|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2014-09-16, 09:40 | #1381 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 667
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
tak też myślałam, ale zawsze warto spytać
Cytat:
zmykam na spacer, miłego dnia Mamuśki
__________________
eat U alive |
|
2014-09-16, 09:47 | #1382 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 292
|
Ja jestem dorosłym człowieczkiem wychowanym na NHN, wtedy tego nikt nie nazywał i był to pomysł mojej mamy aby zmniejszyć zużycie pieluch. Jeszcze dobrze głowy nie trzymałam jak mama mnie zaczela wysadzać. Miała doświadczenie po moim rodzeństwie i wiedziała kiedy niemowle sie załatwia. Przestałam całkiem używać pieluch w wieku około 1,5 roczku i nic mi nie jest. Żadnych problemów zdrowotnych.
Mój pediatra ostrzegał mnie przed wczesnym wysadzaniem bo mial przypadek wypadania odbytu u dziecka ktore według niego zbyt wczesnie zaczelo zatrzymywac kupe. Mysle jednak ze winni sa mimo wszystko rodzice ktorzy odpowiednio czesto nie wysadzali dziecka i zbyt wiele tresci bylo zatrzymywanej. Bo przeciez dziecko od urodzenia ma zwieracz i tylko raz na jakis czas załatwia swoje potrzeby kiedy troszke sie tego nazbiera.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371d5ldcbot.png Edytowane przez ecencia Czas edycji: 2014-09-16 o 09:54 |
2014-09-16, 09:49 | #1383 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 4 616
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Oj ma. Nie chodzi mi tu o powiedzenie typu "A czyje to śliczne nóżki?" Tylko "A ćyje to ślićne nóźećki? (nawet napisać tego nie idzie )Znam przypadki, w których do dziecka wszyscy mówili takim językiem i dziecko w wieku trzech lat nie potrafiło się normalnie komunikować... W końcu uczy się języka od ludzi, z którymi przebywa. Jak teściowej zaczęły się wymykać takie sepleniące zdrobnienia przy synu, to wystarczył komentarz męża "A babci to logopedę już załatwiać?"
|
2014-09-16, 10:50 | #1384 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Cytat:
Tez mowie do malej "cio", zdrobnien uzywam ale seplenic oprocz tego "cio" to nie seplenie Wysyłane z mojego LG-P500 za pomocą Tapatalk 2 ---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ---------- Cytat:
sepleni babcia mojej chrzesnicy i nie zdziwie sie jak mala bedzie miala problem z poprawna mowa. Trzeba odroznic zdrobnienia od seplenienia Wysyłane z mojego LG-P500 za pomocą Tapatalk 2 |
||
2014-09-16, 11:07 | #1385 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 852
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Jeśli chodzi o nhn to nie wypowiem się na ten temat, bo nie wiem aż tak dokładnie na czym to polega, ale myślę, że każde dziecko musi po prostu dojrzeć do nocnika.
Moja siostra rzuciła pieluchy nie mając nawet roku, a ja jako wcześniak na nocnik siadalam w wieku 1,5 roku i mama nie kierowała się żadnym nhn ani niczym innym A jeśli chodzi o seplenienie to chyba jakby się mówiło tak bez przerwy do dziecka to może i by się samo nauczyło, ale chociaż sama tak nie mówię do Małej to nie widzę nic złego w tym, że jak wpadnie babcia to mówi tak do wnusi.. Od tego nie nauczy się takiej wymowy... |
2014-09-16, 11:13 | #1386 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 625
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Ej... No nie straszcie z tym seplenieniem, bo Mikołaja dziadek właśnie tak do niego mówi :P mam mu zabronić?
Widują sie raz na tydzień albo i rzadziej. To chyba nie będzie miało wpływu jak my mówimy normalnie ? A wiecie ze znam taka jedna pare, która w ramach czułości tak do siebie sepleni Nawet przy ludziach. Np. Zjeś kochanie pajuwecke ? LoL I jeszcze przypadek jak dziecko nie seplenilo ale nazywało rożne rzeczy po swojemu bo rodzice nie wyprowadzali go z błędu i tez nazywali rzeczy tak jak ich pociecha robiła to w pierwszym etapie mówienia. A wiadomo wtedy dzieciaki rożne słowa wymyślają Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ---------- Brrrrrr... Niby słoneczko a strasznie wieje ! Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-09-16, 11:19 | #1387 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 853
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Cytat:
dla męża . U mnie wszyscy starają się mówić normalnie do dziecka, jasne, że czasem się komuś wyrwie nieraz aż trudno się powstrzymać, żeby nie "tiutać" przy niemowlaku ale generalnie traktujmy dziecko jak człowieka, a zacznie rozumieć słowa szybciej niż nam się wydaje Mam ochotę na jakąś zmianę w wyglądzie. Kurcze, obcięłabym włosy trochę bardziej niż zazwyczaj, bo moje proste i długie już mi się nudzą. W ciąży zaczęły rosnąc jak szalone i o dziwo nadal nie wypadają chwała hormonom |
|
2014-09-16, 12:14 | #1388 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8 252
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Cześć
U nas ciężka noc, bo Małą dopadł jednak katar i dopiero po pokropieniu w pokoju Olbasem ładnie usnęła. Swoją drogą 20-7 tylko 2 pobudki no ale teraz po katarku prawie śladu nie ma, synek też taki miał jednodniowy Czy Wasze zakatarzone dzieci też miały taką poprawę w dzień? Co do mówienia, to do synka zawsze mówilismy normalnie, dużo spedzał czasu z dziadkami, a w wieku 1,5 roku mówił pełnymi zdaniani teraz już zupełnie jest gaduła, nawet po angielsku Co do nocnika, to synek oduczył sie całkiem w wieku 2 lat i 5 m-cy, wcześniej robił na nocnik, ale nie czuł potrzeby, więc wg mnie trzeba na ten moment poczekać. Jakie macie aspiratory do noska? bo mam tylko gruszke, a coś chyba jednak kupię.
__________________
T. 16.1.12 Z. 30.6.14 A. 7.2.17 G. 9.1O.18 |
2014-09-16, 12:18 | #1389 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 667
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Cytat:
a co do pary - OMG trochę straszne Cytat:
Cytat:
widzę że nie jestem jedyna z "cio tam" good my juz po spacerku ... najpierw było fajnie, pod koniec już troche gorrąco
__________________
eat U alive |
|||
2014-09-16, 12:52 | #1390 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Hej
Mała jest chora byłam wczoraj u lekarza ma czerwone obrzekniete gardlo i chrype poszlam do lekarza jak wczoraj co chwycila piers to 2 lyki i placz i tak przez 4h głodna, na szczęście rano zjadła jeszcze w miarę bezproblemowo, więc nie miała przerwy od wieczora... jako ze katar się już utrzymywał przez tydzień to wolałam nie ryzykować, uszy i oskrzela na szczęście ok, tylko to gardło... dostała antybiotyk a w czw-pt do kontroli... teraz też dużo popłakuje i ciężko ją odłożyć, ale już jakiś czas po pierwszej dawce antybiotyku znów zaczęła się uśmiechać... widzę że tutaj ciekawe tematy się rozwinęły... co do chrzcin, to ja zrobiłam w domku obiad, zupka krem z cukinii - całą zjedzono bo niektórzy się połakimili na dokładki na drugie bitki schabowe w ciemnym sosie (ale je zrobiłam słabo ubite bo tak teściowa radziła - bo ja bitki to rozbijam jak na schabowe, a mi się nie chciało teraz takiej ilości mięsa tłuc i teściowa powiedziała mi że wcale nie trzeba ) oraz kurczak z jakiegoś fixa słodkokwaśnego, do tego kupne surówki i ziemniaczki, żeby zminimalizować liczbę garnków na piecu to były tak dobrane potrawy żeby nie trzeba było robić jeszcze np. ryżu Cytat:
Cytat:
żadnego seplenienia, żadnego słowotwórstwa nie uskuteczniam, nie zgadzam się na: "gojaszka"=smoczka - który moja teściowa próbuje przepchnąć przy każdym dziecku (bo mój mąż tak mówił, niby nie uczony przez nikogo - może i przekręcał, ale coś mi się to wątpliwe wydaje ) "ata" albo "dada" na wyjście na dwór - jedno moja babcia a drugie opiekunka (opiekunka kilku takich słów "nauczyła" Olę, ale że wiedziała że nie aprobuję, to jak była przy mnie mówiła normalnie, chyba że jej się wymsknęło z przyzwyczajenia więc ostatecznie Ola też mówiła normalnie, tyle że rozumiała te "inne", Jeremka opiekunce nie udało się przekonać do żadnego takiego - za duży już był widocznie) jedyne co akceptuję to "cacy, cacy" i "papa" tego drugiego to chyba nie trzeba wyjaśniać, to pierwsze w zasadzie nie wiem czym by można zastąpić - chodzi o pogłaskanie i pokazanie że się kogoś przeprasza lub akceptuje... nie bardzo wiem jak to zastąpić u takiego rocznego dziecka np. wiec używałam, ale żadne z moich dzieci teraz już nie używa tego, mimo że córka ma dopiero 2,5 - ale zasób słów ma już na tyle duży że nie jest to potrzebne ale za to zdrabniam, również w rozmowach z dorosłymi, więc do dzieci tym bardziej... dzieci które wcale nie zdrabniają wydają mi się nie do końca naturalne - w końcu do Basi nie mówię Barbaro, a do Oli Aleksandro, często mówię autko, samochodzik, idź do łóżeczka i przykryj się kołderką... co do wpływu na dzieci - ma to wpływ - mój syn używa bardzo dużo zdrobnień w mowie (tyle co ja) ale zna też nazwy normalne... że tyle zdrobnień używa uświadomiłam sobie dopiero u logopedy, która jak mu pokazywała obrazki, to było: krówka, konik itp... a nie krowa, koń... nie wydaje mi się jednak żeby to było niewłaściwe i groźne dla czegokolwiek, więc zdrabniam nadal z kolei nie zgadzam się z teorią, że dzieci zaczynają późno mówić bo się do nich nie mówi i seplenią jeśli się do nich sepleni - tzn. w drugą stronę to działa... jak się do dziecka nie mówi to i ono mówić nie będzie - bo niby jak się ma nauczyć, ale nie zawsze to że nie mówi, albo sepleni wynika z tego, a tak się teraz przyjęło uważać, co odczuwam czasami dość boleśnie - ja dużo mówiłam do moich dzieci, używając prawie pełnego zasobu słów a Jeremi nie mówił bardzo długo i nadal ma problemy z wyartykułowaniem niektórych głosek... za to chwilę po Mama było dziura, kwiatek, potem Tata itp. a zaraz potem "kombajn" i inne dziwadła typu "zaklinować"... Fakt że wiele słów ciężko było zrozumieć bo on mówił je bardzo niewyraźnie, ale zasób słów miał bardzo duży już w wieku 3 lat i jak ktoś chciał słuchać to synek długo szukał innych opisowych/zamienników, żeby być zrozumianym,... Ale przykro mi się robi jak słyszę, że ktoś mówi jak słyszy Jeremka: no moje dziecko już w wieku 3 lat mówiło ładnie, no ale ja mu dużo czytałem..., bo też czytałam, mówiłam, rozmawiałam, nie sepleniłam i nie wystarczyło to do artykulacji dźwięków... bo wędzidełko krótkie i takim dzieciom trudniej jest nauczyć się mówić ładnie a co do wysadzania, to moja Mama miała 5 dzieci i wszystkie "wysadzała" na kupkę od ok 3miesiąca życia, jak nauczyła się rozpoznawać symptomy, kupy "w majtki" nie robiliśmy już od ok 8-12miesięcy, zależy kto na pewno się da nawet przy trójce maluchów, bo ja byłam długo sama a potem pod rząd była trójka mojego rodzeństwa, w odległościach ok 1,5-2lat, ale nie wiem jak by to było gdyby z siusianiem też chciała ja sama jestem zbyt leniwa na takie coś, choć ze starszą córką jak w którymś momencie nie mogliśmy zaleczyć odparzenia (pomogła jedna konkretna maść) to trochę ją wysadzałam właśnie (siku i kupa), bo nie mogła się załatwić, tak ją szczypało że bardzo płakała a na rękach, przy puszczonym kranie obmywana wodą jakoś szło i potem też kilka dni wytrzymałam skoro szło tak super, ale mieliśmy wyjazd, tam nie szło i już mi się nie chciało od nowa... więc moje dzieci odpieluchowane zostały jako świadome całkowicie o co chodzi itp... i zgadzam się ze współczesną ideą po co dzieci zmuszać i zawstydzać (spotkałam się z tym, synka w przychodni pielęgniarka próbowała zawstydzić że taki duży i robi w pieluchy)... z synem czekałam do 2,5 lat na gotowość do tematu, córka miała ją w wieku 2 lat... ale myślę że gdybym wcześniej pociągnęła to wysadzanie, to w sposób naturalny i bezstresowy byłaby odpieluchowana dużo wcześniej... ale jak już wtedy nie skorzystałam z jej gotowości do tematu, to czekałam do kolejnej okazji Cytat:
moja Mama po prostu rozwijała pieluchę i podkładała ceratkę + papier toaletowy, a "wysadzała" w sensie wysadzania, dopiero jak dziecko już siedziało - za każdym razem zachowywała pozycję w jakiej i tak ową "kupę" robiliśmy... myślę ze jak się robi odpowiednio to nie jest to szkodliwe, ale "treningi czystości" mogą być bardzo różne i niektóre formy na pewno mogą być niebezpieczne...
__________________
preferencje: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=31714111&p ostcount=316 |
|||
2014-09-16, 13:01 | #1391 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
joanna, i like it
tu jest bardzo podobna skrzynka z grawerem z tej samej firmy tylko że tańsza i nie jest biała tylko jasne drewno http://allegro.pl/pudelko-wspomnien-...563498618.html |
2014-09-16, 13:03 | #1392 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Cytat:
ja np. teraz do małej bardzo dużo "mówię" naśladując jej dźwięki i ona ze mną gada... w sumie jak się zastanowić to jeszcze gorzej niż seplenienie... ale mi to minie za chwilę Cytat:
chyba że ten katarek podłączany do odkurzacza - polecał mi go kolega, który ma żonę pediatrę i 2 dzieci, które tego używają, ale mimo wszystko nie mam zaufania do czegoś takiego...
__________________
preferencje: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=31714111&p ostcount=316 |
||
2014-09-16, 13:07 | #1393 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 4 616
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Cytat:
Cytat:
Ja też mam gruszki, ale młoda ich nie lubi, choć mi się dobrze nimi wyciąga. Myślałam o kupnie Fridy, bo dziewczyny chwalą. |
||
2014-09-16, 13:20 | #1394 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Cytat:
http://img.urodaizdrowie.pl/wp-conte.../03/66049b.jpg i żadne moje dziecko tego nie lubiło gruszki też nie - choć próbowałam... zawsze się zastanawiam skąd oni biorą na filmikach te zadowolone dzieci, bo dzieci moich znajomych przy wyciąganiu kataru też zawsze płakały , ale i tak bym moich dzieci na tamte z reklam nie wymieniła
__________________
preferencje: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=31714111&p ostcount=316 |
|
2014-09-16, 13:27 | #1395 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3 114
|
9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Ja mam Friede do nosa, te oryginalna, ale nie wiem czy bym ją polecala. Ja jej nie lubię.
Jeremiemu wszystko jedno. Wróciliśmy z zakupów, wyszliśmy o 9:30 i dopiero wróciliśmy. Mam nowe buty a Jimmy milion rzeczy Co ja jeszcze chciałam... Ach! O tym wysadzaniu Dziecka. Ja nie jestem zwolenniczką. Miałam 1,5 roku jak przestałam całkowicie robic w pieluchy (mając rok nosilam tylko na noc na w razie co). Tyle, ze byłam Dzieckiem wychowanym na tetrowkach. Pampki tylko na spacer i na noc. Ale tak jak mowię, ja zwolenniczka wysadzania Maluchów nie jestem. Uważam, ze jest to bez sensu kompletnie. I z punktu widzenia psychologii nie podoba mi sie to. Ale to wyłącznie moje zdanie. Wysłane z iPhone
__________________
Jimmy
13.06.2014 rok - najszczęśliwszy piątek |
2014-09-16, 14:07 | #1396 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 332
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Dzien dobry odzywam sie po dluuugi czasie, pewnie malo kto mnie pamieta...milo widziec te daty narodzin Waszych maluszkow...widze ze wiekszosc urodzila przed czasem.gratuluje wszystkim mamusiom. Ja urodzic mialam pierwotnie 10 lipca, potem termin przesunal sie na 27 czerwca a finalnie Tomcio opuscil moj brzuch w okropnych okolicznosciach , przz cc 17 lipca. Klopsik wazyl 4380 i mial 57cm, jest wiec chyba watkowym rekordzista. Jutro konczy 2 miesiace i jest przeslodkim aniolkiem, ktpry od 3 doby spi ciagirm 8 h w nocy braciszek starszy kocha Go bardzo od samego poczatku i poza pepowina ktora dalej nam nie odpadla, nic nie przypomina nam juz strachu dnia, w ktorym o 21.53 przyszedl na swiat.
|
2014-09-16, 14:07 | #1397 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 317
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Jeśli chodzi o aspirator to jak dla mnie "katarek" do odkurzacza jest bezkonkurencyjny, teraz niedawno jak mały miał katar to tylko dzięki nie mu nic nie poszło dalej. W nocy żeby wszystkich nie budzic najpierw używałam fridy (katar wodnisty), potem gruszki (katar gęsty) i tak jak agatka pize przy każdym jednym z tych sprzętów przy wyciąganiu był ryk, no ale coś za coś
Ze sposobem mówienia do dziecka, to uważam że nie powinno się seplecić ale w sposób podany przez Integrę, bo "cio tam" czy "a ti ti ti" w moim wydaniu napewno maluchowi nie zaszkodzi. Trzeba się pilnować bardzo kiedy dziecko już namiętnie powtarza, jak moja córa.. w sierpniu była u nas 4,5 letnia córka szwagierki i Matylda po kilku dniach spędzonych w całości z nią, podchwyciła tyle jej tekstów że szok, włacznie z tonacją głosu i naciskiem na daną sylabę, właściwym kontekstem.. a że ta kuzynka dwujęzyczna to łatwo zauważyć skąd zaczerpnęła bogate słownictwo typu "ja wiem co mam robić" albo "nie możesz!..." <- i tu wstaw odpowiednio patrzeć, dotykać, mówić... Generalnie przysłowie "kto z kim przestaje takim się staje" u nas nabrało bardzo realnego wymiaru... No ale zboczyłam z tematu, uważam że prawidłowa wymowa jest ważna po mniej więcej 6 miesiącach, wcześniej to jak mówimy nie ma wpływu na dziecko, no ale nie mam na poparcie tej teori żadnych badań, tylko własna obserwacja |
2014-09-16, 14:15 | #1398 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3 114
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Cytat:
Pamiętamy, pamiętamy Kurczę, niedobrze, ze kikut jeszcze Wam nie odpadł Jeremiemu trzymał sie 4 tygodnie, wiec tez dość długo... I przykro mi bardzo, ze okoliczności porodu były niefajne. A poza wszystkim bardzo gratuluje Tomek rzeczywiście gigantyczny Mam nadzieje, ze bedziesz sie częściej odzywać Wczoraj koleżanka opowiadała mi o okropnym porodzie swojej znajomej. Rodziła na Madalińskiego w Warszawie (u Chazana). Masakra... To, co jej zrobili to po prostu szok. Mam nadzieje, ze pozwie ich. Wysłane z iPhone
__________________
Jimmy
13.06.2014 rok - najszczęśliwszy piątek |
|
2014-09-16, 14:18 | #1399 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 667
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Cytat:
nie wiem co to za okoliczności i z wrodzonego taktu nie będę pytać, ale cieszę się że wszystko co złe za Wami, mam nadzieję że już wszystko będzie się Wam układać 'jak brak' mamaya a z punktu widzenia psychologii co jest nie tak z wysadzaniem? jakie buty zakupiłaś? ja własnie stałam się szczęśliwą posiadaczką kolejnych bikerów pierwszy raz kupiłam buty przez internet i ciekawa jestem czy będą pasować w ogóle popłynęłam z zakupami przez neta, ech ... ciekawe czy się nie pochlastam po odebraniu przesyłek
__________________
eat U alive |
|
2014-09-16, 14:33 | #1400 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 309
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Mamaya a co tam się działo przy tym porodzie na Madalinskiego? Ja tez tam rodzilam.
__________________
PROSIMY O GŁOS! CODZIENNIE MOŻNA GŁOSOWAĆ NA LAURĘ TUTAJ
|
2014-09-16, 14:34 | #1401 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3 114
|
9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Eydrith, a ja postawiłam na sportowe buty Adidas ZX Flux w panterke
cinilla, dziewczyna miała termin na 1 sierpnia, zgłosiła sie do szpitala 1., odesłali ją po KTG, 14.08 rownież zgłosiła sie na KTG, odesłali ja do domu, ostatecznie 19.08 dostała skurczy i 20. urodziła. ALE! Synek miał 57 cm i ważył 5 kg, dziewczyna popękała od szyi do pleców niemalże i pękła jej macica w dwóch miejscach. Zszyli jej macice i po trzech dniach wywalili ją do domu. Następnego dnia szwy na macicy jej puściły, wrocila na Madalińskiego, gdzie odmówili jej pomocy. Mam nadzieje, ze gnoje za to odpowiedzą. Tym bardziej, ze to nie pierwszy tak ekstremalny przypadek na Madalińskiego. Wysłane z iPhone
__________________
Jimmy
13.06.2014 rok - najszczęśliwszy piątek Edytowane przez mamaya Czas edycji: 2014-09-16 o 14:39 |
2014-09-16, 14:45 | #1402 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 43
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Witajcie. Mnie zapewne nie pamiętacie bo nie udzielalam sie zbyt czesto i teraz chcialam zaczac na nowo. Ale tchnela mnie do tego camillet bo ja takze moje dziecko urodzilam 17 lipca (termin z OM na 12 lipca) i takze w okropnych okolicznosciach i dlugosc ta sama bo 57 cm. tylko moja panna wazyla 3550g. Ale wszystko co zle za nami i powoli zapominamy o tym co przeszlysmy. Wlasnie przygotowywujemy wszystko do chrztu naszej Agatki bo odbedzie sie 28 wrzesniajuz sie nie moge doczekac przyjecie robimy w lokalu wiec nie mam za duzo na glowie. I jutro moja corka konczy 2 miesiace tak jak synek camillet
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ---------- nasz aspirator do noska nazywa sie "sopelek" i ja osobiscie polecam Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-09-16, 14:46 | #1403 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 667
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Cytat:
Cytat:
a to co opisujesz to hardcore zresztą chazan to niezły ******** ... mam nadzieję że laska wróci do szpitala z prawnikiem i da im popalić. Chociaż nie ma odpowiedniego odszkodowania za taki koszmar
__________________
eat U alive |
||
2014-09-16, 14:59 | #1404 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3 114
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Eydrith, ja rownież mam taka nadzieje. Moja koleżanka poznała Chazana mając praktyki na Madalińskiego, mówiła, ze skur***** straszny i służbista. Ale czego sie spodziewać...
Masakra. W każdym razie ten szpital jest kolejnym szpitalem warszawskim, ktory bede doradzać. Wysłane z iPhone
__________________
Jimmy
13.06.2014 rok - najszczęśliwszy piątek |
2014-09-16, 15:06 | #1405 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 667
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Cytat:
__________________
eat U alive |
|
2014-09-16, 15:19 | #1407 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 317
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
mamaya sytuacja straszna, masakra.. współczuję znajomej.. ;/
A o Chazanie po głośnej aborcyjnej akcji miałam dobre zdanie, bo dla mnie zabijanie jest niedopuszczalne czy dziecko ma 2 lata czy 2 miesiące w brzuchu.. No ale temat ciężki, nie chcę tu rozpętać piekła |
2014-09-16, 15:23 | #1408 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3 114
|
9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
Eydrith, siostro - mistrzyni dwuznaczności
Masz rację. Kiedyś szpital na Madalińskiego był jednym z najlepszych w Warszawie. Mam nadzieję, że po tym, co się tam niejednokrotnie niestety wydarzyło ostatnimi czasy, ten szpital stracił na dobre pozytywna opinię. debesciara, kazdy oczywiscie moze mieć swoje poglądy I nikomu nic do tego. Ja nie wstydzę sie tego, ze jak dowiedziałam sie o ciazy to myslalam o aborcji i bardzo poważnie ja rozważałam. Cieszę sie, ze sie na nia nie zdecydowałam, bo mam cudownego Syna, którego kocham nad życie. Ale rozumiem osoby, które usuwają ciąże. Rozumiem takze przeciwników aborcji. Kazdy ma prawo do swojej opinii, swoich przekonań. Czy mnie osobiście sie one podobają czy nie Wysłane z iPhone
__________________
Jimmy
13.06.2014 rok - najszczęśliwszy piątek Edytowane przez mamaya Czas edycji: 2014-09-16 o 15:29 |
2014-09-16, 15:48 | #1409 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 625
|
9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
No nie, ale tematy. Aż mi sie mój pobyt w szpitalu przypomniał :/
Mamaya - spoko butki, jak nie lubię adidasa to te mogą byc. Oczywiście je wygooglam od razu. Szkoda, ze nie ma z czarna podeszwa. Dawaj fotę stopy! mój M. Wisi mi prezent namawia mnie na new balance ale nie jestem przekonana...wybrał szaro fioletowe...ehhh Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ---------- Wielkie cześć córkom marnotrawnym. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-09-16, 15:52 | #1410 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 785
|
Dot.: 9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014
mamaya co do aborcji zgadzam sie z tobą
Szpitale ogólnie coraz bardziej traktują przedmiotowo w starogardzie jak leżałam kontrolnie to w nocy kobieta dostała zator rano przyszła pielęgniarka i juz ta kobieta i dziecko nie żyli a teraz koleżance urodziła się perełka miała 10 punktów położne zostawili dziecko same i dziecko zmarło przez zadławienie Każdy szpital ma coś na sumieniu i naprawdę trafić na dobry personel to cud |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:54.