Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2 - Strona 127 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-02-03, 13:47   #3781
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!



Tygrysku- biedna Kinga... Mam nadzieję, że znajdziecie w końcu winowajcę i uporacie się z problemami

Życzę też szybkiej poprawy nastroju!

Jeśli chodzi o jabłka podpytam męża jak wróci z pracy. On jest u nas specjalistą w tym zakresie.



Kateczka- sto lat dla Piotrusia! Wszystkiego najlepszego! Szczęścia i radości moc! Ciepłego słoneczka co dzień! Kolorowych snów co noc!

Robiliście jakąś imprezę? Jak się udała?

Też chcemy kupić Emilce zestaw kolorowych piłeczek. Mamy wanienkę turystyczną, będzie robiła za basenik



Filupka- brrrr! Jeśli miałabym określić czego się boję najbardziej w świecie, byłby to dentysta.

Współczuję i mam nadzieję, że obyło się bez bólu!



Margo- pozbądź się teściów i wracaj do nas



Frogutka- ja jeszcze gotuję oddzielnie.

Współczuję marnych nocy. U nas też szału nie ma



Nadzwyczajna- na pewno oboje z Maksiem bardzo przeżywacie Twój powrót do pracy. Na szczęście synek jest pod dobrą opieką kochającej babci, więc na pewno wkrótce oswoicie się z nową sytuacją

Ja też zostawię Milkę z moją mamą, ale szczerze mówiąc podejrzewam, że to ja będę bardziej przeżywać rozstanie niż ona



Alwa- trudno mi powiedzieć... Fotelik zawsze montuje mój mąż lub tata. Zapytam męża wieczorem.



Jednocześnie polecamy z Emilką nasz dzisiejszy obiad. Pomysł prosty, ale może ktoś tak jak ja nie wpadł na to do tej pory.



Makaron z klopsikami i sosem pomidorowym



Klopsiki:

- 30 dag mielonej piersi z indyka

- ząbek czosnku

- pół cebuli drobno posiekanej

- posiekana natka pietruszki

- pieprz

-1 jajko

- mąka do obtoczenia



Wszystkie składniki- oprócz mąki- połączyć i razem wyrobić. Obtoczyć w mące. Gotować ok.20 minut.

Mi wychodzi ich więcej, więc zamrażam i mam na czarną godzinę.



Sos pomidorowy:

- pół cebuli drobno posiekanej

- pomidor lub domowy przecier pomidorowy

- pieprz

- bazylia

- kropla oliwy z oliwek



Na odrobinie oliwy podsmażyć cebulkę. Jeśli używamy świeżego pomidora sparzyć go, obraź ze skórki i drobno pokroić. Z przecierem nie robić nic. Dodać do cebulki, podsmażyć, doprawić.



Ugotować dowolny makaron (u nas krajanka). Ułożyć na nim klopsiki i polać sosem. Ja klopsiki rozgniatam widelcem, bo tak jest łatwiej Emi jeść.



Do konsumpcji zaleca się rozebrać dziecko do golasa, chyba, że bardzo lubimy robić pranie

Jaka Emi jest uśmiechnięta Super.

Przepis wrzucę jak usiądę do komputera.

U nas dziś była próba zjedzenia tarty ziemniaczanej ale albo młodej nie zasmakowała albo takiego jedzonka mniej wchodzi niz zupy
No i brakowało uroczego uśmiechu

ImageUploadedByWizaz Forum1422971251.319779.jpg
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-03, 14:58   #3782
filupka
Rozeznanie
 
Avatar filupka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 656
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Ah miałam dziurkę w zębie. Niestety do końca ząb nie zrobiony bo nie mogę dostać znieczulenia (kp) i mam włożone lekarstwo i dalej będziemy robić go w czerwcu.
Emil nie lubi sosu pomidorowego ani zupy pomidorowej ale samego pomidora bardzo lubi.
A makaron za to uwielbia. Ale to chyba wszystkie dzieci
__________________
* I dont want to make any money -I just wanna be wonderful *

_______________
7.07.2013 II Kreseczki
Emil Alexander 25.03.2014


http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqkxnhzqe.png
filupka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-03, 16:01   #3783
alwa
Wtajemniczenie
 
Avatar alwa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez frogutka Pokaż wiadomość
My używamy Camilię. Pomaga, ale dopiero po pewnym czasie. Na noc jest dobry bo zen spokojniejszy ale Dentinox działa natychmiast. Tylko Hanka wcale nie chce dac sobie posmarować
ostatnio mało się odzywam, bo nie mam siły. Hanka nadal budzi się do cyca co 2-3h Kiedy jej to minie chciałabym skończyć kp ale nie mam pojęcia jak tym bardziej, że Hanna jest antybutelkowa
Do tego nasz dzień zaczyna się o świcie albo wcześniej-dziś 5:40 nie ma zmiłuj

Dajecie już zupki na wywarze z mięsa
teraz się zastanawiam, czy zwykły rumianek nie działałby tak jak Camilia
współczuję nocnych karmień i pobudek o 5 w nocy!
ja robię zupki na wywarze jakoś z miesiąc już. Kubie nic nie jest

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Jednocześnie polecamy z Emilką nasz dzisiejszy obiad. Pomysł prosty, ale może ktoś tak jak ja nie wpadł na to do tej pory.
właśnie chciałam wprowadzić wreszcie makaron i oto zjawiasz się z przepisem
super zdjęcia Kuba też zawsze taki umazany jest
a polepszyło się u Was z jedzeniem?

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Jaka Emi jest uśmiechnięta Super.

Przepis wrzucę jak usiądę do komputera.

U nas dziś była próba zjedzenia tarty ziemniaczanej ale albo młodej nie zasmakowała albo takiego jedzonka mniej wchodzi niz zupy
No i brakowało uroczego uśmiechu
Fajnie Kinga wyszła Rzeczywiście ma wysoko tackę. Podkładasz jakąś poduszkę?

U nas dziś placki na obiad. Kuba bardzo zadowolony
Przy okazji odkryłam, że istnieje coś takiego jak amarantus ekspandowany i jest to wyrób bezglutenowy. Poczytałam, że jest bardzo zdrowy i chyba kupię. Dziś do placków dałam mannę zamiast amarantusa. Przepis tutaj: http://alaantkoweblw.blogspot.com/20...z-jabkiem.html
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie
ale lata mijają bardzo szybko

❤️❤️❤️
K+H+Z
alwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-03, 16:11   #3784
frogutka
Zadomowienie
 
Avatar frogutka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 209
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Emilka i Kinga fantastyczne Obie super zajadają i mają cudne włoski
Emilka cała umorusana ale ta radość-bezcenna
Podziwiam Was dziewczyny- ja jakoś nie mogę się przełamać i Hanka poza chrupkami, chlebem raczej nic nie je samodzielnie. Może dlatego, że łyżeczką wcina pięknie to jestem leniwa i wygodna. Poza tym nie rwie się do samodzielnego jedzenia. No i ja panikara- obawiam się zakrztuszenia. Jednak czas chyba żeby zaczęła sama jeść choć częściowo.

Poradźcie mi od czego zacząć Co najlepiej na początek dawać do łapki
__________________
Żona od 23.07.2011
frogutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-03, 16:35   #3785
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Emi super wymorusana, trafiło chociaż coś do brzucha ?

A Kinga urocza jak zwykle. Strasznie wysoko ta tacka, mnie by było niewygodnie


Co do przepisów z makaronem to polecam jeszcze takie:
makaron dowolny + sos z buraków (ugotowane 2 buraki, zblendowane z 1 gruszką, można dodać trochę oliwy z oliwek)

makaron + pesto szpinakowo-jarmużowe (dwie garście jarmużu udusić z czosnkiem, udusić kilka brykietów szpinaku mrożonego lub świeżego, zblendować zielska z 2 łyżkami słonecznika namoczonego wcześniej w wodzie i łyżką oliwy)


frogutka - na początek najlepszy ugotowany brokuł bo miękki, a potem to już pójdzie Albo kuleczki ryżowe, wszelkie placki na bazie kaszy/ryżu bo to łatwe do złapania w rękę i rozpada się szybko w buzi.
My już ponad 2 mce w sumie na BLW, jestem przeszczęśliwa że sie przełamałam kiedyś i zaufałam dziecku.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMGP5004.jpg (44,8 KB, 61 załadowań)
__________________
05.03.2014. - Gabryś

Edytowane przez ag9
Czas edycji: 2015-02-03 o 16:36
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-03, 16:56   #3786
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

No wlasnie tacka wysoko a i tak juz ma jedna poduchę pod sobą
Eh. No nie wiem.
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-03, 19:14   #3787
karalalalajna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Tajemniczy Dolny Śląsk
Wiadomości: 71
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez frogutka Pokaż wiadomość
ostatnio mało się odzywam, bo nie mam siły. Hanka nadal budzi się do cyca co 2-3h Kiedy jej to minie chciałabym skończyć kp ale nie mam pojęcia jak tym bardziej, że Hanna jest antybutelkowa
Do tego nasz dzień zaczyna się o świcie albo wcześniej-dziś 5:40 nie ma zmiłuj

Dajecie już zupki na wywarze z mięsa
Oliwier też się budzi w nocy kilka razy... Jak był całkiem malutki to potrafił przespać nawet całą noc, a z biegiem czasu budził się coraz częściej. Zawsze myślałam, że powinno być na odwrót... Ech... W każdym razie też mam tak jak ty, że chciałabym odstawić go od piersi, ale nie mam pojęcia jak to zrobić, zwłaszcza, że on zasypia przy cycu i inaczej nie potrafi... (ewentualnie w aucie).

Ja tylko przez pierwszy tydzień czy dwa gotowałam osobno mięso, a tak to wszystko gotuję razem już od dawna. Tylko, że początkowo u nas były zupki tylko na króliku, a to delikatne mięsko, więc stwierdziłam, że wywar nie zaszkodzi, a wręcz może dobrze wpłynąć na kości/stawy (w tamtym czasie Oliwierowi strasznie strzelały stawy, na szczęście już przestały). Oliwierowi nic nigdy nie było, nawet jak później dostawał rosołek taki jak gotuję też dla siebie.

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Do konsumpcji zaleca się rozebrać dziecko do golasa, chyba, że bardzo lubimy robić pranie
Emilka super wygląda jedząc tak Czasami mnie kusi to BLW, ale jakoś od początku karmię Oliwiera "tradycyjnie" i chyba tak zostanie, a tylko czasami będę mu coś do łapki dawać (np. na razie jabłko je sam albo chrupki; marchewkę ugotowaną też jadł)
karalalalajna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-02-03, 19:23   #3788
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Ag, a u was tylko BLW? Jak ogarniasz czystość? Na bluzkę pomaga śliniaczek, skarpetki można zdjac, ale co ze spodniami? U nas po każdej próbie sa do prania, a jakoś średnio mi sie uśmiecha karmienie w samej pieluszce.

Limonka, obcinaliscie ponownie grzywkę Emilce? Wydaje sie byc krótsza.

Teqiba, czy stolik w foteliku jest znacząco niżej niz ten z drugiego fotelika?
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-03, 19:50   #3789
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Ja na razie tylko raz dalam wywar miesny. Nie robie zbyt czesto wiec na razie Piotrek bedzie jadl od czasu do czasu

Frogutka wspolczuje meczarni z nocnym wstawaniem, na szczescie po skonczeniu kp przesypiam prawie cala nocke w koncu i Ciebie tez to czeka mowie o przespanej nocce bo mi dwuznacznie wyszlo

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Kateczka dzieki
U nas calkiem ladnie ale bujamy sie z kaszlem i sie boje wychodzic. Bylam jedynie na kontroli i teraz jestem pewna ze sie rozchoruje bo 2 godz tam siedzialam

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Limonka super przepis. Zdj na tel nie widac ale jutro przy chwili szczescia powinno mi sie udac wejsc na kompa
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-03, 20:33   #3790
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

tygrysku - u nas tak pół na pół bo nie chce mi się myć małego, siebie, stolika i wszystkiego wokoło po zjedzeniu kaszki... Także na śniadania jemy różnorodone płatki (jaglane, orkiszone, mix zbożowy itp) z owocami i to podaję łyżeczką. Ewentualnie jajecznia albo omlet - je sam. Aaa i kanapki czasem - to kroję mu na paski i też je sam.
Obiady stałe (a te przeważają u nas) typu placki, zapiekanki, pulpety, makarony, mięso/ryba i warzywa je samodzielnie. Jak zrobię zupę to podaję łyżeczką a na tackę daję wyjęte z zupy warzywa w całości.
Podwieczorek je sam - najczęściej owoce, jakieś placuszki.

A jeśli chodzi o czystość to on nie rozrzuca po podłodze ani nie wciera sobie we włosy. Fotelik Ikea Antilop bo ma tą zasadniczą zaletę że jest plastikowy więc szybko się czyści mokrymi chusteczkami i dziecko stabilnie prosto siedzi. Na górę ubieram śliniak i na to ten fartuch z Ikei, na spodnie z reguły nic nie spada bo taca jest blisko tułowia. Ewentualnie kładę jeszcze pieluchę na kolana i wtedy nic nie leci dołem. No i po jedzeniu myję tylko ręcę i buzię (mam to szczęście że nie wkłada jedzenia w uszy, na głowę itp). A z podłogi zbieram ręcznikiem papierowym lub odkurzaczem - choć zazwyczaj z podłogi zbiera pies więc tylko przejadę ścierą.

Tak to wygląda u nas

Aha, czasem jak jest coś "trudniejszego" do jedzenia to po prostu przebieram w jakieś stare spodnie, po jedzeniu strząsam resztki jedzenia i mam na jeszcze 1 czy 2 karmienia. Więc nie piorę co dzień.

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Ktoś się mnie jeszcze kiedyś pytał o przełożenie w cieście marchewkowym - trzeba je przekroić w poprzek, jak tort.

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

I jeszcze odnośnie czystości - to jak się upaprze tylko trochę to nawet nie chce mi się przebierać, chyba że wychodzimy gdzieś do ludzi. Bo mimo tego że odkurzam codziennie i myję podłogi co 2-3 dni to i tak wszystko jest wiecznie brudne.
__________________
05.03.2014. - Gabryś

Edytowane przez ag9
Czas edycji: 2015-02-03 o 19:59
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-03, 21:15   #3791
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
A jeśli chodzi o czystość to on nie rozrzuca po podłodze ani nie wciera sobie we włosy. Fotelik Ikea Antilop bo ma tą zasadniczą zaletę że jest plastikowy więc szybko się czyści mokrymi chusteczkami i dziecko stabilnie prosto siedzi. Na górę ubieram śliniak i na to ten fartuch z Ikei, na spodnie z reguły nic nie spada bo taca jest blisko tułowia. Ewentualnie kładę jeszcze pieluchę na kolana i wtedy nic nie leci dołem. No i po jedzeniu myję tylko ręcę i buzię (mam to szczęście że nie wkłada jedzenia w uszy, na głowę itp). A z podłogi zbieram ręcznikiem papierowym lub odkurzaczem - choć zazwyczaj z podłogi zbiera pies więc tylko przejadę ścierą.

Tak to wygląda u nas
U nas podobnie I co do sposobu jedzenia i co do psa
Tyle, że Ewa niechętnie daje się karmić, więc u nas z wielką łaską 1 raz dziennie jakaś papka w którą wciskam mięcho, warzywa i kaszę jaglaną i "przykrywam" warstewką owoców, co by wyczuła słodkie i zjadła (niesłodkiej papki nie ruszy za nic). Poza tym pierś milion razy dziennie i reszta posiłków to blw ale przekąski o róznych porach, bo ten głodomór jak tylko zobaczy że ktos coś je od razu krzyczy "ammm" i "daj!" i nie ma przeproś. Więc diabli wzięli moja konsekwencję. Makaron, chleb wieloziarnisty, ciasto, słone paluszki, bakerollsy, wafle ryżowe, pikantne dania z mojego talerza etc. wszystko próbowała Potrafi zjeść na raz cała drożdżówkę Siadamy wszyscy do obiadu i ona pierwsza kończy swoje kopytka z masłem a potem domaga sie dokładki z mojego talerza. Jak dostanie na tacke gotowana marchewkę czy owoce albo placka to pies nie za bardzo ma po niej co zbierać Na początku się cieszyłam że tak je, ale zrobiła się okrągła jak kulka wiec teraz chowam się przed nią z jedzeniem i wydzielam porcje

Pobawię się w swatke i napiszę że Kinga i Gabryś pasują do siebie, takie małe Krasnalki w krzesełkach do karmienia

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Ag jak Gabryś je jajecznicę? podajesz mu w talerzyku i czym je? łapką czy może sztućcem? ja nie wiem jak takie danie podać i daję z mojego talerza osobnym widelcem i kiedy widzi że je to co ja, to łaskawie daje się nakarmić.
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-03, 22:29   #3792
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Fajne te przepisy macie

Na poczatek przy blw polecam kanapke z czyms. U nas byl tobprzelom ze Piotrek zaczal jeac kanapke z dzemem, tez sa fajne racuchy i pulpety. Ja robilam nadziewane warzywami, ale Piotrek jeszcze srednio wtedy chcial jesc. Na razie mamy tylko 1 staly posilek i walcze z kolejnym
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 07:28   #3793
nadzwyczajna
Rozeznanie
 
Avatar nadzwyczajna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cześć dziewczyny. Jakoś sobie radzimy. Gdy wychodzę z domu Maksio jest zaabsorbowany i nawet nie zauważa.
Mama mówi, że potem trochę marudzi, chce na rączki, szuka mnie. A potem się zajmuje czymś i jest ok.
No jak wracam jest wybuch radości
A potem wraca tata i mama już się nie liczy

Dzwonię do domu oczywiście kilka razy dziennie. Normalka
Szefowa wygania mnie wcześniej z pracy w tym tygodniu.
nadzwyczajna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 07:34   #3794
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
tygrysku - u nas tak pół na pół bo nie chce mi się myć małego, siebie, stolika i wszystkiego wokoło po zjedzeniu kaszki... Także na śniadania jemy różnorodone płatki (jaglane, orkiszone, mix zbożowy itp) z owocami i to podaję łyżeczką. Ewentualnie jajecznia albo omlet - je sam. Aaa i kanapki czasem - to kroję mu na paski i też je sam.
Obiady stałe (a te przeważają u nas) typu placki, zapiekanki, pulpety, makarony, mięso/ryba i warzywa je samodzielnie. Jak zrobię zupę to podaję łyżeczką a na tackę daję wyjęte z zupy warzywa w całości.
Podwieczorek je sam - najczęściej owoce, jakieś placuszki.

A jeśli chodzi o czystość to on nie rozrzuca po podłodze ani nie wciera sobie we włosy. Fotelik Ikea Antilop bo ma tą zasadniczą zaletę że jest plastikowy więc szybko się czyści mokrymi chusteczkami i dziecko stabilnie prosto siedzi. Na górę ubieram śliniak i na to ten fartuch z Ikei, na spodnie z reguły nic nie spada bo taca jest blisko tułowia. Ewentualnie kładę jeszcze pieluchę na kolana i wtedy nic nie leci dołem. No i po jedzeniu myję tylko ręcę i buzię (mam to szczęście że nie wkłada jedzenia w uszy, na głowę itp). A z podłogi zbieram ręcznikiem papierowym lub odkurzaczem - choć zazwyczaj z podłogi zbiera pies więc tylko przejadę ścierą.

Tak to wygląda u nas

Aha, czasem jak jest coś "trudniejszego" do jedzenia to po prostu przebieram w jakieś stare spodnie, po jedzeniu strząsam resztki jedzenia i mam na jeszcze 1 czy 2 karmienia. Więc nie piorę co dzień.

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Ktoś się mnie jeszcze kiedyś pytał o przełożenie w cieście marchewkowym - trzeba je przekroić w poprzek, jak tort.

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

I jeszcze odnośnie czystości - to jak się upaprze tylko trochę to nawet nie chce mi się przebierać, chyba że wychodzimy gdzieś do ludzi. Bo mimo tego że odkurzam codziennie i myję podłogi co 2-3 dni to i tak wszystko jest wiecznie brudne.
U nas podobnie z czystoscia tylko psa nie mam i ja okruszki zamiatam zmiotka. Na nogi klade pieluche to spodnie sa ochronione

Wczoraj sprzrdalam krzeselko do karmienia... Moxe dzisiaj nam sie uda kupic z ikei jesli sie z czasem wyrobimy

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Bebe Twoja Ewa je lepiej on mojego! ja musze wytrwale czekac az zje cos innego niz kanapke. Lubi pieczone ziemniaki i chleb z dzemem ale tak to marchewki i warzyw nie zje chcialabym zeby byl bardziej chetny do blw
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 08:28   #3795
frogutka
Zadomowienie
 
Avatar frogutka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 209
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

dzięki dziewczyny za odp w sprawie blw Trochę poczytałam i co nieco mi się rozjaśniło. Trzeba sporo cierpliwości do takiego karmienia

bebe Ewa jest niesamowita ""amm daj" a wcina jak duże dziecko

Ag super fotka Gabrysia
Przez Was zaczęłam się zastanawiać nad zmianą krzesełka. Mamy takie obite ceratą i Hanka się ślizga
Czy na tym z Ikei dziecko siedzi prosto, stabilnie i się nie ślizga Mimo, że ono plastikowe?

u nas dziś znów Hanka zaczęła dzień 0 5.30 wykończy mnie, szczególnie, że ja do rannych ptaszków nie należę i do 8 jestem nieprzytomna.
__________________
Żona od 23.07.2011
frogutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 08:48   #3796
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

siedzi prosto, jak byłam w ikei to już przetestowane i jest super chociaż jak dla mnie to ta tacka za nisko jest
współczuję poranka dla mnie też to za wcześnie pomimo że ja osobiście lubię wstawać wcześnie, ale właśnie ok 8

Limonka u nas też taki sajgon na tacce jest śliczna córa

Tygrysku poważnie się Kinga do zdjęcia ustawiłą ale śliczna jest faktycznie jest za wysoko tacka, wg mnei to nie ma za bardzo co trzymać to krzesełko co masz, bo przecież zanim ona dorośnie na odpowiednią wysokość to już będzie jadła na krześle

Gabryś suoper skrobie jabłuszko ;love: ja też się ciąglę zbieram żeby dać Piotrkowi całe jabłko ale jakoś nie mogę
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 09:57   #3797
filupka
Rozeznanie
 
Avatar filupka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 656
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

A więc babeczki z przepisu Ag właśnie są w piekarniku
Ja też nie stosuję Blw. Często daję Emilowi jedzenie do rączki, oczywiście to co się da ale nie wszystko. Są rzeczy co wolę dać mu łyżeczką albo widelcem . A on chyba najbardziej lubi jak karmię go normalnie ręką. Jabłuszko podaję mu pokrojone na ćwiartki. Czasem groszek mu dam na tackę aby miał zajęcie i makaron też mu kładę żeby sam jadł. (To tak dla przykładu)
A więc jeżeli chodzi o kp to ja mam mocne postanowienie odstawienia nocnego kp w marcu. Czekam aż tz wyjedzie na delegacje i generalnie moja mama będzie spała z małym na górze w domu a ja na dole i ona będzie do niego chodziła. Tak mi poradziła położna. Strasznie się tego boję. Ale wiem też, że później łatwiej nie będzie a na pewno dużo gorzej
__________________
* I dont want to make any money -I just wanna be wonderful *

_______________
7.07.2013 II Kreseczki
Emil Alexander 25.03.2014


http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqkxnhzqe.png
filupka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 10:06   #3798
alwa
Wtajemniczenie
 
Avatar alwa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez frogutka Pokaż wiadomość
No i ja panikara- obawiam się zakrztuszenia. Jednak czas chyba żeby zaczęła sama jeść choć częściowo.

Poradźcie mi od czego zacząć Co najlepiej na początek dawać do łapki
ja zaczynałam z owocami ale są śliskie i Kuba nie umiał ich złapać. potem były naleśniki i placki i jakoś poszło.
raz mi się dławił kawałkiem kopytka na szczęście szybko odkaszlnął
Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Co do przepisów z makaronem to polecam jeszcze takie:
dzięki za przepsisy
Łał Gabryś sam je jabłko


Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Ag, a u was tylko BLW? Jak ogarniasz czystość? Na bluzkę pomaga śliniaczek, skarpetki można zdjac, ale co ze spodniami? U nas po każdej próbie sa do prania, a jakoś średnio mi sie uśmiecha karmienie w samej pieluszce.
ja dawałam pieluszkę na kolana. teraz już nic nie daję. jak się słabo ubrudzi to nawet nie przebieram

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość
Na początku się cieszyłam że tak je, ale zrobiła się okrągła jak kulka wiec teraz chowam się przed nią z jedzeniem i wydzielam porcje


Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Jakoś sobie radzimy. Gdy wychodzę z domu Maksio jest zaabsorbowany i nawet nie zauważa.
Mama mówi, że potem trochę marudzi, chce na rączki, szuka mnie. A potem się zajmuje czymś i jest ok.
No jak wracam jest wybuch radości
A potem wraca tata i mama już się nie liczy

Dzwonię do domu oczywiście kilka razy dziennie. Normalka
Szefowa wygania mnie wcześniej z pracy w tym tygodniu.
chwila moment i Maksio się przyzwyczai do nowej sytuacji.
miło ze strony szefowej
Cytat:
Napisane przez monkaa321 Pokaż wiadomość
Wczoraj sprzrdalam krzeselko do karmienia... Moxe dzisiaj nam sie uda kupic z ikei jesli sie z czasem wyrobimy
też się zastanawiam czy tak nie zrobić.
ja ze swojego krzesełka pościągałam pokrowiec i szelki bo mnie nerwy brały przy czyszczeniu ale i tak krzesło ma dużo zakamarków

to i ja wam pokarzę "obiadowe" zdjęcie Kuby
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_2594.jpg (64,3 KB, 59 załadowań)
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie
ale lata mijają bardzo szybko

❤️❤️❤️
K+H+Z

Edytowane przez alwa
Czas edycji: 2015-02-04 o 10:09
alwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 10:18   #3799
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość

też się zastanawiam czy tak nie zrobić.
ja ze swojego krzesełka pościągałam pokrowiec i szelki bo mnie nerwy brały przy czyszczeniu ale i tak krzesło ma dużo zakamarków
O wlasnie! Juz mnie trafialo to ze po kazdym posilku musialabym rozkrecac! krzeselko nie robilam tego bo by mi zeszlobdo nastepnego posilku...

Nadzwyczajna kazdy dzien bedzie lepszy

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Filupka daj znac jak wyszly babeczki
Na szczescie luty jedt krotki trzymam kciuki w realizacji zadania. Najlepiej jest wlasnie jak dziexko nie widzi mamy, ja sie chowalam pod koldra
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-04, 10:37   #3800
frogutka
Zadomowienie
 
Avatar frogutka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 209
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

monkaa ile u Was trwało odstawianie kp Piotruś bardzo płakał? Dawałaś wtedy mleko butlą czy w ogóle nic

Boję się, że nie wytrzymam płaczu i wrzasków Hanki i skapituliuję Poza tym Tż nie może nocek zarywać, bo jest kierowcą No chyba że weekend, ale czy Hanka odstawi się w 2 dni
__________________
Żona od 23.07.2011
frogutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 10:45   #3801
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Alwa jaki słodziak czarujący usmiech!

Frogutka mi zajeło to 3 dni jak się Pit obudził to dawałam go tż do karmienia z butli. Mieliśmy smoczek z dziurką by tż no i ja się chowałam a Piotrek zawodził niemiłosiernie pierwszy raz to pił z płaczem i w sumie to prawie 1,5 godz mieliśmy z głowy, na następny dzień było tak samo ale 3 dnia już załapał ale popłakiwał. Było ciężko go uspić po karmieniu ale ze wzg że nauczyłam go smoczkować to po 5-10 min zasypiał. Teraz się nie budzi albo budzi ok 4-5 i zasypia prawie od razu no i u nas bylo jeszcze to że Piotrek w ogóle nie tolerował mleka samego, więc mu na noc dawaliśmy kaszkę i dopiero na 4 dzień dałam mu zwykłe mleko do butli i się okazało że on już pięknie pije, ja cały czas musiałam być schowana a przejmowałam go dopiero po karmieniu. chyba z tydz zajeło żeby się Piotrek całkiem odzwyczaił i mogłam go karmić butlą
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 14:34   #3802
mara86
Raczkowanie
 
Avatar mara86
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: woj. łódzkie
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Jaka Emi jest uśmiechnięta Super.

Przepis wrzucę jak usiądę do komputera.

U nas dziś była próba zjedzenia tarty ziemniaczanej ale albo młodej nie zasmakowała albo takiego jedzonka mniej wchodzi niz zupy
No i brakowało uroczego uśmiechu

Załącznik 5905147
Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!

Tygrysku- biedna Kinga... Mam nadzieję, że znajdziecie w końcu winowajcę i uporacie się z problemami
Życzę też szybkiej poprawy nastroju!
Jeśli chodzi o jabłka podpytam męża jak wróci z pracy. On jest u nas specjalistą w tym zakresie.

Kateczka- sto lat dla Piotrusia! Wszystkiego najlepszego! Szczęścia i radości moc! Ciepłego słoneczka co dzień! Kolorowych snów co noc!
Robiliście jakąś imprezę? Jak się udała?
Też chcemy kupić Emilce zestaw kolorowych piłeczek. Mamy wanienkę turystyczną, będzie robiła za basenik

Filupka- brrrr! Jeśli miałabym określić czego się boję najbardziej w świecie, byłby to dentysta.
Współczuję i mam nadzieję, że obyło się bez bólu!

Margo- pozbądź się teściów i wracaj do nas

Frogutka- ja jeszcze gotuję oddzielnie.
Współczuję marnych nocy. U nas też szału nie ma

Nadzwyczajna- na pewno oboje z Maksiem bardzo przeżywacie Twój powrót do pracy. Na szczęście synek jest pod dobrą opieką kochającej babci, więc na pewno wkrótce oswoicie się z nową sytuacją
Ja też zostawię Milkę z moją mamą, ale szczerze mówiąc podejrzewam, że to ja będę bardziej przeżywać rozstanie niż ona

Alwa- trudno mi powiedzieć... Fotelik zawsze montuje mój mąż lub tata. Zapytam męża wieczorem.

Jednocześnie polecamy z Emilką nasz dzisiejszy obiad. Pomysł prosty, ale może ktoś tak jak ja nie wpadł na to do tej pory.

Makaron z klopsikami i sosem pomidorowym

Klopsiki:
- 30 dag mielonej piersi z indyka
- ząbek czosnku
- pół cebuli drobno posiekanej
- posiekana natka pietruszki
- pieprz
-1 jajko
- mąka do obtoczenia

Wszystkie składniki- oprócz mąki- połączyć i razem wyrobić. Obtoczyć w mące. Gotować ok.20 minut.
Mi wychodzi ich więcej, więc zamrażam i mam na czarną godzinę.

Sos pomidorowy:
- pół cebuli drobno posiekanej
- pomidor lub domowy przecier pomidorowy
- pieprz
- bazylia
- kropla oliwy z oliwek

Na odrobinie oliwy podsmażyć cebulkę. Jeśli używamy świeżego pomidora sparzyć go, obraź ze skórki i drobno pokroić. Z przecierem nie robić nic. Dodać do cebulki, podsmażyć, doprawić.

Ugotować dowolny makaron (u nas krajanka). Ułożyć na nim klopsiki i polać sosem. Ja klopsiki rozgniatam widelcem, bo tak jest łatwiej Emi jeść.

Do konsumpcji zaleca się rozebrać dziecko do golasa, chyba, że bardzo lubimy robić pranie
Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Emi super wymorusana, trafiło chociaż coś do brzucha ?

A Kinga urocza jak zwykle. Strasznie wysoko ta tacka, mnie by było niewygodnie


Co do przepisów z makaronem to polecam jeszcze takie:
makaron dowolny + sos z buraków (ugotowane 2 buraki, zblendowane z 1 gruszką, można dodać trochę oliwy z oliwek)

makaron + pesto szpinakowo-jarmużowe (dwie garście jarmużu udusić z czosnkiem, udusić kilka brykietów szpinaku mrożonego lub świeżego, zblendować zielska z 2 łyżkami słonecznika namoczonego wcześniej w wodzie i łyżką oliwy)


frogutka - na początek najlepszy ugotowany brokuł bo miękki, a potem to już pójdzie Albo kuleczki ryżowe, wszelkie placki na bazie kaszy/ryżu bo to łatwe do złapania w rękę i rozpada się szybko w buzi.
My już ponad 2 mce w sumie na BLW, jestem przeszczęśliwa że sie przełamałam kiedyś i zaufałam dziecku.
Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
ja zaczynałam z owocami ale są śliskie i Kuba nie umiał ich złapać. potem były naleśniki i placki i jakoś poszło.
raz mi się dławił kawałkiem kopytka na szczęście szybko odkaszlnął

dzięki za przepsisy
Łał Gabryś sam je jabłko



ja dawałam pieluszkę na kolana. teraz już nic nie daję. jak się słabo ubrudzi to nawet nie przebieram





chwila moment i Maksio się przyzwyczai do nowej sytuacji.
miło ze strony szefowej

też się zastanawiam czy tak nie zrobić.
ja ze swojego krzesełka pościągałam pokrowiec i szelki bo mnie nerwy brały przy czyszczeniu ale i tak krzesło ma dużo zakamarków

to i ja wam pokarzę "obiadowe" zdjęcie Kuby
Wszystkie dzieci śliczne. Emi, Kinga, Gucio i Kubuś. Świetnie sobie radzą

A tu Oski i omlet
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 10962157_907972462580201_1000135490_n.jpg (53,6 KB, 52 załadowań)
__________________
Oskar
mara86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 15:54   #3803
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Witajcie

Świetnie wyglądają wasze pociechy samodzielnie jedzące U nas z jedzeniem jest lepiej, tj Jaś je więcej jak kiedyś, je też już większość naszych obiadów,mniej doprawionych i stosuje BLW zamiennie z karmieniem łyżeczką, pozwalam też czasem by sam jadł z miseczki łyżeczką, tak w ramach nauki jedzenia sztućcami. Jabłko wcina jak Gabryś ag9, je je nawet lepiej w całości, obrane tylko ze skórki niż pokrojone w małe kawałki

Mamy krzesełko z wysokim blatem co na początku było dla Jasia mało wygodne, ale już teraz jest lepiej. Krzesełko z Ikei rzeczywiście jest fajne, łatwe w utrzymaniu czystości, jednak ma jeden poważny jak dla mnie minus-nie ma kółek, a ja muszę odstawiać krzesełko do przedpokoju bo w kuchni nie mam miejsca i moim mogę wyjechać na 4 kółkach a to z ikei musiałabym przenieść z dzieckiem na ręku

Filupka nie martw się odstawianiem od piersi, może nie będzie tak źle. Czy Emil pije dalej tylko twoje mleko,czy zaczęłaś podawac jej już mm?
Ja karmiłam 10 m-cy, zaczęłam odstawiac od wprowadzenia butelki na noc, Jas nie miał problemów by pić z butelki, choć wcześniej tego nie robił, bo wodę czy sok pił z niekapka. Po jakimś czasie MM po kąpieli zaciągnięte kaszką wyeliminowało karmienie noce, więc pierś zostawiałam na rano, a potem i z tego zrezygnowałam. Cięzko było mi, bo mojemu dziecku raczej nie zrezygnować z wygodnego podania piersi w nocy, gdy się przebudził i nie chciał spać, ale szybko się nauczył i nawet jeśli się obudzi to przytulony zasypia bez problemów. W ogole od kiedy przestałam karmić bardziej się chce przytulać, lubi zasypiać wtulony we mnie, ale to akurat mi nie przeszkadza, a zastępuje to nam tę bliskość zw. z kp. Całkowite odstawienie trwało 2 m-ce ale tylko dlatego, że ja tak chciałam stopniowo, powoli
Do marca jeszcze trochę, więc spokojnie zdążysz powoli odstawiając synka. Powodzenia

Frogutka ty też odstawiasz? Bedzie dobrze
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 16:33   #3804
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Baja ja mialam krzeselko kobyle bo 2w1 i bez kolek i krzeselko przenosilam, ale czasem a czemu nie mozesz Jasia wlozyc do krzeaelka juz w kuchni? Tak z ciekawosci pytam.

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

To z ikei to leciutkie jest a w ogole to wczoraj sprzedalam krzeselko a ze nic nie bylo na olx to bylam gotowa jechac do ikei a dzis juz z rezugnacja patrze a tu ogloszenie i to za niska cene (bo krzeselka byly ale za 40zl co przy zakupie nowej tacki wychodzi tylko dyche taniej) no i dzisiaj jade je kupic
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 17:17   #3805
filupka
Rozeznanie
 
Avatar filupka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 656
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Babeczki mi nie wyszły pewnie będę jedyną osobą, której się nie udały. Nie wiem czemu. Robiłam z kaszą jaglaną i jabłkiem. Kasza była twarda i wszystkie musiałam wyrzucić. Może za krótko robiłam
Baja, Emil nie chciał nigdy butli ani smoczka. Próbowaliśmy mu podawać już kiedyś moje ściągnięte ale nie chciał. Pozostaje kompletne odstawienie. Nie wiem czy dobrze robię. Z jednej strony chciałabym już żeby nocki mieć bez kp a z drugiej mam jakby wyrzuty sumienia, że mu coś jakby "odbieram" i, że jest za wcześnie. ..ahhhhh
__________________
* I dont want to make any money -I just wanna be wonderful *

_______________
7.07.2013 II Kreseczki
Emil Alexander 25.03.2014


http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqkxnhzqe.png
filupka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 17:25   #3806
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Tygrysku- Kinga jest urocza z uśmiechem czy bez
Jaka jesteś spostrzegawcza. TŻ rzeczywiście podciął Emilce grzywkę po raz kolejny. Niestety przy tak skręconym dziecku, nietrudno o błąd w sztuce... Teraz grzywka odrosła, ale na samym początku moja mama zwracała się do Emi per: "Agatka", bo przypominała jej bohaterkę bajki "Jacek i Agatka"

Alwa- ale słodziak z Kubusia
Jeśli chodzi o amarantus to polecam ten przepis: http://alaantkoweblw.blogspot.com/20...arafaello.html
Dodaję go też Myszy do kaszki porannej i owocowych koktajli.
Odkąd przeszłyśmy głównie na BLW z jedzeniem jest coraz lepiej. Na początku podchodziła do niego z entuzjazmem, ale brakowało jej jeszcze umiejętności. Teraz zjada coraz więcej. Dzięki, że pytasz.

Ag9- nawet sporo do brzuszka trafiło, chociaż wiadomo, że Emilce daleko jeszcze do Gabrysia
Zainteresowałaś mnie połączeniem gruszki i buraka. Będę musiała spróbować.

Mara- ale Oskar ma oczy

Bebe- niezłego masz głodomorka w domu

Frogutka- powodzenia w odstawianiu Hani od piersi! Może nie będzie tak źle. Czasem niepotrzebnie się czegoś boimy, a dzieci przyjemnie nas zaskakują.

Bardzo, bardzo, bardzo polecam nasz dzisiejszy obiad: http://alaantkoweblw.blogspot.com/20...zpinakiem.html . Dla mnie rewelacja, Emi też wcinała z apetytem.
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 17:32   #3807
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Świetne zdjęcia dzieciakow podczas jedzenia.

U nas ostatnio bunt na obiadki jakiekolwiek, czasem sil juz nie mam kombinować, żeby choc troche zjadl. No i głównie łyżeczka w użyciu.

Teściowie juz dzis pojechali, Ewa od razu grzeczniejsza.

Wernisaż bardzo udany, maz zebrał mnóstwo pochwal, a zdjęcia w dużym formacie robią ogromne wrażenie.

Dzis byliśmy u dermatologa. Mamy zalecenie używania maści, które stosowalismy, kiedy Przemo po urodzeniu walczyl z zapaleniem skory na buzi. Według niej teraz tez to jest lojotokowe. Zobaczymy, jaki będzie efekt.
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 18:48   #3808
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Monka mogę i wkladam do krzeselka w kuchni, ale jak już kończymy jedzenie i idziemy się myć to muszę wyjechać z krzesełkiem a z Jasiem na rekach to łatwe i wygodne,krzesełka z ikei bym jedna ręką mogła nie wynieść z synem na ręce. Chociaż teraz właściwie problem się skończył bo Jaś chodzi sam. W każdym razie fajnie mieć krzeselko z 4 kółkami

Filupka w takim razie lepiej odstawić z dnia na dzień. I lepiej by ktoś inny go karmil bo ty będziesz przypominac o cycku tylko musisz być przekonana do tego, że sama chcesz konczyc kp,wtedy na pewno się uda
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 19:35   #3809
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez filupka Pokaż wiadomość
Babeczki mi nie wyszły pewnie będę jedyną osobą, której się nie udały. Nie wiem czemu. Robiłam z kaszą jaglaną i jabłkiem. Kasza była twarda i wszystkie musiałam wyrzucić. Może za krótko robiłam
Baja, Emil nie chciał nigdy butli ani smoczka. Próbowaliśmy mu podawać już kiedyś moje ściągnięte ale nie chciał. Pozostaje kompletne odstawienie. Nie wiem czy dobrze robię. Z jednej strony chciałabym już żeby nocki mieć bez kp a z drugiej mam jakby wyrzuty sumienia, że mu coś jakby "odbieram" i, że jest za wcześnie. ..ahhhhh

Prawdopodobnie miałaś zbyt suche jabłka, nie puściły soku i kasza nie miała jak dość. Proponuję dodać soku jabłkowego/wody.
Chociaż ja szczerze mówiąc wolę te babeczki z manną niż z jaglanką.


tygrysku - podaj proszę przepis na zapiekankę ziemniaczaną, chciałam zrobić ale w necie widzę tylko takie z kiełbasą...


bebe - no widzę że nasze dzieci się w korcu maku dobrały Jakbym o Gabrychu czytała. Już naprawdę mnie to męczy, że nie mogę nawet niczego przygotować w kuchni bo on od razu przychodzi, staje przy szafkach lub szufladach i jęczy, chwyta za blat i próbuje zajrzeć. No i wyje, wyje, wyje że mam mu dać jeść.
A nawet z nikim nie zostanie w pokoju jak ja jestem w kuchni
Już nie mówiąc o zjedzeniu czegokolwiek samemu. Z obiadem jest to samo, jemy razem, ja nie zdąże dojść do połowy swojego a on już opruje wszystko i jęczy, stęka żeby mu dać coś od siebie. To dziecko ma chyba 3 żołądki, nie wiem gdzie mu się to mieści. I też miałam założenie, że żadnych przekąsek między posiłkami. Hahahaha - u nas w obiegu codziennie wafle ryżowe, chrupki kukurydziane, chleb, banan, mandarynki itp.
Sądzę że powinnyśmy się spotkać i zrobić zawody - które dziecko więcej pochłonie
Tylko u nas warzywa też są na topie, nie było jeszcze rzeczy której by Gabryś nie chciał zjeść a jadł już sporo różnych rózności...
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 23:24   #3810
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Prawdopodobnie miałaś zbyt suche jabłka, nie puściły soku i kasza nie miała jak dość. Proponuję dodać soku jabłkowego/wody.

Chociaż ja szczerze mówiąc wolę te babeczki z manną niż z jaglanką.





tygrysku - podaj proszę przepis na zapiekankę ziemniaczaną, chciałam zrobić ale w necie widzę tylko takie z kiełbasą...





bebe - no widzę że nasze dzieci się w korcu maku dobrały Jakbym o Gabrychu czytała. Już naprawdę mnie to męczy, że nie mogę nawet niczego przygotować w kuchni bo on od razu przychodzi, staje przy szafkach lub szufladach i jęczy, chwyta za blat i próbuje zajrzeć. No i wyje, wyje, wyje że mam mu dać jeść.

A nawet z nikim nie zostanie w pokoju jak ja jestem w kuchni

Już nie mówiąc o zjedzeniu czegokolwiek samemu. Z obiadem jest to samo, jemy razem, ja nie zdąże dojść do połowy swojego a on już opruje wszystko i jęczy, stęka żeby mu dać coś od siebie. To dziecko ma chyba 3 żołądki, nie wiem gdzie mu się to mieści. I też miałam założenie, że żadnych przekąsek między posiłkami. Hahahaha - u nas w obiegu codziennie wafle ryżowe, chrupki kukurydziane, chleb, banan, mandarynki itp.

Sądzę że powinnyśmy się spotkać i zrobić zawody - które dziecko więcej pochłonie

Tylko u nas warzywa też są na topie, nie było jeszcze rzeczy której by Gabryś nie chciał zjeść a jadł już sporo różnych rózności...

Bo ta tez w wersji oryginalnej była z boczkiem. Przepis był ten http://www.mamaalergikagotuje.pl/tar...-bezglutenowa/
Tylko u nas w wersji z jajkiem i mąka gryczana. Jezeli bede powtarzać to na pewno przykryje zeby góra taka twarda nie wyszła.
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-05 13:40:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:57.