Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014 - Strona 113 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-02-05, 07:47   #3361
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Dzień dobry!

Prasowanie to jedna z moich ulubionych czynności domowych a szczególnie lubię prasować pościel i Czarkowe ubranka.

Jak będę w Biedrze to ogarnę te kosmetyki lepiej. Może nawet kupie i na sobie protestuje

Czarko się rozkaszlał na dobre, już nie pokasłuje tylko kaszle i to tak szczekająco, sucho Na 12.30 idziemy do pediatry, trzymajcie kciuki, żeby to było coś niegroźnego.
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 08:46   #3362
kasiakg
Rozeznanie
 
Avatar kasiakg
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 991
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Elianko trzymam kciuki, oby to było zwykłe przeziębienie.

Olę chyba dziąsełka swędzą bo robi takie śmieszne miny jakby chciała komuś przywalić Wydaje mi się, że trze wtedy jednym dziąsełkiem o drugi
__________________
Oleńka 05.10.2014
kasiakg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 09:51   #3363
farminka
Wtajemniczenie
 
Avatar farminka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Magsik Tomaszek juz zdrowy. Zbadany przez lekarkę, osluchowo czysto i od 2 dni nie kaszlnal nawet raz. Ta chrypka chyba niregrozna chwilowa była, bo tez przeszła sama

Elianka zdrowka dla Czarka. Oby to nie bylo nic powaznego.
Kasia to chyba Oli zęby idą?
farminka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 10:08   #3364
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Dziewczynki ja zmieniam proszek i rezygnuje z plynu bo łudze sie ze to moze od niego!

Elianka kciuki.

Maja ma drzemke. Pozno wczoraj usnela... Ale czytalam , ze np przy uczuleniu na proszek moze byc zaburzenie snu i chrapanie...
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 10:18   #3365
CoffeeMonster
Wtajemniczenie
 
Avatar CoffeeMonster
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cześć, u nas właśnie pierdy idą ze hej
Poczekamy na kupę i idziemy do Lidla zobaczyć co i jak, na ubranka nie poluje, chciałam zobaczyć pościel, ta mate na ziemię i to cusio do fotelika, w ciuszki się ostatnio okupilysmy w smyk na wyprzedaży.

Zakupiłam juz polecana poduszekiezobaczymy czy mała polubi ja.

Używa ktoś może sterylizatora do mikrofali, wiem ze wy głównie cyco we, ale może akurat ktoś miał do czynienia. Nie tyle ze mniej roboty, tylko zastanawia mnie czy wody mniej idzie, bo jednak sporo jej wylewam codziennie.

Cytat:
Napisane przez elianka Pokaż wiadomość
Dzień dobry!

Prasowanie to jedna z moich ulubionych czynności domowych a szczególnie lubię prasować pościel i Czarkowe ubranka.

Jak będę w Biedrze to ogarnę te kosmetyki lepiej. Może nawet kupie i na sobie protestuje

Czarko się rozkaszlał na dobre, już nie pokasłuje tylko kaszle i to tak szczekająco, sucho Na 12.30 idziemy do pediatry, trzymajcie kciuki, żeby to było coś niegroźnego.
Ja nie znoszę prasowania, mąż prasuje

Oj powodzenia, zdrowka

Cytat:
Napisane przez kasiakg Pokaż wiadomość
Elianko trzymam kciuki, oby to było zwykłe przeziębienie.

Olę chyba dziąsełka swędzą bo robi takie śmieszne miny jakby chciała komuś przywalić Wydaje mi się, że trze wtedy jednym dziąsełkiem o drugi
Moja tez chyba swędzą, bo pakuje pięści i paluszki do buzi i się złości, ale ząbków nie widać.

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Magsik Tomaszek juz zdrowy. Zbadany przez lekarkę, osluchowo czysto i od 2 dni nie kaszlnal nawet raz. Ta chrypka chyba niregrozna chwilowa była, bo tez przeszła sama

Elianka zdrowka dla Czarka. Oby to nie bylo nic powaznego.
Kasia to chyba Oli zęby idą?
Ooo super, że zdrowy

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Dziewczynki ja zmieniam proszek i rezygnuje z plynu bo łudze sie ze to moze od niego!

Elianka kciuki.

Maja ma drzemke. Pozno wczoraj usnela... Ale czytalam , ze np przy uczuleniu na proszek moze byc zaburzenie snu i chrapanie...
Oby to było to.
__________________
19.06.2013
13.12.13
16.12-30.12.13
Łucja 15.10.2014
Aniela29.03.2016

CoffeeMonster jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 10:20   #3366
kasiakg
Rozeznanie
 
Avatar kasiakg
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 991
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Nowa spróbuj, może to to Ja płynu do płukania w ogóle nie używam a jak piorę rzeczy Oli to zawsze nastawiam jeszcze dodatkowe płukanie.

Farminko chyba ząbki ale czerwonych tych dziąsełek nie ma. Nie wiem, nie znam się na tym
Dobrze, że Tomaszek się już wykurował. A jak Lenka? Też lepiej ze zdrówkiem?
__________________
Oleńka 05.10.2014
kasiakg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 10:34   #3367
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Kasia no a my mamy proszek lovella ktory moze uczulac. Takze akcja zmiana
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-02-05, 11:21   #3368
chmurkom
Raczkowanie
 
Avatar chmurkom
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 51
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

dzień dobry!
Cytat:
Napisane przez Katrina2000 Pokaż wiadomość
Ponieważ ma asymetrię. trudno mi opisac jakie cwiczenia, narazie to bardziej pogadanka była, może jutro coś wiecej mi pokażą. Narazie to mam mu dawac piłeczkę, ale nie oballa którą uwielbia tylko taką całą i ma ją trzymac otwartymi rączkami, dokładnie na środku siebie. Później pokazywała mi, że ja siedząc na podłodze, oparta o coś, ze zgiętymi kolanami, mam go wziąśc na kolana i robic mu stópkami kosi kosi łapki itp. jak będzie coś konkretniejszego to dam znac
dzięki za opis, czekam na dalsze dam Młodemu piłkę, ciekawe czy uda mu się ją utrzymać

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Myślę, że jeszcze za wcześnie na ząbki, ale oczywiście są i wyjątki Ja bym obstawiała bardziej na to co tu opisane http://terapia-ndt.waw.pl/palce.php
__________________
Mam już swój kawałek nieba
chmurkom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 11:36   #3369
mortisha84
Zadomowienie
 
Avatar mortisha84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Zabieram się za odpisywanie już trzeci raz i zawsze coś lub ktoś mi przeszkodzi
Będę pisać na raty, może się uda..


Cytat:
Napisane przez gargantuiczna Pokaż wiadomość
Hej, mój też się wygina przy jedzeniu. Pociamka i puszcza. Czasami szlag mnie trafia, ale staram się na luzie - tak ma i koniec. Też najchętniej na rękach. Mąż mi dziś zarzucił, że go przyzwyczaiłam i rozpuściłam. No litości... Mała sprzeczka ideologiczna była, bo mi go kazał odłożyć płaczącego i czekać, aż przestanie. Oczywiście wyśmiałam kochanego tż. Po jakimś czasie udało się uspokoić Małego.
Eh, do osiemnastki go nosić nie będę
Tymek też się wygina, jakby mostek chciał zrobić.
Co do "rozpuszczania" to my słyszymy najczęściej od babć i teściowej Na szczęście mój mąż ma takie samo podejście jak ja, więc zaciskamy zęby i nosimy...

Cytat:
Napisane przez chmurkom Pokaż wiadomość
ja też często ściągam przez głowę, już mam (niestety) wprawę i zazwyczaj się udaje bez ubrudzenia wszystkiego
Tp tak jak ja. Gdybym miała ciąć bodziaka za każdym razem jak nam się coś wyleje, to już bym majątek straciła na ubranka...

Cytat:
Napisane przez magsik Pokaż wiadomość
witam
eh moje dziecko już marudzi, może uda mi się jeszcze zjeść śniadanie. Czy wasze dzieci te z chcą być noszone na rękach na prosto? bo mój to chyba mnie wykończy
Noszeniu na leżąco Tymon mówi głośne i stanowcze NIE

Cytat:
Napisane przez elianka Pokaż wiadomość
Przyszła Czarkowa pościel. Uprałam, oblekłam i.. nie wiem. Mam wrażenie że go pod tą kołdrą nie znajdę

Czy Wasze dzieci śpią pod kołderkami od urodzenia?
Spał pod kołdrą od urodzenia, ale naszą. Teraz go zazwyczaj odkładam do łóżeczka i tam śpi w śpiworku. Koc rozkopywał i zimny był, a teraz śpi jak zabity w tym śpiworze
__________________
My

Niunia

Bobas
mortisha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 11:50   #3370
tylkoola
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 2
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Przyłączam się do grupy z moim chłopaczkiem październikowym.
tylkoola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 11:58   #3371
mortisha84
Zadomowienie
 
Avatar mortisha84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez magsik Pokaż wiadomość
ja mam tak teraz u rodziców mam wrażenie, że więcej nie śpię niż śpię. Doszło do tego, że w nicy nie biorę go do odbicia bo tak jestem zmęczona. Jak jesteśmy w domu to tak jak większość biorę małego do łóżka nad ranem, chociażby dlatego, że w łóżeczku już nie chce leżeć, a tak to jeszcze 1,5h pośpi.
Ja nie odbijam Tymka w nocy.
Nad ranem jak karmię to też zostawiam go obok. Dziś spaliśmy od 6 we czworo, bo jeszcze Łucja przyszła

Cytat:
Napisane przez elianka Pokaż wiadomość
Mój jest do mnie przytulony wyłącznie jak śpi, ale się nie odpycha. Wiąże go tak, żebym mogła się pochylić do przodu i żeby mu głowa nie latała wtedy, żeby był "przyklejony". Wiąże go jeszcze w kieszonce, ale odkładam kasę na krótszą chustę , żeby maliznę na plecy przerzucić

Co do kołderki to kupiliśmy ją dlatego, że młody śpi na boczku. w śpiworku bo mu niewygodnie bo nie miał jak się poruszyć. Aktualnie śpi pod dwoma kocami, a pod głowa ma angel wings. Spróbujemy dziś go położyć, ale kołdrę położymy w poprzek. Ma wtedy jakieś bardziej ludzkie wymiary
Udało się? Myślę, że kołdra i tak jest za ciężka, żeby sobie na głowę zarzucił.
Powiem Ci, że Łucja spała w śpiworku długo i potrafiła się w nim wiercić niemiłosiernie. Nawet jak już wstawała, to w śpiworku dawała radę i jej nie przeszkadzał

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Ja odciagam mleko bo musze rozpuscic malej taki lek przy alergii.
Ogolnie to gowno wiemy. Lekarka nie wzbudzila w nas zaufania. Pieprzyla ze mamy wyrzucic jej materac bo to od tego. Taaaa a qrwa kupy tez od materaca ... Zebym sie kupaminie przejmowala bo sluz moze byc, jak ladnie przybiera na wadze to jest ok. Oczywiscie zaproponowala badania na alergeny. Cos tam sie nakleja na plecki i kosztuje ponad 200 zl. Kazala kupic to cos do rozpuszczania. Stosuje sie to przy alergii pokarmowej i azs.
Jakis krem, plyn do kapieli i specjalne mydelka,
Ta znajoma ktora zalatwiala nam wizyte mowila zebysmy kupili tylko to do rozpuszczania a mydelka dala nam 2 za darmo. Ogolnie jedno kosztuje ok 30 zl ona potem moze nam zalatwiac po 12 zl. I mowi ze mydelko super wlasnie na takie sprawy. A ten plyn i to do smarowania to szkoda kasy. No czyli gowno.
Zobaczymy jak po tym leku i mydelku i jak cos to pojdziemy do tej lekarki prywatnie co myslelismy wczesniej.
Jeszcze sie zastanawiam ze moze Maje uczula proszek albo plyn...

A skok pelna para. Placz , maruda. Nie odkładalna... Byla tam zmeczona ze usnela w pionie do swiata...
Jeju lekarka porażka

Cytat:
Napisane przez elianka Pokaż wiadomość
Wyprasowałam cztery pralki prania i zrobiłam naleśniki ze szpinakiem. Niby nic a padam na twarz
A tak w ogóle to zobaczyłam dziś w Biedronce kosmetyki Dada dla dzieci, to nowość. Składy wyglądają naprawdę zachęcająco. Wypróbuje po kolei na sobie i powiem Wam co myślę. Chociaż płyn do mycia wygląda ekstra, od razu bym Pisklaka w tym namoczyła.
Widziałam w gazetce i też się zastanawiam nad jakością.

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Cytat:
Napisane przez elianka Pokaż wiadomość
Dzień dobry!

Prasowanie to jedna z moich ulubionych czynności domowych a szczególnie lubię prasować pościel i Czarkowe ubranka.

Jak będę w Biedrze to ogarnę te kosmetyki lepiej. Może nawet kupie i na sobie protestuje

Czarko się rozkaszlał na dobre, już nie pokasłuje tylko kaszle i to tak szczekająco, sucho Na 12.30 idziemy do pediatry, trzymajcie kciuki, żeby to było coś niegroźnego.
Nie cierpie prasowania do tego stopnia, że unikam kupowania ubrań, które tego wymagają

dla Młodego!


Cytat:
Napisane przez tylkoola Pokaż wiadomość
Przyłączam się do grupy z moim chłopaczkiem październikowym.



Tymek ma dziś 4 miesiące!
__________________
My

Niunia

Bobas
mortisha84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-05, 12:12   #3372
tylkoola
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 2
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cześć

zgłosiłam się na forum w nadziei że któraś z mamusiek pomoże mi rozwiązać problem z moim brzdącem.
Uwielbiam wychodzić z domu za to mój synek nie koniecznie. Nie wiem czy jest to związane z tym że uwielbia trzymać rączki w buzi, i w chwilach radości i złości wkłada je całe do buzi. Gdy ubieramy kombinezon on cieszy się ogromnie ze wychodzi ale radość trwa krótko. Zazwyczaj do 5 min. Ręce schowane w kombinezonie nie dają się ugryźć. Żeby pójść spać nie może sobie znaleźć pozycji i jest płacz.
Każde wyjście na spacer to dla mnie stres ogromny. Wytrzyma czy znowu będę praktycznie biegła do domu.
Czasami udaje mi się go "zagłuszyć" grzechotką i zaśnie wtedy spokojnie może spacerować, ale nie zawsze się udaje. Spacer - orkiestra. Dziecko stęka płacze a ja grzechocze. Wstyd mi. Ale czasami pomaga.
Tak samo jest w foteliku w samochodzie.
Co mogę zrobić żeby spacery sprawiały nam radość?
Jestem już bezsilna nie wiem co robić.
Smoka nie lubi.
a może to wcale nie chodzi o rączki, może nie lubi czapki albo już nie wiem co.
Może trochę chaotycznie pisze ale doradzicie coś?

Edytowane przez tylkoola
Czas edycji: 2015-02-05 o 12:40
tylkoola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 12:47   #3373
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

tylkoola- próbowałaś w chuście? Mój synek tez nie przepada za wózkiem. Mogę go tam trzymać tylko ja śpi


My wróciliśmy od lekarza (poszliśmy do innego, z polecenia);. I jestem trochę podłamana. wszystko wskazuje na to, ze Czarko ma skazę białkową. lekarka sugerowała nawet refluks - chociaż to tylko podejrzenie bo mały nie ulewa. Ta jego sapka i zmiany na skórze na to wskazują - te same który poprzedni pediatra zupełnie zignorował Lekarka zobaczyła, że mały ma nawet lekkie zaciemnienie koło noska, które wskazuje na to, że mu ciężko oddychać. Oprócz tego ma jak to okresliła "burzliwa perystaltykę" i podejrzewa że jego brzuszek nie radzi sobie z mm, stad tez ten kaszel - okolorefluksowy.
Teraz mamy się przestawić na mleko HA, używać leków obkurczających śluzówkę noska, dawać przez tydzień środek antyrefluksowy i obowiązkowo probiotyk dawać.
Podłamałam się trochę. Nawet nie tym, że Czarko ma kłopoty ze zdrowiem tylko tym, ze zamiast słuchać swojej intuicji i szukać pomocy to zaufałam pediatrze. A kiedy ja wam o tej skazie pisałam ... z miesiąc temu.
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 13:14   #3374
mortisha84
Zadomowienie
 
Avatar mortisha84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez tylkoola Pokaż wiadomość
Cześć

zgłosiłam się na forum w nadziei że któraś z mamusiek pomoże mi rozwiązać problem z moim brzdącem.
Uwielbiam wychodzić z domu za to mój synek nie koniecznie. Nie wiem czy jest to związane z tym że uwielbia trzymać rączki w buzi, i w chwilach radości i złości wkłada je całe do buzi. Gdy ubieramy kombinezon on cieszy się ogromnie ze wychodzi ale radość trwa krótko. Zazwyczaj do 5 min. Ręce schowane w kombinezonie nie dają się ugryźć. Żeby pójść spać nie może sobie znaleźć pozycji i jest płacz.
Każde wyjście na spacer to dla mnie stres ogromny. Wytrzyma czy znowu będę praktycznie biegła do domu.
Czasami udaje mi się go "zagłuszyć" grzechotką i zaśnie wtedy spokojnie może spacerować, ale nie zawsze się udaje. Spacer - orkiestra. Dziecko stęka płacze a ja grzechocze. Wstyd mi. Ale czasami pomaga.
Tak samo jest w foteliku w samochodzie.
Co mogę zrobić żeby spacery sprawiały nam radość?
Jestem już bezsilna nie wiem co robić.
Smoka nie lubi.
a może to wcale nie chodzi o rączki, może nie lubi czapki albo już nie wiem co.
Może trochę chaotycznie pisze ale doradzicie coś?
Może spróbuj z kurtką/kombinezonem, z której będą mu rączki wystawać? Ja mam taką kurtkę i Tymek ciumka sobię rękawiczkę na spacerach

Cytat:
Napisane przez elianka Pokaż wiadomość
tylkoola- próbowałaś w chuście? Mój synek tez nie przepada za wózkiem. Mogę go tam trzymać tylko ja śpi


My wróciliśmy od lekarza (poszliśmy do innego, z polecenia);. I jestem trochę podłamana. wszystko wskazuje na to, ze Czarko ma skazę białkową. lekarka sugerowała nawet refluks - chociaż to tylko podejrzenie bo mały nie ulewa. Ta jego sapka i zmiany na skórze na to wskazują - te same który poprzedni pediatra zupełnie zignorował Lekarka zobaczyła, że mały ma nawet lekkie zaciemnienie koło noska, które wskazuje na to, że mu ciężko oddychać. Oprócz tego ma jak to okresliła "burzliwa perystaltykę" i podejrzewa że jego brzuszek nie radzi sobie z mm, stad tez ten kaszel - okolorefluksowy.
Teraz mamy się przestawić na mleko HA, używać leków obkurczających śluzówkę noska, dawać przez tydzień środek antyrefluksowy i obowiązkowo probiotyk dawać.
Podłamałam się trochę. Nawet nie tym, że Czarko ma kłopoty ze zdrowiem tylko tym, ze zamiast słuchać swojej intuicji i szukać pomocy to zaufałam pediatrze. A kiedy ja wam o tej skazie pisałam ... z miesiąc temu.
Ojej! Biedny Czaruś. Dobrze, że trafiłaś na lepszego lekarza. Trzymam mocno za zdrowie młodego, a Ty sobie nie wyrzucaj, bo od tego są lekarze, żeby diagnozować, masz prawo nie wiedzieć


Na szybko póki śpi napiszę co u nas
Po chrzcinach już się trochę ogarneliśmy. Czekam na fotki od fotografa i już się doczekać nie mogę. Pochwalę się tortem póki co

Tymek rośnie i robi się coraz mądrzejszy
Zauważyliśmy, że ma swoje ulubione zabawki i inaczej na nie reaguje jak mu dajemy. Wczoraj aż piszczał z radości na widok jednej z tych bardziej lubianych Bardzo lubi zabawę w baran buc i a kuku. Sam się też chowa pod tetrą, ale nie umie jej zdjąć z buzi i macha kończynami.
A jak się złości, to puka rączką w kolano

Mi się zrobił zator w piersi. Nie boli wcale, ale czuję pod palcami zgrubienie. Walczę z tym i już trochę mniejsze się zrobiło. Mam nadzieję, że całkiem zniknie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_7897.jpg (67,8 KB, 23 załadowań)
__________________
My

Niunia

Bobas
mortisha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 14:15   #3375
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Elianko widzisz u nas tez moze byc ta skaza niestety. Maja ulewa, slu w kupce, twarzy idealnej nie ma, troszku sucha,
Ehhh
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 14:33   #3376
monic84
Rozeznanie
 
Avatar monic84
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 622
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Byłam z Małą w Lidl i dwa bodziaki. Ale te rozmiary dziwne . Ja chciala 68/74 a były 62/68 lub 74/80.
Ogolnie bylo duze zainteresowanie. Patrzyłam mate. Poczekam.moze uda się kupić po przecenie.
nowa My też mamy ten proszek. A od początku w nim prałat? Czy zmieniłaś ostatnio? Siostra mówiła ze lovela najmniej uczula dlatego go kupiłam.

eliankaoj biedactwa. Ale to już na pewno jest potwierdzone czy to są przypuszczenia?

mortishatez kiedyś miałam problem z prawa piersią. Zrobiły mi się takie twarde grudki. Najpierw wzięłam gorący prysznic. Od ciągnęła lataniem pokarm. Później przykładalam ciepła tetre. Używałam suszarki. I przeszło na drugi dzień.

Moja ma suche miejsca na udziorach , na rączkach i trochę na czole. Smarujemy kremikiem oby zeszło.

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Ja mam sterylizator duży okrągły do mikrofalówki. Sporo rzeczy można w nim naraz steryzilowac. Wody 200 ml dwie minuty na najwyższej mocy. Jak lataniem odciągalam to bardzo mi ulatwial sterylizator życie. Teraz tylko kp wiec juz nie używam.
monic84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 15:27   #3377
kasiakg
Rozeznanie
 
Avatar kasiakg
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 991
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez chmurkom Pokaż wiadomość

Myślę, że jeszcze za wcześnie na ząbki, ale oczywiście są i wyjątki Ja bym obstawiała bardziej na to co tu opisane http://terapia-ndt.waw.pl/palce.php
Chmurkom ja też nie sądziłam, że to ząbki dopóki właśnie mała nie zaczęła mi szurać dziąsłami Bo to, że maluchy pakują rączki do buzi to wiem. Nie koniecznie oznacza to ząbkowanie.
__________________
Oleńka 05.10.2014
kasiakg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 15:43   #3378
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Monic duzo osob na grupie alergicznej pisze ze lovella uczula. Na necie nawet jak wpisalam , to samo.
A jakie placki ma mala. Sa zaczeerwienione ?

Ja wymiekam. Mamy skok mega. Tak to jeszcze nie bylo. Tak samo jak wczoraj ok 15 moje dziecko to nie moje dziecko. :-(
Wrzask caly czas. Zadna pozycja nie jest dobra, cycek tez zly.
W koncu nie mialam juz sily i wlozylam ja dp hustawki i padla...
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 16:01   #3379
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

monic - nie na razie to wstępna diagnoza bo z objawów refluksu to młody ma wyłącznie kaszelek.
Co do skazy cóż... no tutaj więcej na nią wskazuje, ale równie dobrze może go uczulać proszek do prania lub koty nasze. Zobaczymy.

A propos palców w buzi to mnie ostatnio mój syn rozbraja. Wsadza paluchy do paszczy i krzywi się jakby jadł cytrynę. Ten bezmiar obrzydzenia na mordce.. trzeba to zobaczyć!
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-05, 16:19   #3380
chmurkom
Raczkowanie
 
Avatar chmurkom
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 51
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez mortisha84 Pokaż wiadomość
(..)

Nie cierpie prasowania do tego stopnia, że unikam kupowania ubrań, które tego wymagają

Cytat:
Napisane przez mortisha84 Pokaż wiadomość
Tymek ma dziś 4 miesiące!
Buziak dla dużego chłopca

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Cytat:
Napisane przez kasiakg Pokaż wiadomość
Chmurkom ja też nie sądziłam, że to ząbki dopóki właśnie mała nie zaczęła mi szurać dziąsłami Bo to, że maluchy pakują rączki do buzi to wiem. Nie koniecznie oznacza to ząbkowanie.
Mojej znajomej dziecku wyszedł pierwszy ząbek jak miało 3 mce.. Jakbym nie widziała to bym chyba nie uwierzyła

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Monic duzo osob na grupie alergicznej pisze ze lovella uczula. Na necie nawet jak wpisalam , to samo.
A jakie placki ma mala. Sa zaczeerwienione ?

Ja wymiekam. Mamy skok mega. Tak to jeszcze nie bylo. Tak samo jak wczoraj ok 15 moje dziecko to nie moje dziecko. :-(
Wrzask caly czas. Zadna pozycja nie jest dobra, cycek tez zly.
W koncu nie mialam juz sily i wlozylam ja dp hustawki i padla...
Współczuję i cierpliwości życzę!
__________________
Mam już swój kawałek nieba
chmurkom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 18:36   #3381
nocnyskowronek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 331
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Witam nowe Mamusie

U nas powoli chyba mija skok No ale trwał nieprzerwanie od 14 tygodnia a dziś kończymy 18

Drugie badanie bioderek już całkowicie ok i nie trzeba powtarzać
Tak a propo bo pisałyście o cenach... Coffee w Promyku Słońca robią za 100 zł. Nie pamiętam jaka cenę podawałaś, ale zapamiętałam, że większą, więc jeśli masz jeszcze przed sobą to możesz tam załatwić
__________________
02.10.2014
nocnyskowronek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 18:42   #3382
mortisha84
Zadomowienie
 
Avatar mortisha84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Dziewczyny co mogę brać na biegunke przy kp?
__________________
My

Niunia

Bobas
mortisha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 19:27   #3383
farminka
Wtajemniczenie
 
Avatar farminka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez kasiakg Pokaż wiadomość
Nowa spróbuj, może to to Ja płynu do płukania w ogóle nie używam a jak piorę rzeczy Oli to zawsze nastawiam jeszcze dodatkowe płukanie.

Farminko chyba ząbki ale czerwonych tych dziąsełek nie ma. Nie wiem, nie znam się na tym
Dobrze, że Tomaszek się już wykurował. A jak Lenka? Też lepiej ze zdrówkiem?
Też. Lenka wyzdrowiała szybciej niż Tomek, ale też wczesniej zaczęła chorować. Mimo to do przedszkola jej na razie nie puszczam. Niech trochę poprawi odporność. Może po feriach pójdzie.
Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Kasia no a my mamy proszek lovella ktory moze uczulac. Takze akcja zmiana
U nas też chyba lovella uczulala. Wprawdzie nie było to takie ewidentne, ale wysypywalo mu policzki i się czerwienily po spaniu i tak pomyslalam, że to może od kontaktu z pieluszka, więc od proszku. Zmienilismy na dzidziusia i mamy jego proszek i płyn do płukania i od tamtego czasu problem zniknął. A nawet lepiej dopiera niż lovela.
farminka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 19:34   #3384
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Farminko no czyli jednak mam racje. Tzn ze uczula, ale nie wiem czy akurat Maje

Morti nie pomoge. Ewentualnie zobacze na grupie kp
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 19:34   #3385
farminka
Wtajemniczenie
 
Avatar farminka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez mortisha84 Pokaż wiadomość
Dziewczyny co mogę brać na biegunke przy kp?
Smecta, węgiel leczniczy, marchwianka, ryż, probiotyki i dużo pij, żeby się nie odwodnic i żeby pokarmu nie brakło.
farminka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 19:44   #3386
Isgaard
Raczkowanie
 
Avatar Isgaard
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 430
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez elianka Pokaż wiadomość
monic - nie na razie to wstępna diagnoza bo z objawów refluksu to młody ma wyłącznie kaszelek.
Co do skazy cóż... no tutaj więcej na nią wskazuje, ale równie dobrze może go uczulać proszek do prania lub koty nasze. Zobaczymy.

A propos palców w buzi to mnie ostatnio mój syn rozbraja. Wsadza paluchy do paszczy i krzywi się jakby jadł cytrynę. Ten bezmiar obrzydzenia na mordce.. trzeba to zobaczyć!
Oj niedobrze, ale ważne jest to że lekarka COŚ zauważyła i będziecie drążyć temat. Trzymam kciuki za rozpracowanie problemu.
A z paluszkami boskie

Mortisha ucałuj "jubilata" a tort rewelacja

nowa8686 współczuję marudkowania, no ale znowu będziecie jeden "skok" dalej
__________________
MAKSymalnie przeszczęśliwa
Isgaard jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 19:54   #3387
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Morti tak jak Farminka napisala, probiotyki, smecta, nifuroksazyd
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 20:29   #3388
Mojra87
Zadomowienie
 
Avatar Mojra87
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 398
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez mortisha84 Pokaż wiadomość
Dziewczyny co mogę brać na biegunke przy kp?
Powtórzę za dziewczynami - smecta dopytała bym jeszcze farmaceuty, ale ja smecte dawałam z polecenia pediatry mojej Młodej, więc skoro dziecko może, to i mama też
__________________
Asia 28.09.2014
Bąbelek TP 23.02.2017 - 33/40
Mojra87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 20:32   #3389
PurBlanka
Wtajemniczenie
 
Avatar PurBlanka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 850
GG do PurBlanka
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Dzień dobry ! Oli dziś o 7 obudził mnie i siebie kupą, więc już nie zasypialiśmy, tylko ogarnęłam nas oboje i pojechaliśmy do Lidla. Full rzeczy jeszcze było, więc miałam w czym przebierać. Monic, podobne spostrzeżenie mam- 62/68 a później 74/82. A pomiędzy nic. Ja wzięłam 62/68. Oli nie jest ani długi ani krótki. Ale ciuszki z lidla są trochę zawyżone, więc myślę, że do maja pochodzi Wzięłam tego trochę-kolory te żółto biało szare (bo jak kiedyś będzie dziewczynka to jak znalazł) no i matę. Też ten kolor. Miałam nadzieję, że jest trochę grubsza, ale ja lubię z nim poleżeć, więc będzie na czym
Byliśmy u chirurga z plasterkiem, na spacerku, dzień udany
Wieczorem tylko cyrk był, zostawiłam go spiącego mamie i pojechałam do biedronki.Wróciłam po 15 minutach i taki ryk usłyszałam jak nigdy. Nie dał się mamie uspokoić, obudził się zaraz jak wyszłam. A tylko jak go wzięłam na ręce to cisza....Lęk separacyjny ??

Magsik, ja miałam uwzględniony pobyt w szpitalu. I właśnie dziś dostałam pismo, że te pieniądze za pobyt w szpitalu są A może spróbuj złożyć ? Nic nie stracisz, a może się coś uda

Elianko
, dużo zdrówka dla Czarka i cierpliwości dla Was !
Co do paluszków, to u nas podobnie, Oli wciska je do paszczki a, że są słone pewnie to krzywi się niemiłosiernie Wyciąga i wkłada dalej

Nowa, współczuję skoku. Ja na razie mocno nie odczułam ani razu (tfu tfu). Bądź cierpliwa, w końcu minie A uczulenie...masakra, ja sama jako dziecko miałam AZS, do dziś mam problemy ze skórą, alergie na parę rzeczy...Na razie po Małym tego nie widać, może po tatuśku odziedziczył cerę

Morti, buziak dla Tymka I kciuki, żeby zator poszedł sobie precz !
A tort wygląda wspaniale Tak samo dobrze smakował ?
Pij dużo, żebyś się nie odwodniła

Zapomniałam napisać, u nas po bioderkach wszystko ok A i pochwalę się, od wczoraj Oli zaczyna sam przekręcać się na boki
Tylko martwi mnie to, że tak się przy tym wygina, jakby chciał zobaczyć co ma nad głową. Normalne to ?
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14
PurBlanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 20:50   #3390
farminka
Wtajemniczenie
 
Avatar farminka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Ja poszlam do lidla ok.12 to juz z ubranek tylko skarpetki dostalam Kupilam tez tą matę. Mam nadzieję, że się sprawdzi.
Na lęk separacyjny teoretycznie chyba za wcześnie, ale tez się nad nim zastsnawialam dzisiaj. Nie było mnie dosłownie pół godzinki jak wyskoczylam do tego lidla, a maly został z babcią. Efekt taki, że babcia powiedziała, że nie podejmuje się więcej z nim zostawać, bo nie było żadnego sposobu żeby go uspokoić jak zaczął płakać
farminka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-17 21:30:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:26.