2015-05-21, 22:01 | #1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 036
|
On zostawił inną dla mnie...
Poczatek wątku klasyczny: poznałam faceta Atrakcyjny, troche starszy, inteligentny, z poczuciem humoru. Wszystko fajnie ale okazało się, że mam dziewczynę i to od kilku lat. Nic więc nie kombinowałam, owszem rozmawialismy ze soba, widzielismy się dwa razy ( mieszkamy bardzo blisko siebie) owszem czułam z jego strony zainteresowanie, może jakiś bardzo delikatny flirt też- ale nic kompletnie między nami nie zaszło. Jasne, żałowalam, że on jest zajęty bo mi sie od początku bardzo sposobał i jakoś poczułam, że ja jemu też. Potem na jakiś czas zamilkł, nie gadaliśmy ze sobą jakieś 2 tyg. W końcu zaproponował spacer zgodziłam się. Spotkaliśmy sie jeden raz, drugi. I za tym drugim razem złapał mnie za rekę więc odruchowy się odsunełam i powiedziałam, że chyba nie powinnien tak robic jak jest w związku. Na co on powiedział, że już nie jest i że dziewczynę zostawił 2 tyg temu...powiedział, że w ich związku sie od dawna nie układało, ale jakoś było mu ciężko odejśc i jak poznał mnie to się zauroczył i to mu uświadomiło, że tamta relacja już od dawna nie miała racjii bytu. Dodał też, że nie chce na mnie naciskać i, że nie wymaga ode mnie żadnego okreslenia się, chce tylko żeby wiedziała co do mnie poczul i on da mi czas
A ja sama nie wiem co mam o tym myśleć Z jednej strony facet w moim typie, fajny i wiem, że na 100% byłabym nim zainteresowana gdyby nie miał tych "obciażen". Powinnam się więc cieszyć. Ale z drugiej strony mam obawy. Bo niby jej nie zdradzil ale jednak dążyl do tego kontaktu ze mna, troche flirtował. Mógł tez zakończyć z nią związek wczesniej, kiedy poczuł, że im się nie układa a nie dopiero wtedy kiedy kogos poznał Jak myslicie, ma sens taka znajomośc?
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów |
2015-05-21, 22:06 | #2 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 807
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Cytat:
__________________
"When I let a day go by without talking to you... then that day's just no good." A. |
|
2015-05-21, 22:21 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
9 lat temu ja zostawiłam faceta dla innego, on zostawił dziewczynę dla mnie, nigdy nie żałowaliśmy, niedługo się pobieramy
__________________
|
2015-05-21, 22:25 | #4 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 036
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Cytat:
a jak wygladały okoliczności waszego poznania sie, jesli można zapytac?
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów |
|
2015-05-21, 22:31 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Tradycyjnie, byliśmy w jednej grupie na studiach Nasze poprzednie związki nie były zbyt udane, zaraz po poznaniu się coś zaskoczyło i w ciągu tygodnia byliśmy wolni.
__________________
|
2015-05-21, 22:51 | #6 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 175
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Cytat:
|
|
2015-05-21, 23:25 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Cytat:
|
|
2015-05-22, 00:26 | #8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Cytat:
|
|
2015-05-22, 08:07 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Również uważam, że facet postąpił w porządku . Wiadomo, że nie jest to najwygodniejsza sytuacja, ale jeśli Ci się podoba, to daj mu szansę i małymi kroczkami może uda się coś z tego stworzyć . Powodzenia!
|
2015-05-22, 08:22 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Facet zachował się w 100 procentach fair- najpierw zerwał z dziewczyną, a potem zabrał się za Ciebie.
__________________
Mój telefon zna inne wyrazy i inną ortografię. Bardzo za niego przepraszam. |
2015-05-22, 12:57 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Facet zachował się bardzo przyzwoicie kończąc jeden związek zanim zaczął drugi, dobrze to o nim świadczy.
|
2015-05-22, 13:21 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
W sumie rozumiem o co Ci chodzi, bo powinien zakonczyc tamten zwiazek wtedy, kiedy uznal,ze nie jest dobrym zwiazkiem,a nie wtedy, gdy kogos poznal. Aczkolwiek jest to jedyny minus wsrod innych fajnych plusow. Spotykaj sie i obserwuj i jego i swe odczucia. Wrzuc na luz i zobacz co bedzie i jak sie z tym bedziesz czula
|
2015-05-22, 13:21 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
W sumie rozumiem o co Ci chodzi, bo powinien zakonczyc tamten zwiazek wtedy, kiedy uznal,ze nie jest dobrym zwiazkiem,a nie wtedy, gdy kogos poznal. Aczkolwiek jest to jedyny minus wsrod innych fajnych plusow. Spotykaj sie i obserwuj i jego i swe odczucia. Wrzuc na luz i zobacz co bedzie i jak sie z tym bedziesz czula
ed" nie mam pojecia skad dwukrotna wypowiedz wyskoczylo,a tym bardziej nie wiem jak to usunac, wiec wybaczcie Edytowane przez berenka Czas edycji: 2015-05-22 o 13:24 |
2015-05-22, 14:30 | #14 |
Zakorzenienie
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Mój mąż zachował się podobnie 8 lat temu. Układa nam się świetnie
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
2015-05-22, 14:36 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Cytat:
__________________
Mój telefon zna inne wyrazy i inną ortografię. Bardzo za niego przepraszam. |
|
2015-05-22, 15:01 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 036
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
dzięki dziewczyny za odpowiedzi
też chyba skłaniam się ku daniu mu szansy. W końcu nie jest to ktoś, kto rozwodzi się mając za sobą 20 lat związku i dzieci, a 24 letni facet, po jakiś 2/3 latach związku wiec może przesadziłam z tymi obciążeniami nie wiem też co dokładnie nie grało w tym związku, wiem tylko, że dziewczyna jest podobno dość mocno religijna i konserwatywna, on nie więc może gdzieś tu było niedopasowanie światopoglądowe...ale to tylko kombinuje na dziś jesteśmy umówieni na wycieczkę rowerową, zobaczymy jak się sprawa rozwinie
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów Edytowane przez irie18* Czas edycji: 2015-05-22 o 15:03 |
2015-05-22, 15:03 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
A ja bym się jednak nie pakowała w coś takiego ,rozumiem Autorko że ten facet zakończył swój poprzedni związek ale nie chciałabym byc głównym powodem rozpadu czyjeś relacji , zazwyczaj jak w związku są jakieś problemy to ludzie starają się to naprawić a nie lecieć na bok do kogoś innego ,(nie wiesz czy facet jest z tobą całkowicie szczerzy ,ja może jestem za bardzo podejrzliwa ) ale dla mnie to nie jest odpowiednia postawa. Poza tym ciekawa jestem jak zareagowała jego wcześniejsza partnerka (czy również uważa że ich związek to było fikcja ) czy smarka w poduszkę i jest załamaną ,budowanie swojego szczęścia na cudzym nieszczęściu nie jest w moim stylu.Oczywiście każdy może uważać inaczej ale takie jest moje zdanie.
Edytowane przez 20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e Czas edycji: 2015-05-22 o 15:05 |
2015-05-22, 15:05 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Ja bym dała szansę. Facet nie musiał rezygnować ze swojego szczęścia dla partnerki. Zachował się fair, a to bardzo ważne.
|
2015-05-22, 15:10 | #19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 036
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
co do tego zachowania fair to rzeczywiście chyba można powiedzieć, że był uczciwy. Aczkolwiek to on inicjował kontakt, 2 spotkania były z jego inicjatywy ( choć ich przebiegł był koleżeński) Pewnie nie byłabym zachwycona gdyby facet z którym jestem w związku proponował piwo czy spacer nowo poznanej dziewczynie. inna sprawa, że od naszego poznania do ich rozstania minęły 2 czy 3 tyg a oni mieszkają jakieś 100 km od siebie i widywali się tylko w weekendy także może nie należy przesadzać
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów |
2015-05-22, 15:21 | #20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Cytat:
|
|
2015-05-22, 15:25 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Tak szczerze, to ja też byłabym ostrożna. Może dlatego, że byłam "po drugiej stronie barykady", ale raczej niechętnie bym się pakowała w coś takiego.
Jak było źle, to mógł zerwać wcześniej. Jak było dobrze, albo nawet tylko "ok", to trochę dziwne, że zrywa kilkuletni związek dla kogoś, kogo widział parę razy w życiu (tak to zrozumiałam). I jeszcze dziwniejsze, że o tym po paru spotkaniach mówi ('ja cię nie naciskam, ale słuchaj, zakończyłem wieloletni związek dla ciebie... ale spokojnie, daję ci czas...'). Co nie znaczy, że facet jest z gruntu zły, ale dla mnie taka informacja jest raczej na minus, niż na plus. Pary są różne. Mój wujek też zostawił swoją ówczesną żonę dla mojej ciotki, a po kilku latach i moją ciotkę z dziećmi, bez środków do życia. Nie twierdzę, że ten facet taki jest, ale że komuś się udało, nie znaczy, że tu też tak będzie. Na początku znajomości zawsze warto mieć oczy szeroko otwarte. |
2015-05-22, 15:29 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Cytat:
__________________
Mój telefon zna inne wyrazy i inną ortografię. Bardzo za niego przepraszam. |
|
2015-05-22, 15:33 | #23 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Cytat:
Może coś z tego wyjść, ale nie musi. Nie namawiam, żeby go skreślać (chociaż ja po moich doświadczeniach raczej bym sie nie brała), ale z pewnością dobrze się przyjrzeć. |
|
2015-05-22, 15:35 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Cytat:
Ja wierzę że można się szybko zakochać i nawet szybko wiedzieć, że druga osoba na prawdę rokuje, zwłaszcza jak się już trochę przeżyło i się wie czego się od związku oczekuje i na co się na pewno zgodzić nie można.
__________________
Mój telefon zna inne wyrazy i inną ortografię. Bardzo za niego przepraszam. |
|
2015-05-22, 15:45 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 785
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Też tak myślę. Nie można mieć 100% pewności, że Wasz ewentualny związek nie skończy się tak samo, ale jest ogromna szansa, że nie będziesz robiona w jajo przez zdradliwego, wygodnickiego tchórza.
__________________
|
2015-05-22, 15:46 | #26 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 036
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Cytat:
co do tego czy trochę już przeżył- jest wprawdzie młody (24) ale wydaje mi się jakimś takim dojrzałym i w miarę ogarniętym facetem więc może rzeczywiście potrafi szybko ocenić co mu w związku pasuje a co nie Jestem też w stanie zrozumieć, że rozstanie to nie takie hop siup i czasami potrzebny jest jakiś bodziec- sama do zakończenia swojego poprzedniego związku zbierałam się kilka miesięcy, choć trwał niecałe dwa lata nie jest też tak, że zamierzam założyć różowe okulary i rzucić się w tą relacje na hop siup. Mam wrażenie, że w związkach mam raczej odwrotny problem- trzymam facetów na dystans i ciężko mi zaufać. Ale ostatnio zaczęłam mysleć, że może warto to jakos przełamywać...
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów |
|
2015-05-22, 15:53 | #27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 2
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Zaryzykuj. Wiązać się nie musisz, możecie się spotykać, zobaczysz czy coś zaiskrzy. Zostaw Jego przeszłość, skup się na tym co jest teraz.
|
2015-05-22, 16:21 | #28 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Cytat:
Może to porządny chłop, ale równie dobrze może to być ktoś rodem z wątku "Nagłe zerwanie z narzeczonym". |
|
2015-05-22, 17:03 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 3 712
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
przecież jak ktoś zostawia kogoś dla drugiej osoby to są dwie możliwości - obydwie złe
pierwsza to taka, że zostawia dla kogoś z kim widział się właśnie kilka razy - zdrady nie było, żadnych kontaktów fizycznych, po prostu rozmowa, bez zaangażowania itp - ale wtedy taka osoba jest skrajnie infantylna, bo jak można poświęcić relację która trwa nawet te kilka miesięcy dla kogoś z kimś się parę razy widziało? a druga to lecenie na dwa fronty, i w końcu zakończenie jednego związku nie wiem co tu pochwalać, w obydwu przypadkach żenada |
2015-05-22, 17:51 | #30 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: On zostawił inną dla mnie...
Cytat:
---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ---------- Mój to samo, nie rozumiem twojego problemu, facet zachował się ok. ---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ---------- [1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;51492081]A ja bym się jednak nie pakowała w coś takiego ,rozumiem Autorko że ten facet zakończył swój poprzedni związek ale nie chciałabym byc głównym powodem rozpadu czyjeś relacji , zazwyczaj jak w związku są jakieś problemy to ludzie starają się to naprawić a nie lecieć na bok do kogoś innego ,(nie wiesz czy facet jest z tobą całkowicie szczerzy ,ja może jestem za bardzo podejrzliwa ) ale dla mnie to nie jest odpowiednia postawa. Poza tym ciekawa jestem jak zareagowała jego wcześniejsza partnerka (czy również uważa że ich związek to było fikcja ) czy smarka w poduszkę i jest załamaną ,budowanie swojego szczęścia na cudzym nieszczęściu nie jest w moim stylu.Oczywiście każdy może uważać inaczej ale takie jest moje zdanie.[/QUOTE] Bez przesady, autorka nawet nie wiedziała, że tamta relacja się rozpadła. On nie poleciał na bok, tylko się rozstał, skoro związek mu nie odpowiadał, a trwał w nim, bo brakło impulsu (częste), dla autorki nie musi mieć znaczenia, czy tamta smarka w poduszkę, skoro do niczego faceta nie namawiała, sam zdecydował. Nie ma tu mowy o budowaniu własnego szczęścia na cudzym nieszczęściu, bo do tego trzeba świadomości, że się walczy o to by cudzy facet zaczął być "własnym", a tu tego nie było. Autorka jest czysta jak łza, on też. ---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ---------- Cytat:
2. Lecenie na dwa fronty, czasem wynika z tych samych powodów, co punkt pierwszy, tylko z braku odwagi przedłuża się okres wyboru. Jeśli lecenie na dwa fronty nie jest wyborem kogoś, kto chce mieć jedno i drugie. Łatwo oceniać teoretycznie. |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:06.