Powrót po zdradzie

Darciossi · 2015-08-21, 17:01

Witam, mam pytanie jako facet, otóż byłem z dziewczyną ponad 6 lat, prawie już razem mieszkaliśmy gdy nagle spotkała się ze mną i powiedziała że to koniec bo zdradziła mnie z innym i już mnie nie kocha. (byliśmy swoimi pierwszymi partnerami)
Strasznie to przeżyłem, każdy poszedł w swoją stronę i kontakt się urwał. I tak to trwało z 4 lata, ja miałem w międzyczasie inne dziewczyny ale zawsze czegoś brakowało i się rozchodziliśmy. Jakiś czas temu spotkałem ją w centrum handlowym na zakupach, pierwszy raz od 4 lat mieliśmy okazję porozmawiać i było bardzo przyjemnie. Od tego czasu co raz częściej spotykamy się to na spacer, to pogadać. Ona obecnie z tego co dowiedziałem się od znajomych jest sama, ma za sobą też kilka nieudanych związków.
Znam ją na tyle i siebie, że wiemy iż zaczynamy się sobą interesować bardziej niż koleżeństwo.

I tu pojawia się moje pytanie czy powrót po takim czasie do czegoś co zakończyło się zdradą ma w ogóle sens ?

normalnyFacet · 2015-08-21, 17:54

Cytat:

Napisane przez Darciossi

Witam, mam pytanie jako facet, otóż byłem z dziewczyną ponad 6 lat, prawie już razem mieszkaliśmy gdy nagle spotkała się ze mną i powiedziała że to koniec bo zdradziła mnie z innym i już mnie nie kocha. (byliśmy swoimi pierwszymi partnerami)
Strasznie to przeżyłem, każdy poszedł w swoją stronę i kontakt się urwał. I tak to trwało z 4 lata, ja miałem w międzyczasie inne dziewczyny ale zawsze czegoś brakowało i się rozchodziliśmy. Jakiś czas temu spotkałem ją w centrum handlowym na zakupach, pierwszy raz od 4 lat mieliśmy okazję porozmawiać i było bardzo przyjemnie. Od tego czasu co raz częściej spotykamy się to na spacer, to pogadać. Ona obecnie z tego co dowiedziałem się od znajomych jest sama, ma za sobą też kilka nieudanych związków.
Znam ją na tyle i siebie, że wiemy iż zaczynamy się sobą interesować bardziej niż koleżeństwo.

I tu pojawia się moje pytanie czy powrót po takim czasie do czegoś co zakończyło się zdradą ma w ogóle sens ?

Nie ma sensu. Twój powrót do niej = "mogę go zdradzać wielokrotnie a i tak wróci".

Doroya · 2015-08-21, 18:05

Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.

Darciossi · 2015-08-21, 18:05

Tylko problem jest taki, że nikt tu nie mówił jasno o wróceniu, to też nie tak, że ona za mną biegała aby znów być razem, czysty przypadek że się spotkaliśmy i nawet nie poruszaliśmy tego tematu. Po prostu wiem, że zaczyna nas do siebie ciągnąć mimo, że na tą chwilę to spotkania przy kawie itp.

A nie może być tak, że dziewczyna się zmieniła ? To chyba nie jest tak, że jak raz kiedyś kogoś zdradziła to zdradzać będzie zawsze i wszędzie ?

normalnyFacet · 2015-08-21, 18:21

Cytat:

Napisane przez Darciossi

Tylko problem jest taki, że nikt tu nie mówił jasno o wróceniu, to też nie tak, że ona za mną biegała aby znów być razem, czysty przypadek że się spotkaliśmy i nawet nie poruszaliśmy tego tematu. Po prostu wiem, że zaczyna nas do siebie ciągnąć mimo, że na tą chwilę to spotkania przy kawie itp.

A nie może być tak, że dziewczyna się zmieniła ? To chyba nie jest tak, że jak raz kiedyś kogoś zdradziła to zdradzać będzie zawsze i wszędzie ?

hmm ale czemu Ty musiałeś doświadczyć jej zdrady i EWENTUALNEJ jej przemiany? Nawet jak się zmieniła to pytanie... na jak długo

Darciossi · 2015-08-21, 18:28

Boję się bo wiem, że nadal coś do niej czuje... to aż 4 lata a ja nadal w głębi serca wiem, że nie jest mi obojętna.
Pamiętam co zrobiła ale co jeśli to właśnie ta ? Co jeśli nie spotkam nikogo innego na drodze życia ?

Niby jedni mówią, że przecież 33 lata to nie dużo, że całe życie, ale z drugiej strony to aż 33 lata ...

MagdalenaSzs · 2015-08-21, 18:47

Cytat:

Napisane przez Darciossi

Boję się bo wiem, że nadal coś do niej czuje... to aż 4 lata a ja nadal w głębi serca wiem, że nie jest mi obojętna.
Pamiętam co zrobiła ale co jeśli to właśnie ta ? Co jeśli nie spotkam nikogo innego na drodze życia ?

Niby jedni mówią, że przecież 33 lata to nie dużo, że całe życie, ale z drugiej strony to aż 33 lata ...

A rozmawialiście o tym? Dlaczego Cię zdradziła? Przetrawiłeś to? Potrafisz jej znów zaufać?

Amitri · 2015-08-21, 18:54

Ja sądzę, że jak ktoś się rozstał, nieważne z jakiego powodu, to powrót nigdy nie ma sensu. Lepiej zaczynać z czystą kartą.

Darciossi · 2015-08-21, 18:56

Wtedy kiedy to zrobiła, powiedziała mi, że mnie nie kocha, że zmieniło się to w przyzwyczajenie, że ten ktoś ja uwiódł itp. Później już nie rozmawialiśmy przez 4 lata bo powiedziała że nie będziemy razem i mnie nie kocha po czym urwałem znajomość.

Teraz ... nie teraz nawet nie zbliżyliśmy się do tego tematu, bardziej to spotkania i rozmowy o niczym.

Czy przetrawiłem wydaje mi się, że tak. Nie płacze po nocach, nie mam jakiś dołków. Chociaż pamiętam co zrobiła.

Czy potrafię zaufać - nie wiem tu serce bije się z umysłem.

MagdalenaSzs · 2015-08-21, 19:14

Cytat:

Napisane przez Darciossi

Wtedy kiedy to zrobiła, powiedziała mi, że mnie nie kocha, że zmieniło się to w przyzwyczajenie, że ten ktoś ja uwiódł itp. Później już nie rozmawialiśmy przez 4 lata bo powiedziała że nie będziemy razem i mnie nie kocha po czym urwałem znajomość.

Teraz ... nie teraz nawet nie zbliżyliśmy się do tego tematu, bardziej to spotkania i rozmowy o niczym.

Czy przetrawiłem wydaje mi się, że tak. Nie płacze po nocach, nie mam jakiś dołków. Chociaż pamiętam co zrobiła.

Czy potrafię zaufać - nie wiem tu serce bije się z umysłem.

Uwiódł, serio?
Ona jest jakąś bezmyślną istotą? Sorry chłopie, ale masz już swój wiek i nie pakowałabym się w związek z osobą, którą byle kto może uwieść. Żadne uwiódł, świadomie poszła do łóżka z innym, będąc w związku z Tobą, taka jest prawda, ważniejsza dla niej byłą przyjemność, niż Ty.
Przestała Cię kochać, więc z szacunku do Ciebie i siebie powinna zakończyć związek, tyle.

Darciossi · 2015-08-21, 19:18

Cytat:

Napisane przez MagdalenaSzs

Uwiódł, serio?
Ona jest jakąś bezmyślną istotą? Sorry chłopie, ale masz już swój wiek i nie pakowałabym się w związek z osobą, którą byle kto może uwieść. Żadne uwiódł, świadomie poszła do łóżka z innym, będąc w związku z Tobą, taka jest prawda, ważniejsza dla niej byłą przyjemność, niż Ty.
Przestała Cię kochać, więc z szacunku do Ciebie i siebie powinna zakończyć związek, tyle.

Ale ona go zakończyła 4 lata temu, jak i ja go zakończyłem. Może i mi wtedy prawdy nie powiedziała.

MagdalenaSzs · 2015-08-21, 19:23

Cytat:

Napisane przez Darciossi

Ale ona go zakończyła 4 lata temu, jak i ja go zakończyłem. Może i mi wtedy prawdy nie powiedziała.

Po tym jak Cię zdradziła.
Ja bym się obawiała, że boroczke znów ktoś ''uwiedzie''.

Darciossi · 2015-08-21, 19:36

Cytat:

Napisane przez MagdalenaSzs

Po tym jak Cię zdradziła.
Ja bym się obawiała, że boroczke znów ktoś ''uwiedzie''.

Tego się trochę boje.. że będę cały czas żył w stresie że a może, a może się nie zmieniła, chociaż z drugiej strony... ehh głupia sytuacja...

MagdalenaSzs · 2015-08-21, 19:44

Cytat:

Napisane przez Darciossi

Tego się trochę boje.. że będę cały czas żył w stresie że a może, a może się nie zmieniła, chociaż z drugiej strony... ehh głupia sytuacja...

Co z drugiej strony? Jakiej drugiej strony?

Darciossi · 2015-08-21, 19:49

Jestem bardzo uczuciową osobą, do tego w głębi serca wiem, że nadal coś do niej czuje i to jest diabelnie ciężkie... rozstanie przeżywałem płaczem i to długim płaczem.

Nadal mam w głowie miłe wspomnienia z tych 6 lat ale i to jedno złe... 6 lat to kawał życia którego nie da się zapomnieć.

**201705042038** · 2015-08-21, 19:53

Cytat:

Napisane przez Darciossi

Tego się trochę boje.. że będę cały czas żył w stresie że a może, a może się nie zmieniła, chociaż z drugiej strony... ehh głupia sytuacja...

Ale czy Ty masz w ogóle jakiekolwiek powody by podejrzewać, że się zmieniła albo że żałuje? Można się zmienić, ale dlaczego wróżysz taką zmianę w jej przypadku?
Czy jest cokolwiek, co czyni wersję o jej zmianie chociaż trochę prawdopodobną, czy to tylko Twoje życzenia?

Tak szczerze, gdyby była "tą jedyną", to nie byłoby tej sytuacji, zdrady i 4 lat przerwy...

MagdalenaSzs · 2015-08-21, 20:00

Cytat:

Napisane przez anna87

Ale czy Ty masz w ogóle jakiekolwiek powody by podejrzewać, że się zmieniła albo że żałuje? Można się zmienić, ale dlaczego wróżysz taką zmianę w jej przypadku?
Czy jest cokolwiek, co czyni wersję o jej zmianie chociaż trochę prawdopodobną, czy to tylko Twoje życzenia?

Tak szczerze, gdyby była "tą jedyną", to nie byłoby tej sytuacji, zdrady i 4 lat przerwy...

Właśnie.
I jak dla mnie, to że omijacie temat rozstania, zdrady, nie jest dobre.
Unikacie tematu, który powinien byc przegadany.
I chyba Ty nie byłeś ''tym jedynym'' dla niej, skoro się wypaliło i Cię zdradziłą.

Darciossi · 2015-08-21, 20:11

Cytat:

Napisane przez MagdalenaSzs

Właśnie.
I jak dla mnie, to że omijacie temat rozstania, zdrady, nie jest dobre.
Unikacie tematu, który powinien byc przegadany.
I chyba Ty nie byłeś ''tym jedynym'' dla niej, skoro się wypaliło i Cię zdradziłą.

Hmm czyli powinienem ten temat dość poważnie poruszyć ?

MagdalenaSzs · 2015-08-21, 20:24

Cytat:

Napisane przez Darciossi

Hmm czyli powinienem ten temat dość poważnie poruszyć ?

Ja bym na pewno to zrobiła.

Darciossi · 2015-08-21, 20:34

Tylko całkowicie nie wiem czego się spodziewać po takiej rozmowie, jak poruszyć ten temat i co tak na prawdę chciałbym usłyszeć za odpowiedź w nim ...

Czekolladka · 2015-08-21, 20:40

Cytat:

Napisane przez Darciossi

Hmm czyli powinienem ten temat dość poważnie poruszyć ?

Oczywiście, że tak.

Powinniście szczerze porozmawiać. Jeżeli będziesz widział, że się zmieniła, że naprawdę jej zależy, no i co najważniejsze będziesz potrafił jej znów po tym wszystkim zaufać, bez wyrzutów o tamtą zdradę spróbujcie na nowo. Chociaż szczerze, boję się, że może się to nie udać...

**201607211025** · 2015-08-21, 20:41

Daj sobie spokój, dziewczyna wybiela siebie, że ten zły mężczyzna ja uwiódł, a prawda jest taka, że gdyby nie chciała, to by nie zdradziła.

normalnyFacet · 2015-08-21, 20:46

Jakby ona się zmieniła, czy żałowała.. to zrobiłaby to niemalże natychmiast, a nie po 4 latach. Teraz pozostał jedynie sentyment NIC więcej.

**fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4** · 2015-08-21, 20:55

Na pewno nie ma co się pakować w ten związek z myślą: jakoś to będzie, tym razem się uda, zaczynamy jakby z czystą kartą jakby nic się nie stało... Trzeba to sobie wyjaśnić. Jeśli ona nie będzie chciała o tym rozmawiać, to pewnie nie myśli poważnie o związku i w ogóle o reaktywacji związku.

kasiatoya · 2015-08-21, 20:59

Cytat:

Napisane przez Darciossi

Witam, mam pytanie jako facet, otóż byłem z dziewczyną ponad 6 lat, prawie już razem mieszkaliśmy gdy nagle spotkała się ze mną i powiedziała że to koniec bo zdradziła mnie z innym i już mnie nie kocha. (byliśmy swoimi pierwszymi partnerami)
Strasznie to przeżyłem, każdy poszedł w swoją stronę i kontakt się urwał. I tak to trwało z 4 lata, ja miałem w międzyczasie inne dziewczyny ale zawsze czegoś brakowało i się rozchodziliśmy. Jakiś czas temu spotkałem ją w centrum handlowym na zakupach, pierwszy raz od 4 lat mieliśmy okazję porozmawiać i było bardzo przyjemnie. Od tego czasu co raz częściej spotykamy się to na spacer, to pogadać. Ona obecnie z tego co dowiedziałem się od znajomych jest sama, ma za sobą też kilka nieudanych związków.
Znam ją na tyle i siebie, że wiemy iż zaczynamy się sobą interesować bardziej niż koleżeństwo.

I tu pojawia się moje pytanie czy powrót po takim czasie do czegoś co zakończyło się zdradą ma w ogóle sens ?

Jeśli was do siebie ciągnie to ja bym spróbowała.
Jasne, że może się skończyć różnie i może bardzo boleć jeśli znowu nie wyjdzie ale być może właśnie się nie skończy i tym razem stworzycie coś bardziej trwałego. Ludzie się w końcu uczą na własnych błędach (przynajmniej niektórzy)
Ty jesteś już inny, ona pewnie też, oboje trochę przeszliście jesteście mądrzejsi - spróbuj

mrs_lavender · 2015-08-21, 21:08

Według mnie nie ma sensu pakować się po raz drugi w związek z osobą,której nie można ufać i zdradza. rozumiem spróbować,jeśli nie wyszło z jakiegoś błahego powodu ale nie tam gdzie była zdrada. Nie widzieliście się długo, spotkałeś ją przypadkiem wspomnienia ożyły nic więcej.

**201607040950** · 2015-08-21, 21:40

Cytat:

Napisane przez Darciossi

Wtedy kiedy to zrobiła, powiedziała mi, że mnie nie kocha, że zmieniło się to w przyzwyczajenie, że ten ktoś ja uwiódł itp. Później już nie rozmawialiśmy przez 4 lata bo powiedziała że nie będziemy razem i mnie nie kocha po czym urwałem znajomość.

Teraz ... nie teraz nawet nie zbliżyliśmy się do tego tematu, bardziej to spotkania i rozmowy o niczym.

Czy przetrawiłem wydaje mi się, że tak. Nie płacze po nocach, nie mam jakiś dołków. Chociaż pamiętam co zrobiła.

Czy potrafię zaufać - nie wiem tu serce bije się z umysłem.

Jeśli Ci nie przeszkadza wizja tego, że zrobi to znowu to się w to pakuj, przez jakiś czas powinno być fajnie. A potem... cóź, do 40-tki pewnie się pozbierasz.
Ona Cię nawet nie uwodzi, nie chce... Ty chcesz do niej wrócić bo co? Na własne życzenie chcesz mieć znowu to samo?

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

A te związki to się rozpadły bo wierna była?

**201705042038** · 2015-08-21, 21:45

Cytat:

Napisane przez adeedra

A te związki to się rozpadły bo wierna była?

A kiedy się rozpadły?
Bo czasem tak bywa, że jak się coś nowego nie uda, to nagle eks zyskuje w oczach, okazuje się, że "zawsze go/ją kochaliśmy" itd.

Darciossi · 2015-08-21, 21:47

Cytat:

Napisane przez adeedra

Jeśli Ci nie przeszkadza wizja tego, że zrobi to znowu to się w to pakuj, przez jakiś czas powinno być fajnie. A potem... cóź, do 40-tki pewnie się pozbierasz.
Ona Cię nawet nie uwodzi, nie chce... Ty chcesz do niej wrócić bo co? Na własne życzenie chcesz mieć znowu to samo?

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

A te związki to się rozpadły bo wierna była?

Hmm co do pierwszej części, to jeśli się nie zmieniła jeśli chodzi o zachowanie to wiem, że stara się nadać drogę temu aby coś więcej z tego było - ona sama proponuje spotkania itp. ja co jakiś czas staram się mówić że nie mam czasu żeby nie było że biegam na każdy jej pomysł spotkania się.

Co do drugiej części - nie wiem czemu się związki rozpadły - nie znam tych facetów ani nikogo kto by to wiedział.
Wiem tylko tyle że związek z osobą z którą mnie zdradziła rozpadł się dość szybko bo okazało się, że koleś był dupkiem a nie takim cudownym facetem jak wydawał się na początku.

Cytat:

Napisane przez anna87

A kiedy się rozpadły?
Bo czasem tak bywa, że jak się coś nowego nie uda, to nagle eks zyskuje w oczach, okazuje się, że "zawsze go/ją kochaliśmy" itd.

Było ich kilka i ostatni z tego co wiem rozpadł się z 3-4 miesiące temu

67eve · 2015-08-21, 23:26

4 lata przerwy to dużo. Mogło się w tym czasie wiele zmienić. Pytanie tylko, czy po poprzedniej zdradzie wszystko zostało między Wami wyjaśnione?

2015-08-21, 17:01	#1
Darciossi Przyczajenie Zarejestrowany: 2015-08 Wiadomości: 13	Powrót po zdradzie Witam, mam pytanie jako facet, otóż byłem z dziewczyną ponad 6 lat, prawie już razem mieszkaliśmy gdy nagle spotkała się ze mną i powiedziała że to koniec bo zdradziła mnie z innym i już mnie nie kocha. (byliśmy swoimi pierwszymi partnerami) Strasznie to przeżyłem, każdy poszedł w swoją stronę i kontakt się urwał. I tak to trwało z 4 lata, ja miałem w międzyczasie inne dziewczyny ale zawsze czegoś brakowało i się rozchodziliśmy. Jakiś czas temu spotkałem ją w centrum handlowym na zakupach, pierwszy raz od 4 lat mieliśmy okazję porozmawiać i było bardzo przyjemnie. Od tego czasu co raz częściej spotykamy się to na spacer, to pogadać. Ona obecnie z tego co dowiedziałem się od znajomych jest sama, ma za sobą też kilka nieudanych związków. Znam ją na tyle i siebie, że wiemy iż zaczynamy się sobą interesować bardziej niż koleżeństwo. I tu pojawia się moje pytanie czy powrót po takim czasie do czegoś co zakończyło się zdradą ma w ogóle sens ?

2015-08-21, 18:05	#3
Doroya Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-08 Wiadomości: 43	Dot.: Powrót po zdradzie Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. __________________ Odchudzam się! 72 - 65,0 - 54

2015-08-21, 18:05	#4
Darciossi Przyczajenie Zarejestrowany: 2015-08 Wiadomości: 13	Dot.: Powrót po zdradzie Tylko problem jest taki, że nikt tu nie mówił jasno o wróceniu, to też nie tak, że ona za mną biegała aby znów być razem, czysty przypadek że się spotkaliśmy i nawet nie poruszaliśmy tego tematu. Po prostu wiem, że zaczyna nas do siebie ciągnąć mimo, że na tą chwilę to spotkania przy kawie itp. A nie może być tak, że dziewczyna się zmieniła ? To chyba nie jest tak, że jak raz kiedyś kogoś zdradziła to zdradzać będzie zawsze i wszędzie ?

2015-08-21, 18:28	#6
Darciossi Przyczajenie Zarejestrowany: 2015-08 Wiadomości: 13	Dot.: Powrót po zdradzie Boję się bo wiem, że nadal coś do niej czuje... to aż 4 lata a ja nadal w głębi serca wiem, że nie jest mi obojętna. Pamiętam co zrobiła ale co jeśli to właśnie ta ? Co jeśli nie spotkam nikogo innego na drodze życia ? Niby jedni mówią, że przecież 33 lata to nie dużo, że całe życie, ale z drugiej strony to aż 33 lata ...

2015-08-21, 18:54	#8
Amitri Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 1 002	Dot.: Powrót po zdradzie Ja sądzę, że jak ktoś się rozstał, nieważne z jakiego powodu, to powrót nigdy nie ma sensu. Lepiej zaczynać z czystą kartą. __________________ Ciekawostka na dziś

2015-08-21, 18:56	#9
Darciossi Przyczajenie Zarejestrowany: 2015-08 Wiadomości: 13	Dot.: Powrót po zdradzie Wtedy kiedy to zrobiła, powiedziała mi, że mnie nie kocha, że zmieniło się to w przyzwyczajenie, że ten ktoś ja uwiódł itp. Później już nie rozmawialiśmy przez 4 lata bo powiedziała że nie będziemy razem i mnie nie kocha po czym urwałem znajomość. Teraz ... nie teraz nawet nie zbliżyliśmy się do tego tematu, bardziej to spotkania i rozmowy o niczym. Czy przetrawiłem wydaje mi się, że tak. Nie płacze po nocach, nie mam jakiś dołków. Chociaż pamiętam co zrobiła. Czy potrafię zaufać - nie wiem tu serce bije się z umysłem.

2015-08-21, 19:49	#15
Darciossi Przyczajenie Zarejestrowany: 2015-08 Wiadomości: 13	Dot.: Powrót po zdradzie Jestem bardzo uczuciową osobą, do tego w głębi serca wiem, że nadal coś do niej czuje i to jest diabelnie ciężkie... rozstanie przeżywałem płaczem i to długim płaczem. Nadal mam w głowie miłe wspomnienia z tych 6 lat ale i to jedno złe... 6 lat to kawał życia którego nie da się zapomnieć.

2015-08-21, 20:34	#20
Darciossi Przyczajenie Zarejestrowany: 2015-08 Wiadomości: 13	Dot.: Powrót po zdradzie Tylko całkowicie nie wiem czego się spodziewać po takiej rozmowie, jak poruszyć ten temat i co tak na prawdę chciałbym usłyszeć za odpowiedź w nim ...

2015-08-21, 20:41	#22
201607211025 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 3 659	Dot.: Powrót po zdradzie Daj sobie spokój, dziewczyna wybiela siebie, że ten zły mężczyzna ja uwiódł, a prawda jest taka, że gdyby nie chciała, to by nie zdradziła.

2015-08-21, 20:46	#23
normalnyFacet Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 6 913	Dot.: Powrót po zdradzie Jakby ona się zmieniła, czy żałowała.. to zrobiłaby to niemalże natychmiast, a nie po 4 latach. Teraz pozostał jedynie sentyment NIC więcej.

2015-08-21, 20:55	#24
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 6 283	Dot.: Powrót po zdradzie Na pewno nie ma co się pakować w ten związek z myślą: jakoś to będzie, tym razem się uda, zaczynamy jakby z czystą kartą jakby nic się nie stało... Trzeba to sobie wyjaśnić. Jeśli ona nie będzie chciała o tym rozmawiać, to pewnie nie myśli poważnie o związku i w ogóle o reaktywacji związku.

2015-08-21, 21:08	#26
mrs_lavender Zakochana ♡ Zarejestrowany: 2015-08 Wiadomości: 46	Dot.: Powrót po zdradzie Według mnie nie ma sensu pakować się po raz drugi w związek z osobą,której nie można ufać i zdradza. rozumiem spróbować,jeśli nie wyszło z jakiegoś błahego powodu ale nie tam gdzie była zdrada. Nie widzieliście się długo, spotkałeś ją przypadkiem wspomnienia ożyły nic więcej. __________________ Ain't nobody loves me better, makes me happy, makes me feel this way ♥♥♥

2015-08-21, 23:26	#30
67eve Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-09 Wiadomości: 325	Dot.: Powrót po zdradzie 4 lata przerwy to dużo. Mogło się w tym czasie wiele zmienić. Pytanie tylko, czy po poprzedniej zdradzie wszystko zostało między Wami wyjaśnione?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)