Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

[Lunnas]

Napisane przez agnieszkakr1987

Takie pytanie odnośnie pozycji do spania - układacie maluszki na brzuchu?

Jak W był młodszy to często go kładłam na brzuszku do spania, ale teraz jak się go kładzie na brzuch to głowa zawsze w górze i nie ma mowy żeby tak zasnął. Teraz zawsze śpi na pleckach.

[elianka]

A propos leżenia na brzuchu to wczoraj mój mąż mnie zamordował. Jak wiecie Czarko niespecjalnie to lubi a teraz dużo z nim ćwiczymy - leżenie na brzuchu i turlanie. Nie było mnie w domu, chłopaki byli sami. No i wracam a TŻ mi opowiada.
- Położyłem małego na brzuszku, ale zaraz się zaczął denerwować. Przekręciłem go na plecki , odpoczął chwile , ale przekręciłem go jeszcze raz. Ale nie zauważyłem że go tak ułożyłem, że widział monitor z filmem. No i zanim się zorientowałem to dobre 15 minut leżał na brzuchu z wyciągnięta głową i oglądał film .

no i ja teraz sama nie wiem czy mam się złościć że młody oglądał telewizje na co mu nie pozwalam czy się cieszyć ze tak długo ćwiczył. Taki paradoks

[nowa8686]

Hej Lilotka skad ta zmiana

Kasia u nas w małopolsce mówi się pole

Agnieszka ja tez tak Maje daje na bok i kolderke lub koc pod plecki wtedy prYtula sie do pieluszki i jakos spi na plecach bylo by to samo co u Was

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Elianko tv, tablet telefon u nas trzba ciagle zaslaniac bo my lampila sie ciaglr

[elianka]

nowa - mnie to trochę przeraża. Jak tylko maluch widzi ruchomy obraz to nieruchomieje jakby mu ktoś guzik "off" wcisnął. Ale raz usłyszałam " o co ci chodzi, przecież taki grzeczny jest jak ogląda"

[daszna]

Mój to samo albo na kompie z mała albo na tv. Ja cały dzień nie włączam ew Skype z babcią wysilam się wymyslam a ten telewizor i zadowolony 😖

[farminka]

Elianka my też staramy się żeby maly nie widział telewizora, ale czasem można się rozgrzeszyc np. wlaczalismy go celowo jak miał inhalacje, bo wyrywał się i darl jak opętany, a dla jego zdrowia musieliśmy to zrobic. Przy TV był spokojniejszy, wiec 5 min dobranocki przed snem miał

Kasiakg niedobrze jak tak siada, ale tzn. że co, mamy siłą powstrzymywać? Tomek bokiem nadal próbuje, ale nie usiadł, a z pleckow siada sam. Ja go kładę, a on znów siada. Taka Wańka-wstańka Skoro sam się tak nauczył to chyba nie może być takie szkodliwe... Zresztą tym siadaniem bokiem byłam zdziwiona, bo Lenka tez tak nie robiła, tylko normalnie prosto mięśniami brzucha, a dopiero potem z każdej pozycji, wiadomo. No i jak do tej pory nie widać żeby jej to zaszkodziło.

U nas wczoraj wieczorem znowu był problem z zasnieciem. W końcu zasnął miedzy 22 a 23 jakoś, ale za to obudził się na karmienie dopiero o 4. Potem już gorzej, bo o 5.30, zasnął ok.6.30, a o 7 przyszła siostra i go obudziła. Ja w ogóle od tej 5.30 nie zdazylam zasnąć i efekt jest taki, że przysnelam teraz przy karmieniu

[agnieszkakr1987]

No tak, też to słyszałam. A najlepiej zaczął nam doradzać mój szwagier - ma dwoje dzieci i trzecie w drodze (jedna dziewczynka ma roczek, a druga 2,5) - żeby kupić Adasiowi tablet to będziemy mieć go z głowy. Aż się we mnie zagotowało. Stare toto, a głupie A tak a propo szwagierka dowiedziała się, że jest w ciąży z trzecim - prawdopodobnie chłopcem - w ciąży w 17 tygodniu. Nie mogłam w to uwierzyć. Taka doświadczona w tej kwestii a tu niespodzianka

[nowa8686]

Moj maz czesciej wylacza tv jak zobaczy ze Maja chce ogladac niz ja nawet.
Ale fakt dziecko nieruchomieje, ja jestem zdania ze bedzie czas jeszcze na tv...

[farminka]

Napisane przez agnieszkakr1987

No tak, też to słyszałam. A najlepiej zaczął nam doradzać mój szwagier - ma dwoje dzieci i trzecie w drodze (jedna dziewczynka ma roczek, a druga 2,5) - żeby kupić Adasiowi tablet to będziemy mieć go z głowy. Aż się we mnie zagotowało. Stare toto, a głupie A tak a propo szwagierka dowiedziała się, że jest w ciąży z trzecim - prawdopodobnie chłopcem - w ciąży w 17 tygodniu. Nie mogłam w to uwierzyć. Taka doświadczona w tej kwestii a tu niespodzianka

Ja tak sobie właśnie myslalam ostatnio, że jakby tak teraz wpaść przypadkiem, to zorientowalabym się chyba dopiero przy pierwszych ruchach No bo w sumie jeśli człowiek się jakoś zabezpiecza, a @ i tak wcale nie ma, to w jaki sposób nabrać podejrzeń i się zorientować? Przecież testów profilaktycznie co miesiąc nikt nie robi

[elianka]

Moja znajoma tak własnie wpadła. Jeszcze jej okres dobrze nie wrócił, tylko plamiła i przestała. Po kilku tygodniach suprise!

[agnieszkakr1987]

Napisane przez farminka

Ja tak sobie właśnie myslalam ostatnio, że jakby tak teraz wpaść przypadkiem, to zorientowalabym się chyba dopiero przy pierwszych ruchach No bo w sumie jeśli człowiek się jakoś zabezpiecza, a @ i tak wcale nie ma, to w jaki sposób nabrać podejrzeń i się zorientować? Przecież testów profilaktycznie co miesiąc nikt nie robi

Test robiła i wyszedł negatywny, a okres ma regularnie - tzn. okres - plami po prostu. Tak miała w każdej ciąży.

[farminka]

Napisane przez agnieszkakr1987

Test robiła i wyszedł negatywny, a okres ma regularnie - tzn. okres - plami po prostu. Tak miała w każdej ciąży.

No to juz w ogóle nie ma co się jej dziwić Mogła i później się zorientować
A tak w ogóle to powracał Wam juz okres? Bo mnie nic, nawet plamienia, a czasem łapie mnie dość mocny ból w dole brzucha i zastanawiam się czy to cos próbuje wrócić do normalnego funkcjonowania czy cos jest nie tak (ciążę mogę raczej wykluczyć ).

[daszna]

Ja nie mam 😁

[mortisha84]

magsik, PurBlanka

Napisane przez Lilotka

Hej.
Wróciłam
Przyjmiecie mnie?

No ba
Cieszę się, że postanowiłaś wrócić.


My na brzuchu nie kładziemy do spania. Chyba, że zaśnie na rękach w pionie, wtedy odkładamy na brzuch, ale to się baardzo rzadko zdarza.


Tv młodemu nie pokazujemy, ale wiadomo, że się nie ucieknie tak całkiem. Jak jestem sama z dzieciakami i Łucja ogląda bajki to i on czasem looknie. Tak samo u rodziców, jednych czy drugich. Jak tv gra, to nie każe wyłączyć, bo przyszłam z dzieckiem tylko staram się go kłaść/trzymać, tak żeby tv nie widział.

Napisane przez agnieszkakr1987

No tak, też to słyszałam. A najlepiej zaczął nam doradzać mój szwagier - ma dwoje dzieci i trzecie w drodze (jedna dziewczynka ma roczek, a druga 2,5) - żeby kupić Adasiowi tablet to będziemy mieć go z głowy. Aż się we mnie zagotowało. Stare toto, a głupie A tak a propo szwagierka dowiedziała się, że jest w ciąży z trzecim - prawdopodobnie chłopcem - w ciąży w 17 tygodniu. Nie mogłam w to uwierzyć. Taka doświadczona w tej kwestii a tu niespodzianka

To po co rodzić dzieci? Żeby potem się zastanawiać, co tu zrobić, żeby mieć je z głowy? Dziwne podejście.

A co do "niespodzianki" to jakbym teraz zaszła, to też bym nie wiedziała, bo okresu jeszcze nie mam


Tymek postanowił wykończyć matke... Obudził się o 00:20 i stękał średnio co godzinę i dalej marudzi

[agnieszkakr1987]

Ja okres niestety już mam a tak mi dobrze było. Mąż też nie narzekał

[nowa8686]

Ja mialam raz plamienie chyba od tabletek na poczatku. Narazir cisza

[farminka]

Wzielam się za ogarnianie ciuszkow, z których powyrastaly dzieciaki. Matko i córko ile ja tego mam... Chyba juz piwnica tego nie pomieści Jak byłam w ciąży to wydalam te z przedziału 8 mies-2 latka, bo miałam komu, ale zostały mi te po córce do 8 mies i 2-4 lata i jeszcze za male na Tomka doszły... Utone w ubraniach, a sama nie mam co na siebie włożyć

[magsik]

jesteśmy już po, nie było tragedii.. Teraz śpi, Michał waży 6700 i ma 67cm. Jak spytałam Panią doktor o to moje karmienie to mi powiedziała, że może się nie najada albo za wolno mu leci i teraz już nie wiem co robić Przez 6 tygodni przybrał tylko 600gr, ale nic nie mówili że jest źle. Jak leży i pociągnie się go za rączki to nie trzyma główki,mam z nim ćwiczyć przez dwa tygodnie, jeśli to się nie zmieni to do neurologa dostaniemy skierowanie.

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Też raz plamiłam ale miesiączka jeszcze nie wróciła

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

daszna nadal masz miękkie piersi? i jak u Ciebie wygląda karmienie?

[farminka]

Magsik z tego co kojarze to w tym wieku juz wolniej maluchy tyją i minimum to 90g na tydzień. Tomek tez ostatnio zwolnił z przybieraniem, ale na długość konsekwentnie stawia

[nowa8686]

Ja pierd. Zas ze sie nie najada...Magsik nie daj sobie wmowic.
Teraz dzieci beda wolniej rosnac...

Magsik cwicz, u nas widac efekty

[elianka]

Mój Cezary tez przestał tak mocno przybierać ale zaczął się wyciągać. I zdecydowanie mniej je. Je tyle ile chce anie tyle ile musi

[daszna]

Magsik ja mam miękkie cały czas i nawet mi chyba mleko nie leci bo wkładki suche. Tu nie ma takiego terroru. Lekarz się cieszy ze karmię i nie prześladuje mnie. Skoro rośnie siusia i brudzi pieluszki to jest ok. Nie ma czegoś takiego jak słaby pokarm! Jak coś to pytaj i trzymaj się

[farminka]

Ja wkładek wcale nie nosze i nie mam żadnych wycieków, nawet jak młody przespi karmienie, a chłopak duzy i rośnie prawidłowo, wiec tym nie ma co się przejmować, bo to nie wyznacznik

[kasiakg]

Napisane przez elianka

A propos leżenia na brzuchu to wczoraj mój mąż mnie zamordował. Jak wiecie Czarko niespecjalnie to lubi a teraz dużo z nim ćwiczymy - leżenie na brzuchu i turlanie. Nie było mnie w domu, chłopaki byli sami. No i wracam a TŻ mi opowiada.
- Położyłem małego na brzuszku, ale zaraz się zaczął denerwować. Przekręciłem go na plecki , odpoczął chwile , ale przekręciłem go jeszcze raz. Ale nie zauważyłem że go tak ułożyłem, że widział monitor z filmem. No i zanim się zorientowałem to dobre 15 minut leżał na brzuchu z wyciągnięta głową i oglądał film .

no i ja teraz sama nie wiem czy mam się złościć że młody oglądał telewizje na co mu nie pozwalam czy się cieszyć ze tak długo ćwiczył. Taki paradoks

Muszę Ci się przyznać, że ja też z dwa razy położyłam tak Olę na brzuszku. Szczerze tego nie znosi a przed telewizorem... wytrzymała dobre 5 min i jeszcze na dodatek pierwszy raz sama się obróciła z brzuszka na plecki Dla niej 5 min to rekord.

Napisane przez farminka

Kasiakg niedobrze jak tak siada, ale tzn. że co, mamy siłą powstrzymywać? Tomek bokiem nadal próbuje, ale nie usiadł, a z pleckow siada sam. Ja go kładę, a on znów siada. Taka Wańka-wstańka Skoro sam się tak nauczył to chyba nie może być takie szkodliwe... Zresztą tym siadaniem bokiem byłam zdziwiona, bo Lenka tez tak nie robiła, tylko normalnie prosto mięśniami brzucha, a dopiero potem z każdej pozycji, wiadomo. No i jak do tej pory nie widać żeby jej to zaszkodziło.

Też jej nie powstrzymuje. Trudno. Krzywdy sobie chyba nie zrobi, kiedyś sama do tego dojdzie, że bokiem wygodniej

Napisane przez farminka

No to juz w ogóle nie ma co się jej dziwić Mogła i później się zorientować
A tak w ogóle to powracał Wam juz okres? Bo mnie nic, nawet plamienia, a czasem łapie mnie dość mocny ból w dole brzucha i zastanawiam się czy to cos próbuje wrócić do normalnego funkcjonowania czy cos jest nie tak (ciążę mogę raczej wykluczyć ).

Ja już miałam dwa razy i szykuje się trzeci

Napisane przez magsik

jesteśmy już po, nie było tragedii.. Teraz śpi, Michał waży 6700 i ma 67cm. Jak spytałam Panią doktor o to moje karmienie to mi powiedziała, że może się nie najada albo za wolno mu leci i teraz już nie wiem co robić Przez 6 tygodni przybrał tylko 600gr, ale nic nie mówili że jest źle. Jak leży i pociągnie się go za rączki to nie trzyma główki,mam z nim ćwiczyć przez dwa tygodnie, jeśli to się nie zmieni to do neurologa dostaniemy skierowanie.

Magsik nie daj sobie wmówić. Moja Ola przez ostatnie 6tyg przybrała 450g. Też malutko. Lekarka mi powiedziała, że mogła trochę więcej ale że karmię piersią to mam się nie przejmować. Widocznie taka jej natura. Piersi mam zawsze miękkie i nigdy mi z nich nic nie ciekło, nie użyłam ani jednej wkładki - to nie jest wyznacznik, nie kieruj się tym!

[Isgaard]

Napisane przez nowa8686

Kasia u nas w małopolsce mówi się pole

właśnie miałam to napisać że małopolska mówi że idzie się na pole, u nas idzie się na dwór (w sumie też gupie ), piecze się placek u nas ciasto i takie tam
Ja mam pół rodziny w małopolsce więc trochę się osłuchałam

Mój młody zawsze śpi na pleckach, na brzuchu nigdy nie chciał i ja też nie do końca mialam odwagę go tak zostawić, może parę razy tylko tak pospał ale jak go miałam przy sobie.

Elianka u mnie to samo, chłopaki oglądają eurosport mecze siatkówki, narty i dziecka nie ma.. nawet już z tym nie walczę, przyjedzie czas to wygonię na dwór i nie będzie telewizora..
Mały jak widzi jakiś świecący ekran (telewizor, tablet, telefon..) to jest jak zaczarowany.. cóż takie mamy czasy..
Jednak ja się tym nie martwię zbytnio bo ja generalnie mam dużo ruchu w życiu z uwagi na moje hobby więc siłą rzeczy, dziecko nie będzie ślęczeć przed kompem, bo nie będzie miało na to czasu, mamusia się o to postara..

farminka mnie się wydaje że jak dziecko samo wstaje to jest już na to gotowe i to jest ok, gorzej jak dorośli przyspieszają ten proces i ciągną za rączki.

[kasiakg]

My też unikamy tv ale niestety w zupełności wyeliminować się tego nie da.

A no właśnie placek! A ja cały czas kminiłam o co nowej chodzi z tymi plackami na chrzcinach

[mortisha84]

Napisane przez magsik

jesteśmy już po, nie było tragedii.. Teraz śpi, Michał waży 6700 i ma 67cm. Jak spytałam Panią doktor o to moje karmienie to mi powiedziała, że może się nie najada albo za wolno mu leci i teraz już nie wiem co robić Przez 6 tygodni przybrał tylko 600gr, ale nic nie mówili że jest źle. Jak leży i pociągnie się go za rączki to nie trzyma główki,mam z nim ćwiczyć przez dwa tygodnie, jeśli to się nie zmieni to do neurologa dostaniemy skierowanie.

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Też raz plamiłam ale miesiączka jeszcze nie wróciła

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

daszna nadal masz miękkie piersi? i jak u Ciebie wygląda karmienie?

Nie martw się, teraz ma prawo wolniej przybierać, to normalne. Gdzieś czytałam, że dzieci powinny (ale nie muszą) podwoić wagę urodzeniową do pół roku, a potroić do roczku. Twój Michał chyba już podwoił?

Napisane przez kasiakg

My też unikamy tv ale niestety w zupełności wyeliminować się tego nie da.

A no właśnie placek! A ja cały czas kminiłam o co nowej chodzi z tymi plackami na chrzcinach

U mnie się mówi i ciasto i placek

[magsik]

tak już podwoił, jego waga urodzeniowa to 3340 więc ok. Co do wkładek to ja kilka razy użyłam,a mam spory zapas ich Jak na razie odpukać nic się nie dzieję, teraz ma swoją drzemkę, gorączki też nie ma, oby tak dalej. No z tym polem to słyszała i wiem o co chodzi w moich rodzinnych stronach mówi się ciasto, a u męża i głownie placki ale ciasto też się zdarza. Tv też staram się eliminować ale czasami są takie sytuacje, że pozwolę na chwilę np. jak krzyczy i chce być na rękach, a ja muszę zjeść albo iść do łazienki. Wczoraj jak tak bardzo płakałam jak jechaliśmy to dałam mamie mój tel i to go uspokoiło popatrzył się na ekran i zasnął. Spać zawsze śpimy na pleckach

[Katrina2000]

Napisane przez Isgaard

właśnie miałam to napisać że małopolska mówi że idzie się na pole, u nas idzie się na dwór (w sumie też gupie ), piecze się placek u nas ciasto i takie tam
Ja mam pół rodziny w małopolsce więc trochę się osłuchałam

Mój młody zawsze śpi na pleckach, na brzuchu nigdy nie chciał i ja też nie do końca mialam odwagę go tak zostawić, może parę razy tylko tak pospał ale jak go miałam przy sobie.

Elianka u mnie to samo, chłopaki oglądają eurosport mecze siatkówki, narty i dziecka nie ma.. nawet już z tym nie walczę, przyjedzie czas to wygonię na dwór i nie będzie telewizora..
Mały jak widzi jakiś świecący ekran (telewizor, tablet, telefon..) to jest jak zaczarowany.. cóż takie mamy czasy..
Jednak ja się tym nie martwię zbytnio bo ja generalnie mam dużo ruchu w życiu z uwagi na moje hobby więc siłą rzeczy, dziecko nie będzie ślęczeć przed kompem, bo nie będzie miało na to czasu, mamusia się o to postara..

farminka mnie się wydaje że jak dziecko samo wstaje to jest już na to gotowe i to jest ok, gorzej jak dorośli przyspieszają ten proces i ciągną za rączki.

A ja zawsze mówiłam, że idę na dwór, ale znam też takich co szli na pole... i kiedyś pytam koleżanki czy ona szła na dwór czy na pole? a ona na to.. "my szli na plac"

[monic84]

dziś wycałowałam moją córeczkę z radości
Dziś złapała moje rączki i się podniosła )))
Nowa nie wiem czy to Twoje ćwiczenia czy to zbieg okoliczności, ale podziałało!!!

Dziś u nas słoneczna pogoda była, niebieskie niebo. Byłyśmy na 2,5h spacerku, cały przespała.

Zawsze jak szwagier mówi, że idzie na pole to mcha mi się cieszy. On z podkarpackiego.

U mnie też nie ma okresu. Z jednej strony bym chciała aby przyszedl to bym wiedziała, które dni są płodne.

magsik kochana, już Ci tutaj dziewczyny odpowiedziały i ja się przyłącze. Wszystko wporządku z waga, nie martw się.

Moje dziecie od jakiegoś czasu nie gaworzy, tylko piszczy i drze się.
Już mnie uszy bolą. kiedy to przejdzie...