Sama zniszczyłam swoje życie - teraz chcę to naprawić. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-03-29, 12:59   #1
miss_lola
Przyczajenie
 
Avatar miss_lola
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 21

Sama zniszczyłam swoje życie - teraz chcę to naprawić.


Cześć, w zasadzie to nie wiem od czego zacząć. Może od początku.
Mam 22 lata (w listopadzie 23). Pracuję od prawie czterech lat, liceum kończyłam zaocznie. Mieszkam z rodzicami. Rok temu związałam się z facetem przez internet. To trwa do dzisiaj, ale czuje się już strasznie wypalona. Spotykaliśmy się średnio raz na miesiąc na 3-5 dni. Prowadziliśmy dobrze prosperującą stronę internetową z forum z której mieliśmy jakiś tam minimalny zysk. Aktualnie czuję się zmęczona tym związkiem. Nie mam znajomych z własnej woli, bo wszystko poświęciłam dla tej znajomości. Nie mam nawet jednej bliskiej koleżanki której mogłaby, się wypłakać, z moi rodzicami mam bardzo zły kontakt, jak zaczynam rozmowę do mamy to ona ucina, albo nagle coś wymyśla, że coś nie zrobiłam, coś źle i tak się to kończy. Ten facet co z nim jestem to mnie niszczy... nie mogę się z nim rozstać, bo zaczyna mnie potem straszyć, że mnie zniszczy, że mam mu zwrócić w gotówce wszystko co mi dał ( robił mi dość drogie prezenty na w sumie około 1,5 tys. zł ), ale jak jestesmy razem to w każdej rozmowie stara mi się udowodnic,ze moje zycie to porazka.

W czerwcu koncze szkole medyczna i chce we wrzesniu wyjechac przez firme do pracy, ale do tego czasu albo popelnie samobojstwo z tej bezsilnosci, albo nie wiem...

Do tego dochodzi to,ze siebie nienawidze, ze nie umiem kontrolowac swojego zycie, ze w ciagu trzech lat przytylam 40 kg bo wszystkie smutki, caly stres zajadam.

Nie potrafię rozmawiać z innymi ludźmi, nie mam przyjaciół, nie mam znajomych, nie mam prawdziwego chlopaka. Jestem NIKIM.

Najgorsze, że nie umiem tego zmienić... Pomocy!

edit: Dodam, że podejrzewam u siebie problemy psychiczne, często płacze, łatwo mnie wyprowadzić z równowagi, a w zasadzie mój chłopak powoduje, że rzucam przedmiotami, że wyrywam sobie włosy z głowy, ze uderzam głową o ścianę... to chore!!!!

Edytowane przez miss_lola
Czas edycji: 2015-03-29 o 13:02
miss_lola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-29, 13:44   #2
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Sama zniszczyłam swoje życie - teraz chcę to naprawić.

po co jesteś z tym kolesiem? przecież nie zmusi cię do oddania kasy za prezenty. swoją drogą, nie możesz mu ich oddać? od takich ludzi się ucieka, bo są toksyczni. podbudowuje swoje ego twoim kosztem, bo łatwo się znęcać nad kimś słabszym od siebie.

idź do psychologa.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-29, 14:55   #3
LovelyOne
Raczkowanie
 
Avatar LovelyOne
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 75
Dot.: Sama zniszczyłam swoje życie - teraz chcę to naprawić.

Żyje☠my, aby wal☠czyć jeszcze je☠den dzień.
Popatrz na to tak: jesteś w takim stanie, że myślisz o samobójstwie a boisz się odejść od faceta który chce kasy za prezenty...
Co masz do stracenia? Podejmij wyzwanie i odejdź. Ja lubię tego typu zabawy z facetami... typu 'jak odejdziesz to coś tam coś tam'.
Żenua, ogarnij się i nie płacz. Nie masz 1,5 tys. ? Powiedz żeby Ci rozłożył na raty. Może na pierwszy rzut oka głupie, ale jakby się dobrze przyjrzeć to wcale nie takie głupie...
__________________
'Why, God? Why me?' and the thundering voice of God answered: There’s just something about you that pisses me off.'
Stephen King


25.05.2013

Waga: 60-59-58-57-56-55-54
LovelyOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-29, 15:40   #4
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Sama zniszczyłam swoje życie - teraz chcę to naprawić.

ale czemu miałaby oddawać mu kasę za prezenty? o.O
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-29, 18:03   #5
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Sama zniszczyłam swoje życie - teraz chcę to naprawić.

Właśnie, dlaczego miałabyś mu oddawać kasę?
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-29, 18:28   #6
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Sama zniszczyłam swoje życie - teraz chcę to naprawić.

Nie musisz mu nic oddawać to raz a dwa czym cie szantazuje? W jaki sposób chce cię zniszczyć? Ma jakiegoś haka na ciebie? Coś nielegalnego coś zawstydzajacego?
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-29, 22:17   #7
miss_lola
Przyczajenie
 
Avatar miss_lola
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 21
Dot.: Sama zniszczyłam swoje życie - teraz chcę to naprawić.

W zasadzie to nie, chociaz moze zawstydzajace jest to, ze pomogl mi wyjsc z dolka finansowego, ale wszystko co mi pozyczyl to mu oddalam. On twierdzi, ze nie jestem normalna z powodu opisanych w ostatnim zdaniu rzeczy - ale co najlepsze zachowuje sie tak tylko wtedy kiedy on mnie doprowadzi do szalu, nikt inny tak na mnie nie dziala. Probowalam sie z nim rozstac ale on potem placze wydzwania przeprasza... A ja nie mam serca
miss_lola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-29, 22:32   #8
Zilka
Rozeznanie
 
Avatar Zilka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 565
Dot.: Sama zniszczyłam swoje życie - teraz chcę to naprawić.

Jesteś w toksycznym związku. Toksycznego związku się nie naprawia tylko się go kończy. Czujesz się jak w pułapce, dlatego tak bardzo histeryzujesz, urwij kontakt z tym panem a zobaczysz, że Twoim pierwszym uczuciem będzie niesamowita ulga. Nie daj się manipulować, on Cię nie szanuje i nie zacznie. Nie ma w tym Twojej winy. Jeśli widzi, że mu sie wymykasz płaczę bo wie że masz mięciutkie serduszko i nie musi się nawet specialnie wysilić. Wiem co mówie przechodzilam przez to. Jeśli po rozstaniu nie przestanie Cię nękać idz na policje i to zgłoś. Mój były potrafił mi wysyłać 900 wiadomości na fejsie dziennie.
Zilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-29 23:32:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:44.