Marcowe Mamy 2015 cz. VII

[gosiaczek221]

koleżanka właśnie mi przesłała, uśmiałam się jak głupiapoczytajcie sobie
Co ma zrobić mężczyzna, aby zrozumieć ciężarną kobietę? Instrukcja - krok po kroku:
1-3 miesiąc
1. Każdego wieczora organizuj sobie zatrucie - na przykład zjedz przeterminowaną rybę i popij mlekiem. Później dowiesz się, po co.
2. Następnego ranka wstań, weź pigułkę nasenną i idź do pracy. Jeśli rzeczywiście bardzo źle się czujesz - zostań w domu, ale nie zapomnij posprzątać i ugotuj obiad.
3. Do kostek u nóg przywiąż woreczki z piaskiem - po półtora kilograma na każdą nogę.
4. Przed wyjściem włóż do kieszeni koszuli zdechłą mysz i nie wyjmuj jej!
5. Tego nie jedz, nie wolno ci. Tego też. I tego. Najlepiej zjedz jabłko.
6. Powaliło cię? Rzuć te papierosy! Coca-colę, piwo i inne napoje gazowane też!
7. Usiądź wygodnie i zjedz jogurt. Jeśli nie masz ochoty - to chociaż trochę.
8. Zwymiotowałeś? Posprzątaj po sobie. Nie wołaj żony - jest zajęta.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Muszą zrobić niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa.
3-6 miesiąc
1.Do brzucha przywiąż materac z wodą.
2. Gdy się ubierasz - nie odwiązuj go, nawet, gdy próbujesz wciągnąć buty.
3. Śpij również z materacem. Jak to, JAK? Na boku!
4. Nie zapomnij rano zażyć pigułki nasennej.
5. A przed wyjściem do pracy - wypij litr wody.
6. Przed pójściem spać również wypij litr wody i weź tabletkę moczopędną.
7. Do nosa włóż wacik, tak, aby powietrze przechodziło, ale odczuwało się lekką duszność. Wacik noś stale.
8. Masz duszności? Otwórz okno - niektórym pomaga.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, PO CO? Zrobić niezbędne badania. Co z tego, że już robiłeś?
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Materaca nie odwiązuj!
6-9 miesiąc
1. Każdego ranka siadaj na fotel obrotowy i kręć się przez 10 minut. Gdy już organizm odmówi Ci całkowicie współpracy - wstań i szykuj się do pracy. No co ty, kręci ci się w głowie? Współczuję, to na pewno minie.
2. Dolej wody do materaca.
3. Wypij coś moczopędnego, a w pracy wypijaj szklankę wody co godzinę.
4. Postaraj się nie opuszczać miejsca pracy zbyt często. Bądź czujny i dyspozycyjny przez cały dzień. Jeśli przychodzi ci to z łatwością - weź dodatkową pigułkę nasenną.
5. Zwiększ również wagę woreczków z piaskiem, które masz przywiązane do nóg - do 2 kilogramów każdy.
6. Wieczorem, nie odwiązując materaca, połóż się do łóżka i bądź perfekcyjnym, namiętnym kochankiem!
7. Jeśli wydaje ci się, że twoja żona interesuje się innymi mężczyznami - pozostań wspaniałomyślny i wybaczający.
8. Poświęcaj żonie więcej czasu i uwagi. Wyobraź sobie, że jej też jest ciężko!
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, po co? Po to samo, co zawsze - niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Oczywiście, że z materacem, co za pytanie?
The end
No, dobra, żartowaliśmy, wiemy, że jest to niemożliwe do wykonania. Po prostu odwiedź po raz dwudziesty znajomego proktologa, niech włoży Ci pomarańczę... już on wie, gdzie. Teraz oddychaj głęboko i mocno przyj. Udało się uwolnić od pomarańczy? Wyśmienicie! Możesz już pozbyć się zdechłej myszy i odwiązać materac.
Źródło: http://gaverdovskaya.ru

[aaakarolina]

Napisane przez nouvelle2

śpiworek jest cudny też bym brała, ale na bobowózkach przesyłka bardzo droga
a przewijak też mam taki żółty i mam siwe prześcieradło na niego

jak chcesz mogę Ci odebrać i wysłać pocztą to będzie taniej pewnie

no a przewijak za 15 zł w ogóle niezniszczony więc szkoda było nie brać

[nouvelle2]

Napisane przez aaakarolina

tak, do karmienia

http://allegro.pl/biustonosz-mama-kr...957473665.html

fajny krój ma, daj znać jak przyjdzie

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Napisane przez aaakarolina

jak chcesz mogę Ci odebrać i wysłać pocztą to będzie taniej pewnie

no a przewijak za 15 zł w ogóle niezniszczony więc szkoda było nie brać

kurczę, a są jeszcze?
a to nie będzie kłopot dla Ciebie żeby jechać tam jeszcze raz? mogłam się wcześniej obudzić z tym śpiworem, żebyś dwa razy nie jeździła

ja używany kupiłam za 25, też w ogóle niezniszczony. tylko ja ten większy rozmiar mam, bo większe łóżeczko

[aaakarolina]

Napisane przez nouvelle2

fajny krój ma, daj znać jak przyjdzie

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------



kurczę, a są jeszcze?
a to nie będzie kłopot dla Ciebie żeby jechać tam jeszcze raz? mogłam się wcześniej obudzić z tym śpiworem, żebyś dwa razy nie jeździła

ja używany kupiłam za 25, też w ogóle niezniszczony. tylko ja ten większy rozmiar mam, bo większe łóżeczko

na stronie widzę, że jeszcze są, więc zamawiaj a to jest blisko moich rodziców, więc na pewno będę jeszcze tam jechać, nie ma problemu.

co do stanika to dam znać, ale liczę na to, że będzie ok nie chce wydawać 150 zł na stanik do karmienia

[Rossi]

Napisane przez niunia_ona

jak dobrze ze lepiej uffff!
oby tak zostalo no dzisiaj już u mnie lepiej , po za dziwnymi bolami w udach jakby skurcze dziwnie naprawde;p
chcę już byc po przeprowadzce;p
by mi sprzet agd tez przywiezli co zaczne cos na serio ogarniac;p

Czasami nic nie noś, oszczędzaj się bo teraz to nigdy nie wiadomo.

Jestem zła, mówiliśmy wszystkim, że urodzin córce w tym roku w domu nie robimy tylko na sali zabaw z koleżankami a tu rozdzwoniły się telefony, czy nie mogą wpaść z prezentem dla małej no i co teraz, ja muszę leżeć, a będę musiała chociaż ciasto robić bo jak na złość koniec miesiąca, my wypłukani totalnie po wyprawce i organizacji imprezy, zostało na tzw życie do wypłaty a tu masz ci akcje ehhh, weekend cudowny. A, że jedną kanapę mam to na niej leżę, nie wiem gdzie będą siedzieć w nosie to mam!

Uciekam pod prysznic i spać, mam nadzieję, że noc będzie dla mnie łaskawa i bez bólu. Dobranoc dziewczyny

[aaakarolina]

Napisane przez Rossi

Czasami nic nie noś, oszczędzaj się bo teraz to nigdy nie wiadomo.

Jestem zła, mówiliśmy wszystkim, że urodzin córce w tym roku w domu nie robimy tylko na sali zabaw z koleżankami a tu rozdzwoniły się telefony, czy nie mogą wpaść z prezentem dla małej no i co teraz, ja muszę leżeć, a będę musiała chociaż ciasto robić bo jak na złość koniec miesiąca, my wypłukani totalnie po wyprawce i organizacji imprezy, zostało na tzw życie do wypłaty a tu masz ci akcje ehhh, weekend cudowny. A, że jedną kanapę mam to na niej leżę, nie wiem gdzie będą siedzieć w nosie to mam!

Uciekam pod prysznic i spać, mam nadzieję, że noc będzie dla mnie łaskawa i bez bólu. Dobranoc dziewczyny

ehh nie przejmuj się, zrób maks jedno ciasto a przede wszystkim leż! niech reszta chodzi wokół Ciebie

[nouvelle2]

Napisane przez aaakarolina

na stronie widzę, że jeszcze są, więc zamawiaj a to jest blisko moich rodziców, więc na pewno będę jeszcze tam jechać, nie ma problemu.

co do stanika to dam znać, ale liczę na to, że będzie ok nie chce wydawać 150 zł na stanik do karmienia

zamówiłam, zaraz skrobnę do Ciebie PW

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Napisane przez Rossi

Czasami nic nie noś, oszczędzaj się bo teraz to nigdy nie wiadomo.

Jestem zła, mówiliśmy wszystkim, że urodzin córce w tym roku w domu nie robimy tylko na sali zabaw z koleżankami a tu rozdzwoniły się telefony, czy nie mogą wpaść z prezentem dla małej no i co teraz, ja muszę leżeć, a będę musiała chociaż ciasto robić bo jak na złość koniec miesiąca, my wypłukani totalnie po wyprawce i organizacji imprezy, zostało na tzw życie do wypłaty a tu masz ci akcje ehhh, weekend cudowny. A, że jedną kanapę mam to na niej leżę, nie wiem gdzie będą siedzieć w nosie to mam!

Uciekam pod prysznic i spać, mam nadzieję, że noc będzie dla mnie łaskawa i bez bólu. Dobranoc dziewczyny

ale Cię zrobili a nikt się nie zorientował z jakiego powodu robisz imprezę właśnie na sali zabaw? przecież to oczywiste, że w tak zaawansowanej ciąży nie masz siły na gości, ehh

[Rossi]

Napisane przez nouvelle2

ale Cię zrobili a nikt się nie zorientował z jakiego powodu robisz imprezę właśnie na sali zabaw? przecież to oczywiste, że w tak zaawansowanej ciąży nie masz siły na gości, ehh

Właśnie najlepsze jest to, że doskonale wiedzą, że mam leżeć plackiem bo tylko dlatego nie zostawili mnie w szpitalu a teraz dzwonili do córki z życzeniami czy na kawkę mogą wpaść bo prezent mają :zly:

Napisane przez aaakarolina

ehh nie przejmuj się, zrób maks jedno ciasto a przede wszystkim leż! niech reszta chodzi wokół Ciebie

I tak właśnie zrobię, będzie nieposprzątane z lichym ciastem na szybko

[KasiaKasiaWiki]

Napisane przez Rossi

Czasami nic nie noś, oszczędzaj się bo teraz to nigdy nie wiadomo.

Jestem zła, mówiliśmy wszystkim, że urodzin córce w tym roku w domu nie robimy tylko na sali zabaw z koleżankami a tu rozdzwoniły się telefony, czy nie mogą wpaść z prezentem dla małej no i co teraz, ja muszę leżeć, a będę musiała chociaż ciasto robić bo jak na złość koniec miesiąca, my wypłukani totalnie po wyprawce i organizacji imprezy, zostało na tzw życie do wypłaty a tu masz ci akcje ehhh, weekend cudowny. A, że jedną kanapę mam to na niej leżę, nie wiem gdzie będą siedzieć w nosie to mam!

Uciekam pod prysznic i spać, mam nadzieję, że noc będzie dla mnie łaskawa i bez bólu. Dobranoc dziewczyny

kurcze podobną miałam sytuację, kiepsko to zniosłam bo jak na złość źle się czułam już wcześniej ;/

[luzna25]

Napisane przez gosiaczek221

koleżanka właśnie mi przesłała, uśmiałam się jak głupiapoczytajcie sobie
Co ma zrobić mężczyzna, aby zrozumieć ciężarną kobietę? Instrukcja - krok po kroku:

jutro muszę to TŻ przeczytać chociaż on jest i tak wyrozumiały itd

dobranoc dziewczyny

[asiulek8]

Napisane przez luzna25

co za tekst ale tak na prawdę to jakim prawem lekarze się tak odzywają do pacjentek? oni mają leczyć i pomagać, a nie komentować!

O matko
Dawno w zamierzchłych czasach jak brałam tabletki antykoncepcyjne chodziłam za każdym razem do innego ginekologa, po prostu tam gdzie było miejsce zapisywałam się. Kiedys trafiłam na starszą babeczkę i mówię, że ja w sumie tylko po receptę na tabletki a ta do mnie z takim jakimś wyrzutem "Lubi pani trochę hormonów podjadać (czy faszerować się nimi), co?" Czy jakoś tak...

Napisane przez Rossi

Czasami nic nie noś, oszczędzaj się bo teraz to nigdy nie wiadomo.

Jestem zła, mówiliśmy wszystkim, że urodzin córce w tym roku w domu nie robimy tylko na sali zabaw z koleżankami a tu rozdzwoniły się telefony, czy nie mogą wpaść z prezentem dla małej no i co teraz, ja muszę leżeć, a będę musiała chociaż ciasto robić bo jak na złość koniec miesiąca, my wypłukani totalnie po wyprawce i organizacji imprezy, zostało na tzw życie do wypłaty a tu masz ci akcje ehhh, weekend cudowny. A, że jedną kanapę mam to na niej leżę, nie wiem gdzie będą siedzieć w nosie to mam!

Uciekam pod prysznic i spać, mam nadzieję, że noc będzie dla mnie łaskawa i bez bólu. Dobranoc dziewczyny

Ja bym poszła kupiła takie pakowane w folie drożdżowe i nawet z kanapy nie zeszła jakby przyszli

A ja zrobiłam te dwa ciasta i jestem wypruta z jakichkolwiek sił... Jeszcze z rana miałam sprzątać, ale zostawię to TŻ bo ja już nie dam rady . Jak chce trochę jeszcze na córcię poczekać to niech też się udziela Na szczęście jest taki, że ładnie wszystko posprząta jak go poproszę. W sumie mniej bałagani niż ja

[nouvelle2]

Napisane przez Rossi

Właśnie najlepsze jest to, że doskonale wiedzą, że mam leżeć plackiem bo tylko dlatego nie zostawili mnie w szpitalu a teraz dzwonili do córki z życzeniami czy na kawkę mogą wpaść bo prezent mają :zly:




I tak właśnie zrobię, będzie nieposprzątane z lichym ciastem na szybko

ciasto kup w cukierni, a kawkę dla gości niech robi tż


ale mnie dzisiaj suszy

[ewka5891]

Hej kochane

Ale pedzicie w weekend jestem zawsze do tylu przez to, że Tz jest s domu i zawsze mamy kupe roboty. A we wtorek przyjeżdża brat z rodziną na dwa tygodnie wiec wtedy juz w ogóle bede do tylu z newsami tutaj.

Mieliśmy dzisiaj architekta, który zrobi nam plany domu wraz ze zmianami jakie chcemy zrobic. Mam nadzieje, że nie bedzie problemu z pozwoleniami



Papalinka super, że to był fałszywy alarm. Odpoczywaj ile możesz

Dziewczyny super macie brzuchy
Ja sie tak swoim martwilam ale sprawdzilam, że ze starszym synkiem na tym etapie moj obwód brzucha wynosił 100cm a teraz mam 97 cm. No i mam nadzieje, że młody przypakowal przez ten tydzien

Ja nie planuje nic kupować dla Tzta z racji urodzenia dziecka. Poprzednim razem dostałam bukiet róż i byłam zadowolona

Nouvelle bardzo podoba mi sie Twoj wozek

[aaakarolina]

ale tu cisza nastała...
ja jeszcze z godzinkę muszę wytrzymać to może znowu do 10 pośpię

[Magiusa]

Napisane przez gosiaczek221

koleżanka właśnie mi przesłała, uśmiałam się jak głupiapoczytajcie sobie
Co ma zrobić mężczyzna, aby zrozumieć ciężarną kobietę? Instrukcja - krok po kroku:
1-3 miesiąc
1. Każdego wieczora organizuj sobie zatrucie - na przykład zjedz przeterminowaną rybę i popij mlekiem. Później dowiesz się, po co.
2. Następnego ranka wstań, weź pigułkę nasenną i idź do pracy. Jeśli rzeczywiście bardzo źle się czujesz - zostań w domu, ale nie zapomnij posprzątać i ugotuj obiad.
3. Do kostek u nóg przywiąż woreczki z piaskiem - po półtora kilograma na każdą nogę.
4. Przed wyjściem włóż do kieszeni koszuli zdechłą mysz i nie wyjmuj jej!
5. Tego nie jedz, nie wolno ci. Tego też. I tego. Najlepiej zjedz jabłko.
6. Powaliło cię? Rzuć te papierosy! Coca-colę, piwo i inne napoje gazowane też!
7. Usiądź wygodnie i zjedz jogurt. Jeśli nie masz ochoty - to chociaż trochę.
8. Zwymiotowałeś? Posprzątaj po sobie. Nie wołaj żony - jest zajęta.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Muszą zrobić niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa.
3-6 miesiąc
1.Do brzucha przywiąż materac z wodą.
2. Gdy się ubierasz - nie odwiązuj go, nawet, gdy próbujesz wciągnąć buty.
3. Śpij również z materacem. Jak to, JAK? Na boku!
4. Nie zapomnij rano zażyć pigułki nasennej.
5. A przed wyjściem do pracy - wypij litr wody.
6. Przed pójściem spać również wypij litr wody i weź tabletkę moczopędną.
7. Do nosa włóż wacik, tak, aby powietrze przechodziło, ale odczuwało się lekką duszność. Wacik noś stale.
8. Masz duszności? Otwórz okno - niektórym pomaga.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, PO CO? Zrobić niezbędne badania. Co z tego, że już robiłeś?
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Materaca nie odwiązuj!
6-9 miesiąc
1. Każdego ranka siadaj na fotel obrotowy i kręć się przez 10 minut. Gdy już organizm odmówi Ci całkowicie współpracy - wstań i szykuj się do pracy. No co ty, kręci ci się w głowie? Współczuję, to na pewno minie.
2. Dolej wody do materaca.
3. Wypij coś moczopędnego, a w pracy wypijaj szklankę wody co godzinę.
4. Postaraj się nie opuszczać miejsca pracy zbyt często. Bądź czujny i dyspozycyjny przez cały dzień. Jeśli przychodzi ci to z łatwością - weź dodatkową pigułkę nasenną.
5. Zwiększ również wagę woreczków z piaskiem, które masz przywiązane do nóg - do 2 kilogramów każdy.
6. Wieczorem, nie odwiązując materaca, połóż się do łóżka i bądź perfekcyjnym, namiętnym kochankiem!
7. Jeśli wydaje ci się, że twoja żona interesuje się innymi mężczyznami - pozostań wspaniałomyślny i wybaczający.
8. Poświęcaj żonie więcej czasu i uwagi. Wyobraź sobie, że jej też jest ciężko!
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, po co? Po to samo, co zawsze - niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Oczywiście, że z materacem, co za pytanie?
The end
No, dobra, żartowaliśmy, wiemy, że jest to niemożliwe do wykonania. Po prostu odwiedź po raz dwudziesty znajomego proktologa, niech włoży Ci pomarańczę... już on wie, gdzie. Teraz oddychaj głęboko i mocno przyj. Udało się uwolnić od pomarańczy? Wyśmienicie! Możesz już pozbyć się zdechłej myszy i odwiązać materac.
Źródło: http://gaverdovskaya.ru

Haha...dobre. nie slyszalam tego nigdy

Napisane przez Rossi

Czasami nic nie noś, oszczędzaj się bo teraz to nigdy nie wiadomo.

Jestem zła, mówiliśmy wszystkim, że urodzin córce w tym roku w domu nie robimy tylko na sali zabaw z koleżankami a tu rozdzwoniły się telefony, czy nie mogą wpaść z prezentem dla małej no i co teraz, ja muszę leżeć, a będę musiała chociaż ciasto robić bo jak na złość koniec miesiąca, my wypłukani totalnie po wyprawce i organizacji imprezy, zostało na tzw życie do wypłaty a tu masz ci akcje ehhh, weekend cudowny. A, że jedną kanapę mam to na niej leżę, nie wiem gdzie będą siedzieć w nosie to mam!

Uciekam pod prysznic i spać, mam nadzieję, że noc będzie dla mnie łaskawa i bez bólu. Dobranoc dziewczyny

Oj . No troche nieladnie. Mam nadzieje ze chociaz nie beda siedzieli godzinami

Wiecie co laski jak przenosze albo chociaz donosze do terminu ( nie 38 tc a okolice 40) to kopnijcie mnie w dupe za wyszukiwanie wczesniej powodow czemu to urodze wczesniej i nieco nerwow. Bo dzis znalazlam kolejny powod ( procz miekkiej szyjki i badania jej samodzielnie). A mianowicie zauwazylam ze na twarzy ponawily mi sie delikatnie plamki hormonalne. Poki co delikatnie ale w pierwzzej ciazy przed porodem wychodzily mi na twarzy coraz mocniej az w koncu gdy wygladalam jak laciata krowa ( serio napuchnieta i w brazowe ciapki na twarzy) porod sie zaczal. Pozniej zniknely bez sladu...no i dzis mi sie wydaje ze zauwazylam delikatne plamki na twarzy juz....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mon9]

Napisane przez aaakarolina

super wózek, wygląda jak nowy i brzuszek śliczny



ja też nie mam, ale nie chcę przenosić ale myślę, że to nie zależy od tego


mon ochraniacz kupowałam taki:

http://allegro.pl/ochraniacz-do-loze...984116252.html

a prześcieradła, ręcznik itd od tego użytkownika:

http://allegro.pl/listing/user/listi...us_id=27798986


wklejam też zdjęcia śpiworka i przewijaka (żółtego nie będzie widać, bo mam białe i oczywiście szare prześcieradełko

Dziekuje **

[asiulek8]

Napisane przez Magiusa

Haha...dobre. nie slyszalam tego nigdy







Oj . No troche nieladnie. Mam nadzieje ze chociaz nie beda siedzieli godzinami

Wiecie co laski jak przenosze albo chociaz donosze do terminu ( nie 38 tc a okolice 40) to kopnijcie mnie w dupe za wyszukiwanie wczesniej powodow czemu to urodze wczesniej i nieco nerwow. Bo dzis znalazlam kolejny powod ( procz miekkiej szyjki i badania jej samodzielnie). A mianowicie zauwazylam ze na twarzy ponawily mi sie delikatnie plamki hormonalne. Poki co delikatnie ale w pierwzzej ciazy przed porodem wychodzily mi na twarzy coraz mocniej az w koncu gdy wygladalam jak laciata krowa ( serio napuchnieta i w brazowe ciapki na twarzy) porod sie zaczal. Pozniej zniknely bez sladu...no i dzis mi sie wydaje ze zauwazylam delikatne plamki na twarzy juz....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Chyba kazda z nas juz sie doszukuje jakis objawow .

A to Ty sie sama badalas i ja sie przez to skusilam... a teraz wystrachana chodze. No i z☠☠☠ke od TZ dostalam za to


W ogole dzisiaj pierwszy raz od slubu sie poklocilismy bo ja mu chcialam cos opowiedziec co ogladalam w tym programie porody, a on zaczal nosem krecic, prychac i ze po co ja to ogladam. To mu mowie ze chce wiedziec jakie sa mozliwosci i jak to u nas wyglada. Zwlaszcza ze to z warszawskich szpitali relacje. No i tak od slowa do slowa i sie poklocilismy.

[crystal25]

Napisane przez gosiaczek221

hej Mamusie znów dawno mnie nie było... chyba ze 2 tyg. ale spokojnie my jeszcze w dwupaku, ale obiecuje się poprawić więc nie bijcie za nieobecność
widzę że bardzo duże się u Was działo przez ten czas więc ciężko było by mi odnieść się do wszystkiego. U nas też dużo się działo jeden pokój już wyremontowany, drugi w trakcie, szafa jedna już skończona, ubranka dla malutkiej już chyba wszystkie mam, pieluszki, pościel, łóżeczko, materacyk, trochę kosmetyków no i wózek też już jest wybraliśmy polską firmę Maked model Lucky brązowo-beżowy. Kupiliśmy używany po 1 dziecku gondole + spacerówka za całe 300 zł ale niestety bez torby
malutka w 19t 5d ważyła 1600 to było 2 tyg temu a kolejna wizyta dopiero 11,02 więc jeszcze trochę... Mam nadzieję na raczej małe dziecko, sama po porodzie ważyłam 3000 a mąż 4750 i bardzo ciekawa jestem po kim pójdzie
a tak w ogóle jutro zaczynamy 33 tydzień

super zakupy i pokoik, juz teraz gotowa do porodu slicznie wygladasz

---------- Dopisano o 01:13 ---------- Poprzedni post napisano o 01:10 ----------

Napisane przez Rossi

Czasami nic nie noś, oszczędzaj się bo teraz to nigdy nie wiadomo.

Jestem zła, mówiliśmy wszystkim, że urodzin córce w tym roku w domu nie robimy tylko na sali zabaw z koleżankami a tu rozdzwoniły się telefony, czy nie mogą wpaść z prezentem dla małej no i co teraz, ja muszę leżeć, a będę musiała chociaż ciasto robić bo jak na złość koniec miesiąca, my wypłukani totalnie po wyprawce i organizacji imprezy, zostało na tzw życie do wypłaty a tu masz ci akcje ehhh, weekend cudowny. A, że jedną kanapę mam to na niej leżę, nie wiem gdzie będą siedzieć w nosie to mam!

Uciekam pod prysznic i spać, mam nadzieję, że noc będzie dla mnie łaskawa i bez bólu. Dobranoc dziewczyny

Ja bym wszystkich przeprosila, ale ty powinnas teraz jak najwiecej przeciez lezec, i inni powinni to zrozumiec.

---------- Dopisano o 01:15 ---------- Poprzedni post napisano o 01:13 ----------

Napisane przez Magiusa

Haha...dobre. nie slyszalam tego nigdy







Oj . No troche nieladnie. Mam nadzieje ze chociaz nie beda siedzieli godzinami

Wiecie co laski jak przenosze albo chociaz donosze do terminu ( nie 38 tc a okolice 40) to kopnijcie mnie w dupe za wyszukiwanie wczesniej powodow czemu to urodze wczesniej i nieco nerwow. Bo dzis znalazlam kolejny powod ( procz miekkiej szyjki i badania jej samodzielnie). A mianowicie zauwazylam ze na twarzy ponawily mi sie delikatnie plamki hormonalne. Poki co delikatnie ale w pierwzzej ciazy przed porodem wychodzily mi na twarzy coraz mocniej az w koncu gdy wygladalam jak laciata krowa ( serio napuchnieta i w brazowe ciapki na twarzy) porod sie zaczal. Pozniej zniknely bez sladu...no i dzis mi sie wydaje ze zauwazylam delikatne plamki na twarzy juz....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja bardzo chetnie ;P napewno przenosisz a przynajmniej jeszcze troszke

---------- Dopisano o 01:15 ---------- Poprzedni post napisano o 01:15 ----------

Napisane przez asiulek8

Chyba kazda z nas juz sie doszukuje jakis objawow .

A to Ty sie sama badalas i ja sie przez to skusilam... a teraz wystrachana chodze. No i z☠☠☠ke od TZ dostalam za to


W ogole dzisiaj pierwszy raz od slubu sie poklocilismy bo ja mu chcialam cos opowiedziec co ogladalam w tym programie porody, a on zaczal nosem krecic, prychac i ze po co ja to ogladam. To mu mowie ze chce wiedziec jakie sa mozliwosci i jak to u nas wyglada. Zwlaszcza ze to z warszawskich szpitali relacje. No i tak od slowa do slowa i sie poklocilismy.

Czasami klotnie sa potrzebne Ja ze swoim TZ nie klocilam sie cale pol roku, a pozniej jak sie zaczelo to conajmniej raz dwa w tygodniu ;P chociaz jak dla nas to bardziej sa sprzeczki niz klotnie

[crystal25]

Jutro ukladam swoje puzzle ;P lozeczko przyjechalo z materacem
A teraz pytanie do mamus ktore maja kupiona medele
Dostalam dwie buteleczki z medeli z tymi koncowkami i rurkami jak na zdieciu, mam wszystko oprocz maszyny do odciagania, i teraz pytanie, czy moge kupic sam maly panel ( na zdieciu wygladal jak pilot jak widzialam w google ) czy co powinnam kupic do odciagania, bo ta maszyna ze zdiecia to strasznie droga ( to tylko dla bardzo bogatych hihi ) wyglada raczej mi na sprzet szpitalny, a jak juz mam ten zestaw butelek z tymi dodatkami, to skusilabym sie na zakup samej maszyny, ale kompletnie sie na tym nie znam....

[crystal25]

Napisane przez ewka5891

Hej kochane

Ale pedzicie w weekend jestem zawsze do tylu przez to, że Tz jest s domu i zawsze mamy kupe roboty. A we wtorek przyjeżdża brat z rodziną na dwa tygodnie wiec wtedy juz w ogóle bede do tylu z newsami tutaj.

Mieliśmy dzisiaj architekta, który zrobi nam plany domu wraz ze zmianami jakie chcemy zrobic. Mam nadzieje, że nie bedzie problemu z pozwoleniami



Papalinka super, że to był fałszywy alarm. Odpoczywaj ile możesz

Dziewczyny super macie brzuchy
Ja sie tak swoim martwilam ale sprawdzilam, że ze starszym synkiem na tym etapie moj obwód brzucha wynosił 100cm a teraz mam 97 cm. No i mam nadzieje, że młody przypakowal przez ten tydzien

Ja nie planuje nic kupować dla Tzta z racji urodzenia dziecka. Poprzednim razem dostałam bukiet róż i byłam zadowolona

Nouvelle bardzo podoba mi sie Twoj wozek

3mam kciuki za uzyskanie pozwolenia tez mam nadzieje ze synek wiekszy niz poprzednio, ale to sie okaze za tydzien na wizycie. Oj.... zaczne panikowac.

---------- Dopisano o 01:22 ---------- Poprzedni post napisano o 01:21 ----------

ojej.... ja tu sobie tak nadrabiam a tu zaraz 2 w nocy..... nawet nie spojrzalam na zegarek

[gosiaczek221]

Napisane przez crystal25

super zakupy i pokoik, juz teraz gotowa do porodu slicznie wygladasz

no od razu powiedzieć gotowa to za dużo jeszcze wszystko muszę poprać i poprasować a tego nie zacznę puki TŻ nie skończy remontu, do tego nawet nie zaczęłam pakować torby do szpitala... ba nawet wszystkiego nie mam
a za komplement bardzo dziękuje

[87marta78]

3 w nocy, a u mnie jakos spanie nie chce nadejsc :/

[debraM]

Też nie mogę zasnąć :/
A jutro ostatnia wyprawa do Ikea i skończymy kącik dla Małej... W końcu

[asiulek8]

Tez nie spie. Probuje od 1.00 ale moj ksiaze mi nie daje bo chrapie i jeszcze zdziwiony ze go szturcham. W koncu sie wku... wzielam poduszke i poszlam na kanape do pokoju obok, oczywiscie musialam sama ja rozlozyc ala:

[smv]

Ja juz nie śpię. jestem głodna ;/
Mon9 śliczna Helen. Ściskam!
Anetko i jak te skurcze przeszły?

Wcziraj spotkalam kolegę z pracy co tydzień temu urodził mu się synek. Poród trwał 6 godzin mówił ze zona krzyczała bardzo pekła i ja nacieli. W szpitalu panie dogadywaly "co nie umiesz dziecka do cycka dostawic?"
Jestem przerażona rozryczalam się ze strachu TŻ powiedział ze nie ma innej opcji tylko idzie ze mną. Jeszcze bardziej się zdenerwowałam ze on chce tam iść i potem już mnie nie będzie chcieć ;(
Do tego mieszkania które nawet na zdjęciach fajnie wyglądały okazały się do du... I jestem smutna i ciężko to widzę ;/
Wr.
Właśnie dziś r rodpoczynam 33 tc

[lesyeux]

witam sie

nouvelle
Super wózek i kurtka

crystal czekamy na fotki, jak złożycie puzzle:

Piekne macie brzuchy i zgrabne z Was kobietki

Napisane przez aaakarolina

a i jeszcze jedno, zamówiłam stanik na allegro, rozmiar 70 I, jak przyjdzie to dam znać czy się nadaje i wtedy dam Wam namiary (cena 49 zł, więc mega tanio jak na takie staniki). Wygląda porządnie, mam nadzieję, że będzie ok

Ja wczoraj polowałam na stanik w galerii. Są.... ale max pod biustem 85ja 100 musze miec. No nic, na allegro musze kupic. Oby był dobry

A ja mam do wyprasowania okrycie na kanape bo Tż wyprał, bo już było takie zabrudzone. Nie kupie nigdy już jasnego narożnika

Popiore koce, ogarne w domu podłogi.
Obiad mam z wczoraj, jedynie surówke zrobie.

A po południu jade do mamy

A i bym zapomniała, naprawione już auto jest. Oby już sie nie psuł

[JoaMro]

Kurcze no, nadrobiłam od 37 str, pocytowałam i mnie wywaliło ;p

Widać to znak, że mam być na bieżąco nie pisać potem elaboratów

W takim razie witam się z rana.

aneta_s13, w którąkolwiek stronę rozwinęła się historia wczorajszych skurczów, trzymam kciuki, żeby było dobrze.

Magiusa, asiulek_8 ja też trochę manipuluję w ok. szyjki bo stosuje luteine i staram się ją aplikować najgłębiej jak się da. I pomimo b. krótkiej szyjki (w USG ma 16,5mm i rozwarcie na 1,5 cm) nigdy jej nie wyczułam. Za to jak bada ją lekarz, to mały zawsze się rusza Tylko, że ja to czuję u góry, w brzuchu. Może lekarz czuje od dołu ;p

EdithS a ja się zgadzam z ostatnim zdaniem twojej teściowej . Ona nie musi uczyć sprzatać waszej Helenki. Mój tata butnie mówi zawsze, że wychowują rodzice, a dziadkowie są tylko od rozpieszczania ;p I w sumie mogę się z tym zgodzić (z tym, że nie będę zostawiać małego z nim na codzień, żeby się nie zapędził w tym rozpieszczaniu ;p). A wiadomo, że rodzice muszą nauczyć dziecko sprzatać, bo jak nie oni, to kto?

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Niunia_ona powodzenia przy przeprowadzce.

Neuvelle piekny wózek, chociąż na zdjęciach sklepowych wydawał mi się bardziej "kanciasty". A "na żywo" jakiś taki opływowy I zainspirowana twoim nosorożcem kupiłam grzechotkę mrówkojada z SillyU. A miałam już nic nie kupować

Tout My nie zamierzaliśmy kupować mieszkania w najbliższym czasie ale nam się spodobało jedno przez przypadek a teraz mieszkamy na 42m w dwóch pokojach i się zastanawiamy poważnie, bo w końcu za kilka lat przydałby się i tak pokój dla małego a może i jakiegoś rodzeństwa. Także tez może dołącze do wątku o aranżacji mieszkań u mamuś marcowych
Widziałam, że proponowałaś Mamuście29 umycie twoich okien. Ona ma trochę za daleko, ale ja też od 09.02 zaczynam akcje "wyganiania synka z brzucha" i jak posprzątam swoje 42m, to mogę się zająć twoimi oknami ;p Tylko, że mam słabą kondycję po 13 tygodniach leżenia, więc 40 okien może mi zająć z miesiąc ;p

O szczepieniach już się wiele razy wypowiadałam i postanowiłam już nie poruszać tematu za bardzo. Jestem ich zagorzałą, "walczącą" zwolenniczą. Tylko chciałam potwierdzić to, co napisała chyba Magiusa, że informacja, że po Engerixie trzeba szczepić 5w1 lub 6w1 jest jakąś plotką. Po Engerixie można szczepić dalej Engerixem i pozostałe szczepionki wykonać osobno.

Jeszcze chciałam zapytać Mon9 czy wy przypadkiem nie zbieracie 1% podatku na jakieś "wcześniacze rehabilitacje"? Albo innych wpłat nie koniecznie podatkowych? Bo gdyby co, to koniecznie daj tu znać. I jeszcze chciałam zapytac, czy Helen dostaje Synagis?

A i cały czas pobytu w szpitalu chciałam pochwalić, że biedronkowa koszulka super zdaje egzamin

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

A i jeszcze mi się przypomniało. Ja sobie "zamówiłam" prezent poporodowy u męża. Ma to być biała świeża bułka, rogalik francuski z Lidla i tabliczka mlecznej czekolady. Jak się jest na diecie cukrzycowej to ma się takie poporodowe życzenia

[tout-petit-fille]

Witam się z Wami.

Ja mam noc dziwną dość, bo poszłam sobie wczoraj z łóżka do salonu. TŻ tak mnie wku&**^*, że miałam już po dziurki w nosie. Dziś jakoś nie chce mi się odzywać do chłopa, niechaj więc radzi sobie z tym dziwnym stanem.
Może szok spowoduje, że coś dojdzie do pustego łba.

Napisane przez gosiaczek221

koleżanka właśnie mi przesłała, uśmiałam się jak głupiapoczytajcie sobie
Co ma zrobić mężczyzna, aby zrozumieć ciężarną kobietę? Instrukcja - krok po kroku:
1-3 miesiąc
1. Każdego wieczora organizuj sobie zatrucie - na przykład zjedz przeterminowaną rybę i popij mlekiem. Później dowiesz się, po co.
2. Następnego ranka wstań, weź pigułkę nasenną i idź do pracy. Jeśli rzeczywiście bardzo źle się czujesz - zostań w domu, ale nie zapomnij posprzątać i ugotuj obiad.
3. Do kostek u nóg przywiąż woreczki z piaskiem - po półtora kilograma na każdą nogę.
4. Przed wyjściem włóż do kieszeni koszuli zdechłą mysz i nie wyjmuj jej!
5. Tego nie jedz, nie wolno ci. Tego też. I tego. Najlepiej zjedz jabłko.
6. Powaliło cię? Rzuć te papierosy! Coca-colę, piwo i inne napoje gazowane też!
7. Usiądź wygodnie i zjedz jogurt. Jeśli nie masz ochoty - to chociaż trochę.
8. Zwymiotowałeś? Posprzątaj po sobie. Nie wołaj żony - jest zajęta.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Muszą zrobić niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa.
3-6 miesiąc
1.Do brzucha przywiąż materac z wodą.
2. Gdy się ubierasz - nie odwiązuj go, nawet, gdy próbujesz wciągnąć buty.
3. Śpij również z materacem. Jak to, JAK? Na boku!
4. Nie zapomnij rano zażyć pigułki nasennej.
5. A przed wyjściem do pracy - wypij litr wody.
6. Przed pójściem spać również wypij litr wody i weź tabletkę moczopędną.
7. Do nosa włóż wacik, tak, aby powietrze przechodziło, ale odczuwało się lekką duszność. Wacik noś stale.
8. Masz duszności? Otwórz okno - niektórym pomaga.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, PO CO? Zrobić niezbędne badania. Co z tego, że już robiłeś?
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Materaca nie odwiązuj!
6-9 miesiąc
1. Każdego ranka siadaj na fotel obrotowy i kręć się przez 10 minut. Gdy już organizm odmówi Ci całkowicie współpracy - wstań i szykuj się do pracy. No co ty, kręci ci się w głowie? Współczuję, to na pewno minie.
2. Dolej wody do materaca.
3. Wypij coś moczopędnego, a w pracy wypijaj szklankę wody co godzinę.
4. Postaraj się nie opuszczać miejsca pracy zbyt często. Bądź czujny i dyspozycyjny przez cały dzień. Jeśli przychodzi ci to z łatwością - weź dodatkową pigułkę nasenną.
5. Zwiększ również wagę woreczków z piaskiem, które masz przywiązane do nóg - do 2 kilogramów każdy.
6. Wieczorem, nie odwiązując materaca, połóż się do łóżka i bądź perfekcyjnym, namiętnym kochankiem!
7. Jeśli wydaje ci się, że twoja żona interesuje się innymi mężczyznami - pozostań wspaniałomyślny i wybaczający.
8. Poświęcaj żonie więcej czasu i uwagi. Wyobraź sobie, że jej też jest ciężko!
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, po co? Po to samo, co zawsze - niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Oczywiście, że z materacem, co za pytanie?
The end
No, dobra, żartowaliśmy, wiemy, że jest to niemożliwe do wykonania. Po prostu odwiedź po raz dwudziesty znajomego proktologa, niech włoży Ci pomarańczę... już on wie, gdzie. Teraz oddychaj głęboko i mocno przyj. Udało się uwolnić od pomarańczy? Wyśmienicie! Możesz już pozbyć się zdechłej myszy i odwiązać materac.
Źródło: http://gaverdovskaya.ru

: cojest: najlepszy tekst ever!

mon9 jaki cudny widok Kochana nasza kruszynka

nouvelle2 extra bryka!

[Magnifica]

Witajcie mamusie
Dziękuję wszystkim za rady, co do pościeli Przekonałyście mnie i kupuję szarą ale chyba się wstrzymam do jutra, bo chciałam zobaczyć jakie kupony będą na allegro. W końcu nawet 10 zł dobre

Chyba muszę się zabrać też za pakowanie torby do szpitala choć chyba na razie pogrupuję sobie wszystko w szafie tzn rozmiarami i wybiorę coś do szpitala.

Napisane przez crystal25

Jutro ukladam swoje puzzle ;P lozeczko przyjechalo z materacem
A teraz pytanie do mamus ktore maja kupiona medele
Dostalam dwie buteleczki z medeli z tymi koncowkami i rurkami jak na zdieciu, mam wszystko oprocz maszyny do odciagania, i teraz pytanie, czy moge kupic sam maly panel ( na zdieciu wygladal jak pilot jak widzialam w google ) czy co powinnam kupic do odciagania, bo ta maszyna ze zdiecia to strasznie droga ( to tylko dla bardzo bogatych hihi ) wyglada raczej mi na sprzet szpitalny, a jak juz mam ten zestaw butelek z tymi dodatkami, to skusilabym sie na zakup samej maszyny, ale kompletnie sie na tym nie znam....

Pochwal się jak złożysz

[nouvelle2]

Hej Wam A ja dzisiaj mam wizytę, ale.... nie wiem na którą doktorek zapomniał napisać mi w karcie, napisałam mu smsa, bo tak mi kazał, ale coś nie odpisuje ala: chyba przejdę się tam o 11, bo coś mi swita ze właśnie na tę godzinę byłam zapisana. Daleko nie mam

Napisane przez JoaMro

Kurcze no, nadrobiłam od 37 str, pocytowałam i mnie wywaliło ;p

Widać to znak, że mam być na bieżąco nie pisać potem elaboratów

W takim razie witam się z rana.

aneta_s13, w którąkolwiek stronę rozwinęła się historia wczorajszych skurczów, trzymam kciuki, żeby było dobrze.

Magiusa, asiulek_8 ja też trochę manipuluję w ok. szyjki bo stosuje luteine i staram się ją aplikować najgłębiej jak się da. I pomimo b. krótkiej szyjki (w USG ma 16,5mm i rozwarcie na 1,5 cm) nigdy jej nie wyczułam. Za to jak bada ją lekarz, to mały zawsze się rusza Tylko, że ja to czuję u góry, w brzuchu. Może lekarz czuje od dołu ;p

EdithS a ja się zgadzam z ostatnim zdaniem twojej teściowej . Ona nie musi uczyć sprzatać waszej Helenki. Mój tata butnie mówi zawsze, że wychowują rodzice, a dziadkowie są tylko od rozpieszczania ;p I w sumie mogę się z tym zgodzić (z tym, że nie będę zostawiać małego z nim na codzień, żeby się nie zapędził w tym rozpieszczaniu ;p). A wiadomo, że rodzice muszą nauczyć dziecko sprzatać, bo jak nie oni, to kto?

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Niunia_ona powodzenia przy przeprowadzce.

Neuvelle piekny wózek, chociąż na zdjęciach sklepowych wydawał mi się bardziej "kanciasty". A "na żywo" jakiś taki opływowy I zainspirowana twoim nosorożcem kupiłam grzechotkę mrówkojada z SillyU. A miałam już nic nie kupować

Tout My nie zamierzaliśmy kupować mieszkania w najbliższym czasie ale nam się spodobało jedno przez przypadek a teraz mieszkamy na 42m w dwóch pokojach i się zastanawiamy poważnie, bo w końcu za kilka lat przydałby się i tak pokój dla małego a może i jakiegoś rodzeństwa. Także tez może dołącze do wątku o aranżacji mieszkań u mamuś marcowych
Widziałam, że proponowałaś Mamuście29 umycie twoich okien. Ona ma trochę za daleko, ale ja też od 09.02 zaczynam akcje "wyganiania synka z brzucha" i jak posprzątam swoje 42m, to mogę się zająć twoimi oknami ;p Tylko, że mam słabą kondycję po 13 tygodniach leżenia, więc 40 okien może mi zająć z miesiąc ;p

O szczepieniach już się wiele razy wypowiadałam i postanowiłam już nie poruszać tematu za bardzo. Jestem ich zagorzałą, "walczącą" zwolenniczą. Tylko chciałam potwierdzić to, co napisała chyba Magiusa, że informacja, że po Engerixie trzeba szczepić 5w1 lub 6w1 jest jakąś plotką. Po Engerixie można szczepić dalej Engerixem i pozostałe szczepionki wykonać osobno.

Jeszcze chciałam zapytać Mon9 czy wy przypadkiem nie zbieracie 1% podatku na jakieś "wcześniacze rehabilitacje"? Albo innych wpłat nie koniecznie podatkowych? Bo gdyby co, to koniecznie daj tu znać. I jeszcze chciałam zapytac, czy Helen dostaje Synagis?

A i cały czas pobytu w szpitalu chciałam pochwalić, że biedronkowa koszulka super zdaje egzamin

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

A i jeszcze mi się przypomniało. Ja sobie "zamówiłam" prezent poporodowy u męża. Ma to być biała świeża bułka, rogalik francuski z Lidla i tabliczka mlecznej czekolady. Jak się jest na diecie cukrzycowej to ma się takie poporodowe życzenia

Oooo mrowkojady tez widzialam w sklepie pięką melodię ma ta zabawka, staram się puszczac codziennie do brzucha wózek od przodu może wydawać się kanciasty przez ta belkę poprzeczna w ramie, ja też miałam w sklepie takie wrażenie, porównując go z innymi