio jest zainteresowany - choć i tak bardziej niż dawniej Jednak jego natura jest taka, że ciężko mu usiedzieć w miejscu a Fabiś lubi huśtawki?

Pokazywałam mężowi ten rowerek, mi się podoba a jemu nie

[Mandragorrka]

Hej
Ostatnio mała spi mniej więcej do 8, wieć na dzisiejszy poranek zaplanowałam sprzątanie kuchni. Nawet wstalam wcześniej, a ledwo co zaczęłam ogarniac mała się obudziła

Napisane przez Soleilka

Hej!
Padam po powrocie na uczelnię...

Katja nie kupuję nic na dzień dziecka. Nie ma sensu, jak zaraz urodziny. A na urodziny chyba kupię mu drewnianą huśtawkę do domu.

Rowerek biegowy świetny zapewne go wykupią zanim będę mieć kasę

Mandi A ma po kim być wysoka

No, ma ale licze że jednak nie będzie wyjątkowo wysoka
Dzisiaj ide do Biedry, rZuce okiem na roweki.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[phdwao]

Hej! My pospalismy do 8, szok jak dlugo a ja spalabym dalej gdybym mogla


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[katja_22]

A my przed 7 byliśmy już na nogach

Hej

Właśnie robię zakupy książeczkowe (Nela skusiłaś mnie na jedną książkę swoim wpisem na blogu ) - ciekawe czy dzieciakom przypadną do gustu

Mąż też dostanie jedną - "Kocham swojego tatusia"

A teraz szykujemy się na dwór

[nel_a]

Napisane przez katja_22

A my przed 7 byliśmy już na nogach

Hej

Właśnie robię zakupy książeczkowe (Nela skusiłaś mnie na jedną książkę swoim wpisem na blogu ) - ciekawe czy dzieciakom przypadną do gustu

Mąż też dostanie jedną - "Kocham swojego tatusia"

A teraz szykujemy się na dwór

też mam taką nadzieję

od rana przygotowuję się do sesji, z małym to takie męczące....komunijny plener u mnie w ogródku oby wyszło jak planuję i by deszcze nie lunął