Już wychodzą ząbki nam, Mamo popatrz siedzę sam! Mamusie XI-XII 2013 r. cz. III

[CorkaCzarownic]

Napisane przez magda_zp

na moim mleku jest 2-3 razy po 210 ml, ja o wyeliminowaniu nocnego karmienia nawet nie marzę, chciałabym żeby jadł mniej niż 3 razy w nocy... jeżeli chodzi o dzienne jedzenie to od dawien dawna nie je z butelki, bo po prostu nie chce, każdy posiłek musi byc łyżeczką i tak jemy rano kaszkę (koło 8-9 je pierwszy posiłek po wstaniu), potem zupka, deserek, mleko z kleikiem i kaszka na noc koło 19-20 i o 20 śpi

od dzisiaj znowu walczymy z katarem, tym razem gęstym, w nocy mnie wystraszył bo strasznie płakał i nie chciał jesc, jakoś dziwnie połykał ślinę, byłam przekonana, że go gardło boli, ale zasnął i wstał o 4.15 i zjadł normalnie, od rana też jest ładnie tylko ten katar, mam nadzieję, że nie zacznie kaszlec, ani gorączkowac, bo weekend się zbliża i zostanę bez lekarza, bo u nas na dyżurze lekarze, którzy sprawdzają na google.pl jak ospa wygląda...

Biedny, wiem jak mnie denerwuje katar, a co dopiero takiego maluszka

Dziewczyny gdzie jesteście

[Zuzziak]

Hejo właśnie siedzę i oglądam TzG bo nic innego nie ma w tv. Mały pewnie zaraz się obudzi to kaszkę dostanie i może da się wykąpać bo coś ostatnio boi się wanny.
Madziu zdrówka dla Maluszka
My nie rezygnujemy z mleka nocnego, zawsze mamy w pogotowiu gdy się przebudza w nocy. Miłego wieczora

[CorkaCzarownic]

Napisane przez Zuzziak

Hejo właśnie siedzę i oglądam TzG bo nic innego nie ma w tv. Mały pewnie zaraz się obudzi to kaszkę dostanie i może da się wykąpać bo coś ostatnio śpi się wanny.
Madziu zdrówka dla Maluszka
My nie rezygnujemy z mleka nocnego, zawsze mamy w pogotowiu gdy się przebudza w nocy. Miłego wieczora

też ogladałam , bo nic nie było w tv ale ten program nic się nie zmienił odkąd oglądalam go kilka lat temu

[Zuzziak]

Matko kochana, ależ nudne te tańce się zrobiły. TŻ gra, Aleks śpi, a ja oglądam filmiki urodowe Pora spać.

[metkaa]

czesc

magda zdrowka,

my dzis idziemy na wesele, ciekawe jak mlody to przezyje bo jest ogromna przylepa i jak mama znika z horyzontu to nie jest fajnie dobrze, ze wesele jest blisko to prawdopodobnie na mycie dzieci przyjedziemy i potem znow na tance

[motyl03]

Metkaa udanej zabawy!!!
u nas leje, nie ma co robić....muszę się na zakupy wybrać i jakoś brak mi motywacji

[ryba91]

U nas tez leje. Metka udabej Zabawy

[CorkaCzarownic]

Napisane przez metkaa

czesc

magda zdrowka,

my dzis idziemy na wesele, ciekawe jak mlody to przezyje bo jest ogromna przylepa i jak mama znika z horyzontu to nie jest fajnie dobrze, ze wesele jest blisko to prawdopodobnie na mycie dzieci przyjedziemy i potem znow na tance

udanej zabawy!


U nas piękna pogoda, byłyśmy z tż i Ulką na spacerze a ten mały wstręciuch nie zasnął nadal nie śpi, ale leży w łóżeczku z butla może zaśnie...

[lineczka1989]

Napisane przez kyte

Dziewczyny ale dlaczego chcecie oduczać butli?Ile razy dziennie piją Wasze maluszki?I ile razy dziennie dzieci powinny pić z butli?

moja nie je w nocy, ale wg opakowania jest 3x210 ml, a Nela zje czasami 1 butlę na dzień, czasem 2 a czasem 3, zależy od dnia

Napisane przez magda_zp

na moim mleku jest 2-3 razy po 210 ml, ja o wyeliminowaniu nocnego karmienia nawet nie marzę, chciałabym żeby jadł mniej niż 3 razy w nocy... jeżeli chodzi o dzienne jedzenie to od dawien dawna nie je z butelki, bo po prostu nie chce, każdy posiłek musi byc łyżeczką i tak jemy rano kaszkę (koło 8-9 je pierwszy posiłek po wstaniu), potem zupka, deserek, mleko z kleikiem i kaszka na noc koło 19-20 i o 20 śpi

od dzisiaj znowu walczymy z katarem, tym razem gęstym, w nocy mnie wystraszył bo strasznie płakał i nie chciał jesc, jakoś dziwnie połykał ślinę, byłam przekonana, że go gardło boli, ale zasnął i wstał o 4.15 i zjadł normalnie, od rana też jest ładnie tylko ten katar, mam nadzieję, że nie zacznie kaszlec, ani gorączkowac, bo weekend się zbliża i zostanę bez lekarza, bo u nas na dyżurze lekarze, którzy sprawdzają na google.pl jak ospa wygląda...

oby tylko na katarze się skończyło!

Napisane przez metkaa

czesc

magda zdrowka,

my dzis idziemy na wesele, ciekawe jak mlody to przezyje bo jest ogromna przylepa i jak mama znika z horyzontu to nie jest fajnie dobrze, ze wesele jest blisko to prawdopodobnie na mycie dzieci przyjedziemy i potem znow na tance

ale jak zobaczy że Cię nie ma to będzie się świetnie bawił

Napisane przez motyl03

Metkaa udanej zabawy!!!
u nas leje, nie ma co robić....muszę się na zakupy wybrać i jakoś brak mi motywacji

u mnie straszna mgła jest


witam
jakoś nic nie piszę bo na telefonie apka mi wariuje a laptopa nie otwieram więc jest mnie mniej :P

magalska, gratuluję okruszka!

domii, wszystkiego najlepszego dla naszego pierwszego roczniaka- Jasia!

[motyl03]

muszę pochwalić moje dziecko-spała od 18:30 do 9 u nas znowu pogoda do kitu mgły i będzie padać chyba. chcę się wybrać do galerii bo kurtkę i buty ale jakoś nie mogę się zebrać...ale tu pusto...wszystkie wybyły na weekend
zamawiam Ali na olx huśtawkę na polu może się dwie godziny huśtać, zobaczymy w domu

[Taszanta]

Helou

ale znowu miałam sen : mdleje: nie czytac jak ktos wrazliwy
snilo mi sie ze zajmowalam sie Helenka i jeszcze jednym dzieciaczkiem z watku, no nie bede pisac imienia, no i tak sie opiekowalam ze wystawilam dzieci na parapety okienne na osmym pietrze czesciowo na zewnatrz, zeby posluchaly mszy swietej z pobliskiego kosciola no ale Helenka sie wiercila bardzo wiec ja wzielam i poszlam do sasiednej klatki do kogos po mieso na obiad, no i ten drugi dzieciaczek wypadl w miedzyczasie z tego okna

Masakra, nie wiem skad to osme pietro i sluchanie mszy bo koscioly omijam szerokim lukiem, ale mysle ze zdetronizowalam tym snem sny Ryby

Poza tym nasze nocki wrocily do normy

Dziewczyny mam pytanie -czy ta promocja na slawna darmowa fotoksiazke jeszcze jest? I czy ktos moglby wkleic linka? Wiem ze bylo juz pisane milion razy - mialam ta strone zapisana w starym laptopie, ale niestety mi sie zepsul i nie pamietam

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Napisane przez domii29

Dziewczyny jeszcze raz dziekuje za zyczenia dla Jasia
Dzisiaj bylismy na sesji roczkowej, juz sie nie moge doczekac tych zdjec
Poza tym u nas od jutra niesamowity mlyn, w niedziele organizujemy urodziny Jasiowe, trzeba dom ogarnac. Plackami i tortem zajmie sie tesciowa w sobote a mi zostana jeszcze salatki do zrobienia w niedziele rano

Serdeczne gratujacje dla Jasia
Napisz jak sie imprezka udała
Jaki tort robiliście/zamawialiście?

[CorkaCzarownic]

u nas nocka super w miarę, oprócz pobudek x2 o 23.40 i 4.30...

Pada u mnie dzisiaj a ja zasmarkana i z bolącym gardłem od ponad tygodnia no i Ula zaczyna ode mnie łapac

Taszanta, ale masz sny czasami się zastanawiam skąd się biorą takie głupawe sny

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

No Domi opowiadaj jak było

U nas impreza roczkowa bedzie miesiac wcześniej, 1 listopada ale tylko wtedy jest możliwość, aby jeden z braci przyjechał na 100% więc nie będę wybrzydzać

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Zamawiała któraś takie tradycyjne klocki? Szukam czegoś i sama nie wiem jedne zamówię te drewniane z ikei, ale jeszcze takich zwykłych potrzebuję

[motyl03]

Corko my tez mamy drewniane, i z fishera takie w pudelku z sorterem. tez są fajen i co najwazniejsze nie grają zadnych melodyjek my roczek robimy 8 listopada i tez w domu. wlasnie się zastanawiam jak to ogarnąć. u nas będą tylko dziadkowie i chrzestni ale i tak uzbiera się z 12 osób. zamówiłam Ali na razie sesję roczkową w prezencie

[CorkaCzarownic]

Znalazłam jakies drewniane i zwykłe, klasyczne do budowania domków, dzisiaj wieczorem zamówię, bo teraz mi się nie chce

Leżę w łóżku i nasłuchuję czy Lula zasnęła, ale chyba tak. Muszę wstać a tak mi się nie chce

[motyl03]

Corko ja robię to samo jeszcze w pizamie

[ryba91]

Napisane przez Taszanta

Helou

ale znowu miałam sen : mdleje: nie czytac jak ktos wrazliwy
snilo mi sie ze zajmowalam sie Helenka i jeszcze jednym dzieciaczkiem z watku, no nie bede pisac imienia, no i tak sie opiekowalam ze wystawilam dzieci na parapety okienne na osmym pietrze czesciowo na zewnatrz, zeby posluchaly mszy swietej z pobliskiego kosciola no ale Helenka sie wiercila bardzo wiec ja wzielam i poszlam do sasiednej klatki do kogos po mieso na obiad, no i ten drugi dzieciaczek wypadl w miedzyczasie z tego okna

Masakra, nie wiem skad to osme pietro i sluchanie mszy bo koscioly omijam szerokim lukiem, ale mysle ze zdetronizowalam tym snem sny Ryby

Poza tym nasze nocki wrocily do normy

Dziewczyny mam pytanie -czy ta promocja na slawna darmowa fotoksiazke jeszcze jest? I czy ktos moglby wkleic linka? Wiem ze bylo juz pisane milion razy - mialam ta strone zapisana w starym laptopie, ale niestety mi sie zepsul i nie pamietam

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------



Serdeczne gratujacje dla Jasia
Napisz jak sie imprezka udała
Jaki tort robiliście/zamawialiście?

o matko
co zasen!! ale mi sie osttnio snilo : że zostawiłam Kacpra przed jakis klubem, poszłam sie wybawić wracam a tam wózek i mały rozszarpany na strzępy. obudziłam sie zlana potem, z płaczem i krzykiem. mam dosc swoich snów, 3 dni są ok potem jeden miażdżący.. Taszanta isz tu z którym dzieckiem Ci sie to sniło, bo sny sprawdzają się na odwrót :P

Co do fotoksiazki pewnie jest za free ale jak na złośćnnie mam nigdzie linku :/

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

ja własnie przejrzałam listę rzeczy na roczek ;
i zrobiłam wstępne menu :

Rosół- normalnie z kury ale dam wiecej skrzydełek bo potem..
Skrzydełka panierowane i wrzucone na głęboki olej, cos jak w kfc [wiec w sumie wykorzystam mieso z rosołu bo i tak nikt nie je gotowanego a na czymś rosół zrobić muszę]
roladki z karkówki
i jak trafie na okazje ccenową to moze pierś faszerowana fetą.
potem tort i sama go zrobię, z masy maślanej biszkopta upiekę i na góre masa albo cukrowa albo z pianek; na górze jakis samochodzik czy cos i kłapouchy -z przytulaka
potem jakies sałatki i wsio

sałatki myślę jeszcze jakie


Ostatnio Kacper zgubił swojego przytulaka- płacz niesaowity bo jest z nim zżyty, zasypia ylko z nim... ja juz załamana bo w żadym skiepie nie znalazłam takiego i tak pomyślałam ze napisze na FB ogłoszenie i czaicie ze sie znalazł!!? no wierzyc mi sie nie chciało.. no i jakp ojechalismy po niego to tylko wziął go i padł w sekundzie, no a jak wrócilismy to go wyprałam i nie wiem ale jakos tak mały go odrzuca.. tzn weźmie do spania, tak jak zawsze tuli smyra itp... ale w dzien zabiera go z wózka i rzuca w kąt... :/ no nic zobacze jak dalej bd to wyglądać, bo nie tyle o rzucanie w kat mi chodzi co np o wrzucanie do smietnika - bo wtedy juz go nie pozwole brać do spania [mały czasem ssie mu ucho:P]

[metkaa]

czesc

wesele nawet ok ale jak sie idzie do obcych ludzi (to byla daleka rodzina tz) to raczej ciezko sie wybawic tym bardziej jak tz nie umie tanczyc

ryba menu fajne,
dobrze, ze sie mis odnalazł

[Zuzziak]

Hejo
Metka fajnie że wesele się udało. A jak maleństwo zniosło rozłąkę z rodzicami?
Rybko pyszne menu ja chyba zamówię tort, boję się że mój będzie niezjadliwy :P
Chciałabym urządzić roczek w domu, jakoś nie mam ochoty ciągle chodzić po knajpach. Mam nadzieję, że nie będzie problemów przy przygotowaniach.
Dziewczyny co za sny!! ja też ostatnio miewam jakieś takie nieprzyjemne. Chyba to wpływ takiej pogody za oknem. Pada, szaro buro...jesień.
CórkoCzarownic przez allegro zamawiałaś klocki? Też chcę zamówić Aleksowi te z mula (ikea), ale ze strony ikei to niemożliwe :/
Zmykam poćwiczyć. Miłego popołudnia!

[Taszanta]

Napisane przez ryba91

o matko
co zasen!! ale mi sie osttnio snilo : że zostawiłam Kacpra przed jakis klubem, poszłam sie wybawić wracam a tam wózek i mały rozszarpany na strzępy. obudziłam sie zlana potem, z płaczem i krzykiem. mam dosc swoich snów, 3 dni są ok potem jeden miażdżący.. Taszanta isz tu z którym dzieckiem Ci sie to sniło, bo sny sprawdzają się na odwrót :P

Co do fotoksiazki pewnie jest za free ale jak na złośćnnie mam nigdzie linku :/

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

ja własnie przejrzałam listę rzeczy na roczek ;
i zrobiłam wstępne menu :

Rosół- normalnie z kury ale dam wiecej skrzydełek bo potem..
Skrzydełka panierowane i wrzucone na głęboki olej, cos jak w kfc [wiec w sumie wykorzystam mieso z rosołu bo i tak nikt nie je gotowanego a na czymś rosół zrobić muszę]
roladki z karkówki
i jak trafie na okazje ccenową to moze pierś faszerowana fetą.
potem tort i sama go zrobię, z masy maślanej biszkopta upiekę i na góre masa albo cukrowa albo z pianek; na górze jakis samochodzik czy cos i kłapouchy -z przytulaka
potem jakies sałatki i wsio

sałatki myślę jeszcze jakie


Ostatnio Kacper zgubił swojego przytulaka- płacz niesaowity bo jest z nim zżyty, zasypia ylko z nim... ja juz załamana bo w żadym skiepie nie znalazłam takiego i tak pomyślałam ze napisze na FB ogłoszenie i czaicie ze sie znalazł!!? no wierzyc mi sie nie chciało.. no i jakp ojechalismy po niego to tylko wziął go i padł w sekundzie, no a jak wrócilismy to go wyprałam i nie wiem ale jakos tak mały go odrzuca.. tzn weźmie do spania, tak jak zawsze tuli smyra itp... ale w dzien zabiera go z wózka i rzuca w kąt... :/ no nic zobacze jak dalej bd to wyglądać, bo nie tyle o rzucanie w kat mi chodzi co np o wrzucanie do smietnika - bo wtedy juz go nie pozwole brać do spania [mały czasem ssie mu ucho:P]

E, nie bede podawac imienia, jeszcze mama dziecka by mnie pogonila w ogole dzis nocke mialam slaba- znowu jakis dziwny sen - no ale nie taki drastyczny jak wczesniej- i jeszcze niania wariowala- dziecko bylo cicho- no moze wzdychalo nie wiem- a niania co troche "pykala" .....odnosnie snow jeszcze to teraz na okraglo coś dziwnego mi się☠śni a miałam kiedyś taki okres że miałam piękne sny- aż się☠cieszyłam że idę spać a teraz masakra

Ryba ale super menu to wymyśliłaś, no ale chyba szykuje sie u ciebie duza imprezka, ja sie najbardziej zastanawiam nad tortem, chciabym zamowic jakis o fajnym ksztalcie no ale kurde nie znam tu jakiegos sprawdzonego miejsca a w ciemno to nie wiadomo jak sie trafi

A a propos znalezionej maskotki to moja Helena nie ma nic ulubionego, zadnej zabawki przytulanki itp itd to chyba dziwne

[CorkaCzarownic]

Napisane przez Zuzziak

Hejo
Metka fajnie że wesele się udało. A jak maleństwo zniosło rozłąkę z rodzicami?
Rybko pyszne menu ja chyba zamówię tort, boję się że mój będzie niezjadliwy :P
Chciałabym urządzić roczek w domu, jakoś nie mam ochoty ciągle chodzić po knajpach. Mam nadzieję, że nie będzie problemów przy przygotowaniach.
Dziewczyny co za sny!! ja też ostatnio miewam jakieś takie nieprzyjemne. Chyba to wpływ takiej pogody za oknem. Pada, szaro buro...jesień.
CórkoCzarownic przez allegro zamawiałaś klocki? Też chcę zamówić Aleksowi te z mula (ikea), ale ze strony ikei to niemożliwe :/
Zmykam poćwiczyć. Miłego popołudnia!

Na allegro zamawiałam, ale jeśli chodzi o drewniane to nie z ikei, bo nei stać mnie takie fajne z tej aukcji zamówiłam:
http://allegro.pl/klocki-drewniane-b...562458716.html

i 40 szt. jest


A zwykłe wzięłam stąd:
http://allegro.pl/polskie-solidne-kl...535224781.html


I teraz poluję na aliexpress na przecenę domku z piłeczkami i maty edu ale takiej coś a la dywan


taszanta mój dzieć też bezulubieńcowy Ale ma dwie poduszki z pepco w kształcie zwierzaków i żyrafę w łóżeczku. Pomemła ją przed snem i zaśnie

[metkaa]

Napisane przez Zuzziak

Metka fajnie że wesele się udało. A jak maleństwo zniosło rozłąkę z rodzicami?

o dziwo nie było zle, tzn przyjechalismy na mycie chlopakow i pojechalismy znowu, Mateusz fajnie spal jak babcia byla a jak przyjechalismy w nocy to nie wiem czy wyczul czy co i od 2 do 4,30 nie spal, w niedziele myslalam ze usne na stojaco

Napisane przez Taszanta

A a propos znalezionej maskotki to moja Helena nie ma nic ulubionego, zadnej zabawki przytulanki itp itd to chyba dziwne

e tam nie dziwne Szymek od jakiegos 1,5 roku ma faze na autka i ciagle z nimi chodzi a Mateusz tez jeszcze nie ma ulubionej zabawki,

ja torty dla Szymka robiłam sama, wzór z neta wzielam, biszkopt z przepisu mamy i przekladalam smietana kremowka, mysle ze byly ok

[domii29]

Napisane przez Taszanta

Helou

ale znowu miałam sen : mdleje: nie czytac jak ktos wrazliwy
snilo mi sie ze zajmowalam sie Helenka i jeszcze jednym dzieciaczkiem z watku, no nie bede pisac imienia, no i tak sie opiekowalam ze wystawilam dzieci na parapety okienne na osmym pietrze czesciowo na zewnatrz, zeby posluchaly mszy swietej z pobliskiego kosciola no ale Helenka sie wiercila bardzo wiec ja wzielam i poszlam do sasiednej klatki do kogos po mieso na obiad, no i ten drugi dzieciaczek wypadl w miedzyczasie z tego okna

Masakra, nie wiem skad to osme pietro i sluchanie mszy bo koscioly omijam szerokim lukiem, ale mysle ze zdetronizowalam tym snem sny Ryby

Poza tym nasze nocki wrocily do normy

Dziewczyny mam pytanie -czy ta promocja na slawna darmowa fotoksiazke jeszcze jest? I czy ktos moglby wkleic linka? Wiem ze bylo juz pisane milion razy - mialam ta strone zapisana w starym laptopie, ale niestety mi sie zepsul i nie pamietam

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------



Serdeczne gratujacje dla Jasia
Napisz jak sie imprezka udała
Jaki tort robiliście/zamawialiście?

Dziękuję
Torta robiła teściowa, smak bananowy, wyszedł przepyszny

Napisane przez CorkaCzarownic

u nas nocka super w miarę, oprócz pobudek x2 o 23.40 i 4.30...

Pada u mnie dzisiaj a ja zasmarkana i z bolącym gardłem od ponad tygodnia no i Ula zaczyna ode mnie łapac

Taszanta, ale masz sny czasami się zastanawiam skąd się biorą takie głupawe sny

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

No Domi opowiadaj jak było

U nas impreza roczkowa bedzie miesiac wcześniej, 1 listopada ale tylko wtedy jest możliwość, aby jeden z braci przyjechał na 100% więc nie będę wybrzydzać

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Zamawiała któraś takie tradycyjne klocki? Szukam czegoś i sama nie wiem jedne zamówię te drewniane z ikei, ale jeszcze takich zwykłych potrzebuję

Dobry wieczór
Wczorajsza impreza super !! Jaś był małą niewyspaną marudą. Miesiącami ćwiczył z babcią dmuchanie, opanował do perfekcji a jak przyszło co do czego to dmuchania nie było, był jedynie płacz, wszystko było by w porządku gdybyśmy pozwolili mu zgasić świeczkę ręką, a że mu zabroniliśmy to postanowił się rozpłakać a raczej "rozkrzyczeć" . Koledzy Damiana mile mnie zaskoczyli bo przyszli z prezentami, a to się im raczej nie zdarza . Ja na urodziny postawiłam świnkę skarbonkę i oznajmiłam całej rodzinie że kto będzie chciał to zamiast prezentu może wrzucić symboliczną sumę na remont i mebelki do Jasiowego pokoju . Jestem bardzo wdzięczna teściowej, placki upiekła sama (był sernik, placek malinowy no i tort), ja w tym czasie sprzątałam. 2 sałatki zrobiłam ja, a teściowa dorobiła jeszcze jedną sałatkę z ananasem, czerwoną fasolką, szynką i selerem . Pomyła wszystkie gary po imprezie i naprawdę bardzo mi pomogła No i chyba to tyle, zdjęcia może jutro bo muszę pomniejszyć :P

[ryba91]

Napisane przez Taszanta

E, nie bede podawac imienia, jeszcze mama dziecka by mnie pogonila w ogole dzis nocke mialam slaba- znowu jakis dziwny sen - no ale nie taki drastyczny jak wczesniej- i jeszcze niania wariowala- dziecko bylo cicho- no moze wzdychalo nie wiem- a niania co troche "pykala" .....odnosnie snow jeszcze to teraz na okraglo coś dziwnego mi się☠śni a miałam kiedyś taki okres że miałam piękne sny- aż się☠cieszyłam że idę spać a teraz masakra

Ryba ale super menu to wymyśliłaś, no ale chyba szykuje sie u ciebie duza imprezka, ja sie najbardziej zastanawiam nad tortem, chciabym zamowic jakis o fajnym ksztalcie no ale kurde nie znam tu jakiegos sprawdzonego miejsca a w ciemno to nie wiadomo jak sie trafi

A a propos znalezionej maskotki to moja Helena nie ma nic ulubionego, zadnej zabawki przytulanki itp itd to chyba dziwne

Szykuje sie imprezka bo mam przyjezdnych gości, a masza na 10:30 wiec raczej odrazu do tortu nie siądziemy, bo i tutejsi będa dopiero po śanidaniu, wiec obiad tak czy siak musi byc, ;otem tort ale na koniec sałątka to zje ją ten kto nie pojedzie do domu tak szybko

Ja myślałam początkowo zeby zamówić, tak szukałam kombinowałam ale jednak postanowilam sama robić. Miałam robić na śmietanie, ale chciałam dekorowany moywem a niestety z estetyką i ogólnie talentem plastycznym u mnie baaaaaaaaaaardzo kiepsko- nawet psa nie narysuje :P no wiec postawiłąm na mase, kłapouchy z masy, a resztę mazakiem napisze, albo powykrawam literki i tyle

[Taszanta]

Napisane przez ryba91

Szykuje sie imprezka bo mam przyjezdnych gości, a masza na 10:30 wiec raczej odrazu do tortu nie siądziemy, bo i tutejsi będa dopiero po śanidaniu, wiec obiad tak czy siak musi byc, ;otem tort ale na koniec sałątka to zje ją ten kto nie pojedzie do domu tak szybko

Ja myślałam początkowo zeby zamówić, tak szukałam kombinowałam ale jednak postanowilam sama robić. Miałam robić na śmietanie, ale chciałam dekorowany moywem a niestety z estetyką i ogólnie talentem plastycznym u mnie baaaaaaaaaaardzo kiepsko- nawet psa nie narysuje :P no wiec postawiłąm na mase, kłapouchy z masy, a resztę mazakiem napisze, albo powykrawam literki i tyle

Jak tak to u mnie z talentem baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaardzo zle, wiec ja to musze zamowic a czemu motyw klapoucha? chyba snil mi sie dzis ten tort, brązowy będzie?


A moje dziecko znowu ma grypę

[metkaa]

czesc

Domi super, ze imprezka sie udala

[ryba91]

Napisane przez Taszanta

Jak tak to u mnie z talentem baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaardzo zle, wiec ja to musze zamowic a czemu motyw klapoucha? chyba snil mi sie dzis ten tort, brązowy będzie?


A moje dziecko znowu ma grypę

Nie wime czy brązowy, jeszczen ie myślałam o tym a kłapouchy dlatego ze mały ma przytulaka kłapouchego i to jego najlepszy przyjaciel- chciałam zeby było cos co wiąże sie z przytulakiem, zeby on wiedział ze to jgego a nie tak z dupy nic. no chyba ze by nie miał nic takeigo to jak najbardziej cos neutralnego bym wybrała

[metkaa]

Taszana wspolczuje choroby

[lineczka1989]

Napisane przez CorkaCzarownic

u nas nocka super w miarę, oprócz pobudek x2 o 23.40 i 4.30...

Pada u mnie dzisiaj a ja zasmarkana i z bolącym gardłem od ponad tygodnia no i Ula zaczyna ode mnie łapac

Taszanta, ale masz sny czasami się zastanawiam skąd się biorą takie głupawe sny

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

No Domi opowiadaj jak było

U nas impreza roczkowa bedzie miesiac wcześniej, 1 listopada ale tylko wtedy jest możliwość, aby jeden z braci przyjechał na 100% więc nie będę wybrzydzać

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Zamawiała któraś takie tradycyjne klocki? Szukam czegoś i sama nie wiem jedne zamówię te drewniane z ikei, ale jeszcze takich zwykłych potrzebuję

eeee tam, 1 listopada to radosne święto jakby nie patrzeć, tylko kościół zrobił z niego smutny dzień

Napisane przez Taszanta

Jak tak to u mnie z talentem baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaardzo zle, wiec ja to musze zamowic a czemu motyw klapoucha? chyba snil mi sie dzis ten tort, brązowy będzie?


A moje dziecko znowu ma grypę

ale ostatnio Helenka Ci choruje zdrówka!

witam, witam

[Taszanta]

Napisane przez ryba91

Nie wime czy brązowy, jeszczen ie myślałam o tym a kłapouchy dlatego ze mały ma przytulaka kłapouchego i to jego najlepszy przyjaciel- chciałam zeby było cos co wiąże sie z przytulakiem, zeby on wiedział ze to jgego a nie tak z dupy nic. no chyba ze by nie miał nic takeigo to jak najbardziej cos neutralnego bym wybrała

A super pomysl, ja wlasnie nie mam takiego motywu

Napisane przez lineczka1989

eeee tam, 1 listopada to radosne święto jakby nie patrzeć, tylko kościół zrobił z niego smutny dzień

ale ostatnio Helenka Ci choruje zdrówka!

witam, witam

Zanim nie poszla do zlobka to nigdy nie byla chora, a teraz raz na tydzien cos lapie

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Napisane przez metkaa

Taszana wspolczuje choroby

[metkaa]

czesc

zaprowadzilam Szymka do przedszkola, zrobilam sobie kawke i szukam butow