Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

[gwiazdka93]

Napisane przez Smerfetka696969

Coś dla mnie bo ja też laktozy zbytnio nie toleruje.

Ale tej laktozy w Euthyroxie też dużo nie ma Ja też mam nietolerancję, biorę Euhtyrox i jest zupełnie ok.

[Smerfetka696969]

Napisane przez gwiazdka93

Ale tej laktozy w Euthyroxie też dużo nie ma Ja też mam nietolerancję, biorę Euhtyrox i jest zupełnie ok.

No w sumie racja

[NinaSimone]

Czy jest sens żebym o tej godzinie brała tabletke,? Nic nie jadłam. Rano zapomnialam

[Clio_99]

No jasne, bierz czym prędzej jeśli nic nie jadlas. Nic się nie stranie jak wezmiesz później niż zwykle

[NinaSimone]

Napisane przez Clio_99

No jasne, bierz czym prędzej jeśli nic nie jadlas. Nic się nie stranie jak wezmiesz później niż zwykle

Dzieki

[dzamatasi]

Lekarz odp. Skoro jest nietolerancja laktozy to obowiązkowo zmienić lek . Od jutra zaczynam brać nowe leki dużo osób pisze ze im zmiana pomogła . Zobaczymy jak u mnie .

[poziomka15]

Cześć!
Pisze ponieważ liczę na Waszą opinie co do mojej sytuacji.
Zacznę od tego że do wizyty u endokrynologa skłoniła mnie moja sucha skóra -głównie na twarzy. Mimo smarowania sie kremami 2 razy dziennie biała łuszcząca sie skóra byla codziennością. Trwało to od stycznia 2015. Dwa dni temu byłam u lekarza bo stwierdziłam że tak dalej być nie może. Na wizytę przyszłam juz z wynikami badań zrobionymi na początku czerwca a także z badaniami sprzed dwóch lat i sprzed roku-także tarczycowymi. Diagnoza jaką usłyszałam to rzecz jasna niedoczynność tarczycy. Lekarz orzekł ze to widać niby nawet po usg sprzed roku mimo że lekarki robiące to usg mówiły ze jest wszystko ok..
Podam wyniki z czerwca:
TSH 2,82 Norma: 0,510-4,300
Ft4 0,96 norma: 0,98-1,63
Ft3 2,33 norma: 2,56-5,01
Anty TPO 10,9 norma: 0,0-35
Tg <10 norma <115
Co o tym myślicie? Czy to dobra diagnoza? No i co z hashi? Mam czy nie? Bo lekarz tak to tłumaczył ze w końcu już sama nie wiem. Dodam że dostałam euthyrox 75 ale mam brac pół tabletki czyli 37,5. No i tutaj tez pytanie, mam brac od razu 37,5 czy zaczac stopniowo bo lekarz nie mówił a tu wyczytalam że zaczynalyscie stopniowo. Dodam że mam 17 lat i jestem bardzo szczupła. Z objawów mam tą suchą skórę, wiecznie zimne dłonie i stopy, wczesniej miewalam zaparcia ale odkąd jem duzo płatków owsianych itp problemu nie ma. Włosy wypadają raczej w normalnych ilościach, paznokcie mam mocne tylko czasem rozdwajaja się po acetonie.

[Lela23]

Czesc pisze do was bo juz doawiadczenie jakies macie robilam dwa wyniki tylko z czystej ciekawosci jexen a prolaktyna ze skierowania czy to sa w miare dobre wyniki ?

Prolaktyna - 26,53 ng/ml
TSH -2,510 ulU/ml

[dzamatasi]

Napisane przez Lela23

Czesc pisze do was bo juz doawiadczenie jakies macie robilam dwa wyniki tylko z czystej ciekawosci jexen a prolaktyna ze skierowania czy to sa w miare dobre wyniki ?

Prolaktyna - 26,53 ng/ml
TSH -2,510 ulU/ml

Norma prolaktyny jaka jest na badaniu ?z nią jest różnie zależy od labo . Dla jednych norma do 30 dla innych do 25 zaś jeszcze dla innych norma do 15 dla kobiet . w którym dniu cyklu robiłaś badanie ?
tsh dla mnie nieco za wysokie

[Lela23]

Napisane przez dzamatasi

Norma prolaktyny jaka jest na badaniu ?z nią jest różnie zależy od labo . Dla jednych norma do 30 dla innych do 25 zaś jeszcze dla innych norma do 15 dla kobiet . w którym dniu cyklu robiłaś badanie ?
tsh dla mnie nieco za wysokie

W 3dniu cyklu kazal mi lekarz isc zbadac prolaktyne norma jest do 29.9

Czuli z TSH powinnam isc juz do endo? Niby norma do 4 cos alw ja sie nie znam

[gwiazdka93]

Napisane przez Lela23

Czuli z TSH powinnam isc juz do endo? Niby norma do 4 cos alw ja sie nie znam

A masz jakieś objawy niedoczynności?

[Lela23]

Napisane przez gwiazdka93

A masz jakieś objawy niedoczynności?

Na wszystkie objawy mam zaburzenia @ ale to juz jest z ginkiem ustalone dlaczego i zmniejszone ciut libido ale to tez sie stalo jak tabsy anty zaczwlam brac

[gwiazdka93]

Napisane przez Lela23

Na wszystkie objawy mam zaburzenia @ ale to juz jest z ginkiem ustalone dlaczego i zmniejszone ciut libido ale to tez sie stalo jak tabsy anty zaczwlam brac

Pytam, bo u młodych kobiet TSH powinno wynosić 2, max 2,5 przy dobrym samopoczuciu. Jeśli nie masz objawów niedoczynności, to spokojnie, wynik jest ok.

[Lela23]

Napisane przez gwiazdka93

Pytam, bo u młodych kobiet TSH powinno wynosić 2, max 2,5 przy dobrym samopoczuciu. Jeśli nie masz objawów niedoczynności, to spokojnie, wynik jest ok.

Ufff czyli ok kamien z serca samopoczucie jest idealne

[poziomka15]

A ktoś mógłby zerknąć na moje wyniki pare postów wyżej? 😊

[gwiazdka93]

Napisane przez poziomka15

Cześć!
Pisze ponieważ liczę na Waszą opinie co do mojej sytuacji.
Zacznę od tego że do wizyty u endokrynologa skłoniła mnie moja sucha skóra -głównie na twarzy. Mimo smarowania sie kremami 2 razy dziennie biała łuszcząca sie skóra byla codziennością. Trwało to od stycznia 2015. Dwa dni temu byłam u lekarza bo stwierdziłam że tak dalej być nie może. Na wizytę przyszłam juz z wynikami badań zrobionymi na początku czerwca a także z badaniami sprzed dwóch lat i sprzed roku-także tarczycowymi. Diagnoza jaką usłyszałam to rzecz jasna niedoczynność tarczycy. Lekarz orzekł ze to widać niby nawet po usg sprzed roku mimo że lekarki robiące to usg mówiły ze jest wszystko ok..
Podam wyniki z czerwca:
TSH 2,82 Norma: 0,510-4,300
Ft4 0,96 norma: 0,98-1,63
Ft3 2,33 norma: 2,56-5,01
Anty TPO 10,9 norma: 0,0-35
Tg <10 norma <115
Co o tym myślicie? Czy to dobra diagnoza? No i co z hashi? Mam czy nie? Bo lekarz tak to tłumaczył ze w końcu już sama nie wiem. Dodam że dostałam euthyrox 75 ale mam brac pół tabletki czyli 37,5. No i tutaj tez pytanie, mam brac od razu 37,5 czy zaczac stopniowo bo lekarz nie mówił a tu wyczytalam że zaczynalyscie stopniowo. Dodam że mam 17 lat i jestem bardzo szczupła. Z objawów mam tą suchą skórę, wiecznie zimne dłonie i stopy, wczesniej miewalam zaparcia ale odkąd jem duzo płatków owsianych itp problemu nie ma. Włosy wypadają raczej w normalnych ilościach, paznokcie mam mocne tylko czasem rozdwajaja się po acetonie.

Tak, lekarz postawił dobrą diagnozę Co do Hashimoto, ciężko mi się wypowiadać. Przeciwciała na to nie wskazują, ale czasem diagnozę stawia się tylko na podstawie USG, mimo, że przeciwciała są ok. Jeśli masz wątpliwości, to zapytaj wprost lekarza o wynik USG. Ja zaczynałam stopniowo się leczyć (od 25 mg), ale różnie do tego lekarze podchodzą. Zastanawia mnie tylko skąd taka duża dawka od razu... Ja do 75 mg dochodziłam 3 lata.

[pantera09]

Napisane przez gwiazdka93

Tak, lekarz postawił dobrą diagnozę Co do Hashimoto, ciężko mi się wypowiadać. Przeciwciała na to nie wskazują, ale czasem diagnozę stawia się tylko na podstawie USG, mimo, że przeciwciała są ok. Jeśli masz wątpliwości, to zapytaj wprost lekarza o wynik USG. Ja zaczynałam stopniowo się leczyć (od 25 mg), ale różnie do tego lekarze podchodzą. Zastanawia mnie tylko skąd taka duża dawka od razu... Ja do 75 mg dochodziłam 3 lata.

Napisała, że dostała euthyrox 75, ale ma łykać pół tabletki;-) Więc dawka to 37.5.

[brzydkaprawda]

Dziewczyny, czy niedoczynność tarczycy albo branie Euthyroxu spowodowało u którejś z Was problemy trawienne?

[gwiazdka93]

Napisane przez pantera09

Napisała, że dostała euthyrox 75, ale ma łykać pół tabletki;-) Więc dawka to 37.5.

Wiem Ale skoro lekarz przepisał 75 mg, to znaczy, że taka będzie dawka niebawem. Wg mnie to dużo, bo być może nie będzie ona potrzebna i np. 50 mg spokojnie wystarczy, ba nawet 37, 5 mg.

Napisane przez brzydkaprawda

Dziewczyny, czy niedoczynność tarczycy albo branie Euthyroxu spowodowało u którejś z Was problemy trawienne?

Euthyrox nie powoduje takich skutków ubocznych. Objawy takie mogą być spowodowane niedoczynnością tarczycy. Ja mam problemy trawienne, ale nie wiążę tego z niedoczynnością. Wg mnie jeśli choroba jest prawidłowo leczona, a objawy nadal istnieją, to przyczyn należy szukać gdzie indziej.

[brzydkaprawda]

Napisane przez gwiazdka93

Euthyrox nie powoduje takich skutków ubocznych. Objawy takie mogą być spowodowane niedoczynnością tarczycy. Ja mam problemy trawienne, ale nie wiążę tego z niedoczynnością. Wg mnie jeśli choroba jest prawidłowo leczona, a objawy nadal istnieją, to przyczyn należy szukać gdzie indziej.

Właśnie początkowo myślałam, że to skutek zażywania żelaza, ale odstawiłam je i praktycznie nic się nie zmieniło. Problemy trawienne zaczęłam mieć właśnie od czasu brania żelaza i Euthyroxu, stąd pytanie o ten lek. W takim razie już sama nie wiem gdzie szukać przyczyny.

[Carillon]

Może jakieś masz nietolerancję pokarmową?

[gwiazdka93]

Napisane przez brzydkaprawda

Właśnie początkowo myślałam, że to skutek zażywania żelaza, ale odstawiłam je i praktycznie nic się nie zmieniło. Problemy trawienne zaczęłam mieć właśnie od czasu brania żelaza i Euthyroxu, stąd pytanie o ten lek. W takim razie już sama nie wiem gdzie szukać przyczyny.

Myślę, że organizm musi znowu przejść na właściwe tory po odstawieniu żelaza... Swoją drogą znam ten problem, ja borykam się z nim ponad 2 lata i nadal przyczyny nie znam.

[poziomka15]

Dzięki za opinie.
A powiedzcie prosze jako bardziej doświadczone czy przy niedoczynnosci powinno się czegoś unikać w diecie oprócz soji?

[brzydkaprawda]

Napisane przez gwiazdka93

Myślę, że organizm musi znowu przejść na właściwe tory po odstawieniu żelaza... Swoją drogą znam ten problem, ja borykam się z nim ponad 2 lata i nadal przyczyny nie znam.

Współczuję. To nic fajnego. I jak sobie z tym radzisz?
Ja mam nadzieję, że mój organizm wróci do normy albo chociaż znajdę jakieś skuteczne lekarstwo na to aby te problemy trawienne tak nie męczyły.

Swoją drogą, mogłaby któraś z Was (która jest bardziej zaznajomiona z tematem niż ja ) zerknąć na moje wyniki? Niby wszystko się mieści w normie, no ale...
anty-TPO <5,00 norma: 0 - 34
anty-TG 81,60 norma: 0 - 115
FT3 3,32 norma 2,04-4,40
FT4 1,25 norma 0,93-1,71
No i TSH wyszło mi 4,6 już wcześniej.
Do lekarza idę w przyszłym tygodniu dopiero, a inny lekarz stwierdził, że mogę mieć początek Hashimoto (stąd te badania) i ciekawa jestem strasznie.

Jeszcze mi się wspomniało: czy te wymiary są prawidłowe czy nie?
Prawy płat tarczycy o wymiarach: 15 x 12 x 37 mm
Lewy płat tarczycy o wymiarach: 14 x 12 x 40 mm
Gdzieś znalazłam, że są ok, a gdzieś indziej, że tarczyca jest pomniejszona, więc już zgłupiałam. Tak, wiem, że lekarz mi wszystko powie, no ale... doczekać się nie mogę ;P A może któraś z Was się orientuje?

[gwiazdka93]

Napisane przez poziomka15

Dzięki za opinie.
A powiedzcie prosze jako bardziej doświadczone czy przy niedoczynnosci powinno się czegoś unikać w diecie oprócz soji?

Na pewno warzyw kapustnych, zwłaszcza brokułów.

Napisane przez brzydkaprawda

Współczuję. To nic fajnego. I jak sobie z tym radzisz?
Ja mam nadzieję, że mój organizm wróci do normy albo chociaż znajdę jakieś skuteczne lekarstwo na to aby te problemy trawienne tak nie męczyły.

U mnie to bardzo skomplikowane Mam inne problemy zdrowotne, więc korzystałam już z rad różnych specjalistów, niestety nic mi one nie dały i teraz będę sprawdzać ostatni trop (przechodzę z tabl. anty. na plastry) Póki co pomagam sobie doraźnie.

Swoją drogą, mogłaby któraś z Was zerknąć na moje wyniki? Niby wszystko się mieści w normie, no ale...
anty-TPO <5,00 norma: 0 - 34
anty-TG 81,60 norma: 0 - 115
FT3 3,32 norma 2,04-4,40
FT4 1,25 norma 0,93-1,71
No i TSH wyszło mi 4,6 już wcześniej.
Do lekarza idę w przyszłym tygodniu dopiero, a inny lekarz stwierdził, że mogę mieć początek Hashimoto (stąd te badania) i ciekawa jestem strasznie.

Mi jest ciężko powiedzieć, wygląda, że jest ok (oprócz niedoczynności tarczycy oczywiście), myślę, że najlepiej by było wykonać USG w tej sytuacji i ono da odpowiedź. Przeciwciała nie wskazują na Hashimoto, ale tę chorobę można stwierdzić również bez ich obecności, a jedynie na podstawie USG.
Co do wymiarów- nie pomogę, najlepiej lekarza zapytać.

[brzydkaprawda]

Napisane przez gwiazdka93

U mnie to bardzo skomplikowane Mam inne problemy zdrowotne, więc korzystałam już z rad różnych specjalistów, niestety nic mi one nie dały i teraz będę sprawdzać ostatni trop (przechodzę z tabl. anty. na plastry) Póki co pomagam sobie doraźnie.

Tym bardziej współczuję. Niby tak niewinnie brzmią problemy trawienne, ale wiem jak to potrafi uprzykrzyć życie. W takim razie trzymam kciuki za ten ostatni trop A pomoc doraźna u Ciebie jak wygląda? Ja jestem dopiero na etapie szukania dobrego sposobu.

Mi jest ciężko powiedzieć, wygląda, że jest ok (oprócz niedoczynności tarczycy oczywiście), myślę, że najlepiej by było wykonać USG w tej sytuacji i ono da odpowiedź. Przeciwciała nie wskazują na Hashimoto, ale tę chorobę można stwierdzić również bez ich obecności, a jedynie na podstawie USG.
Co do wymiarów- nie pomogę, najlepiej lekarza zapytać.

Dzięki za odpowiedź Lekarza na pewno zapytam, oczywiście, ale właśnie zgłupiałam już, bo lekarz, który robił mi USG stwierdził, że to prawdopodobnie początek Hashimoto i zlecił badanie przeciwciał, a wyniki jednak wskazują, że wszystko jest ok. I już sama nie wiem co myśleć ;P

[gwiazdka93]

Napisane przez brzydkaprawda

Tym bardziej współczuję. Niby tak niewinnie brzmią problemy trawienne, ale wiem jak to potrafi uprzykrzyć życie. W takim razie trzymam kciuki za ten ostatni trop A pomoc doraźna u Ciebie jak wygląda? Ja jestem dopiero na etapie szukania dobrego sposobu.

U mnie się to ciągnie już ponad 2 lata i lekko mówiąc: mam dość Dzięki. Jeśli myślimy o tym samym (zaparcia), to możesz spróbować syrop Lactulosum, powinien pomóc. Poza tym ludzie też chwalą Colon C i J.e.l.i.t.o.n (bez kropek). Tylko przy tych dwóch ostatnich trzeba pić dużo wody U mnie niestety już tylko czopki glicerynowe dają radę, albo Xenna extra, ale tę rzadko stosuję, bo uzależnia.

Dzięki za odpowiedź Lekarza na pewno zapytam, oczywiście, ale właśnie zgłupiałam już, bo lekarz, który robił mi USG stwierdził, że to prawdopodobnie początek Hashimoto i zlecił badanie przeciwciał, a wyniki jednak wskazują, że wszystko jest ok. I już sama nie wiem co myśleć ;P

Tak jak Ci pisałam- ważniejszy jest obraz USG. Poza tym zwłaszcza na początku choroby przeciwciała mogą być w normie. Ale rozumiem tę niepewność, ja 3 lata temu przeciwciała miałam w normie, a na USG tarczyca maleje... W środę idę do nowej endo. i mam nadzieję, że się w końcu dowiem czy to Hashi czy nie.

[pantera09]

Napisane przez gwiazdka93

U mnie się to ciągnie już ponad 2 lata i lekko mówiąc: mam dość Dzięki. Jeśli myślimy o tym samym (zaparcia), to możesz spróbować syrop Lactulosum, powinien pomóc. Poza tym ludzie też chwalą Colon C i J.e.l.i.t.o.n (bez kropek). Tylko przy tych dwóch ostatnich trzeba pić dużo wody U mnie niestety już tylko czopki glicerynowe dają radę, albo Xenna extra, ale tę rzadko stosuję, bo uzależnia.

A probowalyscie napar z siemia lnianego? Łyżeczkę - dwie świeżo zmielonego siemia zalać wrzątkiem - potem wypić. Mnie to pomagało...

[Smerfetka696969]

Napisane przez brzydkaprawda

Współczuję. To nic fajnego. I jak sobie z tym radzisz?
Ja mam nadzieję, że mój organizm wróci do normy albo chociaż znajdę jakieś skuteczne lekarstwo na to aby te problemy trawienne tak nie męczyły.

Swoją drogą, mogłaby któraś z Was (która jest bardziej zaznajomiona z tematem niż ja ) zerknąć na moje wyniki? Niby wszystko się mieści w normie, no ale...
anty-TPO <5,00 norma: 0 - 34
anty-TG 81,60 norma: 0 - 115
FT3 3,32 norma 2,04-4,40
FT4 1,25 norma 0,93-1,71
No i TSH wyszło mi 4,6 już wcześniej.
Do lekarza idę w przyszłym tygodniu dopiero, a inny lekarz stwierdził, że mogę mieć początek Hashimoto (stąd te badania) i ciekawa jestem strasznie.

Jeszcze mi się wspomniało: czy te wymiary są prawidłowe czy nie?
Prawy płat tarczycy o wymiarach: 15 x 12 x 37 mm
Lewy płat tarczycy o wymiarach: 14 x 12 x 40 mm
Gdzieś znalazłam, że są ok, a gdzieś indziej, że tarczyca jest pomniejszona, więc już zgłupiałam. Tak, wiem, że lekarz mi wszystko powie, no ale... doczekać się nie mogę ;P A może któraś z Was się orientuje?

Ja miałam któryś płat za duży i wycinany jutro popatrzę na Twoje wymiary i Ci napisze ale ja nie żaden lekarz po prostu z ciekawości tylko.

[gwiazdka93]

Napisane przez pantera09

A probowalyscie napar z siemia lnianego? Łyżeczkę - dwie świeżo zmielonego siemia zalać wrzątkiem - potem wypić. Mnie to pomagało...

Mnie też pomagało... do czasu Ale dzięki za radę, niestety próbowałam już naprawdę wszystkiego. Byłam też u dietetyka, ponoć nie ma się do czego przyczepić.