Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

[Katrina2000]

Ja zaraz zwariuje, taki ryk od rana

[farminka]

Nocnyskowronek coraz weselej będzie jak dzieci nam się mobilne zrobią. Tomcio dzisiaj od nas ksywke Pudzianek dostał, bo sturlal się w lozeczku pod przewijak i go nogami podnosił aż trzaskalo. Juz drugi raz mi tak zrobił. A ta mata ma 115x115 wiec sporo większa, przynajmniej od mojej maty. No i grubsza niż tamta.

[Lunnas]

Wizę że mnie wywołujecie więc na razie tyle ile zdążyłam narobić

Witam nowe Mamusie

Wiktorek pod kołderką śpi od urodzenia i z cienką poduszeczką

Gosiak Gratulacje za drugi ząbek

Mam zaległości bo troszkę spraw mi się ponakładało. Sesja mnie dopadła więc ciągła nauka na egzaminy, Mały chyba ciągle ma ten skok plus od trzech dni doszło przeziębienie i na przykład dziś cały dzień płakał.. nic nie pomagało No i dziś TŻ pojechał na szkolenie do Wrocławia na cały tydzień więc siedzę u rodziców właśnie.
Nie wiem czy przeczekać jakoś to przeziębienie czy do lekarza się jakoś udać? Myślałam o kupieniu jakiegoś leku na kaszelek ale nie wiem czy tak bez konsultacji z lekarzem można? jak myślicie? Jak miał te dwa miesiące to był w szpitalu na antybiotyku bo miał to zapalenie płuc i mam nadzieję że teraz się to tak nie skończy

My od wczoraj już pieluszki nr4 Ale Wiktorek już jest duuuży!

Jak narobię wszystko to jeszcze coś opisze

[farminka]

Lunnas ja bym skonsultowala z lekarzem to przeziębienie, zwłaszcza jeśli juz ma na koncie przechorowane zapalenie płuc. A jakie są teraz objawy? Bez recepty nie ma zbyt wielu leków dla takich maluszkow...

[Lunnas]

Napisane przez farminka

Lunnas ja bym skonsultowala z lekarzem to przeziębienie, zwłaszcza jeśli juz ma na koncie przechorowane zapalenie płuc. A jakie są teraz objawy? Bez recepty nie ma zbyt wielu leków dla takich maluszkow...

Pokasłuje, katarek ma, kicha no i bardzo dużo płacze ale gorączki odpukać nie ma

Mam pytanie do Mam bardziej doświadczonych .. Dokarmiam już Wiktorka od jakiegoś czasu łyżeczką i zastanawiam się czy dawać mu coś innego do picia? jakieś herbatki soczki czy wodę przegotowaną?

[farminka]

Lunnas mój miał teraz zapalenie oskrzeli, do szpitala nas chciała lekarka odesłać, a gorączki tez nie miał i nawet marudny nie był... Jak suchy kaszel to można dawać sinecod w kropelkach, ale ja bym jednak najpierw poszła do lekarza.

A poza dokarmianiem to na kp jest? Jak tak to z doświadczenia Ci nie powiem, bo ja juz rozszerzalam na mieszanym z przewagą mm.

[Lunnas]

My tylko na mm jesteśmy

[gargantuiczna]

Współczuję laski problemów ze skórą, przeziębieniami i alergiami.
Małemu chyba zęby idą i jest lekki hardcore. Płacze rozpaczliwie, łzy jak ziarna grochu, cały zapluty i z łapami w buzi. Tylko jeśli to zęby, to dziwnie się przebijają, bo pojawiły się jakieś białe plamki w okolicy górnej lewej dwójki i trójki, a trójki przecież późno wychodzą. I te białe kropki nie są na dole, tam gdzie ząb powiniem wychodzić, tylko z boku. Zobaczymy.

Mamy dziś z TŻ pierwszą rocznicę ślubu. I rok temu od dwóch dni już wiedzieliśmy, że Mały jest z nami.

[agnieszkakr1987]

Napisane przez nocnyskowronek

No kurcze ledwie wczoraj nauczyła się obracać na brzuszek...

Zostawiam dziecko na macie, idę do kuchni a 5 minut później dziecko znajduję na podłodze pod stołem Bo nie ma to jak turlać się co nie?

Robi się ciekawie! Już jedno gniazdko na razie zakleiłam taśmą, bo jeszcze nie kupiłam tych zabezpieczeń Aktualnie próbuje wejść pod pufę a na macie nie utrzymam jej za długo co chwile rusza w drogę

Ta mata z Lidla jest sporo większa od maty edukacyjnej? Myślę jeszcze nad tymi puzzlami piankowymi. Poważnie zastanawiamy się nad powiększeniem jej kącika zabaw, który ograniczał się na razie do maty - ale jak widać już jej nie wystarcza

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Jeeezu! A teraz jeszcze zrzuciła te pałąki od maty na siebie, bo ciągnie za wszystkie zabawki i te "uchwyty" na obrzeżach maty

Farminka już odpisała jakie ma wymiary, ja tylko dodam, że od mojej maty jest większa o 25 cm.

Napisane przez Lunnas

Wizę że mnie wywołujecie więc na razie tyle ile zdążyłam narobić

Witam nowe Mamusie

Wiktorek pod kołderką śpi od urodzenia i z cienką poduszeczką

Gosiak Gratulacje za drugi ząbek

Mam zaległości bo troszkę spraw mi się ponakładało. Sesja mnie dopadła więc ciągła nauka na egzaminy, Mały chyba ciągle ma ten skok plus od trzech dni doszło przeziębienie i na przykład dziś cały dzień płakał.. nic nie pomagało No i dziś TŻ pojechał na szkolenie do Wrocławia na cały tydzień więc siedzę u rodziców właśnie.
Nie wiem czy przeczekać jakoś to przeziębienie czy do lekarza się jakoś udać? Myślałam o kupieniu jakiegoś leku na kaszelek ale nie wiem czy tak bez konsultacji z lekarzem można? jak myślicie? Jak miał te dwa miesiące to był w szpitalu na antybiotyku bo miał to zapalenie płuc i mam nadzieję że teraz się to tak nie skończy

My od wczoraj już pieluszki nr4 Ale Wiktorek już jest duuuży!

Jak narobię wszystko to jeszcze coś opisze

Dziewczyno, jak Ty dajesz radę ze studiami i malutkim dzieckiem. Ja bym wymiękła na pierwszym egzaminie/kolokwium. Wielki podziw
Ja bym skonsultowała z lekarzem przeziębienie Wiktorka.
Co do pieluszek to nam została ostatnia paczka 3 i też w 4 wskakujemy.

Napisane przez gargantuiczna

Współczuję laski problemów ze skórą, przeziębieniami i alergiami.
Małemu chyba zęby idą i jest lekki hardcore. Płacze rozpaczliwie, łzy jak ziarna grochu, cały zapluty i z łapami w buzi. Tylko jeśli to zęby, to dziwnie się przebijają, bo pojawiły się jakieś białe plamki w okolicy górnej lewej dwójki i trójki, a trójki przecież późno wychodzą. I te białe kropki nie są na dole, tam gdzie ząb powiniem wychodzić, tylko z boku. Zobaczymy.

Mamy dziś z TŻ pierwszą rocznicę ślubu. I rok temu od dwóch dni już wiedzieliśmy, że Mały jest z nami.

Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy

Uwaga chwalimy się: Adaś pierwszy raz przekręcił się z plecków na brzuszek.

[farminka]

Napisane przez Lunnas

My tylko na mm jesteśmy

No to ja bym dawała cos do picia. Najzdrowsza chyba woda, ale jak nie zagustuje to są tez herbatki i soki, które można podawać po 4 miesiącu. Tylko ja bym podawała mocno rozcienczone żeby cukru w dziecko nie ładować od małego.

Agnieszka Brawo dla Adasia

[PurBlanka]

Dobry wieczór ! Nocka jak od niedawna- 1,5 h i jedzonko. Dobrze, że chociaż zasypia od razu. Śpi już sobie słodko od 20. Ja zaraz na pewno się kładę, pośpię sobie z nim
Proszę o kciuki jutro od rana. Moja mama ma zabieg pod całkowitym znieczuleniem na czyszczenie macicy A my po 12 na szczepienie ważenie i inne takie.

Skowronek, udana ta Twoja Mała, ciekawa świata

Farminka Tomcio też cwaniak, może mu nie pasuje przewijak ? Zajmuje zbyt dużą powierzchnię nad łóżeczkiem ? U mnie przewijak służy jako półka na wyprasowane rzeczy. Oli za mocno mi się kokosi.
Tak się odpycha nogami, czy leży na plecach czy na brzuszku, że się przemieszcza. Masakra !

Co do maty z lidla to wyprałam ją z kombinezonem i troche się w niektórych miejscach skulkowała, ale jestem zadowolona. W końcu możemy się położyć razem, poczytać bakjki, powygłupiać. Liczyłam, że będzie bardziej gruba, no ale nic.

Lunnas, fajnie, że jesteś Podziwiam Cie za te studia, ja jedne skończyłam, ale ledwo napisałam podyplomówkę przy Olim z dziennych zrezygnowałam, nie dałabym rady na tych wszystkich egzaminach
No i współczuję wyjazdu tżta, wiem co to znaczy, dobrze, że tylko na trochę i że masz pomoc rodziców

Gargantuiczna kolejnych wielu pięknych lat z mężem
Biedny Maluch, jak te dzieci się nacierpią, jak nie kolki, brzuchy, zęby, kupy, alergie, szczepienia....

Agnieszka, brawo dla Adasia ! Jest starszy od Olego parę dni, może mój też niedługo będzie miał swój pierwszy raz

[mortisha84]

Ufff młody śpi, młoda usypia, ja nadrabiam

Napisane przez monic84

PurBlanka ojj krociukite te drzemki, moze teraz dluzej pospi

Z tym mm to tez mnie wnerwia. Ja sie ciesze i jestem dumna ze uda mi sie z kp, mimo poczatkowych trudnosci.

Kupilam dziś w Pepco spiworek. Wzielam wiekszy, bo szkoda mi bylo brać 62/68. Już uprałam. Mam nadzieje ze bedzie chciala w tym spac.
A jak bierzecie dziecko do karmiania to razem ze spiworkiem?

Nie wyciągam ze śpiworka. Biorę z całym majdanem, kładę go na rozłożonym rożku w łóżeczku do snu i z tym rożkiem kładę u nas w łóżku do karmienia, potem z rożkiem hyc do łóżeczka Unikam rozbudzania jak tylko się da

Napisane przez farminka

U nas tez sporo nowych umiejętności przybyło w tym skoku i tez juz wyczekuje końca tego tygodnia Nasze dzieci z tego samego dnia

Przymierzam się do zakupów do rozszerzania diety. Mam na liście:
Łyżeczki z miękka końcówką
Miseczkę
Fartuszek z rekawkami
Kubek niekapek
Smoczek z siateczka
O czymś zapomnialam? Podpowiedzcie co się jeszcze przyda? Bo moja pamięć dziurawa jak ser

Hmm... Nie mam łyżeczek i niekapka jeszcze. Nie będę póki co kupować, dostałam maila od bobovity, że coś tam mi wysłali, może łyżeczki będą

Napisane przez Koralinka86

Ja tak na szybko.
U nas też już dużo, dużo lepiej i chyba skok ma się ku końcowi, bo Łucja daje mi trochę odetchnąć, lepiej śpi i jakoś się to wszystko unormowało. Miodu nie ma, ale i ona jest spokojniejsza i ja jestem w lepszym nastroju. Tylko nie wiem na ile to jest zasługa mego Dziecięcia a na ile... zatyczek do uszu. zainwestowałam w to cudo i jak widzę, że krzyczy z ekscytacji nową grzechotką lub ze złości na kostkę sensoryczną, że się cała do buzi nie mieści to wkładam sobie zatyczki do uszu i jest git

Spanie się unormowało, ale tylko te dzienne, czyli bez zmian cztery razy po około 40 min. Na noc usypia w przeróżnych porach: raz o 20, raz o 22 a czasami i koło północy, ale zawsze wstaje o 7.30

Byłam z nią u lekarza i co się dowiedziałam:
1. główka jest odkształcona fizjologicznie, mam próbować z wit. D i jak będzie szkodzić to podawać 3-4 razy w tyg. i sama się suplementować. Grunt to dotrzymać do wiosny.
2. zmiany na skórze, ulewanie i brzydkie kupy mogą być oznaką alergii, ale też mogą być wynikiem przyjmowania leków. Stanęło na tym, że mam odstawić nabiał, czekoladę i inne silne alergeny i obserwować dalej.
3. Na przełomie marca/kwietnia idziemy do szpitala robić mikcję. Tutaj nie ma wyjścia i trzeba to zbadać.
4. W piątek idziemy na zaległe szczepienie.
5. Łucja waży 6240g.

Poza tym okazało się, że laboratorium, w którym robiłam posiewy często ma zafałszowane wyniki, bo wożą mocz na posiew, aż do Wrocławia i mogło być tak, że żadnego zapalenia nie było, a wszystkie leki podawaliśmy na darmo. Moja pierwsza pediatra nawet się o tym nie zająknęła, choć o tym doskonale wiedziała, bo pracuje w szpitalu razem z tą, u której byłam w piątek. Ale machina ruszyła i teraz musztarda po obiedzie i trzeba sprawę wyjaśnić w szpitalu. Jak to usłyszałam to myślałam, że ze stołka spadnę.

Biedni Wy
Co do zafałszowanych wyników, to szkoda nawet komentować

Napisane przez Lunnas

Pokasłuje, katarek ma, kicha no i bardzo dużo płacze ale gorączki odpukać nie ma

Mam pytanie do Mam bardziej doświadczonych .. Dokarmiam już Wiktorka od jakiegoś czasu łyżeczką i zastanawiam się czy dawać mu coś innego do picia? jakieś herbatki soczki czy wodę przegotowaną?

Możesz podawać picie, najzdrowiej wodę.
Współczuję katarku.

Napisane przez gargantuiczna

Współczuję laski problemów ze skórą, przeziębieniami i alergiami.
Małemu chyba zęby idą i jest lekki hardcore. Płacze rozpaczliwie, łzy jak ziarna grochu, cały zapluty i z łapami w buzi. Tylko jeśli to zęby, to dziwnie się przebijają, bo pojawiły się jakieś białe plamki w okolicy górnej lewej dwójki i trójki, a trójki przecież późno wychodzą. I te białe kropki nie są na dole, tam gdzie ząb powiniem wychodzić, tylko z boku. Zobaczymy.

Mamy dziś z TŻ pierwszą rocznicę ślubu. I rok temu od dwóch dni już wiedzieliśmy, że Mały jest z nami.

Gratki za rocznice


Tymek dziś już lepiej wygląda, wyraźnie zmniejsza mu się wysypka

Edit: Młody już nie śpi...

[monic84]

u nas Mała padła po kąpieli, nawet drugiego cyca nie zjadala. dziś byly tylko dwie 30minutowe drzemki.

jejku dziewczyny Wy już w 4 wchodzicie?? to ile wazą i mierzą Wasze dzieci?

Czytając Was to ja się nakręcam, że Mała może mieć jakąś alergie. Ma troszke szortskie policzki, okiem tego nie widać. Ale na szczepieniu pediatra by zauwazyl ze cos jest nie tak?

mortisha84 dziś pierwszy raz włożyłam Małą do śpiworka i przykryłam kocem. Kolderka narazie poszła w odstawkę. Jak przestanie w nocy wierzgać nóżkami jak mały źrebaczek to spowrotem dostanie kołderkę.
PurBlanka trzymamy mocna kciukasy za mamusią i za Wasze szczepienie

[mortisha84]

Napisane przez monic84

mortisha84 dziś pierwszy raz włożyłam Małą do śpiworka i przykryłam kocem. Kolderka narazie poszła w odstawkę. Jak przestanie w nocy wierzgać nóżkami jak mały źrebaczek to spowrotem dostanie kołderkę.

No ja robię tak samo
Kołderki nawet dla niego nie mam jeszcze.

[gargantuiczna]

Dzięki

Monic - mój w środę ważył 7670, ma ubranka 68 i nosi 3

[dariuska89]

monic84 haha ja tez zaczęłam w śpiworek wkładać z tego samego powodu, i nie wkręcaj sobie niepotrzebnie Nie ma co porównywać dzieci



PurBlanka fajnie ze tak wcześnie dziś masz luz co do szczepienia to ja jeszcze na 1 nawet nie byłam z niunią :P

Koralinka86 zdrówka dla niuni! Oby się już skończyły wasze komplikacje

Lunnas chylę czoła co do studiów!!

My czekamy na kolejne przesyłki pieluszek Chyba się uzależnię :P
Mała dziś marudna była wyjątkowo

[mamad1]

Dariuska nie szczepisz Hani?

Elianka a przy skazie to nie powinno dziecko pic mleka typu bebilon pepti/nutramigen? Wszystkie znane mi dzieci ze skaza mialy takie. HA to chyba raczej dla dzieci zagrozonych alergia. Ale tak za bardz sie nie znam, bo sama z tym do czynienia nie mialam.

Basia tez mi wedruje, przewraca sie na brzuek, krzyczy bardo glosno A co do pieluch to my niedawno w 3 weszlismy. Duze macie dzieci

[PurBlanka]

Dzień dobry! Nocka masakra Oli chwilami sie budzil co godzina. A o 6 40 rano zrobil mi śpiewająca pobudke. Na szczescie udalo mi sie go ululac i pospalismy do 8. Ale ja i tak jestem nieprzytomna
Wstajemy i powoli ruszamy bo na 10 do kosciola po zaswiadczenie ze moge chrzcic w innym kościele,ciekwe cxy mi wydadzą,pozniej spacer a pozniej na szczepienie. A jeszcze pozniej na spotkanie z kumplami Olinka,chyba ze bedzie mocno marudzil...
Jesscze raz prosze i mocne kciuki. Milego dnia wszystkim!!

[agnieszkakr1987]

Napisane przez PurBlanka

Dobry wieczór ! Nocka jak od niedawna- 1,5 h i jedzonko. Dobrze, że chociaż zasypia od razu. Śpi już sobie słodko od 20. Ja zaraz na pewno się kładę, pośpię sobie z nim
Proszę o kciuki jutro od rana. Moja mama ma zabieg pod całkowitym znieczuleniem na czyszczenie macicy A my po 12 na szczepienie ważenie i inne takie.

Agnieszka, brawo dla Adasia ! Jest starszy od Olego parę dni, może mój też niedługo będzie miał swój pierwszy raz

Trzymam mocno kciuki. Co do przewracania - na pewno się doczekasz.

Napisane przez monic84

jejku dziewczyny Wy już w 4 wchodzicie?? to ile wazą i mierzą Wasze dzieci?

Nie wiem dokładnie ile waży, na wadze łazienkowej wychodzi coś około 8,5 kg. Co do długości to wyrasta mi z ubranek 68 i zaczyna już 74 nosić . Myślę, że ma gdzieś ok. 70cm długości (na ostatnim szczepieniu miał 67,5 - jakieś 4 tygodnie temu)

[kasiakg]

Pur kciuki! I łączę się w bólu po nieprzespanej nocy - u nas też nieciekawie
Ale wielkie te Wasze dzieciątka Moja jeszcze nawet do 6kg nie dobiła Ale za to jest dosyć długa bo ma 64-65cm

[elianka]

Napisane przez mamad1

Elianka a przy skazie to nie powinno dziecko pic mleka typu bebilon pepti/nutramigen? Wszystkie znane mi dzieci ze skaza mialy takie. HA to chyba raczej dla dzieci zagrozonych alergia. Ale tak za bardz sie nie znam, bo sama z tym do czynienia nie mialam.

Nan HA to mleko na bazie hydrolizatu białka, odpowiednik bebilonu pepti tylko firmy nestle.

Melduje że noc super, żadnego budzenia się z płaczem, pobudka z uśmiechem i parchy dziś jakby mniejsze Cezary nadal się nie przekręca w żadna stronę. Bo nie Nie powiem nawet mi to odpowiada jak słucham o waszych jasiach wędrowniczkach

A zapomniałam Wam napisać , że Pisklę od kilku nocy śpi pod kołderką. Położyłam mu ją w poprzek a nie wzdłuż i nadmiar wepchnęłam w szczelinę między naszymi łózkami wiec on nie ma siły ani się rozkopać ani jej naciągnąć a może sobie wierzgać do woli. Jesteśmy oboje zadowoleni.

Dziś u na biało i śnieg pada, pójdziemy w końcu na spacer Mieliśmy zakaz dopóki się kaszel nie unormuje a po kaszlu nawet wspomnienie nie zostało

[daszna]

Pur kciuki 😊

[farminka]

U nas noc dzisiaj pod znakiem sikania Starszej się przysnilo, że jest u cioci w łazience i robi siku i oczywiście jak to bywa w takich przypadkach zesikala się przez sen Tym sposobem w środku nocy wylądowała u nas w łóżku i spalismy we czwórkę. Ciasno było tak, ze wszystko mnie boli. Do tego po 7 ona doszła do wniosku, że chce się juz bawić, a nie ma z kim, wiec obudziła brata. Wtedy okazało się, że młodszy siostrze pozazdroscil i tez przesikany, chociaż spał w najlepsze

[gosiakk23]

Hej Mamusie
U nas noc super Julinek wstał po 7 i zalicza wlasnie pierwsza drzemkę jak zwykle nad ranem się kierdzil, ale jest to do zniesienia.

Pur kochana kciuki za mamusie i za szczepienie Olinusia. Fajnie macie ze Olinek w koło ma tyle kumpli wspolczuje niewyspania. Udanego spacerku
Elianka fajnie ze z Czarusiem możesz juz na dworek. U nas też biało :-D

[mortisha84]

PurBlanka mocno trzymam!

agnieszkakr1987 duży już Twój synek!


Witam w klubie nieprzytomnych
Młody zasnął przed 24 dopiero... Próba odłożenia do łóżeczka się nie powiodła, więc spał z nami do 3. Potem go przeniosłam, bo już cała zdrętwiałam. Nie obudził się i dospał do 7:30. A my na nogach od 6:30, bo Łucja do p-la, tż do pracy.

[daszna]

My na 14 do lekarza bo ja i tz chorzy i mała zaczyna nam kaszlec 😭

[Lunnas]

Napisane przez monic84

jejku dziewczyny Wy już w 4 wchodzicie?? to ile wazą i mierzą Wasze dzieci?

Wiktorek waży pewnie już jakieś 8kg nie jest zbyt długi ale też zaczęliśmy już wchodzić w 74

Daszna Zdrówka dla was ja właśnie siedzę nad telefonem i próbuję się dodzwonić do lekarza...

[daszna]

Lunnas dzięki 😊
Duże te Wasze dzieci. Moja 57oo i wchodzi w 62 😁

[elianka]

Napisane przez Lunnas

Daszna Zdrówka dla was ja właśnie siedzę nad telefonem i próbuję się dodzwonić do lekarza...

o Lunnas witaj w klubie. Ja usiłuje się zapisać do endokrynologa. Na fundusz zaproponowali mi... 15 lipca Prywatnie tez jakoś nie mam szczęścia i nie mogę się dodzwonić.

Moje dziecko ma całkowity regres motoryczny. Dziś to nawet na brzuchu się na łapkach nie podnosi, tylko podpiera się nosem o matę i płacze

EDIT: A jednak! Zrobił tak jadowite kupsko, że go to zmotywowało do obrotu z pleców na bok hahahah

[daszna]

Elianka haha 😁
Tak na szybko: maść majerankowa jest powyżej roku?