Odchowalnia naszym światem, brzdące urodzone latem -mamusie lipiec 2014

[agnes208]

Fame brawo moze Iza juz chce doroslego jedzenia

[Integra]

Napisane przez bambusiek

Jesteśmy na podobnym etapie, tzn moja ma 2 zęby, ale poza pełzanio-przetaczaniem nie umie się poruszać. Jedynie co to siedzi już stabilnie ile ma ochotę, a potem przekręca się na brzuch.

Napisane przez malwiska

a i miałam pisać - Oliwka na 8mc przeraczkowała dzisiaj kawałek

Celebrinfea pewnie straciłaś już nadzieję, ale oto spieszę z informacją, że możesz wyglądać listonosza. Tymek wrócił do przedszkola, więc miałam jak się dostać na pocztę. Przesyłka nadana

[Celebrinfea]

Integra poprawiasz mi humor. Po tym terapeucie dziś czuje się jeszcze gorzej... Wszystko mnie booooli....

A dziś jest jeszcze gorzej... Plus @ i migrena plus wesole plasy mlodej od 4:30.... Zabijcie mnie.

[agnes208]

Witam porannie

Celebrinfea trzymaj sie jakos bidulku

My cycujemy i mam nadzieje ze mlody jeszcze kimnie z 1,5h bo mam zamiar okna myc. Wczoraj troche dzis reszta bo jak on nie spi to nawet nie ma mowy o pracach porzadkowych

[simka234]

celebrinfea no nie możemy cie dobić bo kto dywan dokonczy?
Trzymaj się bido

U nas tez ranne pobudki mnie dobijaja, a nie ma mowy żeby go przeciągnąć..

My kilka dni na dworku urzedujemy..
Czekam na mamę to dziś będzie młodego pilnować a ja ide dalej walczyć z ogrodem kwiaty mi przyszły dziś plan posadzić ,wyspac żwir i resztę skopac i wyrównać
Plan ambitny ale ma być ciepło to młody będzie na dworku się dotlenial..

Miłego dnia mamuski

[agnes208]

Dziewczyny podajecie dzieciakom juz kasze? Kupilam amarantus bedziemy testowac.

[malwiska]

Witajcie z rana, dziś znów nocka zarwana bo mała wybudzała się co chwile ... już nie mam pomysłu o co chodzi ... wstała o 6 no i teraz drzemkę ucięła, mam nadzieję że pośpi 1,5h
odkąd mała zaczeła budzić się o 6 muszę jej robić 3 drzemki, ale nie zawsze da radę i przez to czasami od 14 mała nie śpi do 19:30 - niby szybko pada ale pod wieczór już jest mega marudna. Na dodatek tż ZNOWU wyjechał i niby na 2 tygodnie tylko ale coś mi się wydaje że się przeciągnie do miesiąca... moja złość na niego rośnie z dnia na dzień, za miesiąc wesele ja mam być świadkową a mała wpada w panike jak w nocy się obudzi a mnie nie ma, z tż nie chce siedzieć bo w ogóle go nie widuje.
Co do nocek to mieliśmy zrobić tak jak Agatka ale jak to zrobić jak tż jest tylko w weekend w domu? żal mi Oliwki jak pomyśle że będzie płakać całą noc, tż uważa że nic się jej nie stanie bo przecież będzie z nim a mi się wydaję że ona najzwyczajniej boi się tż i mam pozwolić żeby całą noc płakała za mną ? ona nawet nie pozwala się w nocy wziąć na ręce, odpycha się od tż, płacze, piszczy i tak się zanosi że czasami nie może złapać powietrza

[Oldzia20]

dzień dobry
wczoraj odwiedziliśmy pediatre bo potrzebujemy skierowanie na tomografie. do tego osluchała Małą, bo ma katarek no i biegunke, także pewnie jakiegoś wirusa złapała, bo do tego jeszcze ta gorączka. Niby zębola widać, ale mogło się to wszystko w jednym czasie stać do tego te zębole ją tak bolą, że nie chce jeść.....dopiero jak posmarowałam żelem to zjadła ze spaniem dziś było lepiej bo wstała o 7 i nie budziła się praktycznie w ogóle, ale dwie ostatnie nocki to była tragedia never again....
muszę zacząć robić porządki przedświateczne, bo się nie wyrobie
życzę zdrówka i duzo sił, choć mi ostatnio nerwy puszczają.....
miłego dnia

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Napisane przez agnes208

Dziewczyny podajecie dzieciakom juz kasze? Kupilam amarantus bedziemy testowac.

moja zjada gryczaną, jaglaną z amarantusem jeszcze nie było nam po drodze ale pewnie niedługo dam spróbować

[Celebrinfea]

Agnes jaglana kukurydziana pęczak bardzo lubi. Amarantusa jeszcze nie a i płatki górskie owsiane lubi.

[malwiska]

Dziewczyny jestem właśnie na spacerze, u nas 16 stopni i albo ja wyletnilam swoją córkę albo wszyscy dookoła przegrzewaja swoje dzieci. Sama mam bluzkę i skórę i s i e z grzałki, a Oliwka wygląda tak i ma tak gorące ręce ze chyba się ugotuje.

[bambusiek]

Cześć

Współczuję nocek i pobudek, a Malwisce zazdroszę spaceru

U nas niestety pierwsze choróbsko na tapecie - zapalenie oskrzeli już mi się w nocy biedula dusiła, prawie ciagle 37,5-38,3°C, więc już nie było co czekać z wizytą u lekarza.

Byleby teraz synek nic nie załapał
No i masakra, bo na dwór wychodzić nie możemy, męża nie ma całymi dniami, więc synek musi siedzieć z nami w domu. Tzn. jutro ma przyjść moja mama pospacerować z nim, ale dla niego to i tak mało.

[Celebrinfea]

Bambusiek zdrówka!

Malwiska co moge powiedziec ja jestem non stop strofowana ze za zimno ma mloda...

[agnes208]

Oldzia bambusiek zdrowka dla dzieciakow
Malwiska mi sie wydaje ze ok jest ubrana. Ja zakladam bluze a pod spodem nosi body krotki rekaw i cienka koszulke bawelniana z dlugim rekawem w sumie 3 warstwy na tulowiu 2 na rekach 1 na nogach i tak wychodzimy na nogach spodnie i skarpety czasem stopy narzucam kocykiem jak mi sie butow nie chce zakladac

[bambusiek]

Malwiska - zapomniałam napisać... wg mnie ubiór Oliwki jest ok, ja wczoraj jak było ciut chłodniej ubrałam Małej body z długim rekawkiem, ogrodniczki, kurteczkę, rajtki i kapcie. Do tego miałam ją w rozpiętym spiworku, ale w nim raczej się nie zgrzeje.

Dzisiaj miałam w planie podobny zestaw, ale zamiast kurtki misiowa bluza.

Nie wiem jak to z rajtuzkami pod grubsze spodnie w sumie nie trzeba, a pod leginsy?

[malwiska]

Napisane przez bambusiek

Malwiska - zapomniałam napisać... wg mnie ubiór Oliwki jest ok, ja wczoraj jak było ciut chłodniej ubrałam Małej body z długim rekawkiem, ogrodniczki, kurteczkę, rajtki i kapcie. Do tego miałam ją w rozpiętym spiworku, ale w nim raczej się nie zgrzeje.

Dzisiaj miałam w planie podobny zestaw, ale zamiast kurtki misiowa bluza.

Nie wiem jak to z rajtuzkami pod grubsze spodnie w sumie nie trzeba, a pod leginsy?

ona miała body z długim i taką ciepłą bluzkę z polaru i na to bezrękawnik, rajstopki i na to leginsy.

[bambusiek]

Napisane przez malwiska

ona miała body z długim i taką ciepłą bluzkę z polaru i na to bezrękawnik, rajstopki i na to leginsy.

To w sumie analogicznie z wczorajszymi ogrodniczkami.

Nas teraz czeka postój w domu do poniedziałku, więc tylko o spacerach mogę pomarzyć

[simka234]

malwiska moim zdaniem ok
Mój np dziś miał rajstopki i spodenki bawełniane
Body dl rękaw i na to bluzeczka cienka i bluza taka cienka polarowa i czapka cienka

[Fame]

Hej!

Ja ubieram Izę tak jak siebie. Dzisiaj miała długie body, bluzeczkę i kurtkę. Na nóżki nie licząc spodniczki to same rajstopki miała. Spodnie na rajstopy zakładam jak jest na prawdę zimno, ale wtedy rzadko wychodzimy na dwór.



Muszę się trochę wyżalić.... Zablokowalam na fejsbuku swoje urodziny i wyobraźcie sobie ze tylko trzy osoby pamietalo wliczając mojego tż. Ogólnie to nie lubię fałszywych życzeń i wkurzają mnie te na facebooku i zdaję sobie też sprawę z tego, że czasami ludzie mają ważne sprawy na głowię ale szczerze mówiąc to liczyłam na większą liczbę Trochę mi przykro bo wychodzi na to, że nie mam przyjaciół



Sorry za takie głupie wyzalanie ale tak mnie nalecialo na koniec dnia..



Skonczylam dziś 25 lat! Stawiam wszystkim winko



Dobranoc

[Oldzia20]

Fame cwierc wieku za Toba sto lat i wszystkiego co najlepsze!

Co do urodzin to fakt, jezeli nie ma 'przypomnienia' to rzadko kto o nich pamieta, chyba najblizsza rodzina. Mi najbardziej bylo przykro jak bliska kolezanka zapomniala o moich urodzinach... ale teraz juz pamietamy o wszystkich( jest nas 4 ktore sie przyjaznimy) bo zaczelysmy zapraszac sie na ciacho do domu ciaze nas zblizyly takze nie smuc sie, cwierc wieku ma sie raz w zyciu



Wysłane z mojego LG-P760

[agnes208]

Fame sto lat mlodzina z ciebie ja to stara d juz jestem w kwietniu stuknie mi 33 co do ludzi i zyczen to normalne ze jak okienko z przyp nie wyskoczy to nikt nie pamieta to chyba znak czasow niestety

[Celebrinfea]

Fame sto lat! buziaki młodziaku

Integra kocham Cię normalnie! Powiedz mi jeszcze ile wody mam dolać?

[debesciara]

aga_tka super dzieciaki jakie radosne Córcie wydają mi się do siebie podobne, synek chyba nie, chociaż się odwrócił.. a Basia na huśtawce jaka radość ja Ignasia huśtam na placu zabaw, też się cieszy ale nie aż tak
Domi brawo za postępy Kalinki

Napisane przez malwiska

ja się zawziełam, zamówiłam bieżnie i ćwicze z Ewką ale po 15 minutach killera leże na dywanie i zdycham, chyba zaczne od skalpela - nawet bieganie mnie tak nie męczy hehe

u Ciebie wydaje mi się zdecydowanie skalpel lub inne rzeźbiące ćwiczenia, bo tłuszczyków to Ty chyba nie masz za bardzo możesz też luknąć sportsmamę https://www.youtube.com/channel/UCm5...ag8edmQ/videos fajne ma treningi Ja ćwiczę teraz Shauna T25, daje wycisk ale tam duuuużo cardio, a to raczej nie dla Cię

Napisane przez Integra

Chyba się załamię do reszty, moja nie dość, że nie ma jeszcze zębów, to nawet nie raczkuje. Siedzi, szoruje brzuchem po macie, robi pozycję jak do raczkowania (chwilę utrzyma się w górze) i tyle... Niby nie powinno się porównywać, ale człowiek zawsze się martwi...

U nas było tak samo do niedawna, też się przejmowałam trochę, ale w końcu odważył się ruszyć rączkami i nóżkami w pozycji do raczkowania i voila jakieś 3 tyg mu to zajęło, ale wciąż nie potrafi sam usiąść, boi się oderwać drugą rączkę z podłogi Każde dziecko inne, i co mnie zadziwia cały czas - każde dziecko te postępy robi w różnej kolejności, tempie, dużo dużo czynników ma na to wpływ... ale fajny jest ten indywidualizm takich maluchów

Napisane przez robaczek-85

Dzień dobry z rana, kawusia komu? Ja pochłaniam duże ilości bo moje dziecię upatrzylo sobie godzinę 5 na pobudki, aż z Tz rozważamy zakup ekspresu bo ta rozpuszczalna to samo zło

No i musimy iść do chirurga dziecięcego bo przepuklinka na brzuchu uaktywnia się odkąd wstaje i raczkuje, pediatra obawia się ze będzie konieczny zabieg ��

No i młoda od wczoraj dziubka daje ale tylko mnie i Wojtkowi. W ogóle to raczej nie lubi nadmiernej czułości, dobrze że Wojti to straszny przytulak bo nam to wynagradza ��

My też nad ekspresem myślimy
Matyldka też miała sporą przepuklinę, też była mowa o zabiegu... ale po długim długim czasie w końcu się unormowało.... Także może nie bęzie tak źle
Hah drugie podobieństwo do mojej Tyśki, ona też długo długo była bardzo nieczuła, żadnego przytulania, buziaków itp, gdzieś koło 2 lat jej się zmieniło, ale tylko trochę... Teraz od czasu do czasu ma tak, że patrzy przez dłuższą chwilę na mnie, tatę czy babcię i mówi "kocham Cię mamusiu" urocza jest a jeszcze niedawno trzeba było kraść buziaki

Napisane przez Celebrinfea

A dziś jest jeszcze gorzej... Plus @ i migrena plus wesole plasy mlodej od 4:30.... Zabijcie mnie.

też miałam ostatnio trudny poranek i też byłą kulminacja "nieszczęść" łączę się w bólu

Napisane przez malwiska

Witajcie z rana, dziś znów nocka zarwana bo mała wybudzała się co chwile ... już nie mam pomysłu o co chodzi ... wstała o 6 no i teraz drzemkę ucięła, mam nadzieję że pośpi 1,5h
odkąd mała zaczeła budzić się o 6 muszę jej robić 3 drzemki, ale nie zawsze da radę i przez to czasami od 14 mała nie śpi do 19:30 - niby szybko pada ale pod wieczór już jest mega marudna. Na dodatek tż ZNOWU wyjechał i niby na 2 tygodnie tylko ale coś mi się wydaje że się przeciągnie do miesiąca... moja złość na niego rośnie z dnia na dzień, za miesiąc wesele ja mam być świadkową a mała wpada w panike jak w nocy się obudzi a mnie nie ma, z tż nie chce siedzieć bo w ogóle go nie widuje.
Co do nocek to mieliśmy zrobić tak jak Agatka ale jak to zrobić jak tż jest tylko w weekend w domu? żal mi Oliwki jak pomyśle że będzie płakać całą noc, tż uważa że nic się jej nie stanie bo przecież będzie z nim a mi się wydaję że ona najzwyczajniej boi się tż i mam pozwolić żeby całą noc płakała za mną ? ona nawet nie pozwala się w nocy wziąć na ręce, odpycha się od tż, płacze, piszczy i tak się zanosi że czasami nie może złapać powietrza

ehhh smutne to z tż... jak Cię to pocieszy to my też ostatnimi dniami nie możemy się dogadać, jakoś wydaje mi się że żyjemy trochę obok siebie nie z sobą... No i zupełnie inaczej postrzegamy to co się wokół nas dzieje yh ciężki temat whatever. A może na wesele nagraj sibie jak śpiewasz kołysankę (czy co tam robicie jak Oliwia się budzi)... może to ją uspokoi.. jak usłyszy Twój głos... no nie wiem

Napisane przez malwiska

Dziewczyny jestem właśnie na spacerze, u nas 16 stopni i albo ja wyletnilam swoją córkę albo wszyscy dookoła przegrzewaja swoje dzieci. Sama mam bluzkę i skórę i s i e z grzałki, a Oliwka wygląda tak i ma tak gorące ręce ze chyba się ugotuje.

heh na placu zabaw też dziś odniosłam takie wrażenie Ja małego ubrałam podobnie dziś tzn pod względem warstw Matyldka śmigała bez czapki, bluzka+bluza+bezrękawnik a wszystkie dzieci nawet strasze były grubiej ubrane Znamy swoje dzieci, wiemy jak je ubrać nie ma co się innymi sugerować
A w ogóle Oliwcia słodka

Napisane przez bambusiek

U nas niestety pierwsze choróbsko na tapecie - zapalenie oskrzeli już mi się w nocy biedula dusiła, prawie ciagle 37,5-38,3°C, więc już nie było co czekać z wizytą u lekarza.

o matko ;/ współczuję

[debesciara]

Fame kobieto! żadne winko, taki jubileusz to po ćwiartce na głowę
spełnienia marzeń, dużo zdrowia i radości na codzień! i wszystkiego o czym marzysz

a co do fb... hm, właśnie sobie przypomniałam, że kilka dni temu zapomniałam o uro dobrej kumpeli wg mnie te przypomnienia na fb są dobre... bo w codziennej bieganinie łatwo o tym zapomnieć i szczerze powiedziawszy to ja nie blokuję tej opcji bo pewnie byłoby tak jak u Ciebie, a tak niektórzy w ogóle nie wiedzieliby kiedy mam urodziny... A co do przyjaciół to zawsze ich na urodziny zapraszam, więc i o życzeniach siłą rzeczy pamiętają

U nas po staremu, Ignaś coraz szybciej raczkuje, spryciarz z niego niesamowity tylko lęk separacyjny ma straszny, jak jest czymś zajęty a ja zniknę jest ok, ale jeśli patrzy na mnie i znikam mu z oczu jest płacz Gaworzy cienko, ma ślinotok i pluje wydobywając jakieś dźwięki ale słowa żadnego ni widu ni słychu... no może "a bu"
Co do preferencji żywieniowych to jak bambuśkowa Zuzia z przekąsek tylko skórka od chleba, inne sporadycznie go zainteresują... No i banana wcina sam, ale on i otoczenie w okół niego wyglądają po tym poszmarnie, więc zwykle jednak tego banana do łapki nie dostaje Generalnie najlepiej wchodzą mu owoce i kaszka poranno-południowa też z wkładem owocowym obiadki to różnie.. pierwsze łyżeczki to zwykle wykrzywiona mina, a później w miarę je ale pod warunkiem że ma jakiegoś zabawiacza w dłoni...

kularek, rybka, Eydrith, joanna odezwijcie się, sama niezbyt często wpadam, ale już jakiś czas Was nie widziałam

właśnie, Eydrith bratnia duszo, chyba tylko Ty mnie zrozumiesz... stało się najgorsze.... aktualnie Matyldki ulubiony kolor to... różowy Ostatnio oglądaliśmy foteliki dla niej (zamierzamy kupić) i jeden był taki blado różowy i ona teraz chodzi i mówi że będzie miała różowy fotelik Gdzie popełniłam błąd?

Dobrej nocki!

[bambusiek]

Fame - wszystkiego najpiekniejszego
A co do pamiętania, to ja np pamiętam najbliższą rodzinę i kilkoro najbliższych znajomych, więcej bym nie ogarnęła.
--------
Ja miałam masakryczne popołudnie - Zu wyła ciagiem z przerwą na spanie na moich rękach po kapaniu dostała leki i paracetamol i od razu odżyła, a wcześniej cała zapuchnięte i oczy jakby głupiego jasia dostała biedna taka.... synek pierwszą chorobę miał po roku, to już też inaczej...


Ale... dziś moja córa pierwszy raz powiedziała świadomie mama mąż miał ją na kolanach i jak weszłam do pokoju odwróciła się, spojrzała na mnie i powiedziała "mama"

[Caramel 85]

Hej, troche mnie nie było. Za mną jedne z najgorszych dni w życiu. W niedziele mieliśmy gości, na środku stołu herbata, niby poza zasiegiem dzieci, a tu kubek się przewrócił i jak na złość gorące ściekło prosto na moje dzieci zanim zdążyliśmy je złapać. Koszmar po prostu, ich płacz, pogotowie, 2 dni w szpitalu. Nie jest nagorzej bo rany są płytkie, Wituś ma poparzone ramionko, Andrzej brzuszek i klatkę piersiową ;( O dziwo chłopcy trzymają się dzielnie, zachowują normalnie. Ja nie mogę do tej pory jeść, spać, zupełnie nie mogę się pozbierać.

[debesciara]

Napisane przez Caramel 85

Hej, troche mnie nie było. Za mną jedne z najgorszych dni w życiu. W niedziele mieliśmy gości, na środku stołu herbata, niby poza zasiegiem dzieci, a tu kubek się przewrócił i jak na złość gorące ściekło prosto na moje dzieci zanim zdążyliśmy je złapać. Koszmar po prostu, ich płacz, pogotowie, 2 dni w szpitalu. Nie jest nagorzej bo rany są płytkie, Wituś ma poparzone ramionko, Andrzej brzuszek i klatkę piersiową ;( O dziwo chłopcy trzymają się dzielnie, zachowują normalnie. Ja nie mogę do tej pory jeść, spać, zupełnie nie mogę się pozbierać.

oooo matko, biedni oni i Ty coś okropnego, oparzenia bardzo bolą Trzymaj się dzielnie kochana, wypadki się zdarzają Ważne że chłopaki dzielne, najgorsze za Wami

[malwiska]

Witam z rana

Fame sto lat!!!!! ale młoda d.up.a z Ciebie.
Co do urodzin znajomych to ja pamiętam miesiące ale dni nie i uwielbiam facebooka bo mi przypomina

bambusiek współczuję popołudnia no i gratuluję świadomego słowa w dodatku najważniejszego. Moja to świadomie chyba mówi papa jak wychodzi i macha ręką

Caramel bardzo bardzo mocno Ci współczuję, aż mi łzy stanęły w oczach jak sobie to wyobraziłam

[Celebrinfea]

Caramel buziaki dla chłopaków i zdrowia!

[Iris1988]

Carmel bardzo Ci współczuje mój mąż jak miał 11 miesięcy wylał na siebie kawe dopiero co zrobioną ma dość rozległe blizny bo to był naprawde wrzątek oby u Was było dobrze teraz są inne metody z leczeniem poparzeń

Fame sto lat

Bambusiek gratuluje i zazdroszczę tak na to czekam


dziewczyny ja kompletnie nie mam czasu odpalić laptopa dzisiaj pada a nadrobiłam prace domowe wczoraj aby dzisiaj wyjsc no ale zamiast tego mam czas aby dzisiaj troche poczytać co u Was także zaraz biore się za czytanie czegoś wiecej niz ta strona ;p
a co u nas no cóż Igor czołga się z prędkością światła po podłodze czasami zrobi pare raczkowych kroczków ale to raczej jak na niego nie patrzymy hihi bo jak sie skapnie to od razu na brzuch opada Mama mnie namówiła abym młodemu zrobiła jajeczniczkę ze szpinakiem na masełku no i wczoraj zrobiłam zamiast bawić sie w dawanie połowy żółtka do zupy, Igor jadł zafascynowany ale dzisiaj ma 2-3 suche placki na buźce ehh musze chyba przestać słuchać mamy moje pokolenie nie miało tyle uczuleń co pokolenie naszych dzieci
Wciągło mnie latanie po lumpkach mam już swój ulubiony w sobote jest mega dostawa no i jest po mnie musze byc ale już tyle fajnych rzeczy dla Igora mam za grosze i szwagierki córce tez czasami coś wyszukam a jak cieszy taka perełka za grosze ehh szkoda że mieszkam na wsi i nie moge na spacer wyjsc do lumpa tylko musze mega wyprawe szykować

[Integra]

Ej, cytowanie nie chce działać
Zastrzelcie mnie, głowa mi zaraz pęknie...

Fame wszystkiego najlepszego Ja sobie właśnie odblokowałam urodziny na fb, bo u mnie taka sama sytuacja Ale ty młoda jesteś

agnes208 się nie stresuj, ja mam więcej...

Celebrinfea yyy nie wiem. Spróbuj na razie troszkę, żeby się rozmokło, a potem zobaczysz.

debesciara No wiem, że nie ma się co przejmować, ale jak pomyślę jak ekspresowo się Tymek rozwijał, to cień niepokoju się pojawia jednak. Człowiek to czasami jednak durny jest

bambusiek gratuluję pierwszego "mama"

Caramel 85 o matko! Współczuję, to dopiero koszmarne przeżycia

Iris1988 u mnie niestety wyprawy do szmatka wyglądają tak samo. Na dodatek ten najfajniejszy jest na piętrze, bez podjazdu dla wózków, więc d... A tak bym się mogła częściej wyprawić, bo ciuszki tam mają super. Wieki tam nie byłam... Może w przyszłym tygodniu mi się uda, jak TŻ urlop będzie miał...