Nasz świat BDSM - cz. II

[Hibiku]

Co do świeczek - absolutnie nie tykajcie świeczek z "roślinnego wosku" z ikei - brudzą jak cholera, beznadziejnie szybko się spalają i dziwnie śmierdzą. Nawet nie zastygają tak przyjemnie jak prawdziwy wosk czy nawet zwykła parafina.

Do poważniejszych zabaw ze świeczkami muszę być związana, bo...kapiący gorący wosk mnie niesamowicie SWĘDZI, szczególnie jeśli mowa o sutkach. Odruch drapania jest niemal nie do pokonania;p


tak wracając do tematów łóżka itd... meble bdsmowe mi się nie podobają:< a wyposażenie sypialni, którego boję się ubrudzić zabiłoby we mnie chęć seksu. Nasze secesyjne mosiężne łóżko odporne na wszystko i dębowe meble z litego drewna na szczęście rozwiązują większość problemów i mają liczne zastosowania;p

[prudent]

Napisane przez Ola-zz

Łóżko cudne, my takie moglibyśmy mieć i tak nikogo nie wpuszczamy do sypialni. (Rozkaz Pana) nawet zakazał tam wchodzić swoim dzieciom (jak u niego są). Wada taka kilka razy dziennie wycieralibyśmy kurz spod łóżka. Odpada. Dlatego Pan woli haki na suficie i podwieszanie mnie na nich.

Świece i mój Pan? Jakoś tego nie widzę bo a nóż jeszcze by mu się zabrudziła czarna pościel albo by musiał skrobać wosk z desek.

Mi też się marzą haki, ale poki co mieszkanie wynajmujemy, więc pomysł odpada

Co do świeczek normalnych to słyszałam o przykrych skutkach jak poparzenia, chociaż chyba każdy kiedyś wkladal palec w wosk ze świeczki i nie przypominam sobie by skutkowało to poparzeniami

[Hibiku]

Napisane przez prudent

Mi też się marzą haki, ale poki co mieszkanie wynajmujemy, więc pomysł odpada

Co do świeczek normalnych to słyszałam o przykrych skutkach jak poparzenia, chociaż chyba każdy kiedyś wkladal palec w wosk ze świeczki i nie przypominam sobie by skutkowało to poparzeniami

Wystarczy uważać i nie trzymać świeczki zbyt blisko skóry, oparzenie się nie jest takie proste

[prudent]

Napisane przez Hibiku

Wystarczy uważać i nie trzymać świeczki zbyt blisko skóry, oparzenie się nie jest takie proste

Szczęśliwie to nie ja będę się musiała o to martwić, tylko Tż jeżeli postanowi używać wosku ^^
A w ogóle co myślicie o sytuacji gdzie Wasz Tż/Pan postanowił Was "wypożyczyć" komuś innemu? Dopuszczacie taką możliwość? Mój ostatnio wpadł na taki pomysł i mi osobiście to nie przeszkadza, ale jestem ciekawa opinii innych
(pewnie ten temat już kiedyś był poruszany, wybaczcie mi )

[Hibiku]

Napisane przez prudent

Szczęśliwie to nie ja będę się musiała o to martwić, tylko Tż jeżeli postanowi używać wosku ^^
A w ogóle co myślicie o sytuacji gdzie Wasz Tż/Pan postanowił Was "wypożyczyć" komuś innemu? Dopuszczacie taką możliwość? Mój ostatnio wpadł na taki pomysł i mi osobiście to nie przeszkadza, ale jestem ciekawa opinii innych
(pewnie ten temat już kiedyś był poruszany, wybaczcie mi )

Hm... w relacjach innych - brzmi spoko W naszej relacji... powoli przymierzamy się do eksperymentów z osobą trzecią, na razie w planach jest bardziej typowy, ew. lekko bdsmowy seks z współuczestnikiem, bo mam za duże opory;p ale zobaczymy jak wyjdzie;p

[Margot45]

Napisane przez prudent

A w ogóle co myślicie o sytuacji gdzie Wasz Tż/Pan postanowił Was "wypożyczyć" komuś innemu? Dopuszczacie taką możliwość? Mój ostatnio wpadł na taki pomysł i mi osobiście to nie przeszkadza, ale jestem ciekawa opinii innych
(pewnie ten temat już kiedyś był poruszany, wybaczcie mi )

Był, był

Mnie mój Pan wypożyczył (choć ja nadal mówię "oddał") Swojemu Koledze, i nadal to doświadczenie bardzo miło wspominam. Tylko łóżko miał twarde i spać nie mogłam....


Kurczę, swoją drogą, musiało być nieźle twarde, skoro po takim czasie akurat to utkwiło mi w pamięci

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Margot45

Kurczę, swoją drogą, musiało być nieźle twarde, skoro po takim czasie akurat to utkwiło mi w pamięci

i tylko to

[Ola-zz]

U nas nie wchodzi to w grę. Ja jeśli sypiam z swoim Tż/Pan to nawet nie flirtuję z innym facetem. Nie dałabym rady przespać się z kimś nawet dla samego sexu. Nawet nie dałabym rady całować się z języczkiem np. z nieznajomym czy kumplem.

A Tż/Pan? On to zazdrośnik (tańczę z facetem i już kręci nosem, że miał za nisko ręce) więc nikomu by mnie nie wypożyczył. On mnie rżnie i tylko on ma do tego prawo. (Jego słowa wypowiedziane w trakcie ustalania co możemy w BDSM). A jego nie kręcą trójkąty czy czworokąty. Mnie też. A w ogóle wskakiwać na mniejszy penis? Głupota jak ma się takie cudo.

Margot45 To twarde było to łóżko. Uwielbiam takie.

[Margot45]

Napisane przez Ola-zz

Margot45 To twarde było to łóżko. Uwielbiam takie.

To chyba zależy, co się chce na takim robić - spać się nie dało - w każdym razie ja nie mogłam

Ola, a dlaczego na mniejszy? Nie doczytałam czegoś...?

[Ola-zz]

Wszystko doczytałaś: ja tylko tak dodałam. Raczej trudno znaleźć kolejnego faceta z bardzo długim i grubym sprzętem. Mam szczęście na duże, ex też miał sporego. A tak w ogóle są to też minusy bo pewne pozycje odpadają.

My mamy bardzo twarde łóżko ogólnie uwielbiam spać na twardy. Jak śpię na miękkim to mam problem z szyją. Dziwne ale tak jest.

[Margot45]

Napisane przez Ola-zz

Wszystko doczytałaś: ja tylko tak dodałam. Raczej trudno znaleźć kolejnego faceta z bardzo długim i grubym sprzętem. Mam szczęście na duże, ex też miał sporego.

Aaaa...! Osobiście aż tak mi nie zależy na rozmiarze, kwestia gustu

My mamy bardzo twarde łóżko ogólnie uwielbiam spać na twardy. Jak śpię na miękkim to mam problem z szyją. Dziwne ale tak jest.

Nie dziwne, zdrowe. Wszędzie trąbią, żeby spać na twardym, bo to zdrowe dla kręgosłupa.

[Ola-zz]

Margot Gdybym zakochała się z facetem z mniejszym także byłby to dla mnie najpiękniejszy penis. Dla mnie rozmiar się nie liczy. Liczy się uczucie, charakter mężczyzny. Tak czy siak trójkątom mówimy NIE.
Na filmach lubimy. TAK, TAK, TAK. Także sex grupowy.

A moja praca sprawia, że barki mnie bolą zatem twarde łóżko to zbawienie no i od czasu do czasu masaż.

[ankolmar]

Witajcie, kupiłam właśnie obroże na penisa z takimi dziwnymi łańcuszkami, może macie jakieś sugestie.
Pa

[prudent]

Napisane przez Ola-zz

U nas nie wchodzi to w grę. Ja jeśli sypiam z swoim Tż/Pan to nawet nie flirtuję z innym facetem. Nie dałabym rady przespać się z kimś nawet dla samego sexu. Nawet nie dałabym rady całować się z języczkiem np. z nieznajomym czy kumplem.

A Tż/Pan? On to zazdrośnik (tańczę z facetem i już kręci nosem, że miał za nisko ręce) więc nikomu by mnie nie wypożyczył.

Szczerze to ja rownież nie mogłabym całować się z innym facetem, jest to w pewien sposób najbardziej intymna rzecz dla mnie, ale seks to co innego...w sam seks nie musze wkladac uczuc swoja droga z calowaniem sie z dziewczyna nie mam problemow...

[azbra]

my sie powoli do trojkata przymierzamy ... Pan maz za nic by mnie innemy facetowi nie pozyczyl ...

ankolmar chyba masz instrukcje ... albo wiesz co masz z tym czyms co kupiles robic ...

[Ninanu]

Nie zdecydowałabym się chyba na trójkąt. Nie wyobrażam sobie seksu z dwoma mężczyznami, a drugą kobietę ze pchałabym z łóżka

[prudent]

No my mamy juz za soba doświadczenia trójkątowe i z dziewczyną i z facetem, i hmmm fajnie ale spodziewałabym się czegoś lepszego tzn mysle ze to wynika z tego, że były to osoby wlasciwie obce wiec brakowało trochę swobody...

[201607040946]

Trójkąty są fajne, ale miałam z kobietą i mężczyzną, teraz marzy mi się 2m+ja

[Margot45]

Z dwoma facetami jest zdecydowanie lepiej niż z kobietą!

[ankolmar]

Hm, ja też mam doświadczenie trójkątowe, było bardzo podniecająco, zaprosiłam znajomą z poprzedniej pracy o której wiedziałam, że jej się chyba podobam. Było fajnie bo zabrało nam to północy ale jak się zdecydowała byłam zaskoczona i trochę zazdrosna, chyba poszukam kogoś obcego.
Faktycznie na opakowaniu obroży na penisa jest obrazek jak to założyć myślałam, że macie jakieś inne ciekawe zastosowanie do tego sprzętu.
Pa.

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez Margot45

Z dwoma facetami jest zdecydowanie lepiej niż z kobietą!

Masz rację, jest się lepiej obsłużonym ( minus, że mogą się zająć sobą?)

[Margot45]

Napisane przez ankolmar

Masz rację, jest się lepiej obsłużonym ( minus, że mogą się zająć sobą?)

Zdecydowanie wolę, jak zajmują się mną ale z drugiej strony - jeśli czują pociąg do siebie nawzajem, to co, będę im bronić? Znajdę sobie w międzyczasie jakieś zajęcie

[201607040946]

Napisane przez Margot45

Zdecydowanie wolę, jak zajmują się mną ale z drugiej strony - jeśli czują pociąg do siebie nawzajem, to co, będę im bronić? Znajdę sobie w międzyczasie jakieś zajęcie

Ja tam zazdrosna nie byłam, bo w tym czasie zajmowałam się właśnie drugą kobietą
Ale dwóch facetów to jeszcze będzie, będzie...

[bbc56c719832aa6c54491c9cdf9a4ac765a18bd7_6414ff01e71a2]

Napisane przez kaguya

Ale lejesz, gdzie chcesz. Intymne miejsca też, fajne doświadczenie. Żadnych śladów nie zostaje.

Tylko trzeba niestety uwazac, zeby swiece lane byly z odpowiedniej wysokosci, bo ja niestety mam po pracy blizne. Glupia bylam

A co do trojkatow, to moje marzenie. 2x facet albo z jakas kobietka. Niestety, towarzystwo mam raczej niezbyt zainteresowane, ale mamy zaznajomiona pare ktora jest ciekawa by sprobowac swinging. Ja natomiast uwielbiam jak moj Pan gada o mnie kolega albo pokazuje jakies bardziej pikantne fotki. Aczkolwiek to pewnie tylko ja jestem w stanie zajarac sie takimi rzeczami.

Zapomnialam jeszcze dodac, ze dostalam od Pana Magic Wand, nie wiem czy ktos wspominal lub ma jakies doswiadczenia z ta zabawka?

[prudent]

My namy cos na podobienstwo Magic Wand, bo moc ma trochę mniejszą, ale swoje robi i tak, całkiem fajna zabawka mój tż uwielbia zabawki wiec mamy ich 2 szuflady, a do tego fucking machine ^_^

[paulx3]

Napisane przez kaguya

Trójkąty są fajne, ale miałam z kobietą i mężczyzną, teraz marzy mi się 2m+ja

możesz mnie zapisać

[ankolmar]

Zapomnialam jeszcze dodac, ze dostalam od Pana Magic Wand, nie wiem czy ktos wspominal lub ma jakies doswiadczenia z ta zabawka?[/QUOTE]

Hej, czy to coś takiego jak paralizator ?
Właśnie w nocy testowałam madejowe łoże własnej produkcji ( taka wersja soft), W nocy było hard i świetnie, dzisiaj czuję na ciele każdy ćwiek z desek

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Ps. Mam pytanie, wiecie gdzie można ( miejscowość) założyć kolczyk na worku mosznowym.

[prudent]

To jest magic wand... i to sobie wibruje

[bbc56c719832aa6c54491c9cdf9a4ac765a18bd7_6414ff01e71a2]

To sie oryginalnie nazywa Hitachi Magic Wand. Jest to masazer do ciala (oryginalnie mial byc do ciala) ktory podpinasz do pradu. Ja jestem w stanie uzyc tylko 3 pierwsze opcje, bo dochodze i tak W szczegolnosci uzywany jest do forced orgasms albo edging. Fajna sprawa, moja ulubiona zabawka.

[prudent]

No wiec wlasnie my mamy taka nieoryginalna wersje podobno z mniejsza moca, bardzo fajna zabawka ^^
Tyveranthula nie od dzis wiadomo, ze jak coś sie nadaje do seksu to wczesniej czy pozniej ktos wpadnie ba to by tego wlasnue w taki sposób użyć

[Hibiku]

Napisane przez prudent

No wiec wlasnie my mamy taka nieoryginalna wersje podobno z mniejsza moca, bardzo fajna zabawka ^^
Tyveranthula nie od dzis wiadomo, ze jak coś sie nadaje do seksu to wczesniej czy pozniej ktos wpadnie ba to by tego wlasnue w taki sposób użyć

Śmiem twierdzić, że nawet jeśli do seksu się nie nadaje, ktoś i tak spróbuje tego użyć