Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014 - Strona 114 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-02-05, 20:53   #3391
mortisha84
Zadomowienie
 
Avatar mortisha84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Dzięki kochane. Mąż był w aptece i nic nie kupił, bo farmaceutka posprawdzała ulotki i nawet smecta miała że badań nue przeprowadzalu na kp...
Jem ryż i gorzką czekolade i pije wode litrami. Od ok godziny jest dobrze...
Jak mi nie przejdzie to wyśle tżta rano jeszcze raz, już z listą.

Pur mój Tymek też sie tak wygina. To chyba normalne.
A tort był pyszny, przełozony dwoma kremami - śmietana z białą czekoladą i borówkowym
__________________
My

Niunia

Bobas
mortisha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 21:10   #3392
monic84
Rozeznanie
 
Avatar monic84
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 622
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Monic duzo osob na grupie alergicznej pisze ze lovella uczula. Na necie nawet jak wpisalam , to samo.
A jakie placki ma mala. Sa zaczeerwienione ?

Ja wymiekam. Mamy skok mega. Tak to jeszcze nie bylo. Tak samo jak wczoraj ok 15 moje dziecko to nie moje dziecko. :-(
Wrzask caly czas. Zadna pozycja nie jest dobra, cycek tez zly.
W koncu nie mialam juz sily i wlozylam ja dp hustawki i padla...
nie, nie są czerowne.
Kolor skory jest normalny, poprostu pod palcami czuje szorstkość.
Przy alergii wystepuje zaczerwienienie?
hmm a no widzisz, to siorka wprowadzila mnie w blad co to proszku. Ale naszczescie tfuu tfuu u nas nie uczula

Wspolczuje skoku.Moja tez pod wieczór szaleje

Edytowane przez monic84
Czas edycji: 2015-02-05 o 21:13
monic84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 21:11   #3393
PurBlanka
Wtajemniczenie
 
Avatar PurBlanka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 850
GG do PurBlanka
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Farminka, no co Ty ? U mnie była masa rzeczy, ale koło 9 rano. Jutro pewnie już będzie świeciło pustkami a co najgorsze dla mnie, rozmemłanymi rzeczami powyciąganymi z opakowań
No właśnie u mnie było podobnie. Babcia co prawda nic nie powiedziała o nie zostawianiu z Olim No ale coś w tym jest. Miałam we wtorek o 2 w nocy jechać z kumpelą do Gdańska bo ona jeździ do hurtowni kwiatowych i takie różne pierdoły można kupić (ma kwiaciarnie), chciałam ramki po taniości kupić, ale Młody musiałby od 2 do 10 rana gdzieś być z moją mamą, chyba z tego zrezygnuję Szybko właśnie, ale kolejny raz łapie się na tym, że moja mama nie może go uspokoić, pomimo, że on ją uwielbia a ona na prawdę próbuje to robić tak jak ja

Morti, oby ryżówka pomogła ! Ja (ale to nie przy kp) jak takie zawirowania miałam, to właśnie ryżówy dużo, wody piłam, jadłam suchary...
Aż mi narobiłaś ochoty na torta Musze pomyśleć też powoli nad jakąś cukiernią i zamówieniem
A no to ok, jeśli Oli nie jest jedyny, czuję się spokojniejsza

Zapomniałam przywitać nową Mamusię
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14
PurBlanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 21:32   #3394
farminka
Wtajemniczenie
 
Avatar farminka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

No cos z tym lękiem jest, bo jeszcze parę tygodni temu mały chętnie u teściowej na rekach leżał, a teraz w weekend ciągle się za mną rozgladal i w końcu się rozbuczal i musiała mi go oddac. Teraz z moją mamą tez takie akcje, a uspokajac dzieci potrafi. Lenka wolała ją ode mnie Ale Tomek najwyraźniej jest cycus mamusi i juz
farminka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 22:28   #3395
PurBlanka
Wtajemniczenie
 
Avatar PurBlanka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 850
GG do PurBlanka
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
No cos z tym lękiem jest, bo jeszcze parę tygodni temu mały chętnie u teściowej na rekach leżał, a teraz w weekend ciągle się za mną rozgladal i w końcu się rozbuczal i musiała mi go oddac. Teraz z moją mamą tez takie akcje, a uspokajac dzieci potrafi. Lenka wolała ją ode mnie Ale Tomek najwyraźniej jest cycus mamusi i juz

No też sobie to tłumaczę. Przyjdzie czas, że będzie do babci leciał na rączki. Na razie musimy to jakoś przetrwać
Kładę się spać. Oli od 20 śpi ale często się wybudzał.
Zamówiłam potrzebne rzeczy do zaproszeń. Jutro najchętniej nie wychodziłabym z domu, ale spacer musi być.
Dziś jak karmiłam Olika to mi się przypomniało jak miał parę dni i tak go można było zwinąć i przytulić do cyca a teraz jak baletnica, noge podnosi, kokosi sie, szarpie, gryzie, łapie, śpiewa, gada do cyca, rozgląda się, patrzy na mnie a jak się spojrzę to łapie cyca i udaje, że ssie a po chwili znowu na mnie patrzy Mama mi to ostatnio nagrywała, pokaże synkowi za parę lat co odpierdzielał przy cycusiu
Smutno mi się zrobiło, że już nigdy nie będzie taki Malusi
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14
PurBlanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 22:36   #3396
dariuska89
Raczkowanie
 
Avatar dariuska89
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 456
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez kasiakg Pokaż wiadomość
Dariuska jestem bardzo ciekawa, napisz potem koniecznie co i jak.
No więc na razie mam tylko kilka sztuk myślę że jutro dojda kolejne i kilka wkładów, testowałam kieszonki z wkładem i nawet po całej nocy nie ma na pupie odbitych śladów- jak to było przy zwykłym pampersie, mimo że w nocy był zmieniany. Teraz nie "upomina się" o zmianę pieluszki tyko cyc i śpi dalej, rano budzi się radosna. Jeśli wkładam wkładkę z mikrofibry to na noc daję dwie, jeśli z bambusa to jedna wystarcza. Nie przeciakają, nawet te chinki- tanie za 2o kilka złotych, niczym nie trzeba smarować pupy (my i tak nie smarowaliśmy) jest wada- śmierdzą po krótkim czasie- nie mają tyle składników chemicznych co jednorazówki więc nic tych zapachów nie chłonie. Zamówiłam specjalne wiaderko szczelne na te pampersy (około 25-30zł najtańsze) . Wyliczyłam że zamiast pampersów z Biedronki zakup zwróci mi się po niespełna pół roku a ci którzy kupuja droższe jeszcze szybciej

No i przede wszystkim nie muszę jej szeroko pieluszkować

mortisha84miałam ostatnio podobny problem- pediatra kazał mi kupić orsalit i polecam ja też kp

Zaniedbuję was okropnie, ale teraz dopiero mam czas i wolne ręcę ale padam już na twarz jeszcze spróbuję coś poczytać i zmykam, przepraszam ze nie cytuję ale mocy mi brak
__________________
Synek moje szczęście cudowne Sebastian, Adam 12.08.2010 3440 54cm

Hanna, Eliza księżniczka ur 2.11 3370 53cm

Edytowane przez dariuska89
Czas edycji: 2015-02-05 o 22:43
dariuska89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 22:41   #3397
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Dziewczyny co mam zrobic. Majka usnela przed 20. Po 22 cyc i koniec spania. Dalej nie spi. Tak jest codziennie. Jestesmy wykonczeni.
Jak ona mi sir ,a rozwijac jak nie spi w nocy.
Po cycku nawet nie zasypia.
To nie jest chyba normalne.
Do lekarza chyba pojde bo inaczej q psychiatryku wyladuje albo bedzie rozwod z mezem bo my nie wyspani ona nie chve spac i klotnie bo jestesmy padnieci, rozdraznieni
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka

Edytowane przez nowa8686
Czas edycji: 2015-02-05 o 22:42
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-02-05, 22:51   #3398
dariuska89
Raczkowanie
 
Avatar dariuska89
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 456
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Dziewczyny co mam zrobic. Majka usnela przed 20. Po 22 cyc i koniec spania. Dalej nie spi. Tak jest codziennie. Jestesmy wykonczeni.
Jak ona mi sir ,a rozwijac jak nie spi w nocy.
Po cycku nawet nie zasypia.
To nie jest chyba normalne.
Do lekarza chyba pojde bo inaczej q psychiatryku wyladuje albo bedzie rozwod z mezem bo my nie wyspani ona nie chve spac i klotnie bo jestesmy padnieci, rozdraznieni
A jak się kładziesz z nią i dajesz cyca to nie zaśnie?
__________________
Synek moje szczęście cudowne Sebastian, Adam 12.08.2010 3440 54cm

Hanna, Eliza księżniczka ur 2.11 3370 53cm
dariuska89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 22:54   #3399
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Usnela odlozylam i kpnoec
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-05, 23:00   #3400
dariuska89
Raczkowanie
 
Avatar dariuska89
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 456
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Usnela odlozylam i kpnoec
To może przemęcz się i niech śpi z tobą zebyś sił nabrała? Moja śpi już w kołysce ale około 4 się budzi i już zostaje u mnie bo inaczej nie mam szans na sen więcej, a jak się wyśpisz to poprawi ci sie humor i coś na pewno wymyślisz
__________________
Synek moje szczęście cudowne Sebastian, Adam 12.08.2010 3440 54cm

Hanna, Eliza księżniczka ur 2.11 3370 53cm
dariuska89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 00:11   #3401
Koralinka86
Raczkowanie
 
Avatar Koralinka86
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 313
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Dziewczyny co mam zrobic. Majka usnela przed 20. Po 22 cyc i koniec spania. Dalej nie spi. Tak jest codziennie. Jestesmy wykonczeni.
Jak ona mi sir ,a rozwijac jak nie spi w nocy.
Po cycku nawet nie zasypia.
To nie jest chyba normalne.
Do lekarza chyba pojde bo inaczej q psychiatryku wyladuje albo bedzie rozwod z mezem bo my nie wyspani ona nie chve spac i klotnie bo jestesmy padnieci, rozdraznieni
Nowa, mamy tak samo. Moja teraz zasnela, ale tez poszla spac przed 20.00, a o 22.36 pobudka. Potem sie rozdarla to ja Tz nosił przez ponad godzinę plus suszarka. Ale zeby nie bylo zbyt dobrze to sie wlasnie obudziła. Ułożyłam ja na boku, włączyłam suszarke i zobaczymy co bedzie.
U mnie noce sa ostatnio masakryczne. Często sie budzi, karmienie potrafi trwać godzinę, wierci sie okrutnie i rzuca. Spi juz ze mna, bo bylo bez sensu klasc ja do łożeczka. I co najlepsze, wybija 7.30 a ona sie budzi świeża jak skowronek :-/
__________________
"Razem, młodzi przyjaciele!...
W szczęściu wszystkiego są wszystkich cele"
2 października 2014 o godz. 11.10 urodziła się ŁUCJA
Koralinka86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-06, 03:18   #3402
Katrina2000
Raczkowanie
 
Avatar Katrina2000
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 379
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

U nas też noce okropne ostatnio, a było już tak ze przesypial prawie całą noc. Ja myślę że u nas to przez to ze go swędzi. Dziś karmie go co 1.5-2 godz, zaśnie na chwile i znowu. Na szczęście nie płacze ale strasznie się wierci, rzuca i drapie. Przy cycu na chwilę zapomina o tym ze go swędzi.

---------- Dopisano o 04:18 ---------- Poprzedni post napisano o 04:16 ----------

Tez jestem wykończona. Wcześniej spał do 9-10 a teraz 7.30-8 koniec. W dzień tez bardzo mało śpi. Jedynie na spacerze
__________________
Już z nami jest Wikuś 04.10.2014r.
Katrina2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 07:24   #3403
kasiakg
Rozeznanie
 
Avatar kasiakg
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 991
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez dariuska89 Pokaż wiadomość
No więc na razie mam tylko kilka sztuk myślę że jutro dojda kolejne i kilka wkładów, testowałam kieszonki z wkładem i nawet po całej nocy nie ma na pupie odbitych śladów- jak to było przy zwykłym pampersie, mimo że w nocy był zmieniany. Teraz nie "upomina się" o zmianę pieluszki tyko cyc i śpi dalej, rano budzi się radosna. Jeśli wkładam wkładkę z mikrofibry to na noc daję dwie, jeśli z bambusa to jedna wystarcza. Nie przeciakają, nawet te chinki- tanie za 2o kilka złotych, niczym nie trzeba smarować pupy (my i tak nie smarowaliśmy) jest wada- śmierdzą po krótkim czasie- nie mają tyle składników chemicznych co jednorazówki więc nic tych zapachów nie chłonie. Zamówiłam specjalne wiaderko szczelne na te pampersy (około 25-30zł najtańsze) . Wyliczyłam że zamiast pampersów z Biedronki zakup zwróci mi się po niespełna pół roku a ci którzy kupuja droższe jeszcze szybciej

No i przede wszystkim nie muszę jej szeroko pieluszkować

mortisha84miałam ostatnio podobny problem- pediatra kazał mi kupić orsalit i polecam ja też kp

Zaniedbuję was okropnie, ale teraz dopiero mam czas i wolne ręcę ale padam już na twarz jeszcze spróbuję coś poczytać i zmykam, przepraszam ze nie cytuję ale mocy mi brak
A powiedz mi, jak przesiusia ten wkład to dajesz do prania tylko wkład czy ten otulacz też? Jak pierzesz to dajesz jeszcze jakieś płyny antybakteryjne?
Biedna Ty, taka zmęczona

U nas z nockami to samo. Budzi się co 1,5-2h, masakra jakaś
__________________
Oleńka 05.10.2014
kasiakg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 07:46   #3404
PurBlanka
Wtajemniczenie
 
Avatar PurBlanka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 850
GG do PurBlanka
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Dzień dobry! Oli radosny od 8 a ja nie wyspana. Wstawilam pranie,teoche sie pobawimy,poczytamy slonia trabalskiego (hicior) i na jakis spacer.
To chyba plaga jakas ostatnio tych wybudzen Oli tez co 1,5 co 2 sie budzi..I je! Juz sobie zaczynam wmawiac mleko nie takie
Dariuska! Przytulam Cie! Fajnie ze pomimo ciaglego cos,masz czas wpasc do nas
Dziewczyny wspolczuje wam tych alergii. Biedne Maluszki!
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14
PurBlanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 07:55   #3405
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Dzień dobry!
Przytulam wszystkie niewyspane to musi być strasznie frustrujące

Co do lęku separacyjnego to ja czytałam, ze dzieciom w wieku o 4 miesięcy po raz pierwszy zaczyna robić różnicę z kim zostają i kto się nimi zajmuje. Bo niby od początku wiedza kto to mama, ale teraz zaczynają kojarzyć, ze mama znika i nie ma a jest ktoś inny! Mój się okropnie rozpłakał na widok mojej przyjaciółki, która się z nim zbyt spoufaliła
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 07:58   #3406
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Dariuska Maja przewaznie nadvranem juz przy nas no by nie bylo spania. :-(

Koralinko no to jakbym czytala o nas.
Nie ogarniam tego. Ja jiz/sobie wmawiam czy neurologicznie jest ok...

Jest nas wiecej z tym budzeniem... Ehhh. I wszystkie cycowe

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Teraz oczywiscie padnieta spi. Wczoraj o tej samej porze drzemka
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 09:04   #3407
Koralinka86
Raczkowanie
 
Avatar Koralinka86
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 313
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Dzień dobry!
My już po pierwszej drzemce. Noc była masakryczna, choć sie łudziłam się, że po wieczornych rewelacjach jakoś pójdzie. A tu nic z tego i w sumie pobudka o 7.00. :-/

Cytat:
Napisane przez elianka Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Przytulam wszystkie niewyspane to musi być strasznie frustrujące

Co do lęku separacyjnego to ja czytałam, ze dzieciom w wieku o 4 miesięcy po raz pierwszy zaczyna robić różnicę z kim zostają i kto się nimi zajmuje. Bo niby od początku wiedza kto to mama, ale teraz zaczynają kojarzyć, ze mama znika i nie ma a jest ktoś inny! Mój się okropnie rozpłakał na widok mojej przyjaciółki, która się z nim zbyt spoufaliła
Dzięki Kochana za przytulaski
Jest coś na rzeczy z tym lękiem i rozróżnianiem. Moja, choc nigdy nie była dusza towarzystwa, teraz przechodzi sama siebie. Jedynymi osobami, które akceptuje jestem ja i Tz, u innych jest taki ryk, ze juz nawet nie podchodzą i nie próbują jej brac.





Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Koralinko no to jakbym czytala o nas.
Nie ogarniam tego. Ja jiz/sobie wmawiam czy neurologicznie jest ok...

Jest nas wiecej z tym budzeniem... Ehhh. I wszystkie cycowe [COLOR="Silver"]
Nowa, ja dzisiaj idę do lekarza z Łucja, bo też chyba ma alergie. Suche placki, brzydkie kupy, bardzo duzo mi ulewa i jeszcze podbija sie jej ta treść z żołądka i ona to na powrót łyka. Obrzydliwe to musi być, bo nawet czuć jak świerdzi. Odstawiłam nabiał, ale jest gorzej. Ja przez to spanie to tez juz pasożyty podejrzewałam.



Cytat:
Napisane przez Katrina2000 Pokaż wiadomość
U nas też noce okropne ostatnio, a było już tak ze przesypial prawie całą noc. Ja myślę że u nas to przez to ze go swędzi. Dziś karmie go co 1.5-2 godz, zaśnie na chwile i znowu. Na szczęście nie płacze ale strasznie się wierci, rzuca i drapie. Przy cycu na chwilę zapomina o tym ze go swędzi.
U nas jest dokładnie to samo. W dzien jest spokoj nie drapie sie i nie wierci, ale w nocy... A nasze dzieci to prawie równolatki - dwa dni różnicy.

Czy u was tez sie dzieciom odkształciły główki? U mojej z tylu sie spłaszczyła. Nie wiem na ile to jest fizjologiczne a na ile to efekt ostawienia wit. D.
__________________
"Razem, młodzi przyjaciele!...
W szczęściu wszystkiego są wszystkich cele"
2 października 2014 o godz. 11.10 urodziła się ŁUCJA
Koralinka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 09:35   #3408
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez Koralinka86 Pokaż wiadomość
Nowa, ja dzisiaj idę do lekarza z Łucja, bo też chyba ma alergie. Suche placki, brzydkie kupy, bardzo duzo mi ulewa i jeszcze podbija sie jej ta treść z żołądka i ona to na powrót łyka. Obrzydliwe to musi być, bo nawet czuć jak świerdzi. Odstawiłam nabiał, ale jest gorzej. Ja przez to spanie to tez juz pasożyty podejrzewałam.


Czy u was tez sie dzieciom odkształciły główki? U mojej z tylu sie spłaszczyła. Nie wiem na ile to jest fizjologiczne a na ile to efekt ostawienia wit. D.
My na to podbijanie dostaliśmy Gastrotuss baby. Podobno u nas ten kaszel to własnie od tego był i chyba faktycznie bo po dwóch dawkach przeszło. Ten lek jest bez recepty. Zobacz, może wam pomoże.

A dlaczego odstawiłaś wit. D? Nie powinno się jej dawać dzieciom do 4 roku życia? Zwłaszcza zima? nas wczoraj pediatra dopytywała, czy na pewno dajemy.
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 09:40   #3409
Putkas
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Ja mam kryzys. Ewcia jest w skoku, niby nie jest tak źle, ale swoje dokłada starszaczka. Chyba ją zamknę w szafie Rano awantura o jedzenie, bo matka zaserwowała coś nowego (gucio, nic nowego, tylko w nowej formie). No więc ona nawet czubkiem łyżki nie ruszy. Można się starać i stawać na głowie, a jak dziecko ma swoje upodobania to cóż... Dziki ryk. 15 min. później awantura bo matka się zapędziła i włączyła pralkę a przecież zawsze pozwalam jej to zrobić. Dziki ryk, obudziła młodszą. A matka była szczęśliwa że tak mało prania w tym tygodniu, ale cóż po co się cieszysz głupia, dziecko Ci zaraz wyjaśni żebyś nie cieszyła ryja A przed chwilą przyłapałam ją jak wsypała swoje bakalie do jednej z psich misek i wyjadała je z niej. Umrę tu. Młodsza też jest teraz marudząca, więc nie ma jak się pochylić nad starszą żeby jej coś sensownie wytłumaczyć.


---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Tak, teraz stoi obok mnie i udaje że sika do miseczki po bakaliach. A obczaić nocnik to nie łaska...
Putkas jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-06, 09:40   #3410
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Ja pierdziele co z tymi alergiami...
Koralinko daj znac po.
Ehh...
U nas spi na raty teraz.
Czekam na ten wynik posiewu i idziemt do pediatry jak cos to poprosze o skierowanie do neuro
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 09:40   #3411
kasiakg
Rozeznanie
 
Avatar kasiakg
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 991
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

A z tym lękiem to jest to o czym Wam pisałam już wcześniej. Ja teraz też się boję zostawiać małą z babciami Tyle, że u Oli taki ryk zaczął się już w 3 miesiącu, ostatnio jest jakby trochę lepiej...
__________________
Oleńka 05.10.2014
kasiakg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 09:41   #3412
Putkas
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

A teraz udaje że robi kupę do miseczki po bakaliach.

Co mnie podkusiło żeby mieć dzieci?

Putkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 09:43   #3413
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Putkas omg. To faktycznie...
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 09:44   #3414
mortisha84
Zadomowienie
 
Avatar mortisha84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez PurBlanka Pokaż wiadomość

No też sobie to tłumaczę. Przyjdzie czas, że będzie do babci leciał na rączki. Na razie musimy to jakoś przetrwać
Kładę się spać. Oli od 20 śpi ale często się wybudzał.
Zamówiłam potrzebne rzeczy do zaproszeń. Jutro najchętniej nie wychodziłabym z domu, ale spacer musi być.
Dziś jak karmiłam Olika to mi się przypomniało jak miał parę dni i tak go można było zwinąć i przytulić do cyca a teraz jak baletnica, noge podnosi, kokosi sie, szarpie, gryzie, łapie, śpiewa, gada do cyca, rozgląda się, patrzy na mnie a jak się spojrzę to łapie cyca i udaje, że ssie a po chwili znowu na mnie patrzy Mama mi to ostatnio nagrywała, pokaże synkowi za parę lat co odpierdzielał przy cycusiu
Smutno mi się zrobiło, że już nigdy nie będzie taki Malusi
Mam tak samo Świadomość, że to już drugie i trzeciego dziecia raczej nie będzie tylko pogłębia mój żal. Ostatnio nawet mówiłam mężowi, że Tymek za szybko rośnie, nie zdążyłam się nacieszyć noworodkiem a on już ma 4m-ce! I nosi roz 68! Niedługo się wyprowadzi i zostawi matke !

Cytat:
Napisane przez dariuska89 Pokaż wiadomość
No więc na razie mam tylko kilka sztuk myślę że jutro dojda kolejne i kilka wkładów, testowałam kieszonki z wkładem i nawet po całej nocy nie ma na pupie odbitych śladów- jak to było przy zwykłym pampersie, mimo że w nocy był zmieniany. Teraz nie "upomina się" o zmianę pieluszki tyko cyc i śpi dalej, rano budzi się radosna. Jeśli wkładam wkładkę z mikrofibry to na noc daję dwie, jeśli z bambusa to jedna wystarcza. Nie przeciakają, nawet te chinki- tanie za 2o kilka złotych, niczym nie trzeba smarować pupy (my i tak nie smarowaliśmy) jest wada- śmierdzą po krótkim czasie- nie mają tyle składników chemicznych co jednorazówki więc nic tych zapachów nie chłonie. Zamówiłam specjalne wiaderko szczelne na te pampersy (około 25-30zł najtańsze) . Wyliczyłam że zamiast pampersów z Biedronki zakup zwróci mi się po niespełna pół roku a ci którzy kupuja droższe jeszcze szybciej

No i przede wszystkim nie muszę jej szeroko pieluszkować

mortisha84miałam ostatnio podobny problem- pediatra kazał mi kupić orsalit i polecam ja też kp

Zaniedbuję was okropnie, ale teraz dopiero mam czas i wolne ręcę ale padam już na twarz jeszcze spróbuję coś poczytać i zmykam, przepraszam ze nie cytuję ale mocy mi brak
Ooo Dzięki za przypomnienie o orsalicie, mam w apteczce, a zapomniałam.

Fajnie, że się sprawdziły pieluchy, mi się chyba nie chce bawić w dodatkowe pranie. I tak już nie nadążam, ciągle mi się wysypuje z kosza. Chyba muszę się lepiej zorganizować...

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Dziewczyny co mam zrobic. Majka usnela przed 20. Po 22 cyc i koniec spania. Dalej nie spi. Tak jest codziennie. Jestesmy wykonczeni.
Jak ona mi sir ,a rozwijac jak nie spi w nocy.
Po cycku nawet nie zasypia.
To nie jest chyba normalne.
Do lekarza chyba pojde bo inaczej q psychiatryku wyladuje albo bedzie rozwod z mezem bo my nie wyspani ona nie chve spac i klotnie bo jestesmy padnieci, rozdraznieni
Współczuje. Nie pocieszę Cię jednak, my tak z Łucją walczyliśmy prawie do roczku

Cytat:
Napisane przez Koralinka86 Pokaż wiadomość

Nowa, ja dzisiaj idę do lekarza z Łucja, bo też chyba ma alergie. Suche placki, brzydkie kupy, bardzo duzo mi ulewa i jeszcze podbija sie jej ta treść z żołądka i ona to na powrót łyka. Obrzydliwe to musi być, bo nawet czuć jak świerdzi. Odstawiłam nabiał, ale jest gorzej. Ja przez to spanie to tez juz pasożyty podejrzewałam.
A może to jest powód jej zdenerwowania?


U mnie noc bez rewelacji jelitowych
__________________
My

Niunia

Bobas
mortisha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 09:48   #3415
Koralinka86
Raczkowanie
 
Avatar Koralinka86
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 313
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez elianka Pokaż wiadomość
My na to podbijanie dostaliśmy Gastrotuss baby. Podobno u nas ten kaszel to własnie od tego był i chyba faktycznie bo po dwóch dawkach przeszło. Ten lek jest bez recepty. Zobacz, może wam pomoże.

A dlaczego odstawiłaś wit. D? Nie powinno się jej dawać dzieciom do 4 roku życia? Zwłaszcza zima? nas wczoraj pediatra dopytywała, czy na pewno dajemy.
O widzisz, na pewno spróbuję ten specyfik, bo szkoda mi jej strasznie.
Z ta wit. D to zrobilam samowolke przynam szczerze. Łucja bardzo źle reaguje na nia albo na te tłuszcze, w których jest rozpuszczona. Od razu po podaniu intensywnie wymiotuje. Zgłaszałam to mojej lekarce, prosiłam o jakis inny sposób podania, ta wit. D na receptę a ona nic. Wiec przestałam dawać w styczniu, bo stwierdziłam ze to bez sensu, skoro i tak sie nie wchłania.
Dzisiaj idę do nowego lekarza i pewnie do tej wit. D wrocimy.
__________________
"Razem, młodzi przyjaciele!...
W szczęściu wszystkiego są wszystkich cele"
2 października 2014 o godz. 11.10 urodziła się ŁUCJA
Koralinka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 09:58   #3416
Putkas
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez Koralinka86 Pokaż wiadomość
Z ta wit. D to zrobilam samowolke przynam szczerze. Łucja bardzo źle reaguje na nia albo na te tłuszcze, w których jest rozpuszczona. Od razu po podaniu intensywnie wymiotuje. Zgłaszałam to mojej lekarce, prosiłam o jakis inny sposób podania, ta wit. D na receptę a ona nic. Wiec przestałam dawać w styczniu, bo stwierdziłam ze to bez sensu, skoro i tak sie nie wchłania.
Karolinka, a Ty karmisz piersią?
Putkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 10:03   #3417
Koralinka86
Raczkowanie
 
Avatar Koralinka86
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 313
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez Putkas Pokaż wiadomość
Karolinka, a Ty karmisz piersią?
Tylko i wyłącznie. Będzie juz z trzy tygodnie jak jej nie daje tej wit. D. Próbowałam i na oleju słonecznikowym i w psikadelku i w kroplach bez recepty.
Wiem, ze to ważne i mnie męczy, ze jej nie daje. Dodatkowo, ta główka z tyłu płaska sie zrobila.
__________________
"Razem, młodzi przyjaciele!...
W szczęściu wszystkiego są wszystkich cele"
2 października 2014 o godz. 11.10 urodziła się ŁUCJA
Koralinka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 10:14   #3418
Putkas
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez Koralinka86 Pokaż wiadomość
Tylko i wyłącznie. Będzie juz z trzy tygodnie jak jej nie daje tej wit. D. Próbowałam i na oleju słonecznikowym i w psikadelku i w kroplach bez recepty.
Wiem, ze to ważne i mnie męczy, ze jej nie daje. Dodatkowo, ta główka z tyłu płaska sie zrobila.
To możesz suplementować córce wit. D poprzez cycki Jeżeli sama będziesz zażywać odpowiednią dawkę wit. D to spokojnie wystarczy córce. Tzn. nie wiem co teraz lekarz powie w związku z tą płaską główką. Zależy na jakiego lekarza trafisz... Zazwyczaj każą podawać wit. D i już... A moja psiapsiuła też miała taki problem z płaską główką i lekarka najpierw zleciła badanie poziomu wit. D i okazało się że wcale nie jest poniżej normy. Zależy na jakiego lekarza się trafi. Bo to badanie jest dość drogie i lekarze rzadko je zlecają. Naprawdę zależy na kogo się trafi. I naprawdę ważna jest intuicja matki, więc słuchaj swojej! Bo to jest dość spotykane że dzieciom szkodzą te syntetycznie witaminy. Nawet niektórzy wiążą z tym kwestie kolek.
Zaraz poszukam ile matka musi przyjmować tej wit. D żeby było wystarczająco dla dziecka.
Kiedyś mówiono że witaminy nie przenikają do mleka w wystarczającej ilości, ale dziś wiadomo że jest inaczej. No i powszechnie straszy się ludzi przedawkowaniem wit. D, a o to nie jest tak łatwo.
Putkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 10:23   #3419
Koralinka86
Raczkowanie
 
Avatar Koralinka86
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 313
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez Putkas Pokaż wiadomość
To możesz suplementować córce wit. D poprzez cycki Jeżeli sama będziesz zażywać odpowiednią dawkę wit. D to spokojnie wystarczy córce. Tzn. nie wiem co teraz lekarz powie w związku z tą płaską główką. Zależy na jakiego lekarza trafisz... Zazwyczaj każą podawać wit. D i już... A moja psiapsiuła też miała taki problem z płaską główką i lekarka najpierw zleciła badanie poziomu wit. D i okazało się że wcale nie jest poniżej normy. Zależy na jakiego lekarza się trafi. Bo to badanie jest dość drogie i lekarze rzadko je zlecają. Naprawdę zależy na kogo się trafi. I naprawdę ważna jest intuicja matki, więc słuchaj swojej! Bo to jest dość spotykane że dzieciom szkodzą te syntetycznie witaminy. Nawet niektórzy wiążą z tym kwestie kolek.
Zaraz poszukam ile matka musi przyjmować tej wit. D żeby było wystarczająco dla dziecka.
Kiedyś mówiono że witaminy nie przenikają do mleka w wystarczającej ilości, ale dziś wiadomo że jest inaczej. No i powszechnie straszy się ludzi przedawkowaniem wit. D, a o to nie jest tak łatwo.
Rany, Putkas, kamień z serca! O badaniach słyszałam, a o tym przenikaniu to czytałam różne opinie. Ale wolałabym suplementowac siebie niz jej dokładać kolejny lek, bo i tak bierze cały arsenał w związku z pęcherzem. Mnie sie wydaje, ze ta główką to od lezenia sie taka zrobila, ale poczekam na opinie lekarza.

A w ogole to uczę Łucje czytać metoda Glenna Domana. Wczoraj przyszedl zestaw i lecimy z pierwszymi słowami
__________________
"Razem, młodzi przyjaciele!...
W szczęściu wszystkiego są wszystkich cele"
2 października 2014 o godz. 11.10 urodziła się ŁUCJA
Koralinka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 10:45   #3420
gosiakk23
Rozeznanie
 
Avatar gosiakk23
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 835
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Witam się po dość sporej nieobecności

Witam nowe Mamusie Chmurkom i Tylkoola

Julinkowi wyszła druga jedynka

My walczymy z zębami, może walczymy za dużo powiedziane ale Mały jest teraz bardziej absorbujący niż zwykle częściej by siedział na rękach.

Cieszę się bo nie płacze, czasem tylko pomarudzi, no i jak zaśnie w ciągu dnia to fakt śpi zazwyczaj 2h ale ja musze przy nim koczować bo się wierci niesamowicie i musze go uciszać aby poszedł spać dalej także nieco jestem uwiązana. Ale i tak mogę sporo przyu nim zrobić.

Mojej znajomej Maluszek ma 3 m-ce i wylądaowaliw szpitaluz zapaleniem płuc.. antybiotyk który dostał wczesniej na niego nie podziałał.

W poniedziałek pierwszy raz razem pojechaliśmy w trójkę na zakupy!!!~Uważam to za duży sukces.. czułam się jak wypuszczona z buszu Oczywiście obkupiłam Julinka W Pepco są fajne ciuszki teraz i jakie przeceny siebie też obkupiłam w rosmanie Wszystko mi się pokończyło

Nowa u nas tez na buzi Julek ma krosteczki takie drobniusie bardzo.. nie wiem co to jest jedyne co mi przychodzi do głowy to że ja coś zjadłam.. często dość ulewa tez nie wiem już sama 24 mamy kolejne szzzepienie zobaczymy..

tylkoola u nas też Juliuszek nie lubi na dworzu.. :/ chyba że zaśnie.. ostatnio byłam z nim dosłownie 5 min bo ryk.. nie wiem on jjest chyba przyzwyczajony że wszystko widzi dookoła, a jak wsadzę go w wózek to nic nie widzi i jest zwyczajnie znudzony tak mi się wydaje.

PurBlanuś fajnie że obkupiłaś Olinka Ja niestety mogę pomarzyć o wypadzie sama.. do miasta mam prawie 20km..

Farminko i Pur uważam że dziecko może już być przyzwyczajone do mamy.. U nas jak Julienk zacznioe płakać i czy jest na rękach u taty czy u teściowej to usoakaja się tylko u mnie..

Farminko Super że Tomcio już wyzdrowiał

Elianko Biedny Czaruś Dużo zdrówka dla Niego
__________________
11 luty - 2 kreseczki
14 luty- bicie serduszka
3 październik- termin porodu
Chłopiec Juliusz
Pierwsza Dzidziolinka
41/40

Mój Aniołeczku
gosiakk23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-17 21:30:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:55.