Sposoby na przyspieszenie porostu włosów - czyli porostomaniaczki w akcji! cz. IX

[MassieDran]

Napisane przez chudelatte

Nie mam pojęcia. Próbowałam robić dokładnie tak samo w różnych odstępach czasu i nic, nigdy nie było takiego efektu jak wtedy





Ale to, że masz tyle i tyle włosów to nie znaczy, że organizm nie ma zaplanowane więcej tylko akurat nigdy nie miał okazji nigdy ich tyle wyprodukować ile zaplanował W sensie ja np. od dziecka miałam wielkie zakola, takie szerokie wielkie czoło, jak patrzę na zdjęcia z dzieciństwa gdzie miałam związane włosy do tyłu to jak łysol jakiś, a jak zaczęłam intensywnie używać wcierek typu Joanna Rzepa to mi te zakola zarosły jak nigdy wcześniej. Niektórzy zauważają właśnie coś takiego że po dobrej wcierce mają włosy tam, gdzie nigdy ich nie miały, więc może da się mieć bardziej gęste niż się kiedykolwiek w życiu miało ja bym próbowała

Nie sądziłam, że to możliwe

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Napisane przez hahihehy

Wetrę wcierkę, nałożę olej i zmykam do nauki
Macie jakiś sposób na niezapominanie o zażywaniu suplementów?

Ja żeby nie zapominać o suplementach wmawiam sobie, że zdziałają cuda przy systematycznym braniu i faktycznie nie zapominam (przy braniu max 2 tabl. przy większej ilości zdarza mi się zapomnieć). Szkoda tylko, że nigdy cudów nie działają

[scrabble1]

Napisane przez hahihehy

Macie jakiś sposób na niezapominanie o zażywaniu suplementów?

Wrzucić opakowanie z suplementami do torebki, bo ta zawsze jest pod ręką i ustawić codzienne przypomnienie w telefonie. Nie ma siły żeby o nich zapomnieć

[chudelatte]

Napisane przez Felicja

Serio??? Obyś miała rację, przynosisz nadzieję dziewczyno!
Zamówiłam Jantara, Seboradin, olejek łopianowy z papryką, więc próbować będę, bo przecież trzeba to zużyć. Tylko też nie chciałabym sobie robić jakichś większych nadziei, bo już tak raz zapuszczałam włosy.. wyglądałam beznadziejnie przez ponad rok, czułam się też brzydko, ale sobie wmawiałam, że jak urosną to będę wyglądać lepiej. I wyglądałam lepiej. Jak ścięłam je a la Kożuchowska.

Napisane przez MassieDran

Nie sądziłam, że to możliwe

Serio jest to możliwe, oglądając filmiki na YT, czytając różne recenzje wcierek/olejków spotkałam się wiele razy z tym, że ktoś zauważa u siebie więcej niż kiedykolwiek włosów właśnie na zakolach(bo tam na takich łysych plackach najłatwiej zauważyć różnicę ), albo "obniża mu się linia czoła i ma włosy tam gdzie nigdy nie miał" Chociaż nie liczyłabym na to, że da się osiągnąć jakiś mega spektakularny efekt "boom! i mam dwa razy tyle włosów" no ale jest jakaś tam nadzieja na poprawę nawet jak wydaje się, że nie

[Felicja]

Napisane przez hahihehy

Macie jakiś sposób na niezapominanie o zażywaniu suplementów?

Postawić w widocznym miejscu, np. tam, gdzie jesz śniadanie, w szafce z kubkami (bierzesz kubek na kawę, widzisz suplement), koło komputera (oj nie wierzę, że nie siedzisz przy nim codziennie), koło łóżka.

[sylwka37]

Napisane przez Felicja

Postawić w widocznym miejscu, np. tam, gdzie jesz śniadanie, w szafce z kubkami (bierzesz kubek na kawę, widzisz suplement), koło komputera (oj nie wierzę, że nie siedzisz przy nim codziennie), koło łóżka.

dokładnie - ja mam koło laptopa

[Amicitia_]

Czy dobrze widzę, że w Amli pierwszym składnikiem jest light parafinum liquidum? Parafina chyba nie powinna dobrze działać na włosy, zgłupiałam

[MassieDran]

Napisane przez Amicitia_

Czy dobrze widzę, że w Amli pierwszym składnikiem jest light parafinum liquidum? Parafina chyba nie powinna dobrze działać na włosy, zgłupiałam

Lepiej nie stosować na skórę głowy

[An Ka]

hahihehy ja zapuszczam od dobrych 9 lat i nic z tego nie wychodzi

[hahihehy]

Hmm dziwne. A do jakiej długości udało Ci się max zapuścić? Co robisz z włosami?

[MassieDran]

Napisane przez An Ka

hahihehy ja zapuszczam od dobrych 9 lat i nic z tego nie wychodzi

Jak to 9 lat zapuszczasz i nic z tego? Tzn zapuszczasz i notorycznie obcinasz, czy one po prostu nie rosną?

[Krzaki_w_stodole]

Napisane przez hahihehy

:
Macie jakiś sposób na niezapominanie o zażywaniu suplementów?

Napisane przez Felicja

Postawić w widocznym miejscu, np. tam, gdzie jesz śniadanie, w szafce z kubkami (bierzesz kubek na kawę, widzisz suplement), koło komputera (oj nie wierzę, że nie siedzisz przy nim codziennie), koło łóżka.

Napisane przez sylwka37

dokładnie - ja mam koło laptopa

ja właśnie stawiam koło komputera

[Felicja]

Hallo dziewczęta, co tu tak dziś cichutko?

[syla929]

Jeżeli chodzi o zakola - to ja również jestem przykładem, z łysymi plackami prawie do połowy głowy (genetycznie) Po rozpoczęciu przygody z wcierkami zakola sporo się zmniejszyły + mam na nich dużo nowych włosków. Są niestety cienkie i dosyć jasne, ale przysłaniają zakola. Mogę już bez problemu pokazac się z grzywą zaczesaną do góry.

[chudelatte]

Napisane przez syla929

Jeżeli chodzi o zakola - to ja również jestem przykładem, z łysymi plackami prawie do połowy głowy (genetycznie) Po rozpoczęciu przygody z wcierkami zakola sporo się zmniejszyły + mam na nich dużo nowych włosków. Są niestety cienkie i dosyć jasne, ale przysłaniają zakola. Mogę już bez problemu pokazac się z grzywą zaczesaną do góry.

czyli dla każdego jest jakaś tam nadzieja

[sylwka37]

Napisane przez chudelatte

czyli dla każdego jest jakaś tam nadzieja

hmm oby

[MeredithGrey]

U mnie druga maseczka nafta z olejkiem rycynowym+jajco i cytryna poszła. Zmyłam , spłukałam i teraz schną. Ehh czasem biore 2, czasem 3 Revalidy dziennie ....chciałabym aby to wszystko cos dało.

[Lithiumae]

Jak ja nie lubię niedziel

[hahihehy]

Ja wtarłam eliksir GP w skórę głowy i na długość nałożyłam kokos Muszę jechać do Hebe po jakąś odżywkę bo rossmannowska Isana Professional wystarczy mi tylko do użycia po jutrzejszym porannym myciu. Macie jakieś propozycje na coś o owocowym/kwiatowym zapachu?

[sylwka37]

Napisane przez hahihehy

Ja wtarłam eliksir GP w skórę głowy i na długość nałożyłam kokos Muszę jechać do Hebe po jakąś odżywkę bo rossmannowska Isana Professional wystarczy mi tylko do użycia po jutrzejszym porannym myciu. Macie jakieś propozycje na coś o owocowym/kwiatowym zapachu?

kallos jaśminowy zakochałam się w jego zapachu

[Amicitia_]

Uwaga pytanie z serii "for dummies" - jak aplikujecie wcierki? Dzisiaj na blogu anwen przeczytałam, że przelewa je do butelki do rzepie Joanny i zaczęłam się zastanawiać nad tym, czy faktycznie nie ma jakiś sprytnych sposobów, żeby się nie wymazać tylko ładnie nałożyć.

[MassieDran]

Napisane przez Amicitia_

Uwaga pytanie z serii "for dummies" - jak aplikujecie wcierki? Dzisiaj na blogu anwen przeczytałam, że przelewa je do butelki do rzepie Joanny i zaczęłam się zastanawiać nad tym, czy faktycznie nie ma jakiś sprytnych sposobów, żeby się nie wymazać tylko ładnie nałożyć.

Ja też wszystkie wcierki przelewam do buteleczki po rzepce z Joaśki i tak aplikuję, bo ma świetny dziubek

[Felicja]

Napisane przez Amicitia_

Uwaga pytanie z serii "for dummies" - jak aplikujecie wcierki?

Moje wcierki dopiero do mnie idą ale już myślę, jak się z nimi rozprawię. Mi przyszedł do głowy pomysł z wykorzystaniem butelki po płynie do szyb. Trzeba ją tylko dobrze wyczyścić.

[scrabble1]

Ja aplikuję płynne wcierki jak reszta butelką ze sprayem a jak są gęstsze i bardziej tłuste, wylewam trochę na spodek zamaczam sam koniec pędzla do aplikacji farb i nakładam równo na przedziałki.
Można też spróbować aplikatora z pipetą albo strzykawki ale jakoś nigdy mi się nie chciało

[Felicja]

Napisane przez scrabble1

Ja aplikuję płynne wcierki jak reszta butelką ze sprayem a jak są gęstsze i bardziej tłuste, wylewam trochę na spodek zamaczam sam koniec pędzla do aplikacji farb i nakładam równo na przedziałki.
Można też spróbować aplikatora z pipetą albo strzykawki ale jakoś nigdy mi się nie chciało

Mi by się właśnie z tym pędzlem i talerzykiem bawić nie chciało. Strzykawka prędzej.

[chudelatte]

Ja tam zawsze nakładam metodą spodka i palców jakoś mi się nie chce bawić w buteleczki, strzykaweczki...paluchami mi najwygodniej

[moee]

matko i córko a ja za chwile łysa zostane

tak mi włosy ze stresu lecą ( córa zdaje maturę-a ja bardziej przeżywam niż swoją kiedyś i ona sama teraz) że szok . Dawno się tak nie stresowałam..

Kozieradkę już wtarłam , szampon z biokap-u zamówiłam i będę ratować co zostanie


ja wcierki to ręcami inaczej mi się wydaje że nie wszędzie mam rozprowadzone.

[MassieDran]

Napisane przez moee

matko i córko a ja za chwile łysa zostane

tak mi włosy ze stresu lecą ( córa zdaje maturę-a ja bardziej przeżywam niż swoją kiedyś i ona sama teraz) że szok . Dawno się tak nie stresowałam..

Kozieradkę już wtarłam , szampon z biokap-u zamówiłam i będę ratować co zostanie


ja wcierki to ręcami inaczej mi się wydaje że nie wszędzie mam rozprowadzone.

Nie stresuj się Córcia na pewno zda, więc po co te nerwy?

[Amicitia_]

Dziękuję za odpowiedź wszystkim chyba w takim razie zostanę przy aplikacji manualnej, a jak kupię rzepę Joanny to obczaję czy pasuje mi ten dziubek.

Napisane przez moee

matko i córko a ja za chwile łysa zostane

tak mi włosy ze stresu lecą ( córa zdaje maturę-a ja bardziej przeżywam niż swoją kiedyś i ona sama teraz) że szok . Dawno się tak nie stresowałam..

Kozieradkę już wtarłam , szampon z biokap-u zamówiłam i będę ratować co zostanie


ja wcierki to ręcami inaczej mi się wydaje że nie wszędzie mam rozprowadzone.

A na co córka aplikuje na studia?

[moee]

Napisane przez MassieDran

Nie stresuj się Córcia na pewno zda, więc po co te nerwy?

no mam nadzieję że niepotrzebnie gubię włosy kozieradki wtarłam w skórę głowy tyle że cały dom śmierdzi rosołem

Napisane przez Amicitia_

A na co córka aplikuje na studia?

Córa chce- bardzo chce na weterynarię . Od przedszkola mówiła że będzie weterynarzem, więc to jest jej marzenie od urodzenia prawie że ale.. dzikie zwierzęta ją najbardziej interesują( więc takie koło zapasowe jakby pkt nie starczyło to hodowla dzikich zwierząt )



Ja nie dość że wyłysieje to i osiwieje całkowicie

[Amicitia_]

Napisane przez moee

no mam nadzieję że niepotrzebnie gubię włosy kozieradki wtarłam w skórę głowy tyle że cały dom śmierdzi rosołem



Córa chce- bardzo chce na weterynarię . Od przedszkola mówiła że będzie weterynarzem, więc to jest jej marzenie od urodzenia prawie że ale.. dzikie zwierzęta ją najbardziej interesują( więc takie koło zapasowe jakby pkt nie starczyło to hodowla dzikich zwierząt )



Ja nie dość że wyłysieje to i osiwieje całkowicie

Piękny kierunek TRZYMAM ZA NIĄ MOCNO WŁOSY NA CHEMII ;*