|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2015-02-05, 20:53 | #3391 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Dzięki kochane. Mąż był w aptece i nic nie kupił, bo farmaceutka posprawdzała ulotki i nawet smecta miała że badań nue przeprowadzalu na kp...
Jem ryż i gorzką czekolade i pije wode litrami. Od ok godziny jest dobrze... Jak mi nie przejdzie to wyśle tżta rano jeszcze raz, już z listą. Pur mój Tymek też sie tak wygina. To chyba normalne. A tort był pyszny, przełozony dwoma kremami - śmietana z białą czekoladą i borówkowym |
2015-02-05, 21:10 | #3392 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 622
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Kolor skory jest normalny, poprostu pod palcami czuje szorstkość. Przy alergii wystepuje zaczerwienienie? hmm a no widzisz, to siorka wprowadzila mnie w blad co to proszku. Ale naszczescie tfuu tfuu u nas nie uczula Wspolczuje skoku.Moja tez pod wieczór szaleje Edytowane przez monic84 Czas edycji: 2015-02-05 o 21:13 |
|
2015-02-05, 21:11 | #3393 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Farminka, no co Ty ? U mnie była masa rzeczy, ale koło 9 rano. Jutro pewnie już będzie świeciło pustkami a co najgorsze dla mnie, rozmemłanymi rzeczami powyciąganymi z opakowań
No właśnie u mnie było podobnie. Babcia co prawda nic nie powiedziała o nie zostawianiu z Olim No ale coś w tym jest. Miałam we wtorek o 2 w nocy jechać z kumpelą do Gdańska bo ona jeździ do hurtowni kwiatowych i takie różne pierdoły można kupić (ma kwiaciarnie), chciałam ramki po taniości kupić, ale Młody musiałby od 2 do 10 rana gdzieś być z moją mamą, chyba z tego zrezygnuję Szybko właśnie, ale kolejny raz łapie się na tym, że moja mama nie może go uspokoić, pomimo, że on ją uwielbia a ona na prawdę próbuje to robić tak jak ja Morti, oby ryżówka pomogła ! Ja (ale to nie przy kp) jak takie zawirowania miałam, to właśnie ryżówy dużo, wody piłam, jadłam suchary... Aż mi narobiłaś ochoty na torta Musze pomyśleć też powoli nad jakąś cukiernią i zamówieniem A no to ok, jeśli Oli nie jest jedyny, czuję się spokojniejsza Zapomniałam przywitać nową Mamusię
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14 |
2015-02-05, 21:32 | #3394 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
No cos z tym lękiem jest, bo jeszcze parę tygodni temu mały chętnie u teściowej na rekach leżał, a teraz w weekend ciągle się za mną rozgladal i w końcu się rozbuczal i musiała mi go oddac. Teraz z moją mamą tez takie akcje, a uspokajac dzieci potrafi. Lenka wolała ją ode mnie Ale Tomek najwyraźniej jest cycus mamusi i juz
|
2015-02-05, 22:28 | #3395 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
No też sobie to tłumaczę. Przyjdzie czas, że będzie do babci leciał na rączki. Na razie musimy to jakoś przetrwać Kładę się spać. Oli od 20 śpi ale często się wybudzał. Zamówiłam potrzebne rzeczy do zaproszeń. Jutro najchętniej nie wychodziłabym z domu, ale spacer musi być. Dziś jak karmiłam Olika to mi się przypomniało jak miał parę dni i tak go można było zwinąć i przytulić do cyca a teraz jak baletnica, noge podnosi, kokosi sie, szarpie, gryzie, łapie, śpiewa, gada do cyca, rozgląda się, patrzy na mnie a jak się spojrzę to łapie cyca i udaje, że ssie a po chwili znowu na mnie patrzy Mama mi to ostatnio nagrywała, pokaże synkowi za parę lat co odpierdzielał przy cycusiu Smutno mi się zrobiło, że już nigdy nie będzie taki Malusi
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14 |
|
2015-02-05, 22:36 | #3396 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 456
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
No więc na razie mam tylko kilka sztuk myślę że jutro dojda kolejne i kilka wkładów, testowałam kieszonki z wkładem i nawet po całej nocy nie ma na pupie odbitych śladów- jak to było przy zwykłym pampersie, mimo że w nocy był zmieniany. Teraz nie "upomina się" o zmianę pieluszki tyko cyc i śpi dalej, rano budzi się radosna. Jeśli wkładam wkładkę z mikrofibry to na noc daję dwie, jeśli z bambusa to jedna wystarcza. Nie przeciakają, nawet te chinki- tanie za 2o kilka złotych, niczym nie trzeba smarować pupy (my i tak nie smarowaliśmy) jest wada- śmierdzą po krótkim czasie- nie mają tyle składników chemicznych co jednorazówki więc nic tych zapachów nie chłonie. Zamówiłam specjalne wiaderko szczelne na te pampersy (około 25-30zł najtańsze) . Wyliczyłam że zamiast pampersów z Biedronki zakup zwróci mi się po niespełna pół roku a ci którzy kupuja droższe jeszcze szybciej
No i przede wszystkim nie muszę jej szeroko pieluszkować mortisha84miałam ostatnio podobny problem- pediatra kazał mi kupić orsalit i polecam ja też kp Zaniedbuję was okropnie, ale teraz dopiero mam czas i wolne ręcę ale padam już na twarz jeszcze spróbuję coś poczytać i zmykam, przepraszam ze nie cytuję ale mocy mi brak
__________________
Synek moje szczęście cudowne Sebastian, Adam 12.08.2010 3440 54cm Hanna, Eliza księżniczka ur 2.11 3370 53cm Edytowane przez dariuska89 Czas edycji: 2015-02-05 o 22:43 |
2015-02-05, 22:41 | #3397 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Dziewczyny co mam zrobic. Majka usnela przed 20. Po 22 cyc i koniec spania. Dalej nie spi. Tak jest codziennie. Jestesmy wykonczeni.
Jak ona mi sir ,a rozwijac jak nie spi w nocy. Po cycku nawet nie zasypia. To nie jest chyba normalne. Do lekarza chyba pojde bo inaczej q psychiatryku wyladuje albo bedzie rozwod z mezem bo my nie wyspani ona nie chve spac i klotnie bo jestesmy padnieci, rozdraznieni
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka Edytowane przez nowa8686 Czas edycji: 2015-02-05 o 22:42 |
2015-02-05, 22:51 | #3398 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 456
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
__________________
Synek moje szczęście cudowne Sebastian, Adam 12.08.2010 3440 54cm Hanna, Eliza księżniczka ur 2.11 3370 53cm |
|
2015-02-05, 22:54 | #3399 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Usnela odlozylam i kpnoec
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
2015-02-05, 23:00 | #3400 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 456
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
To może przemęcz się i niech śpi z tobą zebyś sił nabrała? Moja śpi już w kołysce ale około 4 się budzi i już zostaje u mnie bo inaczej nie mam szans na sen więcej, a jak się wyśpisz to poprawi ci sie humor i coś na pewno wymyślisz
__________________
Synek moje szczęście cudowne Sebastian, Adam 12.08.2010 3440 54cm Hanna, Eliza księżniczka ur 2.11 3370 53cm |
2015-02-06, 00:11 | #3401 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 313
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
U mnie noce sa ostatnio masakryczne. Często sie budzi, karmienie potrafi trwać godzinę, wierci sie okrutnie i rzuca. Spi juz ze mna, bo bylo bez sensu klasc ja do łożeczka. I co najlepsze, wybija 7.30 a ona sie budzi świeża jak skowronek :-/
__________________
"Razem, młodzi przyjaciele!... W szczęściu wszystkiego są wszystkich cele" 2 października 2014 o godz. 11.10 urodziła się ŁUCJA |
|
2015-02-06, 03:18 | #3402 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 379
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
U nas też noce okropne ostatnio, a było już tak ze przesypial prawie całą noc. Ja myślę że u nas to przez to ze go swędzi. Dziś karmie go co 1.5-2 godz, zaśnie na chwile i znowu. Na szczęście nie płacze ale strasznie się wierci, rzuca i drapie. Przy cycu na chwilę zapomina o tym ze go swędzi.
---------- Dopisano o 04:18 ---------- Poprzedni post napisano o 04:16 ---------- Tez jestem wykończona. Wcześniej spał do 9-10 a teraz 7.30-8 koniec. W dzień tez bardzo mało śpi. Jedynie na spacerze
__________________
Już z nami jest Wikuś 04.10.2014r. |
2015-02-06, 07:24 | #3403 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 991
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Biedna Ty, taka zmęczona U nas z nockami to samo. Budzi się co 1,5-2h, masakra jakaś
__________________
Oleńka 05.10.2014 |
|
2015-02-06, 07:46 | #3404 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Dzień dobry! Oli radosny od 8 a ja nie wyspana. Wstawilam pranie,teoche sie pobawimy,poczytamy slonia trabalskiego (hicior) i na jakis spacer.
To chyba plaga jakas ostatnio tych wybudzen Oli tez co 1,5 co 2 sie budzi..I je! Juz sobie zaczynam wmawiac mleko nie takie Dariuska! Przytulam Cie! Fajnie ze pomimo ciaglego cos,masz czas wpasc do nas Dziewczyny wspolczuje wam tych alergii. Biedne Maluszki!
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14 |
2015-02-06, 07:55 | #3405 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Dzień dobry!
Przytulam wszystkie niewyspane to musi być strasznie frustrujące Co do lęku separacyjnego to ja czytałam, ze dzieciom w wieku o 4 miesięcy po raz pierwszy zaczyna robić różnicę z kim zostają i kto się nimi zajmuje. Bo niby od początku wiedza kto to mama, ale teraz zaczynają kojarzyć, ze mama znika i nie ma a jest ktoś inny! Mój się okropnie rozpłakał na widok mojej przyjaciółki, która się z nim zbyt spoufaliła
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2015-02-06, 07:58 | #3406 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Dariuska Maja przewaznie nadvranem juz przy nas no by nie bylo spania. :-(
Koralinko no to jakbym czytala o nas. Nie ogarniam tego. Ja jiz/sobie wmawiam czy neurologicznie jest ok... Jest nas wiecej z tym budzeniem... Ehhh. I wszystkie cycowe ---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ---------- Teraz oczywiscie padnieta spi. Wczoraj o tej samej porze drzemka
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
2015-02-06, 09:04 | #3407 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 313
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Dzień dobry!
My już po pierwszej drzemce. Noc była masakryczna, choć sie łudziłam się, że po wieczornych rewelacjach jakoś pójdzie. A tu nic z tego i w sumie pobudka o 7.00. :-/ Cytat:
Jest coś na rzeczy z tym lękiem i rozróżnianiem. Moja, choc nigdy nie była dusza towarzystwa, teraz przechodzi sama siebie. Jedynymi osobami, które akceptuje jestem ja i Tz, u innych jest taki ryk, ze juz nawet nie podchodzą i nie próbują jej brac. Cytat:
Cytat:
Czy u was tez sie dzieciom odkształciły główki? U mojej z tylu sie spłaszczyła. Nie wiem na ile to jest fizjologiczne a na ile to efekt ostawienia wit. D.
__________________
"Razem, młodzi przyjaciele!... W szczęściu wszystkiego są wszystkich cele" 2 października 2014 o godz. 11.10 urodziła się ŁUCJA |
|||
2015-02-06, 09:35 | #3408 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
A dlaczego odstawiłaś wit. D? Nie powinno się jej dawać dzieciom do 4 roku życia? Zwłaszcza zima? nas wczoraj pediatra dopytywała, czy na pewno dajemy.
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
|
2015-02-06, 09:40 | #3409 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Ja mam kryzys. Ewcia jest w skoku, niby nie jest tak źle, ale swoje dokłada starszaczka. Chyba ją zamknę w szafie Rano awantura o jedzenie, bo matka zaserwowała coś nowego (gucio, nic nowego, tylko w nowej formie). No więc ona nawet czubkiem łyżki nie ruszy. Można się starać i stawać na głowie, a jak dziecko ma swoje upodobania to cóż... Dziki ryk. 15 min. później awantura bo matka się zapędziła i włączyła pralkę a przecież zawsze pozwalam jej to zrobić. Dziki ryk, obudziła młodszą. A matka była szczęśliwa że tak mało prania w tym tygodniu, ale cóż po co się cieszysz głupia, dziecko Ci zaraz wyjaśni żebyś nie cieszyła ryja A przed chwilą przyłapałam ją jak wsypała swoje bakalie do jednej z psich misek i wyjadała je z niej. Umrę tu. Młodsza też jest teraz marudząca, więc nie ma jak się pochylić nad starszą żeby jej coś sensownie wytłumaczyć.
---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ---------- Tak, teraz stoi obok mnie i udaje że sika do miseczki po bakaliach. A obczaić nocnik to nie łaska... |
2015-02-06, 09:40 | #3410 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Ja pierdziele co z tymi alergiami...
Koralinko daj znac po. Ehh... U nas spi na raty teraz. Czekam na ten wynik posiewu i idziemt do pediatry jak cos to poprosze o skierowanie do neuro
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
2015-02-06, 09:40 | #3411 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 991
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
A z tym lękiem to jest to o czym Wam pisałam już wcześniej. Ja teraz też się boję zostawiać małą z babciami Tyle, że u Oli taki ryk zaczął się już w 3 miesiącu, ostatnio jest jakby trochę lepiej...
__________________
Oleńka 05.10.2014 |
2015-02-06, 09:41 | #3412 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
A teraz udaje że robi kupę do miseczki po bakaliach.
Co mnie podkusiło żeby mieć dzieci? |
2015-02-06, 09:43 | #3413 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Putkas omg. To faktycznie...
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
2015-02-06, 09:44 | #3414 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Cytat:
Fajnie, że się sprawdziły pieluchy, mi się chyba nie chce bawić w dodatkowe pranie. I tak już nie nadążam, ciągle mi się wysypuje z kosza. Chyba muszę się lepiej zorganizować... Cytat:
Cytat:
U mnie noc bez rewelacji jelitowych |
||||
2015-02-06, 09:48 | #3415 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 313
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Z ta wit. D to zrobilam samowolke przynam szczerze. Łucja bardzo źle reaguje na nia albo na te tłuszcze, w których jest rozpuszczona. Od razu po podaniu intensywnie wymiotuje. Zgłaszałam to mojej lekarce, prosiłam o jakis inny sposób podania, ta wit. D na receptę a ona nic. Wiec przestałam dawać w styczniu, bo stwierdziłam ze to bez sensu, skoro i tak sie nie wchłania. Dzisiaj idę do nowego lekarza i pewnie do tej wit. D wrocimy.
__________________
"Razem, młodzi przyjaciele!... W szczęściu wszystkiego są wszystkich cele" 2 października 2014 o godz. 11.10 urodziła się ŁUCJA |
|
2015-02-06, 09:58 | #3416 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
|
|
2015-02-06, 10:03 | #3417 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 313
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Tylko i wyłącznie. Będzie juz z trzy tygodnie jak jej nie daje tej wit. D. Próbowałam i na oleju słonecznikowym i w psikadelku i w kroplach bez recepty.
Wiem, ze to ważne i mnie męczy, ze jej nie daje. Dodatkowo, ta główka z tyłu płaska sie zrobila.
__________________
"Razem, młodzi przyjaciele!... W szczęściu wszystkiego są wszystkich cele" 2 października 2014 o godz. 11.10 urodziła się ŁUCJA |
2015-02-06, 10:14 | #3418 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Zaraz poszukam ile matka musi przyjmować tej wit. D żeby było wystarczająco dla dziecka. Kiedyś mówiono że witaminy nie przenikają do mleka w wystarczającej ilości, ale dziś wiadomo że jest inaczej. No i powszechnie straszy się ludzi przedawkowaniem wit. D, a o to nie jest tak łatwo. |
|
2015-02-06, 10:23 | #3419 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 313
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
A w ogole to uczę Łucje czytać metoda Glenna Domana. Wczoraj przyszedl zestaw i lecimy z pierwszymi słowami
__________________
"Razem, młodzi przyjaciele!... W szczęściu wszystkiego są wszystkich cele" 2 października 2014 o godz. 11.10 urodziła się ŁUCJA |
|
2015-02-06, 10:45 | #3420 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 835
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Witam się po dość sporej nieobecności
Witam nowe Mamusie Chmurkom i Tylkoola Julinkowi wyszła druga jedynka My walczymy z zębami, może walczymy za dużo powiedziane ale Mały jest teraz bardziej absorbujący niż zwykle częściej by siedział na rękach. Cieszę się bo nie płacze, czasem tylko pomarudzi, no i jak zaśnie w ciągu dnia to fakt śpi zazwyczaj 2h ale ja musze przy nim koczować bo się wierci niesamowicie i musze go uciszać aby poszedł spać dalej także nieco jestem uwiązana. Ale i tak mogę sporo przyu nim zrobić. Mojej znajomej Maluszek ma 3 m-ce i wylądaowaliw szpitaluz zapaleniem płuc.. antybiotyk który dostał wczesniej na niego nie podziałał. W poniedziałek pierwszy raz razem pojechaliśmy w trójkę na zakupy!!!~Uważam to za duży sukces.. czułam się jak wypuszczona z buszu Oczywiście obkupiłam Julinka W Pepco są fajne ciuszki teraz i jakie przeceny siebie też obkupiłam w rosmanie Wszystko mi się pokończyło Nowa u nas tez na buzi Julek ma krosteczki takie drobniusie bardzo.. nie wiem co to jest jedyne co mi przychodzi do głowy to że ja coś zjadłam.. często dość ulewa tez nie wiem już sama 24 mamy kolejne szzzepienie zobaczymy.. tylkoola u nas też Juliuszek nie lubi na dworzu.. :/ chyba że zaśnie.. ostatnio byłam z nim dosłownie 5 min bo ryk.. nie wiem on jjest chyba przyzwyczajony że wszystko widzi dookoła, a jak wsadzę go w wózek to nic nie widzi i jest zwyczajnie znudzony tak mi się wydaje. PurBlanuś fajnie że obkupiłaś Olinka Ja niestety mogę pomarzyć o wypadzie sama.. do miasta mam prawie 20km.. Farminko i Pur uważam że dziecko może już być przyzwyczajone do mamy.. U nas jak Julienk zacznioe płakać i czy jest na rękach u taty czy u teściowej to usoakaja się tylko u mnie.. Farminko Super że Tomcio już wyzdrowiał Elianko Biedny Czaruś Dużo zdrówka dla Niego
__________________
11 luty - 2 kreseczki 14 luty- bicie serduszka 3 październik- termin porodu Chłopiec Juliusz Pierwsza Dzidziolinka 41/40 Mój Aniołeczku |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:55.