Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

[marza_mr]

Napisane przez Kelpie

Najpierw -0.75 a potem -1.00.
Na drugim pomiarze po 7 dniach noszenia soczewek wyszla większa wada niz na pierwszym. Mam tu na myśli badanie komputerowe. Za każdym razem po komputerowym mialam badanie z odczytywaniem tablicy z literami i tymi okularami w ktorych zakłada się szkła z różną mocą.

Plus całej sytuacji, że mam teraz soczewki o takiej samej mocy na obu oczach.

aaaa, myślałam, że ta różnica jest większa.

[Kelpie]

Napisane przez marza_mr

aaaa, myślałam, że ta różnica jest większa.

No nie duża, ale jak lewym okiem widziałam ostro to czułam różnice mimo że to tylko -0.25 za mało było. No i pewnie zwracałam mocno uwagę na to.

[marza_mr]

Napisane przez Kelpie

No nie duża, ale jak lewym okiem widziałam ostro to czułam różnice mimo że to tylko -0.25 za mało było. No i pewnie zwracałam mocno uwagę na to.

Ale coś takiego powinno raczej wyjść na badaniu, kiedy sprawdzano jak widzisz prawym i lewym okiem jednocześnie, chyba, że tego nie było (a powinno było być).

[Kelpie]

Napisane przez marza_mr

Ale coś takiego powinno raczej wyjść na badaniu, kiedy sprawdzano jak widzisz prawym i lewym okiem jednocześnie, chyba, że tego nie było (a powinno było być).

Na badaniu ok. Wyszło po kilku dniach.

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Przejrzałam trochę wątek i mam przez was problem
Nigdy nie nosiłam soczewek kontaktowych i zachęcona promocją za-kontakowani (ciba) wybrałam się na płatne badanie wzroku z bezpłatnym zestawem soczewkowym.
Na początku było badanie komputerowe, potem dobranie szkieł i zostały mi założone jakieś soczewki jednodniowe (nie została mi podana dokładna nazwa nawet jak pytałam.. tyle, że sama zauważyłam Dailies). Zostałam poinstruowana o wkładaniu, zdejmowaniu i makijażu (o pielegnacji soczewek nie było ani słowa). Zapisano mi wadę na wizytówce (tylko moc -2,25) i kazano iść sobie coś wybrać w sklepie (na moje stwierdzenie, że wizytówka jest innej firmy niż soczewki próbne i nie wiem jakie kupić dowiedziałam się, że to nie jest ważne). Zestawów soczewkowych nie było w sklepie, więc za badanie miałam zapłacić przy jego odbiorze... ale niestety dostałam się na ten wątek.

W rozmowie telefonicznej z pracownicą dowiedziałam się, że wszystko zostało zrobione dobrze (moc wystarczy, krzywizna i średnica nie są mi w tej chwili potrzebne) i mam całość kwoty za badanie zapłacić, bo reklamacji w tym przypadku nie przyjmują. I nie wiem co zrobić - wziąć zestaw i go nosić czy iść do innego miejsca na ponowny dobór soczewek?

[pffe]

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;50442611]Przejrzałam trochę wątek i mam przez was problem
Nigdy nie nosiłam soczewek kontaktowych i zachęcona promocją za-kontakowani (ciba) wybrałam się na płatne badanie wzroku z bezpłatnym zestawem soczewkowym.
Na początku było badanie komputerowe, potem dobranie szkieł i zostały mi założone jakieś soczewki jednodniowe (nie została mi podana dokładna nazwa nawet jak pytałam.. tyle, że sama zauważyłam Dailies). Zostałam poinstruowana o wkładaniu, zdejmowaniu i makijażu (o pielegnacji soczewek nie było ani słowa). Zapisano mi wadę na wizytówce (tylko moc -2,25) i kazano iść sobie coś wybrać w sklepie (na moje stwierdzenie, że wizytówka jest innej firmy niż soczewki próbne i nie wiem jakie kupić dowiedziałam się, że to nie jest ważne). Zestawów soczewkowych nie było w sklepie, więc za badanie miałam zapłacić przy jego odbiorze... ale niestety dostałam się na ten wątek.

W rozmowie telefonicznej z pracownicą dowiedziałam się, że wszystko zostało zrobione dobrze (moc wystarczy, krzywizna i średnica nie są mi w tej chwili potrzebne) i mam całość kwoty za badanie zapłacić, bo reklamacji w tym przypadku nie przyjmują. I nie wiem co zrobić - wziąć zestaw i go nosić czy iść do innego miejsca na ponowny dobór soczewek?[/QUOTE]
Iść gdzieś indziej. Słuchaj, oni nawet podstawowych parametrów Ci nie wyznaczyli, typowi naciągacze.

[Malla]

Ja tylko dodam, że Dailies to produkt CIBA, więc akurat pod tym względem było ok.
I że nie musieli Cię instruować o pielęgnacji soczewek, bo jednodniowe się wyrzuca.
Reszta wizyty to jakieś nieporozumienie...

[lza_slonca]

Napisane przez Malla

Ja tylko dodam, że Dailies to produkt CIBA, więc akurat pod tym względem było ok.
I że nie musieli Cię instruować o pielęgnacji soczewek, bo jednodniowe się wyrzuca.
Reszta wizyty to jakieś nieporozumienie...

eeee..a jak np wpada jej okruch po 1-2 godz to też nie?

Mnie instruowano. Nie ważne jakie soczewki ale miałam naukę z teorii i praktyki. Za to zapłaciłam.

Ja bym nie zapłaciła. Złożyła skargę do Ciby i do Rzecznika Praw Konsumentów

[Aimee_J]

Napisane przez lza_slonca

eeee..a jak np wpada jej okruch po 1-2 godz to też nie?

Ja w takiej sytuacji po prostu wymieniam na nową lub zmieniam na okulary.
Komplet jednorazówek staram się mieć przy sobie zawsze - obojętnie czy mam na oczach jednorazówki czy miesięczne.

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Mówiłam, że mi również zależy na miesięcznych, więc na pielęgnacje też liczyłam (na samej wizycie nie pytałam, bo zapomniałam).

Jak napisałam za wizytę nie zapłaciłam, mają moje imię, nazwisko i numer telefonu. W rozmowie telefonicznej nie mieli nic sobie do zarzucania (niech będzie, że moje argumenty były "przeczytałam w internecie" i dość chaotyczne) i mam zapłacić całość. Gdy powiedziałam, że zapłacę jeżeli mi zapewnią wizytę u innego specjalisty to powiedzieli, że jeszcze jeden u nich pracuje (ten dzień nie pasuję mi), ale powie mi to samo co ona
O napisaniu co Ciby też myślałam, ale jestem typowym laikiem i nie wiedziałabym co zawrzeć w wiadomości

Strasznie głupio jest mi nie zapłacić, bo w końcu badanie było, ale moim celem wizyty było dobranie soczewek, a nie, że sama mam sobie coś wybrać o mocy swoich okularów.

[fiolka85]

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;50442611]Przejrzałam trochę wątek i mam przez was problem
Nigdy nie nosiłam soczewek kontaktowych i zachęcona promocją za-kontakowani (ciba) wybrałam się na płatne badanie wzroku z bezpłatnym zestawem soczewkowym.
Na początku było badanie komputerowe, potem dobranie szkieł i zostały mi założone jakieś soczewki jednodniowe (nie została mi podana dokładna nazwa nawet jak pytałam.. tyle, że sama zauważyłam Dailies). Zostałam poinstruowana o wkładaniu, zdejmowaniu i makijażu (o pielegnacji soczewek nie było ani słowa). Zapisano mi wadę na wizytówce (tylko moc -2,25) i kazano iść sobie coś wybrać w sklepie (na moje stwierdzenie, że wizytówka jest innej firmy niż soczewki próbne i nie wiem jakie kupić dowiedziałam się, że to nie jest ważne). Zestawów soczewkowych nie było w sklepie, więc za badanie miałam zapłacić przy jego odbiorze... ale niestety dostałam się na ten wątek.

W rozmowie telefonicznej z pracownicą dowiedziałam się, że wszystko zostało zrobione dobrze (moc wystarczy, krzywizna i średnica nie są mi w tej chwili potrzebne) i mam całość kwoty za badanie zapłacić, bo reklamacji w tym przypadku nie przyjmują. I nie wiem co zrobić - wziąć zestaw i go nosić czy iść do innego miejsca na ponowny dobór soczewek?[/QUOTE]

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;50447754]Mówiłam, że mi również zależy na miesięcznych, więc na pielęgnacje też liczyłam (na samej wizycie nie pytałam, bo zapomniałam).

Jak napisałam za wizytę nie zapłaciłam, mają moje imię, nazwisko i numer telefonu. W rozmowie telefonicznej nie mieli nic sobie do zarzucania (niech będzie, że moje argumenty były "przeczytałam w internecie" i dość chaotyczne) i mam zapłacić całość. Gdy powiedziałam, że zapłacę jeżeli mi zapewnią wizytę u innego specjalisty to powiedzieli, że jeszcze jeden u nich pracuje (ten dzień nie pasuję mi), ale powie mi to samo co ona
O napisaniu co Ciby też myślałam, ale jestem typowym laikiem i nie wiedziałabym co zawrzeć w wiadomości

Strasznie głupio jest mi nie zapłacić, bo w końcu badanie było, ale moim celem wizyty było dobranie soczewek, a nie, że sama mam sobie coś wybrać o mocy swoich okularów.[/QUOTE]

hm no nie jest to przyjemna sytuacja.
Wszystko wskazuje na to, że nie dobiorą Ci tam dobrze soczewek. Skoro specjalista twierdzi, że nie musisz wiedzieć jaki rozmiar i typ soczewki jest dla Ciebie odpowiedni, to po co było to całe badanie?
Jakiekolwiek soczewki to mogłabyś sobie kupić również bez ich pomocy.
Może zadzwoń jak będzie ten drugi specjalista i zapytaj bezpośrednio czy uważa, że możesz sobie kupić dowolne soczewki czy może sprawdzić, które z nich będą dla Ciebie odpowiednie.
Jeżeli odpowie, że nie ma znaczenia, które kupisz, to ja bym jednak zrezygnowała z ich usług.
Tutaj jest filmik, na którym w 7 minucie okulista jasno mówi, że pacjent powinien stosować produkt rekomendowany przez specjalistę, a jeżeli chce spróbować innych soczewek to musi najpierw przymierzyć próbną parę
https://www.youtube.com/watch?v=U-amWXtlKNk

[Haylee]

a nie chodzi im o to, żeby nie kupowała w internecie? albo w innym optyku tych soczewek?
bo wydaje mi się że o to chodzi przede wszystkim może mają taką "politykę" - którą tak btw raczej nikt nie poprze ^^

[Aimee_J]

Napisane przez Haylee

a nie chodzi im o to, żeby nie kupowała w internecie? albo w innym optyku tych soczewek?
bo wydaje mi się że o to chodzi przede wszystkim może mają taką "politykę" - którą tak btw raczej nikt nie poprze ^^

Jeśli faktycznie tak patrzą na problem, to gratuluję im. To naprawdę trudne przeczytać to co pisze na opakowaniu

[fiolka85]

Napisane przez Haylee

a nie chodzi im o to, żeby nie kupowała w internecie? albo w innym optyku tych soczewek?
bo wydaje mi się że o to chodzi przede wszystkim może mają taką "politykę" - którą tak btw raczej nikt nie poprze ^^

może i tak, ale nie zmienia to faktu, że pacjent ma prawo wiedzieć jaki produkt mu zaaplikowano. Nie można zatajać takiej informacji.

[Carousel]

Napisane przez fiolka85

może i tak, ale nie zmienia to faktu, że pacjent ma prawo wiedzieć jaki produkt mu zaaplikowano. Nie można zatajać takiej informacji.

Tym bardziej, że może się zdarzyć, że będzie potrzebować soczewek, a akurat nie będzie miał dostępu do tego konkretnego gabinetu i musi wiedzieć, jakie ma kupić. Pomijając, że nie można nikogo zmusić do zaaopatrywania się w soczewki akurat w tym konkretnym miejscu i że każdy ma prawo kupować tam, gdzie mu najkorzystniej, to przecież zdarzają się awaryjne sytuacje. Mnie np. raz pękła soczewka, a nie kupiłam jeszcze następnej pary, bo zostały mi jeszcze jakieś 2 tygodnie do wymiany, a że akurat w 'moim' gabinecie zrobili sobie długi majowy weekend i było zamknięte, musiałam kupić w innym. I nie wyobrażam sobie, gdybym nie wiedziała, jakie mam kupić. Inna sprawa, że pani w tamtym gabinecie nawet nie zapytała, jakie noszę, zapytała jedynie o moc i podała mi soczewki, jakby założyła z góry, że akurat taką markę noszę, ale no, pomijając, ważne, że się zgadzało wszystko.

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez Haylee

a nie chodzi im o to, żeby nie kupowała w internecie? albo w innym optyku tych soczewek?
bo wydaje mi się że o to chodzi przede wszystkim może mają taką "politykę" - którą tak btw raczej nikt nie poprze ^^

Wątpie, bo kazali sobie samemu wybrać soczewki a nie kupić coś co oni mi dadza.

Byłam u polecanego tutaj optometrysty i dopiero teraz jest zadowolona i się bardzo cieszę, że w poprzednim miejscu nie zapłaciłam. Miałam wyrzuty sumienia, bo w końcu badanie miałam, ale się okazało, że nawet tego porządnie nie zrobili dzisiaj wyszło -3 i -2,75, a nie -2,25 przecież to ogromna różnica

[fiolka85]

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;50559358]Wątpie, bo kazali sobie samemu wybrać soczewki a nie kupić coś co oni mi dadza.

Byłam u polecanego tutaj optometrysty i dopiero teraz jest zadowolona i się bardzo cieszę, że w poprzednim miejscu nie zapłaciłam. Miałam wyrzuty sumienia, bo w końcu badanie miałam, ale się okazało, że nawet tego porządnie nie zrobili dzisiaj wyszło -3 i -2,75, a nie -2,25 przecież to ogromna różnica [/QUOTE]

Najważniejsze, że ostatecznie trafiłaś w dobre ręce .

Niestety większość osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że taki dobór soczewek jaki Tobie zaoferowano w pierwszym gabinecie jest kompletnie nieprofesjonalny

[Malla]

Zapisałam się na kompleksowe badanie wzroku z zakraplaniem itp. Termin za 2 miesiące. Prywatnie.
Śmiech na sali.

[Aimee_J]

Napisane przez Malla

Zapisałam się na kompleksowe badanie wzroku z zakraplaniem itp. Termin za 2 miesiące. Prywatnie.
Śmiech na sali.

Prywatnie? O matko...
Chociaż w sumie: czemu mnie to dziwi? Kiedyś trochę chorowałam i lekarz nie do konca wiedział, co mi jest. Głównymi objawami były mocne bóle mięśniowe oraz temperatura, brak objawów przeziębienia itd.. Więc wypisał skierowanie na badania krwi. Termin na pobranie krwi w prywatnej przychodni, gdzie mam lekarza rodzinnego - też około dwóch miesięcy. Dostałam szału, kazałam się zawieść samochodem TŻetowi od razu do Diagnostyki, wyniki były na nastepny dzień. Na szczęście nie było to nic poważnego.

[Malla]

Jesteś z moich okolic, więc rzucę tylko jedno słowo: Medicover

[kibic1001]

Polecicie gdzie kupić soczewki acuvue trueye? Jestem nowy w temacie a szukam taniego i sprawdzonego źródła. Pozdrawiam

[marza_mr]

Napisane przez kibic1001

Polecicie gdzie kupić soczewki acuvue trueye? Jestem nowy w temacie a szukam taniego i sprawdzonego źródła. Pozdrawiam

Ja kupuje na optiva.pl, sprawdzony sklep to też internetowy vision express

[_agg_]

Dziewczyny orientujecie się, czy w tym sklepie soczewki24 dostanę soczewki na sztuki?

[Malla]

Jeśli są w ofercie, to tak. Jeśli nie ma w ofercie, to nie.

[cheri_magda]

Mam takie pytanie: Wyjechałam na weekend do mniejszego miasta w soczewkach jednodniowych (do domu rodziców), zapomniałam okularów, nie mam możliwości kupić soczewek ani wrócić po okulary. Mam wadę -1,5. Myślicie, że przez 2/3 dni będzie to duży problem dla moich oczu gdy nie będę nosić soczewek ani okularów? Czuję dyskomfort bo przyzwyczaiłam się do lepszego patrzenia, ale nie mam za bardzo co zrobić.

[201705230905]

Mogłybyście mi polecić dobre soczewki nietestowane na zwierzętach czy takowe nie istnieją i płyn, w którym są zanurzone (właśnie o niego chodzi), zawsze jest testowany na zwierzętach? Na razie mam Oasys z Johnson&Johnson, pomijając kwestie etyczne, czuję coraz mniejszy komfort przy ich noszeniu, znacie lepsze marki, najlepiej miesięczne.

[pffe]

Napisane przez malwine55

Mogłybyście mi polecić dobre soczewki nietestowane na zwierzętach czy takowe nie istnieją i płyn, w którym są zanurzone (właśnie o niego chodzi), zawsze jest testowany na zwierzętach? Na razie mam Oasys z Johnson&Johnson, pomijając kwestie etyczne, czuję coraz mniejszy komfort przy ich noszeniu, znacie lepsze marki, najlepiej miesięczne.

Nie powinnaś się kierować marką tylko pójść do optometrysty. Niestety, jak chcesz nosić soczewki to musisz przeboleć fakt stosowania na zwierzętach bo być może tylko takie możesz nosić. To nie mydło czy krem, który możesz wziąć z półki, który Ci się podoba.

[marza_mr]

Napisane przez cheri_magda

Mam takie pytanie: Wyjechałam na weekend do mniejszego miasta w soczewkach jednodniowych (do domu rodziców), zapomniałam okularów, nie mam możliwości kupić soczewek ani wrócić po okulary. Mam wadę -1,5. Myślicie, że przez 2/3 dni będzie to duży problem dla moich oczu gdy nie będę nosić soczewek ani okularów? Czuję dyskomfort bo przyzwyczaiłam się do lepszego patrzenia, ale nie mam za bardzo co zrobić.

A co miałoby się stać, poza tym, że będziesz słabiej widziała?

[NinaSimone]

Gdzies juz było, ale nie widzę. Możecie polecić płyn o żelowej konsystencji ?

[marza_mr]

Napisane przez NinaSimone

Gdzies juz było, ale nie widzę. Możecie polecić płyn o żelowej konsystencji ?

Dla mnie najbardziej żelową konsystencję miał płyn Zeiss All-in-One Advance.