Grudniowe Mamusie cz. V

[Basjenia]

ja jestem rozerwana....rozmawiałam właśnie z mamą i powiedziała że z tygodniowym dzieckiem (teoretycznie tak mam termin) nawet nie sama jazda ale zmiana otoczenia-w sensie bakteriologicznie że inne powitrze- to bardzo zły pomysł.... i że tak malutkie dziecko nie powinno być tak przewożone. chyba że trzeba do szpitala...
znowu teściowa która mieszka 4min samochodem od nas twierdzi że przecież u niej wszystko będzie na cacy i jak tylko sobie życze....

i jeszcze brakuje mi jednego jedynego punktu w promocji wedla i okazuje się że kupiłam nie promocyjną czekoladę!!!! boz.....niech te hormony ktoś zabierze

[Karo89]

Dziewczyny no właśnie tego się obawiam, że u nas będzie podobnie

[Ringo6]

Bimbunia

Ja też cichaczem liczę na spędzenie świąt w szpitalu... bo u nas też będzie dużo ludzi w święta.

[Suqub]

Napisane przez Basjenia

ja jestem rozerwana....rozmawiałam właśnie z mamą i powiedziała że z tygodniowym dzieckiem (teoretycznie tak mam termin) nawet nie sama jazda ale zmiana otoczenia-w sensie bakteriologicznie że inne powitrze- to bardzo zły pomysł.... i że tak malutkie dziecko nie powinno być tak przewożone. chyba że trzeba do szpitala...
znowu teściowa która mieszka 4min samochodem od nas twierdzi że przecież u niej wszystko będzie na cacy i jak tylko sobie życze....

i jeszcze brakuje mi jednego jedynego punktu w promocji wedla i okazuje się że kupiłam nie promocyjną czekoladę!!!! boz.....niech te hormony ktoś zabierze

Ja sobie nie wyobrażam tego, że będę jeździć gdzieś z Małą Tym bardziej jak będzie sporo osób na święta. Nie dość, że wigilia zazwyczaj jest w późniejszych godzinach, to pełno ludzi pochylających sie nad Małą mnie przeraża. Może i źle będzie to wyglądać w rodzinie ale dla mnie liczy się dobro dziecka bo później gdy zachoruje to ja będę z tym się męczyć nie oni.

[Paulinkus]

Napisane przez 19marta90

Za wodę się nie wypłacisz :-D :-D

20 min to mój prysznic na co dzień trwa także raczej nie powinno być jakiejś znaczącej różnicy

Napisane przez Trusiulandia

Pisał ktoś do blow?

Wydaje mi się że Blow pisała że nie będzie miała dostępu do internetu dlatego zostawiła nr tel na Klubie.

Napisane przez Trusiulandia

Dziewczyny i co pijecie te ziolka? Ciekawe czy podzialaja coś bo zastanawiam się nad kupnem

Ja piję od tygodnia i nie wiem czy coś dają czy nie. To chyba w trakcie porodu będzie można stwierdzić skoro mają wzmocnić skurcze

Bimbunia

[Basjenia]

no u nas to nasza 3-wiadomo od Tż mama z babcią a ode mnie mama,siostra,brat...bardz iej się okroić nie da... i niby wszyscy wyrozumiali i świadomi.... bo mama z teściową będą gotować i wszsytko gotowe ma do nas wjechać... moja mama powiedziała że możemy nawet na papierowych talerzykach jeść żeby nie robić problemu. bo najważniejsza jest obecność... i że możemy zjeść tylko zupkę cienką dla mojej przyjemności i towarzystwa...
omg...

ja piję szklankę w porywach do dwóch z liści malin.... nie wiem czy to moje wrażenie ale tak jakby po odczuwam trochę silniejsze skurcze...

[Suqub]

Ja ze względu na to, że mam rodziców swoich blisko siebie to u nich zapewne wigilie spedze. Oczywiście zależy to od tego kiedy Mała się urodzi bo jak Jej zachce się siedzieć do tp to pojadę do teściów, jednak liczę na rozwiązanie na kilka dni przed tp, tak może z tydzień żebym jeszcze ogarnęła wszystko co związane ze świętami

[Basjenia]

Suqub a gdyby się okazało tydzień wcześniej...nie boisz się z tygodniowym dzieckiem w środku zimy?ile by to nie było km czy min?

[Suqub]

Napisane przez Basjenia

Suqub a gdyby się okazało tydzień wcześniej...nie boisz się z tygodniowym dzieckiem w środku zimy?ile by to nie było km czy min?

Jeżeli urodzi się tydzień wcześniej to będę u swoich rodziców, dzieli nas kilka schodków.
A teście będą mogli przyjechać w któryś dzień świat. Chamsko wyjdzie ale więcej gości nie chce.

[maczuma]

Napisane przez Ringo6

Bimbunia

Ja też cichaczem liczę na spędzenie świąt w szpitalu... bo u nas też będzie dużo ludzi w święta.

Widzę, że nie jestem sama. Kto by pomyślał, że człowiek w święta w szpitalu będzie chciał leżeć?

[promolcia]

Serce rosnie jak sie czyta jak nasze swiezo upieczone Mamusie daja sobie swietnie rade z Maluszkami...gratulacje klaski:

Linka opisz kiedys jak to u Was wygladalo... powodzenia w docieraniu sie

Inka pieknosc wydalas na swiat

Bimbunia...po Twoich wczesniejszych wpisach jak napisalas ze jestes na porodowce to zabrzmialo jak zart latwego porodu ...a moze juz po wszystkim

Napisane przez Karo89

gratulacje !



hahaha fajnie napisane, taka ich uroda no tak to z tymi dzieciami bywa

ja się boję cesarki, traktuję to i odbieram dosłownie, jako ciężką operację, która niesie za sobą ryzyko poważnych powikłań. chcąc nie chcąc podpisując zgodę na cesarkę, podpisujemy, że mamy świadomość tego, że coś może pójść nie tak.
Nie dość, że ja się boję tej cesarki, to sobie właśnie poczytałam papiery co dostałam ze szpitala, i o 90% z nich nie miałam pojęcia.

Co ciekawego wyczytalas w tych papierach o czym wczesniej nie wiedzialas?

Napisane przez minka26

ja też o K nic nie kojarzę. Ale racja! tego jest tyle, że ciężko ogarnąć




piękna jest gratulacje



ja też się bałam, dobrze, że nie miałam okazji wczytywać się, bo pewnie byłabym spanikowana





już niedługo



Trusia trzymam kciuki, żeby sn ci się udało



czyli to źle, że zanikają?? ja już od 2-3 dni prawie nie mam a od cc dziś mija 8 dni. Powinnam się martwić?

Mysle, ze nie. Czytalam ze po cesarce ssakiem wyciagna wiekszosc brudow ze srodka i juz znacznie mniej z nas powinno leciec niz po zwyklym porodzie...ale wiadom lepiej to skonsultowac z kims kompetentnym

Napisane przez mysza88

wcale nie


dokładnie, ja tez tak mam

dziewczyny na wcześniejszych wątkach czytałam że ciężarne piły olejek rycynowy na rozkręcenie akcji porodowej... troche to dla mnie dziwne bo tego olejku używałam zawsze tylko na rzęsy jako odżywki. co wy o tym myślicie?

Lepszy bedzie wspomniany juz wiesiolek

Napisane przez Paulinkus

O olejku rycynowym nie czytałam i chyba bym nie zaryzykowała. Czytałam za to o olejku z wiesiołka i mam zamiar go zakupić

http://www.benc.pl/czytelnia/431/zio...i-po-porodzie/

Ooo...to nawet potwierdza, ze ta mieszanka ktora pije ma sens...
A tak generalnie to picie zielska czy branie wiesiolka nie daje zadnych objawow tak na teraz - ma nam tylko ulatwic sam porod

Napisane przez antosia5

Inka, gratulacje i dużo duzo zdrówka Córeczka prześliczna

Dziewczyny, a zamierzacie czyms smarować piersi w trakcie karmienia? Zakupiłam sobie na dniach serum do biustu Cattier, ale dopiero na opakowaniu doczytalam ze nie uzywac w trakcie karmienia Wiec pouzywam do porodu, a potem nie wiem co

Podlinkuj ten krem z jakiejs strony gdzie jest sklad
Ja wlasnie ostatnio kliknelam krem do cyckow z tej promocji na pacie co Wam podlinkowalam i zamierzam sie nim normalnie smarowac bo wiem, ze nie ma tam zadnego syfu tylko nieszkodliwe skladniki kondycjonujace skore

Napisane przez maczuma

Też się martwię o Blow...

Trusia,

Mnie mój małż wczoraj zaskoczył. Poszłam na wizytę, a on musiał gnać do banku, żeby mu nie zamknęli. Ja wychodzę, a on dumnie przez miasto z wózkiem paraduje - to nic, że w gondoli zamiast dziecka góra od spacerówki i trochę ludzie się dziwnie na niego patrzyli jak on taki zadowolony szedł

Moj maz tez byl tym dzielnym zdobywca co wozek do domu przytaszczyl...bo ja sie nie moglam zdecydowac <torba>

[sasia25]

Trusia, no ja miałam być pierwsza (przed Tobą i Inką ) ale teraz to już nie wiem, może poczekam na Ciebie? :P

a tak serio, to licze na porod do konca tego tyg, bo inaczej w nast zaczne obgryzac paznokcie ze stresu

[antosia5]

Napisane przez Paulinkus

O olejku rycynowym nie czytałam i chyba bym nie zaryzykowała. Czytałam za to o olejku z wiesiołka i mam zamiar go zakupić

http://www.benc.pl/czytelnia/431/zio...i-po-porodzie/

U nas na sr tez o tym olejku wspominali (choc wtedy pomylilam go z tym do masowania krocza (chyba nawet Wam tu pisalam)- na czym innym bylam skupiona)

Napisane przez Trusiulandia

Nie będę smarowac bo chce przede wszystkim karmić

Ja własnie też chcę karmić Ale chcialabym też jakos zadbać o skórę

Napisane przez Linka1984

Inka gratulacje!

Ja Wam opisu nie wstawie bo nie chce nawet wracać do tego dnia. Dopiero dochodzę do siebie psychicznie i myślę że długo będzie się za mną to ciągnęło.

Z dnia na dzień lepiej poznaje moja córkę..nie jest łatwo ani różowo ale jakoś idzie do przodu..aczkolwiek nada jestem przerażona i nie do końca się czuje.

Pozdrawiam wszystkie i życzę powodzenia :-*

Powodzenia

Napisane przez Trusiulandia

Dziewczyny i co pijecie te ziolka? Ciekawe czy podzialaja coś bo zastanawiam się nad kupnem

Ja pijam te licie malin i melissy- na razie nic poza tym Jeszcze gdzies czytalam ( nie pamitam gdzie) żeby pić siemie lniane mielone- podobno cos tam pomaga ze sluzem itd

Napisane przez karooka

Linka - aż tak? przykro mi, tym bardziej że tak czekalas na ten moment i swoją córcię. A ja zawsze myślałam, że uraz można mieć po porodzie sn, a po cc to tylko kwestia gojenia...
Wracaj do pełni sił. Połóg to b.ciezki czas ale pomyśl, ze za 1-2miesiace będziesz szczesliwą mamuśką!

Inka-gratulacje-jesteśmy z Ciebie dumne, oby ten power został na dlugo

Strasznie Wam zazdroszczę - ja juz chce mojego synka przy sobie!!!

No wlasnie to tak nie jest- jak w przypadku sn tak i w przypadku cc mozna miec rózne doświadczenia - widziałam to po moich najbliższych

Napisane przez Trusiulandia

To chyba dla mnie już za późno no nic zostaje gimnastyka i schody

Ja jutro sie biore za mycie okien

Napisane przez doloresd

zarzuciłam ćwiczenia, gdyż najprawdopodobniej z powodu nadciśnienia będę mieć cc.

ja wlasnie zaczynam żałowac, że nie zakupiłam nawet tego droższego- teraz chyba za pózno

Napisane przez bimbunia_

Uwaga rodze od 16 na porodowce jestem. Wody mi odeszly jak z wiadra. Nie wypuszcza mnie juz bez rozwiazania

Az musialam sie cofnąc i jeszcze raz przeczytac czy to nie Ty pisalas o tym sloniu
Trzymam kciuki

Napisane przez promolcia

Podlinkuj ten krem z jakiejs strony gdzie jest sklad
Ja wlasnie ostatnio kliknelam krem do cyckow z tej promocji na pacie co Wam podlinkowalam i zamierzam sie nim normalnie smarowac bo wiem, ze nie ma tam zadnego syfu tylko nieszkodliwe skladniki kondycjonujace skore

To jest jedna z tych naturalnych firm ( od paru lat juz na takie sie przerzucam z pewnymi grzechkami). Ja w sumie nie widze nic strasznego,ale sama nie wiem:
Ingredients (INCI): Aqua, Hamamelis Virginiana Water*, Dicaprylyl Ether, Glycerin, Helianthus Annuus Hybrid Oil*, Butyrospermum Parkii Butter*, Glyceryl Stearate Citrate, Polyglyceryl-3 Stearate, Kigelia Africana Fruit Extract, Cyathea Cumingii Leaf Extract, Chlorella Vulgaris Extract, Commiphora Mukul Resin Extract, Sclerotium Gum, Hydrogenated Lecithin, Caprylic/Capric Triglyceride, Glyceryl Caprylate, Benzyl Alcohol, Xanthan Gum, CI 77019 (Mica), CI 77891 (Titanium Dioxide), Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Citric Acid, Tocopherol, Parfum, Citronellol, Limonene, Linalool.
* organic
99% of total ingredients have natural origin
12% of total ingredients are organic.
A możesz jeszcze raz podać co to za smarowidlo zakupiłaś Ja jeszcze gdybam nad olejkiem od Martiny Gebhardt albo Weledy Choc wolalabym coś mnie tłustego



A w ogóle ciekawe czy któryś z naszych maluchów zechce wyjśc na świat w mikolajki

[Trusiulandia]

Antosia mi wyszły rozstepy i odechcialo mi się smarowania

Ja okna umylam dwa tygodnie temu nawet firanki wyprasowalam i sama zawiesilam i co? Buuuu :-( coś czuję ze trzeba go będzie wypraszac oksy

[maczuma]

Trusia, don't worry, mi też dopiero teraz wyszły rozstepy. A myślałam, że stanie się cud i jednak ich nie będzie... a może z tymi oknami to trochę za wcześnie było i dlatego nie podziałalo - ja za porządki biorę się w przyszłym tygodniu

[Trusiulandia]

Napisane przez maczuma

Trusia, don't worry, mi też dopiero teraz wyszły rozstepy. A myślałam, że stanie się cud i jednak ich nie będzie... a może z tymi oknami to trochę za wcześnie było i dlatego nie podziałalo - ja za porządki biorę się w przyszłym tygodniu

Ja już miałam na tylku całym a teraz trochę na udach i piersiach parę no trudno..teraz to dla mnie za zimno na okna bo boję się chorupska a u mnie cały czas na minusie. W sobotę było zmywanie podłog i fug i też cisza jak będzie miało być to ruszy samo i tyle

Sasia to w końcu my będziemy chodzić jak słonie :-D chociaż ja zamawialam 3 grudnia ale nic na to nie wskazuje

---------- Dopisano o 06:14 ---------- Poprzedni post napisano o 06:12 ----------

Ciekawe jak tam Bimbunia ;-)

[19Inka90]

Witam się z rana
Noc udało mi się przespać bo pielęgniarki zabrały Mile do siebie ponoć była bardzo grzeczna dopóki nie zobaczyła Mnie,jak Ja jestem obok to albo Cyc albo płacz,mam nadzieje ze jej to minie

Bimbunia kobietom Ty dawaj znać

Kasienka za dzisiaj

Trusia no właśnie dzisiaj 3 Ja zaliczylam fall start ale Ty dotrzymaj umowy :p

Nad rozstepami z Wami nie poplacze bo póki co to spadły na dalszy plan przy moim cudownym brzuchu

[Suqub]

Witam się.
Co do rozstępów to wczoraj zobaczyłam 2 kreski na brzuchu, jak w lustro spojrzałam. Oczywiście biegiem do TŻa aby sprawdził co to?!! no bo ja nie widzę :-P ale na szczęście okazało się, ze wcześniej mocniej się podrapałam i takie ślady mi zostały
Dzisiaj mam wizytę u dentysty i szczerze mówiąc nie mam najmniejszej ochoty tam iść leń straszny ze mnie.

[Trusiulandia]

Inka to Emilcia szaleje za mama :-D czuję zapach mleczka ;-)
Coś czuję ze Julian odziedziczył gen spoznialstwa po mnie

[Paulinkus]

Napisane przez promolcia

Lepszy bedzie wspomniany juz wiesiolek

Ooo...to nawet potwierdza, ze ta mieszanka ktora pije ma sens...
A tak generalnie to picie zielska czy branie wiesiolka nie daje zadnych objawow tak na teraz - ma nam tylko ulatwic sam porod

Podlinkuj ten krem z jakiejs strony gdzie jest sklad
Ja wlasnie ostatnio kliknelam krem do cyckow z tej promocji na pacie co Wam podlinkowalam i zamierzam sie nim normalnie smarowac bo wiem, ze nie ma tam zadnego syfu tylko nieszkodliwe skladniki kondycjonujace skore

dokładnie zielsko ma nam pomoc juz w trakcie porodu tak mysle


Podlinkujesz jeszcze raz ten krem do cyckow bo chyba cos nie doczytalam a chetnie po porodzie bym czyms je smarowala.

Napisane przez antosia5

U nas na sr tez o tym olejku wspominali (choc wtedy pomylilam go z tym do masowania krocza (chyba nawet Wam tu pisalam)- na czym innym bylam skupiona)

Ja własnie też chcę karmić Ale chcialabym też jakos zadbać o skórę

Ja pijam te licie malin i melissy- na razie nic poza tym Jeszcze gdzies czytalam ( nie pamitam gdzie) żeby pić siemie lniane mielone- podobno cos tam pomaga ze sluzem itd

A w ogóle ciekawe czy któryś z naszych maluchów zechce wyjśc na świat w mikolajki
[/SIZE]

Podejrzewam ze ktos sie zdecyduje ja pije rozne mieszanki nie zaszkodza a wrecz moga pomoc. Masujesz nadal krocze? Ja sie wlasnie zastanawiam czy przy rozwarciu jest to bezpieczne
Co do kremow to polecajcie bede mogla cos wybrac


Mam dziwne pytanie czy ktoras z was czuje taki jakby nacisk/ucisk na miesnie odbytu? Czuje ostatnio spory dyskomfort i zastanawiam sie czy maly nie. Znizyl sie jeszcze bardziej

[Kasiulka07]

Witam się nieprzytomna
W nocy w ogóle nie mogłam spać, rano jeszcze musiałam wstać na wyniki a teraz zjadłam śniadanie i oczy mi się zamykają aż chyba pójdę się położyć na dodatek jeszcze brzuch mnie coś pobolewa
Bimbunia ale Cię wczoraj nagle ruszyło, pewnie już jest po wszystkim i masz synka koło siebie

[skrzatek24]

Dzień dobry,
Spodziewałam się wieści od Bimbuni a tu nic. Czekamy dalej

Co do rozstępów - całą ciążę nie miałam a jakies dwa tygodnie przed porodem pojawiły mi się 3 w miejscu w którym Natalia najbardziej się wypychała

[19Inka90]

Pisała któraś z Was do niej ??

[Linea86]

Inka Ty sie ciesz, ze Emilka jest tak za Toba bo jak troszkę podrosnie to bedzie bardziej wpatrzona w tatusia niz w mamusie

[19Inka90]

Macie tu zdjęcie mojej miłości z wczorajszego rodzinnego zmieniania pieluchy

[Kasiulka07]

Napisane przez 19Inka90

Macie tu zdjęcie mojej miłości z wczorajszego rodzinnego zmieniania pieluchy

Jaka kruszynka

[doloresd]

Napisane przez antosia5

ja wlasnie zaczynam żałowac, że nie zakupiłam nawet tego droższego- teraz chyba za pózno


[/SIZE]

tzn. ja nie żałuję i tak tego zakupu, bo ćwiczyłam 4 tygodnie, więc na marne nie poszło - przynajmniej mięśnie wyćwiczone ale wiadomo, nastawiałam się na poród naturalny, a teraz nie mam pojęcia jak to się skończy.

Za dwie godziny jadę do lekarza, na ktg i usg. Może czegoś się dowiem.

[alekaz1]

Witam sie. Od 3 w nocy mialam impreze do 7 rano mala wolala koncertowac niz spac

potem pospalysmy jeszcze dwie godizny i wlasnie wyjrzalam przez okno a tam snieg pada.

[Trusiulandia]

Napisane przez Paulinkus

dokładnie zielsko ma nam pomoc juz w trakcie porodu tak mysle


Podlinkujesz jeszcze raz ten krem do cyckow bo chyba cos nie doczytalam a chetnie po porodzie bym czyms je smarowala.




Podejrzewam ze ktos sie zdecyduje ja pije rozne mieszanki nie zaszkodza a wrecz moga pomoc. Masujesz nadal krocze? Ja sie wlasnie zastanawiam czy przy rozwarciu jest to bezpieczne
Co do kremow to polecajcie bede mogla cos wybrac


Mam dziwne pytanie czy ktoras z was czuje taki jakby nacisk/ucisk na miesnie odbytu? Czuje ostatnio spory dyskomfort i zastanawiam sie czy maly nie. Znizyl sie jeszcze bardziej

Ja czuję jak długo pochodzę także pewnie główki już naszych Maluszkow nisko ;-)

Wczoraj nawet mnie trochę przeczysciolo co ja miałam problem z zaparciami..
A jeszcze położna mi wczoraj powiedziała ze jak ja tyle magnezu tak długo bralam to na pewno po terminie urodze wróżka się znalazła ;-)

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Doloresd to trzymam kciuki za wizytę dawaj znać!

Alekaz to mała daje Ci popalić nie ma co śpi w lozeczku czy razem z. Tobą? Tzn gdzie nie chce spać? Mały rozbojnik mam nadzieję ze możesz trochę odespać codziennie w dzień

Śniegu zazdroszczę u mnie nie ma jeszcze :-(

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Ale tu cisza halo Mamuski! A co dopiero jak urodzimy nikt tu nie zagladnie :-(

[karooka]

Dzień dobry

Jeju dziewczyny jak tu cicho i spokojnie... Ewidentnie daje się odczuć, że część naszych największych gaduł urodziła i nie mają czasu na wizaż

Dziś przyszła nasza bryka na razie odpakowałam tylko fotelik z bazą samochodową i wyobraziłam sobie naszego malca jak tam siedzi
Mężuś wróci z pracy to będzie wózio składał

Paulinkus, ja też mam takie wrażenie. Dziwne, ale całe krocze i okolice odbytu mnie bolą Spojenie to już nawet nie wspominam. Gdyby nie to, to ogólnie super ale wczoraj już stwierdziłam, że czas przestać chojraczyć tylko rzeczywiście trzeba zacząć się oszczędzać.

Dziś mam ponoć dostać pierwszy przelew z ZUS, po 2miesiącach czekam z niecierpliwością

Ciekawe jak tam Bimbunia nasza?