Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXII

[paulownia]

Napisane przez Iwonalodz

Nie ogarniam takich tekstów. Sorki, ale nijak zapach Amly ma się do smrodu z obsikanych np. bram to ziołowo-kadzidlany zapach. Jednemu może się podobać, innemu nie, ale słabe są takie teksty. Coś jak ocenianie perfum i porównanie zapachu do trupiarni

To jest bardzo subtelna kwestia, percepcja zapachu. Amla jest na tyle charakterystyczna, ze odbior jej woni to kontrowersyjna sprawa. Poczytaj jej recenzje na KWC. Masz tam wszelkie odczucia, od piekny kadzidlany zapach do smrod kociej kuwety.
Dla mnie niestety kocia kuweta, a szkoda bo dzialanie bylo mega. Ale przerzucilam sie na parafinowe Vatiki, zapachy sliczne a dzialanie takie same.

Napisane przez Iwonalodz

A widziałyście gdzieś może odżywkę Gliss Kur żółtą? nigdzie nie mogę jej spotkać nie wiem czy może wycofali??

Ja u siebie tez jej nie widze ani szamponu ani odzywki. Wszystkie inne kolory GlissKura tylko nie ten. Pech na calej linii

[SceneQueene]

Napisane przez Klaudenc

Ja tych szamponów herbal essences nie lubię - są mocne i mają dużo soli, okropnie puszą i wysuszają tak jak szampony schaumy. Na takie wymęczone kudełki jak moje zdecydowanie nie Za to lubiłam swego czasu szampon alberto balsam malinowy, fajnie mył i pięknie pachniał.

U mnie Palmolive tak działa, uff zielony, który mi jakoś przypadkiem do koszyka wpadł. Masakra!

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez Smerfetka696969

Używała któraś olejku Sesa bądź Amla dla włosów ciemnych?

Tak. Jak ja kochałam ten zapach...

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[elunka88]

Napisane przez Klaudenc

elunka, mam dla Ciebie do polecenia pewne odżywki nam oje mega problematyczne włosy naprawdę pomagają i nie muszę ich trzymać długo na włosach. Dodam, że jak akurat mają gorszy dzień i nałożę np. gliss kura to po prostu ta odżywka wsiąka, a włosy zmieniają się w takie milusie i ładne
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...nditioner.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...#review-909563
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...objetosci.html

Co fajne nie obciążają bo wsiąkają we włosy. Składowo mają zależność, czyli panthenol+proteinki. Spróbuj którąś sobie kiedyś kupić (tylko patrz żeby kupić z takim składem), ja najbardziej lubię obecnie gliss kura niebieskiego.

Ja zapach Amli lubię, mojemu tżtowi i mamie też podpasował. Aż mi szkoda, że ten olej nie działa u mnie dobrze. Tak samo lubię zapach mydełka Sesa

Dziękuję ze o mnie myślisz
Nie otworze zdjęcia w pracy, ale w domu zerkne na pewno

Ale ostatnio nie mam już chęci działać, po wszystkim jest to samo, co już wam pisalam. Czy proteiny,.czy emolienty, czy razem, czy osobno, czy sam.szampon....




[QUOTE=Smerfetka696969;511 43389]U mnie to samo :P

Napisane przez Iwonalodz

Aż sama skorzystam z tego co wjleilas

Moje!

[SceneQueene]

Napisane przez Curly81

Juz zamówiłam wczoraj..
Czytałam,że pięknie pachnie malinami a zapachu octu nie trawię.Potraktu ję to jako aromaterapię ale pewnie wiecej nie kupię chyba,że będą nie wiem jakie efekty po niej.Zafundowałam sobie na wiosnę też ich słynny peeling do ciała bo też był w promocji.Raz na rok można zaszaleć i sie trochę porozpieszczać.
Lubię zamawiać u nich w sklepie internetowym.Dostałam dwa gratisy balsam do ciała wiśniowy 200ml i torbę sportową,na basen będzie.

Karolca,a masz jakiś sposób,żeby nie czuć było tego octu?Co możnaby dodać do takiej płukanki z octu?

Tez tego zapachu nie mogę znieść. Jak mój facet sobie galart polewa, to aż mnie skręca.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Napisane przez Smerfetka696969

Dobrze, że nie pająk bo bym płakała i włosy odcięla z nerwów i strachu
Jest coraz cieplej zaczną robale spadać z drzew łazić wszędzie po ziemi, latać itp fee.

Fuj!!! Mnie to spotkało w górach w zeszłym roku. A mój kochany brat zamiast pomóc się śmiał jak skakałam jak opętana :-D

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[Smerfetka696969]

Napisane przez SceneQueene

U mnie Palmolive tak działa, uff zielony, który mi jakoś przypadkiem do koszyka wpadł. Masakra!

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------


Tak. Jak ja kochałam ten zapach...

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

Trzeba kupić będzie ale najmniejsza wersje

[solaola]

Ja swego czasu dorwalam zoltego gliss kura w hebe, a też sie za nim niezle nalazilam.

[karolca]

Napisane przez elunka88

Specjalnie nadrabiam od niedzieli, bo mi Karolca obiecała pokazać jak myje i stylizuje włosy córci i nie ma

Przepraszam, ale nie dałam rady zrobić zdjęć ani sfilmować, brakło mi jednej ręki, do tego młoda była zmęczona i tak wyszło.

Chodzi o to, że na palec nawijasz włosy jak na lokówkę tworząc "rulonik", podsuszasz, potem ugniatasz susząc od góry aby rulonik się nie rozwiał.


Wypróbowałam dziś na włosy olej rydzowy. Końcówki trochę sianowate w wyglądzie, ale włosy mięciutkie i puszyste, nie za ciężkie, nie za lekkie.
Ale wymagają cięcia, bo fryzura straciła kształt.

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Tak wyglada tyl... Nie mogę dodać załącznika, jakiś błąd

[Iwonalodz]

Napisane przez Smerfetka696969

Ja ją widuję normalnie dziś myje włosy szamponem wygładzający od Yves

Serio?? a gdzie ją kupujesz?
Ja ostatnio byłam w hebe, w Naturze, w Rossmannach i nie ma!

Napisane przez TheUnlike

Ostatnio szukalam GK zoltego i nie powiem, nachodzilam sie za nia niezle.

No właśnie! A gdzie w końcu znalazłaś?

Napisane przez paulownia

To jest bardzo subtelna kwestia, percepcja zapachu. Amla jest na tyle charakterystyczna, ze odbior jej woni to kontrowersyjna sprawa. Poczytaj jej recenzje na KWC. Masz tam wszelkie odczucia, od piekny kadzidlany zapach do smrod kociej kuwety.
Dla mnie niestety kocia kuweta, a szkoda bo dzialanie bylo mega. Ale przerzucilam sie na parafinowe Vatiki, zapachy sliczne a dzialanie takie same.

Oczywiście i ja to rozumiem. Ale porównywanie, specyficznego zapachu do ewidentnego smrodu, dla mnie jest słabe i jakby to ująć niestosowne Sery też pachną specyficznie i można je bardzo szybko porównać do różnych znanych wszystkim smrodków, tylko po co? Wystarczy napisać, że mi ten zapach nie pasuje i tyle. Nie musi. Tak, jak z perfumami.

Napisane przez paulownia

Ja u siebie tez jej nie widze ani szamponu ani odzywki. Wszystkie inne kolory GlissKura tylko nie ten. Pech na calej linii

Szampon jest w Rossie ale odżywki nie ma nigdzie tylko ta wersja do psikania

Napisane przez solaola

Ja swego czasu dorwalam zoltego gliss kura w hebe, a też sie za nim niezle nalazilam.

U mnie nie ma



Ponieważ wciąż szukam fajnego żelu i dziś spędziłam czytając składy w Rossie, troszkę czasu i to wpadło mi w oko. Może ktoś się wypowie czy skład znośny czy fatalny?

http://www.nivea.pl/Produkty/Pielegn...er-styling-gel

[201605161428]

TheUnlike w rossmanie, ale musialam pojechac do niego na drugi koniec miasta, a moja mama mowi, ze na drugi dzien jak byla to juz ich nie bylo.

[karolca]

A wiec pokazuje wlosy po oleju rydzowym

[paulownia]

Napisane przez Iwonalodz

Szampon jest w Rossie ale odżywki nie ma nigdzie tylko ta wersja do psikania

Do Rossmana tez nie mam dostepu moze i dobrze bo zbankrutowalabym.
Po raz kolejny stwierdzam ze zakupoholizmu nie powstrzymuje u mnie nawet bliskosc przeprowadzki. Obiecywalam sobie ze nic nie bede nowego brala i guzik. We wtorek kupilam jeszcze szampon i odzywke Australian Native Botanicals do wlosow suchych a dzis dolozylam do tego pianke Tresemme Perfectly (Un)Done. To jest nieuleczalne

Napisane przez karolca

A wiec pokazuje wlosy po oleju rydzowym

Bardzo ladnie.
Podcielam wlosy i ide pakowac graty. I zegnam kolezanki na jakis czas, odezwe sie juz z nowego mieszkania, ze Szwecji, jak nam zaloza internet. Buziaki duze.

[Iwonalodz]

Napisane przez TheUnlike

TheUnlike w rossmanie, ale musialam pojechac do niego na drugi koniec miasta, a moja mama mowi, ze na drugi dzien jak byla to juz ich nie bylo.

dziękuję byłam w dwóch i nie ma

Napisane przez karolca

A wiec pokazuje wlosy po oleju rydzowym

jakie piękne!

[Sandrinha]

Napisane przez karolca

A wiec pokazuje wlosy po oleju rydzowym

A ja dzisiaj patrzyłam na ten rydzowy w Biedre i nie mogłam się zdecydować. A u Ciebie efekty świetne

Zrobiłam długość kokosem i na drugi dzień jakieś takie megawyschnięte, sterczące na wszystkie strony i w ogóle nie do życia. Domyślam się, że się nie polubił z moimi włosami...

[elunka88]

Napisane przez karolca

A wiec pokazuje wlosy po oleju rydzowym

Świetne!!!!

[Klaudenc]

Ja Ci elunko i tak polecam te produkty bo one naprawdę działają, a myślałam że będę skazana na przyklapnięte, spuszone i fruwające włosy. Może u Ciebie też się sprawdzi szczególnie, że ceny nie straszą to aż tak źle nie jest - spróbować nie zaszkodzi.
Mnie zaś ulubiona w zimie maseczka alberto przestała służyć, puszy mnie. Także pozostanę wierna schaumie i gliss kur, ziaji oraz kokosowi.

[SceneQueene]

Napisane przez TheUnlike

TheUnlike w rossmanie, ale musialam pojechac do niego na drugi koniec miasta, a moja mama mowi, ze na drugi dzien jak byla to juz ich nie bylo.

A ja je wszędzie widzę. I Rossmann i markety wszelkiego rodzaju :-D

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[Iwonalodz]

Napisane przez SceneQueene

A ja je wszędzie widzę. I Rossmann i markety wszelkiego rodzaju :-D

Zazdroszczę


Jak jakaś Łodzianka znajdzie żółtego Gliss Kura będę wdzięczna za informację gdzie

[elunka88]

Napisane przez Klaudenc

Ja Ci elunko i tak polecam te produkty bo one naprawdę działają, a myślałam że będę skazana na przyklapnięte, spuszone i fruwające włosy. Może u Ciebie też się sprawdzi szczególnie, że ceny nie straszą to aż tak źle nie jest -

A pewnie ze Sprobuje, już dodalam linki do ulubionych zakladek
Przyklapniete, spuszone i fruwajace włosy to.dokladnie.moje w niedzielę będę w rosku to zerkne czy są.
Wrzucam potem zdjecia i liczę na Twój komentarz
Stosujessz je po myciu odzywka? Bo ja bym wziela jako drugie O do OMO

[karolca]

Napisane przez Sandrinha

A ja dzisiaj patrzyłam na ten rydzowy w Biedre i nie mogłam się zdecydować. A u Ciebie efekty świetne

Rydzowy ma trochę słaby zapach, specyficzny. Trochę trawiasty, śmierdzi takim zielskiem z pola... W ciągu dnia włosy nabrały trochę objętości. Ogólnie efekt, lepszy niż po winogronowym.

[Smerfetka696969]

Napisane przez Iwonalodz

Serio?? a gdzie ją kupujesz?
Ja ostatnio byłam w hebe, w Naturze, w Rossmannach i nie ma!




No właśnie! A gdzie w końcu znalazłaś?




Oczywiście i ja to rozumiem. Ale porównywanie, specyficznego zapachu do ewidentnego smrodu, dla mnie jest słabe i jakby to ująć niestosowne Sery też pachną specyficznie i można je bardzo szybko porównać do różnych znanych wszystkim smrodków, tylko po co? Wystarczy napisać, że mi ten zapach nie pasuje i tyle. Nie musi. Tak, jak z perfumami.




Szampon jest w Rossie ale odżywki nie ma nigdzie tylko ta wersja do psikania




U mnie nie ma



Ponieważ wciąż szukam fajnego żelu i dziś spędziłam czytając składy w Rossie, troszkę czasu i to wpadło mi w oko. Może ktoś się wypowie czy skład znośny czy fatalny?

http://www.nivea.pl/Produkty/Pielegn...er-styling-gel

Kauflandu, E leclerc

[Klaudenc]

Napisane przez elunka88

A pewnie ze Sprobuje, już dodalam linki do ulubionych zakladek
Przyklapniete, spuszone i fruwajace włosy to.dokladnie.moje w niedzielę będę w rosku to zerkne czy są.
Wrzucam potem zdjecia i liczę na Twój komentarz
Stosujessz je po myciu odzywka? Bo ja bym wziela jako drugie O do OMO

Ja nakładam olej kokosowy, myję johnsons baby, potem daję któraś z tych odżywek jako maseczkę lub miksuję z ulubioną emolientową maską. Taka metoda mycia mi pasuje najlepiej, nie lubię obecnie mycia odżywką.

[elunka88]

Do oleju kokosoeego chyba nigdy nie wroce, J&B platal mi włosy jak mało co
Ale i tak Sprobuje odżywek !

[Iwonalodz]

Napisane przez Smerfetka696969

Kauflandu, E leclerc

Hehe akurat mam blisko Tesco i Auchan, a nie te jak na złość!

[sandrek]

Jakiś dobry sposób na puszenie? Zawsze po myciu, obojętnie co nałożę - jest wielki, wielki puch. Związuję je w koka ślimaka i rano puch znika, jednak kiedy po myciu jest puch, jest to niekiedy uciążliwe. Przy naturalnym schnięciu puch jest wielki, a przy suszarce (słabej, bez jonizacji i innych bajerów) jest jeszcze większy. Ostatnie płukanie zawsze zimną wodą. Zaczęłam olejować co mycie, idę podciąć końce, w kosmetykach nie ma niczego, co mogłoby mnie puszyć i punkt rosy to też nie jest, bo dostosowuje się do niego. Oczyszczanie - nie pomaga. Myślę o płukance octowej, ale nie wierzę, że da taki efekt, że puch zniknie, ale spróbuję. I mam fale typu 2A. Ktoś, coś?

[Klaudenc]

Napisane przez elunka88

Do oleju kokosoeego chyba nigdy nie wroce, J&B platal mi włosy jak mało co
Ale i tak Sprobuje odżywek !

Ja po prostu polecam odżywki indywidualnie, szamponu czy kokosa nie bo to jest to co mi odpowiada i Tobie oraz większości kręconowłosych raczej pasować nie będzie. Wiem jak działają odżywki bo znam działanie oleju i tego szamponu, a nawet bez oleju i po myciu zwykłym sls gliss kur niebieski bardzo milusio zadziałał. Mnie taka pielęgnacja pasuje, ale odżywki dla lubiących proteiny i panthenol mogę śmiało polecić

Równie dobrze można to podpiać pod siebie, np. olej-mycie odżywką-odżywka pod czepek i ręcznik i dobrać. Ja zawsze tak robię bo zazwyczaj to co działa u więskzości i jest hitem to u mnie działa źle - oleje omega 6 nieee, kokos taaak, proteiny co mycie taaak, odżywki będące hitami - żadna się do tej pory nie sprawdziła, humektanty to istna masakra. A jak porobię na odwrót to jest git

[SceneQueene]

Napisane przez Iwonalodz

Zazdroszczę


Jak jakaś Łodzianka znajdzie żółtego Gliss Kura będę wdzięczna za informację gdzie

Jakby ktoś miał ochotę to chętnie służę wysyłką z Bydgoszczy :-D

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

---------- Dopisano o 02:48 ---------- Poprzedni post napisano o 02:45 ----------

Napisane przez Smerfetka696969

Kauflandu, E leclerc

A jak tam fioletowy Glisskur? Właśnie siedzę i jak oblakana wacham swoje włosy. Gdybym wiedziała jakie perfumy tak pachną... Obłęd! A użyłam tylko szamponu, potem inna odżywka i dalej czuje ten szampon. Co to za zapach?! <3

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

---------- Dopisano o 02:48 ---------- Poprzedni post napisano o 02:48 ----------

Napisane przez Iwonalodz

Hehe akurat mam blisko Tesco i Auchan, a nie te jak na złość!

W Realu widziałam dziś

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

---------- Dopisano o 02:49 ---------- Poprzedni post napisano o 02:48 ----------

Napisane przez sandrek

Jakiś dobry sposób na puszenie? Zawsze po myciu, obojętnie co nałożę - jest wielki, wielki puch. Związuję je w koka ślimaka i rano puch znika, jednak kiedy po myciu jest puch, jest to niekiedy uciążliwe. Przy naturalnym schnięciu puch jest wielki, a przy suszarce (słabej, bez jonizacji i innych bajerów) jest jeszcze większy. Ostatnie płukanie zawsze zimną wodą. Zaczęłam olejować co mycie, idę podciąć końce, w kosmetykach nie ma niczego, co mogłoby mnie puszyć i punkt rosy to też nie jest, bo dostosowuje się do niego. Oczyszczanie - nie pomaga. Myślę o płukance octowej, ale nie wierzę, że da taki efekt, że puch zniknie, ale spróbuję. I mam fale typu 2A. Ktoś, coś?

Nic mi tak nie puszy jak suszarka, obojętnie jaka. Wróciłam do mycia na noc i jest ok.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[krolewna_smieszka]

Napisane przez sandrek

Jakiś dobry sposób na puszenie? Zawsze po myciu, obojętnie co nałożę - jest wielki, wielki puch. Związuję je w koka ślimaka i rano puch znika, jednak kiedy po myciu jest puch, jest to niekiedy uciążliwe. Przy naturalnym schnięciu puch jest wielki, a przy suszarce (słabej, bez jonizacji i innych bajerów) jest jeszcze większy. Ostatnie płukanie zawsze zimną wodą. Zaczęłam olejować co mycie, idę podciąć końce, w kosmetykach nie ma niczego, co mogłoby mnie puszyć i punkt rosy to też nie jest, bo dostosowuje się do niego. Oczyszczanie - nie pomaga. Myślę o płukance octowej, ale nie wierzę, że da taki efekt, że puch zniknie, ale spróbuję. I mam fale typu 2A. Ktoś, coś?

U mnie puch tylko silikony dają radę ogarnąć.

[Smerfetka696969]

Napisane przez Iwonalodz

Hehe akurat mam blisko Tesco i Auchan, a nie te jak na złość!

Haha a widzisz hm poszukaj może w jakiś hurtowniach?

Napisane przez sandrek

Jakiś dobry sposób na puszenie? Zawsze po myciu, obojętnie co nałożę - jest wielki, wielki puch. Związuję je w koka ślimaka i rano puch znika, jednak kiedy po myciu jest puch, jest to niekiedy uciążliwe. Przy naturalnym schnięciu puch jest wielki, a przy suszarce (słabej, bez jonizacji i innych bajerów) jest jeszcze większy. Ostatnie płukanie zawsze zimną wodą. Zaczęłam olejować co mycie, idę podciąć końce, w kosmetykach nie ma niczego, co mogłoby mnie puszyć i punkt rosy to też nie jest, bo dostosowuje się do niego. Oczyszczanie - nie pomaga. Myślę o płukance octowej, ale nie wierzę, że da taki efekt, że puch zniknie, ale spróbuję. I mam fale typu 2A. Ktoś, coś?

Może spray na suche włosy gliss kur czekaj aż wyschnie i będzie git?

Napisane przez SceneQueene

Jakby ktoś miał ochotę to chętnie służę wysyłką z Bydgoszczy :-D

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

---------- Dopisano o 02:48 ---------- Poprzedni post napisano o 02:45 ----------


A jak tam fioletowy Glisskur? Właśnie siedzę i jak oblakana wacham swoje włosy. Gdybym wiedziała jakie perfumy tak pachną... Obłęd! A użyłam tylko szamponu, potem inna odżywka i dalej czuje ten szampon. Co to za zapach?! <3

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

---------- Dopisano o 02:48 ---------- Poprzedni post napisano o 02:48 ----------


W Realu widziałam dziś

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

---------- Dopisano o 02:49 ---------- Poprzedni post napisano o 02:48 ----------


Nic mi tak nie puszy jak suszarka, obojętnie jaka. Wróciłam do mycia na noc i jest ok.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

Miałam kupić go w Naturze ale kupiłam szampon Yves rocher wygładzający i faktycznie mi wczoraj wygladzil puch ; o albo zrobił to glutek :P mam ten szampon i ten olejkowy na uwadze

[karolca]

Napisane przez sandrek

Jakiś dobry sposób na puszenie? Zawsze po myciu, obojętnie co nałożę - jest wielki, wielki puch. Związuję je w koka ślimaka i rano puch znika, jednak kiedy po myciu jest puch, jest to niekiedy uciążliwe. Przy naturalnym schnięciu puch jest wielki, a przy suszarce (słabej, bez jonizacji i innych bajerów) jest jeszcze większy. Ostatnie płukanie zawsze zimną wodą. Zaczęłam olejować co mycie, idę podciąć końce, w kosmetykach nie ma niczego, co mogłoby mnie puszyć i punkt rosy to też nie jest, bo dostosowuje się do niego. Oczyszczanie - nie pomaga. Myślę o płukance octowej, ale nie wierzę, że da taki efekt, że puch zniknie, ale spróbuję. I mam fale typu 2A. Ktoś, coś?

Płukanka octowa na pewno nie złagodzi puchu Przynajmniej nie znam przypadku aby pomogła. Spróbować możesz.
Suszysz z dyfuzorem? Może lepiej będzie zakupić suszarkę z jonizacją (czasem za 50 zł trafisz dobrą z jonizacją i dyfuzorem), suszysz na wolnej lub srednie prędkości, najpierw ciepłym (ale nie gorącym) powietrzem, potem zimnym.
Mi na puch pomagają zele, takim must have jest produkt od Loreal Proffesionel (dostępny w salonach Loreal za ok. 50 zł lub na allegro, ale tam można trafić buble), nazywa się Dual Stylers Bouncy & Tender.
Nie wierzyłam w jego moc do czasu aż sama nie wypróbowałam Zachwalany żel mrożący od joanny może się schować
Ale cena zabija. Zużyłam 3 opakowania i jak tylko stanę lepiej finansowo, powrócę do niego.

[Klaudenc]

Mogłabyś wkleić skład tego dual stylers? Może bym trafiła gdzieś u siebie w korzystnej cenie