Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez uniperfect

Szefowa to ty się dziś przeprowadziłaś do Zamościa ? Skąd ty wogóle jesteś ? Ja myślałam, że ty dziś jechałaś na rozmowę dopiero. Daleko masz do Zamościa, będziesz codziennie do pracy dojeżdżać ?

400km. Pracodawca zapewnia zakwaterowanie.

[lazada]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49211913]400km. Pracodawca zapewnia zakwaterowanie.[/QUOTE]

Wow, i tak z dnia na dzień się przeprowadziłaś? Sama się przeprowadzałam prawie 500 km więc wiem co to znaczy, długo pakowałam busa

[20160901857]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49211913]400km. Pracodawca zapewnia zakwaterowanie.[/QUOTE]

A to już tak na stałe czy praca przy jakimś projekcie/konkretnej budowie?

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Z dnia na dzień, ale stwierdziłam, że warto spróbować najwyżej przyjechałabym z powrotem do domu.

Przy konkretnym projekcie, firma tu przewiduje bytowanie do kwietnia/maja. Resztę projektów mają zazwyczaj w Poznaniu. No ale nie ma co wybiegać w przyszłość co się potem będzie robić.

[maalwiinkaa2]

Szefowa, gratulacje!

Ja miałam ostatnie dni szalone dość, a że net nam umarł to nie miałam jak napisać.

Byłam w środę na rozmowie w hotelu na stanowisko recepcjonistka. Ale się załamałam poziomem rozmowy, która trwała 5min. Pani pierwsze co to zapytała mnie czemu złożyłam tutaj cv skoro nie mam doświadczenia miałam ochotę jej odpowiedzieć, to dlaczego do mnie zadzwonili skoro nie mam doświadczenia. Powiedziała, że na następny dzień zadzwoni i zaprosi na dzień próbny, ale nie zadzwoniła. Nawet się cieszę, bo rodzice mojego tż powiedzieli, że to burdel i szefostwo szemrane i powiązane z mafią

W środę też Mama tż mi powiedziała, że jej znajoma z UP ma ofertę jakiegoś stażu i czy chcę spróbować. No to wczoraj poleciałam na rozmowę do UP gadałam z takim śmiesznym panem (straszny bałaganiarz, a ja mu będę ogarniać dokumentację z kilku lat). Później latanie po mieście po meldunek, rejestracja w urzędzie no i dzisiaj czekam na telefon, bo miałam przyjechać po skierowanie na badania jak ten pan złoży wniosek o mój staż. No, ale już przed 11 i nikt nie dzwoni, a praca miała być od 10.12. I nie wiem już nic.

[201607111004]

Ja chwilowo was opuszczam. Nie będzie neta u mnie. A teraz śpieszę jedynie z miłą wiadomością. Dzwoniłam do mojej agencji i na szczęście nie nałożą na mnie kary. Rozumieją, że się rozchorowałam Ale i tak będę do tyły z jakieś 2-3 stówy przez chorobę. No ale dobrze, że nie muszę im jeszcze dodatkowo płacić.

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

I jeszcze: po miesiącu zadzwonili ze starego ogłoszenia o praktyki. Już nie wnikam czy płatne czy darmowe. Odmówiłam. Dobrze mi tu gdzie jestem, lubię ludiz w urzędzie. Bardzo sympatyczni, na luzie sobie rozmawiamy mimo różnicy wieku.

[ruda_grazyna666]

Napisane przez julk44

A mnie wiecie co wkurza? Np takie ogłoszenia:
"Międzynarodowa firma z wieloletnim doświadczeniem poszukuje osób do nowo stworzonej sieci placówek na terenie Bełchatowa i Piotrkowa Trybunalskiego. Oferujemy pracę w przyjaznej atmosferze, wysokie premie za osiągane wyniki i możliwość awansu dla wyróżniających się pracowników. Osoby zainteresowane prosimy o przesłanie CV za pośrednictwem tablicy "
I co to ma być? Że niby czym się zajmują? Szukają weterynarzy, śmieciarzy, sprzedawców czy mechaników samochodowych? Bo ja kuźwa nie wiem

Szukają naiwnych po prostu w sensie naganiaczy do sprzedaży. Przed chwilą widziałam ogłoszenie na merchandisera,ale napisali w ogłoszeniu aby rejestrować się na ich stronie,weszłam a tam trzeba masę danych o sobie wpisać,np PESEL. Jak takie coś widzę,to włącza mi się lampka alarmowa,ch... wie jak oni to potem mogą wykorzystać.
A to ogłoszenie do poradni kardiologicznej widziałam,od razu im wysłałam CV i bardzo czekam na telefon. Szkoda że swoich namiarów nie podali,sama bym się tam zgłosiła.

[uniperfect]

Napisane przez SweetHusky

Ja chwilowo was opuszczam. Nie będzie neta u mnie. A teraz śpieszę jedynie z miłą wiadomością. Dzwoniłam do mojej agencji i na szczęście nie nałożą na mnie kary. Rozumieją, że się rozchorowałam Ale i tak będę do tyły z jakieś 2-3 stówy przez chorobę. No ale dobrze, że nie muszę im jeszcze dodatkowo płacić.

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

I jeszcze: po miesiącu zadzwonili ze starego ogłoszenia o praktyki. Już nie wnikam czy płatne czy darmowe. Odmówiłam. Dobrze mi tu gdzie jestem, lubię ludiz w urzędzie. Bardzo sympatyczni, na luzie sobie rozmawiamy mimo różnicy wieku.

Nadal masz te praktyki ? Dasz radę łączyć pracę z praktykami ? Myślałam, że praktyki już skończyłaś .

[dryda]

Napisane przez ruda_grazyna666

Szukają naiwnych po prostu w sensie naganiaczy do sprzedaży.

Sorry, ale co to jest naganiacz do sprzedaży?
Bo w sumie to nie bardzo chwytam?

[natuso]

Napisane przez dryda

Sorry, ale co to jest naganiacz do sprzedaży?
Bo w sumie to nie bardzo chwytam?

Chodzi np o "aktywne pozyskiwanie klientów" i wciskanie im pożyczek czy czegoś w tym rodzaju.

[nelciak]

Napisane przez dryda

Sorry, ale co to jest naganiacz do sprzedaży?
Bo w sumie to nie bardzo chwytam?

Każda osoba pracująca w narzucającej się reklamie

[julk44]

Napisane przez natuso

Chodzi np o "aktywne pozyskiwanie klientów" i wciskanie im pożyczek czy czegoś w tym rodzaju.

Albo np parkingowy sprzedawca perfum

[natuso]

Napisane przez julk44

Albo np parkingowy sprzedawca perfum

Oryginalnych i za pół ceny

[dryda]

A no tak, to teraz wszystko rozumiem
Kiedyś dopadł mnie na parkingu takie sprzedawca perfum - swoją drogą było to niezwykłe doświadczenie, bo w życiu nie przypuszczałam, że zamknięcie okna w aucie może być takie trudne

[kasia1608]

Napisane przez julk44

Albo np parkingowy sprzedawca perfum

U mnie pod biedronka facet noże sprzedaje na parkingu :-P

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez julk44

Albo np parkingowy sprzedawca perfum

W liceum koleżanka chciała mnie w to wciągnąć, w sumie nie poszłam tylko dlatego, że mi się wstać nie chciało i było zimno. Prawie wszystkie koleżanki z klasy tego próbowały. Jak człowiek był głupi wtedy, że myślał, że taka praca to taki super zarobek. A ci ludzie co to kupowali jacy głupi, że dawali się nabrać, że jakiś badziew to najnowsza kolekcja z Paryża niedostępna jeszcze w polskich sklepach.

Napisane przez kasia1608

U mnie pod biedronka facet noże sprzedaje na parkingu :-P

U mnie noże to pod Kauflandem. Ostatnio taki jeden wrzucił mojej matce te noże do auta i nie chciał ich zabrać tylko forsy oczekiwał.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Dziewczyny z Lubelskiego, macie jakiś portal z ogłoszeniami lokalnymi bo szukam mieszkania do wynajęcia, a na olx mało ofert jest?

[Dorotti666]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49244931]Dziewczyny z Lubelskiego, macie jakiś portal z ogłoszeniami lokalnymi bo szukam mieszkania do wynajęcia, a na olx mało ofert jest?[/QUOTE]

Jeśli chodzi o Zamość to mało ogłoszeń jest w Internecie z tego co widzialam. Może anonse?

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez dorotti66

Jeśli chodzi o Zamość to mało ogłoszeń jest w Internecie z tego co widzialam. Może anonse?

No właśnie malutko, na razie napisałam do tych co są wystawione, czy są jeszcze aktualne i do tych bez zdjęć, że jak coś żeby zdjęcia wysłali (nie wiem po co wystawiać ogłoszenia bez zdjęcia ). Jak mi nie odpiszą to jak znajdę czas w przyszłym tyg to będę dzwonić. Na razie mam zakwaterowanie w jakimś motelu ale dziwnie mi bez kuchni.

[Nemme]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49245530]No właśnie malutko, na razie napisałam do tych co są wystawione, czy są jeszcze aktualne i do tych bez zdjęć, że jak coś żeby zdjęcia wysłali (nie wiem po co wystawiać ogłoszenia bez zdjęcia ). Jak mi nie odpiszą to jak znajdę czas w przyszłym tyg to będę dzwonić. Na razie mam zakwaterowanie w jakimś motelu ale dziwnie mi bez kuchni. [/QUOTE]

I jak się pracuje?

[9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f]

Ogloszenia bez zdjecia wstawia sie po to, zeby potencjalnych chetnych nie odstraszyc na poczatku

Dziewczyny, pisalyscie tu kiedys, ze na infopracy status wyslanego CV zmienia sie wtedy, kiedy pracodawca go przerzuci do innego folderu, a nie kiedy je otworzy. Czy na pracuj jest to samo?

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez Nemme

I jak się pracuje?

Na razie dobrze, ale dalej jestem jak zagubiona owca.

[haru_haru]

Jak ja kocham te oferty :

Praca biurowa -obsługa klienta.
Myślę - fajnie, mam doświadczenie.

Patrzę, a tam :

Telefoniczna sprzedaż rocznych prenumerat czasopism oraz abonamentów programów komputerowych (branża edukacyjna)

Jakby nie mogli po prostu napisać call center ?!
Co ma praca biurowa do sprzedaży telefonicznej?

[nicRu]

Napisane przez haru_haru

Jak ja kocham te oferty :

Praca biurowa -obsługa klienta.
Myślę - fajnie, mam doświadczenie.

Patrzę, a tam :

Telefoniczna sprzedaż rocznych prenumerat czasopism oraz abonamentów programów komputerowych (branża edukacyjna)

Jakby nie mogli po prostu napisać call center ?!
Co ma praca biurowa do sprzedaży telefonicznej?

No bo praca w biurze, nie na budowie/hali magazynu czy w szkole

[julk44]

Napisane przez haru_haru

Jak ja kocham te oferty :

Praca biurowa -obsługa klienta.
Myślę - fajnie, mam doświadczenie.

Patrzę, a tam :

Telefoniczna sprzedaż rocznych prenumerat czasopism oraz abonamentów programów komputerowych (branża edukacyjna)

Jakby nie mogli po prostu napisać call center ?!
Co ma praca biurowa do sprzedaży telefonicznej?

To przynajmniej dowiedziałaś się już z ogłoszenia a nie na rozmowie kwalifikacyjnej

[Fatalida]

Ożesz Ale będzie multicytowania

Napisane przez nouvelle90

Dżins, ale wydawało mi sie, ze jak czarne to ok.
Na szczęście akceptuje, sama nosi tylko czarne 60 wiec mi nie robi problemów. Podejrzewam wręcz ze za 20 by mnie zjechała, przynajmniej w zimie.

Nie wiem jak z damskimi, ale w przypadku męskich jest trochę takich dżinsów które z daleka wyglądają jakby były jakieś eleganckie od garnituru, raz nawet dziwiłam się jak spaliśmy pod namiotami a kolega poszedł na Mszę w eleganckich spodniach i się załamałam że chyba ja jakaś fleja jestem, że nie potrafię utrzymać niepogniecionej spódnicy w warunkach polowych a facet tak. Sopiero jak mi z bliska zaprezentował, że to taki ładny gatunek dżinsu to uwierzyłam
Dobrze że Twoja szefowa nie ma nic przeciwko grubym rajstopom A Ty pracujesz w korporacji czy jakiejś kancelarii?

Napisane przez SweetHusky

To taka "kocia" minka.

Widzę, że mnie rozumiesz. Ja mam ciepłą kurtkę, nawet mam narciarkę, która jest mega ciepła ale w jaskrawych kolorach Jednak na autobus idę przez coś na wzór wsi "pola, lasy" prywatne domki i nietknięte zaspy", czekam na autobus, potem czekam na kolejkę a potem idę jeszcze na piechtę. Tutaj akurat opisuję moją drogę np. do urzędu, ale na rozmowy kwalifikacyjne bywa podobnie, ewentualnie bez etapu "kolejka".
W dodatku mieszkam w dość zimnej i wietrznej strefie, szczególnie na dzielnicy wiatry są porywiste, więc nie mając samochodu muszę być cała opatulona jak na Syberii (gdy mówimy o minusowych temp.). A tak jak pisałam, na rozmowach spotykam się niestety z tym, że nie ma możliwość przebrania się, czasami ledwo na spokojnie można odpiąć kurtkę bo po wejściu do pomieszczenia, często już mnie kierują do rozmówców, a co dopiero myśleć o zdjęciu nieeleganckich butów i swetrów.

Tłumaczę się tak, bo jednak ludzie mają różne sytuacje i odporność na mróz. No i co innego być np. z psem na szybkim spacerze, wtedy ubieram się cieniej a co innego czekać na autobus i jeszcze jechać w często przemarzniętym.

BTW, od jutra testuję te słynne chyba na pół wizażu rajstopy z polarem. Dam pod spodnie (zazwyczaj daję jakieś grubsze getry). Zobaczę czy faktycznie tak genialnie trzymają ciepło.

Ale sweet cat To, że to kocia minka znalazłam, tylko nie znalazłam co ma wyrażać
Co do ubioru, dokładnie o to mi chodziło Nie pytałam o to "ej jaką stylóweczkę zarzucić na rozmowę kwalifikacyjną, bo nie mam pomysłu" , tylko jak rozwiązać problem baardzo ciepłego ubierania się kontra zachowanie w miarę wyglądu. Obawiam się że stylóweczka na "babuszkę z Syberii" dyskwalifikuje na wstępie A przemarznięcie znacząco obniża błyskotliwość.
Ale tak jak piszesz, co kombinować gdy się nie wie czy będzie gdzieś szatnia i czas na ściągnięcie tych jakże ciepłych, ale syberyjskich swetrów W ogóle tak przejrzałam moje najgrubsze swetry i zobaczyłam że prawie wszystkie podarowała mi Mama.Na początku marudziłam że mnie pogrubiają ale... gruby sweter ma grzać a nie ładnie wyglądać. Chyba muszę się przemóc i poszukać coś grubszego, eleganckiego w stonowanych kolorach. Najwyżej będę ściągać najgrubszy sweter i zostawiać razem z kurtką, a pod spodem jakiś czarny sweterek a na to perełki.

Napisane przez SweetHusky

Rajstopy 600 den, ma takie Gatta. Widziałam też chyba od Adriana ale nieco mniej den. jak porównałam dotykowo to jednak Gatta wyczuwalnie grubsza. Dziewczyny na wizażu często takie polecają, szczególnie tym co wolą zimą nosić spódnice.
Dzisiaj nie ma aż takiego wiatru ale może testy będą miarodajne. Potestuję i jak nie zapomnę to dam znać czy warto o nich myśleć

Ja mam takie rajstopy (ale nie z gatty)ale chyba najwięcej mają 480 DEN, niby polar jest ale rożnie bywa z tym grzaniem. Nie które bardzo szybko się mechacą/drą na palcach piętach. Poza tym mam 173cm, kilka par które kupiłam kończyły się na wysokości ud... Z gatty 100Den,są wygodne ale nie są zbyt grube, szybko robią się oczka na palcach. Z Adriana 100DEN są wytrzymalsze, gęstszy splot niż gatta ale są takie sztywnawe więc jak się chodzi w nich cały dzień to pod koniec dnia robi się nie wygodnie. Rajstopy dzianinowe, w tym stylu http://img.szafa.pl/ubrania/0/007151...arne-grube.jpg nie przekonują mnie, bo wyglądają źle na nodze, ściągają się itd.
Sweet Husky byłabym baaaardzo wdzięczna jakbyś napisała jak wrażenia z noszenia tych 600 Jak z długością, czy nie rozciągają się zbyt mocno w pasie? Wyglądają w miarę dobrze na nogach? W sklepie grubsze rajstopy gatty kosztują od 28 zł wzwyż, mam już ok. 21par grubszych rajstop więc nie chce kupować w ciemno (Nie, nie kolekcjonuje. Po prostu chodzę ciągle w spódnicy)

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49244931]Dziewczyny z Lubelskiego, macie jakiś portal z ogłoszeniami lokalnymi bo szukam mieszkania do wynajęcia, a na olx mało ofert jest?[/QUOTE]

http://zamosc.nieruchomosci-online.p...kania,wynajem/
Albo tak jak mówiła Dorotti, gazeta anonse. Lokalnie jest wydawany bodajże Dziennik zamojski, może tam coś znajdziesz jak w internecie się nie uda

[20160901857]

Napisane przez Fatalida

A Ty pracujesz w korporacji czy jakiejś kancelarii?

W dziale prawnym korporacji.
W ogóle to umowa kończy mi się w sierpniu i szczerze mówiąc, na ten moment nie mam ochoty jej przedłużać, no ale zobaczymy jak się sytuacja rozwinie.

[julk44]

Napisane przez Fatalida

Nie wiem jak z damskimi, ale w przypadku męskich jest trochę takich dżinsów które z daleka wyglądają jakby były jakieś eleganckie od garnituru, raz nawet dziwiłam się jak spaliśmy pod namiotami a kolega poszedł na Mszę w eleganckich spodniach i się załamałam że chyba ja jakaś fleja jestem, że nie potrafię utrzymać niepogniecionej spódnicy w warunkach polowych a facet tak. Sopiero jak mi z bliska zaprezentował, że to taki ładny gatunek dżinsu to uwierzyłam
Dobrze że Twoja szefowa nie ma nic przeciwko grubym rajstopom A Ty pracujesz w korporacji czy jakiejś kancelarii?

Teraz jest bardzo dużo fajnych spodni materiałowych, które można nosić zarówno na co dzień jak i na jakąś okazję. Mam na myśli np coś takiego: http://allegro.pl/super-spodnie-mate...812714217.html

Napisane przez Fatalida

Ja mam takie rajstopy (ale nie z gatty)ale chyba najwięcej mają 480 DEN, niby polar jest ale rożnie bywa z tym grzaniem. Nie które bardzo szybko się mechacą/drą na palcach piętach. Poza tym mam 173cm, kilka par które kupiłam kończyły się na wysokości ud... Z gatty 100Den,są wygodne ale nie są zbyt grube, szybko robią się oczka na palcach. Z Adriana 100DEN są wytrzymalsze, gęstszy splot niż gatta ale są takie sztywnawe więc jak się chodzi w nich cały dzień to pod koniec dnia robi się nie wygodnie. Rajstopy dzianinowe, w tym stylu http://img.szafa.pl/ubrania/0/007151...arne-grube.jpg nie przekonują mnie, bo wyglądają źle na nodze, ściągają się itd.
Sweet Husky byłabym baaaardzo wdzięczna jakbyś napisała jak wrażenia z noszenia tych 600 Jak z długością, czy nie rozciągają się zbyt mocno w pasie? Wyglądają w miarę dobrze na nogach? W sklepie grubsze rajstopy gatty kosztują od 28 zł wzwyż, mam już ok. 21par grubszych rajstop więc nie chce kupować w ciemno (Nie, nie kolekcjonuje. Po prostu chodzę ciągle w spódnicy)

Jak dla mnie to bardzo dobrze też się sprawują grube legginsy, kiedyś kupiłam takie http://sklep.basbleu.pl/legginsy-i-s...71-sandra.html i jak dla mnie są wystarczająco ciepłe

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49249138]Na razie dobrze, ale dalej jestem jak zagubiona owca. [/QUOTE]
a jak ci się miasto podoba? czy jeszcze nie miałaś czasu nawet się rozejrzeć?


Ja się rozglądam już za nową pracą, ale będzie ciężko.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4925876 1]a jak ci się miasto podoba? czy jeszcze nie miałaś czasu nawet się rozejrzeć?


Ja się rozglądam już za nową pracą, ale będzie ciężko.[/QUOTE]
Jeszcze nie miałam czasu bo przyjechałam w czwartek, a w pt po pracy pojechałam do domu i przyjechałam dziś rano. Także zdążyłam zwiedzić jedynie szpital i mc donalda obok niego. Dziś w planach mam lidla bo jest obok mojego motelu. Wolę się na razie zbyt daleko nie zapuszczać bo się jeszcze zgubię, muszę tak sukcesywnie zwiększać odległości.
To może jakieś spotkanie?