Już wychodzą ząbki nam, Mamo popatrz siedzę sam! Mamusie XI-XII 2013 r. cz. III

[CorkaCzarownic]

Napisane przez lineczka1989

Ja dawałam i jogurt naturalny i serek waniliowy


Heja
My juz niestety w domu, mielismy wyjezdzac po 2 a wyjechalismy ok 22 30, koncowke drogi juz ja jechalam bo TZ sie normalknie oczy zamykaly

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie dziwię się że mu się zamykały. Ja też nie lubie nocą jeździź

Napisane przez motyl03

W Olkuszu

My dziś u mojej mamy. Moja babcia miała wypadek i leży z polamana miednicą....masakra. Ala zasnela. Wczoraj była tu straszna nawalnica...burza i lało i jest sporo zniszczeń;( przepraszam za literowki, ale piszę na tablecie i dosłownie mnie trafia z ta klawiaturą

Mam nadzieję, że babci nic nie będzie i szybko wróci do zdrowia. Chociaż wiem, że to ciężkie złamanie:/

Napisane przez 89Beatka

Liwia śpi. A ja sie nudzę.

Brzydka pogoda u nas, nie pada ale nie ma słonka

Zakupiłam dziś magnez bo mam skurcze nóg i źle sypiam w nocy. Mam andzieje że pomoże


A i mam zamiar przez miesiąc ćwiczyć Skalpel trzeba ujędrnić ciało

ja mam chyba wszystkie objawy ciąży teraz, chyba muszę test kupić tylko cyce mnie nie bolą jak łydy zaczną mnie boleć to już znak

Wczoraj namówiłam siostrę na kupno orbitreku (czy jak to się tam pisze) będę ćwiczyć, chyba w trans wpadłam

Napisane przez niunia32

hejo

za mną już 3 dni pracy...
a moje młodsze dziecię nie chce jeść u babć...
zupka be, mleko be...
jeszcze chrupka toleruje... :P


u nas dzisiaj kwaśne kupki, chyba na zębole, ale nie jestem pewna. no i tyłek odparzony lekko..
ja niestety weekend spędzę w pracy :/

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------



tak byłam...

kurde, coraz realniej zaczynam widzieć to, że trza do pracy będzie pójść...


Dziewczyny jakie macie zabawki dla maluchów. Muszę wybrać jakiś prezent i nie wiem co mamy już sortery (mikser + beznadziejny ślimak z fp), no i w sumie nic ciekawego więcej. jeszcze takie dwie edukacyjne z drutami.

[motyl03]

Anoula to jak byś była w okolicy to dawaj znać w sumie my tez często bywamy w Krakowie

Corko u nas kiepsko, z ta miednica nie wiadomo co będzie, a moja mama miała zostawać z Alą ;(i w tej sytuacji nie ma jak ;( strasznie mnie stresuje, ze musze nianie zatrudnic, boję się dziecko zostawić z obcą osobą a poza tym taka niania to ponad 1000 na miesiąc...
Jeśli chodzi o zabawki to ostatnio kupiłam pchacz z chicco, Ali się pdoba, wrzuca się klocki, ma melodyjki i można kółka zablokować i ma jako stolik do zabawy. Ostatnio dostała aparat z fp i tez jest ok. ale te zabawki graja wszystko jedno i to samo. Z fajniejszych to ma klocki ze zwierzatkami tzw dzunglę z fp albo takie drewniane-sorter. I mogę jeszcze polecić farmę ze zwierzątkami firmy Smiki, to chyba nasza ulubiona zabawka

[Anoula]

Napisane przez motyl03

Anoula to jak byś była w okolicy to dawaj znać w sumie my tez często bywamy w Krakowie

Corko u nas kiepsko, z ta miednica nie wiadomo co będzie, a moja mama miała zostawać z Alą ;(i w tej sytuacji nie ma jak ;( strasznie mnie stresuje, ze musze nianie zatrudnic, boję się dziecko zostawić z obcą osobą a poza tym taka niania to ponad 1000 na miesiąc...
Jeśli chodzi o zabawki to ostatnio kupiłam pchacz z chicco, Ali się pdoba, wrzuca się klocki, ma melodyjki i można kółka zablokować i ma jako stolik do zabawy. Ostatnio dostała aparat z fp i tez jest ok. ale te zabawki graja wszystko jedno i to samo. Z fajniejszych to ma klocki ze zwierzatkami tzw dzunglę z fp albo takie drewniane-sorter. I mogę jeszcze polecić farmę ze zwierzątkami firmy Smiki, to chyba nasza ulubiona zabawka

jutro co prawda mamy u babci być, ale odpust jest

mi sie zdarzało do Olkusza jeździć jak byłam zdesperowana w szukaniu sukienek czy butów, tam mi się zdarzało kupić bo oferta trochę inna niż w Krakowie (mówię oczywiście o tych małych sklepikach).

a aprospos niani, koleżanka mojego kuzyna z technikum poszukiwała właśnie takiej pracy, koniecznie w Olkuszu. Dziewczyna jest młoda i raczej doświadczenia zawodowego nie ma, ale pewnie wzięłaby niedużo. Nie wiem czy dalej jest to aktualne, ale jakby co to mogę spróbować Cię z nią skontaktować.

[CorkaCzarownic]

Napisane przez motyl03

Anoula to jak byś była w okolicy to dawaj znać w sumie my tez często bywamy w Krakowie

Corko u nas kiepsko, z ta miednica nie wiadomo co będzie, a moja mama miała zostawać z Alą ;(i w tej sytuacji nie ma jak ;( strasznie mnie stresuje, ze musze nianie zatrudnic, boję się dziecko zostawić z obcą osobą a poza tym taka niania to ponad 1000 na miesiąc...
Jeśli chodzi o zabawki to ostatnio kupiłam pchacz z chicco, Ali się pdoba, wrzuca się klocki, ma melodyjki i można kółka zablokować i ma jako stolik do zabawy. Ostatnio dostała aparat z fp i tez jest ok. ale te zabawki graja wszystko jedno i to samo. Z fajniejszych to ma klocki ze zwierzatkami tzw dzunglę z fp albo takie drewniane-sorter. I mogę jeszcze polecić farmę ze zwierzątkami firmy Smiki, to chyba nasza ulubiona zabawka

O widzę, że ze Smiki mamy malutki samochodzić dobrze wiedzieć. Muszę luknąć ten pchacz z chicco

[motyl03]

Anoula dziękuję bardzo ale nie wiem kidy miałby to być. Wrócę do paacy prawdopodobnie na jesieni. bedę pamietać, dziekuję

[89Beatka]

Aleeeeeeee gorąco dziś było.

Ja miałam wolne dziś bo Liwia była u dziadków. Wiec poćwiczyłam, posprzątałam i zrobiłam się na bóstwo


Teraz już Liwcia śpi.

DZiś w nocy mam przenocować córkę kuzynki , ma 5 lat. Rodzice na weselu.

[motyl03]

Cześć Dziewczyny! Jak tam po nocy? Beatka dalas radę z dwójka dzieci?

Czy z któraś z Was kupowała lub jest już na kupnie fotelik samochodowego? Bo ją właśnie mam zamiar kupić i nie wiem jakiej firmy byłby dobry, chcemy 9-36kg i chyba recaro.macie jakieś opinie?

[Anoula]

Napisane przez motyl03

Cześć Dziewczyny! Jak tam po nocy? Beatka dalas radę z dwójka dzieci?

Czy z któraś z Was kupowała lub jest już na kupnie fotelik samochodowego? Bo ją właśnie mam zamiar kupić i nie wiem jakiej firmy byłby dobry, chcemy 9-36kg i chyba recaro.macie jakieś opinie?

my jeszcze nie kupiliśmy bo mamy dość duży fotelik do 13 kg i Natalia bez problemu nam się jeszcze mieści. Ale mąż już zdecydował, ze będzie recaro, albo monza (tylko, że ona jest od 15 kg, albo young sport.

[Olenka_24]

Hejo,

My mamy fotelik Romer King Plus, i jesteśmy bardzo zadowoleni ale to jest fotelik w przedziale 9 -18 kg. Jak zastanawiałam się nad zakupem to wiele osób odradzalo mi foteliki do 36 kg.

My dziś w końcu wróciliśmy od teściów, stesknilam się za naszym domkiem

Skwar dziś u nas niesamowity a nawet w basenie nie możemy się wykąpać bo pod naszą nieobecność się zapuścił mężu właśnie go chloruje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[patrysia333]

Hej,
tak cicho to tu chyba jeszcze nie było
Właśnie wróciliśmy z wakacji nad morzem, było fajnie. Co prawda podróż w tamtą strone była nie za ciekawa (9 godzin z czego Zuzia przespała może ze dwie) za to powrót 6 godzin prawie w całości przespany.

[ryba91]

ooo dziala :P

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

odchowalbie nie działała to i postów brak

[89Beatka]

Działaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaa wkońcu. Już myślałam ze nam nie otworzą


Byłyśmy dziś z Liwią na kontroli u rehabilitanta, wszystko jest w porządku i kolejna kontrola w październiku

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Napisane przez patrysia333

Hej,
tak cicho to tu chyba jeszcze nie było
Właśnie wróciliśmy z wakacji nad morzem, było fajnie. Co prawda podróż w tamtą strone była nie za ciekawa (9 godzin z czego Zuzia przespała może ze dwie) za to powrót 6 godzin prawie w całości przespany.

przez ponad 1,5 dnia odchowalnia na wizazu nie istniała, coś tam robili dlatego pustki

I jak było na wakcjach? jakieś zdjecia?

[Madzik 89]

Ojjjjjjj jak dobrze dziewczyny, że działa bo ja się na codzień nie odzywam ale czytam Was jak mogę i powiem szczerze, że aż mi się łezka zakręciła jak pomyślałam że już to się urwie wiem, wiem głupia jestem ale cóż poradzić wciągnęłam się

[Anoula]

a ja nadal jeszcze nie mam wątku w subskrypcjach

[maomami]

Napisane przez motyl03

W Olkuszu

My dziś u mojej mamy. Moja babcia miała wypadek i leży z polamana miednicą....masakra. Ala zasnela. Wczoraj była tu straszna nawalnica...burza i lało i jest sporo zniszczeń;( przepraszam za literowki, ale piszę na tablecie i dosłownie mnie trafia z ta klawiaturą

Ja z okolić Słomnik Czasami do Skały jeździliśmy na spacery z mężem

Napisane przez motyl03

Cześć Dziewczyny! Jak tam po nocy? Beatka dalas radę z dwójka dzieci?

Czy z któraś z Was kupowała lub jest już na kupnie fotelik samochodowego? Bo ją właśnie mam zamiar kupić i nie wiem jakiej firmy byłby dobry, chcemy 9-36kg i chyba recaro.macie jakieś opinie?

My mamy recaro young sport


Hej, jest mnie mało ale jakoś czasu mniej bo dziecko marudne. A teraz właśnie nadrobiłam i mała wstała

[motyl03]

Napisane przez maomami

Ja z okolić Słomnik Czasami do Skały jeździliśmy na spacery z mężem

My mamy recaro young sport


Hej, jest mnie mało ale jakoś czasu mniej bo dziecko marudne. A teraz właśnie nadrobiłam i mała wstała

My do Skaly tez często jeździmy jesteście zadowoleni z fotelika?bo ja chcę go kupić w sobotę.

W ogóle jestem tak strasznie zła........aaaaaaaaaaaa.. ..........wyobrazacie sobie,ze lekarz moze nie widziec na zdjeciu rtg złamania?????bo mi się to w głowie nie mieści...moja babcia spadła i robiła rtg po upadku i niby nic a po 4 tyg dalej boli i nie moze chodzić i okazało sie, ze ma pękniętą miednicę w dwóch miejscach. straciłą 4 tyg rehabilitacji i teraz juz prawdopodobnie nie będzie chodzić nigdy. no ręce opadają. i przez tą sytuację Ala nie będzie z babcią, szukamy niani i boję się ją oddać komuś obcemu;( a moja mam jest uziemiona na całego, pampersy, baseny, jedzenia, mycia wszystko. ja się zastanawiam gdzie ten lekarz od rtg kończył medycynę, chyba kursy wysyłkowe...

[ryba91]

Napisane przez motyl03

My do Skaly tez często jeździmy jesteście zadowoleni z fotelika?bo ja chcę go kupić w sobotę.

W ogóle jestem tak strasznie zła........aaaaaaaaaaaa.. ..........wyobrazacie sobie,ze lekarz moze nie widziec na zdjeciu rtg złamania?????bo mi się to w głowie nie mieści...moja babcia spadła i robiła rtg po upadku i niby nic a po 4 tyg dalej boli i nie moze chodzić i okazało sie, ze ma pękniętą miednicę w dwóch miejscach. straciłą 4 tyg rehabilitacji i teraz juz prawdopodobnie nie będzie chodzić nigdy. no ręce opadają. i przez tą sytuację Ala nie będzie z babcią, szukamy niani i boję się ją oddać komuś obcemu;( a moja mam jest uziemiona na całego, pampersy, baseny, jedzenia, mycia wszystko. ja się zastanawiam gdzie ten lekarz od rtg kończył medycynę, chyba kursy wysyłkowe...

o masakra co za lekarz :/
moja sąsiadka miała własnie peknietą miednice i po 3tyg zaaczęła dopiero reh i po 2latach udałojej sie chodzić o balkoniku w miare normalnie... :/


Jakoś rzadko ostatnio bywam, ale czasu brak

NEMOSEK gdzie jestes??

[89Beatka]

Napisane przez motyl03

My do Skaly tez często jeździmy jesteście zadowoleni z fotelika?bo ja chcę go kupić w sobotę.

W ogóle jestem tak strasznie zła........aaaaaaaaaaaa.. ..........wyobrazacie sobie,ze lekarz moze nie widziec na zdjeciu rtg złamania?????bo mi się to w głowie nie mieści...moja babcia spadła i robiła rtg po upadku i niby nic a po 4 tyg dalej boli i nie moze chodzić i okazało sie, ze ma pękniętą miednicę w dwóch miejscach. straciłą 4 tyg rehabilitacji i teraz juz prawdopodobnie nie będzie chodzić nigdy. no ręce opadają. i przez tą sytuację Ala nie będzie z babcią, szukamy niani i boję się ją oddać komuś obcemu;( a moja mam jest uziemiona na całego, pampersy, baseny, jedzenia, mycia wszystko. ja się zastanawiam gdzie ten lekarz od rtg kończył medycynę, chyba kursy wysyłkowe...

nie rozumiem lekarza, lekarz w takim razie z niego żaden. Żal twojej babci bo dla niej i dal was będzie cieżko




U mnie okresowo jak w zegarku więc na sprzątanie mnie wzięło Liwia teraz śpi więc z dokończeniem pokoju muszę czekać

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

i oczywiście wizaż dalej nie działa tak jak trzeba

[Olenka_24]

Hej dziewczyny!

Motyl, bardzo mi przykro z powodu babci ręce opadają jak się widzi taką straszną niekompetencję lekarzy, masakra...

My dziś byliśmy na tym bilansie po skończonym 9 miesiącu, i jak zwykle jestem rozgoryczona naszą pediatrą. Standardowo miss punktualności miała ponad godzinę opóźnienia, zrobiła tylko stndardowe pomiary i zajrzała Leonowi do buzi i to wszystko. Wogóle się nie zainteresowała jego rozwojem, tym czy siedzi pełza, no totalnie nic jestem zła

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[89Beatka]

Napisane przez Olenka_24

Hej dziewczyny!

Motyl, bardzo mi przykro z powodu babci ręce opadają jak się widzi taką straszną niekompetencję lekarzy, masakra...

My dziś byliśmy na tym bilansie po skończonym 9 miesiącu, i jak zwykle jestem rozgoryczona naszą pediatrą. Standardowo miss punktualności miała ponad godzinę opóźnienia, zrobiła tylko stndardowe pomiary i zajrzała Leonowi do buzi i to wszystko. Wogóle się nie zainteresowała jego rozwojem, tym czy siedzi pełza, no totalnie nic jestem zła

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie ma innych pediatrów w przychodni? dobrze że z Leonkiem jest dobrze ale powinna się zapytać bo to sa rutynowe pytania


Nie chwaliłam się chyba le ćlicze z Ewą Chodakowską Skalpel oczywiście nic innego. W sumie on mi podpasował, już 8 razy ćwiczyłam.

Dziś ćwiczyłam i oczywiście miałam czas na myślenie wiec stwierdziłam ze po ciąży i braniu przez 5 miesięcy antykoncepcji( już 3 miesiąc nie biorę) mój okres działa jak w zegarku, co 28 dni. Do tego żadnego bólu brzucha nie mam. Oby tak dalej.

[niunia32]

hejo

u mnie ostatnio mniej czasu. dzisiaj jeszcze popołudniówka i weekend wolny
Malwisia w nocy wyjeżdża na wakacje z dziadkami i kuzynką.

Hania się już przyzwyczaiła, że wróciłam do pracy i ładnie je nawet butelkę załapała

---------- Dopisano o 07:11 ---------- Poprzedni post napisano o 07:03 ----------

aaa no i Hania przygotowywuje się w końcu do raczkowania. no i powoli sie przesuwa do przodu

[lubieolowki]

Napisane przez motyl03

Czy z któraś z Was kupowała lub jest już na kupnie fotelik samochodowego? Bo ją właśnie mam zamiar kupić i nie wiem jakiej firmy byłby dobry, chcemy 9-36kg i chyba recaro.macie jakieś opinie?

Napisane przez Olenka_24

My mamy fotelik Romer King Plus, i jesteśmy bardzo zadowoleni ale to jest fotelik w przedziale 9 -18 kg. Jak zastanawiałam się nad zakupem to wiele osób odradzalo mi foteliki do 36 kg.

Też kupiliśmy Romer King Plus - jeszcze nie testowaliśmy, ale wydaje się być bardzo porządny no i duży Sporo osób sobie chwali ten fotelik (że dużo miejsca dla dziecka, nawet w zimowych ciuszkach). I też odradzano mi foteliki do 36kg, bo ponoć te w mniejszych przedziałach wagowych są lepsze jakościowo i bezpieczniejsze

Napisane przez Olenka_24

Hej dziewczyny!

Motyl, bardzo mi przykro z powodu babci ręce opadają jak się widzi taką straszną niekompetencję lekarzy, masakra...

My dziś byliśmy na tym bilansie po skończonym 9 miesiącu, i jak zwykle jestem rozgoryczona naszą pediatrą. Standardowo miss punktualności miała ponad godzinę opóźnienia, zrobiła tylko stndardowe pomiary i zajrzała Leonowi do buzi i to wszystko. Wogóle się nie zainteresowała jego rozwojem, tym czy siedzi pełza, no totalnie nic jestem zła

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie rozumiem takiego olewactwa. Może warto się przejść do jakiegoś innego pediatry? Dobrze, że chociaż do buźki zajrzała...

Napisane przez niunia32

hejo

u mnie ostatnio mniej czasu. dzisiaj jeszcze popołudniówka i weekend wolny
Malwisia w nocy wyjeżdża na wakacje z dziadkami i kuzynką.

Hania się już przyzwyczaiła, że wróciłam do pracy i ładnie je nawet butelkę załapała

---------- Dopisano o 07:11 ---------- Poprzedni post napisano o 07:03 ----------

aaa no i Hania przygotowywuje się w końcu do raczkowania. no i powoli sie przesuwa do przodu

Już wróciłaś do pracy? Na pełen etat? I jak sobie radzą dziewczyny?
To teraz Hania będzie trenować i trenować! Super, że za chwilę już będzie raczkować!


Kurczę, dawno mnie tu nie było znowu, ale właściwie caały miesiąc poza domem (morze, morze ). Czytam sobie jak Wasze maluchy i robi się fajnie, bo teraz co chwilę któryś czegoś nowego się uczy, nowe zęby itd.
U nas dzisiaj wyszły kolejne dwa ząbki, czyli w sumie jest już ich 4! Niestety ząbkowanie Kuby to koszmar! Budzi się co 1,5h w nocy, w ciągu dnia cały czas marudzi... Ale właściwie zawsze mu hurtowo wychodzą po dwa (teraz jeszcze idą kolejne dwa, ale to chwilę potrwa). Mamy dolne jedynki i górne dwójki. Czekamy na górne jedynki.
Oprócz tego Kubusiowi się strasznie spieszy do chodzenia, bo całkiem szybko zaczął raczkować, siadać sam i wstawać. Zaczyna powoli chodzenie przy meblach, a ma dopiero 8 miesięcy
No i coraz bardziej ogarnia W tym tygodniu obczaił "pa, pa"!

W sumie tak się zastanawiam - co teraz już jedzą Wasze dzieci? Np. zastanawiam się czy takiemu 8 miesięcznemu dziecku można już podać zwykły jogurt (nie taki dla dzieci), biszkopty? Widziałam, że lineczka mówiła, że Nela jadła jogurt, ale Nelka jest starsza

[89Beatka]

Napisane przez lubieolowki

Nie rozumiem takiego olewactwa. Może warto się przejść do jakiegoś innego pediatry? Dobrze, że chociaż do buźki zajrzała...



Kurczę, dawno mnie tu nie było znowu, ale właściwie caały miesiąc poza domem (morze, morze ). Czytam sobie jak Wasze maluchy i robi się fajnie, bo teraz co chwilę któryś czegoś nowego się uczy, nowe zęby itd.
U nas dzisiaj wyszły kolejne dwa ząbki, czyli w sumie jest już ich 4! Niestety ząbkowanie Kuby to koszmar! Budzi się co 1,5h w nocy, w ciągu dnia cały czas marudzi... Ale właściwie zawsze mu hurtowo wychodzą po dwa (teraz jeszcze idą kolejne dwa, ale to chwilę potrwa). Mamy dolne jedynki i górne dwójki. Czekamy na górne jedynki.
Oprócz tego Kubusiowi się strasznie spieszy do chodzenia, bo całkiem szybko zaczął raczkować, siadać sam i wstawać. Zaczyna powoli chodzenie przy meblach, a ma dopiero 8 miesięcy
No i coraz bardziej ogarnia W tym tygodniu obczaił "pa, pa"!

W sumie tak się zastanawiam - co teraz już jedzą Wasze dzieci? Np. zastanawiam się czy takiemu 8 miesięcznemu dziecku można już podać zwykły jogurt (nie taki dla dzieci), biszkopty? Widziałam, że lineczka mówiła, że Nela jadła jogurt, ale Nelka jest starsza

możesz podać jogurt jak najbardziej, biszkopty też. Wiadomo że i tak Kuba mało zje.

OOOO dla Kuby za stanie i nowe próby I za pa pa. Liwia nie chce się tego nauczyć


zazdroszczę urlopu


Liwcia śpi. Aja mam sprzątać i mam lenia. Robię liste kosmetyków dla noworodka dla kuzynki.

[Zuzziak]

Cześć dziewczyny
Oj jak dawno mnie tu nie było. Co jakiś czas zerkałam na wątek i podglądałam co tam u Was i dzieciaczków.
W skrócie u nas: Mały ma dwie dolne jedynki, teraz znów się mocno ślini i czekamy na kolejne ząbki Poza tym po 4 miesiącu musiałam odstawić go od piersi (wrócił epizod depresyjny), dlatego też teraz je praktycznie wszystko. Niestety jest za drobniutki, za mało waży i staramy się go teraz podtuczyć :P
Od niedawna mamy z nim problem, bo nie daje sobie pieluszki zmienić, strasznie się przy tym wierci i krzyczy :/ ogólnie to taki mały śmieszek z niego jest

[89Beatka]

Napisane przez Zuzziak

Cześć dziewczyny
Oj jak dawno mnie tu nie było. Co jakiś czas zerkałam na wątek i podglądałam co tam u Was i dzieciaczków.
W skrócie u nas: Mały ma dwie dolne jedynki, teraz znów się mocno ślini i czekamy na kolejne ząbki Poza tym po 4 miesiącu musiałam odstawić go od piersi (wrócił epizod depresyjny), dlatego też teraz je praktycznie wszystko. Niestety jest za drobniutki, za mało waży i staramy się go teraz podtuczyć :P
Od niedawna mamy z nim problem, bo nie daje sobie pieluszki zmienić, strasznie się przy tym wierci i krzyczy :/ ogólnie to taki mały śmieszek z niego jest

ale cie dawno nie byłoooooooooooooooooooooo ooo. fajnie że się odezwałąś co u was 4 miesiące na kp to i tak dużo. ja tylko 2 tygodnie karmiłam i też depresje miałam i się kończyło.

Ile teraz mały waży?

[Kathrin Von Hexe]

Napisane przez patrysia333

Zuzia ma już troche zębów i dalej sie karmimy. Pare razy mnie ugryzla, ale przeszło jej. Jak mnie gryzła to odsuwałam ją i stanowczo mówiłam "nie wolno" a ona.......sie śmiała No ale jak widać podziałało i jest spokój.

Oluś jeszcze nie ma zębów, ale już potrafi mocno przygryźć dziąsłami podczas karmienia. Aż strach pomyleć co będzie jak się pojawią ząbki...

Napisane przez motylek1007

Oby i u mnie tak bylo. Jest plus ze nie ma tych zebow

Fakt, ale przydałyby się do lepszego rozdrabniania jedzonka, bo czasem jest problem z dużymi kawałkami.

Domii, co dokładnie masz z tym kręgosłupem? Masz jakiesz ćwiczenia, zaleciemiak itp? Ja niestety również mam uszkodzony kręgosłup po porodzie.

Ryba91, wow to Twój Bąbel już na własnych nóżkach?
A co do nocnika, bo widzę, że Ty i kilka innych dziewczyna już początki macie za sobą. Kiedy zaczynałyście? Co was do tego skłoniło? Jaki nocnik kupowałyście? Jak się do "tego" zabrać?

Napisane przez CorkaCzarownic

Niunia zazdroszczę, że masz gdzie wracać

Oj, ja też zazdroszczę.

Napisane przez 89Beatka

witaj w klubie, Liwia od 14 nie spała, wieczotem usypiała przez 4 godziny. Nawet na nią nakrzyczałam aaaaaaaaaaaaaaa. Byłam wqrw... moi bracia z nią siedzieli bo ja miałam jeszcze posprzatać itd. Usneła 15 minut temu leząc na łóżku z moim bratem.

I nie przez upały. Po 15 była burza i temp spadła. Zęby też nie idą. Nic nie widać.

Jestem złą na siebie. Ze krzyczałam na nią. Jestem zmęczona, ostatnio niby śpimy cała noc ale pobudek strasznie dużo w ciągu nocy. Czasami w dzień jest ok a w inny ledwo z nią wytrzymuję, wszystko na nie.




Dla relaksu idę zabijać wilki w grze.

Eh, dobrze Cię rozumiem. Mi też ju brak sił jak Oluś budzi się w nocy na karmienie 4-5 razy nie licząc pozostałych pobudek to jest luksus.

A cóż to za wilki? Ja to farmię trochę w ramach odpoczynku umysłowego.

Napisane przez domii29

Cześć kobitki
Mam dziś tak okropny dzień że mam nadzieję że mi wybaczycie że nie nadrabiam

Zacznę od tego że szwagierka urodziła dzisiaj o 10:00 chłopczyka, potwierdzone że dadzą mu na imię JAŚ i choć z tego że urodziła się cieszę jakoś nie potrafię tego okazać właśnie przez to że umyślała sobie dać swojemu dziecku tak samo na imię jak my . Poza tym powiem Wam szczerze że zazdroszczę jej takiego maluteńkiego bobaska...
Jaś spadł mojej mamie dzisiaj z łóżka, wiem że nie zrobiła tego specjalnie ale to nie pierwszy raz kiedy go nie upilnowała, ostatnio pociągnął jej za kubek z kawą, całe szczęście że kawa była zimna i że nie spadło to wszystko na niego tylko na dywan. Do tego Jasiowi wychodzą 2 zęby na raz, znaczy są już na wierzchu ale jeszcze nie całkiem się przebiły więc jest krzyk od niedzieli, nieprzespane nocki i pobudki o 5, chyba nie muszę pisać jak wyglądam i jak się czuję... Chodzę niewyspana, nieogarnięta, wściekła na cały świat i w ogóle fatalnie się czuję.
Aa no i nie wiadomo czy wakacje nam wypalą bo moi rodzice mają niesprawny samochód, a nasz coś szwankuje akurat przed samym wyjazdem, jeśli nie uda się zrobić tego na "już" to o wakacjach mogę tylko pomarzyć...

Ta Twoja szwagierka... współczuję. I dużo siły na zęby, oby szybko wyszły i się uspokoiło.

[89Beatka]

Napisane przez Kathrin Von Hexe

Oluś jeszcze nie ma zębów, ale już potrafi mocno przygryźć dziąsłami podczas karmienia. Aż strach pomyleć co będzie jak się pojawią ząbki...


A co do nocnika, bo widzę, że Ty i kilka innych dziewczyna już początki macie za sobą. Kiedy zaczynałyście? Co was do tego skłoniło? Jaki nocnik kupowałyście? Jak się do "tego" zabrać?



A cóż to za wilki? Ja to farmię trochę w ramach odpoczynku umysłowego.

my też już prawie od 3 miesięcy na nocniku. My mamy taki grający, zwykły- jeśli chodzi o kształt. Rybka ma niegrający i też Kacper pięknie jej się na nim załatwia. A jak się zabrać? kupujesz nocnik i sadzasz i czekasz a jak coś beedzie to się cieszysz i klaskasz


Co do wilkow to mam saką starą gre, brat mi wgrał na kompa, strategiczna gra. I tam mam misję, zabijać wilki i inne stwory.


Liwia śpi po obiedzie. Zostawiłam ja w pokoju na macie( jeszcze nie raczkuje) i byłam na ogrodzie powiesić pranie. Siedziała łądnie i się bawiła, słyszałam przez okno mogłam w spokoju powiesić

[Kathrin Von Hexe]

Napisane przez lineczka1989

Nie odczuwamy wyjscia z zabkoe nie wiem czy i druga jedynka wychodzi
Moje dziecko tu sie czuje jak ryba w wodzie najbardziej sie jej podoba woda, rozne stumyki potoki nawet kranikinz woda gorska nie wazne ze lodowata a Nelka chlapie jak szalona

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super wakacje, fajnie, że Nelce się tak podoba.
U Nas Maluch też uwielbia wodę w każdym "zbiorniku", czy to basen, jezioro, wanna czy kałuże.

Napisane przez motyl03

Cześć Dziewczyny!Znowu mam tu sporo do nadrobienia...ale normalnie brak czasu na cokolwiek i jeszcze ta temperatura za oknem nas wykańcza. Ale odzywam się, żebyście o mnie nie zapomniały moja Ala szaleje, zasuwa po całym mieszkaniu i nauczyła się stać. najbardziej lubi szafkę pod tv a ja się boję, zeby sobie głowy nie rozbiła...teraz opanowuje chodzenie bokiem przy szafkach

Mamy dajecie jakieś twarozki dzieciom? bo ja spróbowałam jogurt i niby ok, wczoraj jej kupiłam twarozek w słoiku z gerbera i tez ok i chciałabym jej dać zwykły z owocami. Trochę mnie to stresuje, ale nie uczuliło ją. Za to banan nas jednak uczula....plam zaczęłą dostawać na buzi.

Jogurty ze słoiczków oraz z Nestle i Gerbera już jadł. Twarożek ze słoiczka raz. Nic mu nie było. Teraz mamy w planach spróbować jogurtu naturalnego i za jakiś czas twarożek. Oluś próbował też trochę sera żółtego.

Napisane przez 89Beatka

Liwia śpi. A ja sie nudzę.

Brzydka pogoda u nas, nie pada ale nie ma słonka

Zakupiłam dziś magnez bo mam skurcze nóg i źle sypiam w nocy. Mam andzieje że pomoże


A i mam zamiar przez miesiąc ćwiczyć Skalpel trzeba ujędrnić ciało

Też mam taki plan .

Napisane przez 89Beatka

miałama le nie powalił mnie. lepszy już żel z Babydream, niebieski z pąpką

Zgadzam się. Super się sprawdza do tego jest bardzo wydajny.

Napisane przez CorkaCzarownic

Dziewczyny jakie macie zabawki dla maluchów. Muszę wybrać jakiś prezent i nie wiem co mamy już sortery (mikser + beznadziejny ślimak z fp), no i w sumie nic ciekawego więcej. jeszcze takie dwie edukacyjne z drutami.

Może instrumenty. U nas ostatnio hit to bębenek z tamburynem i marakas. (zakupione niedawno w Biedronce).

Napisane przez motyl03

Czy z któraś z Was kupowała lub jest już na kupnie fotelik samochodowego? Bo ją właśnie mam zamiar kupić i nie wiem jakiej firmy byłby dobry, chcemy 9-36kg i chyba recaro.macie jakieś opinie?

My już neidługo musimy kupić bo Mały już wyrósł ewidentnie i na pewno będzie to Recaro.

Napisane przez 89Beatka

Nie chwaliłam się chyba le ćlicze z Ewą Chodakowską Skalpel oczywiście nic innego. W sumie on mi podpasował, już 8 razy ćwiczyłam.

Dziś ćwiczyłam i oczywiście miałam czas na myślenie wiec stwierdziłam ze po ciąży i braniu przez 5 miesięcy antykoncepcji( już 3 miesiąc nie biorę) mój okres działa jak w zegarku, co 28 dni. Do tego żadnego bólu brzucha nie mam. Oby tak dalej.

Ja ćwiczę z dziewczynami z fb taki specjalny dwumiesięczny program ćwiczeń dla kobiet po ciąży. Dwa tygodnie już za mną.

Napisane przez Zuzziak

Cześć dziewczyny
Oj jak dawno mnie tu nie było. Co jakiś czas zerkałam na wątek i podglądałam co tam u Was i dzieciaczków.
W skrócie u nas: Mały ma dwie dolne jedynki, teraz znów się mocno ślini i czekamy na kolejne ząbki Poza tym po 4 miesiącu musiałam odstawić go od piersi (wrócił epizod depresyjny), dlatego też teraz je praktycznie wszystko. Niestety jest za drobniutki, za mało waży i staramy się go teraz podtuczyć :P
Od niedawna mamy z nim problem, bo nie daje sobie pieluszki zmienić, strasznie się przy tym wierci i krzyczy :/ ogólnie to taki mały śmieszek z niego jest

Trochę zazdroszczę tych zębów.
Mój się wierci we wszystkie strony ale bez krzyku.

[niunia32]

Napisane przez lubieolowki

Też kupiliśmy Romer King Plus - jeszcze nie testowaliśmy, ale wydaje się być bardzo porządny no i duży Sporo osób sobie chwali ten fotelik (że dużo miejsca dla dziecka, nawet w zimowych ciuszkach). I też odradzano mi foteliki do 36kg, bo ponoć te w mniejszych przedziałach wagowych są lepsze jakościowo i bezpieczniejsze



Nie rozumiem takiego olewactwa. Może warto się przejść do jakiegoś innego pediatry? Dobrze, że chociaż do buźki zajrzała...




Już wróciłaś do pracy? Na pełen etat? I jak sobie radzą dziewczyny?
To teraz Hania będzie trenować i trenować! Super, że za chwilę już będzie raczkować!


Kurczę, dawno mnie tu nie było znowu, ale właściwie caały miesiąc poza domem (morze, morze ). Czytam sobie jak Wasze maluchy i robi się fajnie, bo teraz co chwilę któryś czegoś nowego się uczy, nowe zęby itd.
U nas dzisiaj wyszły kolejne dwa ząbki, czyli w sumie jest już ich 4! Niestety ząbkowanie Kuby to koszmar! Budzi się co 1,5h w nocy, w ciągu dnia cały czas marudzi... Ale właściwie zawsze mu hurtowo wychodzą po dwa (teraz jeszcze idą kolejne dwa, ale to chwilę potrwa). Mamy dolne jedynki i górne dwójki. Czekamy na górne jedynki.
Oprócz tego Kubusiowi się strasznie spieszy do chodzenia, bo całkiem szybko zaczął raczkować, siadać sam i wstawać. Zaczyna powoli chodzenie przy meblach, a ma dopiero 8 miesięcy
No i coraz bardziej ogarnia W tym tygodniu obczaił "pa, pa"!

W sumie tak się zastanawiam - co teraz już jedzą Wasze dzieci? Np. zastanawiam się czy takiemu 8 miesięcznemu dziecku można już podać zwykły jogurt (nie taki dla dzieci), biszkopty? Widziałam, że lineczka mówiła, że Nela jadła jogurt, ale Nelka jest starsza

no już półtora tygodnia pracuje...
mam 3/4 etatu - pół godz na karmienie
już lepiej z dziewczynami, bo na początku nie chciały jeść... Malwina to je tylko to na co ma ochotę, czyli najlepiej makaron i ogórek :P

Hania jadła już danio, trochę jogurtu naturalnego
biszkopy już dawno ;P

[Kathrin Von Hexe]

Napisane przez 89Beatka

my też już prawie od 3 miesięcy na nocniku. My mamy taki grający, zwykły- jeśli chodzi o kształt. Rybka ma niegrający i też Kacper pięknie jej się na nim załatwia. A jak się zabrać? kupujesz nocnik i sadzasz i czekasz a jak coś beedzie to się cieszysz i klaskasz

Kurczę, ja nie myślałam, że można tak wcześnie próbować. Mi się wydawało, że dopiero tak gdzieś jak będzie miał 1,5 roku i będzie choć próbował sygnalizować albo będzie bardziej po Nim widać kiedy mu się chce siu siu.
OK, sadzać i czekać, ale lepiej wybrać jedno miejsce (łazienkę) i porę np. rano i raz dziennie żeby nie zniechęcić, tak?
Długo czekacie? Puszczajcie wodę z kranu i robicie inne zabiegi żeby pomóc w akcji nocnikowej?
Lepiej założyć wcześniej zwykły pampers czy lepiej te majteczkowe? Czy to żadna różnica na początku?