Plotkowanie, dieta,ruch - to jędrna pupa, smukłe uda i płaski brzuch:)

[Karolinek1987]

łoooo matko- 500 osób masakra

ale mnie nic nie zdziwi-brat mojej przyjaciółki miał ostatnio osiemnastkę na 100

Jovisse dzięki

ja też uwielbiam koktajle

[Jovisse]

Napisane przez neska002

A ja nie mogę dorwać nigdzie dobrych truskawek (ze smakiem, a nie jałowych) żeby zrobić sobie taki koktajl z jogurtem naturalnym :P Jutro szukam dalej.

Hmm, wydaje mi się, że teraz są już dobre truskawki
A ja najbardziej lubię koktajl na kefirze (krasnystawskim koniecznie ) Jest mocno wyrazisty i w ogóle nie mdły, mniam

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

omg 500 ludzi to już jak na jakiś koncert

NIE ! 55,4 wzrosło ! 4 jest ale nie w tym miejscu co chciałam... Niewiem czemu Zbiera mnie coraz większa ochota na cheata

No weź sobie wyobraź ile mogły trwać życzenia przed kościołem... Godzina z głowy jak nic, o ile nie więcej

No nie! Przy takim wzroście pewnie rzuciłabym się wściekła na słodkie znając mnie, ale... Ty się nie poddawaj! Bądź twarda!

U mnie waga jak zaczarowana , od 4 dni ani rusz

[BuryKotZPiwnicy]

jovisse pewnie wszamię coś ekstra, ale nie bede sie obżerać.

Powie mi któraś jak usunąć spójniki na końcu linijek w wordzie ? wiecie, to i, e, z, etc.

[Karolinek1987]

Kocie nie daj się absolutnie!

Jovisse ja np robię takie z samych owoców, czasem daję tylko trochę jogurtu 0 i siemię

[Jovisse]

Napisane przez Karolinek1987

Kocie nie daj się absolutnie!

Jovisse ja np robię takie z samych owoców, czasem daję tylko trochę jogurtu 0 i siemię

Jak robię z samych owoców to wolę mieszać, np pomarańcze + banan + ananas Truskawkowe nie wiem z jakim owocem bym mogła połączyć, żeby się zrobił taki rzadszy koktajl...

[ruciaaa]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

jovisse pewnie wszamię coś ekstra, ale nie bede sie obżerać.

Powie mi któraś jak usunąć spójniki na końcu linijek w wordzie ? wiecie, to i, e, z, etc.

Shift+ Enter

Kocie, minimalny wzrost wagi jest chyba naturalny, skoro zwiększyłaś ilość kalorii. To pewnie tylko chwilowe, więc nie poddawaj się

Eve, w moich stronach też robi się takie wesela. Zawsze ktoś się wykruszy.. Masz jakąś listę gości rezerwowych?

[BuryKotZPiwnicy]

ale ja nie zwiększyłam kcal
ale stwierdzam za małą ilość błonnika w diecie i tego następstwa
Poza tym wczoraj jakos nei piłam wody

No u mnie w rodzinie też nie wszyscy latają na każde wesele JEst ich tak dużo, że ciężko się wyrobić. Co roku 3-4 uroczystości

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Napisane przez ruciaaa

Shift+ Enter

dziękuję

[babeczki]

Napisane przez eve_1988

Hej Łakomczuszku Chociaż kfc już lepsze niż inne śmieci. Przynajmniej to kurczak, ale frytki, jak to frytki... Sama bym zjadła

tak mi mów

Napisane przez eve_1988

My w końcu ustaliliśmy termin na 25.04.2015 i też na razie wydaje mi się daleko, ale wiem, że szybko zleci Natomiast Ty masz do ślubu już tylko parę chwil. Dopięte wszystko na ostatni guzik?

gratuluje! i zazdroszcze

Napisane przez Karolinek1987

Babeczki- longer mniam

Napisane przez Jovisse

Jak robię z samych owoców to wolę mieszać, np pomarańcze + banan + ananas Truskawkowe nie wiem z jakim owocem bym mogła połączyć, żeby się zrobił taki rzadszy koktajl...

super połącznie musi wychodzić
ja najczęściej robie z truskawek + banana + trochę jogurtu naturalnego + sok z cytryny i troszkę cukru:P

Kocie- dlaczego u Ciebie dalej nie ma 54 z przodu? może Tobie tak mięśnie rosną i dlatego waga nie spada tylko wzrasta?

ja wczoraj pojechałam do siostry koło 17 i wróciłam dopiero o 23 oglądałyśmy ciacho ale to durne
zaraz się mierzę wreszcie, bo od dziś mam już weekend i w domu jestem

a co do wesela, to moje też pewnie będzie 'spore' mojej rodziny pewnie koło 70 osób, ale od TŻ jest do zaproszenia ze 120 na pewno nie wszyscy przyjdą, ale jakies 150-170 osób pewnie trzeba liczyć my chcemy za rok zamówić salę na lipiec-sierpień 2016
i od następnego roku akademickiego wynajmujemy jedno mieszkanie w lublinie, a w drugim mieszkamy razem i tak zawsze spaliśmy razem, ale teraz bedziemy mieli dodatkowe 700 zł za wynajęcie np w moim mieszkaniu drugiego pokoju :P

[natalkaa7522]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;46754314]
Truskawki nie szkodzą - niskokaloryczne, moczopędne, do tego mają dużo antyoksydantów w zasadzie można je jeść bez ograniczeń

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

To dobrze bo ostatnio jem je cały czas

Napisane przez eve_1988

Nieduże. Zaprosimy ok. 70 osób. Najbliższą rodzinę i kilkoro przyjaciół każdej ze stron

Wysyłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk 2

Hm, to jest średnie Moja siostra miała na 30 osób - koszt całkowity to 10 000 zł a w dodatku całe się zwróciło. Nie musieli brac kredytów tak jak niektórzy że robią wesele na 150 osób i biorą kredyt a potem gdzie mieszkać nie mają



za ćwiczenia

Melduję siłownie i sałatke

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez babeczki

Kocie- dlaczego u Ciebie dalej nie ma 54 z przodu? może Tobie tak mięśnie rosną i dlatego waga nie spada tylko wzrasta?

ja wczoraj pojechałam do siostry koło 17 i wróciłam dopiero o 23 oglądałyśmy ciacho ale to durne
zaraz się mierzę wreszcie, bo od dziś mam już weekend i w domu jestem

buehehe , nie. to nie mięśnie prędzej mi coś w brzuchu zalega .

no to weselicho się Wam duże szykuje . Ja pierwotnie zakładam, że jeśli już to max. 20 osób z każdej strony. Chyba, że zmieni się moje myślenie i bede się kierować "dobrem wszystkich" to pewnie wyjdzie mi z 80 w sumie. Ale to i tak daleko do czegokolwiek jeszcze

[babeczki]

Dziewczyny, jestem w ciężkim szoku

znalazłam przed chwilą moje wymiary z 16.08.2013 i pomierzyłam się dziś wiecie jaka różnica?
dobrze na mnie ten rok wpłynął

16.08.2013-->05.06.2014 = rożnica

waga: 58.6kg -->51.8kg = -6.8 kg
brzuch: 89 cm --> 75 cm = -14cm
talia: 67 cm --> 58 cm = -9cm
biodra: 96cm -->88 cm = -8cm
uda: 55 cm --> 49,5 cm = -5,5cm
szyja: 31.5 --> 30 cm = -1,5 cm
w biuście: 88cm --> 85cm = -3cm
pod biustem: 73cm --> 68cm = -5cm
ramiona: 27.5 --> 24.5cm = -3 cm
łydka: 36 cm --> 33 cm = -3 cm

razem -52 cm

i to wymiary z wagi 58,6 ( a jak do Was dołączyłam to ważyłam jeszcze więcej 59,9 ) ale fajnie

[ruciaaa]

Babeczki, gratuluję
Podziwiam Cię za wytrwałość Spadek cm z brzucha zrobił na mnie ogromne wrażenie Ja myślałam, że Ty zawsze byłaś chudzinką, a tu proszę.. to efekt Twojej ciężkiej pracy

[babeczki]

Napisane przez ruciaaa

Babeczki, gratuluję
Podziwiam Cię za wytrwałość Spadek cm z brzucha zrobił na mnie ogromne wrażenie Ja myślałam, że Ty zawsze byłaś chudzinką, a tu proszę.. to Twoja ciężka praca

dzięki dzięki
te wymiary z 16.08.2013 to jest dzień, w którym zaczęłam robić skalpel codziennie przez miesiąc potem przestałam, i od listopada znów wzięłam się za siebie, już na wątku z dziewczynami

[natalkaa7522]

babeczki domyślam się że wymagało to ciężkiej pracy i samozaparcia

[ruciaaa]

Rok temu ćwiczyłam z Ewą regularnie, od maja do lipca. Efekt był zaskakujący, bo w przeciągu trzech miesięcy miałam bardzo ładną talię i brzuch. To były wakacje, podczas których nie wstydziłam się chodzić w stroju po plaży, bo otrzymywałam masę komplementów od znajomych Jednak po czasie osiadłam na laurach (po, co ćwiczyć skoro już się ładnie wygląda). Mam wrażenie, że takie pochwały powodują, że przestaje ćwiczyć i nie dbam o dietę.. nie wiem.. chyba mają odwrotny skutek i bardziej mnie demotuwują niż mobilizują do dalszej pracy.
Macie podobnie, czy tylko ja tak mam?

[babeczki]

Ja mam podobnie tzn to o cwiczeniach:p jak juz fajnie wygladam, to zamiast podtrzymywac efekt, to ja przestaje cwiczyc:p

Zadzwonilam do mamy i mowie jej o tym, ze przez 10 miesiecy ubylo mnie 52cm a mama :
"Laaal, o matko! To ponad pol metra! Twoj TZ powienien zlozyc zażalenie, ze ma Cie pol metra mniej" :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez babeczki

Ja mam podobnie tzn to o cwiczeniach:p jak juz fajnie wygladam, to zamiast podtrzymywac efekt, to ja przestaje cwiczyc:p

Zadzwonilam do mamy i mowie jej o tym, ze przez 10 miesiecy ubylo mnie 52cm a mama :
"Laaal, o matko! To ponad pol metra! Twoj TZ powienien zlozyc zażalenie, ze ma Cie pol metra mniej" :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

hehe Powiem Ci, że masz mega różnice Ja też schudłam w sumie 6 kg, ale różnica w obwodach to wszędzie po max 5 cm

[babeczki]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

hehe Powiem Ci, że masz mega różnice Ja też schudłam w sumie 6 kg, ale różnica w obwodach to wszędzie po max 5 cm

też się dziwię, że tak ładnie mi to wszystko poleciało ale zawsze się mało ruszałam, a ten rok był dla mojego ciała przełomowy jeśli chodzi o ilość przejechanych km na orbitreku i ilości skalpeli więc może się odwdzięczył
teraz chciałabym kupić porządny rower! ale kaaaasy tyle nie mam :P

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez babeczki

też się dziwię, że tak ładnie mi to wszystko poleciało ale zawsze się mało ruszałam, a ten rok był dla mojego ciała przełomowy jeśli chodzi o ilość przejechanych km na orbitreku i ilości skalpeli więc może się odwdzięczył
teraz chciałabym kupić porządny rower! ale kaaaasy tyle nie mam :P

fajny rower już CI polecałam, ja swój kocham

Tak jeszcze patrzę na Twoje wymiary i faktycznie musisz mieć lekkie kosteczki
Bo ja jestem niższa od Ciebie, ale podobnym BMI miałam znacznie mniej w brzuchu (przy mojej najwiekszej wadze 61 kg: talia 66, pepek 77, kosci miedniczne 87) tzn. jeszcze zalezy w którym miejscu mierzysz brzuch

Co nie zmienai faktu, że teraz jesteś chudzinka i zazdroszcze nóg

[natalkaa7522]

Napisane przez ruciaaa

Rok temu ćwiczyłam z Ewą regularnie, od maja do lipca. Efekt był zaskakujący, bo w przeciągu trzech miesięcy miałam bardzo ładną talię i brzuch. To były wakacje, podczas których nie wstydziłam się chodzić w stroju po plaży, bo otrzymywałam masę komplementów od znajomych Jednak po czasie osiadłam na laurach (po, co ćwiczyć skoro już się ładnie wygląda). Mam wrażenie, że takie pochwały powodują, że przestaje ćwiczyć i nie dbam o dietę.. nie wiem.. chyba mają odwrotny skutek i bardziej mnie demotuwują niż mobilizują do dalszej pracy.
Macie podobnie, czy tylko ja tak mam?

Ja mam podobnie. Jak schudłam 10 kg i wszyscy mówili że mega itd. to przytyłam je z powrotem bo przestałam ćwiczyć

[ruciaaa]

Napisane przez babeczki

Ja mam podobnie tzn to o cwiczeniach:p jak juz fajnie wygladam, to zamiast podtrzymywac efekt, to ja przestaje cwiczyc:p

Zadzwonilam do mamy i mowie jej o tym, ze przez 10 miesiecy ubylo mnie 52cm a mama :
"Laaal, o matko! To ponad pol metra! Twoj TZ powienien zlozyc zażalenie, ze ma Cie pol metra mniej" :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Hahahaha, musisz mieć super mamę

Natalka, a w jakim czasie schudłaś 10 kg?

Kocie, musisz mieć ciężkie kości, ponieważ nawet ja nie mam takich wymiarów przy 58 kg, jak Ty przy 61 kg

[natalkaa7522]

Nie pamiętam dokładnie ale dość długo to trwało

[babeczki]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

fajny rower już CI polecałam, ja swój kocham

Tak jeszcze patrzę na Twoje wymiary i faktycznie musisz mieć lekkie kosteczki
Bo ja jestem niższa od Ciebie, ale podobnym BMI miałam znacznie mniej w brzuchu (przy mojej najwiekszej wadze 61 kg: talia 66, pepek 77, kosci miedniczne 87) tzn. jeszcze zalezy w którym miejscu mierzysz brzuch

Co nie zmienai faktu, że teraz jesteś chudzinka i zazdroszcze nóg

wiem, mama TŻ ma ten sam rower i jeździ się na nim wspaniale chcę dokładnie taki sam
mój brzuch to zawsze był mój kompleks zawsze taki tłuścioch był :P teraz jest milion razy lepiej, ale jeszcze nad nim trochę pracy mnie czeka a nogi na uda bym się zamieniłam pewnie z każdą z was :P są od środka takie miękkie

Napisane przez ruciaaa

Hahahaha, musisz mieć super mamę

mam

skosiłam trochę trawki koło domu, ale przyszła siostra i mi zabrała kosiarkę powiedziała że teraz ona kosi i mam ochotę na skakankę na dworze ale chyba nie mam skakanki

[eve_1988]

Napisane przez ruciaaa

Eve, w moich stronach też robi się takie wesela. Zawsze ktoś się wykruszy.. Masz jakąś listę gości rezerwowych?

Aaa, nie mam gości rezerwowych... To źle? Powinno się coś takiego zrobić? I jak powiedzieć o tym takim ewentualnym gościom? Wiesz, ktoś mi zrezygnował, czy przyjdziesz w zamian?

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez natalkaa7522

Hm, to jest średnie Moja siostra miała na 30 osób - koszt całkowity to 10 000 zł a w dodatku całe się zwróciło. Nie musieli brac kredytów tak jak niektórzy że robią wesele na 150 osób i biorą kredyt a potem gdzie mieszkać nie mają

Moja mama twierdzi, że małe My na szczęście mieszkanko już mamy Kupiliśmy rok temu i dlatego też żadne kredyty nie wchodzą w grę, bo na mieszkanie trzeba było wziąć, ale przynajmniej już nie wynajmujemy

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Napisane przez babeczki

tak mi mów

gratuluje! i zazdroszcze

Pracowałam w kfc w czasie studiów, więc mogę ręczyć za to, że dają prawdziwego kurczoka

A dziękuję Momentami mam wrażenie, że to jeszcze długo, a innym razem, że to już zaraz

[natalkaa7522]

Nie no, moja siostra akurat ma to szczęście że jej facet zarabia i kredytu na mieszkanie brać nie musiała więc teraz po ślubie są 3 miesiące i zaczynają z czystą kartą. Niemniej, te kredyty na wesela uważam za bardzo nieprzemyślane, o ile nie ma się już gotowego mieszkania/lub ma się na zbyciu pieniądze i to nie jest problem.

[eve_1988]

Napisane przez natalkaa7522

Nie no, moja siostra akurat ma to szczęście że jej facet zarabia i kredytu na mieszkanie brać nie musiała więc teraz po ślubie są 3 miesiące i zaczynają z czystą kartą. Niemniej, te kredyty na wesela uważam za bardzo nieprzemyślane, o ile nie ma się już gotowego mieszkania/lub ma się na zbyciu pieniądze i to nie jest problem.

Wiesz, my obydwoje zarabiamy i to całkiem, całkiem, ale tak czy tak, oszczędności nam by nie wystarczyło. Cieszę się jednak, że nie musieliśmy brać kredytu na 30 lat, tak jak niektórzy moi znajomi. A swoją drogą to wolę wkładać pieniądze w swoje mieszkanie, nawet spłacać kredyt, niż w czyjąś kieszeń za wynajem

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez babeczki

wiem, mama TŻ ma ten sam rower i jeździ się na nim wspaniale chcę dokładnie taki sam
mój brzuch to zawsze był mój kompleks zawsze taki tłuścioch był :P teraz jest milion razy lepiej, ale jeszcze nad nim trochę pracy mnie czeka a nogi na uda bym się zamieniłam pewnie z każdą z was :P są od środka takie miękkie

moje też wyzwanie nożycowe zaczęło je poprawiać, ale później mialam kontuzję kolana i miesiąc bez ćwiczeń, teraz byłam chora i dopiero wracam do gry

[Karolinek1987]

matko ale żeście naspamowały

Eve z tą listą rezerwową chodzi o to chyba(przynajmniej ja tak zrobiłam) , że zaparaszasz tych wszystkich co chcesz w miarę wcześniej i dajesz wcześniejszy termin potwierdzenia przybycia, a potem jak dużo Ci odmówi to dopraszam gości takich z dalszej rodziny czy coś w tym stylu

Babeczki kurdeee umponujący spadek

Kocie ta waga chce Cię doprowadzić do cheata chyba nie daj się i walcz z łajzą

ja mam takm samo jak Wy-schudłam kilo więcej niż chciałam i żeby to uczcić przytyłam kilo więcej niż ważyłam zaczynając się odchudzać

teraz już tak nie zrobię,no way

wróciłam z pracy i brzuch mnie boli ale zaraz wskiczę na orbitreek bo podobno ćwiczenia są dobre na @

ucieszyłam się bo jak dostałam dziś to jest nadzieja , że nie będę mieć na weselu za to jak w pysk strzelił na panieński

[babeczki]

Karolinek, to na panienskim lepiej niz na weselu

Skosilam cala dzialke siostra tylko zaczela i zaraz mi oddala 2 godziny latania za kosiarka i wynoszenie kosza z trawa mam nadzieje, ze za to moge bez wyrzutow suminia zrobic sobie shake ale to pozniej jak mama wroci z pracy z lodami

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez babeczki

Karolinek, to na panienskim lepiej niz na weselu

Skosilam cala dzialke siostra tylko zaczela i zaraz mi oddala 2 godziny latania za kosiarka i wynoszenie kosza z trawa mam nadzieje, ze za to moge bez wyrzutow suminia zrobic sobie shake ale to pozniej jak mama wroci z pracy z lodami

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jak robisz shake ?

Karolinek NIE DAM SIĘ TEJ FRANCY ! Ogólnie czuję się dziś jakaś "napuchnięta", taka większa. :/

Jakoś nawet specjalnie nie chce mi się jeść i tego bede się trzymać. W niedziele mam z przyjaciółką jechać nad wodę, więc mam motywacje do stroju kąpielowego

Szkoda, że pogoda mi się popsuła :/, ale moze jeszcze wskoczę na rower

jestem niby po obiedzie a wychodzi mi 577 kcal. pewnie zapomniałam czegoś policzyć jak znam siebie xD