|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2015-01-29, 07:08 | #3151 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Gosia gratuluje zabkow! Chyba dosc bezbolesnie wyszly?
Czemu boicie sie karmic zebate dzieci? Nie ma zadnej roznicy. Patryk mial bezzebny nawyk wycpluwania brodawki z zacisnietymi dziaslami i tylko wtedy raz poczulam zeba. I jedyny rz mi krew leciala, ale szybk go tego oduczylam. Pierwsze zabki wyszly mu zanim sknczyl 5 miesiecy, a wszystkie 20 mial na drugie urodziny. Karmilismy sie trzy lata bezbolesnie. Magsik a Michal nie ma moze refluksu? Byl badany pod tym katem? Nie lubi lezec na brzuszku, ma problemy z brzuszkiem, kiepsko spi. To moze byc to.
__________________
Sposób na drogie paliwo |
2015-01-29, 07:28 | #3152 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 387
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Nie był badany, zaraz o tym poczytam
__________________
Nasz wielki dzień 21.05.2011r. 23.09.2014 Michałek |
2015-01-29, 08:13 | #3153 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 297
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Mamad strach przed karmieniem zębatych dzieci wynika z braku doświadczenia w tym temacie. A poza tym u mnie jest tak, że jedną ciotkę syn tak ugryzł, że poważnie jej sutka uszkodził i skończyła kp.
Będę karmić jak długo będę mogła. Jednak chyba rozumiesz moje obawy.
__________________
Adam 20.10.2014r. |
2015-01-29, 08:24 | #3154 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Dzień dobry!
U na nocka super jak zwykle ale zdarzył się "mały wypadek" Czarecki przesikał pieluchę, ubranko, rożek na którym leżał, prześcieradło i materacyk. Ma chłopak możliwości Dziś robimy kolejny krok w kierunku dorosłości - kupujemy dziecięciu pościel. Zarzekałam się, że do pół roku co najmniej będzie stał w śpiworku, wiem. Ale jemu niewygodnie bo ma ograniczone ruchy. Już od jakiegoś czasu śpi pod kocami i widać, że mu lepiej. Poduszka płaska tez już by się przydała kiedy leży na boczku... Chyba już czas. Przynajmniej na kołderkę
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2015-01-29, 08:40 | #3155 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Agnieszka rozumiem. Moj brat mial 9 miesiecy, 8 zebow i ogromny apetyt. Jak mu wolniej mleko lecialo to sie zloscil i gryzl mame. Tez go odstawila. Ale w sumie nie slyszalam o takich przypadkach wiecej, a mam sporo kolezanek, ktore karmily dzieci ponad rok.
Elianka a moj starszy syn zaczal lepiej spac, od kiedy go zaczelam do spiworka wkladac. Rozstal sie z nim ostatniej wiosny, czyli jak skonczyl 2,5 roku. Oczywiscie spiworki coraz wieksze kupowalam. Aha, ja tez uwielbiam lumpeksy. Ostatnio za 14 zl mialam reklamowke ciuszkow dla Basi
__________________
Sposób na drogie paliwo |
2015-01-29, 08:45 | #3156 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
No własnie młode bardzo dobrze spało w śpiworku aż pewnego dnia przy próbach wiercenia się zaczął się okropnie denerwować.
On ma teraz skok rozwojowy 14 tygodnia i jedynym objawem są kłopoty ze snem - śpi słabo, czujnie, łatwo się wybudza , ciężko mu usnąć i ogólnie jest bardzo z tym biedny bo widzę, że mu źle. Odkąd zamiast śpiworka zaczęłam go obkładać kocami to w nocy przynajmniej śpi spokojnie. Być może wrócimy do śpiworków jak skok się skończy. Albo nie bo on się z tych kocy raczej nie rozkopuje.
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2015-01-29, 08:46 | #3157 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 835
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
My juz po pierwszej drzemce.
Pisałyście o kosmetykach do kąpieli. Ja używam babydream, i ziajki na ciemieniuszke jest to i szampon i do mycia ciałka. Mamy też Emolium z tego względu że Juliuszek był przenoszony i miał suchą skórę jak wiór, schodziła mu całymi płatami. I teraz zdarza się że używam ale jest to raz na 5-6 kąpieli. No właśnie nie odczułam wcale że te ząbki mu wychodzą nic a nic Kochane moje dziś już stkałam łyzeczką i dzwoni Jeszcze troszkę i druga jedynka nam wyjdzie a jeśli chodzi o technikę ssania to nie zmieniła sie i chyba nie bedzie mnie gryzł, chociaż czasem jak puszcza brodawkę to ją tak zaciskał dziąsłami mocno wtedy bolało, no a jak tak zrobi z ząbkiem to pewnie krew poleci bo jest ostry jak szpileczka
__________________
11 luty - 2 kreseczki 14 luty- bicie serduszka 3 październik- termin porodu Chłopiec Juliusz Pierwsza Dzidziolinka 41/40 Mój Aniołeczku |
2015-01-29, 09:19 | #3158 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Hej
Trochę mnie nie było, ale mieliśmy ciąg odwiedzin niestety......najpierw przyjechała moja mama na 2 tygodnie jakieś badania sobie chciala we Wrocku porobić i się to ciągneło tyle czasu, w międzyczasie przyjechali znajomi na 3 nocki (wkur....łam się niesamowicie, bo kto się zwala na tyle czasu jak jest dziecko, do tego przyjechali jak goście, my wszystko stawialiśmy alkohol, jedzenie, a nawet małej nic nie przywieźli). Mała zniosła to w miare nieźle, ale momentami była niespokojna i nocki średnie miała. Potem jeszcze wpadł na wieczór jakiś kolega, brat TŻta następnego dnia i na na dobicie mój tato na weekend. Także pełna chata, my zmęczeni. Już sobie wszsycy na szczęście pojechali Elianka, mamy to samo! Z tego co pamiętam dzieciaczki z tego samego dnia chyba tak? Pierwszy raz spojrzałam w internety czy teraz wypada jakiś skok, bo po raz pierwszy jest gorzej nie lepiej. Mała maruda, momentami mieszają jej się pory jedzenia, spania; momentami nie chce jeść wcale, no i zaczęła się budzić w nocy co najbardziej mnie martwi . Od połowy grudnia do połowy stycznia przespała mi każdą nockę, a teraz budzi się na jedzonko 4-5 rano. Nie ma dramatu bo opierdzieli butelkę i wraca spać szybciutko, ale mam też TŻta który mi się kręci po nocach, chodzi do toalety 50razy, nie mówiąc o tym, że cohdzi spać późno i ja w efekcie zasypiam koło 2 w nocy No ale trudno, miejmy nadzieje, że to chwilowe. Myślałam, że to efekt odwiedzin, ale jak piszesz, że też zauważyłaś pogorszenie w spaniu to może dlatego. Też od niedawna ma śpiworek, może spróbuję jednej nocki nie dawać i zobacze czy będzie lepiej spała. Tylko moja się rozkopuje, no ale mamy ciepło, więc spróbuję. Z innych umiejętności potrafi się przekręcić z plecków na boczek, czasem jej się na brzuch uda, z brzucha na plecy, podnosi się do siadu jak jej się tylko poda ręce (nie trzeba ciągnąć) i strasznie przy tym zaciesza. Mata edukacyjna też jest większym hitem, potrafi się nawet godzinę bawić. Byliśmy wczoraj na USG bioderek wszystko super, pytaliśmy pani czy można ją troche do półsiadu dawać bo ona strasznie chce, ale nie kazała bo "będzie miała krzywe żebra dolne" także na razie tak nie robimy i mamy nadzieję, że zapomni. Magsik, współczuję, że nadal macie przeboje, musisz być biedna strasznie zmęczona......idźcie do lekarza, może coś doradzi. Gosiu, gratuluję ząbka Dziękuję za polecenie Oballa - kupilam w Smyku i fajnie się malutka bawi kulką Jedynie się wkurzyłam, bo akurat byłam w sklepie a potem spojrzałam na stronę i był tańszy 15zl Nie wiedziałam, że jest taka przebitka, myślałam, że jak obniżają ceny to i tu i tu. Będę na przyszłość mądrzejsza. Z kosmetyków my używamy tylko Babydream do ciała i włosów, chusteczki Babydream albo te z Netto i trochę oliwki do wody do kąpieli. I w sumie tyle. |
2015-01-29, 09:27 | #3159 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 430
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
My już mamy i tak dla niego kołdrę i poduszkę kupioną w Ikea, do tego "męskie" poszwy . A wszystko za normalne pieniądze.
__________________
MAKSymalnie przeszczęśliwa |
|
2015-01-29, 09:27 | #3160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cofee- miedzy naszymi maluchami jest dwa dni różnicy, mój jest z 17.10
No jak dotychczas to u nas tez najgorszy skok, ale nie ma dramatu
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2015-01-29, 10:13 | #3161 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Cytat:
Mało mi zjada, więc pewnie dlatego budzi się w nocy. Ona na 3,5 miesiąca zjada góra 120ml, czasem 100ml......w te ostatnie dni zdarzało jej się, żę praktycznie opuszczała jedną porę karmienia i pociumkała tylko. Powinna niby 150ml pić, ale nie wiem jakim cudem. Może jakby jej zwiększyć odstępy? Też jak zjadła w nocy to potem rano nie chciała, ale dzisiaj zrobiłam jej w nocy 60ml a nie 120, wypiła, spała do 9 i zjadła normalnie w stałym rytmie co mnie cieszy. Zaraz będzie po drzemce, jemy i spacer bo pogoda rozpieszcza dziś |
||
2015-01-29, 10:32 | #3162 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Dzien dobry.
Link z kupkami jest na pierwszej str, co mamad dodala. Gosiu to Julinek pierwszy zebolek na forum Coffe oci.. Labym przy tyly ludziach. Magsik moze warto sie skonsultowac lekarzem A ja mialam mily wieczor wczoraj. z racji rocznicy dostakam piekny bukiet roz i maz zrobil pyszna kolacje, Wszystko super ale Maja dala popalic w nocy niespaniem. Dobrze, ze dodpalysmy od 7 do 10 juz razem wtulone. Ja sie zastanawiam czy nie mam za wodnistego pokarmu, ze Majula mi tak krotko spi miedzy karmieniami ... :-(
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
2015-01-29, 10:35 | #3163 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Nowa a ile spi?
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2015-01-29, 10:47 | #3164 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Kurde znowu mamy zadzioche ze sluzem. Denerwuje sie juz. Skad mam wiedziec, ze sluz jest w kolorze kupy skoro sluz jest w kupie. O panie. Na zawal zejde
---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ---------- Daszna no pierwsze spanie to 3 h , rzadko 4.
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
2015-01-29, 10:58 | #3165 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Moja tak samo. Nie martw się. Mleko z piersi jest lekkostrawne. A ze sluzem nie pomogę 😓
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2015-01-29, 11:07 | #3166 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Nowa może idź do lekarza jak się martwisz?
Ja chyba będę musiała młodego w śpiworek zacząć wkładać. Jak śpi z nami to ok, bo go przykrywam naszą kołdrą, ale coraz częściej go odkładam i przykrywam kocem, a on się rozkopuje i marznie Dziś mija dokładnie rok od pierwszego pozytywnego testu A Tymuś ma dokładnie 3 miesiące 3 tygodnie i 3 dni |
2015-01-29, 11:07 | #3167 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 835
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Nie wiem czy będzie widać ale spróbuję pokazać zębolka
__________________
11 luty - 2 kreseczki 14 luty- bicie serduszka 3 październik- termin porodu Chłopiec Juliusz Pierwsza Dzidziolinka 41/40 Mój Aniołeczku |
2015-01-29, 11:08 | #3168 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Idziemy do przychodni popoludniu bo sie martwie
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
2015-01-29, 11:09 | #3169 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 835
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Lepiej idź będziesz spokojniejsza. A tak się zamartwiasz a może niepotrzebnie.
__________________
11 luty - 2 kreseczki 14 luty- bicie serduszka 3 październik- termin porodu Chłopiec Juliusz Pierwsza Dzidziolinka 41/40 Mój Aniołeczku |
2015-01-29, 11:18 | #3171 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Dzieki dziewczynki. :-*
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
2015-01-29, 11:22 | #3172 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Powodzenia 😊
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2015-01-29, 12:14 | #3173 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Nova jak sluz w kupie zmieszany to sie nie przejmuj.
__________________
Sposób na drogie paliwo |
2015-01-29, 12:57 | #3174 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 398
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Nowa, może zabierz ze sobą pieluszkę z kupą, żeby pokazać pediatrze? Tak było by prościej niż opisywać kupę lekarzowi tak mi zawsze nasza lekarka mówi - że musiała by zobaczyć te kupki...
A podajesz jakiś probiotyk? U nas po probiotyku się kupy poprawiły i są żółciutkie i ładniutkie obecnie podaję Acidolac baby. U nas wszystko ok, Asia rośnie, męczą ją rosnące ząbki no i oczywiście też przechodzi skok oduczyła się ładnie spać - często się budzi, stęka i bywa marudna... Ale tragedii nie ma Wczoraj Asi stuknęły 4 miesiące Z wprowadzaniem pokarmów się nie spieszę - Asiula ma zbyt delikatny brzuszek mogę uważać na swoją dietę, a ona i tak miewa bóle brzuszka i męczą ją bączki... Ponoć taki nam się okaz trafił
__________________
Asia 28.09.2014 Bąbelek TP 23.02.2017 - 33/40 |
2015-01-29, 13:18 | #3175 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Ten niepokojący śluz w kupie to tak jakby ktoś nasmarkał do pieluchy, na kupę. Znalazłam kiedyś takie obrazowe porównanie i tego się trzymam
|
2015-01-29, 13:31 | #3176 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Dzieki dIewczynki.
Wiadome wole sprawdzic niz sie martwic. No to sa takie glutki jakby. A pieluche wzielabym ale kurde ufajdana cala i troche przyschla juz. Chyba ze do tej 4 trzasnie jeszcze...
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
2015-01-29, 13:55 | #3177 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 991
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Widzę Takie zupełne maleństwo
__________________
Oleńka 05.10.2014 |
|
2015-01-29, 13:57 | #3178 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Mojra nasze dziewczyny z jednego dnia tez nie wyobrazam sobie, jak takiemu maluszkowi diete rozszerzac. Moja tez delikatna.
__________________
Sposób na drogie paliwo |
2015-01-29, 15:33 | #3179 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Niepokoiło mnie to nocne budzenie, coś mi nie grało. Co innego jakby mała spała okazjonalnie nockę, ale ona bity miesiąc KAŻDĄ noc przespała i nagle jej się pozmieniało. Zmienilo jej się od pierwszych gości.
Właśnie przeglądam książkę "Każde dziecko może nauczyc się spać" wrzucam Wam linka do klubu. Powiem szczerze, że byłam do niej sceptycznie nastawiona w ciąży, bo wydawało mi się to jakąś tresurą, ale są tam interesujące rzeczy i jak się okazuje pare zrobiłam na czuja sama i dlatgo pewnie mamy takie male problemy ze snem. Po przeczytaniu 1/4 domyśliłam się czemu mi się ostatino przestawiła na nocne karmienei i spróbuję to odkręcać. Przez te ciągłe wizyty była niespokona i zaczęła się budzić w nocy (zmieniliśmy miejsce jej spania), a jak się obudziła to niby że głodna i nauczyłam ją przez ten ponad tydzień jeść w nocy Ja sobie to tłumaczylam, że penwie skok i potrzebuje więcej jedzenia, ale coś mi nie grało, a mianowicie skoro potrzebuje więcej jedzenia to czemu nie chce rano jeść po przebudzeniu? Kiepsko też zaczęła jeść pzred spaniem, a w zasadzie to walka żeby cokolwiek zjadła. No i wyrównywała sobie nad ranem. Książeczka jest krótka, może akurat któraś z Was skorzysta. Jeszcze całej nie przeczytałam. |
2015-01-29, 16:45 | #3180 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
No wiec moze to byc alergia. Bo Maja ma baaardzo suche lokcie i takie jakby czerwone. Mam wyeliminowac nabial i zobaczymy. Probiotyk tez zakupilam. Mamy skierowanie na posiew kupki i skiero. Do alergologa. Co jej prawy staw biodrowy nie pasowal, a inna lekarka ostatnio mowila ze jest ok. Ale moj maz mowi ze ta dr to masakra. Pamieta ja jeszcze z dziecinstwa. Ze o dupe rozbic, takze zglupialam juz.
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:30.