Październikowy shred językowy

[Maguda_]

Też dołączam do shreda w tym miesiącu, znowu z nastawianiem głównie na niemiecku, ale tym razem zostawiam w spokoju książki (poza przygotowaniem do zajęć ) i czerpię w pełni z tego, co mnie otacza i wykorzystuję w 100% możliwości, które daje mi miejsce, w którym teraz przebywam, czyli: ze znajomymi rozmawiam tylko po niemiecku, czytam po niemiecku, w muzeach materiały również tylko po niemiecku, podobnie z audo guidem, chodzę na zorganizowane wycieczki z przewodnikiem ... biorę wszystko co się da
To o wiele przyjemniejsze niż siedzenie i tylko czyste uczenie się z książek ... do których właśnie teraz będę zaglądać

[LoveMessages]

Z miesiąca na miesiąc coraz większa cisza na wątkach shredowych... nikt nie mówi co ile zrobił i tym samym nie motywuje siebie i innych.

[nyoraienne]

A bo to chyba ta część roku, kiedy uczniowie się uczą, studenci studiują, a cała reszta nie wiadomo

Oczywiście dołączam do wątku, ale zanim rozpiszę, co i jak (pewnie dziś wieczorem), muszę się zastanowić, co zmienić w moim planie, żeby go dostosować do rytmu miesiąca. W pierwszej dekadzie zawsze idzie mi super, wszystko realizuję bez żadnych opóźnień, ale między 10. a 25. regularność zalicza dramatyczny spadek i na pierwszy plan wychodzi intensywna praca. Może powinnam zacząć wstawać o 5, zamiast o 6

No ale na pewno w październiku będę kładła nacisk na angielski, francuski i rosyjski, jak zwykle (wczoraj np. przeczytałam po francusku artykuł o Smurfach)

[olinkusia]

Napisane przez LoveMessages

Po pierwsze follow me :P http://www.memrise.com/user/lovemessages/

Masz tam różne kursy, wejdź sobie w zakładę kursy i wybierz język jaki chcesz się uczyć np: angielski. Później wybierasz konkretny kurs jaki cię interesuje np: beginner, klikasz w "start learning" i sadzisz kwiatki :P

Ogólnie dostajesz punkty za posadzenie/podlewanie i ścigasz się z osobami, które śledzisz

Dziekuje ! Jestes kochana



Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[latysia]

Napisane przez LoveMessages

Z miesiąca na miesiąc coraz większa cisza na wątkach shredowych... nikt nie mówi co ile zrobił i tym samym nie motywuje siebie i innych.

Pochwalenie się wymaga włączenia komputera, z wizażu przechodzi się na blogi, z blogów na coś innego, a czas leci .

Ja w tym miesiącu skupiam się na angielskim i przerabiam Destination.

[nicRu]

W ten weekend przerabiam zadanka z koniugacji I (banały, jak dojdę do odmiany rzeczowników i przymiotników to zaczną się schody ), muszę jeszcze przerobić scenki typu maturalnego (dialogi) na zajęcia

[Maguda_]

Napisane przez LoveMessages

Z miesiąca na miesiąc coraz większa cisza na wątkach shredowych... nikt nie mówi co ile zrobił i tym samym nie motywuje siebie i innych.

Napisane przez nyoraienne

A bo to chyba ta część roku, kiedy uczniowie się uczą, studenci studiują, a cała reszta nie wiadomo

Mhm, dokładnie, w wątkach przed wakacjami też dużo osób się nie udzielało, bo majówka, sesja itd, praktycznie prawie puste były, poza wstępem i zakończeniem.

Napisane przez latysia

Pochwalenie się wymaga włączenia komputera, z wizażu przechodzi się na blogi, z blogów na coś innego, a czas leci .

Dokładnie Jak już ktoś się uczy, ale tak naprawdę, niech czuje się rozgrzeszony, nawet jak z nami nie pisze

[nerveuse]

Napisane przez LoveMessages

Z miesiąca na miesiąc coraz większa cisza na wątkach shredowych... nikt nie mówi co ile zrobił i tym samym nie motywuje siebie i innych.

właśnie też to zauważyłam, stąd m.in moje ostatnie pytanie, mimo, że to początek miesiąca

Dzisiaj u mnie na tapetę idzie angielski i jak na razie mimo, że go nie ruszyłam, to mam do tego dość pozytywne nastawienie po za tym, jeszcze oczywiście pewnie coś zrobię z franca ale jeszcze nie mam sprecyzowanych planów, może jak ściągnę na nowo anki, to postaram się nadrobić z 500 słów, które wcześniej miałam już przerobione. Wczoraj natomiast powtórzyłam sobie jeszcze wieczorem angielski z poprzedniej lekcji i coś jeszcze pamiętałam nawet

[pani-radosna]

Napisane przez nyoraienne

A bo to chyba ta część roku, kiedy uczniowie się uczą, studenci studiują, a cała reszta nie wiadomo

Coś w tym jest, chociaż dla mnie (zaliczam się raczej do części 'cała reszta' ) październik i w ogóle cała jesień to taka część roku, która sprzyja językowemu maniactwu, tzn. można się spokojnie zakopać pod kocem z herbatką i działać z ćwiczeniami.

Ja ten weekend skupiam się na hiszpańskim. Przeczytałam artykuł i wrzuciłam słówka do Anki, powtórki z Supermemo też mam na bieżąco. A dziś od rana przeglądam różne hiszpańskie portale dla kobiet i czytam o kosmetykach, ciuchach i innych pierdołach, to mój ulubiony sposób na codzienny kontakt z językiem.

[Nineveh03]

Ja zamierzam tutaj regularnie się spowiadać, choć akurat na weekend wyjeżdżałam i nie miałam kiedy cokolwiek zrobić, ale od poniedziałku zabieram się do pracy . W sumie nie wiem też, czy rozliczać się tylko z włoskiego, czy też z łaciny, greki starożytnej i nowej; mam to wprawdzie na zajęciach, ale może ktoś się poczuje zmotywowany do działania?

[nerveuse]

a tam będzies wybierała spowiadaj się ze wszystkiego

a tak w ogóle, to co studiujesz, że masz grekę starożytną

[czukcza]

ja niestety w tym miesiącu się nie zapiszę, mam studia dziennę, pracę i cały dom na głowie, więc wątpię, że dam radę ruszyć cokolwiek pozaprogramowego, a szkoda :/

[LoveMessages]

Napisane przez nyoraienne

A bo to chyba ta część roku, kiedy uczniowie się uczą, studenci studiują, a cała reszta nie wiadomo

Oczywiście dołączam do wątku, ale zanim rozpiszę, co i jak (pewnie dziś wieczorem), muszę się zastanowić, co zmienić w moim planie, żeby go dostosować do rytmu miesiąca. W pierwszej dekadzie zawsze idzie mi super, wszystko realizuję bez żadnych opóźnień, ale między 10. a 25. regularność zalicza dramatyczny spadek i na pierwszy plan wychodzi intensywna praca. Może powinnam zacząć wstawać o 5, zamiast o 6

No ale na pewno w październiku będę kładła nacisk na angielski, francuski i rosyjski, jak zwykle (wczoraj np. przeczytałam po francusku artykuł o Smurfach)

Może przemęczenie materiału jak dużo się uczysz to w końcu Ci się odechciewa i troszke odpuszczasz. Może więc na te dni gdzie masz niższą produktywność weź coś lekkiego?
Ps: Wstajesz o 6? Jeju wariatka

Napisane przez latysia

Pochwalenie się wymaga włączenia komputera, z wizażu przechodzi się na blogi, z blogów na coś innego, a czas leci .

Ja w tym miesiącu skupiam się na angielskim i przerabiam Destination.

Ja większość pracuję z komputerem więc czasami mam go już dosyć :/ Mnie odciaga granie, blogów raczej nie czytam.

Napisane przez nicRu

W ten weekend przerabiam zadanka z koniugacji I (banały, jak dojdę do odmiany rzeczowników i przymiotników to zaczną się schody ), muszę jeszcze przerobić scenki typu maturalnego (dialogi) na zajęcia

Napisane przez nerveuse

właśnie też to zauważyłam, stąd m.in moje ostatnie pytanie, mimo, że to początek miesiąca

Dzisiaj u mnie na tapetę idzie angielski i jak na razie mimo, że go nie ruszyłam, to mam do tego dość pozytywne nastawienie po za tym, jeszcze oczywiście pewnie coś zrobię z franca ale jeszcze nie mam sprecyzowanych planów, może jak ściągnę na nowo anki, to postaram się nadrobić z 500 słów, które wcześniej miałam już przerobione. Wczoraj natomiast powtórzyłam sobie jeszcze wieczorem angielski z poprzedniej lekcji i coś jeszcze pamiętałam nawet

Jednak ruszyłaś z tym angielskim

Napisane przez pani-radosna

Coś w tym jest, chociaż dla mnie (zaliczam się raczej do części 'cała reszta' ) październik i w ogóle cała jesień to taka część roku, która sprzyja językowemu maniactwu, tzn. można się spokojnie zakopać pod kocem z herbatką i działać z ćwiczeniami.

Ja ten weekend skupiam się na hiszpańskim. Przeczytałam artykuł i wrzuciłam słówka do Anki, powtórki z Supermemo też mam na bieżąco. A dziś od rana przeglądam różne hiszpańskie portale dla kobiet i czytam o kosmetykach, ciuchach i innych pierdołach, to mój ulubiony sposób na codzienny kontakt z językiem.

Napisane przez Nineveh03

Ja zamierzam tutaj regularnie się spowiadać, choć akurat na weekend wyjeżdżałam i nie miałam kiedy cokolwiek zrobić, ale od poniedziałku zabieram się do pracy . W sumie nie wiem też, czy rozliczać się tylko z włoskiego, czy też z łaciny, greki starożytnej i nowej; mam to wprawdzie na zajęciach, ale może ktoś się poczuje zmotywowany do działania?

greka, łacina brzmi poważnie

Napisane przez czukcza

ja niestety w tym miesiącu się nie zapiszę, mam studia dziennę, pracę i cały dom na głowie, więc wątpię, że dam radę ruszyć cokolwiek pozaprogramowego, a szkoda :/

może w następnym ... jednak zawsze możesz słuchać w tle np audiobooka



Dziś niedziela więc nie wiem ile uda mi się zrobić. Może chociaż poczytam książkę. W końcu chciałabym przerobić dwie w tym miesiącu
Jestem zadowolona z pierwszego tygodnia chociaż zadania z Destination c1 rozdział 7 był dla mnie trudny. Czuję, że ta strona bierna jeszcze czeka na dopracowanie.
Pytanie. Czy książki z serii English in Use są na podobnym poziomie jak Destination? Warte kupna?

[Aulnay]

Po wrześniowej stagnacji powolutku wracam do nauki.
Oprócz codziennych powtórek w Profesorze (które zaliczam do stagnacji) staram się codziennie dodawać 10 nowych słówek (mam taki system, że gdy się uczę, to nowe słówka trafiają do zeszytu, a potem stopniowo je wprowadzam do Pierre'a. Na razie wprowadzam zeszyt z zeszłych wakacji czyli nr 5, a obecnie prowadzę zeszyt 10, więc prawdopodobnie w tym tempie nigdy siebie nie dogonię).
Od początku tygodnia zrobiłam dwa małe rozdziały z gramatyki (powtórek z subjonctif nigdy dość), po bardzo długiej przerwie wróciłam do French in ation (lekcja 37, słownictwo trochę za łatwe, ale dobrze jest popisać sobie ze słuchu), a teraz biorę się za ćwiczenia z 450 exercices CLE (constructions completives, nie mam pojęcia co to będzie:P).

Ogólnie ten rok będzie dla mnie ciężki, bo powinnam cały wolny czas spędzać na nauce do egzaminu zawodowego, a nie na francuskim, ale póki co postaram się jeszcze coś robić.

Doszłam do wniosku, że z językiem obcym jest jak z dzieckiem, jak się już raz na niego zdecydujesz to potem trzeba wiecznie o nim pamiętać, zajmować się i nie zaniedbywać. Ale przynajmniej nie płacze w nocy i nie woła jeść

[nerveuse]

Znalazłam fajny program na tablet do angielskiego - duolingo :P

Po za tym, czy ktoś miał taką sytuacje, że nie mógł otworzyć bazy dany w anki i to jakoś naprawił? Odinstalowałam i nadal jest to samo, próby naprawy lub przywrócenia kopii zapasowej kończą się fiaskiem

[kaasi]

1. Imię / Nick (opcjonalnie)
2. Jaki język/jakie języki wybrałaś do tego wyzwania. Na jakim poziomie go znasz?

Angielski (again!:P)
Znam gdzieś wydaje mi się ciągle na B2, ale widzę postepy.. cel - zdać CAE


3. Jaki jest Twój cel? Nie chodzi o ogólną naukę, tylko na okres tego konkretnego wyzwania.

-skończyć Advanced Gold
-przerobić conajmniej połowę destination C1, C2

4. Jakie są Twoje największe językowe problemy i słabości?

Ostatnio brak czasu... ale postaram się

5. Z jakich materiałów/sposobów nauki masz zamiar korzystać?

j.w.

[Marola]

Napisane przez Aulnay

Po wrześniowej stagnacji powolutku wracam do nauki.

Doszłam do wniosku, że z językiem obcym jest jak z dzieckiem, jak się już raz na niego zdecydujesz to potem trzeba wiecznie o nim pamiętać, zajmować się i nie zaniedbywać. Ale przynajmniej nie płacze w nocy i nie woła jeść

Mogę się pod tym podpisać. Czasu jak na lekarstwo, ale staram się nie odpuszczać i codziennie coś robić.

Porównanie nauki języka do posiadania dzieci celne. Kocham moje dzieci, ale to nocne wstawanie jest męczące... Pocieszam się, że za kilka lat będę się wysypiać

[Amitri]

Hej Dziewczyny, pozwolicie że się przyłączę? Wreszcie mam trochę wolnego czasu i zamierzam odkurzyć języki

1. Jaki język/jakie języki wybrałaś do tego wyzwania. Na jakim poziomie go znasz?
Angielski C1
Niemiecki B1
2. Jaki jest Twój cel?
dziennie - po 20 słowek z ang. prawniczego i z niemieckiego
plus repetytorium z gramatyki niemieckiej
4. Jakie są Twoje największe językowe problemy i słabości?
uczę się niemieckiego od podstawówki i dalej go nie umiem
5. Z jakich materiałów/sposobów nauki masz zamiar korzystać?
szlifuj swój angielski - strona
i repetytorium

Dziewczęta, piszcie swoje postępy. To niesamowicie motywuje.

[nicRu]

Zrobiłam zadania z I koniugacji i kilka z II koniugacji. Niewiele, ale zawsze coś odświeżyłam.

[nyoraienne]

Napisane przez LoveMessages

Może przemęczenie materiału jak dużo się uczysz to w końcu Ci się odechciewa i troszke odpuszczasz. Może więc na te dni gdzie masz niższą produktywność weź coś lekkiego?
Ps: Wstajesz o 6? Jeju wariatka

Przemęczenie częściowo też, ale głównie brak czasu - klienci z dokumentami przyjeżdżają koło 9-10. dnia miesiąca (bo zbierają, bo wyjeżdżają, bo to, bo tamto) i potem jest 10 dni na dochodówkę i 5 dni na wykończenie vatów, więc w tym okresie po prostu wstaję, pracuję, kładę się spać

Wstawanie o 6:00 nie jest złe, jak jeszcze studiowałam i pracowałam jednocześnie, wstawałam o 4:45 Co ciekawe, zauważyłam, że w okolicach 5:00 łatwiej mi się obudzić, niż koło 6:00 xD

A żeby było bardziej na temat - wczoraj nadgoniłam powtórki w memrise, ale już nie zdążyłam napisać planu nauki na październik - może dziś wieczorem mi się uda

[201605100]

To może i ja dołączę Wakacje się skończyły, ostatni rok studiów (notabene w sobotę tak nas zawalili projektami, a tylko 3 przedmioty były plus praca mgr, że mam ochotę strzelić sobie w łeb), praca i jakoś lepiej gospodaruję czasem.

1. Imię / Nick (opcjonalnie)

alucior

2. Jaki język/jakie języki wybrałaś do tego wyzwania. Na jakim poziomie go znasz?

angielski hmmm dwa lata temu było mocne B1, może nawet słabe B2, ale wiem, że przez ten czas sporo z głowy wyleciało a lektorat z angielskiego w finansach na poziomie B2 prawie mnie załamał

hiszpański A0-

Główny nacisk kładę na angielski- pora się go w końcu porządnie nauczyć.

3. Jaki jest Twój cel? Nie chodzi o ogólną naukę, tylko na okres tego konkretnego wyzwania.

Angielski - przypomnieć sobie gramatykę, opanować słownictwo na lektorat, zacząć pisać, czytać i słuchać w tym języku.

Hiszpański - liznąć podstawy podstaw

4. Jakie są Twoje największe językowe problemy i słabości?

Rozumienie ze słuchu, poprawna wymowa, marnowanie czasu na bzdury

5. Z jakich materiałów/sposobów nauki masz zamiar korzystać?

Angielski:

- Intelligent Business intermediate - m.in 5 rozdziałów
- memrise - tu jeszcze nie wybrałam kursów
- Gramatyka Edgard - m.in 5 rozdziałów
- Cold little hand Edgarda - przeczytać minimum pół i przyswoić słownictwo
-Anki - bazy brak
- przydałby się jakiś film/serial po angielsku z angielskimi napisami, ale to opcjonalnie jak czasu starczy

Hiszpański

- Gramatyka PWN
- memrise
- Anki
- Podręcznik Edgarda - sprawdzę w domu jaki mam bo nie pamiętam

Generalnie plan jest taki:
poniedziałek, środa, piątek - angielski
wtorek, czwartek - hiszpański

sobota, niedziela - zależy od zajęć na uczelni.

Trzymam kciuki za wszystkich i dołączam się do prośby o pisanie co danego dnia robiliście - to motywuje!

[tamtaglista]

Ja też, ja też Nadal to samo : hiszpański studia + dodatkowo coś zrobić, francuski to samo i angielski - byle nie wypaść z obiegu, jak się da to coś więcej

[Nineveh03]

Napisane przez nerveuse

Znalazłam fajny program na tablet do angielskiego - duolingo :P

Po za tym, czy ktoś miał taką sytuacje, że nie mógł otworzyć bazy dany w anki i to jakoś naprawił? Odinstalowałam i nadal jest to samo, próby naprawy lub przywrócenia kopii zapasowej kończą się fiaskiem

U mnie filologia klasyczna . I polecam duolingo, jest świetne.

A wyspowiadam się wieczorem .

[Peru]

Napisane przez LoveMessages

Z miesiąca na miesiąc coraz większa cisza na wątkach shredowych... nikt nie mówi co ile zrobił i tym samym nie motywuje siebie i innych.

W sumie ruszyłam z kopyta, ale przyszedł weekend i jakoś mój zapał na ten miesiąc opadł. Dzisiaj tylko 15 zdań zrobiłam z Angielskiego w tłumaczeniach, może przez pół godziny wieczorem coś tam porobię.

[Nineveh03]

Spowiadam się!

Greka - alfabet, akcenty, zasady pisowni (które wciąż niszczą mój mózg)
Łacina - test z Sine Colloquiis Colloquia, małe tłumaczonko
Włoski - pięć słówek, tłumaczenie tekstu

Dranie zabrali mi internet (tj. Vectra lubi czasem zabierać, nie polecam), toteż za część włoską dopiero co się zabieram. Proszę wybaczyć.

[LoveMessages]

Dzis zrobilam
1. Kilka zadan z destination C1
2. Poczytalam ksiazke po angielsku
3. Memrise z francuskiego

[agus1315]

Na dzisiaj:

francuski:
memrise
lekcja z szypowskiej
lekca z pas de probleme

niderlandzki:
słówka
konstrukcja pytań
(mam test jutro... także jeszcze dużo nauki przede mną )

[sugarfree87]

Cześć
To mój pierwszy shred językowy. Zaczęłam 23 września (nie chciałam czekać do początku października)

1. Jaki język/jakie języki wybrałaś do tego wyzwania. Na jakim poziomie go znasz?
Angielski B2/C1
2. Jaki jest Twój cel?
poprawa znajomości słówek
4. Jakie są Twoje największe językowe problemy i słabości?
mały zasób słownictwa
trudności z mówieniem
5. Z jakich materiałów/sposobów nauki masz zamiar korzystać?
memrise- chcę nauczyć się 200 (84 już za mną) nowych słówek w ciągu tego miesiąca (czy to bardzo mało? jestem sporo poza domem i mam dość mało wolnego czasu popołudniami...)
Harry Potter and the Chamber of Secrets dopiero od wczoraj.....

[LoveMessages]

Ja dziś skończyłam unit 1 na Rosecie. Teraz bym chciała memrise, ale moje oczy nie chcą patrzeć na monitor :/ Na prawdę muszę ograniczyć komputer

[Nineveh03]

Napisane przez sugarfree87

Cześć
To mój pierwszy shred językowy. Zaczęłam 23 września (nie chciałam czekać do początku października)

1. Jaki język/jakie języki wybrałaś do tego wyzwania. Na jakim poziomie go znasz?
Angielski B2/C1
2. Jaki jest Twój cel?
poprawa znajomości słówek
4. Jakie są Twoje największe językowe problemy i słabości?
mały zasób słownictwa
trudności z mówieniem
5. Z jakich materiałów/sposobów nauki masz zamiar korzystać?
memrise- chcę nauczyć się 200 (84 już za mną) nowych słówek w ciągu tego miesiąca (czy to bardzo mało? jestem sporo poza domem i mam dość mało wolnego czasu popołudniami...)
Harry Potter and the Chamber of Secrets dopiero od wczoraj.....

Też czytam Harry'ego, nawet tą samą część! *high five* Tylko po włosku