|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2015-01-26, 15:26 | #3001 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 190
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Isgaard - niby na smoczek, ale mój Franio smoczka nie używa, a zapinam mu grzechotkę, żeby na ziemi nie lądowała. Gryzak też mu zapinałam. Co się chce ogólnie.
Odnośnie do wprowadzania pokarmów stałych to polecam zdecydowanie plik : https://www.facebook.com/15671510775...913969/?type=1 Przeczytałam praktycznie w całości. Na końcu nawet kilka przepisów na domowe jedzonka. Nasza pediatra powiedziała, że najwcześniej w 4 miesiącu, a najpóźniej w 6, a decyzja kiedy należy do mamy. Oczywiście jak mowa o karmieniu piersią. Magsik to mój Franio 7,5 kg ważył w środę. Ale widać po nim, że pulchny. Ja też jak byłam mała to byłam pulchna, potem już nie. Zaczęły mi od tygodnia włosy lecieć, ale to tak strasznie, że nie myślałam, że zauważę, a tu nie da się nie zauważyć. Moje włosy są WSZĘDZIE :| a jeszcze ja mam prawie do pasa włosy i ciemne to wystarczy, że 1 gdzieś leży to już widać. Związałam je i już będę to robić, bo po 1 Franio mnie szarpie, a po 2 to niefajnie włosy spotykać na każdym kroku w domu.
__________________
26.09.2014 Nasz skarb Franciszek, 54cm, 3170g |
2015-01-26, 15:37 | #3002 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 266
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Tak na mm, i dokładnie to jutro zaczynamy 5 miesiąc
__________________
Czekamy na naszego Skarba - 20.05.2018r. Wiktorek jest już z nami od 30.09
|
2015-01-26, 16:08 | #3003 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 835
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Dziewczyny wpierw to chciałabym Wam podziękować za życzenia urodzinowe było super!!!! To był dzień pełen niesapodzianek
Najpierw z niespodzianką wpadła grupka naszych p[rzyjaciół z tortem świeczkami i kwiatami.. Zrobili mi ogromną niespodziankę bo nawet się nie spodziewałam Aż się wzruszyłam Później przyszła z dołu szwagierka z chłopakiem i przyjechał mój brat z dziewczyną A wieczorem wrócił mąż z pracy z pudełeczkiem małym schowanym za sobą Dostałam od Niego przepiękny złoty pierścionek Następnego dnia pojechaliśmy do moich rodziców żeby maż pomógł robić coś mojemu tacie. I woła mnie siostra po coś a ja patrzę znów piękny tprt ze świeczkami i z szampanem i kwiatki <3 Także trzydziechę miałam niezapomnianą!!!! Juliuszka wcześnieej zazwyczaj usypialiśmy na rękach teraz radę daje wózek PurBlanuś Nawet niew iesz jak się ciesze że tż przyjechał do was ależ musisz być szczęśliwa z tego powodu Siuska Witaj Lunas Super juz pierwszy stały posiłek. ja nie wiem kiedy mam dać bo karmię i cycolkiem i mm.
__________________
11 luty - 2 kreseczki 14 luty- bicie serduszka 3 październik- termin porodu Chłopiec Juliusz Pierwsza Dzidziolinka 41/40 Mój Aniołeczku |
2015-01-26, 16:24 | #3004 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 387
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Ja planuję marchewkę wprowadzać gdzieś w połowie 6 miesiąca, mam nadzieję, że uda mi się dalej karmić piersią. Mimo, że jesteśmy na samej piersi to nam pediatra mówiła, że możemy po 4 miesiącu wprowadzać gluten ale ja jeszcze poczekam.
siuska bardzo piękna waga Frania, wychodzi, że mam chudzielca :p mi też włosy bardzo lecą już drugi miesiąc, lepiej włosy niż zęby też mam ciemne i długie (prawie do pasa), teraz bardzo się przerzedziły i będę musiała je obciąć
__________________
Nasz wielki dzień 21.05.2011r. 23.09.2014 Michałek |
2015-01-26, 16:48 | #3005 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Haha pewnie że lepiej włosy niż zeby 😁
---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ---------- A gluten w jakiej postaci? Kaszka?
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2015-01-26, 17:09 | #3006 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
WOW, ale szybko!!! Mały Zębulec!
---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ---------- Ale te 10 kg na 13 mcy to przecież normalna waga! Moja starszaczka ma 19 mcy i dopiero niedawno zaliczyła taki skok zwrostu i przekroczyła 11 kg. A te kilka miesięcy temu to ważyła właśnie koło 10 kg i była całkiem normalna, ani chuda ani gruba. Później już dziecko tak szybko nie przybiera. |
2015-01-26, 17:11 | #3007 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Moja pije z piersi płacze i kopie.... 😭 co to może być?
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2015-01-26, 17:29 | #3008 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Starszaczka też tak miała ale ona była butelkowa. Kurde łatwiej było to ogarnąć. Teraz z tym cyckiem to taki mętlik w głowie :-( Już nie wiem co robić jak ona tak świruje przy cycu. Szkoda gadać :-( A starszaczkę to ja już w wieku 2 mcy przestawiłam na jedzenie co 4 godz. (butelkowa)... bo tak cudowała. I to się okazało dobrym przesunięciem. ---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ---------- Ewcia też tak miała. Taki rdzawo- brązowy śluz z cipki. Ale to było dawno i jednorazowo i się nie martwiłam bo na szkole rodzenia uprzedzali że tak może być w pierwszych tygodniach życia. ---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ---------- Czekamy. Ewcia, mimo że cuduje, to nie je cyca co chwila (ufff) więc cierpliwości mi starczy (na razie) Myślę żeby czekać nawet i dłużej i zacząć prawdziwym BLW. Chociaż spróbować. Ale zdecyduję później jak będę na bieżąco widziała jak ona się rozwija motorycznie. No i kiedy tak realnie zacznie się interesować jedzeniem. Kurde, moje psy się do mnie doczepiły, co za łobuzy. Zaraz dostanę reumatyzmu w nadgarstku bo mnie tymi zimnymi nochalami co chwila trącają. ---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ---------- Cytat:
Cytat:
|
|||
2015-01-26, 17:38 | #3009 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 991
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Sok był surowy ale dosłownie troszkę na łyżeczce dostała. Nic jej nie było po tym. No właśnie kupiłam ten rampers z myślą o wygodzie dziecka. Sukienek mam dużo ale chciałam coś w czym dziecku w upały będzie wygodnie.
__________________
Oleńka 05.10.2014 |
|
2015-01-26, 17:42 | #3010 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
|
2015-01-26, 18:06 | #3011 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 387
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
tak kaszki
__________________
Nasz wielki dzień 21.05.2011r. 23.09.2014 Michałek |
2015-01-26, 18:33 | #3012 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Ja chyba się wstrzymam bo nie wiem od kiedy zacząć i z czym
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2015-01-26, 18:35 | #3013 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Daszna ja tez. Cyc i narazie tyle
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
2015-01-26, 18:36 | #3014 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Noo Tylko Pewnie zaraz sie zacznie czemu nie dopajam Daj jabłuszko itd 😛
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2015-01-26, 18:43 | #3015 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Ale co sie przejmujesz. Ty jestes matka.
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
2015-01-26, 18:44 | #3016 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Wiem 😊 muszę poćwiczyć asertywne mówienie 😉
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2015-01-26, 18:57 | #3017 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 387
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
ja też teraz nie będę dokładać,
---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ---------- wsadziliśmy michała w kocyk chociaż nie był śpiący ale bym chciała żeby chodził o tej godzinie spać
__________________
Nasz wielki dzień 21.05.2011r. 23.09.2014 Michałek |
2015-01-26, 19:12 | #3018 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 906
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Ale natrzaskałyście postów.
Gosia- super urodziny Siuska - naprawde Ci taniej wychodza wielorazowe pieluchy? Masz jakiegos linka z opisem jak się za to zabrać? Może od lata spróbuję, bo teraz nie mam gdzie suszyć. Też nie używam nawilżanych chusteczek tylko wacików kosmetycznych i wody - szacun za wielorazówki. Jak czesto robisz pranie? Dieta - ja czekam do skończonego 6.miesiaca albo ciut dłużej. Btw czytałam, że przy mm też zaleca się czekanie pół roku. I nie mam pojęcia, jak z glutenem. Mały jest mniej przeziębiony, ale za to na mnie trafiło jakieś grypopodobne cholerstwo :/ |
2015-01-26, 19:24 | #3019 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 991
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Jeśli chodzi o gluten to na blogu Hafiji wyczytałam, że gluten powinno się wprowadzać razem z karmieniem piersią. Tzn. że jeśli np. chcemy karmić tylko 6 miesięcy to gluten powinniśmy wprowadzić trochę wcześniej. Jeśli natomiast chcemy karmić dłużej jak 6 miesięcy to gluten wprowadzamy później.
__________________
Oleńka 05.10.2014 |
2015-01-26, 19:42 | #3020 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 456
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
gosia gratuluję zębolka! daszna nie słuchaj pieprzenia ludzi kochana, powiedz że jak będziesz potrzebowała rad to dasz znać- to twoje dziecko i ty decydujesz kiedy co podać. Moja jak przy piersi się pręży i płaczę podaje infacol- polecam Putkas trzymam kciuki za cycowanie, nie poddawaj się kochana.Moja też cuduję czasami ale czasem wystarczy poświęcić jej uwagę kiedy je- potrzymać za rączkę, ponucić, patrzeć w oczka, zmienić pozycję a czasami niestety lek podać ale warto Pieluszki mamy Dada 3 od kilku tyg na 3 jesteśmy Hania waży ponad 6 kg i ma 65cm- chyba dobrze jak na niespełna 3miesięczne niemowlę? zamówiłam pieluszkę wielorazową z wkładką na próbę. Dziewczyny które używacie, ile sztuk macie?
__________________
Synek moje szczęście cudowne Sebastian, Adam 12.08.2010 3440 54cm Hanna, Eliza księżniczka ur 2.11 3370 53cm |
|
2015-01-26, 19:43 | #3021 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 387
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
no to dupa blada tylko go wkurzyliśmy........
__________________
Nasz wielki dzień 21.05.2011r. 23.09.2014 Michałek |
2015-01-26, 19:48 | #3022 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 991
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Magsik szczerze Ci współczuję takich nerwów. Na pewno jesteś już tym zmęczona
__________________
Oleńka 05.10.2014 |
2015-01-26, 20:04 | #3023 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 379
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Gosiakk super prezent od męża tez bym taki chciała :p
My jutro do lekarza, bo alergia coraz większa od dłuższego czasu nie jem nabiału i nie ma poprawy. Masakra, ja już nie wiem co mam jeść
__________________
Już z nami jest Wikuś 04.10.2014r. |
2015-01-26, 20:13 | #3024 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Katrina a jakie są objawy?
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2015-01-26, 20:16 | #3025 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 379
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Ma sucha skórę w zgieciach na nóżkach i rączkach, na twarzy i na brzuszku. Takie suche placki i zaczerwienione. W dodatku od kilku dni jest niespokojny i widzę że go to swędzi, drapie się
__________________
Już z nami jest Wikuś 04.10.2014r. |
2015-01-26, 20:20 | #3026 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
U nas to samo 😭 a ma coś za uszkami? Jak myślisz Co lekarz powie? Mm Czy dieta?
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2015-01-26, 20:27 | #3027 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 379
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Za uszkami nic. Ostatnio jak byliśmy na szczepieniu to powiedziała ze mam nie jeść nabiału. Ale nie ma poprawy. Jest tylko gorzej. Niech mi da jakaś maść na złagodzenie żeby go nie swedzialo i może skierowanie do alergologa. Nie wiem... dam znać. Z tego co czytam to na pewno nie przestawac karmić piersia
__________________
Już z nami jest Wikuś 04.10.2014r. |
2015-01-26, 20:28 | #3028 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 622
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Przepraszam że tylko o sobie.
po szczepionkę mała spala cały dzień a zaczęli się o 18. Marudna straszliwe. Ciągle jeczala i płakała. Nie mogliśmy jej uspokoić. Po 20 miała temperaturę 38.1. Daliśmy jej pediatra mol. Po czym ulala. Nie wiemy ile tego leku trafiło do organizmu ale drugiej dawki nie mogę dać. Niedawno usnela. Pewnie całą noc nie zmruze oka tylko się będę na nią patrzyła Oczywiście dziś śpi ze mną a nie w swoim łóżeczku. Potrzebuje bliskości. Ona mojej a ja jej. |
2015-01-26, 20:29 | #3029 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Ja nabiału prawie nie jem 😖 moja też podrapana poplakuje. Na pewno ja to męczy. Robiłam jej testy z krwi Ale nic nie wyszło. Obstawiasz skaze czy nietolerancje?
---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ---------- Monic spokojnej nocy!
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2015-01-26, 20:30 | #3030 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 991
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Monic straszne. My jutro mamy
__________________
Oleńka 05.10.2014 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:20.