Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 - Strona 163 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-07-25, 17:05   #4861
surenka
Przyczajenie
 
Avatar surenka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Tak czytam o różnych waszych problemach i cieszę się, że na razie u mojej Patrycji wszystko w porządku, ale i my przeszłyśmy swoje. Najgorsze chyba były problemy z brzuszkiem, dopóki nie okazało się, że mała uczulona jest na moje mleko i teraz jak dokarmiam ją mieszankami i daje kropelki i nie boli ją brzuszek i zdrowo rośnie Miałyśmy też problem z ropiejącym oczkiem, ale przeszło na szczęście Życzę wszystkim mamom dużo cierpliwości Teraz córcia leży obok mnie na łóżku i zaczepia mnie nogą z uśmiechem na buzi, he he
surenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-25, 17:44   #4862
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Dzięki za wszystkie podpowiedzi dot. rzucania się i wiercenia. Chwilowo chyba problem wywołany był przez kupę... Nocka też dobra, bo spał spokojnie, ale zawsze rano jak go biorę do siebie do łóżka na "dospanie" to się tak rzuca - głową w lewo, w prawo, pupą do góry i wierzga nogami
No i w dzień też wierzga, zarzuca nogi na szczebelki, ale może to kolejny etap w rozwoju


Pytałyście o przetwory i zupki. Więc cukinię obrałam ze skóry, ugotowałam na parze (na durszlaku, dosłownie 5 minut), zblenderowałam i gotowe.
Z marchewką zrobiłam dokładnie to samo. Gotowałam na parze do miękkości (ale nie do rozgotowania).

Zupa jarzynowa - obrałam warzywa (marchew, pietruszka korzeń i natka, seler korzeń i nać, por, ziemniak), pokroiłam i wrzuciłam do gara. Gotowałam wszystko na lekkim ogniu do miękkości. Potem odlałam trochę wywaru, żeby nie było za rzadkie, zblednerowałam i wywarem podlałam do odpowiedniej gęstości papki.

Na koniec zapakowałam do słoiczków, pojemników plastikowych. I wstawiłam po ostyudzeniu do zamrażarki.
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-25, 18:18   #4863
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez blekitka Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, mam przyjaciółkę która ma maleństwo z początku kwietnia. Mała zaczęła ząbkować i jest podobno tragedia dużo płacze. Powiedzcie mi czym sobie pomagacie jaki żel stosujecie?
dentinox ja mam - wiele mamusiek poleca

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Wiem, że to nie do mnie, ale ja też daję do żlobka. Emilka zacznie 8 miesięcy jak zacznie. Staram się o tym nie myśleć, bo jak myślę, to mi się wydaje, że wyrodna matka jestem. Boję się jak to będzie- w domu jestem na każde zawołanie, a tam dzieci więcej, opiekunek kilka, maskara, już sobie nawet wyobrażam, że biedna leży i płacze, płacze i płacze. Ostatnio zaczepiłam babkę u fryzjera, bo szła syna właśnie do żlobka odebrać, mówi, że i ona i on bardzo zadowolenia, że złego słowa powiedzieć nie może- chociaż tyle. Ale wiem, że ciężko będzie. Tym bardziej, że jak bede w pracy na popołudnie to ją dopiero 0 19.30 zobaczę:cr y::cr y:
A wasze ile będą mieć jak pójdą?
Dokładnie te same myśli mi do głowy przychodzą
My jak dobrze pójdzie to dopiero jak mały będzie miał 11-12 miesięcy go damy do żłobka - ale jak źle pójdzie to już we wrześniu będę musiała myśleć, a wtedy dopiero pół roku będzie miał
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-25, 18:35   #4864
surenka
Przyczajenie
 
Avatar surenka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

ja też myślałam o żłobku jak mała będzie miała rok, bo potrzebuję znaleźć zatrudnienie, ale mąż nawet nie chce o tym słyszeć, mówi, że lepiej do dziadków dać, bo za darmo się zajmą, ale myślę sobie, że w żlobku mała miałaby zapewnioną fachową opiekę mimo wszystko, a dziadki tak dobrze się nią nie zajmą, w końcu lata swoje mają jeszcze nie upilnują i coś się zdarzy
surenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-25, 19:42   #4865
kate1623
Zadomowienie
 
Avatar kate1623
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 783
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Limonka mój Antoś ma to samo- rozlany brzuszek i jedną stronę ulubioną- lewą
Dziś byliśmy na kolejnej rehabilitacji- głównie masaże i wyginanie w różne strony.
A teraz mały śpi jak suseł bo się wymęczył

Z państwowym neurologiem to jakaś kpina.
Dostaliśmy skierowanie chyba na początku lipca a jak dzwoniłam po przychodniach to tylko w jednej był termin na ten rok- początkowo na listopad ale jak po błagałam recepcjonistkę to znalazła na początek września Gdzie indziej zapisy na 2015 albo grudzień tego roku.
Na szczęście okazało się, ze możemy chodzić prywatnie bo mamy to w pakiecie, inaczej masakra
Czy w tym chorym kraju nigdy się ta służba zdrowia nie zmieni?





Witaj
A ile Majka miała jak z nią na basen poszłaś? 3 miesiące wystarczy? Kurczę ja raczej niebasenowa jestem ale dla dobra malucha bym z nim poszła.
dla Majki za super nocki. Też takie chcę
My panstwowo tez mamy czekać jakieś 4 miesiące
Majka skończyła terax 5 miesięcy a byłyśmy jakiś tydzień temu myślę że śmiało możesz iść.
Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Chciałam Wam pokazać jak Ola łapie za stopy, ale tylko jedno w miare wyraźne zdjęcie mi wyszło.



Bo chwilę potem było to

Olusia jesy cudowna do zacalowania
__________________
Carpe Diem

Maja

Czytam
kate1623 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-25, 19:56   #4866
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Ucielo mi cytaty

No nic - pamietam tylko ze chcialam komus przyznac racje ze cos duzo tych rehabilitacji.



Wlasnie chcialam sie Ciebie zapytac - jak psychicznie sie czujesz z tym ze malucha dajesz do zlobka?
Bo my tez dajemy do zlobka i ostatnio jak sobie o tym pomyslalam to plakac mi sie chcialo Chyba pierwsze dni/tygodnie on bedzie ryczal w zlobku a ja w pracy
Jestem zalamana tym faktem Na poczatku nie widzialam w tym nic zlego a teraz strasznie sie boje tego momentu Chyba i ja i Slawcio przeryczymy pierwszy miesiac. Psychicznie czuje sie z tym fatalnie. Za kazdym razem jak o tym mysle to rycze jak bobr. Bedzie ciezko a to juz niedlugo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-25, 20:01   #4867
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Strasznie współczuję Wam dziewczyny tych żłobków
Ale dzieci super w żłobku się rozwijają będą już starsze, takie półroczne są fajne już, nic im złego nie będzie. Będą się bawiły, jeść dostaną, a jak będą śpiące to będą spały.
Też bym nie chciała oddawać i też byłoby mi ciężko, ale pomyślałabym, że tam są inne dzieci i opieka, więc krzywda się nie dzieje.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-07-25, 20:02   #4868
mara86
Raczkowanie
 
Avatar mara86
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: woj. łódzkie
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Chciałam Wam pokazać jak Ola łapie za stopy, ale tylko jedno w miare wyraźne zdjęcie mi wyszło.



Bo chwilę potem było to

Ale ładniusia jakie ma wyraźne rzęsy.

wysłane z smartfona
__________________
Oskar
mara86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-25, 20:02   #4869
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Mam nadzieję, że mój plan wypali, bo mąż to lubi sobie w soboty dłuuuuużej posiedzieć i potem mi w niedziele odsypia, tak że dzień się kurczy. Najwyżej pojadę sama, teraz mam już z kim

Wiem, że to nie do mnie, ale ja też daję do żlobka. Emilka zacznie 8 miesięcy jak zacznie. Staram się o tym nie myśleć, bo jak myślę, to mi się wydaje, że wyrodna matka jestem. Boję się jak to będzie- w domu jestem na każde zawołanie, a tam dzieci więcej, opiekunek kilka, maskara, już sobie nawet wyobrażam, że biedna leży i płacze, płacze i płacze. Ostatnio zaczepiłam babkę u fryzjera, bo szła syna właśnie do żlobka odebrać, mówi, że i ona i on bardzo zadowolenia, że złego słowa powiedzieć nie może- chociaż tyle. Ale wiem, że ciężko będzie. Tym bardziej, że jak bede w pracy na popołudnie to ją dopiero 0 19.30 zobaczę:cr y::cr y:
A wasze ile będą mieć jak pójdą?
Slawcio bedzie mial skonczone 7 miesiecy bo mam jeszxze zalegly urlop ktory musze wykorzystac. Ja tez czuje sie jak wyrodna matka. Moja mama zrezygnowala z "kariery" zawodowej i poswiecila sie dla mnie i siostry wiec jeszxze gorzej sie z tym czuje. Jeszxze wszyscy mowia ze mlody bedzie chorowal i bede musiala siedziec na zwolnieniach. Beznadzieja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-25, 20:03   #4870
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Rozumiem was z tym żłobkiem, bo też nie wiem jak to będzie jak Gucio będzie musiał iść do żłobka. A prawdopodobnie pójdzie jak będzie miał jakieś 10-11 miesięcy Na pewno będzie ciężko. Koleżanka pracuje w żłobku, to generalnie pierwsze dni to jest jeden płacz. Ale też są dzieci, które jakoś szybko się aklimatyzują.


Ola cudowna!!!!


A pokaże wam też nowy styl spania - "na zimną stopę"
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMGP1968.jpg (30,1 KB, 46 załadowań)
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-25, 20:04   #4871
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Chciałam Wam pokazać jak Ola łapie za stopy, ale tylko jedno w miare wyraźne zdjęcie mi wyszło.



Bo chwilę potem było to

Ale Ci zazdroszcze. Mojemu chyba brzuch przeszkadza w zauwazeniu stopek Gratulacje dla Oli

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-25, 20:26   #4872
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Slawcio bedzie mial skonczone 7 miesiecy bo mam jeszxze zalegly urlop ktory musze wykorzystac. Ja tez czuje sie jak wyrodna matka. Moja mama zrezygnowala z "kariery" zawodowej i poswiecila sie dla mnie i siostry wiec jeszxze gorzej sie z tym czuje. Jeszxze wszyscy mowia ze mlody bedzie chorowal i bede musiala siedziec na zwolnieniach. Beznadzieja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Z jakiegokolwiek powodu byś nie szła do pracy to i tak nie będziesz wyrodną matką.
Nie wiem czemu wracasz do pracy, ale jak wracasz, bo potrzebujecie pieniędzy na życie, bo jedna osoba nie da rady, to dla mnie jest oczywiste, sama z tego powodu muszę wrócic do pracy po roku, jeżeli wracasz do pracy bo masz takie ambicje i chcesz sie dalej rozwijać, to też nie widzę problemu
Teraz są inne czasy. Chociaż ja z chęcią zostałabym w domu, to nie widzę nic złego w tym, ze jakaś matka chce wrócić wcześniej. O sobie też trzeba myśleć.

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Rozumiem was z tym żłobkiem, bo też nie wiem jak to będzie jak Gucio będzie musiał iść do żłobka. A prawdopodobnie pójdzie jak będzie miał jakieś 10-11 miesięcy Na pewno będzie ciężko. Koleżanka pracuje w żłobku, to generalnie pierwsze dni to jest jeden płacz. Ale też są dzieci, które jakoś szybko się aklimatyzują.


Ola cudowna!!!!


A pokaże wam też nowy styl spania - "na zimną stopę"
Ale Wasze dzieci nie będą płakać jak pójdą do przedszkola, a nasze które nie będą chodziły do żłobka to się napłaczą w przedszkolu.

A propo zimnej stopy u nas non stop stopa poza łóżeczkiem, a nie umiem się zdecydować na żaden ochraniacz na całe łóżeczko



Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Ale Ci zazdroszcze. Mojemu chyba brzuch przeszkadza w zauwazeniu stopek Gratulacje dla Oli

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Jak ja się nie mogłam doczekać tych stóp też miałam wątpliwości co do brzucha ale jednak nie
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-25, 20:31   #4873
surenka
Przyczajenie
 
Avatar surenka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

A to moja Patrycja
wdwdwwd 005 - Kopia.jpg

wdwdwwd 021 - Kopia.jpg
surenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-25, 20:42   #4874
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Patrycja ma świetne miny
Słodka jest
I kolejne dziecko bez bujnej fryzury

__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-25, 21:07   #4875
mara86
Raczkowanie
 
Avatar mara86
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: woj. łódzkie
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez surenka Pokaż wiadomość
Urocza
__________________
Oskar
mara86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-25, 21:24   #4876
surenka
Przyczajenie
 
Avatar surenka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Patrycja ma świetne miny
Słodka jest
I kolejne dziecko bez bujnej fryzury

Nie mogę się doczekać aż będę robić kucyki dla mojego słodziaka, trochę zazdroszczę innym mamom, których pociechy mają bujne włosy
Wszystkie dzieciaczki na forum cudne aż miło popatrzeć na zdjęcia waszych słodkich maluszków
surenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-25, 21:26   #4877
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

nadrabiam po trochu

Cytat:
Napisane przez surenka Pokaż wiadomość
Witam wszystkie świeżo upieczone mamusie Mam nadzieję, że znajdę tu dla siebie miejsce. Moja Patrycja urodziła się w kwietniu br.
witaj śliczna córcia
Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam jeszcze pytanie - od dwóch dni, a właściwie nocy Gabryś jest bardzo niespokojny. Tzn ogólnie w dzień ma w miarę dobry humor, śmieje się, gada, a nawet krzyczy. Ale spanie i nocki to jest masakra - wierzga nogami, zarzuca je do góry i rzuca się w łóżeczku, zarzuca nogi na szczebelki łóżka... Dzisiejszej nocy wstawałam chyba z 6 razy do niego. Bo to wierzganie go wybudza, jak się nie podejdzie to zaczyna strasznie płakać. Pomaga smoczek, ale jak go wypluje, przyśnie i za godzinę się przebudzi bez smoczka to znowu jest to samo...W dzień też nie mógł sobie znaleźć pozycji do spania. Najpierw chciał na boku, po 20 min się obudził bo przekręcił się na plecy i się wystraszył. teraz znowu śpi tak niespokojnie, co jakiś czas budzi się i rzuca się o materac, do tego też macha intensywnie głową. Zaczynam się martwić. Miałyście coś takiego?
Przemo tak ma, jak potrzebuje się odgazować. górą lub dołem.
Cytat:
Napisane przez Kateczka100 Pokaż wiadomość
Witajcie wieczorową porą

U nas sytuacja po operacji wreszcie wydaje się być opanowana. Byliśmy dzisiaj na wizycie kontrolnej i wszystko jest ok, kolejną mamy dopiero na początku września.
W zeszłym tygodniu niemalże codziennie byliśmy u lekarza. Nasza pediatra uznała, że to nie jest rota, tak jak stwierdzono w szpitalu, i kazała kontrolować CRP, więc w ciągu trzech dni dwa razy miał Piotrek pobieraną krew... Bidulek malutki mój... Jak mu pobierali w szpitalu to nie byli zbyt delikatni Co najlepsze, to chyba faktycznie nasza lekarka miała rację co do rota, bo biegunka i gorączka przeszły jeszcze tego samego dnia, a następnego dnia pojawił się katar. Była zaskoczona, że nie zbadali kału, żeby wydać diagnozę, tylko określili chorobę na podstawie obejrzenia pieluszki i tego co udało się naprodukować...
No nic najważniejsze, że mamy to już za sobą. Uff.

Jakie plany macie na vikend? Wyjeżdżacie gdzieś czy raczej będziecie spędzać czas stacjonarnie? My jedziemy na wieś do TŻeta, mam zamiar poleżeć, kiedy dziadkowie będą spacerować z Piotrkiem Mam nadzieję, że pogoda będzie iście spacerowa )

Dobrej nocki
ciesze się, że idzie ku dobremu
planów na weekend brak - małż od dziś do jutrzejszego popołudnia w pracy. w niedzielę w domu, może znajomi wpadną w odwiedziny.
Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Wczoraj bylismy z Marco na wizycie kontrolnej. Mamy zaostrzenie refluksu, dodano nam leki i zmieniono mleko. Mam nadzieje, ze z czasem skoncza nam sie dzienne odwieczne placze i marudzenie oraz niechec do picia mleka
trzymam kciuki za poprawę!
Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Kateczko właśnie wróciłyśmy z USG. Wszystko prawidłowo ale pani doktor która je robiła powiedziała, że USG nie wyklucza ani ZUMu ani nie może potwierdzić moich przypuszczeń refluksu więc tak naprawdę dalej jestem w ciemnej.... . A mam wrażenie, że problemy z karmieniem nasilają się. Już w zasadzie każde karmienie to ogromny płacz, żalenie się Niusi, istna mordęga po prostu . Jak to ma dalej tak wyglądać, to odpadam , męczy się Natalka i męczę się ja. Najgorzej, że moja pediatra jest teraz na urlopie, będzie nie w przyszłym tyg., tylko w nast. ale poproszę ją o wszelkie możliwe inne badania w celu wykluczenia ZUMu i ew. potwierdzenia reflusku, tak czy inaczej znalezienia przyczyny bo niedługo przyjdzie mi zwariować a moja Natula się zapłacze (co na pewno nie pomaga jej na oczko...).
za Was również trzymam kciuki!
Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Witam się po dłuuugiej nieobecności

Zostałam trochę wywołana więc postanowiłam dać znać że żyję
i dobrze, że dajesz znać welcome back
Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Słabe mięśnie brzucha Pani Doktor zdiagnozowała po tym, że brzuszek Emci rozlewa się na boki.
co to właściwie oznacza? jak to wygląda?
oby rehabilitacja szybko przyniosła efekty!

Oleńka i bodziak superowy

a tu moje trojaczki
Przemo zacieszający się
i Przemo - wielbiciel słonych paluszków :P
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg WP_001174.jpg (141,1 KB, 61 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg WP_001172.jpg (90,4 KB, 58 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg WP_001162.jpg (90,1 KB, 57 załadowań)
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-25, 21:36   #4878
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

paluszki wymiatają
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-25, 21:40   #4879
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez surenka Pokaż wiadomość
ja też myślałam o żłobku jak mała będzie miała rok, bo potrzebuję znaleźć zatrudnienie, ale mąż nawet nie chce o tym słyszeć, mówi, że lepiej do dziadków dać, bo za darmo się zajmą, ale myślę sobie, że w żlobku mała miałaby zapewnioną fachową opiekę mimo wszystko, a dziadki tak dobrze się nią nie zajmą, w końcu lata swoje mają jeszcze nie upilnują i coś się zdarzy
Ja też mam wolną i chętną do opieki mamę, ale znam ją na tyle, że z dwojga złego wolę żłobek I tak jak mówisz - plusem jest to że opieka jest na prawdę fachowa i nikt tam dziecka nie posadzi przed telewizorem z tabliczką czekolady żeby sobie odpocząć.

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Jestem zalamana tym faktem Na poczatku nie widzialam w tym nic zlego a teraz strasznie sie boje tego momentu Chyba i ja i Slawcio przeryczymy pierwszy miesiac. Psychicznie czuje sie z tym fatalnie. Za kazdym razem jak o tym mysle to rycze jak bobr. Bedzie ciezko a to juz niedlugo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tak się pocieszam że nie my pierwsze i nie ostatnie

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Strasznie współczuję Wam dziewczyny tych żłobków
Ale dzieci super w żłobku się rozwijają będą już starsze, takie półroczne są fajne już, nic im złego nie będzie. Będą się bawiły, jeść dostaną, a jak będą śpiące to będą spały.
Też bym nie chciała oddawać i też byłoby mi ciężko, ale pomyślałabym, że tam są inne dzieci i opieka, więc krzywda się nie dzieje.
Masz rację

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Slawcio bedzie mial skonczone 7 miesiecy bo mam jeszxze zalegly urlop ktory musze wykorzystac. Ja tez czuje sie jak wyrodna matka. Moja mama zrezygnowala z "kariery" zawodowej i poswiecila sie dla mnie i siostry wiec jeszxze gorzej sie z tym czuje. Jeszxze wszyscy mowia ze mlody bedzie chorowal i bede musiala siedziec na zwolnieniach. Beznadzieja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Moja mama też zrezygnowała z pracy żeby mnie wychować - tylko ona często mi to mówi w kategoriach że żałuje że tak zrobiła
Co do chorób to racja - tego się nie uniknie. Ale jeśli nie teraz to w przedszkolu i tak dziecko odchoruje co swoje...

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Ale Wasze dzieci nie będą płakać jak pójdą do przedszkola, a nasze które nie będą chodziły do żłobka to się napłaczą w przedszkolu.
To też prawda... Każdy dzieciaczek chyba przechodzi to samo - wcześniej lub później
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-26, 05:58   #4880
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość

Oleńka i bodziak superowy

a tu moje trojaczki
Przemo zacieszający się
i Przemo - wielbiciel słonych paluszków :P

body z tesco lubie ich ciuszki i jakosc i wyglad

Paluszki




Cytat:
Napisane przez surenka Pokaż wiadomość
Nie mogę się doczekać aż będę robić kucyki dla mojego słodziaka, trochę zazdroszczę innym mamom, których pociechy mają bujne włosy
Wszystkie dzieciaczki na forum cudne aż miło popatrzeć na zdjęcia waszych słodkich maluszków

ee ja umiem tylko kucyki nic wiecej mam nadzieje, ze mi nie wyskoczy z jakims warkoczem albo inną plecionka




Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Ja też mam wolną i chętną do opieki mamę, ale znam ją na tyle, że z dwojga złego wolę żłobek I tak jak mówisz - plusem jest to że opieka jest na prawdę fachowa i nikt tam dziecka nie posadzi przed telewizorem z tabliczką czekolady żeby sobie odpocząć.
Ja mieszkam z mama, ktora nie pracuje a Ole bede wozic do szwagierki i tesciowej tylko u nas to bedzie 2 godziny dziennie jak sie bedziemy zmieniac w pracy, takze spoko.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 07:20   #4881
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Dzień dobry

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Chciałam Wam pokazać jak Ola łapie za stopy, ale tylko jedno w miare wyraźne zdjęcie mi wyszło.
Bo chwilę potem było to
Ale akrobatka!

Cytat:
Napisane przez surenka Pokaż wiadomość
Tak czytam o różnych waszych problemach i cieszę się, że na razie u mojej Patrycji wszystko w porządku, ale i my przeszłyśmy swoje. Najgorsze chyba były problemy z brzuszkiem, dopóki nie okazało się, że mała uczulona jest na moje mleko i teraz jak dokarmiam ją mieszankami i daje kropelki i nie boli ją brzuszek i zdrowo rośnie Miałyśmy też problem z ropiejącym oczkiem, ale przeszło na szczęście Życzę wszystkim mamom dużo cierpliwości Teraz córcia leży obok mnie na łóżku i zaczepia mnie nogą z uśmiechem na buzi, he he
Cieszę się, że problemy już za Wami. Niech się dalej zdrowo chowa

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
A pokaże wam też nowy styl spania - "na zimną stopę"
Skoro jest jazda "na zimny łokieć", to czemu nie może być snu "na zimną stopę" ?

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
A propo zimnej stopy u nas non stop stopa poza łóżeczkiem, a nie umiem się zdecydować na żaden ochraniacz na całe łóżeczko
Co tam stopa! Uśmiech wymiata!
P.S. Mamy podobną pościel, tylko ja turkusową w białe groszki

Cytat:
Napisane przez surenka Pokaż wiadomość
A to moja Patrycja
Kolejna ślicznotka! Udały nam się te dzieci, nie ma co!

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
co to właściwie oznacza? jak to wygląda?
oby rehabilitacja szybko przyniosła efekty!
Nie wiem jak Ci to opisać. Brzuszek jest zaokrąglony nie tylko z przodu, ale też trochę z obu boczków. Jak znajdę jakieś zdjęcie to wstawię, żeby pokazać o co mi chodzi.

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
a tu moje trojaczki
Przemo zacieszający się
i Przemo - wielbiciel słonych paluszków :P
Wielbiciel słonych paluszków... Mistrzostwo świata!

Na pewno wszystkim nam będzie ciężko zostawić maluszki i pójść do pracy- nieważne czy zostaną z babcią czy pójdą do żłobka. Jakiś czas temu myślałam, że będzie to we mnie wywoływać mniejsze emocje (Emcia zostanie z moją mamą, którą dobrze zna i która często się nią opiekuje, a kocha ją pewnie mało mniej niż ja sama), ale im dalej w las, im bardziej się ze sobą zżywamy, tym bardziej widzę, jak będzie ciężko.
Ja chcę zacząć szukać pracy w październiku, gdy malutka będzie miała pół roku, bo nie wiem jak szybko uda mi się ją znaleźć. Liczę się z 3-4 miesiącami poszukiwań. Jeżeli się nie uda, będę na macierzyńskim rok, a później wrócę do swojej znienawidzonej roboty. Wciąż bierzemy też pod uwagę plan, by przez kilka miesięcy TŻ został z malutką. Wszystko wyjdzie w praniu.
Pamiętajmy jednak wszystkie, że to nie ważne czy zostawiamy dzieci w żłobku, z babcią czy z opiekunką (nawiasem mówiąc wielu moich znajomych bardzo sobie żłobki chwali; mówią, że maluchy szybko się rozwijają i lepiej odnajdują wśród ludzi). Nieważne czy robimy to z powodów ekonomicznych czy ambicjonalnych. Żadna z nas nie jest z tego powodu złą matką. A jeżeli chodzi o czas spędzany z dziećmi wierzę, że liczy się nie tylko jego ilość, ale przede wszystkim jakość. Ja już planuję, że po pracy nic nie będzie mnie obchodzić. Będę całe popołudnie i wieczór spędzała z Młodą. Pranie,sprzątanie czy gotowanie albo poczeka do momentu aż ona pójdzie spać, albo będziemy żyć w chlewie i żywić się w fast foodach

Tak z ciekawości: jakie żłobki wybrałyście? Prywatne czy państwowe? Trudno jest dostać miejsce w państwowym?

Idę robić naleśniki z brzoskwiniami na śniadanie. Wczoraj mój mąż po raz kolejny udowodnił mi jakim jest cudownym facetem, więc nagroda musi być
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 08:36   #4882
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Ja mieszkam z mama, ktora nie pracuje a Ole bede wozic do szwagierki i tesciowej tylko u nas to bedzie 2 godziny dziennie jak sie bedziemy zmieniac w pracy, takze spoko.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Moja mama jest taka, że gdybym była w Twojej sytuacji to na 10000% by się na mnie obraziła
O żłobek już była zła, ale powiedziałam że chodzi mi o to żeby wśród dzieci się mały wychowywał i jakoś to przełknęła

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Tak z ciekawości: jakie żłobki wybrałyście? Prywatne czy państwowe? Trudno jest dostać miejsce w państwowym?
Ja mam ogromną nadzieję, że uda się do państwowego dostać, bo to oszczędność 600 zł miesięcznie - ale czy się uda to dowiem się dopiero w listopadzie, bo wtedy kazali mi się pytać o miejsca, więc na razie żyję w niepewności...
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]

Edytowane przez teQiba
Czas edycji: 2014-07-26 o 08:38
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 09:15   #4883
luuucynka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 225
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cześć
Widzę, ze rozmowa o żłobkach, ja mam zamiar też oddać córcię do żłobka po zakończonym macierzyńskim - z tym, że u mnie akurat nie ma państwowych, więc będzie prywatny.
Z tego co wiem w Wawie wszystko zależy od dzielnicy.
W zeszłym roku syn znajomych - oboje pracują i bez problemu się dostał do państwowego (dzielnica Mokotów albo Wilanów - nigdy nie pamiętam) :P
Natomiast córka znajomych z Ursusa miała problem z państwowym (ale tam jedno tylko pracowało), w końcu dostała się do żłobka dofinansowanego przez UE - był jakiś program, że rodzice do pracy a dziecko do żłobka - bardzo tanio jest, taniej niż w zwykłym państwowym- więc warto sie rozejrzeć za takim.
Co do chorób to chyba niestety prawda, że dzieciaki muszą przejść to. Z obserwowanych dzieci widzę, że pierwsza zima to zwykle tydzień chodzenia do żłobka, dwa chorowania i tak w koło do wiosny. Pewnie lepiej troszkę w prywatnych- bo mniejsze skupiska dzieci, ale dużo też zależy od odporności.

Co do zdjęć dzieciaków to śliczności
ja tak myślę, że jak córcia podrośnie to będzie mi brakowało takiego słodkiego maluszka...
luuucynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 09:27   #4884
surenka
Przyczajenie
 
Avatar surenka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

no cóż, u mnie sprawa jasna, rozmawiałam z mężem nie dalej jak wczoraj i on mówi, że tyle naczytał się negatywnych opinii o bezmyślnych opiekunkach w żłobkach, że taka nie upilnuje, dziecko coś sobie zrobi, albo co gorsza zostanie źle potraktowane i nawet nie powie, że krzywda mu się dzieje, a potem trauma, albo inne dziecko nieumyślnie uderzy itd szkoda słów ja też wszystkiego się boję, nawet u dziadków widzę zagrożenia, że na przykład wyleje na siebie wrzątek w kuchni jak teściowa nie patrzy, albo wyjdzie na balkon bez nadzoru jak teściowa wyjdzie gdzieś na chwilę ,najchętniej nigdzie bym jej nie oddawała, ale niestety pod koniec macierzyńskiego też będę musiała rozejrzeć się za pracą
surenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 15:34   #4885
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Co tam stopa! Uśmiech wymiata!
P.S. Mamy podobną pościel, tylko ja turkusową w białe groszki

Na pewno wszystkim nam będzie ciężko zostawić maluszki i pójść do pracy- nieważne czy zostaną z babcią czy pójdą do żłobka. Jakiś czas temu myślałam, że będzie to we mnie wywoływać mniejsze emocje (Emcia zostanie z moją mamą, którą dobrze zna i która często się nią opiekuje, a kocha ją pewnie mało mniej niż ja sama), ale im dalej w las, im bardziej się ze sobą zżywamy, tym bardziej widzę, jak będzie ciężko.
Ja chcę zacząć szukać pracy w październiku, gdy malutka będzie miała pół roku, bo nie wiem jak szybko uda mi się ją znaleźć. Liczę się z 3-4 miesiącami poszukiwań. Jeżeli się nie uda, będę na macierzyńskim rok, a później wrócę do swojej znienawidzonej roboty. Wciąż bierzemy też pod uwagę plan, by przez kilka miesięcy TŻ został z malutką. Wszystko wyjdzie w praniu.
Pamiętajmy jednak wszystkie, że to nie ważne czy zostawiamy dzieci w żłobku, z babcią czy z opiekunką (nawiasem mówiąc wielu moich znajomych bardzo sobie żłobki chwali; mówią, że maluchy szybko się rozwijają i lepiej odnajdują wśród ludzi). Nieważne czy robimy to z powodów ekonomicznych czy ambicjonalnych. Żadna z nas nie jest z tego powodu złą matką. A jeżeli chodzi o czas spędzany z dziećmi wierzę, że liczy się nie tylko jego ilość, ale przede wszystkim jakość. Ja już planuję, że po pracy nic nie będzie mnie obchodzić. Będę całe popołudnie i wieczór spędzała z Młodą. Pranie,sprzątanie czy gotowanie albo poczeka do momentu aż ona pójdzie spać, albo będziemy żyć w chlewie i żywić się w fast foodach
Twoja pewnie droższa Oczywiście poszewke na kołderkę powiązałam wkoło szczebelków jak widać i tak sobie wisi i nic nie robi

E jak ja wróce do pracy to ja nie wiem jak to ogarne wszystko, a jak po nocce wróce o 6 rano a tż będzie pracował na 6 to będzie harg core wytrzymać do tej 14:30 bez spania

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Moja mama jest taka, że gdybym była w Twojej sytuacji to na 10000% by się na mnie obraziła
O żłobek już była zła, ale powiedziałam że chodzi mi o to żeby wśród dzieci się mały wychowywał i jakoś to przełknęła
Moja jeszcze nie wie
Kiedyś jak byłam jeszcze w ciąży to się obrazila i powiedziała "bo Ci dziecka nie będę pilnować" no to nie, sama sobie poradze

Cytat:
Napisane przez surenka Pokaż wiadomość
no cóż, u mnie sprawa jasna, rozmawiałam z mężem nie dalej jak wczoraj i on mówi, że tyle naczytał się negatywnych opinii o bezmyślnych opiekunkach w żłobkach, że taka nie upilnuje, dziecko coś sobie zrobi, albo co gorsza zostanie źle potraktowane i nawet nie powie, że krzywda mu się dzieje, a potem trauma, albo inne dziecko nieumyślnie uderzy itd szkoda słów ja też wszystkiego się boję, nawet u dziadków widzę zagrożenia, że na przykład wyleje na siebie wrzątek w kuchni jak teściowa nie patrzy, albo wyjdzie na balkon bez nadzoru jak teściowa wyjdzie gdzieś na chwilę ,najchętniej nigdzie bym jej nie oddawała, ale niestety pod koniec macierzyńskiego też będę musiała rozejrzeć się za pracą
Ja tez myśle, ze najlepiej bym wychowałą swoje dziecko ale tak sie nie da niestety
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 19:32   #4886
koziemleko
Zakorzenienie
 
Avatar koziemleko
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 061
GG do koziemleko
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Ja Franka zamierzam zostawic niani - mama mojej znajomej- bo boje sie, ze w zlobku beda mu dawac jakies srodki usypiajace
koziemleko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 19:39   #4887
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Virginia, mam nadzieję że twoja Natalia szybko zostanie zdiagnozowana i że znajdziecie jakieś rozwiązanie

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość

Pytałyście o przetwory i zupki. Więc cukinię obrałam ze skóry, ugotowałam na parze (na durszlaku, dosłownie 5 minut), zblenderowałam i gotowe.
Z marchewką zrobiłam dokładnie to samo. Gotowałam na parze do miękkości (ale nie do rozgotowania).

Zupa jarzynowa - obrałam warzywa (marchew, pietruszka korzeń i natka, seler korzeń i nać, por, ziemniak), pokroiłam i wrzuciłam do gara. Gotowałam wszystko na lekkim ogniu do miękkości. Potem odlałam trochę wywaru, żeby nie było za rzadkie, zblednerowałam i wywarem podlałam do odpowiedniej gęstości papki.

Na koniec zapakowałam do słoiczków, pojemników plastikowych. I wstawiłam po ostyudzeniu do zamrażarki.
Wielka filozofia co ? A my tu roztrząsamy jakbyśmy gotowały dla Gordona Ramsaya Ja też mam wielki zapas w zamrażalce. Oszczędność pieniędzy, czasu i czysta przyjemność jak dla mnie Choć czasem dodaję do moich rzeczy trochę słoiczków gotowych. Dziś młodemu odmroziłam 1 kostkę batata, 1 kostkę brokuła i dwie kostki cukinii i dodałam dwie łyżeczki zupki jarzynowej bobowity. Piotrusiowi aż uszka się trzęsły z radochy i zjadł 110ml
Gorzej nas z owocami, nie przypadły mu do gustu tak jak warzywka

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Slawcio bedzie mial skonczone 7 miesiecy bo mam jeszxze zalegly urlop ktory musze wykorzystac. Ja tez czuje sie jak wyrodna matka. Moja mama zrezygnowala z "kariery" zawodowej i poswiecila sie dla mnie i siostry wiec jeszxze gorzej sie z tym czuje. Jeszxze wszyscy mowia ze mlody bedzie chorowal i bede musiala siedziec na zwolnieniach. Beznadzieja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Współczuję, ale takie życie. Jeszcze niedawno były tylko 3 miesiące z dzieckiem i też kobiety musiały zostawić dzieci więc cieszmy się że jesteśmy i tak uprzywilejowane

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość


A pokaże wam też nowy styl spania - "na zimną stopę"
u nas ta sama melodia


Cytat:
Napisane przez surenka Pokaż wiadomość
Piękności

Olusia Elowa wiadomo że moje serduszko kochane jest
I Przemo od margo z paluszkami w buzi wymiata

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Ja Franka zamierzam zostawic niani - mama mojej znajomej- bo boje sie, ze w zlobku beda mu dawac jakies srodki usypiajace



teraz przez Ciebie połowa dziewczyn na forum nie zaśnie wariacie
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 19:46   #4888
koziemleko
Zakorzenienie
 
Avatar koziemleko
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 061
GG do koziemleko
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Side - bedzie kolejna dyskusja typu cc czy sn
koziemleko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 20:06   #4889
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

To sa jakies srodki usypiajace dla dzieci? Z checia skorzystam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-26, 20:23   #4890
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Ja Franka zamierzam zostawic niani - mama mojej znajomej- bo boje sie, ze w zlobku beda mu dawac jakies srodki usypiajace
Tego akurat się w ogóle nie boję - wiesz jakie to by było ryzyko?
Teraz się wszyscy nawet głupią marchewkę z warzywniaka boją podać bo pryskana i nie wiadomo jaką reakcję wywoła

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
Współczuję, ale takie życie. Jeszcze niedawno były tylko 3 miesiące z dzieckiem i też kobiety musiały zostawić dzieci więc cieszmy się że jesteśmy i tak uprzywilejowane
3 miesięcy nie pamiętam, ale jak zaczynałam pracę w 2007 to było 18 tygodni - czyli praktycznie od tygodnia byłabym już w pracy
Nie wyobrażam sobie co wtedy dziewczyny musiały czuć jak wracały do pracy
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]

Edytowane przez teQiba
Czas edycji: 2014-07-26 o 20:25
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-29 23:05:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:49.