|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 42
|
Nie moge o nim zapomniec
Kilka miesiecy temu na jednym z portali randkowym poznalam chlopaka, spotykalismy sie ale to zniszczylismy a ja nie moge przestac o nim myslec.Zaczne moze od poczatku. Prosze tez wybaczyc mi brak polskich znakow- pisze z komorki. Jakies 4 lata temu zalozylam konto na popularnym portalu randkowym, niby nic 0 zdjec, wstawilam tylko opis i rozgladalam sie. Pewnego dnia zobaczylam jego profil - zabawny opis, zdjecia na ktorych jest taki uroczy jeszcze bylam wrecz pewna ze zdjecia robil nasz wspolny znajomy- nie mylilam sie. Jedna wiadomosc , odpisal codzienne rozmowy na fb przez kilka dni az w koncu spotkanie. Odrazu przypadlismy sobie do gustu zreszta sam to powiedzial po spotkaniu. I wlasnie na tym spotkaniu 2 h pozniej pojawili sie jego kumple i wszyscy razem wlacznie z nim zaproponowali mi bym 2 dni pozniej pojechala z nimi na weekend do gdanska- co moglam zrobic zgodzilam sie. Podroz przebiegla milo aczkolwiek obydwoje bylismy bardzo niesmiali poczatkowo. Wieczorem poszlismy na miasto i nie bylismy juz tak niesmiali. Po pierwsze na wyjazd ten zalozylam nowe lordsy ktore slizgaly mi sie niemilosiernie kilka razy nawet bym.sie przewrocila a on mnie lapal. Poszlismy na piwo z jego kumplami a potem sie rozdzielismy chlopaki poszli gdzies w 3 ja z nim. Spacerowalismy bo gdansku,pytalismy ludzi co warto zwiedzic a on mowil kazdemu ze jestem jego dziewczyna. Raz nawet gdy poszedl po piwo i jakis koles w kolejce powiedzial ze jestem fajna dupa wkrecil go ze jestem jego narzeczona. Potem w jakims pubie pilismy wodke z ludzmi ktorzy doktorych dopiero poznalismy i znow udawalismy pare bo jakis typek sie do mnie dostawial. Nie wiem czy w gdansku sa tacy mili ludzie czy wszyscy byli tak pijani ale tego dnia 3 kolesi powiedzialo mu ze ma piekna dziewczyne. Potem spotkalismy jego kumpli kazali mi go pilnowac . Ok 5 rano wrocilismy do hostelu. Kazdy lezy juz w swoim lozeczku a on nagle mnie wola do swojego, poszlam,usnelismy wtuleni. Budzimy sie rano on na mnie patrzy, mizia mnie po policzku i caluje. Kolejny dzien to samo moc wrazen powiedzial mi ze w koncu ma wszystko czego pragnal mnie i przyjaciol.Po powrocie mialam metlik w glowie nie wiedzialam co myslec czy to tylko kilku dniowa rozrywka czy moze cos wiecej. Zadzwonil godzine potem jak odwiozl mnie do domu czy wpasc po mnie,powiedzialam mu ze nie wiem jak to odbierac powiedzial ze on tez sie boi ale jesli oboje przezwyciezymy swoj strach bedzie dobrze. Spotykalismy sie jakis czas zarowno na spacery jak i w srodku nocy,kilka tygodni przed naszym poznaniem sie zmarl jego ojciec tak wiec mial duzo na glowie stad te nocne spotkania. W weekendy kazde szlo w swoja strone na impreze nie mialam z tym problemu on teznie tymbardziej ze jamu mowilam ze jesli ma jakies ale niech mowi. Raz bylismy razem i wtedy powiedzial cos o czym nie zapomne ze nigdy z nikim na powaznie sie nie zwiaze bo jego byla zdradzala go 3 lata. Wszystko bylo ok potrafil do mnie dzwonic o 3 w nocy by powiedziec ze mu smutno, sex tez byl udany mimo ze zawsze twierdzil ze lepszy z niego dyplomata niz kochanek. Ale nadal tkwilo mi w glowie to co powiedzial wtedy na imprezie i ze widuje sie ze mna po nocach sadzilam ze jestem tylko jego sex zabawka.skonczylam to i wtedy gdy juz skonczylismy gadac wyladowalismy na jego klatce schodowej i prawie uprawialismy na niej sex nawet nie wiem jak to sie stalo. Potem gadalismy tylko raz i mowil ze bylam idealna i ze to jego wina bo sie zamknal na uczucia itp. Potem cisza zero odzewu poklocilismy sie bo dowiedzialam sie ze juz dzien po zaczal widywac sie z inna. Spotkalam go pozniej w klubie udawal ze jest wyciagnal mnie na parkiet i chcial zmacac na parkiecie nie pizwolilam.znow cisza potem znow awanturazablokowal mnie. Spotkalam go przez 45 minut patrzylismy sie na siebie w autobusie udajac obojetnosc ja sie rozplakalam on wygladal jakby mial szklanki w oczach. Kilka dni pozniej dowiedzialam sie ze juz sie z tamta nie widuje . Napisalam mu maila ze przwpraszam za awanture ze nigdy nie chcialam byc wredna i na konczu klamstwo ze nie chce odpowiedzi ize ta znajomosc nie ulegnie resustytacji. Widzialam go tydzien temu na miescie on mnie nie, w niedziele patrze- odblokowal mnie. Caly ten czas tesknie za nim, za jego usmiechem zartami z drugiej strony nie wiem czy po tym wszystkim warto sie odzywac.
__________________
"Wciąż opowiadam ludziom, że jestem w ciąży. Oni mówią, jak to zrobiłaś, co bierzesz? A ja mówię, że wypiłam butelkę porto, zapaliłam kilka fajek i przeleciałam obcego faceta,, - Sarah Kane |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 79
|
Dot.: Nie moge o nim zapomniec
Przecież założyłaś już niedawno jeden wątek na temat swoich relacji z tym chłopakiem, po co to dublować?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 42
|
Dot.: Nie moge o nim zapomniec
Watek dotyczy zupelnie czego innego
__________________
"Wciąż opowiadam ludziom, że jestem w ciąży. Oni mówią, jak to zrobiłaś, co bierzesz? A ja mówię, że wypiłam butelkę porto, zapaliłam kilka fajek i przeleciałam obcego faceta,, - Sarah Kane |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 736
|
Dot.: Nie moge o nim zapomniec
Moim zdaniem to wyglada na to ze chlopak nie chce sie wiazac, wrecz sam ci to przecież powiedział. I chyba sama sobie troche wkrecilas ze jest pomiędzy wami coś wiecej niz seks bo koleś niezbyt sie tobą przejmuje, probuje obmacywac, od razu spotyka sie z innymi i wyglada to tak jakby po prostu chciał pouzywac zycia bez wchodzenia w zwiazek, uprawiac seks, spotykac sie z roznymi dziewczynami a ty mu w tym pomagasz. Skąd wiesz ze w ciagu dnia nie spotyka sie z inna? Jakos dziwne jest to ze spotykacie sie tylko w nocy. Dość oczywiste jest ze jesteś dla niego czasoumilaczem a nie dziewczyna o ktora chciałby sie starac, w koncu do lozka juz poszliscie, macie sa soba wspolny wyjazd, gdyby sie mial zakochac to juz by to sie stalo a on nie chce zwiazku z toba...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 42
|
Dot.: Nie moge o nim zapomniec
Moze dlatego ze bylo to w czasie roku akademickiego i obydwoje mielismy do pozna zajecia. Gdy konczylismy wczesniej wychodzilismy zawsze na spacery w normalnych godzinach. Mial duzo na glowie w domu goprawie nie bylo a bo tozajecia a to adwokat
---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ---------- Po drugie nic sobie nie wkrecalam jak ktos siedzi kolo mnie trzyma mnie za reke i mowi ze mu zalezy to chyba jednak prawda ? Z tamta widywal sie 2 tygodnie, dziwne ze gdy mnie tylko zobaczyl odrazu w ciagu kilku dni ja olal. Mowil mi wszystko potrafil o 4 W NOCY zadzwonic by mi powiedziec ze sie czegos boi, do mnie pierwszej dzwonil gdy dzialo sie cos waznego
__________________
"Wciąż opowiadam ludziom, że jestem w ciąży. Oni mówią, jak to zrobiłaś, co bierzesz? A ja mówię, że wypiłam butelkę porto, zapaliłam kilka fajek i przeleciałam obcego faceta,, - Sarah Kane |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Nie moge o nim zapomniec
Cytat:
__________________
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 42
|
Dot.: Nie moge o nim zapomniec
Wiesz spotkalam w swoim zyciu wiele dupkow moi kumple mimozesa dla mnie cudowni dla innychkobiet to totalne gnoje wiec zazwyczaj umiem rozpoznac tych dobrych,ale tutaj faktycznie moge byc zaslepiona. Z jednej strony ja widze jak on na mnie patrzy odblokowal mnie a wiec patrzyl co u mnie z drugiej jakby chcial by sie sam odezwal ale jest na to chyba zbyt dumny . Myslalam o tym by napisac maila nawet nie o tym ze nadal mi zalezy raczej cos w rodzaju ze nie chce by byl na mnie zly i ze chcialabym gdy spotkam go na ulicy powiedziec mu normalnie czesc i spytac co tam a nie gapic sie z nim wzajemnie na siebie
__________________
"Wciąż opowiadam ludziom, że jestem w ciąży. Oni mówią, jak to zrobiłaś, co bierzesz? A ja mówię, że wypiłam butelkę porto, zapaliłam kilka fajek i przeleciałam obcego faceta,, - Sarah Kane |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 736
|
Dot.: Nie moge o nim zapomniec
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 190
|
Dot.: Nie moge o nim zapomniec
Autorko, w największym skrócie NIE PCHAJ SIĘ W TO.
Niestety kiedy chłopak mówi że nie chce się wiązać to na 100% coś ukrywa, może inną dziewczynę, może to, że ciągle nie może przeboleć zakończonego związku- w co zresztą nie wierzę patrzać na jego zachowanie, może ukrywa jakąś tajemnicę- jesli tak jest ta śmierdząca sprawa, może po prostu nie powie ci wprost że chce sypiać z wieloma bez zobowiązań. Na dobrą sprawę bycie w nieformalnym związku w jego przypadku nie byłoby żadnym zobowiązaniem. Znasz powiedzenie "nie ruszaj gówna nie będzie śmierdziało"? Ze znajomości z tym chłopakiem, ciągłej nerwówki, podchodów, jakichś teatrzyków - jego zachowanie w autobusie nie wyjdzie dla ciebie nic dobrego. Jeszcze tego nie rozumiesz, ale tą znajomością możesz zrobić sobie tylko krzywdę. Nie szłabym za radą, żeby wymusić na nim spotkanie i "wiedzieć na czym stoisz"- już wiesz, że na niczym, po co ci raniące słowa które to potwierdzą i jeszcze bardziej cię pogrążą? Po co jego bajki- bez jakiegokolwiek odzwierciedlenia w rzeczywistości? Związku nie musisz sobie wynegocjować- a wygląda jakbyś chciała, tworzenie związku to nie kwestia determinacji kobiety tylko odwzajemnego uczucia i działania w kierunku rozwijania znajomości. On cię nie kocha, wiem to na 100%. Jeszcze jedno- mówisz, ze zobaczył Ciebie i zerwał kontakt z tamtą dziewczyną. Widzisz analogię, poprzednio zerwał nagle kontakt z tobą dla niej lub kogoś innego. Ma nie po kolei w głowie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 42
|
Dot.: Nie moge o nim zapomniec
Patrycjamy dzieki za odpowiedz,najbardziej pomocna chyba masz racje
__________________
"Wciąż opowiadam ludziom, że jestem w ciąży. Oni mówią, jak to zrobiłaś, co bierzesz? A ja mówię, że wypiłam butelkę porto, zapaliłam kilka fajek i przeleciałam obcego faceta,, - Sarah Kane |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:13.