Co robić, co robić. - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-07-11, 20:26   #271
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Co robić, co robić.

Dla mnie to jest dziwne dlaczego kilka dorosłych osób nie może sobie poradzić z wyjaśnieniem tej sytuacji przez kilka miesięcy.
Dlaczego zaprzestali po jednej próbie skomunikowania się z dziewczyną.
Wygląda na to, że ona jest bardziej rozgarnięta od nich.
Raz miała potrzebę skomunikowania się z nimi i dopięła swego nie mówiąc ani słowa./ chodzi o pokazanie znacząco palcem na zegarek gdy robili imprezę późno/.
A ich jest kilkoro, uważają się za bystre osoby i nie dają sobie rady z dowiedzeniem się o co chodzi.
Na pewno było wiele momentów kiedy wiedzieli, że jest w pokoju, w łazience, można też było otworzyć swój pokój i czekać patrząc na drzwi wejściowe czy nie wchodzi, przypilnować kolejno każdy po godzinie i gdy wejdzie na korytarzu zagadnąć.
A oni co? brak odwagi jak przedszkolaki i korzystanie z pomocy właściciela.
Gdy nie odpowiadała na przywitanie to od razu zapytać o co chodzi, czy ma jakieś pretensje, żal.
Tak bardzo im zależy na tym aby się dowiedzieć , są w grupie a nic w tym kierunku samodzielnie nie robią.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-11, 20:36   #272
summerisgone
Zakorzenienie
 
Avatar summerisgone
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 534
Dot.: Co robić, co robić.

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Dla mnie to jest dziwne dlaczego kilka dorosłych osób nie może sobie poradzić z wyjaśnieniem tej sytuacji przez kilka miesięcy.
Dlaczego zaprzestali po jednej próbie skomunikowania się z dziewczyną.
Wygląda na to, że ona jest bardziej rozgarnięta od nich.
Raz miała potrzebę skomunikowania się z nimi i dopięła swego nie mówiąc ani słowa./ chodzi o pokazanie znacząco palcem na zegarek gdy robili imprezę późno/.
A ich jest kilkoro, uważają się za bystre osoby i nie dają sobie rady z dowiedzeniem się o co chodzi.
Na pewno było wiele momentów kiedy wiedzieli, że jest w pokoju, w łazience, można też było otworzyć swój pokój i czekać patrząc na drzwi wejściowe czy nie wchodzi, przypilnować kolejno każdy po godzinie i gdy wejdzie na korytarzu zagadnąć.
A oni co? brak odwagi jak przedszkolaki i korzystanie z pomocy właściciela.
Gdy nie odpowiadała na przywitanie to od razu zapytać o co chodzi, czy ma jakieś pretensje, żal.
Tak bardzo im zależy na tym aby się dowiedzieć , są w grupie a nic w tym kierunku samodzielnie nie robią.
Przecież dziewczyna pisała że każdy jej się przedstawiał, mało tego, goście próbowali się z nią witać a ona nic...
summerisgone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-11, 20:50   #273
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Co robić, co robić.

Cytat:
Napisane przez MeredithGrey Pokaż wiadomość
to naprawde intrygujace!
Osobiscie tez by mnie ciekawilo, kim jest wspollokatorka, a przy takim zachowaniu- jego powod.
Nie uwazam tego za wscibstwo, ale no wlasnie, na przyklad przychodza do mnie goscie , i moge im powiedziec 'Sluchajcie mieszka ze mna beata, ktora ma zespol aspergera. dlatego nie bedzie z nami rozmawiala ani nie odpowie na wasze pytania.'
I juz kazdy -ja, goscie i Beata- mamy wiekszy Komfort.

Koniecznie napisz, jesli wlasciciel przyjedzie, lub jesli w inny sposob sie czegos dowiecie!
Ewentualnie: mieszka ze mną Beata, jest zarozumiała i niekulturalna, gardzi plebsem, dlatego nie przywita się z wami ani nie odpowie na wasze pytania.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-11, 20:56   #274
woven_by_wind
Zakorzenienie
 
Avatar woven_by_wind
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Everywhere
Wiadomości: 9 034
Dot.: Co robić, co robić.

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Dla mnie to jest dziwne dlaczego kilka dorosłych osób nie może sobie poradzić z wyjaśnieniem tej sytuacji przez kilka miesięcy.
Dlaczego zaprzestali po jednej próbie skomunikowania się z dziewczyną.
Wygląda na to, że ona jest bardziej rozgarnięta od nich.
Raz miała potrzebę skomunikowania się z nimi i dopięła swego nie mówiąc ani słowa./ chodzi o pokazanie znacząco palcem na zegarek gdy robili imprezę późno/.
A ich jest kilkoro, uważają się za bystre osoby i nie dają sobie rady z dowiedzeniem się o co chodzi.
Na pewno było wiele momentów kiedy wiedzieli, że jest w pokoju, w łazience, można też było otworzyć swój pokój i czekać patrząc na drzwi wejściowe czy nie wchodzi, przypilnować kolejno każdy po godzinie i gdy wejdzie na korytarzu zagadnąć.
A oni co? brak odwagi jak przedszkolaki i korzystanie z pomocy właściciela.
Gdy nie odpowiadała na przywitanie to od razu zapytać o co chodzi, czy ma jakieś pretensje, żal.
Tak bardzo im zależy na tym aby się dowiedzieć , są w grupie a nic w tym kierunku samodzielnie nie robią.
Dla mnie to tez zagadka. Watek ma parę dobrych dni, a cała sytuacja trwa dłużej. Wygląda na to, że te osoby też nie bardzo rozgarnięte i nie potrafią zawalczyć o rozwiązanie problemu.
woven_by_wind jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-12, 05:36   #275
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Co robić, co robić.

Cytat:
Napisane przez summerisgone Pokaż wiadomość
Przecież dziewczyna pisała że każdy jej się przedstawiał, mało tego, goście próbowali się z nią witać a ona nic...
I wtedy trzeba było dociekać czemu ona tak się zachowuje.
W tych momentach rzucić pytanie o co jej chodzi. Lub zapytać zbiorowo.
A oni z wrażenia widocznie zapomnieli języka w gębie.
Mają podejrzenia, że niemowa to na kartce napisać, pytanie wręczyć.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-12, 10:47   #276
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Co robić, co robić.

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Dla mnie to jest dziwne dlaczego kilka dorosłych osób nie może sobie poradzić z wyjaśnieniem tej sytuacji przez kilka miesięcy.
Dlaczego zaprzestali po jednej próbie skomunikowania się z dziewczyną.
Wygląda na to, że ona jest bardziej rozgarnięta od nich.
Raz miała potrzebę skomunikowania się z nimi i dopięła swego nie mówiąc ani słowa./ chodzi o pokazanie znacząco palcem na zegarek gdy robili imprezę późno/.
A ich jest kilkoro, uważają się za bystre osoby i nie dają sobie rady z dowiedzeniem się o co chodzi.
Na pewno było wiele momentów kiedy wiedzieli, że jest w pokoju, w łazience, można też było otworzyć swój pokój i czekać patrząc na drzwi wejściowe czy nie wchodzi, przypilnować kolejno każdy po godzinie i gdy wejdzie na korytarzu zagadnąć.
A oni co? brak odwagi jak przedszkolaki i korzystanie z pomocy właściciela.
Gdy nie odpowiadała na przywitanie to od razu zapytać o co chodzi, czy ma jakieś pretensje, żal.
Tak bardzo im zależy na tym aby się dowiedzieć , są w grupie a nic w tym kierunku samodzielnie nie robią.
Cytat:
Napisane przez woven_by_wind Pokaż wiadomość
Dla mnie to tez zagadka. Watek ma parę dobrych dni, a cała sytuacja trwa dłużej. Wygląda na to, że te osoby też nie bardzo rozgarnięte i nie potrafią zawalczyć o rozwiązanie problemu.
mają ją przywiązać do krzesła i torturować? przypalać zapalniczką aż nie wyjawi swojego imienia? zrobili wszystko, co mogli zrobić - po prostu zapytali jak każdy normalny człowiek. Spotkali się z zerową reakcją, więc co mogli więcej zrobić? Grubella, niedawno sama pisałaś, że skoro laska nie chce się integrować to należy jej dać spokój, a teraz nagle wymyślasz jakieś systemy koczowania pod drzwiami. I to świadczy o tym, że są nierozgarnięci?
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-12, 11:20   #277
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Co robić, co robić.

Dziewczyna cicha, spokojna, nie wadzi nikomu i stała się bohaterką wątku na Wizażu. Niemalże psychopatką, której trzeba się bać.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-07-12, 12:48   #278
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Co robić, co robić.

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
mają ją przywiązać do krzesła i torturować? przypalać zapalniczką aż nie wyjawi swojego imienia? zrobili wszystko, co mogli zrobić - po prostu zapytali jak każdy normalny człowiek. Spotkali się z zerową reakcją, więc co mogli więcej zrobić? Grubella, niedawno sama pisałaś, że skoro laska nie chce się integrować to należy jej dać spokój, a teraz nagle wymyślasz jakieś systemy koczowania pod drzwiami. I to świadczy o tym, że są nierozgarnięci?
Ja bym jej dała spokój i zdania nie zmieniam.
Ale oni nie chcą jej dac spokoju i uciekają się do pomocy na wizażu i ingerencji u właściciela.
Więc jeśli już koniecznie muszą wiedzieć coś o niej to powinni zacząć to załatwiać od niej samej.
Koczować, grupowo zapytać, kartkę podać.
Dopiero w ostateczności właściciel gdyby wszelkie te ich starania nic nie dały.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-12, 14:28   #279
TykajacaBomba
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 59
Dot.: Co robić, co robić.

hahahahha
zachowujecie się jak stare plotkary, a już w pierwszej kolejności autorka, która nawet z nią nie mieszka, ale obgadywać musi.
to swoją drogą ciekawe, że jedno słowo "cześć" lub odpowiedzenie na co słychać "wszystko ok" załatwiłoby sprawę.
skoro zachowuje się jak cień i nie wadzi nikomu to najwyraźniej unika wszelkich powodów, żeby się z nią kontaktować.
na wątku o dziwnych współlokatorach nie raz pewne zachowania opisywane jako dziwne kilka osób popierało, a kilka uznawało za zupełnie normalne.
życia wam nie szkoda na wpychanie ludzi do foremki ułożonej pod społeczne wymagania? dajcie jej żyć.

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Dziewczyna cicha, spokojna, nie wadzi nikomu i stała się bohaterką wątku na Wizażu. Niemalże psychopatką, której trzeba się bać.
a Ty myślisz, że psychiatrzy jak badają?
zadają Ci pytanie "co słychać?" - jeśli nie odpowiesz dostajesz pieczątkę "osobowość psychopatyczna, niezdolna do współzamieszkiwania przestrzeni mniejszej niż 50 m2, kategoria D wśród współlokatorów"
TykajacaBomba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-12, 14:33   #280
MeredithGrey
Zadomowienie
 
Avatar MeredithGrey
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 468
Dot.: Co robić, co robić.

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Ewentualnie: mieszka ze mną Beata, jest zarozumiała i niekulturalna, gardzi plebsem, dlatego nie przywita się z wami ani nie odpowie na wasze pytania.
Ewentualnie
__________________
Książki 2015
5/52
ROLKOholizm! Jesien 2014. ..
MeredithGrey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 12:04   #281
polkadot
Raczkowanie
 
Avatar polkadot
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 174
Dot.: Co robić, co robić.

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Ewentualnie: mieszka ze mną Beata, jest zarozumiała i niekulturalna, gardzi plebsem, dlatego nie przywita się z wami ani nie odpowie na wasze pytania.

__________________

polkadot jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-14, 16:58   #282
tinka2222
Raczkowanie
 
Avatar tinka2222
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 180
Dot.: Co robić, co robić.

Autorko, gdzie jesteś?! Zrobiłaś spore zamieszanie
tinka2222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-15, 11:30   #283
lalibelle
Rozeznanie
 
Avatar lalibelle
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 641
Dot.: Co robić, co robić.

up
__________________
Live a life you will remember

Thank God, I'm a woman
lalibelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-15, 12:04   #284
rousse
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
Dot.: Co robić, co robić.

Cytat:
Napisane przez TykajacaBomba Pokaż wiadomość
kategoria D wśród współlokatorów"
rousse jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-15, 19:17   #285
SekretnyWachlarz
Zakorzenienie
 
Avatar SekretnyWachlarz
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
Dot.: Co robić, co robić.

Jutro będzie właściciel. Swoją drogą nie pomyślałam, że ten wątek zrobi takie zamieszanie.

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Dla mnie to jest dziwne dlaczego kilka dorosłych osób nie może sobie poradzić z wyjaśnieniem tej sytuacji przez kilka miesięcy.
Dlaczego zaprzestali po jednej próbie skomunikowania się z dziewczyną.
Wygląda na to, że ona jest bardziej rozgarnięta od nich.
Raz miała potrzebę skomunikowania się z nimi i dopięła swego nie mówiąc ani słowa./ chodzi o pokazanie znacząco palcem na zegarek gdy robili imprezę późno/.
A ich jest kilkoro, uważają się za bystre osoby i nie dają sobie rady z dowiedzeniem się o co chodzi.
Na pewno było wiele momentów kiedy wiedzieli, że jest w pokoju, w łazience, można też było otworzyć swój pokój i czekać patrząc na drzwi wejściowe czy nie wchodzi, przypilnować kolejno każdy po godzinie i gdy wejdzie na korytarzu zagadnąć.
A oni co? brak odwagi jak przedszkolaki i korzystanie z pomocy właściciela.
Gdy nie odpowiadała na przywitanie to od razu zapytać o co chodzi, czy ma jakieś pretensje, żal.
Tak bardzo im zależy na tym aby się dowiedzieć , są w grupie a nic w tym kierunku samodzielnie nie robią.
Przecież pisałam, że takich prób było kilka, nie jedna.

I powtórzę jeszcze raz. Nie, dla mnie to nie jest normalne, że ktoś się kilka miesięcy nie odzywa. Powtarzałam już, że mam w bramie chłopaka, niby normalny, no właśnie niby. Za dziecka miał zapalenie opon mózgowych i niestety nie ma już do końca dobrze w głowie. W życiu nie chciałabym z nim mieszkać w jednym domu, wystarczy mi, że mieszkam z nim w kamienicy. Jeżeli ktoś jest również na strasznym wątku, tutaj na wizażu, to dobrze wie, że swojego czasu miałam z nim przeboje.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".

Treningi
2016: 117/100
2017: 71/100


Edytowane przez SekretnyWachlarz
Czas edycji: 2014-07-15 o 19:20
SekretnyWachlarz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-15, 19:23   #286
woven_by_wind
Zakorzenienie
 
Avatar woven_by_wind
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Everywhere
Wiadomości: 9 034
Dot.: Co robić, co robić.

Trzymam kciuki, żeby coś ruszyło w tej sprawie
woven_by_wind jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-15, 19:30   #287
SekretnyWachlarz
Zakorzenienie
 
Avatar SekretnyWachlarz
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
Dot.: Co robić, co robić.

A i jeszcze dodam, że wiele lat nic mi ten chłopak z bramy nie robił, byłam dla niego obojętna, dlatego nigdy nie wiadomo kiedy coś może się ujawnić.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".

Treningi
2016: 117/100
2017: 71/100

SekretnyWachlarz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-15, 20:13   #288
rousse
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
Dot.: Co robić, co robić.

Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
[B]I powtórzę jeszcze raz. Nie, dla mnie to nie jest normalne,
Nie chcę, żeby to zabrzmiało niegrzecznie, ale - co z tego ? Jesteś(cie) policją obyczajową?

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
nigdy nie wiadomo kiedy coś może się ujawnić.

Tyle się słyszy, że gdzieś normalna porzadna rodzina - a dzieci za szafą/w beczce, lub normalny porzadny człowiek i dobry sąsiad... np. zaciukał rodzinę.
rousse jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-16, 00:14   #289
ToffeBear
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6
Dot.: Co robić, co robić.

Nie rozumiem tych z Was, które zaciekle bronią prawa tej dziewczyny do bycia ninją, ale odmawiają autorce i jej znajomym prawa do dyskomfortu. Trochę to nie fair, co nie ?

Może dziewczyna ma jakieś problemy albo jest głuchoniema, ale sądzę, że matka powinna była dać właścicielowi znać, że jej córka może się nietypowo zachowywać. Uniknęliby kilku niezręcznych sytuacji.

A na pocieszenie, powiem Ci, autorko, że przypuszczam, że nie da się nic z tym zrobić Wątpię, żeby właściciel chciał odstąpić od umowy dlatego, że współlokatorka jest dziwna, ale w sumie to nic złego nie robi.

Śledzenie to słaby pomysł. Ale po takiej akcji na pewno by się wyprowadziła, raczej nie chciałaby mieć z Wami nic wspólnego.
ToffeBear jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-16, 00:45   #290
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Co robić, co robić.

Może jest chora psychicznie, uważa się za królową angielską i z byle kim nie rozmawia. Trzeba prosić o audiencję u niej.
Ma rozdwojenie jaźni i czasem jest własną służącą bo zostawia po sobie czystość. Upomniała współlokatorów gdy zbyt długo imprezowali jako służąca a wróciła do pokoju jako królowa.
Skrupulatnie zapamiętuje kto na nią plotkuje i gdy się nazbiera odpowiednia ilość przewinień to będzie kara.
Zaczai się w bramie i kolejno współlokatorów zgładzi. tak jak ma zamiar to zrobić ten chłopak po zapaleniu opon mózgowych w mniemaniu jednej z wizażanek.

Edytowane przez grubella
Czas edycji: 2014-07-16 o 07:24
grubella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-16, 03:19   #291
Antarktyda
Raczkowanie
 
Avatar Antarktyda
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 449
Dot.: Co robić, co robić.

Wątek bardzo mnie zainteresował, toteż przeczytałam go niemal całego i.. z całym szacunkiem, naprawdę, ale za każdym razem czytając posty grubelli ręce mi opadają...
Już nie chcę powtarzać tego, co tu było wspominane przez wiele osób multum razy, z autorką wątku na czele... ale to zrobię jak najkrócej to możliwe. Przecież nikt nie pisze tu o tym, że nieśmiałość czy aspołeczność jest czymś złym, ale zwykłe przedstawienie się czy przywitanie to przecież podstawa... Jesteśmy ludźmi, ludźmi cywilizowanymi, wychowanymi w kulturze, która ma jakieś normy, zasady.. i nieprzestrzeganie podstaw z nich już nie jest normalne. Jasne, może tak być, że dziewczyna ma problem psychiczny i oczywiście nie można się z niej wyśmiewać, czy odtrącać, ale nikt ze współlokatorów nie został o tym poinformowany o tym, toteż uważam, że CAŁKOWICIE NORMALNE jest to, że czują się z tym nieswojo i jak najbardziej mają do tego prawo :O Ja na ich miejscu bałabym się spać pod jednym dachem z taką osobą, dlatego podziwiam, że wytrzymali z nią aż tyle... Poza tym to gwałtowane zachowanie - walenie w drzwi? Brrr... Jeżeli dziewczyna jest chora albo ma jakieś problemy czy czarną przeszłość to naprawdę z całego serca jej współczuję, ale ta sytuacja nie jest normalna i ani trochę nie dziwię się jej współlokatorom!
Grubello , mam dziwne wrażenie, że szukasz na siłę konfliktu i nie potrafisz przyznać racji, tylko musisz postawić na swoim dlatego wymyślasz coraz to bardziej dziwaczne przykłady. Może się mylę, ale tak to wygląda. Bardzo irytują mnie Twoje wypowiedzi, mam wrażenie, że to prowokacja. Jeżeli się mylę, to przepraszam, wyjawiam tylko swoje subiektywne odczucia.

SekretnyWachlarzu czekam na dalsze wieści, bo nie ukrywam, że wciągnęłam się w tą historię jak w zagadkową książkę! :O Mam nadzieję, że Twoim współlokatorom uda się wszystko załatwić bez żadnych komplikacji.
__________________
"Wolę być jego dziwką, niż Twoją żoną!" - Rose (Titanic)


"
Antarktyda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-16, 07:22   #292
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Co robić, co robić.

Cytat:
Napisane przez Antarktyda Pokaż wiadomość
Wątek bardzo mnie zainteresował, toteż przeczytałam go niemal całego i.. z całym szacunkiem, naprawdę, ale za każdym razem czytając posty grubelli ręce mi opadają...
Już nie chcę powtarzać tego, co tu było wspominane przez wiele osób multum razy, z autorką wątku na czele... ale to zrobię jak najkrócej to możliwe. Przecież nikt nie pisze tu o tym, że nieśmiałość czy aspołeczność jest czymś złym, ale zwykłe przedstawienie się czy przywitanie to przecież podstawa... Jesteśmy ludźmi, ludźmi cywilizowanymi, wychowanymi w kulturze, która ma jakieś normy, zasady.. i nieprzestrzeganie podstaw z nich już nie jest normalne. Jasne, może tak być, że dziewczyna ma problem psychiczny i oczywiście nie można się z niej wyśmiewać, czy odtrącać, ale nikt ze współlokatorów nie został o tym poinformowany o tym, toteż uważam, że CAŁKOWICIE NORMALNE jest to, że czują się z tym nieswojo i jak najbardziej mają do tego prawo :O Ja na ich miejscu bałabym się spać pod jednym dachem z taką osobą, dlatego podziwiam, że wytrzymali z nią aż tyle... Poza tym to gwałtowane zachowanie - walenie w drzwi? Brrr... Jeżeli dziewczyna jest chora albo ma jakieś problemy czy czarną przeszłość to naprawdę z całego serca jej współczuję, ale ta sytuacja nie jest normalna i ani trochę nie dziwię się jej współlokatorom!
Grubello , mam dziwne wrażenie, że szukasz na siłę konfliktu i nie potrafisz przyznać racji, tylko musisz postawić na swoim dlatego wymyślasz coraz to bardziej dziwaczne przykłady. Może się mylę, ale tak to wygląda.Bardzo irytują mnie Twoje wypowiedzi, mam wrażenie, że to prowokacja. Jeżeli się mylę, to przepraszam, wyjawiam tylko swoje subiektywne odczucia.

SekretnyWachlarzu czekam na dalsze wieści, bo nie ukrywam, że wciągnęłam się w tą historię jak w zagadkową książkę! :O Mam nadzieję, że Twoim współlokatorom uda się wszystko załatwić bez żadnych komplikacji.
Antarktydo! Jest chyba opcja ignorancji. Nie wiem jak to się robi, nie wnikałam w to ale można innego użytkownika forum zignorować, jego posty nie będą się ukazywały Twoim oczom.
Wystarczy parę kliknięć i nie będziesz musiała mnie czytać.
No chyba , że ktoś zacytuje ale to można ominąć wzrokiem.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-16, 08:11   #293
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
Dot.: Co robić, co robić.

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Antarktydo! Jest chyba opcja ignorancji. Nie wiem jak to się robi, nie wnikałam w to ale można innego użytkownika forum zignorować, jego posty nie będą się ukazywały Twoim oczom.
Wystarczy parę kliknięć i nie będziesz musiała mnie czytać.
No chyba , że ktoś zacytuje ale to można ominąć wzrokiem.
Chyba chodziło Ci o ignorowanie, a nie ignorancję . I tak, można to zrobić prosto wchodząc na "profil" danego użytkownika i klikając "Dodaj do".

Co do wątku to jestem ciekawa co powie właściciel o zachowaniu dziewczyny i przede wszystkim czy on cokolwiek o tym wie, np. od matki.
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-16, 08:17   #294
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Co robić, co robić.

[1=bb410bd1fbb42d2edea92b1 ada01ce79bf3cfb02_603add0 278cd5;47322713]Chyba chodziło Ci o ignorowanie, a nie ignorancję . I tak, można to zrobić prosto wchodząc na "profil" danego użytkownika i klikając "Dodaj do".

Co do wątku to jestem ciekawa co powie właściciel o zachowaniu dziewczyny i przede wszystkim czy on cokolwiek o tym wie, np. od matki.[/QUOTE]

Dziękuję , że sprostowałaś i podałaś jak to zrobić.
O taką opcję mi chodziło.
Nie ma obowiązku czytania postów osób, które nas irytują i dobrze, ze ktoś wymyślił opcję "ignorowania".
grubella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-16, 11:39   #295
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Co robić, co robić.

Treść usunięta

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2014-07-17 o 17:33
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-16, 12:27   #296
baby montana
Zakorzenienie
 
Avatar baby montana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 329
Dot.: Co robić, co robić.

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Może jest chora psychicznie, uważa się za królową angielską i z byle kim nie rozmawia. Trzeba prosić o audiencję u niej.
Ma rozdwojenie jaźni i czasem jest własną służącą bo zostawia po sobie czystość. Upomniała współlokatorów gdy zbyt długo imprezowali jako służąca a wróciła do pokoju jako królowa.
Skrupulatnie zapamiętuje kto na nią plotkuje i gdy się nazbiera odpowiednia ilość przewinień to będzie kara.
Zaczai się w bramie i kolejno współlokatorów zgładzi. tak jak ma zamiar to zrobić ten chłopak po zapaleniu opon mózgowych w mniemaniu jednej z wizażanek.

Hahaha zrobiłaś mi dzien

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
'zapytaj się siebie, czy chcesz mieć "poważaną" pracę, czy być szczęśliwa'

http://www.youtube.com/watch?v=h7NEQT3tQu8 soy orgullosa de vivir en ese lugar unico, en CANARIAS <3

mi vida en cholas czyli moje życie na Wyspach Kanaryjskich - 12 dni w Kostaryce
baby montana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-16, 13:02   #297
rousse
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
Dot.: Co robić, co robić.

Cytat:
Napisane przez Antarktyda Pokaż wiadomość
Wątek bardzo mnie zainteresował, toteż przeczytałam go niemal całego i.. z całym szacunkiem, naprawdę, ale za każdym razem czytając posty grubelli ręce mi opadają...
Już nie chcę powtarzać tego, co tu było wspominane przez wiele osób multum razy, z autorką wątku na czele... ale to zrobię jak najkrócej to możliwe. Przecież nikt nie pisze tu o tym, że nieśmiałość czy aspołeczność jest czymś złym, ale zwykłe przedstawienie się czy przywitanie to przecież podstawa... Jesteśmy ludźmi, ludźmi cywilizowanymi, wychowanymi w kulturze, która ma jakieś normy, zasady.. i nieprzestrzeganie podstaw z nich już nie jest normalne. Jasne, może tak być, że dziewczyna ma problem psychiczny i oczywiście nie można się z niej wyśmiewać, czy odtrącać, ale nikt ze współlokatorów nie został o tym poinformowany o tym, toteż uważam, że CAŁKOWICIE NORMALNE jest to, że czują się z tym nieswojo i jak najbardziej mają do tego prawo :O Ja na ich miejscu bałabym się spać pod jednym dachem z taką osobą, dlatego podziwiam, że wytrzymali z nią aż tyle... Poza tym to gwałtowane zachowanie - walenie w drzwi? Brrr... Jeżeli dziewczyna jest chora albo ma jakieś problemy czy czarną przeszłość to naprawdę z całego serca jej współczuję, ale ta sytuacja nie jest normalna i ani trochę nie dziwię się jej współlokatorom!
Grubello , mam dziwne wrażenie, że szukasz na siłę konfliktu i nie potrafisz przyznać racji, tylko musisz postawić na swoim dlatego wymyślasz coraz to bardziej dziwaczne przykłady. Może się mylę, ale tak to wygląda. Bardzo irytują mnie Twoje wypowiedzi, mam wrażenie, że to prowokacja. Jeżeli się mylę, to przepraszam, wyjawiam tylko swoje subiektywne odczucia.

SekretnyWachlarzu czekam na dalsze wieści, bo nie ukrywam, że wciągnęłam się w tą historię jak w zagadkową książkę! :O Mam nadzieję, że Twoim współlokatorom uda się wszystko załatwić bez żadnych komplikacji.
1. Wcale nikt nie ma obowiązku witania się z nieznajomymi (ani tymbardziej zaznajamiania z nimi) każdy człowiek jest wolny w tym zakresie , sawułar wiwr chyba nie przewiduje współlokatorstwa , ale to nie wina tej dziewcyzny
2. Nie przywitanie się z kimś nie oznacza dziwności ani choroby
3. dziwne natomiast dla mnie jest jak współlokatorzy mają z tym jakiś problem osobisty (urażona duma?) i wywleka go na forum, lub próbuje organizować jakieś terapie grupowe z właścicielem mieszkania, ma jakieś lęki, paranoję (bo na to ten wątek zakrawa) i chce kogoś śledzić - to już choroba i stalking. Nieprzywitanie się z kimś to nie objaw choroby, lęki i paranoja już tak. W dodatku wspłlokatorzy samo się dodatkowo nakręcają i gotowa psychoza grupowa.



Ja ostatnio miałam dzwonek do drzwi, otwieram, a tam jakiś nienzajomy starszawy facet i do mnie "dzień dobry", ja "słucham ?" czy coś w tym stylu, facet "DZIEŃ DOBRY" , ja lekko wkurzona (jakiś obcy facet do mnei przychodzi, wita się ze mną jak ze znajomą i jeszcze uczy mnie kultury ), "nie mówię dzień dobry nieznajomym", właściwie w ogóle nie powinnam gadać z nieznajomym [Okazało się, że facet chciał pieniędzy ].

Edytowane przez rousse
Czas edycji: 2014-07-16 o 13:09
rousse jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-16, 13:38   #298
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Co robić, co robić.

Cytat:
Napisane przez rousse Pokaż wiadomość
Ja ostatnio miałam dzwonek do drzwi, otwieram, a tam jakiś nienzajomy starszawy facet i do mnie "dzień dobry", ja "słucham ?" czy coś w tym stylu, facet "DZIEŃ DOBRY" , ja lekko wkurzona (jakiś obcy facet do mnei przychodzi, wita się ze mną jak ze znajomą i jeszcze uczy mnie kultury ), "nie mówię dzień dobry nieznajomym", właściwie w ogóle nie powinnam gadać z nieznajomym [Okazało się, że facet chciał pieniędzy ].
Padlam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-16, 14:16   #299
rousse
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
Dot.: Co robić, co robić.

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Padlam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ty mówisz dzień dobry każdemu nieznajomemu kto do ciebie zadzwoni do drzwi /telefonem, zaczepi parkingu pod sklepem? Ja nauczyłam się być asertywna i stosowac prostą zasadę "nie rozmawiam z nieznajomymi", nie odpowiadam itp. 99% osób zaczepiajacych na ulicy to albo zboki-tak tu też się zaczyna często od "dzień dobry", "przepraszam":rolleye s: (jakby chceili zapytać o godzinę) albo oszuści/siwadkowie Jehowy/żebracy czy innej maści akwizytorzy A przeciez tacy mili i uprzejmi witają Cię! A ja tak na prawdę mam w d*** czyjeś dzień dobry. (I autorka tematu też powinna)

Choć masz rację, sama sie śmieję z tego, teraz bym powiedziała "Proszę powiedzieć dzień dobry mojemu dobermanowi, MAX do nogi"

Edytowane przez rousse
Czas edycji: 2014-07-16 o 14:23
rousse jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-16, 14:24   #300
Antarktyda
Raczkowanie
 
Avatar Antarktyda
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 449
Dot.: Co robić, co robić.

Grubello, nie będę Cię nigdzie "ignorować" bo mi nie zawadzasz chodziło mi akurat o ten wątek, może w innych podzielam Twoje zdanie, nie wiem. Poza tym co by mi z tego było jakbym nie widziała Twoich wypowiedzi? To bym nie mogła wtedy połapać się w całej tej dyskusji, bo Twoich postów jest sporo. Także bez spiny, nie chciałam Cię urazić.

Co do wątku to naprawdę dziwi mnie to, że przedstawienie się i przywitanie nie jest oznaką dobrego wychowania i kultury osobistej...
Rousse, masz rację - z nieznajomymi nie trzeba się witać, ale jak się z kimś mieszka to siłą rzeczy jest już się trochę "znajomym". Tak samo jak mówisz "dzień dobry" sąsiadom. No, chyba, że nie mówisz...
__________________
"Wolę być jego dziwką, niż Twoją żoną!" - Rose (Titanic)


"
Antarktyda jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-20 21:27:18


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:43.