Zuzka Light cz. II

[Trzy_Ryby]

Strenght# 1
Zaczynam od nowa.

[czarownica jaga]

Zmagam się z wirusem grypy, który od kilku dni dziesiątkuje moich domowników i próbuje również mnie, na razie Zuzka czeka. Już nie mogę się doczekać jak wrócę do ćwiczeń.

[kalou88]

Na dziś zwow 58 sympatyczny. Muszę pobrać te strenghty

[czarownica jaga]

Tęsknię za Zuzką Z tego wszystkiego już nawet drinkacza sobie zrobiłam

[Trzy_Ryby]

Seria Strenght jest kapitalna, serdecznie ją polecam.
Daje bardzo wyraźne efekty wizualne nawet wtedy gdy przeplata się te treningi innymi, jak czynię to ja.

Wciąż ćwiczę prawie codziennie, dziś Tabata#1

[czarownica jaga]

Zaczynam znowu od zera, mam nadzieję, że już choroby mnie nie dopadną.
Zwow 7 na początek.

[kraina _chichow]

Ja też wracam z podkulonym ogonem do Zuzki. W sobotę po prawie półtora miesięcznej przerwie zrobiłam zwow 14- na 5 rund dałam radę tylko 3 Dziś ledwo chodzę od zakwasów, hehe. Jutro cisnę dalej

[czarownica jaga]

Właśnie, jak długo wyrabia się formę i jak szybko się ją traci... to nie jest sprawiedliwe. Ja też powoli zaczynam czuć mięśnie...

[czarownica jaga]

Zwow 63, nie taki znowu trudny, ale po tej przerwie wszystko jest ciężkie

[WarOfWorlds]

Wróciłam , na początek wracania do formy kettelbell for advanced 1, ale z mniejszym obciążeniem, niż już udawało mi się robić... trzeba się upięknić na wiosnę, bo nie będzie niedługo czym fałdki przykrywać od dziś regularnie, a jak nie to się sama ubiczuję

[czarownica jaga]

OMG! właśnie cała zlana potem i czerwona jak burak zeszłam z maty, jak zwykle miałam postanowienie, że wezmę jakiś lżejszy zwow i skończyłam na 14, który wcale nie jest lekki Patrząc jak Zuza śmiga wszystko wydaje się takie dziecinnie łatwe. Do tego ze wstydem muszę się przyznać, że ostatnie ćwiczenie robiłam tak ułatwione, że bardziej się już nie da, bo coś na styl chodzonych burpees, tego co Zuzka zaproponowała w życiu bym nie dała w tym zestawie zrobić.
Także ten.... kolejny raz zaczynam budować formę od zera

[WarOfWorlds]

14 jest jednym z najcięższych to się wkopałaś ja go nawet nigdy nie robiłam

[czarownica jaga]

Tak się dzieje ilekroć sobie powiem, że biorę coś łatwego, po czym sama nie wiem jakim cudem kończę z czymś ciężkim.
Dziś restuję.

[czarownica jaga]

Dziś zwow 37

[kraina _chichow]

U mnie dziś 34. Lekko nie było.

[czarownica jaga]

Zwow 36, wyprzedziłam Zuzkę o całe dwie minuty!

[czarownica jaga]

Dziś lekki zwow 39, mam zakwasy i jestem coś ogólnie ociężała

[_Tola]

Cześć dziewczyny. Ja po długiej przerwie wracam. Najpierw zbiłam sobie strasznie kolano (spadłam ze schodów w domu...), potem męczyło mnie grypsko. Ale już czuję się dobrze i zaczynam ćwiczyć.

Czytam wasze posty i zastanawiam się jak wyglądacie, jak pięknie wysportowane jesteście
Czy ku pokrzepieniu mego serca i leniwego ciałka możecie zamieścić swoje efekty po treningach z Zuzą ?

[Trzy_Ryby]

Puk, puk...
Czy ktoś tu jeszcze zagląda?
Wciąż regularnie ćwiczę z Zuzką, dziś zwow 34.

[kraina _chichow]

Napisane przez Trzy_Ryby

Puk, puk...
Czy ktoś tu jeszcze zagląda?
Wciąż regularnie ćwiczę z Zuzką, dziś zwow 34.

Ja zaglądam U mnie dziś zwow 15 i abripper z p90x. Było ciężko

[kama150]

U mnie wczoraj Zwow 62. Mam nadzieję wrócić do regularnego ćwiczenia, chociaż z małym dzieckiem to dość trudne.

[czarownica jaga]

Hejka, dziś zwow 7

[odrobinacheci]

No witam po baaaaaaaaaaaaardzo długiej przerwie może ktoś mnie tu jeszcze pamięta. W zeszłym roku zacięcie walczyłam z wami z Zuzką do lipca potem różne przypadki życiowe mną targały i nie ćwiczyłam. Potem miałam przygodę z crossfitem, a od lutego znów zabrałam się do biegania no i aktualnie stoję w tym miejscu i znów zaglądam w stronę Zuzki. Póki co nie śmiejcie się skaczę sobie z Chodakowską ale muszę dużo skakać, bo mam znów trochę do zrzucenia. Mam nadzieję spiąć poślady i zabrać się znów za Zuzkę. Trzy_Ryby ty wciąż tutaj cieszę się strasznie!

[kama150]

U ,mnie wczoraj Zwow 16.

[kalou88]

Ja chwilowo przerwa z Zuzką... Robię plan treningowy Kayli Itsines, bardzo fajny, treningi podobne do żużlowych rozpisane na kilkanaście tygodni jestem teraz w czwartym tygodniu

[kama150]

Wczoraj Zwow 49 , czyli 365 rpes. Daje wycisk. Dziś Zwow 28, świetny na nogi

[czarownica jaga]

W czwartek zwow 43 a dziś 9

[WarOfWorlds]

Nareszcie ćwiczę regularnie, aż tak, że nie ma sensu, żebym codziennie wpisywała co ale ostatnio dwa razy był Cardio shred 7, obciążenie 12 kg, jest świetny i nowa Power yoga ze staniem na rękach super, tylko nie umiałam się zamachnąć tymi nogami na ścianę... Może psychiczna blokada ale kiedyś musi się udać
Przyznaję, że bardziej skupiłam się na diecie, odstawiłam cukier (daję tylko ksylitol do kawy), a bardziej 'białe' pieczywa i grzeszki tylko po treningu. jem ogólnie mniej(mam o dziwo mniejszą ochotę na obżeranie, co ułatwiło mi sprawę) i już widzę pomału efekt Więc staram się wytrzymać tak dłużej i nareszcie schudnąć te min 5 kg tłuszczyku.

dziś w planie Rock solid ABS workout

odrobinachecipewnie, że ktoś pamięta

[Trzy_Ryby]

Urlopuję ale wciąż regularnie ćwiczę, wczoraj zwow 46
Tylko dieta leży, objadam się włoskim jedzeniem opartym o przetwory białej mąki, dojadam tiramisu i zapijam winem. Mam wrażenie że kilka dni takiego jedzenia przekłada się na spadek formy, trudniej mi ćwiczyć choć całe dnie spędzam aktywnie intensywnie zwiedzając.
Obawiam się że powrót do dietetycznego reżimu i kondycji będzie sporym wyzwaniem.

[WarOfWorlds]

Dziś pierwszy raz próbowałam Kettlebell for all levels #9. Przez to, że ćwiczenia są bez przerw na zmianę, jest bardzo męczący, chociaż pewnie zależy od obciążenia. Ale bardzo mi się spodobał, na pewno dołączy do ulubionych
A i uwieelbiam Rock solid Abs Workout, jak ktoś nie próbował bardzo polecam