Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Widziałam pierwszą część, fajna była.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[pani22ka]

Fiol, nie mam takiej listy. czasem sobie coś zapisałam, ale nic zabawkowego.

Agata, Ty zabawkowo nie szalej. Poczekaj aż Cię rodzina/znajomi zasypią.

a z zabawek (dla maluszków) polecam Oballa dzięki Perse za cynka. nasze po ludziach


Wika, ależ masz mieszkanka brać wybierać

[moni_ka.g]

byłam dziś u ginki z wynikami badań i pokazać usg. J. pokazał jej swój samochodzik, chciał go przehandlować za druczek do skierowań, "pogadał", domagał się drukowania większej ilości kartek. potem na zakupach naciągnął mnie na nową poduszkę, więc drzemka była już z 2 poduszkami, misiem, owieczką i nie wiem czym tam jeszcze. aktualnie śpi, bez viburcolu, bo przysnęłam przed kąpielą, tż kąpał, ogarniał i zapomniał.

[fiolusiek]

Panika Myślałam, że jakieś ekstra zabawki też zapisujesz..

Agatko Barbie i Kubek mają rację u nas też łuk Tiny Love robi furrorę, a zwłaszcza różowy motylek. A projektor szału nie robi.
Z zabawek warto jeszcze kupić zawieszki Lamaze- mamy lwa, po praniu w stanie idealnym. Też planuję kupić Qball i Sophie. A resztę to pewnie na roczek. Mamy dużo gryzaków, piszczałek, pewnie sporo jeszcze dostanie to nie ma sensu kupować.

[agatkaa1]

Iza no to fajnie, rozerwiecie się

Berbie dzięki ale chyba qqrydzy unikać?

Paniczka hmm...u Nas już się przewinęli prawie wszyscy i same ciuszki dostaliśmy...póki co...jutro chyba znajomi wpadną ale na zabawki nie liczę Nie chcę szaleć matę już mamy jakby coś (od kiedy można ją stosować)? Myślałam kupić jak już jakąś grzechotkę właśnie. Pewnie na mikołaja coś dostanie....więc narazie kupować nie będę nic. Tż się już marzą klocki i samochodziki

[iza243]

Napisane przez agatkaa1

Iza no to fajnie, rozerwiecie się

Berbie dzięki ale chyba qqrydzy unikać?

Paniczka hmm...u Nas już się przewinęli prawie wszyscy i same ciuszki dostaliśmy...póki co...jutro chyba znajomi wpadną ale na zabawki nie liczę Nie chcę szaleć matę już mamy jakby coś (od kiedy można ją stosować)? Myślałam kupić jak już jakąś grzechotkę właśnie. Pewnie na mikołaja coś dostanie....więc narazie kupować nie będę nic. Tż się już marzą klocki i samochodziki

Dominik zaczàł sie interesowac mata jak miał 3 miesiàce

Wysłane z mojego GT-S5830i

[dwakolory1]

Napisane przez krolewna1986

cześć kochane
polećcie sposób na wypadające włosy..w ciąży i po ciąży te 5 miesięcy miałam cudowne włosy..a teraz jakaś porażka.. Boję się, że zaraz będę łysa

Mam ten sam problem. Biorę vitapill i biosilica max. I w aptece i dermatolog powiedział że to dobre leki. Mi kiedyś pomagały szampony i ampułki seboradin fioletowe. Teraz trochę mniej. Stosuję też revalid w tabletkach i w ampułkach. Szampon lekarz polecił demenę i żel też z tej serii. No i raz w tygodniu stosuję maskę wax. Robiłam też wynik poziomu żelaza i morfologię. Ale w normie. I lekarz polecił loxon, ale tego nie można w ciąży ani jak się nie zabezpieczasz i jest "ryzyko" ciąży.

[Kubek29]

Hej hej!

Pozdrawiamy z Wrocławia

T ma znowu jakies dziwne nic e jazdy. Budzi sie ok 1-2 i juz tylko z nami w łożku chce spac
Nie lubie tak.

[Słodkaaa]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49028845]Słodka spokojnie, jak będziesz miała wynik to podejdź do szpitala. Zapytaj na oddziale kto się zajmuje takimi rzeczami, powiedz, że potrzebujesz kostkę parafinową po badaniu histopatologicznym, szpital wysyła pismo do histopatologa, oni wysyłają kostkę. Tą kostkę wysyłasz do Genesisu i z tego zrobią badanie genetyczne. U mnie jest taka sama sytuacja.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]


Tylko powiedz mi jak to jest możliwe, że nie ma tam kosmowki?? Czy to jest takie trudne do odpreparowania??
Co w takim razie dostałam w probowce że szpitala??

To jest jakiś śmiech....

[krolewna1986]

Napisane przez dwakolory1

Mam ten sam problem. Biorę vitapill i biosilica max. I w aptece i dermatolog powiedział że to dobre leki. Mi kiedyś pomagały szampony i ampułki seboradin fioletowe. Teraz trochę mniej. Stosuję też revalid w tabletkach i w ampułkach. Szampon lekarz polecił demenę i żel też z tej serii. No i raz w tygodniu stosuję maskę wax. Robiłam też wynik poziomu żelaza i morfologię. Ale w normie. I lekarz polecił loxon, ale tego nie można w ciąży ani jak się nie zabezpieczasz i jest "ryzyko" ciąży.

yhhh dzięki za odpowiedź, muszę wypróbować..bo masakra z tymi włosami

Pytanie z innej beczki: czy ginekolog przyjmujący prywatnie może dawać skierowania na bezpłatne badania? Bo właśnie się dowiedziałam, że moja ginka juz nie będzie przyjmować na NFZ :/

[Maga83]

Wika ładne to mieszkanie ale dwa pokoje to rzeczywiście mało. Nam ciągle miejsca brakuje
Agatko dokarmiasz Igora mm czy twoim odciagnietym?
Anitka karmie Olka jeszcze w nocy. Nie mam siły aby przestać. Ostatnia próba skończyła się dwu godzinnym płaczem a ja mam taki deficyt snu że to jest dla mnie nie do przejścia więc już wole mu dać żeby spał dalej. Na noc pięknie zasypia bez piersi ale przebudza się po 1,5-2 godz i woła mleko. W nocy już nie wiem ile razy się budzi. Nie ogarniam. Od godz 11 do 7 minimum 4 razy

[iza243]

Napisane przez krolewna1986

yhhh dzięki za odpowiedź, muszę wypróbować..bo masakra z tymi włosami

Pytanie z innej beczki: czy ginekolog przyjmujący prywatnie może dawać skierowania na bezpłatne badania? Bo właśnie się dowiedziałam, że moja ginka juz nie będzie przyjmować na NFZ :/

Niestety prywatny gin nie moze ci dac badan na nfz

Wysłane z mojego GT-S5830i

[izotropia]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49026860]
Jak się krochmali pościel?
Ja (jako sami-wiecie-jaka pani domu) nawet nie prasuję pościeli :P Po co, po jednym użyciu i tak się wygniecie :P
[/QUOTE]Uwielbiam Cię! ja robię tak samo, niedawno prasowałam pościel dziecku, ale już sobie odpuściłam teraz prasuję tylko na wyjścia i jak gdzieś jedziemy a wiem, że bluzka się nie rozprasuje na nim

Napisane przez Mlebidakin

A tsh poniżej 2 miałaś ?
Ja 1 # miałam prawdopodobnie z powodu tarczycy. Miałam 4.5 niby w normie ale jak na ciążę to za dużo

To u mnie chyba powód # był podobny, tak typuję.. choć tsh w normie - w ciąży, tzn gdy jeszcze myślałam,że jestem w ciąży 3.85 a teraz 3.1 to i tak jest norma bo na wynikach mam do 4.2 ale na usg coś powychodziło jakaś niejednorodność czy coś takiego, muszę jeszcze te hormony dobadać i idę do endokrynologa w tym tygodniu, aż się boję
bo poza tym mam do odbioru inne wyniki badań więc się trochę boję

Napisane przez rena5

ja też nigdy nie prasuję

też Cie uwielbiam!

u mnie właśnie czeka uprane pranie na rozwieszenie... nastawiłam kolejne pranie, chyba dziś nie pójdę spać ale postanowiłam wygotować te brudne ubranka w praniu może się uda je wybielić a jak nie to będą szmatki choć wolę nie... bo takie śliczne, jak nowe...

Właśnie przeszło mi przez myśl, że miałam teraz je szykować dla swojego dziecka... strasznie mi ciężko...straszne to... a dodatkowo , jetem teraz sama w domu bo mąż w pracy... tylko dziecko śpi... chyba jak zrobię wszystko to położę się z synem... ehh chyba tak naprawdę tylko jego obecność mnie podnosi na duchu... swoją drogą to ciekawe, 2 lata wcześniej ciąża bezproblemowa, poczęcie szybkie-2cykl, krwawienia/plamienia w dniach okresu przez 2 miesiące, u lekarza byłam w 8tc jak zrobiłam test, nawet nieświadomie oblewałam obronę dyplomu i łyknęłam ibuprom, w pierwszych kilku tygodniach... i na szczęście wszystko dobrze-choć wszyscy się martwili(ja, mąż i moja mama), lecz nikt nie mówił o tym głośno do kilku miesięcy po porodzie... a teraz, od początku wiedziałam,że ciąża i łykałam kwas foliowy, uważałam na siebie...

[fiolusiek]

Maga A próbowałaś dawać mm na noc? Przewalone takie pobudki, dla was i niego..

krolewna1986 Ja bym dziłała zewnetrznie i odsrodkowo- do picia pokrzywa, a do wcierania Jantar i koniecznie jakies oleje (vatika, sesa, khadi), na forum wlosomaniaczek jest wiele porad. Ja teraz pije pokrzywe Uwielbiam.

[zebrawpaski]

ale lecicie z postami....

[moni_ka.g]

Oszaleję znowu: "maaamaaaa, taaataaa"

[h0pe]

Jestesmy na wsi u moich rodzicow, podczytuje z tel.
Ja w tej ciazy stracilam i trace wciaz tyle wlosow, ze nie mam juz polowy... nic mniej, szczotka ciagle pelna, w kapieli odplyw zawalony, a po ciazy pewnie sie nasili, wtedy powaznie pomysle o zrobieniu sie na blond, zeby przeswitow nie bylo widac. To moja jedyna ale ogromna bolaczka.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez krolewna1986

cześć kochane
polećcie sposób na wypadające włosy..w ciąży i po ciąży te 5 miesięcy miałam cudowne włosy..a teraz jakaś porażka.. Boję się, że zaraz będę łysa

Wiesz co, mi teraz też dość mocno włosy lecą. Nie wiem, czy to nie jest jakieś przesilenie jesienne.

[moni_ka.g]

Ja w poprzedniej ciazy mialam wlosy super, po ciazy masakra i ta ciaze jak zaczelam z lecacymi wlosami tak caly czas wypadaja..

[zebrawpaski]

Napisane przez fiolusiek

Zeberko A kto w tym czasie zostanie z Tosią jak Cię nie będzie? TŻ się zgodził? Ja swojego nie mogę przekonać, żeby został sam z F. chociaż na godzinę, uważa, że za mały jest.

Tz-et zostawał z AnTosią 3 razy jak jechałam do kościoła na niedzielną Mszę. Wczoraj pojechaliśmy we czwórkę do moich Rodziców- po drodze załatwialiśmy sprawy do becikowego, potem nakarmiłam Tosię u Mamy i pojechałam na szkolenie (z domu rodzinnego mam 5 minut do pracy). Nie trwało długo więc potem wstąpiłam do apteki i biedrony. W tym czasie Tz-et pilnował Tosi a Mama Kasi. Dzisiaj jechaliśmy do gminy i przez pół godziny Babcia Teściowa pilnowała Tosi, Kasia jechała z nami.

Napisane przez izotropia

jak ma pieluchę to nic nie kontroluje, a jak jest bez to wie co gdzie i kiedy, no chyba że zapomni, albo bawi się w najlepsze [IMG]file:///C:\Users\WACICI~1\AppData \Local\Temp\msohtmlclip1\ 01\clip_image001.gif[/IMG]

u nas identycznie

Napisane przez iza243

A duzi masz do zrzucenia?

cały małżeński nadbagaż

Napisane przez BERBIE

mi ktoś popsuł dziecko, od tygodnia nie mamy normalnej nocy. przestaliśmy odkładać Krzysia do łóżeczka po pierwszym karmieniu bo to nie ma sensu, od razu zaczyna płakusiać przez sen

macie stałe pory posiłków?
dziewczyny kp- czy Wasze maluchy/ i kiedy/ wypracowały jakieś stałe pory jedzenia?

Napisane przez Słodkaaa

Będę miała śliczną białą kuchnię, salon w stylu prowansalskim... Uwielbiam klasyczne klimaty [IMG]file:///C:\Users\WACICI~1\AppData \Local\Temp\msohtmlclip1\ 01\clip_image001.gif[/IMG]
Chce aby mój dom był pachnący ciastem, z miękkimi kanapami, w które można zapaść się jak w puch z kubkiem gorącej czekolady i z książką w drugiej ręce... Na parapecie będzie siedział kot, a na drewnianej podłodze kiedyś usłyszę tupot maleńkich stópek... [IMG]file:///C:\Users\WACICI~1\AppData \Local\Temp\msohtmlclip1\ 01\clip_image002.gif[/IMG]

na pewno usłyszysz
a do aranżacji brakuje mi jeszcze bazylii i oregano w doniczkach ( w końcu kuchnia prowansalska)

Napisane przez wadera4

Ale przecież Ty nie masz jakiejś wielkiej nadwagi... [IMG]file:///C:\Users\WACICI~1\AppData \Local\Temp\msohtmlclip1\ 01\clip_image004.gif[/IMG]

wielkiej nie, ogromną

Napisane przez anitaxas

Emilka wczoraj skończyła 7 miesięcy [IMG]file:///C:\Users\WACICI~1\AppData \Local\Temp\msohtmlclip1\ 01\clip_image002.gif[/IMG]więc stawiamy ciacho dla e-ciotek! Bilans miesiąca: waga 7800, wzrost: 73 cm, nadal mamy tylko jedną dolną jedynkę, obroty to już dla niej pestka, ćwiczy teraz umiejętność pełzania (znaczy podnosi tyłek do góry leżąc na brzuszku i stara się przesunąć do przodu, ale na razie udaje jej się tylko do tyłu [IMG]file:///C:\Users\WACICI~1\AppData \Local\Temp\msohtmlclip1\ 01\clip_image005.gif[/IMG]), siedzi - bez podparcia przez chwilę, asekurowana dłużej, co oczywiście sprawia jej ogromną radość. Rzuca wszystkim co dostaje do ręki, oczywiście po uprzednim dokładnym obejrzeniu przedmiotu i jego degustacji [IMG]file:///C:\Users\WACICI~1\AppData \Local\Temp\msohtmlclip1\ 01\clip_image005.gif[/IMG]ilość dziennych drzemek: 2 (średnio w dzień przesypia ok. 2-2,5h), noce różne i różniaste (znaczy jak ciągiem prześpi 3h to jest święto), niestety nie wchodzi w schematy opisywane w mądrych książkach, wg których półroczne niemowlę przesypia całą noc [IMG]file:///C:\Users\WACICI~1\AppData \Local\Temp\msohtmlclip1\ 01\clip_image006.gif[/IMG]no i tuli się do mnie, wpija w szyję i obejmuje swoimi małymi rączkami[IMG]file:///C:\Users\WACICI~1\AppData \Local\Temp\msohtmlclip1\ 01\clip_image002.gif[/IMG]

wydrukuj i schowaj do albumu ze zdjęciami

Napisane przez anitaxas

Dziewczyny czym spieracie z dziecięcych ubranek plamy po zupkach?? nawet po wcześniejszym moczeniu i zapraniu i tak zostają mi plamy [IMG]file:///C:\Users\WACICI~1\AppData \Local\Temp\msohtmlclip1\ 01\clip_image007.gif[/IMG]

niczym... byłam bezradna wobec marchewki ( i nadal jestem)
a macie sposób na plamy z k.up? U nas każdy pampoch=kupa- codziennie lub co dwa dni mam "załatwione" jedno ubranko...

Napisane przez Słodkaaa

Zresztą, dzieci się tak fajdają, że po prostu odpuść i niech po domu ma takie ciuszki [IMG]file:///C:\Users\WACICI~1\AppData \Local\Temp\msohtmlclip1\ 01\clip_image008.gif[/IMG]

dokładnie, tego się trzymałam

Napisane przez wadera4

Ależ mnie to zaintrygowało napisz coś więcej, jak on wygląda. Jest taki dookoła budynku?

mnie też (balkon kucyka)

Napisane przez BERBIE

dziewczyny ile czasu teraz spędzacie na spacerze?

chyba jestem rekordzistką....w tym tygodniu pogoda paskudna więc siedzimy w domu, do zeszłego tygodnia 3-4 godziny ale na balkonie w wózku- bez spaceru

---------- Dopisano o 02:05 ---------- Poprzedni post napisano o 01:57 ----------

przerzucałam posty do worda aby mi cytowania nie "zjadło" - "pozjadało" za to Wasze emiotikony....przepraszam


agatko- niestety delikatną metoda prób i błędów będziesz musiała sprawdzić czy Igorowi smakuje kukurydza
utrzymujesz dokarmianie mm? myślałaś aby przejść na całkowite kp?

[izotropia]

Napisane przez zebrawpaski

niczym... byłam bezradna wobec marchewki ( i nadal jestem)
a macie sposób na plamy z k.up? U nas każdy pampoch=kupa- codziennie lub co dwa dni mam "załatwione" jedno ubranko...

nie śpię, czekam na pranie kupy... hm... moczę zimną wodą, mydlę mydełkiem babmbino/szarym lub jakimkolwiek i zostawiam w zimnej wodzie na kilka godzin (2 i dłużej) później normalnie do pralki lub ręcznie już w ciepłej wodzie mi wszystkie raczej schodzą
niestety tych moich poplamionych ubranek z szafy pranie w 95stopniach nie uratowało

[zebrawpaski]

monika- życzę przespanej nocy

dwakolory- dobrze, że sprawy związane ze zdrowiem Mamy wzięłaś w swoje ręce

iza- to już niebawem zaczynasz, uruchamiacie Teścia?

agatko- niestety będziesz musiała sama "zbadać" czy kukurydza pasuje Igorowi
rozważasz przejście na kp wyłącznie?

hope- wypocznijcie

jojla- nie zdążysz na L4 iść

---------- Dopisano o 02:51 ---------- Poprzedni post napisano o 02:15 ----------

Maga, monika- w ramach pocieszenia: karmię, kręcę się po kuchni bo w sobotę goście, karmię, podglądam wizaż, znowu do kuchni i tak mi mija czas do 2.30- postanawiam iść się myć i spać bo zaraz znowu karmię
no i lipka...Kasia nie śpi- a jak Kasia nie śpi to zrobi wszystko aby Tosia też nie spała - więc nie śpimy wszyscy...
Tosi chyba udało się zasnąć, ja zrobiłam Kasi mleko i uciekłam na wizaż, a Tz-et czyta Kasi bajki i próbuje przekonać, że noc to odpowiednia pora do spania...(zwłaszcza jak dziecko nie śpi ani minuty w dzień....)

[agatkaa1]

Maga dokarmiam mm

Zebra chyba sam cyc odpada :/ dzis pomimo wiszenia w nocy zjadl jeszcze butle 90ml pierwszy raz w nocy dostal butle od wyjscia ze szpitala

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Słodka nie wiem co tam jest. U mnie też kosmówki nie było. Może to być jakiś fragment pępowiny, nie wiem.

Królewna nie może.

Izotropia tsh dla starających się i kobiet w ciąży ma inną normę - max do 2.5. Ale lekarze tego zazwyczaj nie wiedzą/nie przestrzegają.

Hope ja przez 6 tygodni jak wiedziałam o ciąży straciłam połowę włosów. Chyba wrócę do vitapilu skoro przez najbliższe 6-8 miesięcy i tak nie będziemy się starać...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[Maga83]

Fiol próbowałam mm. I to nie raz. Nie chce nawet tknac

Zapomniałam wam napisać że Olek miał już naprawdę paskudny kaszel i zaczęło mu lecieć z nosa. A po wizycie u homeopaty przeszło. A nigdy nie wierzyłam w takie metody. I Olek nie był nic podrazniony tak jak przy antybiotyku

[iza243]

Witam

[QUOTE=zebrawpaski;4903525 9]
iza- to już niebawem zaczynasz, uruchamiacie Teścia?


Tak

[zebrawpaski]

Agatko-ale płakał, że podałaś jeszcze butlę? A ważyłaś już Igora? Kiedy wspomniałaś pierwszy raz o podaniu butli przeliczyłam, że Tosia w jego wieku potrafiła 7 godzin jeść z przerwą na zmianę pampersów, moje dwie wizyty w łazience i zjedzenie dwóch bułek. 7 godzin jeść- dosłownie, nie wisieć na cycu, ona intensywnie ciągła i przełykała

[pani22ka]

Napisane przez agatkaa1

ale chyba qqrydzy unikać?

a dlaczego?

Napisane przez agatkaa1

Paniczka hmm...u Nas już się przewinęli prawie wszyscy i same ciuszki dostaliśmy...póki co...

słowo-klucz. grudzień za pasem

Napisane przez Maga83

Nie mam siły aby przestać. Ostatnia próba skończyła się dwu godzinnym płaczem a ja mam taki deficyt snu że to jest dla mnie nie do przejścia więc już wole mu dać żeby spał dalej.

nie mam idealnych nocek. nigdy nie miałam.
ale Ty jesteś hero.
Ty na noc do mamy a ogarnia tż - jedyne rozwiązanie :/

Napisane przez moni_ka.g

znowu: "maaamaaaa, taaataaa"

ile on, w takim rytmie, śpi na dobę???

Napisane przez h0pe

a po ciazy pewnie sie nasili

może wręcz odwrotnie? może hormony odpuszczą?

Napisane przez zebrawpaski

dziewczyny kp- czy Wasze maluchy/ i kiedy/ wypracowały jakieś stałe pory jedzenia?

jesteśmy kiepskim przykładem, bo u nas upały wszystko zaburzyły. ale jak miał pół roku , to można było regulować o pory karmienia zegarek (w dzień). w nocy samowolka

Napisane przez izotropia

niestety tych moich poplamionych ubranek z szafy pranie w 95stopniach nie uratowało

kup odplamiacz persil albo ariel (taki zielony, chyba coś ok. 14 zł) - w aerozolu. na masakrę, to mnie ratowało.

Napisane przez agatkaa1

Zebra chyba sam cyc odpada :/ dzis pomimo wiszenia w nocy zjadl jeszcze butle 90ml

zjadł, bo dostał.
łakomczuszek.

Napisane przez Maga83

A po wizycie u homeopaty przeszło. A nigdy nie wierzyłam w takie metody.

chyba też zacznę szukać czarodzieja...

Kubek, wiem, że żadne pocieszenie, ale przejdzie. może

[Słodkaaa]

Napisane przez iza243

Na Igrzyska Śmierci.

A aaa mój film :thumbup:

Mam wszystkie książki, dostałam od szwagra i szwagierki na urodziny w zeszłym roku :p

Napisane przez krolewna1986

yhhh dzięki za odpowiedź, muszę wypróbować..bo masakra z tymi włosami

Pytanie z innej beczki: czy ginekolog przyjmujący prywatnie może dawać skierowania na bezpłatne badania? Bo właśnie się dowiedziałam, że moja ginka juz nie będzie przyjmować na NFZ :/

Niestety. Dlatego ja w ciąży chodziłam prywatnie do mojego ulubionego i zaufanego, a do drugiego na LuxMed aby mieć badania... Takie kombinacje...

Napisane przez izotropia

Uwielbiam Cię! ja robię tak samo, niedawno prasowałam pościel dziecku, ale już sobie odpuściłam teraz prasuję tylko na wyjścia i jak gdzieś jedziemy a wiem, że bluzka się nie rozprasuje na nim

To u mnie chyba powód # był podobny, tak typuję.. choć tsh w normie - w ciąży, tzn gdy jeszcze myślałam,że jestem w ciąży 3.85 a teraz 3.1 to i tak jest norma bo na wynikach mam do 4.2 ale na usg coś powychodziło jakaś niejednorodność czy coś takiego, muszę jeszcze te hormony dobadać i idę do endokrynologa w tym tygodniu, aż się boję
bo poza tym mam do odbioru inne wyniki badań więc się trochę boję

Właśnie przeszło mi przez myśl, że miałam teraz je szykować dla swojego dziecka... strasznie mi ciężko...straszne to... a dodatkowo , jetem teraz sama w domu bo mąż w pracy... tylko dziecko śpi... chyba jak zrobię wszystko to położę się z synem... ehh chyba tak naprawdę tylko jego obecność mnie podnosi na duchu... swoją drogą to ciekawe, 2 lata wcześniej ciąża bezproblemowa, poczęcie szybkie-2cykl, krwawienia/plamienia w dniach okresu przez 2 miesiące, u lekarza byłam w 8tc jak zrobiłam test, nawet nieświadomie oblewałam obronę dyplomu i łyknęłam ibuprom, w pierwszych kilku tygodniach... i na szczęście wszystko dobrze-choć wszyscy się martwili(ja, mąż i moja mama), lecz nikt nie mówił o tym głośno do kilku miesięcy po porodzie... a teraz, od początku wiedziałam,że ciąża i łykałam kwas foliowy, uważałam na siebie...

Będzie dobrze Kochana

Napisane przez h0pe

Jestesmy na wsi u moich rodzicow, podczytuje z tel.
Ja w tej ciazy stracilam i trace wciaz tyle wlosow, ze nie mam juz polowy... nic mniej, szczotka ciagle pelna, w kapieli odplyw zawalony, a po ciazy pewnie sie nasili, wtedy powaznie pomysle o zrobieniu sie na blond, zeby przeswitow nie bylo widac. To moja jedyna ale ogromna bolaczka.

Masakra. Nie wiem co Ci poradzić. Nigdy nie miałam problemu z włosami. Podobno Vichy ma dobre te swoje preparaty. No i trzeba działać też od środka

Napisane przez zebrawpaski

na pewno usłyszysz
a do aranżacji brakuje mi jeszcze bazylii i oregano w doniczkach ( w końcu kuchnia prowansalska

Hmmm marzę o tym.
Jeszcze lawende dodaj będzie dużo ziół w doniczkach....

Na kupy spróbuj moczenie w płatkach mydlanych i zimnej wodzie...

Masz Kasię? Ja też jestem Kasia :thumbup:


Gryzia to nie powinno tak działać. Pominę fakt finansowy. Dobrze, że Genesis nie bierze za badania z góry.
Chodzi o to, że muszę wrócić teraz w miejsce gdzie straciłam moje dziecko. :banghead:
Pewnie będę się musiała włóczyć od drzwi do drzwi i prosić się. Słuchaj czy prawnie oni mogą mi odmówić wypożyczenia??

Pozatym jak można dać komuś coś co miało być kosmowka, a nią nie jest. Mogli tam włożyć cokolwiek.... :-(

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Agata uważaj z tym mm. Kp dziecka nie przekarmisz, mm można. Ja bym już mm nie dawała w tej sytuacji, jak dużo je z cyca . Jak ja zazdroszczę, że masz dziecko pijace z piersi..