Matura 2016 :)

[201710231223]

Napisane przez pprr

Gratuluję!
A mogłabyś przypomnieć co poprawiasz?
I jak francuski?
Bardzo dobrze, że się uczysz języków obcych!

Dziekuje.
Jak odbiore wyniki to pewnie chemia (poprawka) i napisze fiz.

Te korki z francuskiego mi sie udały 25 zł-60 min to mało.
W szkole na biol-chemie miałam niemiecki i to była nauka przez mordęgę. A tak to ucze sie tych jezykow co lubie.

Jak wyszlam z ostatniej lekcji niemieckiego wszystkie kserówki i zeszyt wyrzuciłam do kosza na pks

[Wikiki123]

Ja najbardziej boję się matury z matematyki, wiem że wystarczy mieć 30%, ale coś mi się wydaje że dla mnie to dużo. Koleżanka, która zdawała maturę w tym roku podpowiedziała mi, że dobrze jest zajrzec do serwisu (link) Dość długo szukała optymalnej metody na powtórkę całego materiału przed egzaminem. Na (...) udało jej się znaleźć testy diagnostyczne z poszczególnych dziedzin matematyki, lekcje dzięki którym przypomniała sobie najważniejsze matematyczne zagadnienia i ćwiczenia relaksujące - idealne na kilka dni przed maturą! Dodatkowo można ściągnąć aplikację na smartfona umożliwiającą powtórkę z najważniejszych matematycznych zagadnień kiedy tylko się chce.

[Klaudix97]

Napisane przez muse5

Ja idę na pewno, ale raczej celuje w agh/pł.
A na jaki kierunek się wybierasz?

Dokładnie jeszcze nie wiem, ale zastanawiałam sie nad inżynieria biomedyczna, ale musze troche podpytać moja korepetytorke, ktora studiuje na tym kierunku i moze wtedy sie zdecyduje. A ty?

[muse5]

Napisane przez Klaudix97

Dokładnie jeszcze nie wiem, ale zastanawiałam sie nad inżynieria biomedyczna, ale musze troche podpytać moja korepetytorke, ktora studiuje na tym kierunku i moze wtedy sie zdecyduje. A ty?

Wydaje się ciekawym kierunkiem, kiedyś też go rozważałam.
Ja jeszcze nie jestem pewna, najbardziej marzy mi się budownictwo ale wątpie żebym się dostala. Na wszelki wypadek mam kilka kierunkow w zanadrzu np. inż materiałową

[pprr]

Napisane przez lifeismusic

Dziekuje.
Jak odbiore wyniki to pewnie chemia (poprawka) i napisze fiz.

Te korki z francuskiego mi sie udały 25 zł-60 min to mało.
W szkole na biol-chemie miałam niemiecki i to była nauka przez mordęgę. A tak to ucze sie tych jezykow co lubie.

Jak wyszlam z ostatniej lekcji niemieckiego wszystkie kserówki i zeszyt wyrzuciłam do kosza na pks

A ja niemiecki zdaję na podstawię.
Jako maturzystka jesteś mi w stanie poradzić jak się skutecznie uczyć do matury, jak rozplanować sobie dzień i jak sie uczyć by się nauczyć oraz na co postawić a co olać? Za każdą pomoc będę wdzięczny!
Jest sens zdawać rozszerzenie z niemca tak o dla siebie(jest deską ratunkową na lingwistykę stosowaną co jest planem B/C) czy nie będzie czasu?

Ja spalę za rok zeeszyty z informatyki! *.*
Trzymam kciuki za francuski, ciężki język, ale dla chcącego nic trudnego.

[MrCorrin2307]

Matura już za mną ale powiem wam przyszłe maturzystki nie stresujcie się. Nie ma czym, wystarczy systematycznie robić powtórki i na pewno wszystko zdacie. Nie ma obaw żadnych ja zaczęłam dopiero się do matury uczyć w lutym i zdałam ją 2 lata temu wszystko powyżej 60%.

[201710231223]

Napisane przez pprr

A ja niemiecki zdaję na podstawię.

Jako maturzystka jesteś mi w stanie poradzić jak się skutecznie uczyć do matury, jak rozplanować sobie dzień i jak sie uczyć by się nauczyć oraz na co postawić a co olać? Za każdą pomoc będę wdzięczny!

Jest sens zdawać rozszerzenie z niemca tak o dla siebie(jest deską ratunkową na lingwistykę stosowaną co jest planem B/C) czy nie będzie czasu?



Ja spalę za rok zeeszyty z informatyki! *.*

Trzymam kciuki za francuski, ciężki język, ale dla chcącego nic trudnego.

Hmm skup sie na tym co zdajesz na maturze. I rób powtórki materiału. Ja zrobiłam kalendarz sobie. Fajna opcja są tez grupy na Facebook. Polecam system godzina nauki i 15 min przerwy. Plus jeden dzień wolny od nauki. U mnie sie to sprawdziło.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kundzia1221]

Ej Dziewczyny mam pytanie ..może wiecie jakie repetytorium do Matematyki jest najlepsze ? (do podstawy)

[pprr]

Napisane przez lifeismusic

Hmm skup sie na tym co zdajesz na maturze. I rób powtórki materiału. Ja zrobiłam kalendarz sobie. Fajna opcja są tez grupy na Facebook. Polecam system godzina nauki i 15 min przerwy. Plus jeden dzień wolny od nauki. U mnie sie to sprawdziło.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A jest sens zdawać niemiecki rozszerzony jak wystarczy mi na moją uczelnię tylko podstawa z tego języka?
Dzięki wielkie!

[Rabone]

Napisane przez Kundzia1221

Ej Dziewczyny mam pytanie ..może wiecie jakie repetytorium do Matematyki jest najlepsze ? (do podstawy)

Repetytorium WSIPu: http://sklep.wsip.pl/produkty/repety...stawowy-26407/ - raczej na nie się skuszę, już trzymałam je w łapkach będąc w Empiku, czekam teraz na jakąś dogodną promocję na stronie wydawnictwa, bo mam zamiar zamówić też do innych przedmiotów.

Repetytorium Operonu: http://sklep.operon.pl/szkoly_ponadg...odstawowy.html - cenowo wypadają podobnie, gdzieś na pewno można też znaleźć opcję "zajrzenia do publikacji", tak jak w przypadku powyższego podręcznika. Musisz obejrzeć i zdecydować, czy któraś z tych form ci pasuje.

[Kundzia1221]

dziękuję

[201710231223]

Napisane przez pprr

A jest sens zdawać niemiecki rozszerzony jak wystarczy mi na moją uczelnię tylko podstawa z tego języka?

Dzięki wielkie!

Skup sie na rozszerzeniach, które sie liczą

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Dziewczyny jak tam u was nauka idzie?

[pprr]

Napisane przez lifeismusic

Skup sie na rozszerzeniach, które sie liczą

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Dziewczyny jak tam u was nauka idzie?

Dzięki!
Dziewczynom nie wiem jak idę, ale mi, rodzynkowi tej grupy(chyba że jest jeszcze jakiś chłopak tutaj ) nauka idzie słabo.
Jestem załamany jak mi słabo idą zadania do rozszerzonego angola, robie takie tragiczne błędy. I mam wybujałą ambicję..
Tak czy siak u mnie słabo, dobrze że zaraz wakacje

[Rabone]

Już mi się nie chce bardzo. xD
Dobrze, że wakacje tuż tuż, troszku sobie odpoczniemy. Planuję też w czasie wolnego przygotować sobie kalendarz maturalny, żebym miała wszystko zorganizowane i poukładane. Fajny, harmonijny patent!

[201710231223]

Napisane przez pprr

Dzięki!

Dziewczynom nie wiem jak idę, ale mi, rodzynkowi tej grupy(chyba że jest jeszcze jakiś chłopak tutaj ) nauka idzie słabo.

Jestem załamany jak mi słabo idą zadania do rozszerzonego angola, robie takie tragiczne błędy. I mam wybujałą ambicję..

Tak czy siak u mnie słabo, dobrze że zaraz wakacje

Zapomniałam

Jak dobrze pamietam zdajesz biol i chemię R?

Ps. Jak chcecie coś wiedzieć dotyczące matur czy procedur to pytajcie

[Jumpeq]

Napisane przez Wikiki123

Ja najbardziej boję się matury z matematyki, wiem że wystarczy mieć 30%, ale coś mi się wydaje że dla mnie to dużo. Koleżanka, która zdawała maturę w tym roku podpowiedziała mi, że dobrze jest zajrzec do serwisu (link) Dość długo szukała optymalnej metody na powtórkę całego materiału przed egzaminem. Na (...) udało jej się znaleźć testy diagnostyczne z poszczególnych dziedzin matematyki, lekcje dzięki którym przypomniała sobie najważniejsze matematyczne zagadnienia i ćwiczenia relaksujące - idealne na kilka dni przed maturą! Dodatkowo można ściągnąć aplikację na smartfona umożliwiającą powtórkę z najważniejszych matematycznych zagadnień kiedy tylko się chce.

Z czym związane są Twoje obawy? Nauczyciel? Brak pomocy od kolegów/koleżanek? Czy tak po prostu? Jeżeli będziesz robić regularne powtórki to nie ma problemu, robiłaś próbną maturę z podstawy? Niektóre zadania są naprawdę łatwe i idzie je rozwiązać

Napisane przez Kundzia1221

Ej Dziewczyny mam pytanie ..może wiecie jakie repetytorium do Matematyki jest najlepsze ? (do podstawy)

Ale bez "ej dziewczyny" :P
Polecam tą stronkę: http://www.zadania.info/ Nie trzeba nic kupować a w razie czego można dopytać, jest multum zadań

W ogóle ciekawy wątek, też będę wtedy zdawał maturę, matma i geo z rozszerzeń a angol podstawa, niestety cienki jestem :P Myślałem nad ruskim ale mamy słaby poziom w LO.
W ogóle jak wygląda sytuacja na studiach, trudny jest angielski? Nie wiem... bardziej zrozumiały i idzie go ogarnąć? Nie ma głupich zadań na wstawianie w luki ale jest "coś konkretnego", jakieś bardziej praktyczne zastosowanie? :P

[pprr]

Napisane przez lifeismusic

Zapomniałam

Jak dobrze pamietam zdajesz biol i chemię R?

Ps. Jak chcecie coś wiedzieć dotyczące matur czy procedur to pytajcie

Nie, nie
Zdaje matmę, geografię i angielski rozszerzomy + podstawowy niemiecki.
Co nam radzisz jako maturzystka?
Oczywiście poza tym co już napisałaś, jestem wdzięczny za Twoje rady
I jak wygląda nauka w 3 klasie? Czy jest ciężko i trzeba kuć po nocach?

[Rabone]

Od znajomych, kolegów, koleżanek etc. wiem, że 3 klasa nie różni się znacząco od 2 i 1. Jeżeli dotychczas nie kułeś po nocach, to teraz też nie będziesz tego robił. W 3 klasie warto poprosić nauczycieli przedmiotów, które was zupełnie interesują (np. dla bio-chemu jest to historia, dla humana przyroda), żeby trochę przystopowali z pytaniem, sprawdzianami itp. O ile ktoś nie jest w szkole, która uznaje swoją instytucje za "elytarną", to nauczyciele powinni to zrozumieć. A tak oprócz tego to życie biegnie swoją drogą. Są sprawdziany, są zadania domowe, od czasu do czasu pisze się próbną maturę. Powtarzasz sobie od kiedy chcesz, jak chcesz, ile czasu chcesz, sam sobie rozkładasz swój plan nauki.

[201710231223]

Napisane przez pprr

Nie, nie
Zdaje matmę, geografię i angielski rozszerzomy + podstawowy niemiecki.
Co nam radzisz jako maturzystka?
Oczywiście poza tym co już napisałaś, jestem wdzięczny za Twoje rady
I jak wygląda nauka w 3 klasie? Czy jest ciężko i trzeba kuć po nocach?

Jest nauka ale bardzo piłują z przedmiotów które wpisałeś w deklaracji plus podstawy. Historii uczyłam sie do pierwszego semestru. Najlepiej zrobić kalendarz. I rozplanować działy. Np. Dział na tydzień.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pprr]

Napisane przez Rabone

Od znajomych, kolegów, koleżanek etc. wiem, że 3 klasa nie różni się znacząco od 2 i 1. Jeżeli dotychczas nie kułeś po nocach, to teraz też nie będziesz tego robił. W 3 klasie warto poprosić nauczycieli przedmiotów, które was zupełnie interesują (np. dla bio-chemu jest to historia, dla humana przyroda), żeby trochę przystopowali z pytaniem, sprawdzianami itp. O ile ktoś nie jest w szkole, która uznaje swoją instytucje za "elytarną", to nauczyciele powinni to zrozumieć. A tak oprócz tego to życie biegnie swoją drogą. Są sprawdziany, są zadania domowe, od czasu do czasu pisze się próbną maturę. Powtarzasz sobie od kiedy chcesz, jak chcesz, ile czasu chcesz, sam sobie rozkładasz swój plan nauki.

Czyli jak sobie przygotujesz tak się wyśpisz?
Nie liczyć na pomoc nauczycieli, a uczyć się samemu + korepetycje?

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Napisane przez lifeismusic

Jest nauka ale bardzo piłują z przedmiotów które wpisałeś w deklaracji plus podstawy. Historii uczyłam sie do pierwszego semestru. Najlepiej zrobić kalendarz. I rozplanować działy. Np. Dział na tydzień.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dzięki wielkie

[Rabone]

Jest tak jak mówisz - jak sobie pościelesz tak się wyśpisz. Oczywiście nauczyciele będą się starali przygotować uczniów do matury, w końcu za to im płacą i każda szkoła chce się pochwalić jak najlepszymi wynikami. Wiadomo jednak, że są też i ludzie oporni i nikt nie będzie im wiedzy na siłę przelewał do głowy. Są też inne osoby w klasie, którym nauczyciel musi poświęcać swój czas. 3/4 tego co chcesz osiągnąć na maturze to twój wkład własny.
Jeśli chodzi o korki - to kosztuje i zależy od danej osoby. Niektórzy to typowe samouki - najlepiej coś zapamiętają, gdy przysiądą, przyłożą się i sami sobie wytłumaczą. Niektórzy wolą jak ktoś poświęca i skupia na nich całą swoją uwagę i tłumaczy swoimi słowami. Są różne charaktery. Jeżeli bardzo zależy ci na korepetycjach, to zapisz się na ten przedmiot, który sprawia ci najwięcej kłopotów (o ile jest taki) albo taki, który jest ogółem bardzo problematyczny.
Ja od tego roku chodzę na korki z maty, do reszty przedmiotów jakoś sama się przygotuję, zapewne szkoła mi też pomoże, a ścisłą matmę jednak lubię jak ktoś mi porządnie wytłumaczy.

Ach, no i jest jeszcze http://matemaks.pl (nikt nie pogniewa się za wklejenie tak oczywistego źródła? ) z którego korzystają chyba wszyscy maturzyści. xD

[Kocik123]

Witajcie Mam problem dotyczący zdawania matury w przyszłym roku, chciałam podejść jeszcze raz ponieważ w tym roku nie zdałam ustnego polskiego przez własną głupotę, więc stąd pomysł aby spróbować jeszcze raz. Podeszłam do egzaminu z matematyki i polskiego pisemnego i po ustnym polskim więcej do egzaminów nie podchodziłam. Problem w tym że kończyłam w tym roku technikum a to ostatni rocznik który był na starej podstawie więc moje pytanie to czy za rok będę mogła zdawać na starej podstawie programowej czy już tej nowej? Czy jest ktoś w stanie mi odpowiedzieć na to pytanie? Bardzo mi zależy.

[Kucias]

Napisane przez Kocik123

Witajcie Mam problem dotyczący zdawania matury w przyszłym roku, chciałam podejść jeszcze raz ponieważ w tym roku nie zdałam ustnego polskiego przez własną głupotę, więc stąd pomysł aby spróbować jeszcze raz. Podeszłam do egzaminu z matematyki i polskiego pisemnego i po ustnym polskim więcej do egzaminów nie podchodziłam. Problem w tym że kończyłam w tym roku technikum a to ostatni rocznik który był na starej podstawie więc moje pytanie to czy za rok będę mogła zdawać na starej podstawie programowej czy już tej nowej? Czy jest ktoś w stanie mi odpowiedzieć na to pytanie? Bardzo mi zależy.

Ja jako technik zdawalam w tym roku. Mamy dwa lata jeszcze na poprawę, potem trzeba pisać nową podstawę (co nie jest tragedią gdybyś chciała później zdawać)

[Kocik123]

Napisane przez Kucias

Ja jako technik zdawalam w tym roku. Mamy dwa lata jeszcze na poprawę, potem trzeba pisać nową podstawę (co nie jest tragedią gdybyś chciała później zdawać)

Tak, ale podeszłam tylko do trzech egzaminów a jeszcze 2 były to nie zmienia postaci rzeczy ? Mówiono u mnie w szkole że jak się podejdzie to można w kolejnych latach poprawiać na starej podstawie a ja nie podeszłam do wszystkich.

[Kucias]

Napisane przez Kocik123

Tak, ale podeszłam tylko do trzech egzaminów a jeszcze 2 były to nie zmienia postaci rzeczy ? Mówiono u mnie w szkole że jak się podejdzie to można w kolejnych latach poprawiać na starej podstawie a ja nie podeszłam do wszystkich.

No to masz dwa wyniki zero procent ;p. I nie widzę powodu, byś nie mogła tych zer poprawić. Ba, możesz nawet napisać dodatkowe przedmioty, których nie pisałaś wcześniej.
Nie przyjście na egzamin sprawia, że nie masz prawa do tzw matury poprawkowej, która jest w sierpniu (dla tych co nie mieli 30% lecz się pojawili) i nie słyszałam o czymś takim by ktoś nie miał prawa poprawić swoich wyników (mimo błędu jak nie przyjscie). Zasada dwóch lat powinna dotyczyć wszystkich, bez względu czy ktoś poprawia, pisze nowy, ma zero bo nie zdał, czy nie przyszedł.
Oczywiście nie jestem alfa i omega. Myślę, że pewność W takich sprawach jest niezbędna i jeden telefon, choćby jutro, mógłby rozwiać Twoje wątpliwości . (powinno być do szkoły, ale nie jestem pewna czy nie będą łączyć starych poprawkowiczow do kupy juz w wyznaczonych miejscach, ale na pewno wtedy powiedzą Ci gdzie masz się zgłosić)

[Kocik123]

Napisane przez Kucias

No to masz dwa wyniki zero procent ;p. I nie widzę powodu, byś nie mogła tych zer poprawić. Ba, możesz nawet napisać dodatkowe przedmioty, których nie pisałaś wcześniej.
Nie przyjście na egzamin sprawia, że nie masz prawa do tzw matury poprawkowej, która jest w sierpniu (dla tych co nie mieli 30% lecz się pojawili) i nie słyszałam o czymś takim by ktoś nie miał prawa poprawić swoich wyników (mimo błędu jak nie przyjscie). Zasada dwóch lat powinna dotyczyć wszystkich, bez względu czy ktoś poprawia, pisze nowy, ma zero bo nie zdał, czy nie przyszedł.
Oczywiście nie jestem alfa i omega. Myślę, że pewność W takich sprawach jest niezbędna i jeden telefon, choćby jutro, mógłby rozwiać Twoje wątpliwości . (powinno być do szkoły, ale nie jestem pewna czy nie będą łączyć starych poprawkowiczow do kupy juz w wyznaczonych miejscach, ale na pewno wtedy powiedzą Ci gdzie masz się zgłosić)

Dziękuje za pomoc, trochę mi ulżyło. Mam nadzieje, że będzie tak jak piszesz.

[Kucias]

Napisane przez Kocik123

Dziękuje za pomoc, trochę mi ulżyło. Mam nadzieje, że będzie tak jak piszesz.

Inaczej byłoby to barbazynskie D:. Daj znać jak zadzwonisz

[pprr]

Napisane przez Rabone

Jest tak jak mówisz - jak sobie pościelesz tak się wyśpisz. Oczywiście nauczyciele będą się starali przygotować uczniów do matury, w końcu za to im płacą i każda szkoła chce się pochwalić jak najlepszymi wynikami. Wiadomo jednak, że są też i ludzie oporni i nikt nie będzie im wiedzy na siłę przelewał do głowy. Są też inne osoby w klasie, którym nauczyciel musi poświęcać swój czas. 3/4 tego co chcesz osiągnąć na maturze to twój wkład własny.
Jeśli chodzi o korki - to kosztuje i zależy od danej osoby. Niektórzy to typowe samouki - najlepiej coś zapamiętają, gdy przysiądą, przyłożą się i sami sobie wytłumaczą. Niektórzy wolą jak ktoś poświęca i skupia na nich całą swoją uwagę i tłumaczy swoimi słowami. Są różne charaktery. Jeżeli bardzo zależy ci na korepetycjach, to zapisz się na ten przedmiot, który sprawia ci najwięcej kłopotów (o ile jest taki) albo taki, który jest ogółem bardzo problematyczny.
Ja od tego roku chodzę na korki z maty, do reszty przedmiotów jakoś sama się przygotuję, zapewne szkoła mi też pomoże, a ścisłą matmę jednak lubię jak ktoś mi porządnie wytłumaczy.

Ach, no i jest jeszcze http://matemaks.pl (nikt nie pogniewa się za wklejenie tak oczywistego źródła? ) z którego korzystają chyba wszyscy maturzyści. xD

Dzięki wielkie!
Ja już w tym roku chodzę na korepetycje(i to 3 razy w tygodniu).
Wdzięczny jestem za nie rodzicom bo bez nich to mógłbym o SGH zapomnieć, a tak to myślę, że jest szansa.
Ja nie jestem zadowolony z poziomu mojej szkoły, tylko dwójka nauczycieli widzę, że jest zaangażowana tak byśmy dobrze zdali.
Na jakie studia się wybierasz?

[Rabone]

Ja się wybieram na psychologię, najchętniej na UW, ale patrząc na progi punktowe to aż się dziwie, że są tak wysokie. Podliczyłam sobie, że musiałabym mieć co najmniej jakieś 70% z podstawowej maty, 70 z rozszerzonego polaka, 70 z rozsz. biologi i 90 z angola (też rozszerzonego) to może wtedy byłyby jakieś szanse.
Aczkolwiek Poznaniem i Gdańskiem też nie pogardzę.

A ty widzę SGH - FiR, ekonomia, czy coś innego?

[RoastedPotato]

Hej mogę dołączyć?
Zdaję w 2016 rozszerzenie z chemii, biologii i angielskiego. Cel -> lekarski.
Jestem z rocznika 97. Jest tu może ktoś również o medycznym celu?

Macie zamiar ruszyć coś z nauki w wakacje, czy pełny odpoczynek?